Drodzy! Minął tydzień odkąd ks. Prałat trafił do szpitala. Dziś niewiele nowego mam do powiedzenia o jego stanie. W dalszym ciągu jest to walka o życie dla niego, zaś dla jego bliskich, huśtawka emocjonalna. W ciągu tego tygodnia odkąd ks. Prałat trafił do szpitala, co najmniej trzykrotnie lekarze wyrażali zwątpienie czy przeżyje on kolejne kilka godzin. Każda taka sytuacja, kiedy minie, daje nadzieję - bo przecież on dalej walczy. Niemniej, jego stan pozostaje nadal bardzo poważny, i naprawdę nie wiemy co będzie dalej.Tymczasem, jutro wypadają urodziny ks. Prałata. Tym bardziej więc prosimy o dalszą modlitwę, i raz jeszcze dziękujemy za dotychczasowe modlitwy!JM
Wraz z księdzem prałatem Romanem Kneblewskim Kościół i Polska straciły jednego z najodważniejszych i najzagorzalszych obrońców Tradycji katolickiej ostatnich lat. Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie 🙏🏻