Szczepionkowy lekarz Fiałek podał listę przykładowych specyfików.
Sam poszukaj informacyj o tym, jak testuje się współczesne leki. Wiedzę na te tematy mam od członków rodziny i przyjaciół, czyli lekarzy i farmaceutów, więc musiałbym przewertować sporo źródeł i je zweryfikować.
Korzystanie z linij komórkowych pochodzących od zabitych (kiedyś) dzieci nie jest żadnym grzechem
Nie chodzi o substancje, lecz o LEKI.
Może to jest kwestia „talmudyczna”, ale wg mnie jest różnica między badaniem (np. na HEK-293) mającym na celu zatwierdzenie leku a różnorodnymi badaniami leku już zatwierdzonego.
Dyskusję o tych liniach komórkowych można porównać do sytuacji, kiedy ktoś nam chce wymierzyć 40 kijów, a my się zastanawiamy, czy kij, jakim nas będą okładać, nie został przypadkiem wyprodukowany z wykorzystaniem pracy niewolniczej, albo czy dostawca drewna na kij nie prowadził rabunkowej gospodarki leśnej.
Ja to w ogóle nie wiem, czy szczepionki są celem, czy środkiem.