my tu gadu gaduna forum a tu ...znowu mi neon( tym razem facet) w realu powiedział że miejsce na mnie w piekle czeka bom na kataechezy nie chciał iść / Panowie Neoni - kiepskie te Wasze owoce,oj kiepskie
Dziękuję Panie Zet.Wiem że sztuki walki to nie Kościół ale seminarium już tak. Ten przykład dałem po to żeby dać znać że tam nie ma nic ukrytego(seminarium).Ale i tak to najpełniejsza odpowiedź przedstawiciela DN. Więc mile się zaskoczyłem.
Mnie dziwi, iż formacja DN zakłada, iż wszyscy mają zaczynać od przedszkola. To jest od najniższego etapu, i ochrzczeni i nieochrzczeni i kapłani i świeccy.
Cytat: tomekzan w Lutego 19, 2010, 17:10:55 pmmy tu gadu gaduna forum a tu ...znowu mi neon( tym razem facet) w realu powiedział że miejsce na mnie w piekle czeka bom na kataechezy nie chciał iść / Panowie Neoni - kiepskie te Wasze owoce,oj kiepskiePowiem szczerze, że panu nie wierze. (to oczywiście żart)Albo z tego neona taki neon. Proszę brać pod uwagę, że ktoś będący krótko na drodze może gadać takie głupoty. Po kilku latach przechodzi. Niestety najczęściej wiedzę na temat DN-u czerpie się od takich osób.
O ile sobie dobrze przypominam to pani Carmen kiedyś uzasadniała, te etapy tym iż studenci pierwszego roku nie powinni chodzić na wykłady ze studentami pierwszego roku. Jestem ciekawy gdzie pani Carmen widziała takie studia. Nawet jeśli wykład nie był wykładem otwartym i przyszedł ktoś z zewnątrz to jeżeli były wolne miejsca to nikt go nie wypraszał.
W przeciwieństwie do większości dyskutantów to nie jestem zwolennikiem likwidacji DN.
Katechistów proponuję wysłać za Ural, a zamiast nich przydzielić wspólnotom porządnych kapłanów.
Inne rzeczy by się powoli uporządkowało
Niszczyć to każdy potrafi, ale naprawiać niekoniecznie
Z tym słownikiem Dufour'a to całkiem niezły pomysł tylko, żeby członkowie chcieli przygotowywać na jego podstawie krótkie zwięzłe i poprawne teologicznie komentarze.
Nawet słowa konsekracji są śpiewane co jest niezgodne z przepisami i DN nigdy na taki proceder nie uzyskała pozwolenia.
O fotel to zapytałem specjalnie. Znamienne, iż przed reformą liturgiczną to Pan Jezus znajdował się w centrum. Teraz w miejsce Boga postawiono fotel.
Wiem, iż ksiądz sprawuje in Persona Christi, ale dziś już mało kto w to wierzy
Służę do NOM i jeden starszy ksiądz zawsze nam powtarzał, iż ministrant powinien służyć tak by nie było go widać. Myślę że to samo odnosi się do kapłanów.
Umieszczenie fotela w centrum to powrót do pogaństwa.
Czy msza jest dla Boga czy dla człowieka. Msza jest ofiara, a więc jest skierowana ku Bogu.
Seminarium i sztuki walki to tylko dwa różne przykłady że tam nie ma nic ukrytego co jest na dalszych latach czy poziomach nauki Panie Zet. To wszystko.
8 lat to krótko w drodze? A ponadto jak sądze panowie neoni forumowi w drodze od dawna? I tyle agresji?Bo się nam DN nie podoba? Naprawdę nędzne te owoce
Czy mnie pamiec zawodzi, czy pisal pan kiedys, ze nie nalezy do DN, a jedynie ma tam przyjaciol/bliskich?A propos pana niezrozumienia watku o DG, proponuje przeczytac jeszcze raz i wytezyc wzrok.