Śpiew niewiast w kościele

Śpiew niewiast w kościele

https://www.youtube.com/watch?v=oKDlEo-NVc0

Tu pan mówi, że niewiasty poczęły pełnić urząd liturgiczny (Rozdział V https://www.sanctamissa.pl/kosciol-katolicki/papiez-giuseppe-melchiorre-sarto-aka-pius-x/motu-proprio-tra-le-sollecitudini/#tls5 ) co iest kłamstwem, y właśnie tu tkwi rozwiązanie - w roli chóru w liturgii. one śpiewały iako część ludu "chór wiernych", co iest dozwolone, y było, z powodu braku mężczyzn/pacholąt (te przepisy nie powstały okrom powodu).


https://opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/pius_xii/encykliki/musicae_sacrae_25121955.html

Tam iest wyraźnie napisane "Gdzieżby zaś nie można było założyć męskiego lub chłopięcego zespołu śpiewaczego, z powodu braku odpowiedniej liczby chłopców-śpiewaków, zezwala się, aby "mieszany zespół mężczyzn i kobiet lub dziewcząt w miejscu na to specjalnie przeznaczonym, (...)"

Y dowodem na to, iż niewiasty nie pełniły urzędu liturgicznego są dalsze słowa "a znajdującym się na zewnątrz przegrody, oddzielającej prezbiterium od nawy, mógł wykonać teksty liturgiczne podczas uroczystej Mszy świętej, (...)"

Ten pan sam sobie przeczy min. 13:19 (no to iednak mogły skoro gdzieś tam warunkowo śpiewały według tego pana) y nie zerwano z Tradycją - daley nie mogły y nie mogą pełnić urzędu liturgicznego, y dowodem na to są dalsze słowa "a znajdującym się na zewnątrz przegrody, oddzielającej prezbiterium od nawy, mógł wykonać teksty liturgiczne podczas uroczystej Mszy świętej, (...)"; a obrzędy liturgiczne to przepisy dyscyplinarne, które Papież tj. Kościół Katolicki może zmieniać - Encyklika Papieża Piusa XII nosi nazwę "Dyscyplina muzyki sakralnej" https://www.vatican.va/content/pius-xii/la/encyclicals/documents/hf_p-xii_enc_25121955_musicae-sacrae.html


To nie była rewolucya iedno zmiana na inszą możliwość. Papieże mogą zmieniać liturgię boć to przepisy dyscyplinarne, a zmieniaią, żeby dostosować ią do panuiących warunków, y są to zmiany dobre boć pochodzą od Ducha Świętego. Ten pan z youtube twierdzi, że ta zmiana była zła. Przepisy dyscyplinarne to Magisterium  zwyczayne y powszechne, a przeto są nieomylne.
Do przeczytania Encyklika "Mediator Dei" Papieża Piusa XII z 20 listopada 1947 r.

https://opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/pius_xii/encykliki/mediator_dei_20111947


"Tak samo rzecz ma się z liturgią. Kto chce powrócić do starodawnych obrzędów i zwyczajów i odrzucać nowe, które z Opatrznościowego zrządzenia Bożego ze względu na zmienione warunki zostały wprowadzone, ten widocznie kieruje się nieroztropnym i niewłaściwym zapałem."


A stąd  file:///C:/Users/z/Downloads/2578-3170%20(2).pdf

"(...) w latach 50. XX wieku również w dokumentach papieskich zaczęła zarysowywać się zmiana rozumienia służby liturgicznej scholi i chóru. Papież Pius XII w encyklice poświęconej muzyce sakralnej Musicae sacrae disciplina z roku 1955, pisząc o scholach, które powinny istnieć przy kościołach katedralnych i możliwie przy wszystkich dużych kościołach jako przykład i bodziec do pielęgnowania śpiewu liturgicznego, w dalszym ciągu mówi o ich męskim składzie. Niemniej wskazując na odpowiednie dekrety Kongregacji Kultu Bożego, dopuszcza on możliwość „utworzenia chóru składającego się z mężczyzn i niewiast lub dziewcząt”, jeśli męska schola nie może zostać utworzona lub jeśli brakuje głosów męskich; jednak nie może ona pełnić posługi przy ołtarzu2.
       Wydana w roku 1958 przez Kongregację Kultu Bożego instrukcja o muzyce sakralnej i  liturgii Musicae sacrae disciplina po raz kolejny precyzuje rozumienie chóru śpiewaczego: wprawdzie świeccy, będąc ochrzczonymi, biorą czynny udział w liturgii, ale „bezpośrednią, choć symboliczną służbę” mogą pełnić jedynie świeccy płci męskiej – a więc chłopcy, młodzieńcy i mężczyźni; przy tej okazji wprost wskazuje się na warunki, pod jakimi można utworzyć chór lub scholę śpiewaczą3 . Jeśli nie można utworzyć chóru „pełniącego rzeczywistą posługę” tylko z chłopców i mężczyzn, wówczas jego rolę może przejąć „chór wiernych”. Chór ów może składać się z żeńskich i męskich głosów lub tylko z niewiast i dziewcząt, należy jednak zwracać uwagę na zachowanie odpowiedniego porządku. Chór taki nie mógłby zajmować miejsca przy ołtarzu4."


Film tego pana z youtube toć potwarz Papieży, Kościoła Katolickiego, herezya, bluźnierstwo Panu Bogu "Kto was słucha, mnie słucha" Łuk [10:16].
To wmawianie ludziom, że cała rewolucya nie poczęła się od antypapieża Jana XXIII tylko iuż wcześniey.

Znakiem rozpoznawczym, rozwiązaniem iest to, co się wydarzyło na Konklawe w 1958 r. y to, że Papież nie może głosić herezyi (antypapież Jan XXIII ie głosił w pseudo-Encyklice "Pacem in Terris"), o czym tu https://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,10642.0.html y tu  https://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,10206.0.html


Antypapież Jan XXIII został pierwszym guru sekty 1958, a sekta nie może zmieniać przepisów Kościoła Katolickiego. To samo tyczy się następnych guru teyże sekty: antypapieża Pawła VI, itd. Tu odnośnie pseudo-Mszy z 1969 r. "Krótka analiza krytyczna Novus Ordo Missae" x. Ottavianiego y x. Bacci (obay xięża nie są biskupami, ani nie byli kardynałami)  http://swiety.krzyz.org/kak.htm

Uważam że idealny chór kościelny powinien być wyłącznie MĘSKI, natomiast jeśli nie ma wystarczającej liczby chętnych mężczyzn z braku alternatywy można dopuścić chóry mieszane. Wyłącznie kobiece śpiewy powinny być tolerowane jedynie w przypadku mszy odprawianych w klasztorach żeńskich. Z tego co mi wiadomo katolicy wierni Tradycji którzy są "pro-kobiecy" uważają że dzisiaj nie ma to aż tak wielkiego znaczenia odkąd chóry z reguły nie przebywają już w prezbiterium w czasie odprawiania mszy.

Uważam że idealny chór kościelny powinien być wyłącznie MĘSKI, natomiast jeśli nie ma wystarczającej liczby chętnych mężczyzn z braku alternatywy można dopuścić chóry mieszane. Wyłącznie kobiece śpiewy powinny być tolerowane jedynie w przypadku mszy odprawianych w klasztorach żeńskich. Z tego co mi wiadomo katolicy wierni Tradycji którzy są "pro-kobiecy" uważają że dzisiaj nie ma to aż tak wielkiego znaczenia odkąd chóry z reguły nie przebywają już w prezbiterium w czasie odprawiania mszy.

Aha, i jeszcze coś dodam odnośnie uwag Ludwika. Nie wiem jak państwo uważacie ale wydaje mi się że trudno wykonać dobrze brzmiący śpiew polifoniczny bez kobiet, a wspomniane przez niego anglikańskie chóry z małymi chłopcami też nie są jakieś rewelacyjnie. Na YT śledzę kanały Nicholasa Lemme'go oraz Schola Cantorum Beati Vladislai i im jakoś udaje się ta trudna sztuka, zachęcam do ich subskrybowania. Małe porównanie:
https://www.youtube.com/watch?v=mt526mXC-qk
https://www.youtube.com/watch?v=Wfd9TwMdCgA
kontra to:
https://www.youtube.com/watch?v=8hGv5w-Ef3o
https://www.youtube.com/watch?v=QdZ_7dFbl1A
Ci ludzie wykonujący ostatni utwór brzmią niestety jak jacyś kastraci.

Panie Filipie, czy pan wie jak brzmią kastraci? Zupełnie inaczej. Dla wiadomości jest tutaj nagranie ostatniego kastrata - co prawda już w wieku po szczycie możliwości. https://www.youtube.com/watch?v=KLjvfqnD0ws

@Kefasz Dlatego papieże przed św. Piusem X-tym zatrudniali prawdziwych kastratów, żeby w takich sytuacjach mogli być wartościowym substytutem kobiecych głosów. Normalni mężczyźni próbujący śpiewać "wysoko" brzmią często irytująco dla ucha, ich wykonania nie mają podjazdu do powiedzmy kultowego "Agnus Dei" Barbera.

Nie ma haniebniejszej praktyki w drugim tysiącleciu łacińskiego kościoła jak tworzenie popytu na mutylacje biednych chłopców.

Nie ma haniebniejszej praktyki w drugim tysiącleciu łacińskiego kościoła jak tworzenie popytu na mutylacje biednych chłopców.

Zresztą któryś z papieży w XVI wieku zakazał kastracji chłopców...

Nie ma haniebniejszej praktyki w drugim tysiącleciu łacińskiego kościoła jak tworzenie popytu na mutylacje biednych chłopców.

Zresztą któryś z papieży w XVI wieku zakazał kastracji chłopców...

https://pl.wikipedia.org/wiki/Kastrat

"Szczególne zapotrzebowanie na kastratów w operze wiązało się z zakazem papieskim, obowiązującym w latach 1588-1793, który zabraniał kobietom publicznych występów (niemniej jednak papież Sykstus V surowo zabronił kastracji młodych chłopców w konstytucji Cum frequenter z 1587[2])."


A tu potwarz Kościoła Katolickiego

https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/101996088

"Tak oto przynajmniej 27 lat przed wydaniem bulli papieża Sykstusa V, która wprowadziła do chóru Bazyliki św. Piotra czterech kastratów, Watykan po cichu naruszył postanowienia Soboru Nicejskiego.

Od roku 1599 kastraci oficjalnie przebywali w Watykanie. Skoro najwyższa władza kościelna otwarcie na to zezwoliła, nikt nie ośmielił się sprzeciwić."

Papież zabronił kastracyi, a nie śpiewu kastratów (ieśli iuż nimi byli to tak mogli się przysłużyć Kościołowi).

"Z powodu nasilającego się sprzeciwu opinii publicznej w roku 1898 papież Leon XIII dyskretnie odprawił watykańskich kastratów, a jego następca, Pius X, w roku 1903 oficjalnie usunął ich z kaplicy papieskiej.
Ale bulla papieża Sykstusa V, po której zaczęło się szerzyć kastrowanie śpiewaków, nigdy nie została formalnie anulowana."

Powyższe fragmenty brzmią iakby Bulla Papieża Sykstusa V zezwalała na kastracyę, podczas gdy było przeciwnie.

Powyższe fragmenty brzmią iakby Bulla Papieża Sykstusa V zezwalała na kastracyę, podczas gdy było przeciwnie.

Dokładnie, problemem była raczej renesansowo-rokokowa rajtuzeria szerząca się wówczas w muzyce, malarstwie i architekturze, niestety nie ominęło to także Kościoła.   

Powyższe fragmenty brzmią iakby Bulla Papieża Sykstusa V zezwalała na kastracyę, podczas gdy było przeciwnie.

Dokładnie, problemem była raczej renesansowo-rokokowa rajtuzeria szerząca się wówczas w muzyce, malarstwie i architekturze, niestety nie ominęło to także Kościoła.   

Przy czym należy wiedzieć, że zatrudnianie przez Kościół Katolicki kastratów samo w sobie nie iest sprzeczne z Wiarą y moralnością Katolicką, nie iest złe, ale mogło poprostu być nieroztropne, tak iak nieroztropny (ale nie zbłądził, nie głosił herezyi) był Ś. Piotr Apostoł napomniany przez Ś. Pawła Apostoła.

Panowie, ta rajtuzeria pochodziła z dworu papieskiego i stamtąd pół świata zdobyła.

I na nic zakazanie operacji jeśli się tworzy popyt na operowanych.

Kościół łaciński był największym odbiorcą operowanych.