Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 27, 2024, 22:02:32 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231964 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Obowiązek ciągłego nakrywania głowy y wszytkich włosów Chrześcijańskich niewiast
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8 Drukuj
Autor Wątek: Obowiązek ciągłego nakrywania głowy y wszytkich włosów Chrześcijańskich niewiast  (Przeczytany 9213 razy)
Filip S
aktywista
*****
Wiadomości: 974


« Odpowiedz #75 dnia: Stycznia 08, 2024, 16:23:15 pm »

Nie wiem czemu Panie Hugues de Payns dostaje Pan takie dystansujące się odpowiedzi, na mój rozum jeśli w religii katolickiej kobiety przez setki lat Christianitas zakrywały głowy i jest o tym mowa w Piśmie Św. to chyba nie powinna być to kwestia ot tak zignorowana. Na pewno nie był to taki sobie wymysł bez powodu, musiała być w tym jakaś mądrość naszych przodków. Według mnie to jak się ludzie ubierają ma duży wpływ na ogólną kulturę społeczną i jej kompatybilność z chrześcijańską moralnością publiczną.
Zasłanianie włosów przez kobiety na czas sprawowania liturgii ma symbolizować posłuszeństwo apostolskiemu autorytetowi św. Pawła oraz podporządkowanie Bogu, mężom i ojcom. 

Zarzuty o "ośmieszaniu" można wyrzucić (i wyrzuca się ze stron współczesnego świata) przeciwko praktycznie każdej tradycyjnej praktyce czy dyscyplinie katolickiej, w tym liturgicznej, więc raczej nie powinien być to argument w kręgach katolickich tradycjonalistów.
Tak, to prawda. Jeszcze jedna kwestia przypomniała mi się czytając powyższą dyskusję, często z ust biblistów słyszałem argument że starotestamentalne prawo cechowało się względnym okrucieństwem a taki Mojżesz np. zabijał bałwochwalców ponieważ lud hebrajski był jeszcze wtedy mocno nieokrzesany więc rządy twardej ręki były konieczne do wyplenienia z niego silnie zakorzenionych postaw pogańskich. Na dobrą sprawę można to rozumowanie zastosować do czasów nam dzisiejszych (zakładając oczywiście że jest ono prawdziwe) i wdrożyć bardzo drakońskie prawa a'la szariat aby uzdrowić do cna zepsute społeczeństwo by później ewentualnie je luzować gdy spełnią już swoją pedagogiczną rolę. Myślę że w ten sposób można próbować konstruować jakieś racjonalne uzasadnienia dla pomysłu obowiązkowego zakładania przez kobiety mantylek w każdym miejscu publicznym.  ;)  :P
« Ostatnia zmiana: Stycznia 08, 2024, 17:35:45 pm wysłana przez Filip S » Zapisane
Andrzej75
aktywista
*****
Wiadomości: 2325


« Odpowiedz #76 dnia: Stycznia 08, 2024, 16:27:17 pm »

:o Psst ! Tylko niech Pan tego nie pisze tutaj głośno na forum, bo jak to zobaczy p. Hugo Wielki Mistrz, to się dopiero na całego zacznie ...  ::) ;D
E tam… Już się zaczęło. Ale to nieszkodliwe.
Ponieważ nikt tego nie potraktuje na serio, ani nikogo do niczego nie przekona, ani nie ośmieszy tradycjonalistów.
Zapisane
Exite de illa populus meus: ut ne participes sitis delictorum eius, et de plagis eius non accipiatis.
Kefasz
aktywista
*****
Wiadomości: 3938


Amen tako Bóg daj, byśmy wszyscy poszli w Raj.

ministrantura śpiewniki tradycja->
« Odpowiedz #77 dnia: Stycznia 08, 2024, 22:57:53 pm »

Cytuj
Ksiądz też nie ma prawa głosić kazań o wychowywaniu dziatek boć ich nie ma.

To akurat oczywiste.


Pismo święte poucza o przemocowych niewolnych stosunkach homoseksualnych.


Nie jest celem liturgii podporządkowywanie się ku czci świętego Pawła.


Według drakonskiej logiki zaprowadzano chrześcijaństwo przez wojennych władców. Vide prawa Bolesława.


Ogółem wątek jest bardziej śmieszny niż straszny.

Zapisane
Stare jest lepsze Ł5,39
liczne stare książki->http://chomikuj.pl/Pjetja
Z forum amerykańskich tradycjonalistów:
Oto zwyczajowe napomnienie: unikaj żarliwości; krytykuj zasady, nie ludzi.
Bądź rozróżniający, lecz nie czepialski. Bądź pouczający lecz nie zgryźliwy. Bądź zasadniczy, zamiast natarczywy.
random1414
*NOWICJUSZ*
uczestnik
***
Wiadomości: 140

« Odpowiedz #78 dnia: Stycznia 08, 2024, 23:36:45 pm »

no tezy Wielkiego Mistrza są strzaszne a nie śmieszne i straszna jest wizja  życia po ich zinternalizacji i straszna byłaby (bo mam nadzieje że nie jest i że te tezy są błędne )wizja piekła za brak ich internalizacji
Zapisane
random1414
*NOWICJUSZ*
uczestnik
***
Wiadomości: 140

« Odpowiedz #79 dnia: Stycznia 08, 2024, 23:49:41 pm »

i tą teze podsyca artykuł fsspx o Najmniejszej ilości wybranych :CC
Zapisane
Kefasz
aktywista
*****
Wiadomości: 3938


Amen tako Bóg daj, byśmy wszyscy poszli w Raj.

ministrantura śpiewniki tradycja->
« Odpowiedz #80 dnia: Stycznia 09, 2024, 00:36:05 am »

Kto czyta piusaków nie należy do Polaków.
Zapisane
Stare jest lepsze Ł5,39
liczne stare książki->http://chomikuj.pl/Pjetja
Z forum amerykańskich tradycjonalistów:
Oto zwyczajowe napomnienie: unikaj żarliwości; krytykuj zasady, nie ludzi.
Bądź rozróżniający, lecz nie czepialski. Bądź pouczający lecz nie zgryźliwy. Bądź zasadniczy, zamiast natarczywy.
Albertus
rezydent
****
Wiadomości: 329

« Odpowiedz #81 dnia: Stycznia 09, 2024, 05:05:21 am »

Jeśli w średniowiecznej Europie ludzie po czterdziestce nie posiadali zębów, "zapewne była w tym jakaś mądrość którą trzeba uwzględnić".

No tak, nie wiedziałem, że w Średniowieczu ludzie wybijali sobie specjalnie zęby po 40stce, świetny argument...

Z tego wątku można się dowiedzieć, że chrześcijanie przez całe wieki uprawiali talmudyzm i muzułmańskie zwyczaje w jednym, całe szczęście że współczesność uwolniła nas wreszcie od tych złowieszczych praktyk.

A na poważnie, to nie wiem czy argumenty w stylu, że zasady ubioru zależą od wrażliwości danej kultury są tutaj w pełni trafne, bo nie mówimy tu o jakiejś innej kulturze tylko o naszej własnej, europejskiej, gdzie jednak omawiany zwyczaj okrywania głów był praktykowany gdy uznawano społeczne królowanie Chrystusa, aż do czasów nowożytnej sekularyzacji i generalnego odchodzenia od obyczajów i karności chrześcijańskiej w życiu publicznym. Co z kolei zahacza o argument innej epoki, no ale właśnie, trzeba by więc zapytać czy zaprzestanie zakrywania głów przez płeć niewieścią było częścią tego odejścia i sekularyzacji (czyli częścią tych negatywnych zmian z naszego punktu widzenia), czy to rzecz zupełnie niezwiązana poza korelacją czasową, a jeśli tak, to jaki był więc tego powód?

Raczej nie można twierdzić, że to była zła praktyka, jeśli sama Matka Boża tak czyniła i pobożne chrześcijanki przez ten cały czas, a przecież siostry zakonne tak czynią do dzisiaj (dlaczego jeśli nie ma to religijnego znaczenia?), dlatego trochę nie rozumiem okazywanej tu awersji ku temu. Pamiętajmy, że nie mówimy tu o zmiennej modzie, tylko o pewnej zasadzie praktykowanej niezależnie od niej.

Aż do lat 80-tych był w prawie kanonicznym obowiązek zakrywania głów przez kobiety w kościołach, traktowane to było więc jako coś pobożnego i właściwego, czy nie ma już tutaj osób, które chciałyby chociażby przywrócenia tego bardziej tradycyjnego CIC z 1917r?
Zapisane
Baltazar
aktywista
*****
Wiadomości: 572


dawniej Bambin

« Odpowiedz #82 dnia: Stycznia 09, 2024, 08:02:19 am »


Amisze w Polsce – jak żyją i gdzie mieszkają? - Obejrzyj film z Polski.

Cytuj
Dzień Dobry TVNAmisze to chrześcijańska wspólnota protestancka. Ich życie dla wielu jest zaskakujące. Unikają nowoczesnych udogodnień i technologii, kupują tylko to, co niezbędne, uprawiają ziemię i hodują zwierzęta. Najwięcej amiszów mieszka w Stanach Zjednoczonych. W Polsce żyje tylko jedna rodzina amiszów. Rodzina Martinów przyjechała do Polski 25 lat temu ze Stanów Zjednoczonych.

Rodzina Martinów. Ich pobyt miał być chwilowy, jednak zdecydowali osiedlić się tu na stałe. Dlaczego? Jak mieszka im się w Polsce? Martinowie nie są jednak tradycyjnymi Amiszami. Mają prąd, używają telefonu, nie mają jednak telewizji i radia. Żyją z tego, co sami wyhodują. Czy zdarza im się zrobić zakupy w tradycyjnym sklepie?

Amisze są bardzo specyficzną wspólnotą. Najczęściej grupy amiszów żyją w odizolowanych wspólnotach. Kierują się zbiorem praw i zasad zebranych w „Ordnung”. Wyróżnia się amiszów ortodoksyjnych oraz tych bardziej liberalnych. Rodzina amiszów mieszkająca w Polsce zdecydowanie należy do tej drugiej grupy.



https://dziendobry.tvn.pl/styl-zycia/amisze-w-polsce-jak-zyja-i-gdzie-mieszkaja-da260311-ls5351470
Zapisane
Jest przysłowie, które tak brzmi: "Tylko ten, kto stale płynie pod prąd, ma świeżą, czystą wodę". A dziś wielu kapłanów płynie z prądem ...
Michal260189_T
aktywista
*****
Wiadomości: 1492

« Odpowiedz #83 dnia: Stycznia 09, 2024, 10:48:55 am »

Są daleko od starszych i dlatego używają traktora zamiast koni ;)
Zapisane
Sancte Michael Archangele, defende nos in proeli.....
Hugues de Payns
*NOWICJUSZ*
uczestnik
***
Wiadomości: 165

« Odpowiedz #84 dnia: Stycznia 09, 2024, 13:55:58 pm »

Panie Hyues de Payens:
-nadaje Pan tę samą wartość jak Magisterium nauczaniu dotyczącemu dyscypliny. Szczegóły strojów nie zajmowały Magisterium, choć ten i inny pasterz w odniesieniu do swoich wiernych mógł nakazywać pewne rzeczy.

Czym według ciebie iest Tradycya y nauczanie Papieża w Kodeksie Prawa Kanonicznego, Encyklice y Katechiźmie ? Czym ?


Zamieszczam ciąg dalszy wiadomości rozpoczynaiących ten temat.

A tu koleyne argumenty tłumaczące ciągłe nakrywanie głowy y włosów na niey przez niewiasty.


1 List do Koryntian [11:7]

"Mążci nie ma zakrywać głowy swoiey: gdyż iest wyobrażeniem y chwałą Bożą: a niewiasta iest chwałą mężową."

Komentarz X. Menochiusza Biblia przekładu X. Jakóba Wujka

"7. Wyobrażeniem y chwałą Bożą - Chwalebnym obrazem Boga, to iest, w którym się naybardziey prześwieca mayestat y władza Boża. - Niewiasta iest chwałą mężową. Niewiasta uczyniona iest z męża dla chwały męża, iakby iego obraz, stąd mu iest podległą, i na znak uległości powinna się nakrywać."

Iak widać słowo "męża" znaczy tu mężczyznę, a nie męża ślubnego. Tu iest o znaczeniu słowa "mąż" http://www.staropolska.pl/slownik/?nr=0&litera=m%C4%85%C5%BC&id=1031 y tu punkt 3 (oczywiście nieprzestarzale iedno nieprzerwanie obowiązuiące, aktualne) https://sjp.pl/m%C4%85%C5%BC Iak wyraźnie widać niewiasta ma obowiązek ciągłego zakrywania wszytkich włosów na głowie, nie tylko kiedy się modli y prorokuie, dla tego, iż iest z męża, iest mu ciągle podległą y na znak uległości musi to czynić (mężczyźni istnieią kiedy niewiasta się nie modli y nie prorokuie). Idzie tu o uległość niewiast wobec mężczyzn w sensie nieczynienia się na równi z nimi, albo wyższymi.


1 List do Koryntian [11:10]

"A przetoż niewiasta ma mieć zwierzchność na głowie dla anyołów."

Komentarz X. Menochiusza

"10. Zwierzchność. Nakrycie, które iest znakiem władzy męża nad żoną. - Dla anyołów. Przez uszanowanie dla anyołów, gdyż niewiasty maią za świadków swoiey wstydliwości lub bezwstydu anyołów; iak również swoiego posłuszeństwa lub nieposłuszeństwa.

Iak wyraźnie widać niewiasta ma obowiązek ciągłego zakrywania wszytkich włosów na głowie (wstydliwość y bezwstyd - okrom komentarzy wstępnych odnośnie nagości y erotyzmu (tym bardziey brak mantyli) nienakrytey głowy y wszytkich włosów na niey niewiast. to ponadto wynoszenie się niewiast na poziom równy abo wyższy mężczyźnie to ich bezwstyd, pycha, iak to czynią feministki, mieysca dla niewiast w pseudoparlamencie, niewiasty iako pseudo-sędziny, niewiasty iako pseudo-urzędnicy publiczni ("premierki", "marszałkinie", "ministry" abo "ministerki", "przewodniczące", etc.)  y cywilni Encyklika "Rerum novarum", etc.) tudzież insze grzechy; ma też obowiązek stałego posłuszeństwa mężowi (w granicach moralności) nie tylko kiedy się modli y prorokuie. Posłuszeństwo każdemu mężczyźnie w sensie podległości, uległości boć iest iakby obrazem mężczyzny; w innym natomiast, węższym sensie, iedno tym mężczyznom wobec, których wynika ono z Prawa Bożego: ociec, mąż, zwierzchności (król, pan, etc.) tudzież posłuszeństwo Prawu Bożemu y Kościelnemu.


A oto co mówi pseudo-komentarz w pseudo-Biblii Tysiąclecia do 1 Listu do Koryntian [11:10]

"Aniołowie uważani byli za stróżów porządku publicznego, zwłaszcza na zebraniach liturgicznych. "Na głowie znak poddania" lub "władza na głowie" (patrz wyżey u X. Wujka "dla anyołów" y "zwierzchność" - móy komentarz) to wyrażenia, których dokładnego sensu nie znamy. (...)"



A tu iest m.in. o Instrukcyi Papieża Piusa XI o skromności stroiów z 12 stycznia 1930 r. y iak ktoś chce w zbliżonych tematach poczytać to na "suscipe Domine forum" w dziale "Traditional Catholic discussion" na stronie 22 albo 23 albo daley iest temat "Unflesh colored tights (...)" y w dziale "family life" na 5 stronie albo daley chyba "Catholic Medieval Dress".

Treść z linku proszę sobie przetłumaczyć (tłumaczenie mniey więcey, zaznaczać y kopiować całe części textu, mnieysza ilość textu iest lepiey tłumaczona) tu https://translate.google.pl/?hl=pl#view=home&op=translate&sl=en&tl=pl


-gdyby włosy na głowie niewiast były uznawane za źródło zgorszenia - nie było by ich na wizerunkach świętych - zwłaszcza w średniowieczu...

Iuż o tym pisałem we wstępnych postach tego tematu odnośnie Matki Bożey y Katolickiey Królowey Marii Medyceyskiey. Ieśli były obrazy Świętych niewiast okrom nakrycia głowy y włosów to być może dla tego, że znayduią się w Niebie, a iak czytamy w 1 Liście do Koryntian [11:15] "lecz niewiasta ieśli zapuści włosy iest iey ku chwale: (...)". Tak tedy z uwagi na to, iż Święci w Niebie są w chwale*, przeto zapuszczone włosy okrom nakrycia nie są tam zabronione. Nie wiem czyli to dobre rozumowanie y czyli tak iest.

* Skoro tak, to niezakryte włosy niewiasty są nieskromne, są wyrazem pychy. Nakryte są wyrazem skromności (boć niewiasta zakrywa swoią chwałę), pokory, posłuszeństwa, etc.

Niebo natomiast to nie ziemia y panuią tu insze Prawa.

Iak to sobie wyobrażasz, że niewiasty w Starym Testamencie chodziły nacodzień okrom nakrycia głowy ? Że Chrześcijańskie niewiasty od początku Chrześcijaństwa przez setki lat nieprzerwanie nakrywaiące głowę y wszystkie włosy na niey to iakiś móy wymysł ?

Skoro istniały takie obrazy Świętych niewiast okrom nakrycia to dla czego ziemskie niewiasty ich nie naśladowały iak to ma mieysce w stosunku do Świętych (Świętych się naśladuie) ? Tym bardziey w Średniowieczu - wkońcu do wszytkiego w w tey epoce podchodziło się przez pryzmat Wiary Katolickiey (y chwała Panu Bogu za to).

Chcesz mi powiedzieć, że to świecka kultura ? Ieśli tak, to dla czego iey zmiana nastąpiła u niewiast na masową skalę (oczywiście nie wszytkich) dopiero w XX wieku, w latach, ieśli dobrze pamiętam 60-tych, wraz z całym tym szaleństwem modernistycznym (pseudosoborem 1962 - 1965 r., wprowadzeniem pseudoświęceń y pseudokonsekracyi w 1968 r., pseudomszy w 1969 r., "zniesienie" Przysięgi antymodernistyczney w 1967 r. ("zniesienie" w cudzysłowiu boć sekta 1958 niczego nie może znosić), rewolucya sexualna w 1967 r.) ?

A co z Ś. Brygidą, która żyła w Średniowieczu y pisała takie rzeczy (iak w iednym z moich wstępnych postów tego tematu) ? Sprzeciwiała się Kościołowi Katolickiemu (no bo według ciebie Kościół pozwalał na takie obrazy, inaczey to wszytko było poprostu grzeszne, tak iak dekolt Królowey widoczny na obrazie), Panu Bogu ? A ieśli tak, to czyli dla tego według ciebie została Świętą ?

Dobrze by było żeby ktoś zamieścił wiarygodne świadectwo pozwolenia przez Kościół (to iest przez Papieża, boć tylko on iest nieomylny w kwestiach Wiary y moralności) na takie obrazy "Świętych niewiast" iak y tych żyiących na Ziemi, no bo należy mieć wiarygodną podstawę, iż takie zezwolenie (aprobata) wogóle było, rzeczywiście.


-dyscyplina jest dostosowana do realiów epoki w której była stosowana. Czyli - Katolik nie powinien wyróżniać się na minus względem otoczenia, a wskazane by wyróżniał się na plus. I tyle  w temacie.

W to całe modernistyczne szaleństwo z lat  60-tych, o którym iuż pisałem wyżey doskonale wpisuie się ewolucya nakrywania głowy y włosów na niey przez niewiasty, boć podług modernistów Prawo Boże, Wiara Katolicka ewoluuie (zmienia się). Toć modernizm w "nayczystszey" postaci

Encyklika "Pascendi Dominici Gregis" Ś. Papieża Piusa X z 8 września 1907 r. "O zasadach modernistów" https://pl.wikipedia.org/wiki/Pascendi_Dominici_gregis

y "Przysięga antymodernistyczna" wydana przez Ś. Papieża Piusa X z 1 września 1910 r. (oczywiście anty-Papież Paweł VI nie zniósł obowiązku wygłaszania tey Przysięgi w 1967 r. boć był anty-Papieżem y sekta 1958 nie może niczego znosić)  https://pl.wikipedia.org/wiki/Przysi%C4%99ga_antymodernistyczna


Iescze raz odsyłam do moich wstępnych postów y dalszych komentarzy, do powolnego ich przeczytania ze zrozumieniem.

Oczywiście nie wszystkim zależy na prawdzie, czytelnikowi pozostawiam ocenę możliwego powodu nieuwzględnienia rzeczywistego znaczenia, rozumienia y wogóle samego uwzględnienia, czytania przez innych komentatorów moich postów, o możliwościach takiego stanu rzeczy pisałem iuż choćby do random1414, a mogą być inne np. pożądliwość pozostania w swoiey strefie komfortu w tym iakże grzesznym świecie, pożądliwość tego świata List Ś. Jakóba Apostoła [4:4] y inne. Proponuię obeyrzeć pierwszą część filmu "matrix" - o czym rozmawia Cypher z "Agentem Smithem" przy wieczerzy ?
« Ostatnia zmiana: Marca 06, 2024, 12:17:56 pm wysłana przez Hugues de Payns » Zapisane
Hugues de Payns
*NOWICJUSZ*
uczestnik
***
Wiadomości: 165

« Odpowiedz #85 dnia: Stycznia 09, 2024, 13:57:15 pm »

Obecnie słowo kobieta nie jest obraźliwe , a to nauczanie Ojców Kościoła trzeba patrzeć przez pryzmat tamtych czasów gdzie odsłonięte włosy były nagością a teraz nie są

Idąc z duchem tego modernistycznego, ewolucyjnego rozumowania to możnaby powiedzieć, iż grzech dawniey był obrazą Pana Boga aleć teraz iuż nią nie iest, boć ewoluował; że nakrywanie głowy y włosów na niey przez niewiasty też ewoluowało, że to co iest y zawżdy było obrzydliwością, grzechem wołaiącym o pomstę do Nieba, za który Pan Bóg zniszczył Sodomę y Gomorę iuż nie iest obrzydliwością, grzechem - patrz pseudo-błogosławieństwo pseudo-związków homoseksualnych (sodomickich) y cudzołożnych ("związki nieregularne" to cudzołożnicy, acz to nie iest ten sam rodzay grzechu); proszę wziąć poprawki na sektę 1958 y przeczytać  https://news.fsspx.pl/2023/12/komunikat-przelozonego-generalnego-bractwa-sw-piusa-x/
« Ostatnia zmiana: Marca 01, 2024, 08:03:09 am wysłana przez Hugues de Payns » Zapisane
Hugues de Payns
*NOWICJUSZ*
uczestnik
***
Wiadomości: 165

« Odpowiedz #86 dnia: Stycznia 09, 2024, 13:57:32 pm »

Aż do lat 80-tych był w prawie kanonicznym obowiązek zakrywania głów przez kobiety w kościołach, traktowane to było więc jako coś pobożnego i właściwego, czy nie ma już tutaj osób, które chciałyby chociażby przywrócenia tego bardziej tradycyjnego CIC z 1917r?

Prawo Boże nie może być zniesione.

Nie "przywrócenia", iedno przyięcia. Kodeks Prawa Kanonicznego z 1917 r. nieprzerwanie obowiązuie. Pseudo-kodex z 1983 r. "zniósł" (w cudzysłowiu boć sekta 1958 nie może niczego znosić w Kościele Katolickim) ekskomunikę za przynależność do masonerii - toć świadczy o nim całym.
Zapisane
random1414
*NOWICJUSZ*
uczestnik
***
Wiadomości: 140

« Odpowiedz #87 dnia: Stycznia 09, 2024, 14:09:02 pm »




Aż do lat 80-tych był w prawie kanonicznym obowiązek zakrywania głów przez kobiety w kościołach, traktowane to było więc jako coś pobożnego i właściwego, czy nie ma już tutaj osób, które chciałyby chociażby przywrócenia tego bardziej tradycyjnego CIC z 1917r?

Prawo Boże nie może być zniesione.

Nie "przywrócenia", iedno przyięcia. Kodeks Prawa Kanonicznego z 1917 r. nieprzerwanie obowiązuie. Pseudo-kodex z 1983 r. "zniósł" (w cudzysłowiu boć sekta 1958 nie może niczego znosić w Kościele Katolickim) ekskomunikę za przynależność do masonerii - toć świadczy o nim całym.
Przynależnośc do masonerii jest dalej zakazana ,  a słowa zmieniają swoje znaczenie , grzech jest dalej uważany za grzech ,porównanie nie trafne
„Pozostaje jednak niezmieniona negatywna opinia Kościoła w sprawie stowarzyszeń masońskich, ponieważ ich zasady zawsze były uważane za niezgodne z nauką Kościoła i dlatego przynależność do nich pozostaje zakazana. Wierni, którzy należą do stowarzyszeń masońskich, są w stanie grzechu ciężkiego i nie mogą przystępować do Komunii Świętej”.
(Deklaracja o Stowarzyszeniach Masońskich podpisana w roku 1983 przez późniejszego papieża Benedykta XVI, a ówczesnego prefekta Świętej Kongregacji Nauki Wiary, Josepha kard. Ratzingera. Deklarację zatwierdził papież Jan Paweł II)
Zapisane
random1414
*NOWICJUSZ*
uczestnik
***
Wiadomości: 140

« Odpowiedz #88 dnia: Stycznia 09, 2024, 14:11:03 pm »

Przywrócenie Społecznego Panowania Chrystusa  nie musi oznaczać obowiązku zakrywania włosów przez niewiasty bo to nie jest Prawo Boże tylko pewne zwyczaje kulturowe
Zapisane
Filip S
aktywista
*****
Wiadomości: 974


« Odpowiedz #89 dnia: Stycznia 09, 2024, 14:50:48 pm »

A na poważnie, to nie wiem czy argumenty w stylu, że zasady ubioru zależą od wrażliwości danej kultury są tutaj w pełni trafne, bo nie mówimy tu o jakiejś innej kulturze tylko o naszej własnej, europejskiej, gdzie jednak omawiany zwyczaj okrywania głów był praktykowany gdy uznawano społeczne królowanie Chrystusa, aż do czasów nowożytnej sekularyzacji i generalnego odchodzenia od obyczajów i karności chrześcijańskiej w życiu publicznym. Co z kolei zahacza o argument innej epoki, no ale właśnie, trzeba by więc zapytać czy zaprzestanie zakrywania głów przez płeć niewieścią było częścią tego odejścia i sekularyzacji (czyli częścią tych negatywnych zmian z naszego punktu widzenia), czy to rzecz zupełnie niezwiązana poza korelacją czasową, a jeśli tak, to jaki był więc tego powód?
Noszenie chustek na głowach było kwestią czysto kulturową a nie wymogiem religijnym. Nie można przekonującą wykazać że kobieta która tego współcześnie nie czyni obiektywnie grzeszy z punktu widzenia katolicyzmu. Powiem tak, nie zawsze dawna, europejska moralność publiczna i nauczanie Kościoła były tożsame a coś co było dopuszczalne na gruncie religijnym było tolerowane społecznie (lub vice-versa) vide. małżeńskie mezalianse społeczne, pojedynki rycerskie, szerzenie wiary ogniem i mieczem, wyświęcania na biskupów osób nieszlachetnego pochodzenia czy siadanie w kościelnych ławkach które były przeznaczone dla osób z innego stanu społecznego.

Raczej nie można twierdzić, że to była zła praktyka, jeśli sama Matka Boża tak czyniła i pobożne chrześcijanki przez ten cały czas, a przecież siostry zakonne tak czynią do dzisiaj (dlaczego jeśli nie ma to religijnego znaczenia?), dlatego trochę nie rozumiem okazywanej tu awersji ku temu. Pamiętajmy, że nie mówimy tu o zmiennej modzie, tylko o pewnej zasadzie praktykowanej niezależnie od niej.
Nikt tu nie twierdził że to coś złego, jeśli któraś lubi chustkę na głowie to niech w niej chodzi, ot i tyle. Jeśli zaś chodzi o osoby duchowne to ich obowiązuje odrębny strój oraz podwyższone standardy skromności.

Aż do lat 80-tych był w prawie kanonicznym obowiązek zakrywania głów przez kobiety w kościołach, traktowane to było więc jako coś pobożnego i właściwego, czy nie ma już tutaj osób, które chciałyby chociażby przywrócenia tego bardziej tradycyjnego CIC z 1917r?
Oczywiście że to musi być przywrócone, z tym że dyskusja dotyczy zakrywania włosów we wszystkich miejscach a nie tylko w obiektach kultu religijnego.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 09, 2024, 14:58:45 pm wysłana przez Filip S » Zapisane
Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Poczekalnia  |  Wątek: Obowiązek ciągłego nakrywania głowy y wszytkich włosów Chrześcijańskich niewiast « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!