Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Grudnia 12, 2024, 12:30:38 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
232717 wiadomości w 6640 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Neokatechumenat
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 65 66 [67] 68 69 ... 303 Drukuj
Autor Wątek: Neokatechumenat  (Przeczytany 1456091 razy)
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3726

« Odpowiedz #990 dnia: Lutego 22, 2010, 07:30:13 am »

A nie zakłada pan, że bracia już będący na Drodze ewangelizują w ten sposób, że docierają do środowisk zdechrystianizowanych i swoim świadectwem zachęcają ich do przyjścia na katechezy. Zapraszają ich. Każdy posiada wśród swoich znajomych liczną wręcz grupę takich znajomych. Niestety, ale nasze społeczeństwo jest na wskroś zlaicyzowane. Sam nieraz docierałem do takich środowisk, i powiem panu, że np w mojej wspólnocie co najmniej połowa nie byłaby w ogóle w Kościele gdyby nie Droga.


Mam zupełnie odmienne zdanie Panie Zet. To co zaobserwowałem na Katechezach po Mszy zostają osoby starsze, przeważnie kobiety. Aczkolwiej jest możliwe że członkowie DN zachęcają znajomych do przyjścia. Jest to całkiem zrozumiałe. Ktoś musi robić tłum. Po kilku katechezach zostaje na nich kilka osób jeśli chodzi o Kalisz. No i katecheza w Wielkim Poście po Mszy niedzielnej to ludzie naprawdę pomyśleli że to jakaś forma rekolekcji. Gratuluję pomysłu.
Zapisane
Zet
rezydent
****
Wiadomości: 419

« Odpowiedz #991 dnia: Lutego 22, 2010, 08:21:09 am »


Mam zupełnie odmienne zdanie Panie Zet. To co zaobserwowałem na Katechezach po Mszy zostają osoby starsze, przeważnie kobiety. Aczkolwiej jest możliwe że członkowie DN zachęcają znajomych do przyjścia. Jest to całkiem zrozumiałe. Ktoś musi robić tłum. Po kilku katechezach zostaje na nich kilka osób jeśli chodzi o Kalisz. No i katecheza w Wielkim Poście po Mszy niedzielnej to ludzie naprawdę pomyśleli że to jakaś forma rekolekcji. Gratuluję pomysłu.
Widzi Pan, tym się różnimyż, że pan ocenia poniekąd z zewnątrz, na podstawie pobieżnych obserwacji, w dodatku będąc przekonanym iż DN jest czymś niedobrym. Siłą rzeczy pańskie odczucia nie mogą być miarodajne.
Natomiast ja obserwuję te procesy od wielu lat, ba - sam jestem w nie zaangażowany, znam ludzi, ich problemy niejako od kuchni, czy podszewki - jeśli pan woli. I to nie tylko z mojej wspólnoty. I na ten temat - myślę, więcej mogę powiedzieć.
Oczywiście, że w grę wchodzi jeszcze jeden ważny czynnik: kłamstwo. Obaj możemy kłamać, a ja osobiście zakładam dobra wolę pana i niektórych innych userów. I myślę że to założenie winno być obustronne.  A to wyklucza kłamstwo. I jeśli tak do tego podejdziemy, to moje doświadczenie w tej materii, jest niewspólmiernie większe od pańskiego.

Cytuj
No i katecheza w Wielkim Poście po Mszy niedzielnej to ludzie naprawdę pomyśleli że to jakaś forma rekolekcji. Gratuluję pomysłu.
Widzi pan - katechezy głosi się tylko i wyłącznie na zaproszenie proboszcza. Tuż przed nimi w poprzedzającą niedzielę, ci którzy mają głosić, na każdej mszy św. dają osobiste świadectwo i zaproszenie. Nie sposób tego przeoczyć. Również w ogłoszeniach parafialnych o tym się mówi wyraźnie. Są plakaty informujące i najczęściej duż transparent lub coś w tym stylu, zapraszający na katechezy. Trzeba być naprawdę bardzo roztargnionym, by tego wszystkiego nie zauważyć.
Ponadto, tylko wspomnę, że owe katechezy są faktycznie formą rekolekcji, jak pan to słusznie zauważył. Katechezy generalnie właśnie ku temu celowi są nakierowane. Natomiast faktycznie, tych co tego zechcą, zaprasza się na koniec katechez do ich kontynuowania w innej formie, jako praca we wspólnocie której wcześniej pisałem.
Jeśli chodzi o pomysł, to nie mnie należy gratulować, lecz Kościołowi, ale w Jego imieniu (jako że jestem Jego członkiem) dziękuję. Kościół uznaje że,  okres Adwentu i Wielkiego Postu, są najlepszym okresem do wzywania o nawrócenie. Dlatego są wtedy rekolekcje i rózne misje parafialne.
Powtarzam, owe katechezy tym tylko się różnią od "zwykłych" rekolekcji, że w różny sposób dociera się do środowisk zdechrystianizowanych i zdesakralizowanych, i tzw. letnich katolików. Oczywiście nie wyrzuca się, - nie ma żadnego egzaminu, również tych już zaangażowanych w Kościół. Ci mogą pomagać we wspólnocie tym dla których Chrystus jest nowością.
Zapisane
Zet
rezydent
****
Wiadomości: 419

« Odpowiedz #992 dnia: Lutego 22, 2010, 08:32:00 am »

Panie ZET - takie przysłowie przypomne- "pilnuj szewcze kopyta" ;). Z całym szacunkiem dla szewców-lepiej żeby nie katechizowali. Inżynierowie lepiej też nie 8)

Piotrowi też by pan kazał pilnować swej sieci? A Mateuszowu swego kantorka celnego lub Łukaszowi swoich pigułek?
Z całym szacunkiem panie Tomaszu, ale proszę owo przysłowie zastosować do siebie i nie wchodzić w kompetencje odpowiednich podmiotów eklezjalnych do tego powołanych.
Natomiast do głoszenia Ewangelii zpraszam pana, jeśli jest pan ochrzczony. Bez względu na pański zawód i wykształcenie. Do tego są powołani wszyscy ochrzczeni. A głosić można w przeróżny sposób, nie tylko gadaniem.

Pablo
Cytuj
- Co do niszczenia to mam inne zdanie, pisząc na tym forum jestem przekonany w sumieniu iż robię dobrze, tym bardziej iż piszę na forum katolickim gdzie sprawy wiary traktowane są ze zrozumieniem.

Panie Pablo - Pański imiennik z czasów Chrystusa, też uczony w Piśmie, uczeń wybitnej Szkoły Gamaliela, tez był w swoim sumieniu przekonany iż robi dobrze, niszcząc chrześcijaństwo. Zwłaszcza, że robił to na forum które przechowywało depozyt wiary i traktowało ją ze zrozumieniem. Trzeba było dopiero Damaszku.....

Cytuj
nie jest dobrze gdy ci co głoszą ignorują rady tych co znają się na danych kwestiach lepiej.
Oczywiście- dotyczy to również tych którzy krytykują.

Cytuj
Oczywiście przeciętny neon posiada większą wiedzę na temat Eucharystii od tzw niedzielnego katolika, ale i tak niewystarczającą.
Naturalnie- podpisuję sie pod tym obiema rękami.

Cytuj
….Oczywiście pan Zet wie sporo na temat Eucharystii
Rozumiem że pan wie więcej? – skoro pan ocenia moją wiedzę?

Cytuj
… ale pańscy współbracia już niekoniecznie.
Hmm… powiem tak, w porównaniu z wieloma moimi braćmi, moja wiedza o Eucharystii jest jak małe źródełko przy oceanie.

Cytuj
….To właśnie po to by budować wiarę u ludzi z małą wiedzą wszystkie znaki powinny być czytelne.

Dokładnie tak.

Cytuj
…Wiem że moja ocena wydaje się być bardzo arbitralna, ale tak mi się wydaję.
Słusznie pan pisze,  że jest arbitralna, i słusznie pan uważa że się panu wydaje.

Cytuj
….Panu Zet odpowiem że bez prawa nie będzie niczego,

Nie wiem czy będzie coś czy nie, nie jestem wróżką, ale wiem, że było coś co nazwano Kościołem.

Cytuj
….słowa konsekracji muszą być bezwzględnie recytowane
Tego to ja już nie wiem, dlatego zostawiam to fachowcowi, czyli kapłanowi celebrującemu Eucharystię. Nie mnie go osądzać.


Cytuj
….a historię to właśnie studiuję.
Gratuluję wyboru. Historia jest również moim konikiem.


Cytuj
…Zresztą zrobienie zaocznego licencjatu z teologii, nie stanowi większego problemu, chociaż tak dla oka. Jeśli chodzi o ten problem to mam osobiste doświadczenia, bo czasem gdy próbowałem coś mówić podczas spotkań wspólnoty, o kwestiach dyskutowanych powyżej, to niektórzy neoni zachowywali się wobec mnie bardzo napastliwie.

Nie widzę związku.

Cytuj
….Pewnie, iż wiara jest ważniejsza od przepisów, ale dla łamania przepisów nie ma zgody. Zostały one ustanowione w celu kształtowania rozumnego porządku. Jeśli każdy mógłby robić i mówić co mu się podoba to wkrótce doprowadziłoby to do zniszczenia.
Podpisuję się pod tym, tylko że nie wiem, czemu pan to tutaj pisze.


Cytuj
…W tym zakresie prawo stanowi istotny element który w tym pomaga.

Słusznie pan pisze. Pomaga.

Cytuj
…Katecheza służy temu by ludzie te prawa zrozumieli i ma zachęcać także do samodzielnych poszukiwań.

Nie – katecheza służy odkrywaniu Boga, Jego Miłości a nie prawa. Odkrywaniu prawa służą studia prawnicze.

Cytuj
….Człowiek jest zdolny do poznania Boga przy pomocy rozumu jeśli jego poznanie jest kierowane przez odpowiednie zasady.
Np. Łaska Ducha Świętego

Cytuj
…Ja się czasem zastanawiam skąd u ludzi biorą się takie zapędy rewolucyjne typu prawo jest niepotrzebne.

To bardzo dobrze. Że sie pan zastanawia.

Cytuj
Gdyby kwestionować istnienie zasad to per analogiam trzeba by powiedzieć, iż całe to objawienie było bez sensu bo precyzuje tylko to co każdy ma zapisane w sercu.
Też zgoda, tyle że akurat DN uczy zasad i Prawa Bożego.

 
Cytuj
....Objawienie stało się konieczne bo ludzka natura jest grzeszna. To właśnie skutek grzechu pierworodnego. To, iż się słowa konsekracji recytuje na mszy śpiewanej to jest dobra i potrzebna zasada. Ma to ma celu ukazanie szczególnej wagi tych słów. Bez wątpienia jest to najważniejsze wydarzenie podczas całej Eucharystii. Przepisy dotyczące celebracji Eucharystii na DN zawarte są w ogólnym wprowadzeniu do mszału rzymskiego, i instrukcji dla grup specjalnych. Normatywny jest także sławny list kard. Arnize.
Owszem, (chociaż list kard. Arinze był kierowany do Kiko, Carmen i o. Mario a nie do wszystkich wiernych) Również ocena Teologiczna kard. Arietty. Proszę się z nią zapoznać.

Cytuj
… Roma locuta causa finita.

No właśnie- Wszystkich przeciwników drogi błagam o stosowanie się do powyższego. Proszę o wykazanie minimum dobrej woli.

…Wszystkich neonów błagam o dostosowanie się do tych przepisów. Proszę o wykazanie w tym względzie minimum dobrej woli.
Cytuj
Nie ma potrzeby błagania. Droga stosuje te przepisy i zalecenia.


Cytuj
….Przesadza się oczywiście w drugą stronę bo człowiek jest w stanie pracować nad sobą i postępować  na drodze do doskonałości, ale najpierw wiara to prawda.

Nie wiem czemu to zdanie pan tu zamieścił.
Po to właśnie jest Droga, by w tym pomagać.

Cytuj
….Dla człowieka prawdziwie wierzącego pewne wybory są oczywiste. Czy ktoś kto kocha kobietę zdradzi ją z inną?
Neoni często używają argumentu, iż Pan Jezus wybrał prostych rybaków, ale wydaje mi się że nie ze względu na na ich mizerny poziom wykształcenia, lecz dlatego iż do mięczaków raczej ci ludzie nie należeli. Rybacy mają również inne przydatne cechy. To tylko potwierdza tezę, iż do głoszenia słowa potrzebna jest odpowiednia dyspozycja czy to psychiczna czy intelektualna. Dobrze na taką katechezę byłoby zaprosić rybaków, by opowiedzieli o cechach potrzebnych do wykonywania tego zawodu. Powiem, iż żebraków pan Jezus też nie wybrał. U Żydów poziom kształcenia chłopców był bardzo wysoki powszechnie uważa się, iż faryzeusze to byli tylko nauczyciele. O ile mi wiadomo do faryzeuszów zaliczano również robotników o ile odznaczali się dobrą znajomością pism, ale jeszcze sprawdzę i ewentualnie sprostuję.   

Właśnie. Ma pan rację, ale to są akurat argumenty na korzyść Drogi. Dziękuję panu za owe elementy apologetyczne.
Natomiast faryzeusze, to po prostu uczeni w piśmie, w ustach Jezusa – ci którzy żądali od innych tego czego sami nie byli w stanie wykonać, albo im się nie chciało. I wiarę mieli na pokaz. No i z prawa (które miało z założenia pomagać ludziom) zrobili coś co ludzi niewoliło. Po prostu absolutyzowali prawo – ale nie wobec siebie, tylko wobec innych.
« Ostatnia zmiana: Lutego 22, 2010, 09:28:45 am wysłana przez Zet » Zapisane
andy
aktywista
*****
Wiadomości: 748


« Odpowiedz #993 dnia: Lutego 22, 2010, 09:54:20 am »

Po pierwsze jeśli już to Neokatechumeni, po drugie jeśli możemy to korzystamy z kościołów lub budujemy je sami (vide Domaniewska, lub św. Zygmunt w Warszawie) i wcale nie mamy idee fix poszukiwania dziwnych miejsc do czynienia dzięki Panu ;)

Domaniewska? Tym koszmarnym wyrobem kościołopodobnym bym się nie chwalił.
Zapisane
andy
aktywista
*****
Wiadomości: 748


« Odpowiedz #994 dnia: Lutego 22, 2010, 09:58:17 am »

Oczywiście w soboty wieczorem jest sprawowana niedzielna Eucharystia. I to tyle.

Jakoś nigdy nie mogłem zrozumieć tej oczywiśtości, że coś niedzielnego jest oczywiście w sobotę. Dlaczego właściwie Msza niedzielna nie może być w niedzielę, tylko oczywiście w sobotę?
Zapisane
Murka
aktywista
*****
Wiadomości: 1289


« Odpowiedz #995 dnia: Lutego 22, 2010, 09:59:49 am »

Pani Murko, czemu pani ciągle jest złośliwa wobec mnie, jakbym pani zrobił jakąś krzywdę?
Pani sugeruje tym postem, że ja kogoś prześladuję. Proszę powiedziec, kogo i kiedy?

Uwazam, ze pan kreci, mataczy i manipuluje. Byc moze odebral pan odpowiednie przygotowanie w tym celu. Stad uwazam, ze panska dzialalnosc na tym forum jest wybitnie szkodliwa. Alo to juz moj problem. Panskich problemow jest sporo: 1) za kazdym razem, kiedy nie chce pan ustosunkowac sie do konkretnych zarzutow,  zaslania sie pan "godnoscia osobista", brakiem czasu i rodzina, po to, by tracic ten czas na kolejne swoje mantry (nb. tak robia wykwalifikowani jehowici, kiedy usiluje sie narzucic im inna droge dyskusji niz ta, ktora wdrukowano im na szkoleniach), 2) uwaza pan to forum za miejsce podobne do forum Zydow, ktorzy odrzucili Chrystusa i chrzescijanstwo, 3) uwaza pan to forum za miejsce nieodpowiednie do merytorycznych dyskusji.

Dlatego pytam: jak to sie dzieje, ze z takim bagazem problemow dot. tego miejsca, dalej pan tu jest?
Mial pan strzepnac pyl z sandalow?
Jaki jest cel panskiej aktywnosci na tym forum? Czy cel ten pokrywa sie choc w czesci z celami istnienia tego forum?
Zapisane
Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka.
tkiller
aktywista
*****
Wiadomości: 1148


Koń jaki jest, każdy widzi.

« Odpowiedz #996 dnia: Lutego 22, 2010, 10:30:07 am »


Dlatego pytam: jak to sie dzieje, ze z takim bagazem problemow dot. tego miejsca, dalej pan tu jest?
Mial pan strzepnac pyl z sandalow?
Jaki jest cel panskiej aktywnosci na tym forum? Czy cel ten pokrywa sie choc w czesci z celami istnienia tego forum?

Pani tez miała forum opuścić...

Po za tym celem forum jest Forum Krzyż jest platformą spotkania i wymiany myśli pomiędzy osobami zaniepokojonymi obecnym kryzysem Kościoła, którzy chcą podejmować działania na rzecz obrony i promocji Wiary Katolickiej i Apostolskiej. więc moim zdaniem działalność Zet jak najbardziej się w nim zawiera.
Zapisane
"..co sądzić o tych nawet pobożnych, którzy podczas Mszy św. odmawiają różaniec i najrozmaitsze litanie albo przez całą Mszę św. odmawiają modlitwy przygotowawcze do komunii św. Ci wszyscy, tak należy stwierdzić, liturgicznie nieprawidłowo uczestniczę we Mszy świętej."
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5522


« Odpowiedz #997 dnia: Lutego 22, 2010, 10:35:27 am »

Powycinałem wycieczki osobiste.
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
Murka
aktywista
*****
Wiadomości: 1289


« Odpowiedz #998 dnia: Lutego 22, 2010, 10:42:55 am »

@ p. tkiller

Wy nie jestescie zaniepokojeni obecnym kryzysem Kosciola, wy opieracie sie na kryzysie tego swiata ("zlaicyzowane spoleczenstwa" itp. pierdolki ktore sluza waszemu szefowi za alibi do inflitracji Kosciola). Tam gdzie my widzimy kryzys Kosciola, wy widzicie wasz interes i wasza racje bytu, nasze dzialania wy torpedujecie jako niezgodne z waszymi interesami. Wiec uprzejmie prosze nie manipulowac.

Oczekuje odpowiedzi od pana Zet: jaki jest cel panskiej aktywnosci na tym forum?
Zapisane
Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka.
tkiller
aktywista
*****
Wiadomości: 1148


Koń jaki jest, każdy widzi.

« Odpowiedz #999 dnia: Lutego 22, 2010, 10:56:07 am »


Wiec uprzejmie prosze nie manipulowac.


Nie chciał bym pani chleba zabierać. Jeżeli dla pani misje ad gentes to infiltracja Kościoła, to gratuluje obiektywizmu.
Zapisane
"..co sądzić o tych nawet pobożnych, którzy podczas Mszy św. odmawiają różaniec i najrozmaitsze litanie albo przez całą Mszę św. odmawiają modlitwy przygotowawcze do komunii św. Ci wszyscy, tak należy stwierdzić, liturgicznie nieprawidłowo uczestniczę we Mszy świętej."
andy
aktywista
*****
Wiadomości: 748


« Odpowiedz #1000 dnia: Lutego 22, 2010, 11:02:35 am »

Po za tym celem forum jest Forum Krzyż jest platformą spotkania i wymiany myśli pomiędzy osobami zaniepokojonymi obecnym kryzysem Kościoła, którzy chcą podejmować działania na rzecz obrony i promocji Wiary Katolickiej i Apostolskiej. więc moim zdaniem działalność Zet jak najbardziej się w nim zawiera.

Panie Tkiller, Pan uważa, że Kościół się znajduje w kryzysie?
Zapisane
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7315


« Odpowiedz #1001 dnia: Lutego 22, 2010, 11:13:36 am »

Po za tym celem forum jest Forum Krzyż jest platformą spotkania i wymiany myśli pomiędzy osobami zaniepokojonymi obecnym kryzysem Kościoła, którzy chcą podejmować działania na rzecz obrony i promocji Wiary Katolickiej i Apostolskiej. więc moim zdaniem działalność Zet jak najbardziej się w nim zawiera.  
Jak dotychczas nikt z neofaryzejatu nie był w stanie udowodnić, że poglądy zawarte w "nauczanu" Kiko&Carmen" bronione m.i. przez pana Zeta stanowią podzbiór Wiary Katolickiej i Apostolskiej, natomiast osoby zaniepokojone obecnym kryzysem Kościoła wielokroć wykazywały, że tak nie jest. Ponieważ nikt z neofaryzejatu/kikokarmentu nie był w stanie zgodnie z zasadami logiki udowodnić tez swoich guru'ów, jedynym tłumaczeniem obecności ich, czyli neofaryzeuszów, jest trollowanie.

Wiec uprzejmie prosze nie manipulowac.
Nie chciał bym pani chleba zabierać. Jeżeli dla pani misje ad gentes to infiltracja Kościoła, to gratuluje obiektywizmu.
Co za powalająca na kolana kultura osobista p. tekilera ;)!
« Ostatnia zmiana: Lutego 22, 2010, 11:15:17 am wysłana przez jwk » Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
Murka
aktywista
*****
Wiadomości: 1289


« Odpowiedz #1002 dnia: Lutego 22, 2010, 11:44:28 am »

Panie Tkiller, Pan uważa, że Kościół się znajduje w kryzysie?

Dla DN miara kryzysu Kosciola jest wszystko to, co wg nas jest dlan ratunkiem. Nie ma tego wiele od SWII, ale zawsze cos sie uchowalo, zawsze przetrwa jakas parafialna ciemnota faryzejska w postaci babc klekajacych czy modlacych sie na rozancui i innych wyznawcow naturalnych religii. Szef DN chcialby to pochowac w czarnej pokonstantynskiej dziurze, ale hydra wciaz leb podnosi. Dlatego trzeba nauczac ciemnych parafian, katechezy im robic, formowac bierzmantow, a przede wszystkim szkolic ksiezy, ktorzy beda te ciemnote oswiecac z mandatu katechistow.
Zapisane
Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka.
szkielet
Moderator
aktywista
*****
Wiadomości: 5832


Tolerancja ???, Nie toleruję TOLERANCJI!!!

« Odpowiedz #1003 dnia: Lutego 22, 2010, 11:51:36 am »

A może tak wyłączymy te neony ??? ;D
Zapisane
Fakt, że Franciszek ma genialny pomysł na naprawę łodzi Piotrowej - skoro do połowy wypełniona jest ona wodą, to wybicie dziury w dnie sprawi że woda się wyleje. W wannie zawsze działa...(vanitas)

Ignorancja katolików to żyzna gleba, na której gęsto wzrasta chwast herezji.

Jezuitów należy skasować
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5522


« Odpowiedz #1004 dnia: Lutego 22, 2010, 12:25:29 pm »

Piotrowi też by pan kazał pilnować swej sieci? A Mateuszowu swego kantorka celnego lub Łukaszowi swoich pigułek?
Widzi Pan - Piotra, Mateusza czy Łukasza powołał bez wątpienia Duch Święty. Kto powołał katechistów?

Natomiast do głoszenia Ewangelii zpraszam pana, jeśli jest pan ochrzczony. Bez względu na pański zawód i wykształcenie. Do tego są powołani wszyscy ochrzczeni. A głosić można w przeróżny sposób, nie tylko gadaniem.
Akurat do "gadania" powołuje Kościół. Kiedyś nazywało się to "misja kanoniczna", dziś trochę inaczej.

Panie Pablo - Pański imiennik z czasów Chrystusa, też uczony w Piśmie, uczeń wybitnej Szkoły Gamaliela, tez był w swoim sumieniu przekonany iż robi dobrze, niszcząc chrześcijaństwo. Zwłaszcza, że robił to na forum które przechowywało depozyt wiary i traktowało ją ze zrozumieniem. Trzeba było dopiero Damaszku.....
Panie Zet:
Po pierwsze - Saul z Tarsu (Szaweł, późniejszy św. Paweł)  nie robił nic na żadnym forum.
Po drugie -Żebym dobrze zrozumiał prosił bym o wytłumaczenie przypowieści.  Pan Pablo (i każdy krytyk Drogi)  to Szaweł z Tarsu. Droga - to prześladowany Kościół. Wytykanie błędów - to mordowanie. A kto w niej jest Zbawicielem? Kiko?
Po trzecie - pojęcie "depozyt wiary" jest pojęciem ściśle związanym z Katolicyzmem. Gdyby św. Paweł znał Depozyt Wiary - Damaszek nie był by potrzebny.
Po czwarte - faryzeusze uczyli się interpretować Biblie. Jak wiadomo - biblia nie jest do prywatnego wyjaśniania. Magisterium Kościoła i Prawo Kościoła - jak najbardziej się do tego nadaje.

Cytuj
….To właśnie po to by budować wiarę u ludzi z małą wiedzą wszystkie znaki powinny być czytelne.

Dokładnie tak.
A w DN są aż tak czytelne, że niewtajemniczeni nie mieli wstępu na liturgię, bo by za dużo wyczytali?

Cytuj
…Wiem że moja ocena wydaje się być bardzo arbitralna, ale tak mi się wydaję.
Słusznie pan pisze,  że jest arbitralna, i słusznie pan uważa że się panu wydaje.
Za to pan pisze tu Ex-cathedra?

Nie wiem czy będzie coś czy nie, nie jestem wróżką, ale wiem, że było coś co nazwano Kościołem.
Nie mówimy o prawie ludzkim, a o prawie Kościoła. "Kto was słucha, mnie słucha. Kto wami gardzi mną gardzi".

Tego to ja już nie wiem, dlatego zostawiam to fachowcowi, czyli kapłanowi celebrującemu Eucharystię. Nie mnie go osądzać.
Czytać pan potrafi?
Cytuj
3. Modlitwa eucharystyczna winna być wypowiadana powoli, wyraźnie, głosem dostosowanym do wielkości wnętrza i działania urządzeń nagłaśniających, w sposób naturalny, wolny od sztucznego patosu. "Kapłan (...) łączy lud ze sobą w modlitwie, którą w imieniu całej społeczności kieruje do Boga Ojca przez Jezusa Chrystusa. W tej modlitwie chodzi o to, by całe zgromadzenie zjednoczyło się z Chrystusem w głoszeniu wielkich dzieł Bożych i w akcie złożenia Ofiary" (OWMR 54).

4. Modlitwa eucharystyczna wymaga, aby wszyscy słuchali jej ze czcią oraz w ciszy i uczestniczyli w niej przez aklamacje przewidziane w obrzędzie" (OWMR 55 h). Nie można więc podczas modlitwy eucharystycznej grać na organach ani wykonywać żadnych pieśni.
(za "Celebracja Eucharystii zgodna z zasadami "Ogólnego wprowadzenia do Mszału Rzymskiego" KKBiDS KEP)

Słusznie pan pisze. Pomaga.
W tym wypadku - dostrzec co jest ziarnem, co plewem...

Nie – katecheza służy odkrywaniu Boga, Jego Miłości a nie prawa. Odkrywaniu prawa służą studia prawnicze.
To po co Kościół prawo ustanowił???

Też zgoda, tyle że akurat DN uczy zasad i Prawa Bożego.
Prawa Bożego? Będziesz ignorował przepisy Kościoła, kiedy są dla ciebie nie wygodne, a przy tym udawał, że nie ignorujesz?
 
Owszem, (chociaż list kard. Arinze był kierowany do Kiko, Carmen i o. Mario a nie do wszystkich wiernych)
Pewnie dlatego został umieszczony w oficjalnym, organie Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów - "Notitiae". Dlatego też papież publicznie przypomniał DN ten list podczas audiencji...
Panie Zet - list kard. Arinze jest oficjalnym listem duszpasterskim dotyczącym DN i przeznaczonym dla całego Kościoła. To, ze adresatami są Kiko, Carmen i ks. Pezzi nic nie zmienia (wiele jest listów, nominalnie adresowanych do osób, a faktycznie dla całego Kościoła)

Również ocena Teologiczna kard. Arietty. Proszę się z nią zapoznać.
Czy jak jest pan chory - chodzi pan do meteorologa? oceny tteologicznej może dokonać jedynie  kompetentna kongregacja - czyli Doktryny Wiary.

No właśnie- Wszystkich przeciwników drogi błagam o stosowanie się do powyższego. Proszę o wykazanie minimum dobrej woli.
Zastanawiał się pan, co znaczy zatwierdzenie statutu? To jest wyznaczenie ram prawnych (prawo ;)) działalności DN w Kościele. Statut (+powszechne przepisy Kościoła) jest to minimum iktóre DN musi spełniać, aby była uznana za ruch katolicki. Spełnia?

Nie ma potrzeby błagania. Droga stosuje te przepisy i zalecenia.

???
Kapłan komunikuje się przed wiernymi, czy razem z nimi?
Wierni przyjmują Ciało Pańskie każdy bezpośrednio po Jego otrzymaniu, czy wszyscy razem?
Wierni wypowiadają coś przed przyjęciem Ciała Pańskiego?
Modlitwa Eucharystyczna jest śpiewana, czy recytowana?
itp.

Natomiast faryzeusze, to po prostu uczeni w piśmie, w ustach Jezusa – ci którzy żądali od innych tego czego sami nie byli w stanie wykonać, albo im się nie chciało. I wiarę mieli na pokaz. No i z prawa (które miało z założenia pomagać ludziom) zrobili coś co ludzi niewoliło. Po prostu absolutyzowali prawo – ale nie wobec siebie, tylko wobec innych.
NIe wydaje się panu, że to co pan napisał jest wewnętrznie sprzeczne? Nie "absolutyzowali prawa", a własne widzimisie. Siebie stawiali ponad prawem - zupełnie jak pewne znane mi "iterinarium formacji katolickiej"...

« Ostatnia zmiana: Lutego 22, 2010, 13:05:37 pm wysłana przez Bartek » Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
Strony: 1 ... 65 66 [67] 68 69 ... 303 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Neokatechumenat « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!