Kiko w swoim życiu niezwykle mocno kontemplował postać cierpiącego Sługi Jahwe. Wzorem jest Chrystus.
Nabijają się państwo z proszenia o przebaczenia.
to już widzę temat trochę się zmienił. Powinniśmy zadać pytanie czy chrześcijanin powinien wybaczać zawsze, czy chrześcijanin musi wybaczać zawsze. Nie musi ale może. Kiko w swoim życiu niezwykle mocno kontemplował postać cierpiącego Sługi Jahwe. Wzorem jest Chrystus. Podali państwo przykłady, które pasują do znanych mi sytuacji. Na przykad prześladowania w szkole. Czy taki adept Drogi ma iśc i powiedzieć, przepraszam, że mnie biłeś. No bez przesady:) Ale może ic i powiedzieć: człowieku przebaczam Ci nawet jeśli tamten nie chce tego przebaczenia. Może. Nabijają się państwo z proszenia o przebaczenia. Ale taki człowiek bity w dzieciństwie może wejść na drogę nienawiści w sercu swoich oprawców. Życzyć im śmierci, chcieć zemsty i zła dla nich. Nienawidzić w sercu. Te postawy trzeba wyleczyć bo niszczą dusze człowieka który w obiektywnego punktu widzenia jest ofiarą.
Cytat: Gabriel w Września 04, 2013, 08:44:53 amto już widzę temat trochę się zmienił. Powinniśmy zadać pytanie czy chrześcijanin powinien wybaczać zawsze, czy chrześcijanin musi wybaczać zawsze. Nie musi ale może. Kiko w swoim życiu niezwykle mocno kontemplował postać cierpiącego Sługi Jahwe. Wzorem jest Chrystus. Podali państwo przykłady, które pasują do znanych mi sytuacji. Na przykad prześladowania w szkole. Czy taki adept Drogi ma iśc i powiedzieć, przepraszam, że mnie biłeś. No bez przesady:) Ale może ic i powiedzieć: człowieku przebaczam Ci nawet jeśli tamten nie chce tego przebaczenia. Może. Nabijają się państwo z proszenia o przebaczenia. Ale taki człowiek bity w dzieciństwie może wejść na drogę nienawiści w sercu swoich oprawców. Życzyć im śmierci, chcieć zemsty i zła dla nich. Nienawidzić w sercu. Te postawy trzeba wyleczyć bo niszczą dusze człowieka który w obiektywnego punktu widzenia jest ofiarą.Iść i szukać człowieka, który być może nawet nie ma świadomości, ze kogoś skrzywdził? Nie, o wiele lepiej takiemu co prześladował, a przebaczenia nie poszukuje, przebaczyć w ciszy. I modlić się za niego. Mamy modlić się za swoich prześladowców, a nie pokazywać im swoją wielkoduszność.
Panie Franciszku. Proszę mnie nie nazywać jednostką. Jako ojciec, gdyby nie daj Bóg, moja Córka została zgwałcona to ONA BYŁABY PRZEDE WSZYSTKIM skrzywdzona.
Cytat: Gabriel w Września 05, 2013, 01:05:46 amPanie Franciszku. Proszę mnie nie nazywać jednostką. Jako ojciec, gdyby nie daj Bóg, moja Córka została zgwałcona to ONA BYŁABY PRZEDE WSZYSTKIM skrzywdzona.Nie przede wszystkim, ale wyłącznie. Ciekawe, na czym polega Pana krzywda? Cierpienie owszem, ale krzywda? Tego ojcowskiego cierpienia nie spowodował gwałciciel. Po prostu myli Pan pojęcia.Pana krzywdy - w sensie obiektywnym - nie ma - to wszystko to Pana (jakby nie było wydumane) uczucia. Z Pana wpisów wynika, ze nie rozumie Pan podstawowej sprawy. W takim przypadku (gwałt na córce) Pana osoba nie ma NAJMNIEJSZEGO ZNACZENIA. Liczy się tylko córka. A Pan tylko trajkotał o sobie. To to jest pokręcone, sugerowanie, że tego uczy DN spowodowało, że to pokręcenie przerzuciłem i na organizację.
No chyba, że łagodzimy ten nakaz Jezusa1 i sprowadzamy chrześcijaństwo do pięknych rytów i obłudy2
Ci, którzy żyją z osądzania bliźnich, z mówienia źle o drugich, są obłudnikami, bo nie mają siły ani odwagi, by dostrzec własne niedoskonałości – mówił Ojciec Święty. – Pan wyraża się tu zwięźle.
I tyle w kategorii oceniania