Tak w ramach początków niwelowania mojej ignorancji przejrzałem pobieżnie (na dokładne teraz nie mam oczu) dokument:"c) In the present circumstances I wish especially to make an appeal both solemn and heartfelt, paternal and fraternal, to all those who until now have been linked in various ways to the movement of Archbishop Lefebvre, that they may fulfil the grave duty of remaining united to the Vicar of Christ in the unity of the Catholic Church, and of ceasing their support in any way for that movement. Everyone should be aware that formal adherence to the schism is a grave offence against God and carries the penalty of excommunication decreed by the Church's law.("czyli o możliwości odzyskania jedności z Kościołem Katolickim. Jeśli byli oddzieleni, to do niego nie należeli ? Choć pewnie znów dostanę po głowie, że nie rozumiem
Nie zrozumiałem, ale czy uważa Pan, że księża z Bractwa mogą jednak sprawować Mszę św i udzielać sakramentów ?
"W liście tym papież zaznaczył jednocześnie, iż „kwestie doktrynalne pozostają i dopóki nie zostaną wyjaśnione, Bractwo nie ma statusu kanonicznego w Kościele a jego duchowni nie mogą pełnić w sposób prawny żadnej posługi”.
Po jeszcze głupszym wpisie o idei wikipedii nabrałem pewności: to najemnik. Szkoda czasu na takiego.
Cytat: Waldemar w Października 24, 2009, 13:28:21 pmPo jeszcze głupszym wpisie o idei wikipedii nabrałem pewności: to najemnik. Szkoda czasu na takiego. Panie Waldemarze - nawet jeśli ma Pan rację że "najemnik", to są co najmniej 2 powody:- prawda- ci którzy to czytają.
Cytat: Fidelis w Października 23, 2009, 23:51:10 pmCytat: przmek w Października 23, 2009, 23:43:55 pmAleż ja tylko się pytam, ignorant jestem w tym temacie Albo ignorant albo zgrywający ignoranta. (Nie z nami te numery). Coś mi tu nie gra.Panie Fidelis, ja po pierwszym głupawym pytaniu z przepraszaniem rozpoznałem w osobie podpisujacej się przmek najemnika tak na prawie 100%. Ponieważ nie było to 100, to postanowiłem czekac. Po jeszcze głupszym wpisie o idei wikipedii nabrałem pewności: to najemnik. Szkoda czasu na takiego.
Cytat: przmek w Października 23, 2009, 23:43:55 pmAleż ja tylko się pytam, ignorant jestem w tym temacie Albo ignorant albo zgrywający ignoranta. (Nie z nami te numery). Coś mi tu nie gra.
Ależ ja tylko się pytam, ignorant jestem w tym temacie
Spokojnie, to czytaja tez ludzie z zewnatrz. Zobacza, ze z jednej strony merytoryczne argumenty, a z drugiej upierdliwa czepialskosc bez najmniejszej znajomosci tematu.
Prosze Pana, uwazam, ze najwazniejszym zdaniem z tego listu jest to:CytujJednakże różnym osobom, podającym się za wielkich obrońców Soboru, należy również przypomnieć, że Sobór Watykański ii zawiera w sobie całą doktrynalną historię Kościoła. Kto chce być posłuszny Soborowi, musi zaakceptować wiarę wyznawaną na przestrzeni wieków i nie może odcinać korzeni, dzięki którym drzewo żyje.Jesli je Pan przeczyta, to zrozumie dlaczego papież zrobil, co zrobil.I zrozumie, ze B.K.PX przez caly czas jest w Kościele.
Jednakże różnym osobom, podającym się za wielkich obrońców Soboru, należy również przypomnieć, że Sobór Watykański ii zawiera w sobie całą doktrynalną historię Kościoła. Kto chce być posłuszny Soborowi, musi zaakceptować wiarę wyznawaną na przestrzeni wieków i nie może odcinać korzeni, dzięki którym drzewo żyje.
Śmierdział(o) mi to od samego początku.
Jakoś w mojej logice myślenia to, że wierny może spełnić obowiązek niedzielnej Mszy Św. kiedy takową odprawia członek Bractwa wcale nie neguje tego, że tenże kapłan odprawia ją bezprawnie (wina kapłana nie przechodzi na wiernego). A niemożność legalnego pełnienia *żadnej* posługi w Kościele znaczy dla mnie, prostego człowieka: "żadnej" Uśmiech
Mam już dość czytania o kwestionowaniu słów arcybiskupów
Odnoszę wrażenie, że "niektórzy tutejsi" Katolicy uznają zupełnie inną władzę kościelną (której ja nie znam) niż ja.
Cytat: przmek w Października 25, 2009, 00:53:21 amMam już dość czytania o kwestionowaniu słów arcybiskupówWiec czemu pan kwestionuje slowa arcybiskupa Lefevbvre'a ?
Wiec czemu pan kwestionuje slowa arcybiskupa Lefevbvre'a ?
Następcom św. Piotra Duch Święty został obiecany nie w tym celu, by na podstawie Jego objawienia podawali nową naukę, lecz by przy Jego asystencji święcie zachowywali i wiernie wyjaśniali otrzymane od Apostołów Objawienie tzn. depozyt wiary[/i]". Kiedy wiec biskup Zollitsch (trzymajmy sie juz tego przykladu, choc jest masa innych) twierdzi, ze Meka Panska nie ma wartosci odkupienczej, to wbrew temu, co pan mowi, nie nalezy takiego biskupa sluchac, bo wtedy sprzeciwiamy sie Bogu. Dotyczy to nie tylko biskupow, ale i papieza, jesli zdarzy mu sie zbladzic (w magisterium zwyczajnym albo w nauce prywatnej, bo w magisterium nadzwyczajnym jest nieomylny). Takie przypadki sie juz zdarzaly poczawszy od sw. Piotra, ktorego niezle obsobaczyl podlegly mu sw. Pawel, przez Liberiusza, Honoriusza, Jana XXII... Slusznie pan pisze :CytujOdnoszę wrażenie, że "niektórzy tutejsi" Katolicy uznają zupełnie inną władzę kościelną (której ja nie znam) niż ja.poniewaz "tutejsi katolicy" wierza w prawdziwe i niezmienne Objawienie dane przez Boga Kosciolowi Chrystusowemu. Pan zas wierzy w papieza, ktory jest dla pana wyrorocznia wiary niezaleznie od tego co zrobi lub powie, ex cathedra czy w prywatnej korespondencji. My jestesmy katolikami, pan jest papolatra. My wierzymy w Boga, pan w papieza. Polecam list do Galatow 1,8.
Dlatego też tak cenię dorobek Jana Pawła II, który zrobił ogromnie wiele w kierunku pojednania chrześcijan,
Przepraszam za ten fikcyjny dialog, poniosło mnie trochę bo odniosłem mocne wrażenie, że negowane jest słowo Papieża.
Cytujtym bardziej jednego z nichProszę wytłumaczyć o kogo i o co chodzi!!!!!
tym bardziej jednego z nich
Prosze porównać naznanych przykładach i wynikach wysiłki na rzecz pojednania 27 letniego pontyfikatu JPII i 4,5 pól roku dotychczasowego panowania BXVI.
Prosze pisac papież. Wszyscy wiedza o kogo chodzi, a nie bedzie sie mylilo z nazwiskiem.