Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 28, 2024, 21:22:42 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231965 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Wizyta duszpasterska - 10 minutowe spotkanie z księdzem
« poprzedni następny »
Strony: 1 [2] 3 4 5 Drukuj
Autor Wątek: Wizyta duszpasterska - 10 minutowe spotkanie z księdzem  (Przeczytany 15570 razy)
Zygmunt
Gość
« Odpowiedz #15 dnia: Lutego 20, 2009, 12:56:22 pm »

U mnie Ksiądz Proboszcz był akurat w ten pamiętny dzień. Powiedział coś w tym sensie, że w kurii nic o tym nie mówiono. 
Zapisane
kwiatostan lipy
Gość
« Odpowiedz #16 dnia: Lutego 20, 2009, 12:59:48 pm »

My akurat byliśmy u proboszcza. Powiedział "Zobaczymy co z tego będzie" i szybko zmienił temat
Zapisane
TKN
aktywista
*****
Wiadomości: 515


« Odpowiedz #17 dnia: Lutego 20, 2009, 13:19:06 pm »

My akurat byliśmy u proboszcza. Powiedział "Zobaczymy co z tego będzie" i szybko zmienił temat

Jak go znam to nic ;-)
W czasie kolędy długo rozmawiałem z młodym wikarym, nawet Credo z Mszy de angelis zanucił ;-)
Ale Mszą Trydencką zainteresowany nie jest nawet w najmniejszym stopniu.
Zapisane
Gaudeamus
adept
*
Wiadomości: 41


« Odpowiedz #18 dnia: Lutego 21, 2009, 17:00:05 pm »

Mój katecheta - ks. Wikariusz z pobliskiej parafii, na pytanie co myśli o Mszy Wszechczasów odpowiedział przy całej klasie, że "jak będzie chciał iść do teatru  to kupi sobie bilet", "nie muszę oglądać jakiegoś błaznowania przy ołtarzu i próby startowania rakiety w kosmos" (nawiązanie do ułożenia rąk kapłana w czasie Dominus Vobiscum)... Od tej pory moje dobre zamiary "zwerbowania" kolegów z klasy na MW legły w gruzach wobec olbrzymiego autorytetu księdza.... :/
Zapisane
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3722

« Odpowiedz #19 dnia: Lutego 21, 2009, 17:32:04 pm »

Panie Gaudeamus w tym wypadku ksiądz dostałby ode mnie z dynki i po sprawie.
A u mnie ksiądz na kolędzie młody ale zorientowany że ja jestem z nielubiących liturgicznych cyrków. Było w porządku i nawet poświęcił mi różaniec z Rituale Romanum. I wodę też miałem święconą a nie błogosławioną. Ogólnie było dobrze.
Zapisane
RaSz
aktywista
*****
Wiadomości: 550

Humilis

« Odpowiedz #20 dnia: Lutego 21, 2009, 17:38:34 pm »

Panie Gaudemus, nie próbował Pan podjąc polemiki? Bo ja to bym nie wysiedział tam normalnie.
Zapisane
Sancte Raphael, ora pro nobis!
Krzysztof_
Gość
« Odpowiedz #21 dnia: Lutego 21, 2009, 17:56:59 pm »

Mój katecheta - ks. Wikariusz z pobliskiej parafii, na pytanie co myśli o Mszy Wszechczasów odpowiedział przy całej klasie, że "jak będzie chciał iść do teatru  to kupi sobie bilet", "nie muszę oglądać jakiegoś błaznowania przy ołtarzu i próby startowania rakiety w kosmos" (nawiązanie do ułożenia rąk kapłana w czasie Dominus Vobiscum)... Od tej pory moje dobre zamiary "zwerbowania" kolegów z klasy na MW legły w gruzach wobec olbrzymiego autorytetu księdza.... :/

Wtedy trzeba powiedzieć głośno, ale stanowczo: "Zasmucające jest, gdy ktoś kpi sobie z Mszy świętej, a szczególnie gdy czyni to kapłan.". Sprawdziłem, działa jak by w gębę strzelić.
Zapisane
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3722

« Odpowiedz #22 dnia: Lutego 21, 2009, 18:03:03 pm »

A z dynki na osobności jak nie poskutkują słowa.
Zapisane
porys
Moderator
aktywista
*****
Wiadomości: 2650


« Odpowiedz #23 dnia: Lutego 21, 2009, 18:29:18 pm »

U mnie proboszcz pobłogosławił poświeconą już (po naszemu :) ) wcześniej wodę. Nie zdążyłem go powstrzymać - tak się spieszył :)
Zapisane
zdewirtualizować awatary
pauluss
aktywista
*****
Wiadomości: 1396


« Odpowiedz #24 dnia: Lutego 21, 2009, 18:35:00 pm »

Wtedy trzeba powiedzieć głośno, ale stanowczo: "Zasmucające jest, gdy ktoś kpi sobie z Mszy świętej, a szczególnie gdy czyni to kapłan.". Sprawdziłem, działa jak by w gębę strzelić.
Wtedy ksiadz by powiedzial: "Widzicie, biedne dzieci, jak niedobrzy sa lefebrysci. To najwieksi wrogowie Kosciola. Osmielaja sie kpic ze slugi Bozego...". Znajac ksiezy i ich przekonanie o wlasnej doskonalosci, nie zdziwilbym sie, gdyby tak odpowiedzial. Choc to, co powiedzial, tez bylo glupie - ale znowu: znajac ksiezy....  :-\
Zapisane
Thomas
Gość
« Odpowiedz #25 dnia: Lutego 21, 2009, 18:58:30 pm »

Cytuj
"jak będzie chciał iść do teatru  to kupi sobie bilet", "nie muszę oglądać jakiegoś błaznowania przy ołtarzu i próby startowania rakiety w kosmos"

Panie Krzysztofie, słuchając takich relacji, zastanawiam się czy próby dialogu mają sens. I utwierdzam się w przekonaniu, że nie.

Cytuj
10 minutowe spotkanie z księdzem

Z sąsiadami mierzymy czas: 1,5 lub 2,5 minuty/rodzinę. U mnie było w tym roku ok 3 min. Zanosiło się na bicie rekordu, ale przypomniałem temat z lata: tridentinę. Zerwał się i w nogi. Spróbuję za rok.
Zapisane
Krzysztof_
Gość
« Odpowiedz #26 dnia: Lutego 21, 2009, 19:06:00 pm »

Cytuj
"jak będzie chciał iść do teatru  to kupi sobie bilet", "nie muszę oglądać jakiegoś błaznowania przy ołtarzu i próby startowania rakiety w kosmos"
Panie Krzysztofie, słuchając takich relacji, zastanawiam się czy próby dialogu mają sens. I utwierdzam się w przekonaniu, że nie.

Dlatego, gdy kiedyś usłyszałem podobny tekst, powiedziałem tylko to jedno wyżej zacytowane zdania. I na tym skończyła się nasza rozmowa.
Zapisane
mac
aktywista
*****
Wiadomości: 1227


sługa Boży Pius XII

« Odpowiedz #27 dnia: Lutego 22, 2009, 15:34:10 pm »

Mój katecheta - ks. Wikariusz z pobliskiej parafii, na pytanie co myśli o Mszy Wszechczasów odpowiedział przy całej klasie, że "jak będzie chciał iść do teatru  to kupi sobie bilet", "nie muszę oglądać jakiegoś błaznowania przy ołtarzu i próby startowania rakiety w kosmos" (nawiązanie do ułożenia rąk kapłana w czasie Dominus Vobiscum)... Od tej pory moje dobre zamiary "zwerbowania" kolegów z klasy na MW legły w gruzach wobec olbrzymiego autorytetu księdza.... :/
A ja bym odpowiedział tak: "nie muszę oglądać jakiegoś błaznowania przy ołtarzu i próby robienia nieudolnego show, jak bym chciał pójść do cyrku to bym sobie kupił bilet".
Zapisane
"Przyglądając się dzisiejszemu Kościołowi (kler-liturgia-teologia) tradycyjny katolik najpierw się oburza, potem trwoży a w końcu wybucha śmiechem."
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5521


« Odpowiedz #28 dnia: Lutego 22, 2009, 16:09:08 pm »


Mój katecheta - ks. Wikariusz z pobliskiej parafii, na pytanie co myśli o Mszy Wszechczasów odpowiedział przy całej klasie, że "jak będzie chciał iść do teatru  to kupi sobie bilet", "nie muszę oglądać jakiegoś błaznowania przy ołtarzu i próby startowania rakiety w kosmos" (nawiązanie do ułożenia rąk kapłana w czasie Dominus Vobiscum)... Od tej pory moje dobre zamiary "zwerbowania" kolegów z klasy na MW legły w gruzach wobec olbrzymiego autorytetu księdza.... :/

Po czymś takim ksiadz miałby zachować autorytet? Toż zrobił z siebie idiotę...
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
Zygmunt
Gość
« Odpowiedz #29 dnia: Lutego 22, 2009, 16:14:36 pm »

Problem polega na tym, że dla wielu młodych ludzi ten jest autorytetem, kto w sposób śmieszny potrafi robić z siebie idiotę.
Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4 5 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Novus Ordo  |  Kościół posoborowy  |  Wątek: Wizyta duszpasterska - 10 minutowe spotkanie z księdzem « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!