http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/benedykt_xvi/przemowienia/neokatechumenat_10012009.html
Wasza cenna działalność apostolska będzie jeszcze skuteczniejsza, jeżeli będziecie starali się nieustannie pielęgnować pragnienie jedności, o jakiej Jezus mówił Dwunastu podczas Ostatniej Wieczerzy. Słyszeliśmy słowa pieśni: nasz Odkupiciel modlił się żarliwie przed męką, aby Jego uczniowie stanowili jedno, tak aby świat w Niego uwierzył (por. J 17, 21), bowiem taka jedność może być jedynie dziełem Bożej mocy.
To właśnie dzięki tej jedności, która jest darem Ducha Świętego i do której dążą nieustannie ludzie wierzący, każda wspólnota staje się żywą częścią mistycznego Ciała Chrystusa, ściśle z nim złączoną.
(...) Wiem, z jaką gorliwością działają wspólnoty Drogi Neokatechumenalnej w aż 103 rzymskich parafiach. Zachęcając was do kontynuowania tej działalności wzywam, byście pełniej stosowali się do wszystkich wskazań kardynała wikariusza, mojego bezpośredniego współpracownika w kierowaniu duszpasterstwem diecezji.
CytujWasza cenna działalność apostolska będzie jeszcze skuteczniejsza, jeżeli będziecie starali się nieustannie pielęgnować pragnienie jedności, o jakiej Jezus mówił Dwunastu podczas Ostatniej Wieczerzy. Słyszeliśmy słowa pieśni: nasz Odkupiciel modlił się żarliwie przed męką, aby Jego uczniowie stanowili jedno, tak aby świat w Niego uwierzył (por. J 17, 21), bowiem taka jedność może być jedynie dziełem Bożej mocy. Wasza działalność będzie skuteczniejsza [niż jest teraz] jeśli będziecie pragnęli jedności = "nie pielęgnujecie pragnienia jedności ~= nie pragniecie jedności ~= nie jesteście w jedności.(albo wam to grozi)
Ładnie o DN Papież napisał, nie przeczę...
To mi przypomina historię listu Jego Świątobliwości Jana Pawła II z okazji bodaj 50 lecia obłudnika powszechnego (może to był jakiś jubilesz red T.). Mimo, że to list papieski red Turowicz trzymał go bardzo długo pod suknem, bo w uprzejmych okolicznościowych sformułowaniach zawoalowane były poważne zarzuty. W końcu zostało to opublikowane ale dla przeciętnego, słabiej wprowadzonego czytelnika zarzuty te były trudne do zauważenia. Dopiero komentarz opozycyjnego dla TP watykanisty (już nie pamiętam nazwiska) jasno pokazał zarzuty papieskie.Z kolei w ubiegłym stuleciu, kiedy zacząłem interesować się kikostradą znalazłem na ich stronie adresowany do nich list Jego Świątobliwości Jana Pawła II opatrzony, o zgrozo, komentarzem Kikosia, tłumaczącym jego trzodzie, jak ma ten tekst interpretować. Podniosło się larum, że Kikoś poprawia Papieża i strona jakoś znikła, czy też była już tylko dla "wtajemniczonych". To co nasi dyżurni neofaryzeusze tu cytują dostają ewidentnie, podobnie jak posłowie PO SMS'em, z centralnego rozdzielnika, by robić wspólny pijar. Problem w tym, że wychodzą z tego znormalizowane mantry, które recytuje każdy neofaryzeusz.
A da się gdzieś zobaczyć to o czym Pan pisze??
Panie jp7 Papież napisał tak, Wasza cenna działalność apostolska [(a nie sama działalność jak pan to opisał), może dla pana działalność i działalność apostolska to to samo, dla mnie tak nie jest], będzie jeszcze skuteczniejsza (czyli wyjaśniam coś już jest skuteczne, a może być jeszcze bardziej) i tu warunek tej większej skuteczności to "nieustannie pielęgnować pragnienie jedności. " Gdybyśmy nie byli w jedności wtedy o żadnej działalności apostolskiej moim zdaniem nie mogło by być mowy.
po soborze owa jedność przybrała z wartości dyskretnej (jest - nie jest w jedności) przybrała wartości stopniowane ("niepełna jedność" "bardziej niepełna jedność" itp) - co do których chyba nikt nie wie co znaczy. Bo każda "niepełna jedność" nie jest jednością.
Znacz "katechista" ma wydać zaświadczenie o prawowierności kandydata? Bez komentarza ...