Wnoszenie Pisma Świętego na celebracjach Neo ... jest żywcem wzięte z cesarstwa.
@ Pablojeszcze ok 700 roku podawano Ciało Pańskie: Mężczyznom do rąk, kobietom też do rąk, ale przykrytych chustą lnianą. Jezeli kobieta zapomniała chusty - nici z Komunii. Zapominalstwo było nagminne! Zatem wprowadzono chustę - obrus kościelny, czyli coś co przekształciło się w obrus na balustradzie oddzielającej prezbiterium od wiernych. Wierni wkładali dłonie pod obrus. I tak było do połowy lat 70-tych. (i komu to Panie przeszkadzało?)na podstawie "Mszy Świętej" bp.Nowowiejskiego.
Czyli - dla mnie -to że kapłan/Pan Jezus pierwszą Mszę odprawił w czasie wieczerzy nie oznacza, że mamy przyjmować Komunię do łapki.
Podczas posiłku to się albo wyciąga samemu ręce po jedzenie, albo otrzymuje się je z rąk gospodarza, ale nigdy prosto do buzi.
Musimy pamiętać o tradycyjnym zwyczaju, popularnym na Bliskim Wschodzie, związanym z prawem gościnności, który praktykowany był w czasach Pana Jezusa i który nadal jest zachowywany: karmi się gościa swymi własnymi rękoma, umieszczając symboliczny kawałek potrawy w jego ustach. Posiadamy potwierdzający to dowód z Pisma św. - Zbawiciel umoczył kawałek chleba w winie i podał go Judaszowi. Czy umieścił go w jego dłoni? To raczej mało prawdopodobne - przypuszczać raczej należy, że Pan Jezus zastosował się do zwyczaju, o którym wspomnieliśmy powyżej.
Historia praktyki Komunii na rękęSzczegółowa analiza dostępnych świadectw z historii Kościoła i z pism Ojców nie wspiera tezy, że Komunia na rękę była powszechną praktyką, która została stopniowo wyparta i zastąpiona przez Komunię udzielaną do ust.[/list]KS. PAWEŁ MCDONALD
Pierwotna tradycja rzymska była taka, iż eucharystię sprawowano versus populum, ale pod wpływem rytów wschodnich i Ducha Świętego się to zmieniło.
CytujPierwotna tradycja rzymska była taka, iż eucharystię sprawowano versus populum, ale pod wpływem rytów wschodnich i Ducha Świętego się to zmieniło.Chodzi o Bazylikę św. Piotra? Z tego, co czytałem, to ona była (i jest) zbudowana na Zachód i podczas celebracji Najświętszej Ofiary kapłan zwracał się czasem na wschód, ale wtedy to samo robili wierni. Niestety nie pamiętam źródła (dawno to było). Może ktoś mądrzejszy skoryguje/poprze
Cytat: romeck w Stycznia 13, 2010, 09:47:47 am Czyli - dla mnie -to że kapłan/Pan Jezus pierwszą Mszę odprawił w czasie wieczerzy nie oznacza, że mamy przyjmować Komunię do łapki. Szczególnie, że była to Wieczerza w Emaus a więc już po Zmartwychwstaniu. Ostatnia Wieczerza była ustanowieniem Mszy, Kapłaństwa i zapowiedzią Ofiary Krzyżowej. Jakoś mało się o tym pamięta, do mnie dotarło to przez bardzo wiekowego już Księdza.
... są też negatywne przykłady. W pewnym zakonie, którego nazwy nie wolno wymieniać pewien duszpasterz, którego nazwiska nie wolno wymawiać, namawiał wszystkich na przyjmowanie Pana Jezusa do łapy, jeśli ktoś tego pragnie.
Szkoda, żę dyskusja nt. DN nie wychodzi poza sposób udzielania Komunii Św.. Z tego wynika, że najbardziej zagorzałych forumowiczów interesują tylko formy i zgodnośc z przepisami, ludzie są nieważni, owoce też są nieważne. Szkoda
A sprawa Handkomunii, w tym na siedząco, to jest sprawa owych ZNAKÓW o których wygaduje wasz Kikoś i w których zawiera się jego interpretacja w której o wiele bliżej jest mu do lutrzyków niż do katolików. Lex orandi lex credendi - mówi to Panu coś?