Jezus moim Panem

W Lubinie na autobusach komunikacji miejskiej pojawił się napis jak w tytule wątku

oraz Nawracajcie się

Nawracajcie się” i „Jezus moim panem” to napisy, jakie pojawiły się na autobusach komunikacji miejskiej w Lubinie. Wśród części mieszkańców wzbudziły rozbawienie, u innych oburzenie. Jak zapewnia zarząd lubińskiego PKS, komunikaty wyświetlane na autobusach zjeżdżających do zajezdni lub będących na postoju były niesubordynacją jednego z kierowców. Sytuacja nie będzie już miała miejsca. (...)

https://miedziowe.pl/content/view/99413/78/

Jak dla mnie to bomba i szacun dla kierowcy.
Ciekawym, czy to katolik czy kacerz.

Pewnie jakiś neon zabrał się za ewangelizację, raczej nie stawiałbym na tradsa. Wiadomo autobus nie jego, zabrakło "m", akcja obliczona na szoking. Tyle w moim odczuciu.

Zalatuje posoborową sektą chary-chary lub Lednicą.
Ciekaw jestem czy autor haseł oraz widzowie wiedzą co to znaczy "nawracajcie się"

Tak, ale jaka by była reakcja innych środowisk politycznych gdyby zamiast tego było napisane: "strajk kobiet", "wybór nie nakaz", "mam prawo", "aborcja tak", itp, itd. Ile wtedy środowisk broniło kierowcy.

Ewangelizacja moim zdaniem, wbrew zagubionym posoborowym biskupom, nie powinna być prowadzona metodami wprowadzania nowego proszku do prania - bilbordami czy transparentami "Jezus cię kocha". Takie konwulsyjnie spazmy świadczą o pośmiertnych skurczach posoborowia.

Wiara wymaga zróżnicowanej ale godnej formy. Może być to bardzo skromna forma, szept, może być duża ale...nie autobus, nie plandeka.

Porównanie do "strajku kobiet" jest nie na miejscu. Na autobusie niech piszą sobie narodowcy, SLD, PiS, po, strajk kobiet.