Nikt nie postawił tezy że imigracja 1. Masowa będzie 2. Lekarstwem i do tego na 3. Wszelkie bolączki demograficzne.
Za to bez imigracji za dwie dekady czeka nas totalny kryzys i zapaść większości systemów na których jest oparte nasze społeczeństwo.
Imigraja nie jest lekarstwem na problemy demograficzno-budżetowe, ale jednak pozwoli uratować nas przed totalnym kryzysem i zapaścią? Zatem jakże nas ona zbawi, jeśli wolno zapytać?
podejmują najlepszé decyzje, których celem jest oddalenié końca systemu, a nie zapobieżenié jemu. Być może trzeba się "cofnąć w rozwoju", ale z takim hasłem nikt nie wygra wyborów.
Słuszną linię ma nasza władza...
W sobotę na basenie miejskim w Bytomiu próbowano dokonać samosądu na czterech cudzoziemcach. Powód? Mieli przejawiać „nieakceptowalne społecznie zachowania” wobec osób nieletnich – informuje bytomska policja. Doszło do szamotaniny. Według ustaleń portalu tvp.info to obywatele Gruzji; podobne informacje przekazano na stronie internetowej miasta Bytom.
Dziękujemy ci "dobra zmiano" za zalanie Polski przestępczym motłochem z Kaukazu.
Policjanci zatrzymali 34-letniego obcokrajowca, który na basenie w Zdzieszowicach (woj. opolskie) dotykał dziewczynkę w miejsca intymne. Jego ofiar może być więcej. Według nieoficjalnych informacji portalu tvp.info podejrzany jest obywatelem Indii.
„Rzeczpospolita” informuje, że cudzoziemcy głównie dopuszczali się kradzieży – 1156 z nich ma za to zarzuty oraz kierowania pod wpływem alkoholu – łącznie 1109 osób. „Ponad pół tysiąca osób jest podejrzanych o posiadanie narkotyków, a 152 o łamanie zakazu sądowego”, pisze dziennik.„Statystycznie najwięcej osób z zarzutami to Ukraińcy – jednak skalę ich obecności w Polsce trudno porównać z przybyszami z innych krajów. Obecnie legalnie przebywa ich u nas ok. 1,5 miliona”, podaje.„A uwzględniając liczbę cudzoziemców przebywających u nas legalnie, najgorzej w kryminalnych statystykach wypadają Gruzini – obecnie 22 tys. z nich posiada aktualne prawo pobytu, a podejrzanych o przestępstwa jest 901 osób. Dla porównania – Białorusinów z prawem pobytu jest czterokrotnie więcej – 88 tys., a zarzuty ma tylko 277 z nich”, dodaje gazeta.
Największą wówczas kontrowersją jednak było to, że Gruzin chodził po mieście na kwarantannie. Odtąd wzrosła moja sympatia dla migrantów i podróżujących z Kaukazu (nie powiem, znaliśmy się wcześniej: kiedy w 2016 stacjonowałem na Mazowszu miała u nas bazę wypadową grupa Ormian z Gruzji, a jednego razu przyjechali panowie ze Straży Granicznej, aby sprawdzić czy przy tej okazji ktoś z nich nie chce sobie wyjechać na Zachód, bo przecież trzeba chronić Bundesrepublik przed katolikami obrządku ormiańskiego...).
Odebrałem dzisiaj nowy paszport. Wprawdzie na okładce jest napisane "Unia Europejska Rzeczpospolita Polska", ale przy dacie ważności mam napisane "Bóg, Honor, Ojczyzna", a w stronach na pieczątki wizowe w tle Piłsudski, Dmowski, Paderewski i te postacie... Może bym do Gruzinów wyjechał, paszport sam by głosił Ewangelię
Dura lex sed lex, Gruzini i inni obcokrajowcy to osoby o statucie gości a gościom nie wypada wtrącać się w zasady panujące w nieswoim domu nawet jeśli są głupie i szkodliwe. To samo dotyczy zresztą i polskich imigrantów na Zachodzie, gdyby ów człowiek okazywał tego typu "nieposłuszeństwo obywatelskie" w swoim rodzinnym kraju gdzie jest prawowitym gospodarzem to moglibyśmy mu nawet i przyklasnąć.
To samo dotyczy zresztą i polskich imigrantów na Zachodzie
Heh...Gdy parę lat temu moja mama wyjechała do Gruzji na swoistą "pielgrzymkę" to została niezbyt przyjaźnie potraktowana przez tamtejszych "ortodoksów" co oczywiście jest naturalne, Gruzini to naród tradycyjnie prawosławny więc zrozumiałym jest że nie życzą sobie mieć cokolwiek wspólnego z rzymskim katolicyzmem.