Cytat: hellsingA ja mam stale wrażenie, że pan mówisz o czymś o czym, bladego pojęcia pan nie masz.To proszę wyjaśnić.
A ja mam stale wrażenie, że pan mówisz o czymś o czym, bladego pojęcia pan nie masz.
Po pierwsze sobotnie Eucharystie są otwarte, ale w tygodniu są spotkania formacyjne, które są zamknięte i to jest normalne
nawet jak przeniknę wgłąb tego czegoś i zdołam napisać tutaj bardzo obszerną krytykę, to Wy nie odpowiecie na ani jeden ze stawianych zarzutów.
Z tymi, którym się w neokatechumenacie podoba też nie bardzo można dyskutować. Najlepszy przykład tkillera i hellsinga.
Cala reszta to paszkwilanci, plotkarze, urazeni pyszni, zranieni, szczekaczki internetowe, burzuje w mantylkach, hipokryci, faryzeusze i poganstwo konstantynskie.
Cytat: hellsingPo pierwsze sobotnie Eucharystie są otwarte, ale w tygodniu są spotkania formacyjne, które są zamknięte i to jest normalneMnie nie powiedziano o spotkaniach formacyjnych, ale o Eucharystii.
Raczej w to wątpię, albo się pan przesłyszał albo mówiacy to się przejęzyczył
tertium non datur
Cieszę się, że naśladuje Pan naszego papieża Benedykta w normalizacji Liturgii pod względem językowym. Oby ów język był nie tylko stosowany przez Pana w maksymach, ale także aby nie wahał się go Pan używać podczas Świętej Liturgii
Z forumowymi neonami trudno jest się porozumieć bo np kikowska eklezjologia ma mało wspólnego z eklezjologią katolicką. Nawet jeśli członkowie DN prawidłowo od strony formalnej konstruują swoją argumentację to wnioski te są i tak fałszywe bo oparte na błędnych przesłankach. Sęk w tym iż nasi forumowi neoni są przekonani o prawdziwości tych przesłanek.
A co tu jest do wyjaśniania?? Trzeba mieć pojęcie o tym co się mówi - mieć osobiste doświadczenie uczestnictwa w liturgiach, Eucharystiach, konwiwencjach i skrutyniach a nie informacje zasłyszane z 5 ręki lub z paszkwilu napisanego przez kogoś kogo duma została urażona.
zwykle:katechezy zwiastowania, staż we wspólnocie a potem możemy sobie o DN podyskutować. A tak to, państwo forumowicze wybaczą porównanie - jest rozmowa ze ślepym o kolorach.