Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 27, 2024, 19:26:55 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231964 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: ME-lotek
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 6 7 [8] 9 10 ... 58 Drukuj
Autor Wątek: ME-lotek  (Przeczytany 209160 razy)
Joanna Pięcek
adept
*
Wiadomości: 45


Pingwin
« Odpowiedz #105 dnia: Kwietnia 13, 2009, 00:00:48 am »

To śpiew z "czytań" wigilii paschalnej, wykonywała go scholka dziecięca.

No cóż. Pozostaje współczucie....

A ja chorału za barzo nie lubię (uwielbiam polifonię),

No to u nas (Warszawa, MB Król. Polskich Męczenników) przynajmniej oprawa muzyczna Triduum by się Panu podobała. Polifonia. Chór 4-głosowy :-)
Zapisane
Jean Gabriel Perboyre
aktywista
*****
Wiadomości: 2235


« Odpowiedz #106 dnia: Kwietnia 13, 2009, 09:13:05 am »

Duży wpływ na moje nawrócenie miała Kronika Novus Ordo i nie tylko na moje. Idę wypróbowaną drogą, przynoszącą dobre owoce :)

No cóż, tutaj się różnimy. Ja kocham łacinę i chorał gregoriański, darzę też KRR wielką sympatią. Niemniej stosunek środowiska Tradycji do reszty Kościoła Katolickiego działa na mnie jak płachta na byka. Tłumacząc na nasze: odpychająco. Wspomniana strona również. Nie mówiąc już o tym, ze jeśli ktoś nazywa swój biuletyn kroniką, to powinien być wiernym prawdzie kronikarzem, a nie prezentować tylko wybiórcze fakty, czyli te które pasują do teorii degrengolady duchowej, pozostałe pomijając milczeniem.



Prosze pani, prawda o liturgicznej degrengoladzie jest powszechna, to ze na polskim podworku, gdzieniegdzie jest jeszcze poprawnie to nalezy sie cieszyc, ale juz na zachodzie jest syf i poruta. I nie obrazam mszy tak mowiac, a raczej celebransow, ktorzy sobie jaja robia z mszy autentycznie. Sam widzialem rozne cyrki np. w Anglii i uznaje sie takie zabawy na mszy, za rzecz zuplenie odpowiednia, bo przeciez trzeba przycviagnac ludzi, nie moze byc nudno itd.

Cytuj
A nie jest tak, że te gesty są zalecane, a nie obowiązkowe? Dam się zastrzelić, że jednak np. po przeistoczeniu kapłan klęka...

Taaa , niestety nie wszedzie

Cytuj
Czyżby były niedozwolone?

Powinny byc zwiezle i bez zadnych poetyckich bredni, jak to sie zdarza. Krotko o co chodzi i cisza. I nie trzeba ich pakowac wszedzie.

Cytuj
Proszę donieść odpowiednim władzom. To rzeczywiście niedopuszczalne.

A co jak wladza ma to gdzies? Albo gdy nie ma gdzie doniesc (tak czasem nie ma)?

Cytuj
Nad tym też boleję. Jednak to też jedynie bardzo mocne zalecenia. NOM bez łaciny i chorału nadal pozostaje poprawny.

Problem z NOMem jest taki, ze niechlujstwo jest tutaj wrecz pozadane (po co sie meczyc), dowolnosc jest za duza, a zasady maja za duzo wujatkow, a niektore w ogole sa olewane. NOM mozna przeprowadzic w sposob godny i podniosly i z zachowaniem sacrum niestety niewielu sie chce, no bo po co, nez "bajerow"(jak sie niektorzy ks. wyrazaja) tez bedzie poprawnie.
Zapisane
panther
Gość
« Odpowiedz #107 dnia: Kwietnia 13, 2009, 17:15:59 pm »

13 kwietnia - Poniedziałek Wielkanocny
Wrocław, kościół św. Maksymiliana M. Kolbego, godz. 12.30 (suma)
- I ME (Kanon Rzymski)
- piękny, biały, rzymski ornat

odprawiał wikariusz
Zapisane
łukasz88
uczestnik
***
Wiadomości: 102


Sancte Pie X patrone meus, ora pro mei.

« Odpowiedz #108 dnia: Kwietnia 13, 2009, 17:43:01 pm »

Włocławek, kościół pw Najświętszego Zbawiciela

Niedziela Wielkanocna, godz. 18
-II ME
-Nowenna do Miłosierdzia Bożego
-błogosławieństwo uroczyste

Poniedziałek Wielkanocny, godz. 10 (suma parafialna)
-aspersja 
-III ME
Zapisane
wiridiana
aktywista
*****
Wiadomości: 1255


gg 5253636

Ad altare Dei
« Odpowiedz #109 dnia: Kwietnia 13, 2009, 19:10:57 pm »

Poniedziałek parafia św Maksymiliana Kolbego Częstochowa godz. 12 -> suma
II ME
ornat skrzypcowy na obu kapłanach
diakon
aspersja
Zapisane
http://wiridiana.blogspot.com/
W wodospadach Twych kędziorów będę nurzać dłonie,
Szept namiętny zaplatając w pasma wokół skroni. Zacałuję blaski oczu zanim znów dzień wstanie.
Bartek
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 3689

« Odpowiedz #110 dnia: Kwietnia 16, 2009, 12:04:17 pm »

Bokotemat wydzielony:
http://krzyz.katolicy.net/index.php?topic=533.0
Zapisane
Hoc pulchrum est hominis munus et officium: ut oret ac diligat.
Paladyn
uczestnik
***
Wiadomości: 235


vivere militare est

Tradinagrania
« Odpowiedz #111 dnia: Kwietnia 16, 2009, 17:05:17 pm »

Wielki Czwartek, Dmosin, 18:00
III ME(!) :(
Zapisane
"Rycerz Chrystusowy (...) Swoją pierś przyoblekł w kolczugę, a duszę okrył pancerzem wiary. Z tą podwójną zbroją nie obawia się już ani człowieka, ani szatana." św. Bernard z Clairvaux
adas
adept
*
Wiadomości: 23

« Odpowiedz #112 dnia: Kwietnia 16, 2009, 20:32:08 pm »

Wielki Czwartek, Rzym, bazylika św. Jana na Lateranie - no, co? Zgadliście. Odśpiewany(można tak?).
Wielka Sobota, Watykan, bazylika św. Piotra - IIIME.

Niedziela Wielkanocna, św. Jana Chrzciciela, Gliwice 11:30 - (jednak) III ME. Że zacytuję: "Zaprawdę święty jesteś Boże źźźź... i słusznie Cię sławi wszelkie stworzenie".

Poniedziałek Wielkanocny, 10:30, b.NMP, P.Śl.  - IIME. Msza się przerodziła w (moim zdaniem żenującą) akademię ku czci pewnej (skądinąd bardzo ponoć zasłużonej) boromeuszki w 25 rocznicę profesji. Poza tym nazbierało się sporo bubli. I tak:

- na wejście chór odśpiewał fragment opery "Nabucco" - można tak?
- koncelebrowało 10 (słownie: dziesięciu) księży a intencje były 2.
- w związku z powyższym potrzebne były mszaliki dla koncelebransów. Gdzie najłatwiej je odłożyć po użyciu? Ano na ołtarz.
- przed konsekracją ministranci wypinali się do tabernakulum, po konsekracji - do ołtarza.

i jeszcze parę detali, ale może oszczędzę.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 16, 2009, 21:41:16 pm wysłana przez adas » Zapisane
Jean Gabriel Perboyre
aktywista
*****
Wiadomości: 2235


« Odpowiedz #113 dnia: Kwietnia 17, 2009, 06:40:51 am »

Cytuj
- przed konsekracją ministranci wypinali się do tabernakulum, po konsekracji - do ołtarza.

Nie bardzo rozumiem, jak to niby wygladalo?
Zapisane
EP
bywalec
**
Wiadomości: 62

« Odpowiedz #114 dnia: Kwietnia 17, 2009, 07:21:57 am »

Poniedziałek Wielkanocny, 10:30, parafia wp. Ścięcia Jana Chrzciciela w Mysłowicach: I ME

« Ostatnia zmiana: Kwietnia 17, 2009, 10:14:48 am wysłana przez EP » Zapisane
adas
adept
*
Wiadomości: 23

« Odpowiedz #115 dnia: Kwietnia 17, 2009, 22:52:36 pm »

Cytuj
- przed konsekracją ministranci wypinali się do tabernakulum, po konsekracji - do ołtarza.

Nie bardzo rozumiem, jak to niby wygladalo?

Przed konsekracją ministranci znaleźli się między ołtarzem (tzw. stołem) a tabernakulum. Wykonali ukłon w stronę ołtarza. Po konsekracji w identycznej sytuacji wykonali ukłon w stronę tabernakulum.
Zapisane
Adam
aktywista
*****
Wiadomości: 764

« Odpowiedz #116 dnia: Kwietnia 17, 2009, 23:04:23 pm »

Wielka Sobota, Watykan, bazylika św. Piotra - IIIME.

Benedykt XVI nie odmówił Kanonu Rzymskiego w trakcie najważniejszej Mszy św. w całym roku?
Zapisane
Adam
aktywista
*****
Wiadomości: 764

« Odpowiedz #117 dnia: Kwietnia 18, 2009, 11:18:19 am »

Ktoś to może racjonalnie uzasadnić?
Zapisane
Jean Gabriel Perboyre
aktywista
*****
Wiadomości: 2235


« Odpowiedz #118 dnia: Kwietnia 18, 2009, 19:56:49 pm »

Cytuj
- przed konsekracją ministranci wypinali się do tabernakulum, po konsekracji - do ołtarza.

Nie bardzo rozumiem, jak to niby wygladalo?

Przed konsekracją ministranci znaleźli się między ołtarzem (tzw. stołem) a tabernakulum. Wykonali ukłon w stronę ołtarza. Po konsekracji w identycznej sytuacji wykonali ukłon w stronę tabernakulum.

Przepraszam wciaz nie moge pojac, po co oni tam byli i w jakich momentach sie "wypinali". Po prostu mialem i mam do czynienia z praktyka ministrancka i wciaz brzmi to niejasno.
Pozdrawiam
Zapisane
adas
adept
*
Wiadomości: 23

« Odpowiedz #119 dnia: Kwietnia 18, 2009, 21:58:01 pm »

Cytuj
- przed konsekracją ministranci wypinali się do tabernakulum, po konsekracji - do ołtarza.

Nie bardzo rozumiem, jak to niby wygladalo?

Przed konsekracją ministranci znaleźli się między ołtarzem (tzw. stołem) a tabernakulum. Wykonali ukłon w stronę ołtarza. Po konsekracji w identycznej sytuacji wykonali ukłon w stronę tabernakulum.

Przepraszam wciaz nie moge pojac, po co oni tam byli i w jakich momentach sie "wypinali". Po prostu mialem i mam do czynienia z praktyka ministrancka i wciaz brzmi to niejasno.
Pozdrawiam

Dokładnie nie pamiętam, ale to były "nietypowe" sytuacje - chyba rozdawanie i zbieranie mszalików. Gdyby ten pierwszy ukłon miał miejsce przy okadzeniu zapewne nie przyczepiłbym się do tego.
Zapisane
Strony: 1 ... 6 7 [8] 9 10 ... 58 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: ME-lotek « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!