Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Grudnia 03, 2024, 21:18:19 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
232672 wiadomości w 6640 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Spodnie beżowe bądz niebieskie a moralnosc
« poprzedni następny »
Strony: 1 [2] 3 Drukuj
Autor Wątek: Spodnie beżowe bądz niebieskie a moralnosc  (Przeczytany 4210 razy)
Michal260189_T
aktywista
*****
Wiadomości: 1531

« Odpowiedz #15 dnia: Kwietnia 22, 2021, 13:26:45 pm »

Przed wojną mali chłopcy nosili sukienki ze względów higienicznych..... a niektórzy do tego by dorabiali swoje teorie.
Zapisane
Sancte Michael Archangele, defende nos in proeli.....
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7315


« Odpowiedz #16 dnia: Kwietnia 22, 2021, 13:51:17 pm »

Po wojnie (na wsiach) też ale to były raczej koszule, nieco dłuższe.
Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
ahmed
aktywista
*****
Wiadomości: 575


wychowany z babcią

« Odpowiedz #17 dnia: Kwietnia 22, 2021, 18:12:38 pm »

Poniżej przykładowe plakaty, pierwsze lepsze z brzegu.

No i piérwszy z nich jest dobrą illustracją do piérwszégo aktu — ofiara dokuczania jest postawiona na równi z, załóżmy, ofiarą sodomii. To dodatkowo krzywdzi dziecko i ja podałem prostszy przykład, kiedy tę krzywdę w całości wyrządzają rówieśnicy.
Zapisane
Wojna jeszcze nie jest aż tak daleko.
Ukraina będzie graniczyć z Czerkiesją, Kałmucją i Mordowją.
akolitaa
*NOWICJUSZ*
bywalec
**
Wiadomości: 77


« Odpowiedz #18 dnia: Kwietnia 22, 2021, 22:38:33 pm »

autor watku jest trans?


w sumie ciekawi mnie, dlaczego akurat tych zalecen papieza juz nie trzeba przestrzegac, a innych trzeba, chociaz nastepni papieze je zmienili

 (…)Wielu mężczyzn nosi w lecie szorty zamiast długich spodni, usprawiedliwiając to upałami. Katolicy powinni jednak pamiętać, że moralność nie zmienia się wraz z pogodą. Będziemy się jeszcze zastanawiać, kiedy noszenie szortów jest dopuszczalne, ale w zwykłych okolicznościach, w życiu społecznym, kiedy kontakty z kobietami są częste, stanowczo zaleca się noszenie zawsze długich spodni. Wyjątek czyni się jedynie dla małych chłopców do okresu dojrzewania. Jednak rodzice muszą dbać, żeby dzieci nie przyzwyczaiły się do traktowania wyjątku jako reguły.


to juz nie papiez, ale ZW ma na pewno wyzsza range niz posoborowe magisterium

Muzyka rockowa należy definitywnie do obozu szatana. Bądźmy konsekwentni. Pamiętam, jak zatrzymałem się kiedyś i tradycyjnej katolickiej rodziny. Dzieliłem wówczas sypialnię z ich 15 -letnim synem. Na ścianie, ku mojej radości, wisiał piękny obraz Najświętszego Serca Pana Jezusa. Zerknąłem jednak później na kasety magnetofonowe leżące na biurku i byłem zszokowany, widząc kasety AC/DC, jedną z nich ze słynną piosenką <Hell ain’t a bad place to be> (Piekło nie jest takim złym miejscem). To doskonały przykład tego, co nie powinno się zdarzyć w katolickim domu.” – “Katolicki dom”, cz. II, ZW, nr 50/ 2003, dodatek “Rodzina Katolicka”, s. XI

nie raz widzialem na tzw mszy wszech czasów (to chyba teologicznie niezbyt poprawna nazwa) przedstawicieli tego obozu... kto wie... w ich walkmanach mogly byc kasety z mocniejsza muzyka... dziwilem sie, dlaczego jeszcze nie plonal...

https://www.youtube.com/watch?v=4PEqB8IZxDo

btw... dzis zdanie: "Dzieliłem wówczas sypialnię z ich 15 -letnim synem" bylby raczej niepozadane w katolickim periodyku
Zapisane
pozdrawiam

anonimowy akolita
Licht
rezydent
****
Wiadomości: 329

« Odpowiedz #19 dnia: Kwietnia 23, 2021, 23:00:03 pm »

Nie ma kolorow bardziej lub mniej męskich, różowy jest kolorem liturgicznym i każdy ksiądz powinien go nosić z dumą 2x do roku.

Może i nie ma, ale nie o to chodzi.

Kolory są przecież używane jako jeden ze środków walki na froncie ideologicznym. Podam przykład.

W Polsce tak nie było (przynajmniej nie przypominam sobie), ale w Ameryce był od dawien dawna zwyczaj, że małe dzieci ubierano wg schematu: chłopiec-niebieski, dziewczynka - różowy. Jeszcze parę lat temu nie można było kupić praktycznie nic niebieskiego dla małej dziewczynki.

Pod naciskiem organizacji walcząch o postęp to się zmienia. Kolor różowy jest promowany jako kolor dla chłopców. Ludzie wprawdzie uparcie trzymają się jeszcze starych schematów, ale jestem pewny, że i ten bastion padnie.

Ponadto w szkołach organizuje się tzw. "pink day", kiedy wszyscy są zachęcani, aby przyszli w czymś różowym. Oficjalnie nazywa się to "anti-bullying day", ale nieoficjalnie wiadomo, że ma to być wyraz solidarności z prześladowanym homoseksualistami, transeksualistami itd.

Obawiam się, że kolor różowy może wkrótce podzielić los barw tęczy.

Wiele lat temu na zajęciach uniwersyteckich, omawiając gender studies (wówczas nowy trend zza oceanu) usłyszałem to po raz pierwszy - dziewczynki zawija się w różowy kocyk, w chłopców w niebieski i tak definiuje się raz na zawsze ich role społeczne. Na swój sposób ma to sens, ale po głębszym zastanowieniu człowiek uświadamia sobie cala absurdalność tego twierdzenia. Nikt nie bonosi dziewczynkom uczyć się matematyki i grać w piłkę nożną albo chłopcom bawić się lalkami  (czy Lego Bionicle to nie są lalki?). Tymczasem minęło iles tam lat i dychotomia rozwy-niebieski wciąż leży niezachwiana u podstaw gender studies.
Zapisane
Regiomontanus
aktywista
*****
Wiadomości: 3664


« Odpowiedz #20 dnia: Kwietnia 24, 2021, 01:22:50 am »

Dla mnie te kolory (niebieski/różowy) to bardzo wygodna rzecz. No bo jak się zobaczy niemowlę, to na pierwszy rzut oka trudno zgadnąć, czy to chłopiec, czy dziewczynka. Leży takie małe w kołysce, włosy jak szczotka, patrzy na człowieka podejrzliwie, więc można palnąć głupstwo, np. "o, jaki śliczny chłopak się wam urodził"   - a tu się okazuje, że to dziewczynka :)

A jak ma różowe wdzianko, to wiadomo, można śmiało: "jaka wasza córeczka podobna do mamusi!"  :)
Zapisane
Certe, adveniente die judicii, non quaeretur a nobis quid legerimus, sed quid fecerimus.
jwk
aktywista
*****
Wiadomości: 7315


« Odpowiedz #21 dnia: Kwietnia 24, 2021, 10:27:00 am »

Jednak z samej mordki takiego malucha widać czy to panna czy kawaler.
Zapisane
Zamiast zajmować się całą rzeszą katolików, którzy nie chodzą w ogóle do kościoła,
Watykan uderza w tych, którzy są na Mszy świętej w każdą niedzielę.
rysio
aktywista
*****
Wiadomości: 4774

« Odpowiedz #22 dnia: Kwietnia 24, 2021, 16:25:57 pm »

Dla mnie te kolory (niebieski/różowy) to bardzo wygodna rzecz. No bo jak się zobaczy niemowlę, to na pierwszy rzut oka trudno zgadnąć, czy to chłopiec, czy dziewczynka. Leży takie małe w kołysce, włosy jak szczotka, patrzy na człowieka podejrzliwie, więc można palnąć głupstwo, np. "o, jaki śliczny chłopak się wam urodził"   - a tu się okazuje, że to dziewczynka :)

A jak ma różowe wdzianko, to wiadomo, można śmiało: "jaka wasza córeczka podobna do mamusi!"  :)

Zawsze mówiono mi, że dziewczynki do chrztu mialy coś niebieskiego (maryjnego) a chłopcy coś czerwonego ( królewskiego ). No i przed chrztem dziecka doszło do sporu. Nie pamiętam na czym stanęło. Ale moi "przeciwnicy" nie potrafili przedstawić argumentów. Tak bo tak.
Moim zdaniem 150 lat temu dziewczynki były na niebiesko.

A jak jest u prawosławnych?

PS

W języku rosyjskim są dwa (co najmniej) słowa na określenie koloru niebieskiego:
Gałuboj i Sinyj.
O pedale mówi się, że to "gałuboj".
Gdy w ros.tv było coś o błękitnej brygadzie wojsk hiszpańskich na froncie wschodnim, dziennikarz użył słowa "gałubaja armia" po czym ze śmiechem wyjaśnił, że gałubaja " nie dlatego..."
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 24, 2021, 16:34:01 pm wysłana przez rysio » Zapisane
"I w mordobiciu musi być umiarkowanie"*
 * Dzielny wojak Szwejk.
Regiomontanus
aktywista
*****
Wiadomości: 3664


« Odpowiedz #23 dnia: Kwietnia 24, 2021, 17:10:45 pm »

Zawsze mówiono mi, że dziewczynki do chrztu mialy coś niebieskiego (maryjnego) a chłopcy coś czerwonego ( królewskiego ).

Bardzo możliwe. Szczerze mówiąc kiedy się pierwszy raz spotkałem z tym amerykańskim zwyczajem, byłem zdziwiony, bo nigdy wcześniej nie słyszałem o czymś takim. No ale to było dawno temu - potem pełzająca amerykanizacja świata rozprzestrzeniła to do innych krajów. Natomiast skąd się to wzięło, to dokładnie nie wiadomo. Mówiono mi, że to bardzo stary zwyczaj (dlatego napisałem "od dawien dawna"), ale jak zacząłem szukać, to wychodzi na to, że to dopiero od lat 40-tych. się zaczęło. Producenci ubranek to promowali, bo wiadomo, wtedy brat nie może nosić nic po siostrze i odwrotnie, więc więcej towaru się sprzeda. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby to było na przekór katolikom, którzy kolor niebieski uznawali za maryjny.

Ale jakby nie było, ci, którzy to teraz zwalczają, robią to z czysto ideologicznych pobudek, w ramach promowania równości płci (oczywiście nie chodzi przy tym o równość, ale o całkowitą wymienialność).
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 24, 2021, 17:38:21 pm wysłana przez Regiomontanus » Zapisane
Certe, adveniente die judicii, non quaeretur a nobis quid legerimus, sed quid fecerimus.
Kefasz
aktywista
*****
Wiadomości: 4044


Amen tako Bóg daj, byśmy wszyscy poszli w Raj.

ministrantura śpiewniki tradycja->
« Odpowiedz #24 dnia: Kwietnia 25, 2021, 01:29:45 am »


Zawsze mówiono mi, że dziewczynki do chrztu mialy coś niebieskiego (maryjnego) a chłopcy coś czerwonego ( królewskiego ). No i przed chrztem dziecka doszło do sporu. Nie pamiętam na czym stanęło. Ale moi "przeciwnicy" nie potrafili przedstawić argumentów. Tak bo tak.
Moim zdaniem 150 lat temu dziewczynki były na niebiesko.

Lata '90, Warszawa. Chłopcy ledwo stojący w różowych strojach, dziewczynki w niebieskich.
Zapisane
Stare jest lepsze Ł5,39
liczne stare książki->http://chomikuj.pl/Pjetja
Z forum amerykańskich tradycjonalistów:
Oto zwyczajowe napomnienie: unikaj żarliwości; krytykuj zasady, nie ludzi.
Bądź rozróżniający, lecz nie czepialski. Bądź pouczający lecz nie zgryźliwy. Bądź zasadniczy, zamiast natarczywy.
Lappiy
uczestnik
***
Wiadomości: 211

« Odpowiedz #25 dnia: Kwietnia 25, 2021, 11:55:45 am »

akolitaa:
Cytuj
to juz nie papiez, ale ZW ma na pewno wyzsza range niz posoborowe magisterium

E no, to na 100% Ranga wygląda tak:
1) Zawsze wierni
2) Nauczanie przedsoborowych papieży
.
.
.
28) Biblia
.
.
.
41) Gazeta Wyborcza
.
.
.
59) Tygodnik Nie
.
.
.
128) Nauczanie posoborowych papieży

rysio:
Cytuj
Zawsze miałem pana za pobożnego katolika ( i Polaka) ...chyba nie chce pan powiedzieć, że łamie instrukcję z 13 stycznia 1930 roku papieża Piusa Xl

Nigdy! Dlatego też całe życie chodzę w czarnym worze pokutnym. Aczkolwiek ostatnio zacząłem się zastanawiać czy nie jest on zbyt luźny i przez to nie łamie wspomnianej wyżej instrukcji.
Zapisane
Cynin Sodowy
uczestnik
***
Wiadomości: 128

« Odpowiedz #26 dnia: Kwietnia 25, 2021, 19:49:41 pm »

Dlatego też całe życie chodzę w czarnym worze pokutnym.

Żadnym czarnym. Afroafrykańskim!

Prawie cały miesiąc mnie nie było na tym przezacnym forum. Srodze mnie przywitał temat. :)

Czy wolno nosić demobil z tych piaszczyściejszych krajów? Bo tam mają mundury khaki...
Zapisane
Hubertos
aktywista
*****
Wiadomości: 820


Swiecki katolik ;)

« Odpowiedz #27 dnia: Kwietnia 26, 2021, 08:22:38 am »

Tymi dywagacjami przypomnieli mi panowie moja historie z Maroko. Bylem tam na krotko w ramach jakiejs delegacji pare lat temu. Powiedziec, ze bylo goraco - to jak nic nie powiedziec. Nasz lokalny gospodarz powiedzial, ze jesli chcemy to on nam poleca nam ubrac darija - taka marokanska sutanne, ktora chroni przed sloncem i ogolnie podobno jest super. Poszlismy do lokalnego sprzedawcy i najdrozsze meskie dzelaby byly rozowe i wygladaly jak damska, tradycjnie polska koszula nocna. Troche sie my, europejczycy posmialismy, kupilismy biale i po powrocie pytamy gospodarza o co chodzi z tym drogim rozowym, ze to troche malo meskie. Na co odpowiedzial, ze nie kolor czyni mezczyzne. I tego sie trzymajmy :)
Zapisane
Nie jestem osoba duchowna - ale bylem w zakonie :D
Licht
rezydent
****
Wiadomości: 329

« Odpowiedz #28 dnia: Kwietnia 26, 2021, 09:17:30 am »

akolitaa:
Cytuj
to juz nie papiez, ale ZW ma na pewno wyzsza range niz posoborowe magisterium

E no, to na 100% Ranga wygląda tak:
1) Zawsze wierni
2) Nauczanie przedsoborowych papieży

Przyznam, że dobrze Pan oddał mój problem z FSSPX. Z jednej strony można długo rozmawiać o randze doktrynalnej różnych dokumumentów i soborów, czytać te wszystkie publikacje o modernizmie i wolności religijnej, rozwazac kryzys Kościoła z różnych punktow itp itd. Potem człowiek trafia na właśnie na "brawarystyczne" fragmenty, albo np. wydaje mu się, że w jakiś tam piątek nie ma postu, a FSSPX posci i pyta wiernych jak to jest, a wierni odpowiadają "proszę zapytać się ksiedza", a ksiadz mówi, "że zawsze tak bylo". Czy mam iść do księdza i prosić o rade w sprawie ubioru? Bądźmy powazni.
Zapisane
Licht
rezydent
****
Wiadomości: 329

« Odpowiedz #29 dnia: Kwietnia 26, 2021, 09:48:16 am »

Jeszcze do wypowiedzi Pana akolity odnośnie długich spodni. Wydaje się, że mamy tu do czynienia ze swoistym zderzeniem cywilizacji. Szorty ("krótkie spodenki") to obecnie strój sportowy, jeżeli ktokolwiek uslyszy, że ma się ubrać na sportowo to albo ubierze szorty, albo leginsy ( ;D ;D ;D), normalny strój np. na wyjście w góry. Tymczasem "strój sportowy" w znaczeniu brytyjskim to strój do gry w polo, luźne spodnie (ale wcale nie dresy) i koszulka polo + wygodne buty (mokasyny, sandały, trzewiki do wspinaczki, ale na pewno nie adidasy). Tak więc british middle- upper- i royal class ubierając się na sportowo ubierze się tak, jak większość z nas ubierze się na co dzień do pracy i jeszcze usłyszy pochwale "jakis ty dzis elegancki". Papiez i FSSPX apeluje o to żeby to byl nasz entry-level: wygodne spodnie, koszula-polo i eleganckie praktyczne buty. Ten strój wbrew pozorom nie musi być drogi, ale umiejętne skompletowanie go wymaga pewnego doświadczenia.
Tymczasem komunizm oraz lata 90 i 20 oraz wpływ sportu wywróciły mode Polaków do góry nogami. Dżinsy w zasadzie uchodzą juz za bussiness-casual. Dodatkowo stroje sportowe sa drogie i stanowią powszechny obiekt pozadania, skoro rodzice dali kilkaset złotych za pstrokatą koszulkę Messiego i za buty nike to dlaczego ma w tym nie iść do Kościoła? Skoro drogie to na pewno się nadaje.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 26, 2021, 10:07:53 am wysłana przez Licht » Zapisane
Strony: 1 [2] 3 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Spodnie beżowe bądz niebieskie a moralnosc « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!