Forum Krzyż
Disputatio => Poczekalnia => Wątek zaczęty przez: Kantor w Listopada 25, 2018, 10:49:47 am
-
Laudetur Jesus Christus,
. Zapraszam na zajęcia w piątki o godzinie 19:00. Korzystam z podręcznika Laus in Ecclesia ale mam ciekawą biblioteczkę dla bardziej ambitnych osób. ;-) Jestem absolwentem Muzyki Kościelnej na akademii muzycznej i nauczycielem muzyki. W kościele posługuję jako organista.
-
Christus Rex ! Witamy serdecznie Żagań na Forum Krzyż. Wspaniałe miejsce, przepiękne opactwo poaugustiańskie, "warte Mszy" i chorału oczywiście także...;)
-
Jak Msza to chorał rozumie samo przez się.
-
Tak być powinno. Dobrze powiedział o tym X. Roman Kneblewski:
https://m.youtube.com/watch?v=5clXto6XbXs
-
Zapowiada się kolejne miejsce z Mszą Trydencką w Polsce?
-
Raczej nie tak szybko. Ksiądz proboszcz twierdzi, że nie zachodzi potrzeba wprowadzania mszy trydenckiej. Narazie łaskawie zgodził się na tradycyjną scholę.
-
Cóż, jak są już trzy osoby to już cetus fidelium i potrzeba zachodzi.
-
Ludzie dali sobie wmówić, że musi być 20, czy więcej zdeklarowanych. Na dzień dzisiejszy jest ponad 10 osób, które jeżdżą daleko na mszę tradycyjną.
Narazie mogę Państwa jedynie zaprosić na zajęcia tradycyjnego śpiewu liturgicznego :)
:)
-
Ludzie dali sobie wmówić, że musi być 20, czy więcej zdeklarowanych. Na dzień dzisiejszy jest ponad 10 osób, które jeżdżą daleko na mszę tradycyjną.
Narazie mogę Państwa jedynie zaprosić na zajęcia tradycyjnego śpiewu liturgicznego :)
:)
Za http://pietrasdawid.pl/msza-trydencka/nagrania-i-zdjecia-z-mszy-trydenckiej/odpowiedz-papieskiej-komisji-ecclesia-dei-na-29
Również w przekonaniu kanonistów liczebność grupy, której dokładnie nie określono, opiera się na zasadzie tres faciunt collegium (kan. 115 § 2 KPK), a więc wystarczą 3 osoby, by utworzyć coetus fidelium. Ponadto wprowadzenie przez biskupów wyższej liczby może utrudnić realizację papieskiego Motu Proprio i utrudnić dostępność tej liturgii dla wiernych.
I niżej pytanie które potraktujmy jako dowcip:
Czy podczas Mszy w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego dopuszczalne są śpiewy gregoriańskie wykonywane inną metodą niż metoda solezmeńska przewidziana przez Graduale Romanum 1961, a w szczególności: 1) metoda semiologiczna Dom Eugene'a Cardine'a (ang. Semiology, "Semiologia Gregoriana" by Dom Eugene Cardine); 2) metoda śpiewu Marcela Peresa (technika głosowa oparta na wschodniej – szczególnie chorwackiej praktyce stosowanej szeroko przez Marcela Peresa i jego uczniów); 3) używanie Graduale Romanum 1908 z pominięciem zasad i przepisów dotyczących techniki śpiewu chorału gregoriańskiego przepisanych w Graduale Romanum 1961?
Odp. Odpowiedź pozytywna.
-
(odnośnie treści linkowanych przez pana Kefasza)
W odniesieniu do punktu 13.: zaszło nieporozumienié językowé, którégo Komisja oczywiście nie wyjaśniła, bo nie zajmuje się problemami tłumaczenia na język polski. Usus to jest tutaj odmiana rytu.
Obecna fikcja prawna wydaje się taka: diversi usus + diversae formae = ritus Romanus.
Prawda jest taka: ritus Latinus = ritus Romanus + ceteri ritus Latini; ale to nie jest stan prawny.
-
Poniżej na linkowanej stronie są skany pytań i odpowiedzi. Korespondencja dokonana w języku angielskim.
-
Może dla większéj jasności zacytuję angielski oryginał odpowiedzi (na zdjęciach na samym dole wyżéj linkowanéj strony): "13. The Motu Proprio Summorum Pontificum applies to the Roman Rite and its uses (either local or proper to religious orders".
Tłumaczenié obecnie obecné na stronie: "Motu Proprio ‘Summorum Pontificum’ stosuje się do rytu rzymskiego i jego zwyczajów [‘its uses’] (albo lokalnych albo własnych rytów zakonnych). "
Należy poprawić na: "Motu Proprio Summorum Pontificum stosuje się do rytu rzymskiego i jego odmian (czy to miejscowych, czy to właściwych zakonom)".
Nieporozumienié polega na tym, że łacińskié "usus" (w formie angielskiéj: "use") oznacza tutaj odmianę obrządku, co jest znaczeniém znanym może liturgistom, ale niekoniecznie słownikom. W ostateczności, można gwałtem wprowadzać łacińskié słowo do języka polskiégo ("...i jego uzów..." albo źle: "...i jego uzusów..."), ale ja takiéj potrzeby nie widzę. "Religious order" to jest — jako całość — zakon, a nie ryt zakonny (zgubné skojarzenié z "Ordo Missae").
Co do klassyfikacji, patrz wyżéj (http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,9774.msg218035.html#msg218035).
-
Już było ładnie (6 chłopa), a dzisiaj nie przyleźli... Jeden usprawiedliwiony. Są powody do umartwień :'(
-
Już było ładnie (6 chłopa), a dzisiaj nie przyleźli... Jeden usprawiedliwiony. Są powody do umartwień :'(
Potrzeba dużo cierpliwości...z Bożą pomocą będzie wszystko dobrze...