Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 18, 2024, 21:30:25 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231946 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: Humor
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 83 84 [85] 86 87 ... 303 Drukuj
Autor Wątek: Humor  (Przeczytany 997150 razy)
porys
Moderator
aktywista
*****
Wiadomości: 2650


« Odpowiedz #1260 dnia: Stycznia 03, 2010, 00:12:17 am »

Co prawda to prawda, bardzo dużo osób dzięki wam (Caesar i Antiquus) poznało tradycję. Także ja ;)
Podobnie, jak wiele osób dzięki Kłapaczowi na Forum Frondy.
Zapisane
zdewirtualizować awatary
Nathanael
Gość
« Odpowiedz #1261 dnia: Stycznia 03, 2010, 17:54:37 pm »

Zapisane
romeck
aktywista
*****
Wiadomości: 1710


« Odpowiedz #1262 dnia: Stycznia 04, 2010, 08:38:31 am »

Cytuj
Biblia i matematyka nie mogą się mylić
- zapewnia słynny amerykański kaznodzieja. I przedstawia swoje wyliczenia.
Dzień zagłady z pewnością nie nadejdzie w 2012 roku, jak niektórzy przewidują, opierając się na kalendarzu Majów.
- To bajka - mówi Harold Camping, znany z kontrowersyjnych interpretacji Biblii i uduchowionych wystąpień w radiu i telewizji,
których słuchają wierni na całym świecie.
Jak informuje ''San Francisco Chronicle'', 88-letni Camping od 70 lat zajmuje się badaniem Biblii.
Twierdzi, że udało mu się opracować formułę matematyczną, która pozwala zinterpretować proroctwo ukryte w Piśmie Świętym.
Dzięki temu kilka lat temu odkrył datę końca świata - 21.05.2011.

Jak obliczyć datę zagłady świata?
Tekst Biblii został podyktowany przez Boga i każde słowo i każda liczba ma duchowe znaczenie - mówi Camping.
Amerykański kaznodzieja zauważył, że niektóre liczby pojawiają się tam, gdzie poruszane są określone tematy.
I tak liczba pięć oznacza ''pokutę'', dziesięć ''pełnię'', a siedem ''niebo''. A potem wystarczy policzyć.
- Chrystus zawisł na krzyżu 1 kwietnia 33 roku naszej ery. Do 1 kwietnia 2011 roku minie 1978 lat - mówi Camping.
1978 należy pomnożyć przez 365,2422 dni (liczba dni w roku solarnym).
Między 1 kwietnia a 21 maja jest 51 dni. Jeśli dodamy do wyniku poprzedniego mnożenia otrzymamy liczbę 722 500. Czyli:

(5 x 10 x 17) x (5 x 10 x 17) = 722 500
Albo: (pokuta x pełnia x niebo) podniesione do kwadratu.

- Mówię wam, prawie spadłem z krzesła, gdy to zauważyłem - opowiada amerykański kaznodzieja.
Wierni, którzy słuchają jego kazań z krzeseł nie spadają i ze spokojem przyjmują zapowiedź końca świata.
- Czekam na to. Świat kiedyś miał dla mnie jakiś urok, ale teraz stracił go definitywnie - mówi 60-letni Ted Solomon,
zatrudniony Family Radio, rozgłośni nadającej wystąpienia Campinga. Niektórzy pracownicy biura w Oakland,
które drukuje broszury i książki kaznodziei, noszą nawet koszulki z napisem: ''21 maja 2011''.
Ups! Już raz końca świata nie było
Nie przeszkadza im nawet fakt, że Harold Camping już raz prorokował koniec świata - jak łatwo się domyślić,
popełnił ''błąd w obliczeniach''. 6 września 1994 roku jego zwolennicy zebrali się w Alameda w Kalifornii
i czekali na powtórne nadejście Chrystusa.
Ich przywódca duchowy zapowiadał ten dzień od dwóch lat.
Dzieci poprzebierane w najładniejsze stroje do kościoła, dorośli z Bibliami w rękach - wszyscy czekali z twarzami zwróconymi ku niebu.
I... nic.
Harold Camping nie przejął się zbytnio pomyłką. Kolejne lata spędził na obliczeniach.
I rozwijaniu swojego przedsiębiorstwa medialnego, które zapewniło mu jeszcze większy rozgłos.
- Jesteśmy teraz tłumaczeni na 48 języków, nadajemy transmisje nawet do Chin - chwali się Camping.
- Jak byłoby to możliwe bez miłosierdzia bożego? - pyta.
Czy straci poparcie, jeśli znowu końca świata nie będzie? - Nawet nie mogę o tym myśleć.
Teraz wszystko jest zbyt pewne. Zostało zbyt mało czasu, żeby myśleć w ten sposób - mówi Rick LaCasse,
który 15 lat temu był w Alameda i jeden ''dzień zagłady'' już przeżył. I nie ma teraz najmniejszych wątpliwości.

źródło: http://deser.pl/deser/1,97052,7415315,Konca_swiata_w_2012_r__nie_bedzie__Wszyscy_zginiemy.html
Zapisane
Antiquus_ordo
Gość
« Odpowiedz #1263 dnia: Stycznia 04, 2010, 08:41:05 am »

ufff to 4 dni po moich urodzinach:)
« Ostatnia zmiana: Stycznia 04, 2010, 10:39:00 am wysłana przez Antiquus_ordo » Zapisane
Krusejder
aktywista
*****
Wiadomości: 6651


to the power and the glory raise your glasses high

mój blog
« Odpowiedz #1264 dnia: Stycznia 04, 2010, 10:22:15 am »

ufff to 4 dni po mich urodzinach:)

gorzej ze 4 dnie przed mojemi :(((
Zapisane
zapraszam na mój blog: http://przedsoborowy.blogspot.com/ ostatni wpis z dnia 20 IX 2022
Caesar
aktywista
*****
Wiadomości: 822


cezarostopkowiec

« Odpowiedz #1265 dnia: Stycznia 04, 2010, 15:19:31 pm »

ufff to 4 dni po mich urodzinach:)

gorzej ze 4 dnie przed mojemi :(((
A 3 dni po moich urodzinach. 3 - też symboliczna cyfra ;)
Zapisane
Mospanie, rzekł bernardyn, babska rzecz narzekać,
a żydowska rzecz ręce założywszy czekać.
Regiomontanus
aktywista
*****
Wiadomości: 3616


« Odpowiedz #1266 dnia: Stycznia 04, 2010, 17:05:37 pm »

On popełnił błąd. To ma być nie do kwadratu, ale do trzeciej potęgi:
(5 x 10 x 17) x (5 x 10 x 17) (5 x 10 x 17) = 614125000 dni
co daje ponad półtora miliona lat.

A dlaczego do trzeciej potęgi a nie do kwadratu? To proste: 3 reprezentuje Trójcę. 

Summa summarum: można spać spokojnie.  :)
Zapisane
Certe, adveniente die judicii, non quaeretur a nobis quid legerimus, sed quid fecerimus.
emircoo
uczestnik
***
Wiadomości: 109

« Odpowiedz #1267 dnia: Stycznia 04, 2010, 17:36:18 pm »

ufff to 4 dni po moich urodzinach:)
Dzień po moich... Czyli zdążę się pobawić i zgaśnie światło :-)

A tak na serio to unikam świętowania urodzin - ważniejsze są imieniny i związek z patronem. A ponieważ moje imię Mirosław jest "nieświęte" to blisko mi do św. Stanisława BM - takie jest moje drugie imię.
Zapisane
x. Konstantyn Najmowicz
aktywista
*****
Wiadomości: 834

« Odpowiedz #1268 dnia: Stycznia 04, 2010, 17:49:56 pm »

10 (pełnia) dni po moich urodzinach i centralnie w szóstą rocznicę moich święceń kapłańskich.  ;D
Zapisane
Instaurare omnia in Christo!
Nikt się nie zbawia, jak tylko przez Ciebie Matko Boga.
Nikt nie otrzymuje darów Bożych, jak tylko przez Ciebie, o pełna łaski!
św. German z Konstantynopola
jp7
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 5521


« Odpowiedz #1269 dnia: Stycznia 04, 2010, 18:03:32 pm »

I tam. Wszystkim radzę być gotowym na to, ze koniec świata będzie już dziś...
Zapisane
Kyrie Eleison!
Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
Fidelis
Gość
« Odpowiedz #1270 dnia: Stycznia 04, 2010, 18:35:17 pm »

Nie. Nie. Nie. Ten pan Harold Camping się myli. Ja mam inny naukowy sposób na obliczenie daty końca świata. Viola!

Należy wstać wcześnie rano, wybiec z domu na golasa do najbliższego zbiornika wody (rzeka, staw, itp). Zrobić 3 przysiady, wejść do wody i...pryknąć. Policzyć ilośc bąbelków, ale nie więcej niż 12.

Obliczenie: dzisiejsza data - 4.01.2010. Jej cyfry dają w sumie 8
                ilość bąbelków, np 9.
                do obecnego roku 2010 dodać wynik mnożenia bąbelków i przysiadów. 3 razy 9 = 27, co daje rok 2037.

                Wynik - koniec świata będzie miał miejsce 8. 9. 2037.

(Uwaga; mogłem się w obliczeniach pomylić - maturę zdawałem w 1965.)
Zapisane
Angelus Silesius
aktywista
*****
Wiadomości: 586


I'm gonna make him an offer he can't refuse

« Odpowiedz #1271 dnia: Stycznia 04, 2010, 19:25:20 pm »

Ehhh... Panie Fidelis, Pan to tylko w tę naukę wierzysz. Szkiełko i oko silniej mówią do Pana niźli czucie i wiara.
Zapisane
"Religijny liberalizm pozbawia nas męczenników i misjonarzy, pozostawiając jedynie osoby kupczące religią, którym wtórują kobzy głoszące pokój w słowach, a nie w czynach!" abp Marcel François Lefebvre
Fidelis
Gość
« Odpowiedz #1272 dnia: Stycznia 04, 2010, 19:35:32 pm »

Czucie i wiara mówią mi, ze tylko Panu Bogu wiadomo kiedy.....

Moja genialna metoda (bąbelkowa) obliczeń ma jednak tę przewagę, że każdy otrzyma swój wynik indywidualny i nie będzie kłótni. Na wiosnę, gdy lody ustąpią będę mógł (i Państwo również) dokonać kolejnych obliczeń.  :)

P.S. Proponuję zabawę w inne metody obliczeń. Mają Państwo jakieś pomysły?
« Ostatnia zmiana: Stycznia 04, 2010, 19:42:25 pm wysłana przez Fidelis » Zapisane
JRWF
aktywista
*****
Wiadomości: 1291


« Odpowiedz #1273 dnia: Stycznia 04, 2010, 21:40:04 pm »

Metoda Pana Fidelisa ma jedną zasadniczą wadę. Chyba nie zasnę, jeżeli nie poznam odpowiedzi na zasadnicze pytanie:

Co będzie, jeżeli liczba bąbelków będzie wyższa niż 12?

Czy Armagedon nadejdzie natychmiast? Czy dla przetrwania świata i dla dobra przyszłych pokoleń mamy ograniczyć spożycie grochówki?
Zapisane
mac
aktywista
*****
Wiadomości: 1227


sługa Boży Pius XII

« Odpowiedz #1274 dnia: Stycznia 04, 2010, 21:42:57 pm »

Metoda Pana Fidelisa ma jedną zasadniczą wadę. Chyba nie zasnę, jeżeli nie poznam odpowiedzi na zasadnicze pytanie:

Co będzie, jeżeli liczba bąbelków będzie wyższa niż 12?

Czy Armagedon nadejdzie natychmiast? Czy dla przetrwania świata i dla dobra przyszłych pokoleń mamy ograniczyć spożycie grochówki?
Albo potraw wigilijnych :D
Zapisane
"Przyglądając się dzisiejszemu Kościołowi (kler-liturgia-teologia) tradycyjny katolik najpierw się oburza, potem trwoży a w końcu wybucha śmiechem."
Strony: 1 ... 83 84 [85] 86 87 ... 303 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: Humor « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!