Nie wiem, śmiać się czy płakać...
Mnie ostatnio rozbawiło:-Wysłałam męża po ziemniaki i wpadł pod samochód-Jezus, Maria! I co teraz!?-Nie wiem, chyba ryż ugotuję.
[...] w prawej ręce coś tam miałem więc przeżegnałem się lewą.
Prawoslawne tak się żegnają.
Mój Ojciec dzisiaj oglądając transmisję Mszy Requiem kard. Glempa:- "To on miał na drugie imię Kardynał?"