Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czerwca 20, 2025, 21:44:34 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
233506 wiadomości w 6657 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Dziecięce poszukiwania odpowiedzi na pytania błahe i całkiem poważne.
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 189 190 [191] Drukuj
Autor Wątek: Dziecięce poszukiwania odpowiedzi na pytania błahe i całkiem poważne.  (Przeczytany 822324 razy)
Kefasz
aktywista
*****
Wiadomości: 4139


Amen tako Bóg daj, byśmy wszyscy poszli w Raj.

ministrantura śpiewniki tradycja->
« Odpowiedz #2850 dnia: Maja 16, 2025, 19:46:48 pm »

Czy pan zadaje te same pytania gdy chodzi o hydraulików? Dekarzy? Wulkanizatorów?
Zapisane
Stare jest lepsze Ł5,39
liczne stare książki->http://chomikuj.pl/Pjetja
Z forum amerykańskich tradycjonalistów:
Oto zwyczajowe napomnienie: unikaj żarliwości; krytykuj zasady, nie ludzi.
Bądź rozróżniający, lecz nie czepialski. Bądź pouczający lecz nie zgryźliwy. Bądź zasadniczy, zamiast natarczywy.
Baltazar
aktywista
*****
Wiadomości: 829


Lew z pokolenia Judy

« Odpowiedz #2851 dnia: Maja 16, 2025, 19:53:29 pm »

Dodatkowo ciekawi mnie czy istnieje coś takiego jak szacunek do kapłaństwa.

Podam panu przykład jacy są księża w USA. Jest ksiądz z Polski i opowiada na YouTube.

Biskup nakazał ZAKOPAĆ Hostię

Cytuj
Jestem z pobytem w San Jose w Kalifornii i Phoenix w Arizonie. Ludzie naprawdę modlą się, żeby nie mieć wobec kościoła czy kardynała Fernandeza, czy nawet niektórych innych biskupów, którzy gorszą w Stanach Zjednoczonych, bo przecież tacy liberalni też istnieją, to oni proszą Pana Boga o łaskę, żeby nie mieć nienawiści.

W nagraniu 5 min. 20 sek.

Cytuj
Nie chce ujawnić o jaką diecezję chodzi, ale pewien biskup jak się dowiedział, że jest możliwy cud eucharystyczny, wiecie co powiedział? ... Chodziło o Hostię znalezioną na posadzce kościoła. Zakopcie, zakopcie. Słyszycie to? Przecież ten biskup nie miał wiary. To też się dzieje. I ci konserwatywni, tradycyjni, oni przetrwają. Ci pozostali wymrą śmiercią naturalną.

https://youtu.be/1wDSl1H5W34?si=WUMODKA6d2VFbgIX
« Ostatnia zmiana: Maja 16, 2025, 19:57:51 pm wysłana przez Baltazar » Zapisane
Jest przysłowie, które tak brzmi: "Tylko ten, kto stale płynie pod prąd, ma świeżą, czystą wodę". A dziś wielu kapłanów płynie z prądem ...
Aqeb
aktywista
*****
Wiadomości: 2970

« Odpowiedz #2852 dnia: Maja 16, 2025, 23:16:12 pm »

Cytuj
Trochę się gubię, może ktoś podpowie.
Których księży kochamy i otaczamy szacunkiem. A na których plujemy i pogardzamy.
Do których jesteśmy gotowi jeździć po 100 km na msze, a o których mówimy ze maja nieważne święcenia.
Dodatkowo ciekawi mnie czy istnieje coś takiego jak szacunek do kapłaństwa.

Zależy kto. Tzn. kim jest i jak podchodzi do ważności święceń. Np. sedewakantysta będzie uważał posoborowe za nieważne i raczej będzie w stanie wyłożyć ku temu swoje przesłanki.
Teraz poza tym są ludzie niekonsekwentni, których postawa kojarzy się z tzw. szurią, albo nawet to właśnie to zjawisko. Parę lat temu pewien ksiądz użalał mi się na tradsów kojarząc ich (niesłusznie) ze swoimi znajomymi (chyba) szurami. Mówił, że mówili, że nie chodzą "na tą nowusową Mszę bo jest nieważna", ale jak już poszli to klękali do Komunii. Nie widział w tym konsekwencji. I chyba jej nie ma. Ale to pokazuje jak łatwo ludzie szafują terminami "ważne" i "nieważne", nie zastanawiając się, nie myśląc, nie wierząc...

Cytuj
Czy pan zadaje te same pytania gdy chodzi o hydraulików? Dekarzy? Wulkanizatorów?

Wiem, że pytanie nie do mnie, ale mogę się wtrącić: Zważywszy na to, że hydraulicy, dekarze i wulkanizatorzy nie mają święceń to raczej nie, ale zważywszy na to, że przytoczył Pan wulkanizatora u jednego widziałem coś takiego, co łatwo znalazłem w internecie:



I to po części odda istotę problemu. Nie tyle kapłana ile człowieka, który ma problem - tutaj może być kapłan w podobnym położeniu co wulkanizator (chociaż wydaje mi się, że punkt 4, to niekoniecznie, nie ma aż tylu chętnych do pomocy, u wulkanizatora raczej też).

Może kiedy indziej nawiążę do pewnego nieformalnego sojuszu między duchownymi a wulkanizatorami, bo już późna godzina - zdegenerowany posoborowy klech zamiast spać albo się modlić siedzi przy komputerze, ale jeszcze papierkowa robota nie skończona, a przy niej uległem pokusie zajrzenia na forum, nie udało mi się wcześniej, bo i trzeba dzisiaj było dzieci i rodziców komunijnych w sąsiedztwie spowiadać - kluby kibica jednego za to docenią i powiedzą jaki wspaniały, a drudzy powiedzą, że niedobry i zdegenerowany, ale gdyby był z tradycyjnego instytutu to by był okej. Podkreślone to będzie częściowa odpowiedź na pytanie dlaczego do jednego 100 km, a do drugiego nie...

Druga rzecz to przypomniało mi się jak jeden z moich nieżyjących już czcigodnych seniorów był w szpitalu, ze względu na jakieś sprzęty potrzebne do zabiegu nie w naszym mieście, ale dwa powiaty dalej. Siłą rzeczy mniej go mogłem wtedy odwiedzać. Raz zadzwoniłem i mówił mi jak tam jest, ale pomyliły mi się terminologie i powiedział coś w rodzaju: "Dużo tu tych młodych lekarzy i denerwują tych starych. Bo wiesz, gówniarzy wyświęcili i oni myślą, że wiedzą wszystko najlepiej". Wtedy zrozumiałem, że lekarzy też się święci  :) .

Jeśli chodzi o szacunek do kapłaństwa to tu się zniechęciłem, bo spotykałem rekolekcjonistów, którzy próbowali zbudować system w oparciu o szacunek do kapłaństwa. Tyle tylko, że jak pomijali przed tym szacunek do Najświętszego Sakramentu, to tak trochę nie ta kolejność. I taki system się nie trzyma i dlatego jest jak jest.
Zapisane
"Ilekroć walczymy z pychą świata czy z pożądliwością ciała albo z heretykami, zawsze uzbrójmy się w krzyż Pański. Jeśli szczerze powstrzymujemy się od kwasu starej złośliwości, to nigdy nie odejdziemy od radości wielkanocnej." Św. Leon Wielki
Urban
uczestnik
***
Wiadomości: 162

« Odpowiedz #2853 dnia: Maja 18, 2025, 18:50:54 pm »

Czasami mi się zdaje, że już nikt nikogo nie szanuje, bo wszyscy wszystko wiedzą najlepiej, bo wszyscy mają internet itd. Żadnych ideałów, żadnych autorytetów. Róbta co chceta, nikomu nie można niczego zakazać, a już na pewno kobietom. A tymczasem na TVN Style nowy cykl (raczej cyrk) programu "Jak rozmawiać z psem?".
Zapisane
Strony: 1 ... 189 190 [191] Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Dziecięce poszukiwania odpowiedzi na pytania błahe i całkiem poważne. « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!