Jeszcze do niedawna architektury z XIX w. nie traktowano jako dzieła w pełni wartościowego. I to właśnie zapewne o takie kościoły chodzi. Bo wątpię mimo wszystko, ze burzy sie dajmy na to średniowieczny kościół bo jest za drogi w utrzymaniu.
Jest to zdecydowany krok wstecz, powracanie do tłumaczenia, które - wydawałoby się - odeszło już w przeszłość jako nieoddające ani formy, ani sensu oryginału (Ne nous laissez pas succomber à la tentation).http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,7853.msg171993.html#msg171993
Kolejne oblicze posoborowej wiosny - prawdziwe 'Zielone Świątki' Kościoła:http://wiadomosci.onet.pl/religia/beda-burzyc-koscioly-we-francji/7w2k4