Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Marca 29, 2024, 06:31:41 am

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231859 wiadomości w 6626 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: Trunki - zacne i nie tylko - SWII a Noekatechumenat - heh!;)
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8 ... 14 Drukuj
Autor Wątek: Trunki - zacne i nie tylko - SWII a Noekatechumenat - heh!;)  (Przeczytany 35977 razy)
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7313


« Odpowiedz #75 dnia: Lipca 17, 2009, 18:48:57 pm »

Powodzenia Panie Fidelisie :) Przy trunkach najlepiej się nawraca bo i refleksyjny nastrój łatwo się wyzwala, więc szanse są... reszta w rękach Pana Boga! :)
Jak sie upije, związać i ochrzcić.

Tylko ze wszystkimi egzorcyzmami. Bo jak takiego się ochrzci bez dopełnienia tych obrzędów, to jego dyżurny zły duch się włóczy po bezdrożach, gdzie bandę gorszych od siebie zapoznaje, po czym wracają na jego stare miejsce i jest jeszcze gorzej. Przypadek jakby ewangeliczny ale spotykany i obecnie. Kobitka z sąsiedztwa, którą mamuśka zapomniała ochrzcić ochrzczona została w "latach trolejbusowych" w układzie "kościoła otwartego" (na mocne przeciągi ekumeniczne) a teraz jest z niej koszmarna zaraza.
Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
Kamil
aktywista
*****
Wiadomości: 1368


« Odpowiedz #76 dnia: Lipca 17, 2009, 18:58:57 pm »

Powodzenia Panie Fidelisie :) Przy trunkach najlepiej się nawraca bo i refleksyny nastrój łatwo się wyzwala, więc szanse sa... reszta w rękach Pana Boga! :)
Jak sie upije, zwiazac i ochrzcic.
Tylko, z racji że szafarz też popijać będzie, materii nie pomylić ;-)
Zapisane
tkiller
aktywista
*****
Wiadomości: 1148


Koń jaki jest, każdy widzi.

« Odpowiedz #77 dnia: Lipca 17, 2009, 19:09:37 pm »

Żeby nie było że zawsze piszę niemerytorycznie to:

Popijam portery i shouty a w lecie Paulaner z polskich lokalnie Zwierzyniec. Wina wytrawne do obiadów i oczywiście na agapach co tam bracia przyniosą ;) (czasem i z kany galilejskiej się trafi). Wódka mało standardowa, lokalna Żołądkowa Gorzka. 
Zapisane
"..co sądzić o tych nawet pobożnych, którzy podczas Mszy św. odmawiają różaniec i najrozmaitsze litanie albo przez całą Mszę św. odmawiają modlitwy przygotowawcze do komunii św. Ci wszyscy, tak należy stwierdzić, liturgicznie nieprawidłowo uczestniczę we Mszy świętej."
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7313


« Odpowiedz #78 dnia: Lipca 17, 2009, 19:17:09 pm »

Widać kto tego z przeproszeniem Palikota dofinansowuje ...
Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
M.
bywalec
**
Wiadomości: 85

« Odpowiedz #79 dnia: Lipca 17, 2009, 19:29:15 pm »

Cóż ,Panie Fidelisie,jak się jedzie na misje to lekko nie będzie! ;)
Zwłaszcza,że do grilla to niestety przeważnie piwsko...Życzę misyjnej wytrwałości!
Ja ostatnio konsekwentnie czerwone, półsłodkie,gruzińskie.
Chociaż akurat w tym tygodniu czeka na odkorkowanie półwytrawne.
Zauważyłem,że gruzińskie wina jakby słodsze niż inne stąd ten eksperyment.
Ale najpierw trzeba dokończyć Kindzmarauli(Askaneli).
Zapisane
na wschód skazani z woli zachodu, walczyli o niepodległość,
tak ratowali honor narodu i wielu z nich poległo,
będziemy o nich pamiętać stale, to nasza nowa praca,
dziś do historii w należnej chwale podziemna armia powraca
Tato
aktywista
*****
Wiadomości: 4746


« Odpowiedz #80 dnia: Lipca 17, 2009, 21:43:01 pm »

Zauważyłem,że gruzińskie wina jakby słodsze niż inne stąd ten eksperyment.

Słodsze, bo :"Towarzysz Stalin usta słodsze miał od malin ..." ;D
Zapisane
"CRUX SACRA SIT MIHI LUX , NON DRACO SIT MIHI DUX"
          V R S N S M V - S M Q L I V B
Kamil
aktywista
*****
Wiadomości: 1368


« Odpowiedz #81 dnia: Lipca 19, 2009, 20:34:32 pm »

A właśnie ja preferuję browar butelkowy, ot tak sobie- puszkowego nie uznaję :) Ostatnio rozkoszuję się w piwie Koźlak. Drogie jest, ale od czasu do zcasu można zaszaleć. I ta malowana butelka...coś pięknego :D

Oooo ! Kozlak tak kożlak to cud miód malina piwesio jest !!! ;D
Właśnie dziś dzięki Panom odkryłem to piwo  ;) Wiedziałem że obecność na tym forum będzie rozwijać moją wiedzę itp. , ale nie sądziłem że w taką stronę ;)
A piwo Koźlak rzeczywiście godne polecenia.
Zapisane
SolusLupus
Gość
« Odpowiedz #82 dnia: Lipca 20, 2009, 19:38:10 pm »

A ja polecam następujące trunki:
1. Limoncello (prawdziwe dostępne tylko w okolicach Neapolu - Sorrento, Amalfi etc)
2. Cremoncello (j. w.w Polsce chyba w ogóle niedostępne)
3. Gruszkówka (Austria)
4. Grappa (Włochy - polecam wyszukać z konkretnych szczepów winogron)
5. Rakija (taka prawdziwa lana z beczki)
Zapisane
wiridiana
aktywista
*****
Wiadomości: 1255


gg 5253636

Ad altare Dei
« Odpowiedz #83 dnia: Lipca 21, 2009, 01:08:02 am »

Tak już trochę świątecznie



A wino to najlepsze wytrwane. Chyba że dziadka to w każdej odmianie dobre. I te nalewki.
A za przepis na piwo dziękuję. Trzeba spróbować.
Zapisane
http://wiridiana.blogspot.com/
W wodospadach Twych kędziorów będę nurzać dłonie,
Szept namiętny zaplatając w pasma wokół skroni. Zacałuję blaski oczu zanim znów dzień wstanie.
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3721

« Odpowiedz #84 dnia: Lipca 21, 2009, 07:19:21 am »

W moim środowisku różne się trunki pije i niekoniecznie te najszlachetniejsze.
Zapisane
slavko
Gość
« Odpowiedz #85 dnia: Lipca 21, 2009, 07:26:04 am »

A patryorycznie to polecam Sobieskiego ;)
Zapisane
Gregorius
uczestnik
***
Wiadomości: 199


« Odpowiedz #86 dnia: Lipca 21, 2009, 09:25:41 am »

A ja polecam następujące trunki:
...
3. Gruszkówka (Austria)
...
Tu zależy z jakiego regionu. Moim zdaniem szyszkówkę robią lepszą,
Zapisane
SolusLupus
Gość
« Odpowiedz #87 dnia: Lipca 21, 2009, 12:40:33 pm »

A ja polecam następujące trunki:
...
3. Gruszkówka (Austria)
...
Tu zależy z jakiego regionu. Moim zdaniem szyszkówkę robią lepszą,

Nie piłem - poszukam ;)
Zapisane
Gregorius
uczestnik
***
Wiadomości: 199


« Odpowiedz #88 dnia: Lipca 21, 2009, 13:33:33 pm »

Nie piłem - poszukam ;)
Polecam szczególnie te ze Styrii. Raz ojciec dawnego kolegi z pracy zrobił, niebo w gębie a ten żywiczny zapach do tego... Butelka szybko została opróżniona... Nazywa się toto tajemniczo "Zirbenschnaps" albo bardzo popularnie "Zirberl" Trudno dostać dobry (bo dobry to ludzie robią dla konsumpcji w gronie bliskich). Wśród kupnych już się raz naciąłem na jakiegoś słabeusza. Smaku mi Pan teraz narobił. Ostatnio w miarę dobry na wiosnę piłem.
« Ostatnia zmiana: Lipca 21, 2009, 13:38:25 pm wysłana przez Gregorius » Zapisane
M.
bywalec
**
Wiadomości: 85

« Odpowiedz #89 dnia: Lipca 21, 2009, 14:52:47 pm »

(bo dobry to ludzie robią dla konsumpcji w gronie bliskich).


O to,to!
Z robionymi tak często.Zaraz przypomniał mi się prosek na targu w Trogirze.Ten w Selgrosie też niezły i dwa i pół raza tańszy.Ale tamten smak!Domaci!
Zapisane
na wschód skazani z woli zachodu, walczyli o niepodległość,
tak ratowali honor narodu i wielu z nich poległo,
będziemy o nich pamiętać stale, to nasza nowa praca,
dziś do historii w należnej chwale podziemna armia powraca
Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8 ... 14 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: Trunki - zacne i nie tylko - SWII a Noekatechumenat - heh!;) « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!