Cytat: Fidelis w Grudnia 13, 2009, 20:29:12 pmDroga Pani Cabbage, (przepraszam, po polsku powiem; droga Pani Kapuścińska)Ten nick nie ma żadnego związku z moim nazwiskiem Powstał jako pierwsze słowo angielskie, które mi przyszło do głowy i ciągnę na kilku forach
Droga Pani Cabbage, (przepraszam, po polsku powiem; droga Pani Kapuścińska)
Natomiast interpretacji tu przytaczane to już twórczość własna forumowiczów. Hellsing z tego co pamiętam właśnie sprzeciwiał się przytaczanej interpretacji.
Mało, że jest ołtarz wielki, mało że jest posoborowy stół, trzeba jeszcze swój stół biesiadny wstawić. I mównicę.I pytania, które mnożą się jak króliki:KTO, KIEDY i JAKIM AKTEM dyscyplinarnym ZARZĄDZIŁ, iż podczas odprawiania Mszy świętej w "Neońskiej Formie Rytu Rzymskiego":4) na stole MUSZĄ się OBOWIĄZKOWO znaleźć: chanukija wz. Kiko i kwiaty po obwodzie
Z różnych powodów, o których tutaj wspominał nie bede, przez ostatnie lata uzywałem spiewnika przepisanego recznie i składanego przeze mnie osobiscie. Był w formacie A5 — w Europie standardowym. Kartki wchodziły w typowe koszulki i dawały sie wpinac w segregator. Dzieki koszulkom foliowym spiewnik dawał sie łatwo kartkowac, był trwalszy i duzo dłuzej estetyczny. Kiedy dostałem na Pasche 1998 nowe wydanie „Pascha 97”, nie miałem czasu na aktualizacje mojego rekopisu. Usiłowałem przez kilka miesiecy uzywac tego kwadratowego, kartonowego wynalazku. Miesiace paranoicznego szukania piesni w placzacych sie kartkach, ciagłe poszukiwanie zagubionych i pomieszanych z innymi kartek z indeksem. . . i „wiszaca gołebica” na koniec. Okropnosc! Pytania wszystkich, którzy uzywali z róznych powodów przez te lata kopii mojego spiewnika: „Czy juz naniosłes poprawki zgodne z wydaniem lubelskim?” — przynagliły mnie do porównania obydwu tekstów i naniesienia poprawek na mój rekopis. Owocem tych prac jest niniejszy tekst. Uwzgledniłem w nim prawie wszystkie zmiany ze spiewnika lubelskiego. Jedynie zawisłej i psalmodiującej Gołębicy musiałem się oprzeć. Przypominajac sobie słowa Stefana: „Posłuszenstwo swoja droga a szkatułka gdzie?” doszedłem do wniosku, ze nic nie zwalnia mnie z myslenia. Czuje sie jednak zobowiazany do umieszczenia noty znajdujacej sie w spiewniku lubelskim. Pragne zaznaczyc, ze cytuje note dosłownie, gdyz sam nie potrafiłbym chyba czegos takiego stworzyc:We włoskim wydaniu PASCHA 1992, bedacym podstawa niniejszego wydania, Sekretariat Centrum Neokatechumenalnego w Rzymie umiescił note, która jest aktualna takze dla wspólnot w Polsce: Wydanie PASCHA 1992 zostało przejrzane i zaktualizowane, zostało poprawione wiele błedów; rózne punkty zostały ponownie zbadane przez Kiko, który chciał sprecyzowac niektóre akordy i słowa, które poprzednio zapisane były inaczej; moze jeszcze zdarzyc sie jakis nie zauwazony bład w druku, ale uwaga: pewne akordy tworza dysonanse, które dla uszu tego, kto zna troche muzyke moga budzic podejrzenia, ale sa one umieszczone tam specjalnie, zeby dac pewne efekty, chciane swiadomie przez Kiko. Dlatego Kantorzy, którzy sa wezwani, aby czynic posługe dla liturgii naszych wspólnot, takze jesli maja nagrania róznych wersji tej samej piesni, wszystkie spiewane i grane przez Kiko przy róznych okazjach, sa zaproszeni do nasladowania z pokora tekstu wydrukowanego w tym spiewniku, poniewaz jest to wersja, która Kiko wybrał: w ten sposób takze rózne wspólnoty, zgromadzone okazjonalnie na liturgie, moga zachowac jednosc w spiewie. Ci kantorzy, którzy mieliby zastrzezenia odnosnie akordów lub słów, sa zaproszeni, by zakomunikowac je szybko Centrum Neokatechumenalnemu, zeby skontrolowac, czy ewentualnie w druku zdarzyły sie jeszcze błedy, zawsze mozliwe. Dziekujemy za współprace — Pokój z Wami — Sekretariat Centrum.
Uri, uri, uri, ura,urı, urı, uri, ura,pam pam, pam pam,pam parapam pam,pam pam, pam pam,pam parapam pam,la rala la lala la
Panie pjo na te pytania jest tylko jedna znana odpowiedź kiko-sekciarzy: "Masz dziwnego ducha "
Spokojnie, spokojnie, cierpliwości. Na wszystkie te pytania odpowiedzą nasi wiadomi eksperci DROGOwcy. Przecież po to tu są na tym forum. To musi trochę potrwać.
Cytat: Fidelis w Grudnia 14, 2009, 18:17:25 pmSpokojnie, spokojnie, cierpliwości. Na wszystkie te pytania odpowiedzą nasi wiadomi eksperci DROGOwcy. Przecież po to tu są na tym forum. To musi trochę potrwać. panom asfalciarzom w tym wątku dziękujemy.