Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 28, 2024, 17:48:26 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231860 wiadomości w 6626 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Jak to jest z tą Mszą, święceniami i FSSPX?
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 33 34 [35] 36 37 38 Drukuj
Autor Wątek: Jak to jest z tą Mszą, święceniami i FSSPX?  (Przeczytany 126764 razy)
Jean Gabriel Perboyre
aktywista
*****
Wiadomości: 2235


« Odpowiedz #510 dnia: Lipca 02, 2010, 17:55:59 pm »

Ocho ! Pan JGP nasz Drogi się popisał pięknie ... hmm z ciekawości zapytam, sam Pan to napisał, czy może  dostał Pan  nowe instrukcje z chińskiej ambasady, albo exemplum "list pasterski" z Pekinu tubylczego "patriotycznego episkopatu" ? ;D

Podziwiam pańską przenikliwosc.

Cóż za imponujące zestawienie... Pan zapomniał że "luteranie i starokatoilcy" przynajmniej są według "nowej eklezjologii" posoborowcom "braćmi"...

Pan sie cieszy, bo ta sama praktyka, ktora kaze szanowac innych chrzescijan, kaze rowniez nie nazywac schizmatykow schizmatykami, chociaz na to zasluguja.
Zapisane
Jean Gabriel Perboyre
aktywista
*****
Wiadomości: 2235


« Odpowiedz #511 dnia: Lipca 02, 2010, 18:07:06 pm »

Metoda podobna do tej:

"z Wołoszynami poczciwey rozmowy nie masz, bo plemię złodzieyskie, tedy wszelką gadkę zaczynay dawszy wprzódy w pysk”.

Ilu "heretykow" pan nawrócił albo próbował nawracac waląc wprzódy w pysk ?
Zapisane
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3721

« Odpowiedz #512 dnia: Lipca 02, 2010, 18:27:09 pm »

Ja pamiętam czasy że w Polsce a w Kaliszu szczególnie dostęp do Mszy w KRR był dzięki FSSPX.
Zapisane
LUK
aktywista
*****
Wiadomości: 962


« Odpowiedz #513 dnia: Lipca 02, 2010, 19:19:51 pm »


Pan sie cieszy, bo ta sama praktyka, ktora kaze szanowac innych chrzescijan, kaze rowniez nie nazywac schizmatykow schizmatykami, chociaz na to zasluguja.

Christus Rex

Kilka zadań o heretykach i schizmatykach a tu co święci myśleli o Mszach św. sprawowanych przez schizmatyków
http://krzyz.katolicy.net/index.php/topic,190.msg84856.html#msg84856:

Wyklinamy wszystkich odstępców od wiary chrześcijańskiej i wszystkich heretyków razem i każdego z osobna, jakiegokolwiek są imienia i do jakiejkolwiek sekty należą, i tych, co im wiarę dawają, co ich u siebie przyjmują, co ich popierają i ogółem wszystkich, co ich biorą w obronę.
(Papież Pius IX, Konstytucja Apostolicae Sedis z dnia 12 października 1869)

Wyklinamy schizmatyków i tych, co Rzymskiemu Bisku­powi do czasu panującemu posłuszeństwa uporczywie odmawiają albo zaprzeczają.
(Papież Pius IX, Konstytucja Apostolicae Sedis z dnia 12 października 1869).

Nie szukajmy wiary ani w zamęcie pogaństwa, ani w plugastwie herezji, ani w gnuśności schizmatyków, ani w zaślepieniu żydów, lecz jedynie u tych, których nazywają chrześcijanami, katolikami lub prawowiernymi, u tych, którzy strzegą całości wiary i postępują prawą drogą.
(Św. Augustyn, O wierze prawdziwej, V. 9).

Prosimy więc od Pana Boga, aby Królestwo Chrystusa Pana (którym Kościół jest) rozszerzone było; aby się do Wiary Chrystusa Pana i do poznania Boga prawdziwego, nawrócili niewierni i Żydzi i odszczepieńcy i kacerze, aby zdrowego rozumu nabyli i do wspołeczności Kościoła Bożego, od której byli odstąpili, znowu się przywrócili. (Katechizm Rzymski. Część IV. Rozdział XI. O drugiej prośbie Modlitwy Pańskiej. "Przyjdź królestwo Twoje". 12. O co prosimy Pana Boga w tej drugiej prośbie).

Boga się bój i miłuj Go, mocno zachowując prawdziwą i prawowierną wiarę i statecznie pozostając w Kościele katolickim i rzymskim. Wyklinaj i odrzucaj nauki heretyków, którzy uparcie bronią zdań przeciwnych temu świętemu Kościołowi. Bóg bowiem brzydzi się tymi wszystkimi, którzy przez herezje i schizmy oddzielają się od jedności Kościoła. Owi ludzie są pełni pychy: i jeśli przed śmiercią nie porzucą i nie wyrzekną się swych błędów i się nie poprawią, zginą na wieki. (O. Ludwik Blozjusz OSB, Przegląd duchowy zawierający krótką naukę życia chrześcijańskiego i drogę dojścia do prawdziwej miłości Boga. § 1, 1).

Pokusa słuchania i rozmawiania, zgubiła człowieka wtrącając go w grzech pierworodny. Trzeba było przyjścia Maryi, aby winę mową popełnioną, naprawić przez święte słowa i święte milczenie. "Świerzbiące uszy" i świerzbiące dzisiejsze języki, wymagają radykalnego leczenia; niedoskonałość nasza bije od nas z daleka przez niebaczne, niepotrzebne słowa, mówione i pisane. A tak dalece nie rozumiemy w tym własnej naszej niekorzyści, iżeśmy dumni najczęściej z tego, co nas najwięcej kompromituje.
(Rozmyślania na każdy dzień maja. Zapiski z konferencyj majowych ks. Zygmunta Goliana. Kraków 1931. Dzień XXVII: Milczenie Maryi).

Ten ostatni cytat tyczy się nie tylko wobec mnie, ale wobec nas wszystkich

 
« Ostatnia zmiana: Lipca 02, 2010, 19:30:30 pm wysłana przez LUK » Zapisane
Jean Gabriel Perboyre
aktywista
*****
Wiadomości: 2235


« Odpowiedz #514 dnia: Lipca 02, 2010, 19:32:35 pm »

Cytuj
Wyklinamy schizmatyków i tych, co Rzymskiemu Bisku­powi do czasu panującemu posłuszeństwa uporczywie odmawiają albo zaprzeczają.
(Papież Pius IX, Konstytucja Apostolicae Sedis z dnia 12 października 1869).

To bardzo mi pasuje do organizacji zalozonej przez pewnego nieposlusznego wobec papieza arcybiskupa.

Cytuj
Pokusa słuchania i rozmawiania, zgubiła człowieka wtrącając go w grzech pierworodny. Trzeba było przyjścia Maryi, aby winę mową popełnioną, naprawić przez święte słowa i święte milczenie. "Świerzbiące uszy" i świerzbiące dzisiejsze języki, wymagają radykalnego leczenia; niedoskonałość nasza bije od nas z daleka przez niebaczne, niepotrzebne słowa, mówione i pisane. A tak dalece nie rozumiemy w tym własnej naszej niekorzyści, iżeśmy dumni najczęściej z tego, co nas najwięcej kompromituje.

Racja, najwazniejszy jest umiar
Zapisane
FidelisTraditioni
aktywista
*****
Wiadomości: 1059


Mój blog
« Odpowiedz #515 dnia: Lipca 02, 2010, 19:54:03 pm »

To bardzo mi pasuje do organizacji zalozonej przez pewnego nieposlusznego wobec papieza arcybiskupa.
Rozumiem, że wierność papieżowi jest wg Pana ponad wiernością Bogu? Co do Piusa IX to chyba on pisał, że jeśli któryś z jego Następców zacznie głosić herezje, to trzeba się sprzeciwić.
Proszę wybaczyć pytanie, jeśli urazi: Pan jest dziwnym tradsem, czy dziwnym modernistą? Czy może, ani jednym ani drugim, tylko Pan udaje?
Zapisane
"Nie może mieć Boga za Ojca ten, kto nie ma Kościoła za Matkę"
 
św. Cyprian
LUK
aktywista
*****
Wiadomości: 962


« Odpowiedz #516 dnia: Lipca 02, 2010, 19:56:21 pm »

Cytuj
Wyklinamy schizmatyków i tych, co Rzymskiemu Bisku­powi do czasu panującemu posłuszeństwa uporczywie odmawiają albo zaprzeczają.
(Papież Pius IX, Konstytucja Apostolicae Sedis z dnia 12 października 1869).

To bardzo mi pasuje do organizacji zalozonej przez pewnego nieposlusznego wobec papieza arcybiskupa.

Cytuj
Pokusa słuchania i rozmawiania, zgubiła człowieka wtrącając go w grzech pierworodny. Trzeba było przyjścia Maryi, aby winę mową popełnioną, naprawić przez święte słowa i święte milczenie. "Świerzbiące uszy" i świerzbiące dzisiejsze języki, wymagają radykalnego leczenia; niedoskonałość nasza bije od nas z daleka przez niebaczne, niepotrzebne słowa, mówione i pisane. A tak dalece nie rozumiemy w tym własnej naszej niekorzyści, iżeśmy dumni najczęściej z tego, co nas najwięcej kompromituje.

Racja, najwazniejszy jest umiar


Cytuj
Jean Gabriel Perboyre:
To bardzo mi pasuje do organizacji zalozonej przez pewnego nieposlusznego wobec papieza arcybiskupa.

ten sam papież coś o posłuszeństwie papieżowi:
Sam bł. Pius IX w liście do bp.Brizena ostrzegał: "jeśli przyszły papież wystąpi przeciwko Wierze macie obowiązek mu się sprzeciwić".(list Piusa IX do bp. Brizena)

więcej o posłuszeństwie papieżowi tu :
http://krzyz.katolicy.net/index.php/topic,3039.msg92736.html#msg92736

« Ostatnia zmiana: Lipca 02, 2010, 19:59:23 pm wysłana przez LUK » Zapisane
Jean Gabriel Perboyre
aktywista
*****
Wiadomości: 2235


« Odpowiedz #517 dnia: Lipca 03, 2010, 00:31:03 am »

Rozumiem, że wierność papieżowi jest wg Pana ponad wiernością Bogu? Co do Piusa IX to chyba on pisał, że jeśli któryś z jego Następców zacznie głosić herezje, to trzeba się sprzeciwić.
Proszę wybaczyć pytanie, jeśli urazi: Pan jest dziwnym tradsem, czy dziwnym modernistą? Czy może, ani jednym ani drugim, tylko Pan udaje?

Nie jestem ani tradsem ani modernista, sa rozne odcienie szarosci, nie uznaje tradycjonalizmu za jedyna droge dla Kosciola. Slepy tradycjonalizm oparty na negacji wszystkiego co po 1962 sie stało w Kosciele uważam za zło równe temu, które wszystko sprzed 1962 chciałoby wyrugowac. Byłem w kraju, gdzie widziałem błogosławione owoce Vaticanum II i po wyjsciu z eurpocentrycznego myślenia o katolicyźmie udało mi sie inaczej spojrzec na powszechnosc Kościoła. Kościół to nie tylko Europa z jej problemami, a tridentina to zadne wunderwaffe, które uratuje Kościól. Ja widze tradycjoanlistów jako jeden z tych odłamów katolicyzmu, który może pozytywnie Kościół zmienic, ale tylko w sojuszu  z innymi konserwatywnymi grupami.

Pamietam tu kiedyś dyskusje o Opus Dei, gdzie dowiedziałem się, że tradycjonaliści i Opus Dei nie mają wspólnych interesów ani punktów stycznych. Napisała to osoba , która na tym forum szczyci się autorytetem. Dla mnie to za duzo. Pomijam już fakt pogardy dla "modernistów", ciągłego mieszania z błotem hierarchów, czy pisania o nich w tonie podobnym do tego z NIE, nawet gdy na to tak naprawde nie zasluzyli. FK to zresztą tylko jeden z przykładów, opinię o tym odłamie katolików wyrabiają w necie inni "tradsi", którzy zdążyli na innych forach paru ludzi do tradycjonalizmu odpowiednio nastawic. Walenie w Marguara było w zasadzie przyganianiem kotła garnkowi, żaluje trochę że się w to zaangażowałem.

Ale do meritum, ja popieram w pełni rozwój środowisk związanych z NFRR, ale tylko w jedności z Kościołem. Gdybym mógł z chęcią bym się jakoś w pomoc takim grupom zaangażował, niestety moje możliwości są ograniczone i poza lekkim wsparciem niewiele mogę zrobic. Może kiedyś. Ale dla mnie to tylko jeden z korzystnych dla Koscioła elementów, a nie ratunek.

Wezmę sobie taki przykład często wałkowany tu na forum, czyli powołania do tradycyjnych seminariów, proporcjonalnie bijące te novusowe na głowę. Otóż mnie to nie dziwi. Tradsi to grupa mała, ale mocno zaangazowana. Tak jak i neoni czy jakaś odnowa. Oni tez mają więcej powołań niż zwykłe parafie patrżac na rzecz proporcjonalnie i nikt ich z tego powodu nie przedstawia jako zbawcow KK.

Wiec podsumowujac, nie jestem ani jednym ani drugim, prosze pozbyc się tego czarno-białego myslenia, ja sprawę NFRR bardzo popieram i marze zeby msze w starej formie miec zawsze pod reka, bo wlasnie starsza forme wole, ale nie deprecjonuje nowej, ktora wprowadzila mnie do Kosciola, ktora byla zrodlem pierwszych religijnych emocji i którą to mszę odprawiają księża, którzy mnie wiele swoim przykładem, postawą i słowami nauczyli. Ataki na nich i na tą msże ze strony FSSPX, sedekow są dla mnie tyle samo warte co napasci prawoslawnych na prymat papieski, czy protestantow na kult maryjny. Sa jedynie bardziej denerwujace jako że te skrajne grupy chcą sobie zawłaszyczyc (wiem, nadużywane słowko) katolicyzm. Po prawdzie , co do NOM, widziałbym z checia pewne zmiany w formie, ale uwazam to za kwestie praktyki, a nie dogmatu, poza tym z pokora przyjmuje decyzje papieża.
Przepraszam za zbytnią wylewnośc, to nadmiar emocji po dobrych meczach
Pozdrawiam

 
Cytuj
en sam papież coś o posłuszeństwie papieżowi:
Sam bł. Pius IX w liście do bp.Brizena ostrzegał: "jeśli przyszły papież wystąpi przeciwko Wierze macie obowiązek mu się sprzeciwić".(list Piusa IX do bp. Brizena)

Juz tak bedac scislym to powyzej to tylko jego prywatna opinia.
Zapisane
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5521


« Odpowiedz #518 dnia: Lipca 03, 2010, 07:21:34 am »

To a propos byciua bardziej katolickim od papieza :)
Rozumiem, że niiniejszym potępia Pan m.in. jedną z Doktorek Kościoła. A za czasów Jana XXII - tak jak On popadł by Pan w herezję (co by tylko nie być bardziej od papieża katolickim...)
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
stefan
aktywista
*****
Wiadomości: 581

« Odpowiedz #519 dnia: Lipca 03, 2010, 10:08:22 am »


 błogosławione owoce Vaticanum II
Pan Bóg nawet z największego zła, potrafi wydobyć dobro i jest to ogólnie znana prawidłowość.Co do oceny ojców drugiego soboru, to Pan wybaczy ale wiarołomcy nigdy nie powinni być autorytetami.Kto ich zwolnił z Przysięgi Antymodernistycznej którą w obliczu Boga Wszechmogącego składali? Papież?Nawet papież nie mógł tego zrobić, ani nikt spośród ludzi, jedynie sam Pan Bóg. Drugi sobór watykański należy katolikowi potraktować tak jak x Abramowicz, czyli publicznie paląc jego ustalenia.Drugi sobór to taka wewnątrzkościelna Targowica.
Zapisane
Powstaną bowiem fałszywi chrystusowie i fałszywi prorocy, i czynić będą znaki wielkie i cuda, tak aby w błąd byli wprowadzeni (jeśli to być może) nawet i wybrani.Mt. 24).
-------------------
Nauczać zaś kobiecie nie pozwalam ani też przewodzić nad mężem, lecz chcę, by trwała w cichości? (1 Tm 2,11-1
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3721

« Odpowiedz #520 dnia: Lipca 03, 2010, 10:52:33 am »

Ks. Abrahamowicz Panie Stefanie a nie Abramowicz. :)
Parę posoborowych zmian jest dobrych. Np. podejście do brata zakonnego. Coraz rzadziej jest traktowany brat zakonny jako poczciwy, dobroduszny głupek. Takie popychadło. A ja pamiętam takie traktowanie braci. Przykładem może być film "Braciszek" o br. Alojzym Kosibie OFM.
Zapisane
Jean Gabriel Perboyre
aktywista
*****
Wiadomości: 2235


« Odpowiedz #521 dnia: Lipca 03, 2010, 11:48:11 am »

Rozumiem, że niiniejszym potępia Pan m.in. jedną z Doktorek Kościoła. A za czasów Jana XXII - tak jak On popadł by Pan w herezję (co by tylko nie być bardziej od papieża katolickim...)

Ja tam nie jestem papieżem ani biskupem, nie czuje sie wladny do oceniania ich kompetencji w kwestiach spornych. Niech ich Bog osadza.

Panie Stefanie, podawanie mi tu ekscesów jakiegoś wariata w sutannie jako dowodu na cokolwiek, przekonuje mnie raczej do racji jego przeciwnikow.

Zapisane
Fons Blaudi
aktywista
*****
Wiadomości: 4275

« Odpowiedz #522 dnia: Lipca 03, 2010, 12:44:35 pm »

Ja tam nie jestem papieżem ani biskupem, nie czuje sie wladny do oceniania ich kompetencji w kwestiach spornych. Niech ich Bog osadza.

"w skarbnicy objawienia są pewne istotne elementy, które każdy chrześcijanin winien znać i bronić z faktu noszenia miana chrześcijanina" (Dom Gueranger). Chrzest zobowiazuje. Czasami nawet do rebelii przeciw wilkom w owczej skorze. To m. in. przez takie myslenie pol Niemiec, Skandynawia i kawal Europy poszlo za biskupami przechodzacymi na protestantyzm.
Zapisane
Dio ci guardi dalla tentazione dei pasticci ibridi
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5521


« Odpowiedz #523 dnia: Lipca 03, 2010, 12:45:22 pm »

Ja tam nie jestem papieżem ani biskupem, nie czuje sie wladny do oceniania ich kompetencji w kwestiach spornych. Niech ich Bog osadza.
A katolikiem Pan jest? Bo z tego miana i na Panu ciążą pewne obowiązki - np. zawsze strzec Prawdy.
W starożytności niemal 100% herezji pochodziło od biskupów...

(o kol. FB mnie ubiegł...)
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
Jean Gabriel Perboyre
aktywista
*****
Wiadomości: 2235


« Odpowiedz #524 dnia: Lipca 03, 2010, 12:45:51 pm »

"w skarbnicy objawienia są pewne istotne elementy, które każdy chrześcijanin winien znać i bronić z faktu noszenia miana chrześcijanina" (Dom Gueranger).

Znam i bronie. Tyle jesli chodzi o ten cytat
Zapisane
Strony: 1 ... 33 34 [35] 36 37 38 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Jak to jest z tą Mszą, święceniami i FSSPX? « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!