Dla mnie to nie jest śmieszne.Wstyd by mi było za ten rechoczący autobus, gdybym nim jechała.
@ szkieletDla mnie to nie jest śmieszne.Wstyd by mi było za ten rechoczący autobus, gdybym nim jechała.
Do parafii sprowadził się nowy proboszcz. Postanowił odwiedzić wszystkich mieszkańców swojej parafii.W jednym domu, w którym było wiadomo, że ktoś jest obecny, nikt nie chciał mu otworzyć, pomimo natarczywego pukania do drzwi. Kapłan, zrezygnowany, odchodząc, napisał na kartce Ap 3,20* i wetknął ją w drzwi.Kartka wróciła do niego w niedzielę - wrzucona na tacę podczas składki - z adnotacją: Rdz 3,10**. * Ap 3,20: Oto stoję u drzwi i kołaczę: jeśli kto posłyszy mój głos i drzwi otworzy, wejdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze Mną.** Rdz 3,10: On odpowiedział: "Usłyszałem Twój głos w ogrodzie, przestraszyłem się, bo jestem nagi, i ukryłem się".Vardzo mi się podoba
http://radiowawa.pl/index.php?page=show_song_wawa&also_id=10799 Jeszcze z Detektywa Inwektywa.