Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 27, 2024, 13:37:34 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231963 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Neokatechumenat
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 249 250 [251] 252 253 ... 303 Drukuj
Autor Wątek: Neokatechumenat  (Przeczytany 1349461 razy)
Piscator
bywalec
**
Wiadomości: 69

« Odpowiedz #3750 dnia: Maja 24, 2013, 08:30:50 am »

A co jest nie tak z kikońską spowiedzią, można wiedzieć?
Zapisane
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3722

« Odpowiedz #3751 dnia: Maja 24, 2013, 09:51:05 am »

Wtedy katechista mówił że Bóg odpuszcza grzech jak odpuści wspólnota. Zareagowałem bo to leciało już spowiedzią publiczną. Niby świadectwo a niby spowiedź.
Zapisane
Gabriel
*NOWICJUSZ*
uczestnik
***
Wiadomości: 122

« Odpowiedz #3752 dnia: Maja 24, 2013, 09:55:06 am »

Wyobrażam sobie Pański spokój. Widziałem już te szklane oczy u kompletnie wypranych członków sekty neokatechumenalnej.
A jak ktoś w sekcie nie jest, to przecież dobrze.  :)
Po pierwsze może skończy Pan wycieczki personalne. Będzie naprawdę łatwiej rzeczowo rozmawiać. Naprawdę nie potrafię zrozumieć czemu nie wierzy Pan w mój spokój. Z tonu Pana dyskusji wynika, że Pan bardzo "nakręca" się na walkę z heretykami-neonami.
Panie Piscator, spytał Pan co jest nie tak ze spowiedzią na drodze. Odpowiadam: NIC!
Na drodze istnieje tylko specjalna liturgia zwana liturgia pokutna. podczas niej słucha się słowa Bożego, jest homilia, potem modlitwa kapłana i spowiedź powszechna na kolanach (czyli wspólne wyznanie winy jak podczas każdej mszy świętej według znanych sów Spowiadam się Bogu wszechmogącemu...). Następnie Ci którzy nie mają stanu łaski uświęcającej mogą skorzystać ze spowiedzi prywatnej tzw. usznej podczas gdy reszta braci się modli. Gdy wszyscy chcący zakończą spowiedź kapłan znów modli się nad zgromadzeniem, następuje modlitwa powszechna a potem błogosławieństwo. Liturgia ta jest częścią  katechez zwiastowania. Każdy ma prawo pójść i zobaczyć
Zapisane
Gabriel
*NOWICJUSZ*
uczestnik
***
Wiadomości: 122

« Odpowiedz #3753 dnia: Maja 24, 2013, 10:44:48 am »

Panie Pieknowłosy PAX> Ja jestem spokojny, pan jest spokojny tylko rzeczowa dyskusja, bardzo chętnie się na to zgadzam.
Zapisane
dxcv
aktywista
*****
Wiadomości: 679

« Odpowiedz #3754 dnia: Maja 24, 2013, 11:21:45 am »

Panie Pieknowłosy PAX> Ja jestem spokojny, pan jest spokojny tylko rzeczowa dyskusja, bardzo chętnie się na to zgadzam.

rzeczowa dyskusja z neonami to oksymoron
Zapisane
Krzysztof Kałębasiak
aktywista
*****
Wiadomości: 1136


« Odpowiedz #3755 dnia: Maja 24, 2013, 18:49:59 pm »

rzeczowa dyskusja z neonami to oksymoron

Niestety to prawda. Neoni są nauczeni tylko jednego modelu "dyskusji", mianowicie osoba "oświecona' prowadzi monolog, a słuchacz ma prawo spytać, czy Droga jest rajem na Ziemi w 95% czy tylko w 90%. Sporo się też mówi i używa emocji. Gdy  jeden chłopak zadał niewygodne pytanie i użył trafnego, ale godzącego w Drogę argumentu, został od razu uciszony, zakrzyczany i w dodatku użyto tego, czym się dzielił przed chwilą. Wyglądało to tak: a ty jesteś taki, taki i taki. Oczywiście w ten sposób 'dyskutowali' katechiści.
Katechisci.
Spotkalem kiedys dawno nie widzianego kolege ze szkoly. Prowadzil wlasna firme transportowa. Po kilku tygodniach znowu na siebie wpadlismy. Powiedzial, ze juz nie prowadzi firmy, bo zyl w ciaglym strachu, ze ukradna mu vana. Zasmucony zapytalem, z czego bedzie zyl? Spokojnie, a nawet wesolo odopwiedzial, ze teraz jest katechista w neokatchumenacie. Szczerze piszac, wtedy nie wiedzialem co to jest neokatechumenat. :)  Zapytalem, czy z tego da sie zyc? Odpowiedzial, ze spokojnie i dobrze. :)))
Zapisane
Gabriel
*NOWICJUSZ*
uczestnik
***
Wiadomości: 122

« Odpowiedz #3756 dnia: Maja 24, 2013, 23:56:08 pm »

Nie wiem, czy to możliwe. Tacy szeregowi katechiści raczej wiele nie mają z racji pełnienia swojej funkcji poza zwrotem kosztów wyjazdów, na które składają się wszyscy inni , choć o tym nie wiedzą, o ile się nie dowiedzą. Tylko katechiści regionalni i wyżsi nie muszą w ogóle pracować, z tego co wiem. Chyba, że o czymś nie wiedziałem, albo i różnie to bywa.  :D
Mój katechista (już na emeryturze) ostatnio wyłożył za moją wspólnotę 500zł, bo nie uzbieraliśmy odpowiedniej kwoty za konwiwencję. Rzeczywiście doskonały zarobek:)
Zapisane
Gabriel
*NOWICJUSZ*
uczestnik
***
Wiadomości: 122

« Odpowiedz #3757 dnia: Maja 25, 2013, 23:56:06 pm »

Mój katechista (już na emeryturze) ostatnio wyłożył za moją wspólnotę 500zł, bo nie uzbieraliśmy odpowiedniej kwoty za konwiwencję. Rzeczywiście doskonały zarobek:)

Z tego, co Pan napisał, wynika tylko, że ludzie ze wspólnoty nie sypią groszem, a katechista ma się nieźle finansowo. Więc ani trochę nie dementuje to historii Pana Kałębasiaka. Z kolei moi katechiści, główni na całą parafię, nie wyglądali na zamożnych.
A to już nie można być zamożnym? Znam ludzi, którzy katechistami nie są a pieniądze posiadają:). Czy to grzech, sma w sobie albo efekt wykorzystywania innych.
Natomiast co do mojej wspołnoty to tak, groszem nie sypiemy ale Bóg wie czemu i tłumaczyć tu wszystkich braci nie będę. Mało u nas bogaczy
Zapisane
Gabriel
*NOWICJUSZ*
uczestnik
***
Wiadomości: 122

« Odpowiedz #3758 dnia: Maja 26, 2013, 09:42:39 am »

NIe narzekają.
Nie mam zamiaru dementować tamtej historii bo nie znam faktów, może rzeczywiście był taki dialog. Przez przykład swojego podwórka ukazuje tylko, że nie jest to wcale dochodowy biznes. Wręcz przeciwnie moi katechiście ostatnio dokładają do tego "interesu"
Zapisane
Gabriel
*NOWICJUSZ*
uczestnik
***
Wiadomości: 122

« Odpowiedz #3759 dnia: Maja 26, 2013, 14:53:31 pm »

Ależ właśnie pokazał Pan, że jednak mają z czego dokładać całkiem spore sumki.
Tak mają ale nie zarabiają na swoich wspólnotach, Czy to do tej pory nie wybrzmiało:) czy jeśli ktoś jest katechistą i ma pieniądze to znaczy, że zarabia na wspólnotach?
Zapisane
Andrzej75
aktywista
*****
Wiadomości: 2325


« Odpowiedz #3760 dnia: Maja 26, 2013, 15:35:58 pm »

Faktem jest , że niektórzy katechiści zarabiają na wspólnotach.

Może to zależy od zaradności?
Cytuj
Panna dała sie kawalerowi namówić na zamęście, bo obiecał jej, że jak się pobiorą i będą mieli dzieci, to czeka ich niezwykły awans społeczny. On mianowicie zauważył drogą obserwacji swojej wspólnoty, ze jego znajomi katechiści mają nie tylko opiekunki na zawołanie, ale domy, ogrody, konwiwencje i inne wyjazdy sponsorowane.
I chociaz nie był to kandydat jej marzeń, ale inny się nie trafiał a bycie katechistami sponsorowanymi, czyli ludźmi ważnymi, którzy mówią innym jak żyć, a zwłaszcza ten dom z ogrodem ja przekonały.
Głupota jednego i drugiego była spora, ale jako rozmnażające sie małżeństwo zostali wybrani na katechistów i jako katechiści wygłaszali kupę idiotyzmów na echach i w rozmowach towarzyskich.
Pan Bóg zrobił im zygu-zygu i dom z ogrodem nie wypalił, chociaż dzieci są. Stąd rozgoryczenie.
Nie tak miało być, oj nie tak.
http://rebelya.pl/forum/watek/63401/?page=4#comment-1913208
Zapisane
Exite de illa populus meus: ut ne participes sitis delictorum eius, et de plagis eius non accipiatis.
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7313


« Odpowiedz #3761 dnia: Maja 26, 2013, 19:45:05 pm »

Wszyscy członkowie neokatechumenatu nauczeni są, że kłamać dla dobra "drogi" nie jest grzechem, a jest wręcz zasługą.
Czyli 100% talmudycznej inspiracji tego "ruchu".
Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
tkiller
aktywista
*****
Wiadomości: 1148


Koń jaki jest, każdy widzi.

« Odpowiedz #3762 dnia: Maja 26, 2013, 20:40:23 pm »

Faktem jest , że niektórzy katechiści zarabiają na wspólnotach. Nie wiem tylko, od którego szczebla.

Słyszałem że złote klamki w domach mają.

Czytając takie urojenia można się tylko roześmiać. Jeżeli pan uważa że to fakt to może poda pan rzad wielkości tych "zarobków"?
Zapisane
"..co sądzić o tych nawet pobożnych, którzy podczas Mszy św. odmawiają różaniec i najrozmaitsze litanie albo przez całą Mszę św. odmawiają modlitwy przygotowawcze do komunii św. Ci wszyscy, tak należy stwierdzić, liturgicznie nieprawidłowo uczestniczę we Mszy świętej."
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7313


« Odpowiedz #3763 dnia: Maja 26, 2013, 21:49:15 pm »

Niech Pan się tym konsumentem  tequili nie przejmuje. To zapiekły adept kikokarmenatu wtykający u nas swoje trzy grosze, czynny jeszcze na wcześniejszych wcieleniach forum, gdzie pozostawił bogaty materiał:

http://forum.fidelitas.pl/viewtopic.php?p=22685&highlight=#22685
Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
tkiller
aktywista
*****
Wiadomości: 1148


Koń jaki jest, każdy widzi.

« Odpowiedz #3764 dnia: Maja 26, 2013, 23:08:53 pm »

To, że nie znam konkretnych kwot, nie znaczy, że utrzymywanie katechistów z pieniędzy wspólnotowych ...

No właśnie jeśli dla pana bycie na czyimś utrzymaniu a zarabianie to jedno, to ja nie mam innych pytań.

I akurat kwestia utrzymania nie dotyczy zazwyczaj katechistów regionalnych.

Tyle o pańskich faktach jak z gazety FAKT.
Zapisane
"..co sądzić o tych nawet pobożnych, którzy podczas Mszy św. odmawiają różaniec i najrozmaitsze litanie albo przez całą Mszę św. odmawiają modlitwy przygotowawcze do komunii św. Ci wszyscy, tak należy stwierdzić, liturgicznie nieprawidłowo uczestniczę we Mszy świętej."
Strony: 1 ... 249 250 [251] 252 253 ... 303 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Neokatechumenat « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!