Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Grudnia 14, 2024, 20:37:21 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
232732 wiadomości w 6640 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Bijcie w dzwony (motu proprio "Traditionis Custodes")
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 26 27 [28] 29 30 ... 48 Drukuj
Autor Wątek: Bijcie w dzwony (motu proprio "Traditionis Custodes")  (Przeczytany 104221 razy)
Licht
rezydent
****
Wiadomości: 329

« Odpowiedz #405 dnia: Sierpnia 30, 2021, 09:45:15 am »

Panowie tak na poważnie z tą koncelebrą? Bo nie mogę wychwycić ironii...
Tak na poważnie, to dobry przykład dał swojego czasu kard. Burke, aktywne uczestnictwo =/= koncelebra:

Takie podejście powinno rozwiązać problem.
Zapisane
Aqeb
aktywista
*****
Wiadomości: 2944

« Odpowiedz #406 dnia: Sierpnia 30, 2021, 10:06:53 am »

Nie wiem jak to jest w różnych miejscach na świecie, ale u nas problem konieczności koncelebrowania Mszy Krzyżma dla duchownych nie-diecezjalnych niemalże nie istnieje (przynajmniej jak dotychczas). Podam przykład swój: siedem lat po święceniach nigdy nie koncelebrowałem Mszy Krzyżma, a byłem na niej tylko raz, co więcej spodziewałbym się, że spotkamy nawet starszych zakonników, którzy nigdy nie byli na Mszy Krzyżma.

Główne powody są dwa: możliwa odległość klasztorów od katedr (przez cztery lata miałem około 100 km), oraz inne obowiązki w Wielki Czwartek przed południem (spowiedź, przygotowywanie Triduum, spotkania z ministrantami, krzątanina przedświąteczna itd.). Rozmawiałem trochę z księżmi diecezjalnymi i też byli tacy, którzy nie byli na Mszy Krzyżma od ukończenia seminarium (z powodów takich lub podobnych jak powyższe).

W ostatnim czasie pogłębiła to epidemia, kiedy nawet sugerowano aby księża masowo do katedry nie zjeżdżali albo wyznaczano którzy księża mają być (np. ograniczono to do dziekanów, to już zależy od diecezji).

Nie wiem jak to wyglądało we Francji - czy tam rzeczywiście wszyscy księża zjeżdżają się do katedry w Wielki Czwartek?
Zapisane
"Ilekroć walczymy z pychą świata czy z pożądliwością ciała albo z heretykami, zawsze uzbrójmy się w krzyż Pański. Jeśli szczerze powstrzymujemy się od kwasu starej złośliwości, to nigdy nie odejdziemy od radości wielkanocnej." Św. Leon Wielki
Caesar
aktywista
*****
Wiadomości: 822


cezarostopkowiec

« Odpowiedz #407 dnia: Sierpnia 30, 2021, 19:03:39 pm »

Cytuj
Mówcie co chcecie ale ja na miejscu instytutów podpisałbym wszystko: SV2 - ok, nowa msza - świetnie, obecne magisterium- najlepsze z możliwych. Powieka by mi nie drgnęła. Byłbym jak Gałczyński, chcecie apoteozy, no to ją macie - najlepsze pomarańcze rosną w Moskwie, a kto się nie zgadza, ten kułak i kontrrewolucjonista. Jeśli poprzestaną na tym to dobra nasza, jeśli wejdą na temat koncelebry, to przepadliśmy:///

Koncelebra to nie taki problem: dogadać się, że raz do roku w Wielki Czwartek wystawi się łapkę i po krzyku. Tradi księża powinni oczywiście przychodzić na takie msze w szatach własnego rytu (skoro starus już nie jest formą rytu rzymskiego, to nie powinien być problemów), w albach z koronkami po pachy, najbogatszych skrzypcowych ornatach, w manipularzach i biretach :D
Powinien wystarczyć strój chórowy  ;)

Byłoby z tym ciężko przy koncelebrze ;)

Nie mówiłem o koncelebrze, mialem na myśli participatio actuosa w odnowionej Mszy Krzyzma razem ze swoim biskupem  ;) ;) ;)

Ale to właśnie koncelebry mogą wymagać, a nie tylko uczestnictwa w chórze. W chórze to i pastorzy czasem stoją ;)
Zapisane
Mospanie, rzekł bernardyn, babska rzecz narzekać,
a żydowska rzecz ręce założywszy czekać.
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7315


« Odpowiedz #408 dnia: Września 01, 2021, 16:19:11 pm »

Paweł Chmielewski: Jestem w szoku po lekturze wywiadów z dwoma biskupami (z diecezji Warszawsko-Praskiej).

https://pch24.pl/pawel-chmielewski-jestem-w-szoku-po-lekturze-wywiadow-z-dwoma-biskupami/
Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
Licht
rezydent
****
Wiadomości: 329

« Odpowiedz #409 dnia: Września 02, 2021, 18:51:55 pm »

https://rorate-caeli.blogspot.com/2021/09/communique-of-superiors-general-of.html?m=1

Jest stanowisko Instytutów. Cytowanie Amoris Letitia to piękna sprawa i niezły żart ze strony monsigniorów, zwłaszcza, że cytaty krążą wokół ustępów poświęconych "nieregularnym przypadkom". Wątpię, że taki humor spotka się ze zrozumieniem w Rzymie. To trochę tak jakby cytować konstytucję ZSRR oficerowi NKWD.
Zapisane
Bartek
Administrator
aktywista
*****
Wiadomości: 3694

« Odpowiedz #410 dnia: Września 02, 2021, 18:59:32 pm »

KOMUNIKAT PRZEŁOŻONYCH GENERALNYCH WSPÓLNOT „ECCLESIA DEI” DOT. TRADITIONIS CUSTODES

Udostępniamy polskie tłumaczenie komunikatu przełożonych generalnych tradycyjnych instytutów, po przedwczorajszym spotkaniu w Courtalain, we Francji. Dziękujemy x. Mateuszowi Markiewiczowi IBP za udostępnienie i zgodę na rozpowszechnianie.

„MIŁOSIERDZIE PANA - NAD CAŁĄ LUDZKOŚCIĄ” (SYR 18, 13)
Instytuty sygnatariusze pragną przede wszystkim ponownie wyrazić swoją miłość do Kościoła i wierność Ojcu Świętemu. Ta synowska miłość jest dziś zabarwiona wielkim cierpieniem. Czujemy się podejrzani, odsunięci na bok, wygnani. Nie rozpoznajemy się jednak w opisie zawartym w Liście towarzyszącym motu proprio Traditionis custodes z 16 lipca 2021 roku.
„Jeśli mówimy, że nie mamy grzechu...” (1 J 1,8)
Wcale nie uważamy się za „prawdziwy Kościół”. Przeciwnie, w Kościele katolickim widzimy naszą Matkę, w której znajdujemy zbawienie i wiarę. Podlegamy lojalnie władzy Papieża i Biskupów diecezjalnych, o czym świadczą dobre stosunki w diecezjach (oraz funkcje członka rady kapłańskiej, archiwisty, kanclerza lub oficjała, które zostały powierzone naszym członkom) oraz wyniki wizyt kanonicznych i apostolskich z ostatnich lat. Potwierdzamy nasze przywiązanie do Magisterium (także Soboru Watykańskiego II i tego, co po nim następuje), zgodnie z katolicką doktryną o koniecznej uległości (por. zwłaszcza Lumen Gentium, nr 25, oraz Katechizm Kościoła Katolickiego, nr 891 i 892), czego dowodem są liczne studia i doktoraty napisane przez kilku z nas w ciągu ostatnich 33 lat.
Czy popełniono błędy? Jesteśmy gotowi, jak każdy chrześcijanin, prosić o przebaczenie, jeżeli u jednego lub drugiego z naszych członków pojawił się niewłaściwy język lub lekceważenie autorytetów. Jesteśmy gotowi do nawrócenia, jeśli duch podziału lub pycha zanieczyściła nasze serca.
„Wypełnij swe śluby złożone Najwyższemu” (Ps 50 (49), 14)
Błagamy o ludzki, osobisty dialog, pełen zaufania, daleki od ideologii czy chłodu dekretów administracyjnych. Chcielibyśmy móc spotkać osobę, która będzie dla nas obliczem Macierzyństwa Kościoła. Chcielibyśmy móc opowiedzieć jej o cierpieniu, dramatach, smutku tak wielu wiernych świeckich z całego świata, ale także kapłanów, zakonników i zakonnic, którzy oddali swoje życie w oparciu o słowa papieży Jana Pawła II i Benedykta XVI.
Obiecano im, że „zostaną podjęte wszelkie środki, aby zagwarantować tożsamość ich Instytutów w pełnej komunii Kościoła katolickiego1)”. Pierwsze Instytuty z wdzięcznością przyjęły kanoniczne uznanie Stolicy Apostolskiej w pełnym przywiązaniu do tradycyjnej pedagogii wiary, zwłaszcza w dziedzinie liturgii. (na podstawie protokołu porozumienia z dnia 5 maja 1988 r. między kardynałem Ratzingerem a arcybiskupem Lefebvre). To uroczyste zobowiązanie zostało wyrażone w motu proprio Ecclesia Dei z 2 lipca 1988 roku, a następnie w różny sposób w odniesieniu do poszczególnych Instytutów, w ich dekretach erekcyjnych i w ostatecznie zatwierdzonych konstytucjach. Zakonnicy, zakonnice i kapłani zaangażowani w naszych Instytutach złożyli śluby lub podjęli zobowiązania zgodnie w tym konkretnym duchu.
W ten sposób, ufając słowu Najwyższego Pasterza, oddali swoje życie Chrystusowi, aby służyć Kościołowi. Ci kapłani i zakonnicy służyli Kościołowi z poświęceniem i wyrzeczeniem. Czy możemy ich dzisiaj pozbawić tego, do czego się zobowiązali? Czy możemy pozbawić ich tego, co Kościół obiecał im przez usta papieży?
„Miej cierpliwość nade mną!” (Mt 18, 29)
Papież Franciszek zachęca „duszpasterzy, aby słuchali z miłością i spokojem, ze szczerym pragnieniem, aby dojść do sedna dramatu osób i zrozumieć ich punkt widzenia, aby im pomóc żyć lepiej i rozpoznać swoje miejsce w Kościele.” (Amoris lætitia, 312). Chętnie powierzamy ojcowskiemu sercu dramaty, które przeżywamy. Potrzebujemy słuchania i troski, a nie potępienia bez dialogu. Surowe osądzanie stwarza poczucie niesprawiedliwości i rodzi urazę. Cierpliwość zmiękcza serca. Potrzebujemy czasu.
Słyszymy dzisiaj o dyscyplinarnych wizytacjach apostolskich dla naszych Instytutów. Prosimy o braterskie spotkania, podczas których będziemy mogli wyjaśnić, kim jesteśmy i jakie są powody naszego przywiązania do pewnych form liturgicznych. Nade wszystko pragniemy prawdziwie ludzkiego i miłosiernego dialogu: „Miej cierpliwość nade mną!” 
„Circumdata varietate” (Ps 45 (44), 10)
13 sierpnia tego roku, Ojciec Święty potwierdził, że w sprawach liturgicznych „jedność nie jest jednolitością, lecz wielopostaciową harmonią stworzoną przez Ducha Świętego 2)". Pragniemy wnieść nasz skromny wkład w tę harmonijną i różnorodną jedność, świadomi, że - jak naucza Sacrosanctum Concilium – „liturgia jest szczytem, do którego zmierza działanie Kościoła, a zarazem źródłem, z którego wypływa cała jego cnota” (SC, nr 10).
Z ufnością zwracamy się najpierw do biskupów Francji, aby można było rozpocząć prawdziwy dialog i wyznaczyć mediatora, który będzie dla nas ludzką twarzą tego dialogu. „Trzeba unikać osądów, które nie uwzględniają złożoności różnych sytuacji […] Trzeba pomóc każdemu w znalezieniu jego sposobu uczestnictwa we wspólnocie kościelnej, aby czuł się przedmiotem „niezasłużonego, bezwarunkowego i bezinteresownego” miłosierdzia.” (Amoris lætitia, nr 296-297).
Sporządzono w Courtalain (Francja), 31 sierpnia 2021 r.

🔹ks. Andrzej Komorowski, Przełożony Generalny Bractwa Kapłańskiego św. Piotra
🔹ks. Gilles Wach, Przeor Generalny Instytutu Chrystusa Króla Najwyższego Kapłana
🔹ks. Luis Gabriel Barrero Zabaleta, Przełożony Generalny Instytutu Dobrego Pasterza
🔹o. Louis-Marie de Blignières, Przełożony Generalny Bractwa św. Wincentego Ferreriusza
🔹ks. Gerald Goesche, Przeor Generalny Instytutu św. Filipa Neri
🔹o. Antonius Maria Mamsery, Przełożony Generalny Misjonarzy Świętego Krzyża
🔹o. Louis-Marie de Geyer d’Orth, opat Opactwa św. Magdaleny w Le Barroux
🔹o. Emmanuel-Marie Le Fébure du Bus, opat Kanoników z Lagrasse
🔹o. Marc Guillot, opat Opactwa św. Marii w La Garde
🔹m. Placide Devillers, opatka Opactwa Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny w Le Barroux
🔹m. Faustine Bouchard, Przeorysza Kanoniczek z Azille
🔹m. Madeleine-Marie, Przełożona Wielbicielek Królewskiego Serca Jezusa Najwyższego Kapłana

1) Notatka informacyjna z 16 czerwca 1988 r., w Documentation Catholique, nr 1966, s. 739.
2) Videomensaje del Santo Padre Francisco a los participantes en el congreso virtual continental de la vida religiosa, convocado por la CLAR, 13-15 sierpnia 2021.

Źródło tłumaczenia: https://www.facebook.com/benedicamus.domino.blog/
Zapisane
Hoc pulchrum est hominis munus et officium: ut oret ac diligat.
Krusejder
aktywista
*****
Wiadomości: 6655


to the power and the glory raise your glasses high

mój blog
« Odpowiedz #411 dnia: Września 02, 2021, 19:26:23 pm »

Splątania Biskupa Jacka Grzybowskiego
http://przedsoborowy.blogspot.com/2021/09/splatania-biskupa-jacka-grzybowskiego.html
Zapisane
zapraszam na mój blog: http://przedsoborowy.blogspot.com/ ostatni wpis z dnia 20 IX 2022
Simeonus vel Claviger
uczestnik
***
Wiadomości: 152


« Odpowiedz #412 dnia: Września 02, 2021, 20:33:25 pm »

KOMUNIKAT PRZEŁOŻONYCH GENERALNYCH WSPÓLNOT „ECCLESIA DEI” DOT. TRADITIONIS CUSTODES

Prosimy o braterskie spotkania, podczas których będziemy mogli wyjaśnić, kim jesteśmy i jakie są powody naszego przywiązania do pewnych form liturgicznych.
[...]
Ojciec Święty potwierdził, że w sprawach liturgicznych „jedność nie jest jednolitością, lecz wielopostaciową harmonią stworzoną przez Ducha Świętego. Pragniemy wnieść nasz skromny wkład w tę harmonijną i różnorodną jedność [...]

Szkoda słów... Pozytyw jest taki, że ślad dla potomnych pozostanie i trudno będzie w przyszłości mam nadzieję kłamać, że w okresie modernistycznej hegemonii ów sygnatariusze stali po stronie Prawdy.
Zapisane
Licht
rezydent
****
Wiadomości: 329

« Odpowiedz #413 dnia: Września 03, 2021, 09:03:31 am »

Jakieś refleksje po ostatnim wywiadzie Franciszka? Bergoglio wydawał się trochę przestraszony, przynajmniej takie odniosłem wrażenie czytając angielskie tlumaczenie. Przestraszony w tym sensie, że za wszelką cenę starał się zapewnić, ze TC to lekka korekta w duchu wspaniałej decyzji Benedykta, a nie jaka rewolucyjna zmiana. Plus likwidacja NFRR oznacza de facto bi-ritualizm, stąd konieczność uzyskania zgody Rzymu. Szkoda, że nie wpisał tego do dokumentu, bo otwierałoby to nam potężne możliwości.
Zapisane
miki
aktywista
*****
Wiadomości: 691


« Odpowiedz #414 dnia: Września 03, 2021, 13:28:30 pm »

Szkoda, że nie wpisał tego do dokumentu, bo otwierałoby to nam potężne możliwości.
jakie?
Zapisane
Taki sobie o...
Licht
rezydent
****
Wiadomości: 329

« Odpowiedz #415 dnia: Września 03, 2021, 15:50:38 pm »

Szkoda, że nie wpisał tego do dokumentu, bo otwierałoby to nam potężne możliwości.
jakie?
Osobny patriarchat.
Zapisane
Murka
aktywista
*****
Wiadomości: 1289


« Odpowiedz #416 dnia: Września 04, 2021, 00:56:24 am »

Mam coraz silniejsze przeczucie, że to wszystko wymierzone jest nie w instytuty czy bractwa, ale w księży diecezjalnych. Że Franciszkowi chodzi o ochronę parafii przed Tridentiną. O to, żeby obydwa ryty od siebie odseparować, tak, żeby żadne elementy Tridentiny nie przenikały do zwykłych parafii i do novusa. Bractw nikt nie rozwiąże, będą sobie mogły normalnie funkcjonować we własnych kościołach, ale z parafialnych ich powywalają. Franciszek widzi wpływ uwolnionej Tridentiny na zwykłych novusowych księży i wiernych, na zwykłe parafie, i to mu się nie podoba, chce chronić novusa i ducha SWII. Zapewne pozostawi w dużych miastach tylko po jednym kościele parafialnym, w którym Tridentina zakorzeniła się na dobre (w Wwie Karolkowa), bo tam normalsów i tak niewielu. Resztę parafii oczyści. Diecezjalny ksiądz, żeby odprawiać Tridentinę, będzie musiał wstąpić do jakiegoś tradi-instytutu. Wg mnie taki jest zamysł Franciszka.
Zapisane
Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka.
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7315


« Odpowiedz #417 dnia: Września 04, 2021, 08:13:55 am »

Mam coraz silniejsze przeczucie, że to wszystko wymierzone jest nie w instytuty czy bractwa, ale w księży diecezjalnych. Że Franciszkowi chodzi o ochronę parafii przed Tridentiną. [...] Wg mnie taki jest zamysł Franciszka.

Co za radość, Pani powrót po ośmiu latach, i jak zawsze w sedno.  :) :) :)
Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
Fideliss
aktywista
*****
Wiadomości: 931

« Odpowiedz #418 dnia: Września 04, 2021, 08:28:41 am »

No nieeee!  Ja się zabiję! Murka!!!  O jak miło!  Stare forumowe czasy. Stara gwardia wraca! Wzruszyłem się.
A ja już panią w myślach dawno pochowałem  . . . .albo . . .pomyślałem sobie ;  do zakonu wstąpiła.

Za panem weteranem jwk powtórzę "jak zawsze w sedno"  i dodam skandując jak na meczu piłkarskim; jeszcze jeden ! jeszcze jeden! jeszcze jeden (wpis) !!!



Zapisane
Murka
aktywista
*****
Wiadomości: 1289


« Odpowiedz #419 dnia: Września 04, 2021, 12:09:45 pm »

No ja się też wzruszyłam, kiedy se wczoraj przejrzałam forumek. Jak popatrzyłam na stare nicki, to tak sobie pomyślałam - tak się muszą czuć weterani, kiedy się spotkają po latach, i to z powodu kolejnej wojny :)
A w ogóle to mam nadzieję na duży napływ wiernych na Garncarską, może jak kościół w przeoracie zacznie pękać w szwach, Bractwo jakoś konkretniej weźmie się za organizowanie drugiej kaplicy gdzieś w rozsądnym miejscu, najlepiej w centrum Warszawy :)
Zapisane
Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka.
Strony: 1 ... 26 27 [28] 29 30 ... 48 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Bijcie w dzwony (motu proprio "Traditionis Custodes") « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!