. Nie wszyscy będą i musza byc w Kościele. Nie wszyscy są do niego powołani.
Sama obecnośc Kościoła jest zbawcza dla otaczającego go świata. Nie wszyscy będą i musza byc w Kościele. Nie wszyscy są do niego powołani. Zresztą teologia fundamentalna KK jak mówi o Kościele o tym jak On sam siebie określa to przytacza fragmenty Ewangelii gdzie jest to sprecyzowane: ma byc solą, zaczynem. światłem. Czyli w zamyśle JHS nigdy nie miał objąc wszystkich.
Wiara jest darem nikomu jej nie można dac. Wiarę otrzymuje się od Kościoła jak w dawno nieużywanym dialogu przed chrztem: "o co prosicie Kosciół Boży? o wiarę. Co wam daje wiara? życie wieczne." dzisiaj najcześciej zamiast słowo wiara wypowiada się "o chrzest". dopiero jak ktoś ma wiarę lub jej zaczątki daje mu się sakramenty.
Dziękuję, żę ks. sprostował moja wypowiedz . Niestety dzisiaj nie miałem zbyt wiele czasu aby poszukac w dokumentach ostatniego Soboru.
w łatwe zadanie dla niechrześcijan nie wierzę chociaż wierzę w miłosierdzie Boga, któremu trzeba wszystko zostawic. Znam siebie i wiem, że bez sakramentów nie byloby mnie tu gdzie jestem dzisiaj. To, że czuję się powołany aby głosic Dobrą NOwinę to osobna i długa historia mojego doświadczenia z Bogiem.
'sakrament zbawienia"[/b] powinno byc ogólnie znane,
śmiem twierdzic za KKK oraz Dokumentami ostatniego SOboru inaczej.Parę wypowiedzi wcześniej ks. Konstantyn już to wyjaśnił chyba dosyc jasno: "CytujPo drugie słusznie Pan zauważył, że ci co się zbawią, zbawią się przez Pana naszego Jezusa Chrystusa ale też i przez Jego Mistyczne Ciało czyli Kościół Katolicki. Bo tam są złożone przez Zbawiciela wszystkie potrzebne środki zbawienia.
Po drugie słusznie Pan zauważył, że ci co się zbawią, zbawią się przez Pana naszego Jezusa Chrystusa ale też i przez Jego Mistyczne Ciało czyli Kościół Katolicki. Bo tam są złożone przez Zbawiciela wszystkie
Sama obecnośc Kościoła jest zbawcza dla otaczającego go świata. Nie wszyscy będą i musza byc w Kościele. Nie wszyscy są do niego powołani.
Wiara jest darem nikomu jej nie można dac. Wiarę otrzymuje się od Kościoła jak w dawno nieużywanym dialogu przed chrztem: "o co prosicie Kosciół Boży? o wiarę. Co wam daje wiara? życie wieczne."
Ostrzeżenie:Niech się Pan poprawi, bo dalsze, uporczywe trwanie w błędach będzie wiązało się z przyjęciem na siebie ekskomuniki "latae sententiae" i zagrozi Pańskiemu zbawieniu.
Nie ma co odsylac do dokumentow magisterium : zwykly katechizm dla dzieci pierwszokomunijnych rozwiewa watpliwosci. Oznacza to, ze albo pan albertus slabuje na rozumie (hipoteze nalezy odrzucic, bo z jego wpisow wynika, ze jest czlowiekiem inteligentnym), albo ze te poglady sa doktryna ruchu, ktory go uformowal. Jesli tak, to oznacza to, ze DN potrzebuje wiecej niz korekty.
Na DN jestem od 19 lat. (...)
Bez przesady. Ekskomunika jest dopiero po upomnieniu kanonicznym, z tego co wiem, nie jest Pan biskupem...
Pan dobrze wie, biskupem nie jestem.
Ekskomunika za czyn zabroniony pojawia się "sama przez się". Nie trzeba do tego orzeczenia biskupa. Jeżeli ktoś popełnił np. umyślne zabójstwo, to jest ekskomunikowany przez sam fakt tego czynu?
A poza tym, kto to podpisał "Kto by twierdził, że (np. łacina może być zastąpiona przez języki narodowe) , niech będzie wyklęty" - to chyba biskupi byli?
Z Bogiem Kochani i wybaczcie jeśłi błądze :-)
Cytat: tomekzan w Stycznia 18, 2010, 21:14:21 pmZ Bogiem Kochani i wybaczcie jeśłi błądze :-)Wybaczamy, błądzi pan