Humor

No proszę, ile radości przysporzyłam tym wpisem

Nawet nie wiecie Państwo jak się uśmiałem...
Tak przy okazji: to Forum jest najlepsze ze wszystkich.
Deo gratias. 

Właśnie tak to sobie wyobraziłem.  Będzie przynajmniej widać kiedy zbliża się nasza kolej.

Kolejne kwiaty dla min. Grabarczyka. Do nas kolej nie dojedzie.

No proszę, ile radości przysporzyłam tym wpisem

Pani Mamo, ja wiem, ze to celowo Pani zrobiła. I bardzo dobrze
Ale podobno wojna sie szykuje na dniach, wiec moze rzeczony "pastor" ma troche racji??

Panie szkielecik, jaka wojna się szykuje? o czym pan myśli?

Może parszywi, zawszeni "oburzeni" 

Może nie tyle wojna w klasycznym znaczeniu (chociaż kto wie ...), ale scenariusz napisany przez masonerie jest konsekwentnie realizowany (oj, przepraszam, to wątek "Humor" przecież).

Panie szkielecik, jaka wojna się szykuje? o czym pan myśli?

Poszło PW.

http://pl.gloria.tv/?media=206552

http://1.bp.blogspot.com/-SidWtuI7Yw8/Tp_McZI-kCI/AAAAAAAAALA/L-94g1jsFRc/s1600/nergal-tv.jpg

Z bloga mojego e-Kolegi Starego Niedźwiedzia

http://antysocjal.blog.onet.pl/Poslanka-versus-agentka-towarz,2,ID436193086,DA2011-09-21,n

"Pewien mój znajomy po rozwodzie i złapaniu kontraktu w Emiratach w celu odbudowy zrujnowanych finansów, wrócił do Polski z wypchanym portfelem ale potężnie wyposzczony na niwie damskiej i alkoholowej. Więc po urządzeniu tęgo zakrapianej balangi udał się do tzw. „agentury”. Gdy takową opuścił, po jakimś czasie dotarło doń że w łazience zostawił dosyć drogi zegarek. Wrócił do firmy gdzie madame poinformowała go że panienka która dotrzymała mu towarzystwa jest w tej chwili zajęta więc dla porządku prosi o jakiś opis owego zegarka. Kolega podał markę i kilka informacji o jego wyglądzie. Wtedy szefowa z uśmiechem wręczyła mu zgubę. A gdy kolega wyraził swoją wdzięczność, w odpowiedzi usłyszał:
- Proszę pana, tym podziękowaniem jestem nieco urażona. W końcu u mnie pracują uczciwe dziewczyny a nie posłanki!
Dawniej panie kierujące takimi przybytkami obdarzano mało eleganckim określeniem „burdelmamy”. Ale obecnie chyba znacznie bardziej stosowne jest właśnie słowo „madame”. I zastanawiam się jak w tej sytuacji nazywać marszałka sejmu? Chyba określenie „sejmotata” w stosunku do Grzegorza Schetyny byłoby jak najbardziej na miejscu."

określenie „sejmotata” w stosunku do Grzegorza Schetyny byłoby jak najbardziej na miejscu."

No a za chwile będzie nowa "sejmomama" .

Dochodzimy do momentu dziejów jak w PRLu, kiedy to dowcip Pietrzaka stawał się wraz z upływem czasu bardziej, a nie mniej aktualny

Sytuacja z wykładu.

Ks. profesor liturgiki: "Mszał Pawła VI jest starszy od Mszału Piusa V, gdyż zawiera II Modlitwę Eucharystyczną, czyli starożytny kanon mszalny zwany Anaforą Hipolita."

Moja reakcja:

Całkiem niezłe (zdrowe) zęby Ksiądz ma. Tylko te azjatyckie rysy twarzy ...

Sytuacja z wykładu.
Ks. profesor liturgiki: "Mszał Pawła VI jest starszy od Mszału Piusa V, gdyż zawiera II Modlitwę Eucharystyczną, czyli starożytny kanon mszalny zwany Antyfoną Hipolita."
Moja reakcja:
(...)

antyfoną czy anaforą??