Obowiązek poszczenia w Wielkim Poście, w Suche Dni y w Wigilie niektórych Świąt

I w 20 leciu między wojennym były niedobory żywności. Z opowieści dziadka Józefa: łowił ryby w koszyku z Wątoku, też wspinał się na wieżę kościoła w Szynwałdzie by wybrać pisklęta by je później upiec w ognisku. Jak sam wspominał później jak to on dał radę do góry wejść.
A co do ryb należy pamiętać że dawniej ich było w rzekach więcej bo cieki wodne były niepoprzegradzane, nieuregulowane i niezanieczyszczone. Pan jadł Sandacza, Szczupaka a włościanin jadł karasia..... 

Posty obowiązuiące
https://www.ultramontes.pl/o_postach.htm

Ciekawe te przepisy, ale powiedziałbym, że trochę talmudyczne w duchu. Rosołku nie wolno, ale skwareczki są OK.

Ale jeszcze bardziej mi się podoba stwierdzenie "moraliści są zdania, że spożycie potraw mięsnych do 20 gramów jest tylko grzechem lekkim, ponad 60 gramów na pewno grzechem ciężkim". Hmm... A jak ktoś zje 40 gramów, to co wtedy? Grzech lekki czy ciężki? Trudna sprawa. Ale przynajmniej wiadomo, że jak zje 39 gramów, to grzech jest bliższy lekkiemu niż ciężkiemu, natomiast 41 gramow to już bliżej ciężkiego niz lekkiego.

Jednak trochę mi się to wydaje dziwne, że tę granicę wyrażono w bezbożnym systemie metrycznym, wymyślonym prze francuskich rewolucjonistów. Należałoby to przepisać w tradycyjnych jednostkach, np w łutach staropolskich (1 łut=12,7g). Wtedy będzie tak: poniżej 1,5748031 łuta - grzech lekki, powyżej 3,1496062 łutów - grzech ciężki.

)))))))))))))

Świetny komentarz Mości Regiomontanusie. Dodałbym do tego jeszcze jedną uwagę: co innego zjeść 60 g mięsa dla osoby ważącej 50 kg a co innego - 150 kg. Tu też winna być jakaś standaryzacja, odnosząca się oczywiście do prawidłowej wagi katolika. Bez nadmiernego faworyzowania bardziej puszystych wiernych.

Dodałbym do tego jeszcze jedną uwagę: co innego zjeść 60 g mięsa dla osoby ważącej 50 kg a co innego - 150 kg. Tu też winna być jakaś standaryzacja, odnosząca się oczywiście do prawidłowej wagi katolika. Bez nadmiernego faworyzowania bardziej puszystych wiernych.

No tak, norma powinna być na kilogram żywej wagi, ale nieliniowo, np proporcjonalnie do pierwiastka kwadratowego z masy

Ale mówiąc serio: ja poniekąd rozumiem, że takie normy były potrzebne, choćby np. jako pomoc dla spowiednika. Ale czy dzisiaj są one dalej użyteczne, kiedy dostępność różnorodnych potraw i składników kulinarnych jest taka, jak nigdy w historii?

No bo jeśli mam pościć, to przecież chyba nie z myślą, jak tu zjeść maksymalną ilość mięsa i jednocześnie być w zgodzie z przepisami? Wg przepisów ks. Bączkowicza mógłbym w każdy piątek np. zjeść spokojnie kanapkę z 19g szynki i cały czas przystępować do Komunii Św., bo to nie jest grzech ciężki. Albo mógłbym zajadać się w piątki krewetkami, które osobiście lubię bardziej niż np. steka. To też będzie nominalnie OK, ale czy w swoim sumieniu będe z siebie zadowolony? I czy Pan Bóg uzna to za zasługę?

Wszakoż ieśli to nie iest konieczne, to proszę nie pożywać tłuszczów zwierzęcych, ze względu na ich dużą szkodliwość dla zdrowia y życia, szczególnie ze zwierząt opisanych w Starym Testamencie iako nieczyste np. świnia, królik, etc. (podobnie iak mięsa z tychże zwierząt), lubo Stare Prawo nieobowiązuie.

W Starym Przymierzu nie chodzi o królika, bo ten w syropalestynie nie występował, lecz o *góralka.
https://pl.wikipedia.org/wiki/G%C3%B3ralek_skalny

Więc jadaj pan pasztet zajęczy aż się panu zmęczy.


*Notabene to od tego słowa pochodzi nazwa Hiszpania. "Występujące aż cztery razy w Starym Testamencie słowo szaphan było tłumaczone jako jeż (Biblia Wujka), królik (Biblia brzeska), a nawet borsuk. Od fenickiego, zlatynizowanego później i-szphan-im – ziemia góralków – wzięła swą nazwę Hiszpania, łac. Hispania." i "HISPANIA, a toponym of more than two thousands years, has a Phoenician origin (i-shphan-im)."
Traditionally thought to derive from a Phoenician/Punic name 𐤔𐤐𐤍‎ 𐤀𐤉‎ (ʾiy šapan) meaning "island of hyraxes" (cognate to Hebrew שָׁפָן‎ (shafan, “hyrax”) and Hebrew אִי‎ ('i, “island”)), supposedly applied because the Phoenicians thought the land's many rabbits resembled hyraxes. This theory had some currency among Roman authors,[1] and may explain why Hispania is depicted with rabbits on some Roman coins. But later scholars have sometimes doubted this interpretation[2] and proposed other possible Phoenician etyma, like 𐤑𐤐𐤍‎ 𐤀𐤉‎ (‘i ṣapun "(is)land to the north").

Wszakoż ieśli to nie iest konieczne, to proszę nie pożywać tłuszczów zwierzęcych, ze względu na ich dużą szkodliwość dla zdrowia y życia, szczególnie ze zwierząt opisanych w Starym Testamencie iako nieczyste np. świnia, królik, etc. (podobnie iak mięsa z tychże zwierząt), lubo Stare Prawo nieobowiązuie.

W Starym Przymierzu nie chodzi o królika, bo ten w syropalestynie nie występował, lecz o *góralka.
https://pl.wikipedia.org/wiki/G%C3%B3ralek_skalny

Więc jadaj pan pasztet zajęczy aż się panu zmęczy.


*Notabene to od tego słowa pochodzi nazwa Hiszpania. "Występujące aż cztery razy w Starym Testamencie słowo szaphan było tłumaczone jako jeż (Biblia Wujka), królik (Biblia brzeska), a nawet borsuk. Od fenickiego, zlatynizowanego później i-szphan-im – ziemia góralków – wzięła swą nazwę Hiszpania, łac. Hispania." i "HISPANIA, a toponym of more than two thousands years, has a Phoenician origin (i-shphan-im)."
Traditionally thought to derive from a Phoenician/Punic name 𐤔𐤐𐤍‎ 𐤀𐤉‎ (ʾiy šapan) meaning "island of hyraxes" (cognate to Hebrew שָׁפָן‎ (shafan, “hyrax”) and Hebrew אִי‎ ('i, “island”)), supposedly applied because the Phoenicians thought the land's many rabbits resembled hyraxes. This theory had some currency among Roman authors,[1] and may explain why Hispania is depicted with rabbits on some Roman coins. But later scholars have sometimes doubted this interpretation[2] and proposed other possible Phoenician etyma, like 𐤑𐤐𐤍‎ 𐤀𐤉‎ (‘i ṣapun "(is)land to the north").

Pismo Święte przekładu X. Jakóba Wujka

Księga Kapłańska [11:5-6]

"5. Jeż który przeżuwa, y kopyto nie dzieli, nieczysty iest.
6. Zaiąc też: bo y ten przeżuwa, ale kopyto nie dzieli."

Komentarz X. Menochiusza "6.Zaiąc. Dla teyże przyczyny y królik."

Księga Powtórzonego Prawa [14:7].

Pismo Święte przekładu X. Jakóba Wujka

Księga Kapłańska [11:5-6]

"5. Jeż który przeżuwa, y kopyto nie dzieli, nieczysty iest.
6. Zaiąc też: bo y ten przeżuwa, ale kopyto nie dzieli."

Komentarz X. Menochiusza "6.Zaiąc. Dla teyże przyczyny y królik."

Księga Powtórzonego Prawa [14:7].

Dla tego iest Bunny (króliczek) Tsukino - magia; (nagłówek "Uwagi")  https://pl.wikipedia.org/wiki/Usagi_Tsukino

tu iest królik  https://www.filmweb.pl/film/Donnie+Darko-2001-5158

y iest "króliczek playboya"

królicza łapka fałszywy, magiczny symbol szczęścia  https://merlin.fandom.com/pl/wiki/Kr%C3%B3licza_%C5%82apka


Dla wiarołomnych żydów iest nieczysty.

Dla Chrześcijan iest czysty, tak iak zaiąc, stąd zaiączek wielkanocny,

Dla Chrześcijan iest czysty, tak iak zaiąc, stąd zaiączek wielkanocny,

No, różnie to bywa z czystością. Nie wiem jak tam stary europejski zając, ale króliczki nowego świata, zwłaszcza gatnunku Sylvilagus floridanus i pokrewne, przenoszą tularemię. Każdy kto poluje, to wie, że trzeba go łupić w rękawiczkach 

Ale skoro Pan Mistrz taki obeznany z koszernością, to mam pytanie. W Teksasie a i w Meksyku polują czasem na armadillo czyli pancernika (Dasypus novemcinctus). W czasach depresji nazywano je "pancerną świnią" i cieszyły się kulinarnym powodzeniem.

Nigdy nie jadłem, ale chciałbym kiedyś spróbować. To jak,  w piątek można go jeść? Wujek pewnie nic nie pisze o tym 

Ma łuski? ma! Czyli ryba.
"Szybka analiza tekstu".

Ma łuski? ma! Czyli ryba.
"Szybka analiza tekstu".

Podobno w dodatku świetnie pływa, więc ani chybi ryba. 

Dziś Środa Popielcowa


Módlcie się o swoie nawrócenie. Nawróćcie się y czyńcie pokutę.


Hymn "Dies irae"

https://www.youtube.com/watch?v=LXNi9oV9xoE

https://www.youtube.com/watch?v=sEUaT24B2U8

Ma łuski? ma! Czyli ryba.
"Szybka analiza tekstu".

Podobno w dodatku świetnie pływa, więc ani chybi ryba. 

Z Rybami taka sprawa że Latimeria genetycznie bliżej z nami spokrewniona niż z karpiem

W niedawnym poście na swojej stronie dr Taylor Marshall, były ksiądz episkopalny a obecnie katolik, zebrał zasady pokuty wielkopostnej opisane przez św. Tomasza z Akwinu:

Środa Popielcowa i Wielki Piątek były „czarnymi postami”. Oznacza to całkowity brak jedzenia.
W pozostałe dni Wielkiego Postu: zakaz spożywania posiłków do godz. 15.00, czyli godziny śmierci Pana Jezusa. Dozwolona była woda i jak to miało miejsce wówczas ze względów sanitarnych, rozwodnione piwo oraz wino. Po pojawieniu się herbaty i kawy napoje te również zostały dopuszczone.
Żadnych mięs i tłuszczów zwierzęcych,
Żadnych jaj,
Żadnych produktów mlecznych ( lakcinia ) – czyli  mleka, serów, śmietanki, masła itp.
Niedziele były dniami o mniejszej dyscyplinie liturgicznej, ale powyższe zasady postu pozostawały.

Post wielkopiątkowy rozpoczynał się już o zachodzie słońca w Wielki Czwartek i trwał do południa w Wielką Sobotę – kiedy pierwotny Kościół sprawował Wigilię Paschalną.

Ten ogólny zakaz spożywania jajek i mleka w okresie Wielkiego Postu jest utrwalony w powszechnym zwyczaju błogosławienia lub wręczania prezentów z jajek na Wielkanoc oraz w angielskim zwyczaju jedzenia naleśników w ostatni wtorek – sposób na wykorzystanie jajek i mleka przed wielkim postem. Stąd potoczne określenie „wtorek z naleśnikami”, którego niektórzy nadal używają.

Stopniowo papieskie indulty znoszą zasady postu w niedziele oraz zezwalają na mięso przynajmniej raz na dzień w okresie Wielkiego Postu z wyjątkiem piątków oraz Środy Popielcowej.

https://angeluspress.org/blogs/tradition/think-lent-is-tough-take-a-look-at-medieval-lenten-practices

Z poniższego wynika że najbardziej logiczny czas na całkowite powstrzymanie się od spożywania pokarmów jest pomiędzy godz. 8-15:

O godz. 8   - Pan Jezus przy kolumnie okrutnie biczowany.
O godz. 9   - Pan Jezus cierniem ukoronowany i ludowi ukazany.
O godz. 10 - Pan Jezus na śmierć skazany.
O godz. 11 - Pan Jezus dźwiga krzyż swój na górę Kalwarię.
O godz. 12 - Pan Jezus z szat odarty i pomiędzy dwoma łotrami ukrzyżowany.

Po południu

O godz. 13 - Pan Jezus modli się za krzyżujących go.
O godz. 14 - Pan Jezus obiecuje raj żałującemu łotrowi.
O godz. 15 - Pan Jezus umiera na krzyżu.

https://sanctus.pl/index.php?grupa=171&podgrupa=190&doc=137

Taylor Marshall, były ksiądz episkopalny a obecnie katolik

Taylor Marshall  ( https://en.wikipedia.org/wiki/Taylor_Marshall ) nie iest księdzem boć tak orzekł Papież Leon XIII w Liście Apostolskim "Apostolicae curae" z 13 września 1896 r. ( http://rodzinakatolicka.pl/leon-xiii-apostolicae-curae-o-niewaznosci-swiecen-anglikanskich/ ), iż pseudo-Święcenia anglikańskie są nieważne, a "kościół episkopalny", do którego należał to anglikanizm.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Ko%C5%9Bci%C3%B3%C5%82_Episkopalny_w_Stanach_Zjednoczonych

Iak ktoś świadomie lub nieświadomie może twierdzić, iż iest katolikiem y oświadczać, że będzie brał udział w pseudo-wyborach w pseudo-USA w 2024 r. ? Kolejne komentarze z  https://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,10654.msg243745.html#msg243745

Stopniowo papieskie indulty znoszą zasady postu w niedziele oraz zezwalają na mięso przynajmniej raz na dzień w okresie Wielkiego Postu z wyjątkiem piątków oraz Środy Popielcowej.

https://angeluspress.org/blogs/tradition/think-lent-is-tough-take-a-look-at-medieval-lenten-practices

Post ścisły obowiazuie w Środę Popielcową, we wszytkie piątki soboty, włącznie z całą Wielka Sobotą y w Suche Dni w Wielkim Poście  https://www.ultramontes.pl/o_postach.htm

O godz. 9   - Pan Jezus cierniem ukoronowany i ludowi ukazany.

https://sanctus.pl/index.php?grupa=171&podgrupa=190&doc=137

Pan Jezus nigdy nie wyszedł do tłumu w Koronie Cierniowey y szarłatnym Płaszczu.

Z poniższego wynika że najbardziej logiczny czas na całkowite powstrzymanie się od spożywania pokarmów jest pomiędzy godz. 8-15:

A przed 8 godziną w piątek to iuż nie ? Iuż po wieczerzy w czwartek iest logiczne, gdy Pan Jezus był poymany, "przesłuchiwany", bity, opluwany, wyszydzany, a późniey przebywał w ciemnicy.

W prawosławiu:

Ponadto warto podkreślić, iż post w znaczeniu pierwotnym oznacza zupełnie powstrzymanie się od pokarmów i napojów do zachodu słońca, a przynamniej do godziny piętnastej lub dwunastej. To dlatego mówi się, że nigdy nie ma postu w soboty i niedziele – chodzi o ten post w znaczeniu pierwotnym. Taki post w te dni bywa praktykowany tylko w przypadku, gdy Wigilia Bożego Narodzenia lub Objawienia Pańskiego wypada w sobotę lub niedzielę. Jednakże i wtedy nie jest to post totalny, bo wówczas Liturgia sprawowana jest rano. Jedyną sobotą w roku, gdy obowiązuje post w znaczeniu pierwotnym, jest Wielka Sobota. W niektórych tradycjach lokalnych zachowało się praktykowanie postu pierwotnego w dni powszednie Wielkiego Postu czy inne dni postne – np. prawosławni Arabowie od poniedziałku do piątku w okresie Wielkiego Postu starają się być na czczo przynamniej do południa, a ci bardziej wytrzymali aż do wieczora. To zresztą dlatego Liturgia Uprzednio Poświęconych Darów, sprawowana przede wszystkim w środy i piątki Wielkiego Postu (czasem niektóre jego inne dni powszednie) oraz w Wielkie Poniedziałek, Wtorek i Środę łączy się z wieczernią i jest z natury wieczorna – gdyby Liturgia była rano, już by nie było prawdziwego, pierwotnego postu. Także powinno się zaznaczyć, iż reguły postne są zaleceniami Cerkwi, i choć występują one w kanonach oraz księgach liturgicznych, to nie są bezwzględnymi punktami do wypełnienia. Stanowią raczej one ideał, do którego należy stopniowo dążyć na przestrzeni całego swojego życia.  Przyczyny są zasadniczo trzy:
1) te reguły powstały w klimacie Morza Śródziemnego oraz pustyń, gdzie jest bardziej gorąco i są dostępne określone produkty, za to niektóre szybciej się psują;
2) księgi liturgiczne, z których korzystamy obecnie, zostały uformowane w różnych monasterach, stąd też te reguły kształtowali mnisi, i często możemy przeczytać taki komentarz wobec danego święta czy postu „wielka radość braci w trapieznoj [tj. jadalni monasterskiej]” albo „nie mamy bowiem zwyczaju służenia tej Liturgii aż do środy, aby zgodnie z tradycją pościli wszyscy bracia, a kto może, to niech pości do piątku. Natomiast typikon Świętej Góry w pierwszy dzień postu nie pozwala jeść niczego”;
3) prawosławie cechuje podejście indywidualne, by każdemu człowiekowi ułatwiać zbawienie, a nie je utrudniać.

https://pocojescskoromoznaposcic.wordpress.com/2021/09/01/posty-w-kosciele-prawoslawnym-zarys-ogolny-prawidla-zywieniowe-i-wypis-dni/

Sam Zbawiciel poprzez post rozpoczął dzieło naszego zbawienia. Wielki Post został ustanowiony na Jego cześć (pierwsze 40 dni). Pozostałe dni do Św. Paschy są okresem szczególnego postu Wielkiego Tygodnia (Męki Pańskiej), kiedy wspominamy ostatnie dni Jego ziemskiego życia, cierpienie i śmierć na Krzyżu.
Szczególnie ściśle przestrzega się postu podczas pierwszego tygodnia Wielkiego Postu i w ciągu Wielkiego Tygodnia.
Istnieje zwyczaj w pierwszy poniedziałek i wtorek Wielkiego Postu nie spożywać pokarmu wcale, stąd tradycyjna nazwa tych dni Czysty Poniedziałek i Czysty Wtorek. Obok ascetycznego znaczenia miało to pomóc w przestawieniu się organizmu na ściśle postne pokarmy.
Zwyczaj nakazuje aby: w poniedziałki, środy, piątki spożywać nie gotowane posiłki (wodę, chleb, owoce, warzywa, kompoty); we wtorki i czwartki – gorące jedzenie bez masła; w soboty i niedziele – pokarm z użyciem oleju roślinnego.
Ryby można jeść w święto Zwiastowania Matki Bożej i w Niedzielę Palmową. W Sobotę Łazarza pozwala się jeść kawior rybi. W Wielki Piątek nie wolno spożywać jedzenia do chwili wyniesienia Całunu (Płaszczanicy).

https://ekumenizm.wiara.pl/doc/478277.Wielki-Post-u-prawoslawnych