CytujProszę pana, ja rozumiem, Pan nic nie rozumie, śmiech a sk...o to dwie różne rzeczy.
Proszę pana, ja rozumiem,
Cytat: mestwin w Dzisiaj o 14:29:16 Cytuj Proszę pana, ja rozumiem, Pan nic nie rozumie, śmiech a sk...o to dwie różne rzeczy.Nie zawsze.
Psalm 43 zawołał do mnie z głębokiej przeszłości. Słowa „Ześlij światłość i wierność swoją” znam z dzieciństwa, w wersji „Ześlij światłość swoją i prawdę swoją” („Emitte lucem Tuam et veritatem Tuam”). Też następne: „I przystąpię...” („Et introibo ad altare Dei, ad Deum, qui laetificat iuventutem meam”). Była to stała część Mszy, tak zwany introit, wypowiadany przez kapłana zaraz na wstępie.Tak, pamiętam „ministranturę”, także teksty celebransa, choć tym ołtarzowym pomocnikiem właściwie nie byłem, chyba już za pierwszym razem zemdlałem (post ścisły całonocny) i matka mnie wycofała.
CytujTak, pamiętam „ministranturę”, także teksty celebransa, choć tym ołtarzowym pomocnikiem właściwie nie byłem, chyba już za pierwszym razem zemdlałem (post ścisły całonocny) i matka mnie wycofała.
Tak, pamiętam „ministranturę”, także teksty celebransa, choć tym ołtarzowym pomocnikiem właściwie nie byłem, chyba już za pierwszym razem zemdlałem (post ścisły całonocny) i matka mnie wycofała.
CytujPsalm 43 zawołał do mnie z głębokiej przeszłości. Słowa „Ześlij światłość i wierność swoją” znam z dzieciństwa, w wersji „Ześlij światłość swoją i prawdę swoją” („Emitte lucem Tuam et veritatem Tuam”). Też następne: „I przystąpię...” („Et introibo ad altare Dei, ad Deum, qui laetificat iuventutem meam”). Była to stała część Mszy, tak zwany introit, wypowiadany przez kapłana zaraz na wstępie.Tak, pamiętam „ministranturę”, także teksty celebransa, choć tym ołtarzowym pomocnikiem właściwie nie byłem, chyba już za pierwszym razem zemdlałem (post ścisły całonocny) i matka mnie wycofała.Tako rzecze katolik posoborowo-ekumeniczny Jan Turnau z GW. Faktycznie za długo nie posłużył, skoro mu się modlitwy u stopni ołtarza z introitem mylą .
Przedsiębiorcy z Saskiej Kępy chcą, aby Francuska stała się warszawskim Chanse Lise .
Pewien parafianin tłumaczył księdzu:- Wie ksiądz, ja to jestem wierzący, ale nie praktykujący.Na to ksiądz:- Ja jestem nudystą, ale też nie praktykuję.- Przecież to bez sensu - zdziwił się parafianin.- No właśnie - odparł ksiądz.
Cytat: Krusejder w Marca 29, 2011, 11:40:08 amPrzedsiębiorcy z Saskiej Kępy chcą, aby Francuska stała się warszawskim Chanse Lise .Powinno być: Szams Elize ;P