Czy można znaleźć Boga w innym kościele niż katolickim?2009-08-25 07:58:48Pytam o osobiste zdanie Ojca odpowiadającego. Po prostu czytając Pismo i konfrontując z nauczaniem Kościoła Katolickiego wolę być protestantem. Nie chcę w żaden sposób o cokolwiek oskarżać katolików, chcę po prostu służyć Bogu we właściwszym jak myślę miejscu. PozdrawiamBoga można znaleźć wszędzie, we wszystkich i we wszystkim. To nie jest kwestia przynależności do jakiejkolwiek organizacji. Nie znajdziesz takiej wspólnoty chrześcijańskiej, która byłaby doskonała. Kościół Katolicki też nie jest doskonały, ale czy dlatego mam szukać Boga gdzie indziej? David du Plesis, zielonoświątkowiec, którego książkę warto przeczytać (Mister Pentecost), apelował do wszystkich chrześcijan (również katolików), którzy doświadczyli Chrztu w Duchu Świętym: pozostańcie w swoich kościołach, nie opuszczajcie ich, bo każdemu kościołowi potrzebna jest odnowa. Jeśli chrześcijanin nie myśli tylko o sobie lecz szuka większej Bożej chwały, nie będzie szukał Boga poza wspólnotą, w której żyje, lecz będzie Mu wierny tam, gdzie jest. Będzie pomagał innym spotkać Boga i nie będzie od nich uciekał do tzw. "lepiej wierzących". Choćby nie wiem jak twardego karku byli. Jeśli należysz do którejś ze wspólnot protestanckich służ Bogu i ludziom w tej wspólnocie. Jeśli należysz do wspólnoty katolickiej, służ Bogu wśród katolików. Mimo, że jestem katolikiem zdarzało mi się posługiwać Słowem i modlitwą także we wspólnotach nie-katolickich. Wiele nam trzeba Bożej łaski, by wzrastać ku jedności chrześcijan nie przekreślając istniejącej różnorodności. PozdrawiamPolecam: http://www.arrupe.org/pl/akademia_biblijna.html Wojciech Żmudziński SJ
2009-09-22 17:16:38tak sobie myślę, czy dzisiejszą falę komentarzy jest sens jakkolwiek komentować. No cóż, nie jest to forum dyskusyjne, więc nie będę się odnosić do poszczególnych uszczypliwych czy też obraźliwych komentarzy. Może o. Wojciech kiedy będzie znów dostępny odniesie się do czegoś. Zdecydowałem się aktywować wszystkie, choć do kilku miałem wątpliwość, niektóre są bowiem pełne nienawiści. Rozumiem je jednak jako wynik niepohamowania emocji. W każdym razie cieszymy się że nasz serwis staje się miejscem wymiany myśli, otwartym zarówno dla ludzi poszukujących, jak i tych, którzy uważają że mają wyłączność na Prawdę (przypomina się znany fragment z filmu "Dzień Świra"). Jeżeli czytelnik jest zdziwiony tak nagłym zainteresowaniem akurat tym pytaniem to polecam znane forum jednego z miesięczników.- Paweł Kowalski SJ -
Jak można troskę o Kościół nazywać nienawiścią? :/ Jestem przerażony i zdruzgotany.
Ciekawe, kto i kiedy ustawi ich do pionu?
Boga można znaleźć wszędzie, we wszystkich i we wszystkim. To nie jest kwestia przynależności do jakiejkolwiek organizacji.
... pozwoli wybrać ci drogę jaką sobie wybierzesz: od Neokatechumenatu do Mszy trydenckiej. Bez problemów, bez ograniczeń ...
Dwa przykłady na "poparcie" tej tezy: Dariusz Kowalczyk SJ zapiekły neon jest już prowincjałem a Pan Włodzimierz Operacz redaguje sobie Forum Fidelitas (na własny rachunek). Śmiać się czy płakać?
Mimo,że zostałam ochrzszczona 50 lat temu dopiero teraz staram się poznać mego Boga i dlatego zanim zrobię coś przeciw mojej wierze wolę zadać pytanie.Mieszkam w maleńkiej miejscowości przyjeżdżdzają tu Zielonoświątkowcy pytanie -czy mogę poprosić ich o modlitwę wylania Ducha Świętego.Przez wiele lat współpracowałem z Zielonoświątkowcami i razem ewangelizowaliśmy w Polsce, Szwecji i we Włoszech. Była jednak między nami jasna umowa - jeśli ewangelizujemy razem w Polsce lub we Włoszech, to osoby nawrócone trafiają do wspólnot katolickich, jeśli w Szwecji, do wspólnot zielonoświątkowych.
Mimo,że zostałam ochrzszczona