Gdzie reszta tych rad?
Historia jak to zlodzieje wybrali sie po zmroku na cmentarz w celach "zawodowych" i nagle uslyszeli dziwne odglosy a potem w poswiacie księzyca zobaczyli postac gramoląca sie z grobu. Z wrzaskiem uciekli a nastepnego ranka pobiegli do ksiedza opowiedziec, co im sie przydarzyło i przyznac sie do swoich uczynkow. Wkrotce okazalo sie, ze z grobu, swiezo wykopanego, probowal sie wydostac pijany grabarz, ktory zamroczony nadmiarem alkoholu zasnąl przy robocie i obudzil go dopiero nocny chłód xd