Forum Krzyż
Novus Ordo => Kościół posoborowy => Wątek zaczęty przez: CiociaA w Czerwca 01, 2015, 22:00:35 pm
-
Kardynał Pell jest pod nieustającym atakiem australijskich mediów po tym jak w zeszłym tygodniu prasa przypomniała nagłówki starych artykułów opisujących, że będąc biskupem pomocniczym, przyszły kardynał nie zgłosił nadużyć seksualnych kapłana, znanego pedofila. Kardynał Pell wielokrotnie zaprzeczył temu oskarżeniu, mówiąc, że nie wiedział o nadużyciach w tamtym czasie. Kardynał powiedział także, że pragnie zeznawać przed królewską komisją badającej nadużycia seksualne, aby odpowiedzieć na wszelkie nowe pytania.
http://www.catholicculture.org/news/headlines/index.cfm?storyid=25100
http://rorate-caeli.blogspot.com/2015/05/they-want-to-bleed-cardinal-pell-to.html
-
W takich sytuacjach zawsze jest pewna wątpliwość. Bo jeśli kardynał Pell rzeczywiście ma coś na sumieniu to należy to karać. Natomiast trudno tej sprawy i jej wypłynięcia akurat teraz nie wiązać z tym, że jest on w gronie współpracowników Franciszka i tak się akurat złożyło, że jest tam zdecydowanie największym konserwatystą...
-
Kard. Pell oskarżony. Zarzut: „przestępstwa o charakterze seksualnym”
Kardynał Pell zapewnił dziś rano, że jest niewinny. Powiedział też, że papież Franciszek udzielił mu urlopu i że zamierza stawić się przed australijskim sądem, by bronić swego dobrego imienia.
https://pl.aleteia.org/2017/06/29/kard-pell-oskarzony-zarzut-przestepstwa-o-charakterze-seksualnym/
-
https://www.deon.pl/religia/kosciol-i-swiat/z-zycia-kosciola/art,30764,kard-pell-oskarzony-o-molestowanie-seksualne-nieletnich.html
Deon pisze w tytule, że jest oskarżony o molestowanie....
-
W takich sytuacjach zawsze jest pewna wątpliwość. Bo jeśli kardynał Pell rzeczywiście ma coś na sumieniu to należy to karać. Natomiast trudno tej sprawy i jej wypłynięcia akurat teraz nie wiązać z tym, że jest on w gronie współpracowników Franciszka i tak się akurat złożyło, że jest tam zdecydowanie największym konserwatystą...
I że zajmuje się pieniędzmi. Obawiam się, że i to nie jest bez znaczenia.
-
Na różnych stronach, dają różne tytuły. Ale to co tu piszą to niesamowite! Piszą o skali tych nadużyć, jest wprost oszałamiająca.
"W Ballarat, rodzinnym mieście Pella, dziesiątki dzieci były wykorzystywane przez kapłanów. To nadużycie wyszło na jaw, kapłani zeznali pod przysięgą, że Pell wiedział o nadużyciach podczas gdy był tam na miejscu.
Skala nadużyć w Ballarat była oszałamiająca: W jednej czwartej klasie 33 chłopców, 12 popełniło samobójstwo. Było to opisane w 2015 roku . (https://www.washingtonpost.com/news/morning-mix/wp/2015/06/03/top-vatican-cardinal-trailed-by-old-child-abuse-scandal-from-australia/?tid=a_inl&utm_term=.6f7db96b664f) Pięciu księży, którzy pracowali w parafii zostali skazani za przestępstwa, w tym jeden, który został uznany za winnego molestowania więcej niż 50 dzieci."
https://www.washingtonpost.com/news/acts-of-faith/wp/2017/06/28/top-ranking-vatican-cardinal-charged-with-sex-offenses-in-australia/?utm_term=.0a6b9727b02e
... czy też tu:
http://www.telegraph.co.uk/news/2017/06/29/senior-vatican-official-cardinal-pell-facing-child-sex-abuse/
... bardzo wiele innych informacji.
W 2015 roku Radio Watykańskie pisało o awanturze wokół kard. Pella:
http://pl.radiovaticana.va/news/2015/06/01/awantura_wok%C3%B3%C5%82_kard_pella_/1148327
Na stronie RorateCaeli tez o tym pisali i jest zamieszczone oświadczenie rzecznika Kardynała George Pella.
http://rorate-caeli.blogspot.com/2015/05/they-want-to-bleed-cardinal-pell-to.html
Niech jedzie i zeznaje, albo dowiedzie swojej niewinności, albo kara i pokuta!
-
Wokół Bongiorna kręcą się sami dewianci. Pedały, pedofile, moderniści, heretycy itp. Nie sądzę, aby nie wiedział z kim "jada". Katolików wokół niego jak na lekarstwo, ale co tam, PR jest dobry, słupki idą ciągle w górę, znaczy słuszną linię ma nasza władza. I coby tu dodać? Nie wiem. Pojadę więc klasykiem: "Kim jestem, żeby oceniać..."
-
Kard. Pell podtrzymuje swoją niewinność:
„Nie mogę się doczekać, kiedy będę mógł wreszcie stanąć przed sądem. Nie jestem winny zarzucanych mi czynów. Są to fałszywe oskarżenia. Nadużycia seksualne są dla mnie czymś odrażającym. Przez ostatnie miesiące regularnie informowałem Papieża o tej sprawie. Wielokrotnie rozmawialiśmy też o możliwości wzięcia urlopu, abym mógł bronić swego dobrego imienia. Jestem więc wdzięczny Ojcu Świętemu, że pozwolił mi powrócić do Australii. Procedury sądowe dają mi szansę, bym oczyścił swe dobre imię, a potem powrócił do Rzymu do pracy” – powiedział kard. Pell.
http://pl.radiovaticana.va/news/2017/06/29/kard_pell_powraca_do_australii,_by_broni%C4%87_dobrego_imienia/1322141
-
Wokół Bongiorna kręcą się sami dewianci. Pedały, pedofile, moderniści, heretycy itp. Nie sądzę, aby nie wiedział z kim "jada". Katolików wokół niego jak na lekarstwo, ale co tam, PR jest dobry, słupki idą ciągle w górę, znaczy słuszną linię ma nasza władza. I coby tu dodać? Nie wiem. Pojadę więc klasykiem: "Kim jestem, żeby oceniać..."
Tylko, że akurat kardynał Pell to ostoja konserwatyzmu w Australii, zwolennik tradycyjnej liturgii, który w dodatku jako jeden z niewielu głośno wsparł dubia czterech kardynałów.
Jak więc widać nic tu nie jest takie proste, uogólnianie jak zawsze wiedzie na manowce.
Generalnie sprawa jest bardzo dziwna. Dotychczas jednak mówiło się głównie o tym, że kardynał Pell pomagał tuszować przypadki molestowania. Zarzut czynnej pedofilii to rzecz nowa, bez precedensu. Jak się nie mylę Pell jest pierwszym kardynałem w nowożytnej historii o to oskarżonym.
Miejmy nadzieję, że te oskarżenia się nie potwierdzą i kardynał oczyści swoje imię.
Tak czy inaczej za kardynała należy się modlić. Niezależnie od tego czy jest winny czy nie.
(http://creamcitycatholic.com/wp/wp-content/uploads/2016/05/IMG_5051.jpg)
-
Na zdjęciu powyżej to KRR, czy NOM vD?
-
Wokół Bongiorna kręcą się sami dewianci. Pedały, pedofile, moderniści, heretycy itp. Nie sądzę, aby nie wiedział z kim "jada". Katolików wokół niego jak na lekarstwo, ale co tam, PR jest dobry, słupki idą ciągle w górę, znaczy słuszną linię ma nasza władza. I coby tu dodać? Nie wiem. Pojadę więc klasykiem: "Kim jestem, żeby oceniać..."
Tylko, że akurat kardynał Pell to ostoja konserwatyzmu w Australii, zwolennik tradycyjnej liturgii, który w dodatku jako jeden z niewielu głośno wsparł dubia czterech kardynałów.
Jak więc widać nic tu nie jest takie proste, uogólnianie jak zawsze wiedzie na manowce.
Zdarzać mogą się również "konserwatywni dewianci", jakkolwiek też mam nadzieję, że kard. Pell jest niewinny. Warto dodać, że to on na pierwszym synodzie o rodzinie to jego interwencja sprawiła, że odrzucono propozycję dokumentu zawierającego zapiski o homo-duszpasterstwie, które miały być przepchnięte a nie były nawet dyskutowane. Jeśli się nie mylę to on krzyknął na kard. Baldisseri, aż kard. Erdo się przestraszył.
Jeśli ktoś próbuje go w coś wkręcać to mimo wszystko podejrzewałbym kwestie finansowe. Zdaje się w tych kręgach tego rodzaju zarzuty zdarzają się co jakiś czas (dyrektor funduszu walutowego oskarżony o gwałt itd.).
-
Na zdjęciu powyżej to KRR, czy NOM vD?
Na zdjęciu powyżej był KRR. Nie wiem dlaczego po modyfikacji szanownego moderatora zdjęcie stało się niewidoczne...
Ageb:
Zdarzać mogą się również "konserwatywni dewianci", jakkolwiek też mam nadzieję, że kard. Pell jest niewinny. Warto dodać, że to on na pierwszym synodzie o rodzinie to jego interwencja sprawiła, że odrzucono propozycję dokumentu zawierającego zapiski o homo-duszpasterstwie, które miały być przepchnięte a nie były nawet dyskutowane. Jeśli się nie mylę to on krzyknął na kard. Baldisseri, aż kard. Erdo się przestraszył.
Jeśli ktoś próbuje go w coś wkręcać to mimo wszystko podejrzewałbym kwestie finansowe. Zdaje się w tych kręgach tego rodzaju zarzuty zdarzają się co jakiś czas (dyrektor funduszu walutowego oskarżony o gwałt itd.).
To oczywiście prawda, ale tym bardziej należy modlić się za kardynała Pella, że jeżeli chodzi o poglądy i odwagę ich głoszenia to on się w kolegium kardynalskim wyróżnia zdecydowanie in plus. Myślę, że znalazłby się w piątce najbardziej "tradi-friendly" (przynajmniej z grona tych poniżej 80 roku życia) wraz z Burkiem, Ranjithem, Sarahem i Caffarrą.
Odnośnie tego, że ktoś go usiłuje wkręcać z powodów finansowych. Problem polega na tym, że prefektem Pell został już po tym gdy wobec niego pojawiły się jakieś niejasności. Raczej sądzę, że wobec tego, że stał się niewygodny zaczęto mocniej i mocniej w jego przeszłości grzebać. Pewnie gdyby siedział cicho i jeszcze płynął wraz z głównym nurtem włos z głowy by mu nie spadł. Co nie oznacza, że jest niewinny...
-
Teraz jest widoczne. Pan wkleił fotkę źle. Poprawiłem.
Może Pan podać stronę, skąd pochodzi owe zdjęcie? Dziwna ta Tridentina. 4 świece, z boku jakaś zapalona świeca, nie widać tablic ołtarzowych i Mszału...
-
Ja nie widzę żadnego zdjęcia tylko jakiś kwadracik
(https://creamcitycatholic.com/wp/wp-content/uploads/2016/05/IMG_5051.jpg)
http://www.newliturgicalmovement.org/2016/05/st-philips-day-at-london-oratory.html
edit--> teraz to widzę :)
-
Teraz jest widoczne. Pan wkleił fotkę źle. Poprawiłem.
Może Pan podać stronę, skąd pochodzi owe zdjęcie? Dziwna ta Tridentina. 4 świece, z boku jakaś zapalona świeca, nie widać tablic ołtarzowych i Mszału...
Ja zdjęcia nie widzę żadnego. Dopiero na NLM.
Tablice na mszy biskupiej? Nonsens. Używa się Kanonu.
Świec jest znacznie więcej i wszystkie są zapalone.
Na żadnym zdjęciu nie widzę pojedynczej świeczki z jakiegoś boku. Wszak zakładam że to bugia.
Mszał na biskupiej z jurysdykcją jest używany przy tronie.
A i tak to "zamarudzenie" jest prawdopodobnie bait-przynętą.
-
Teraz jest widoczne. Pan wkleił fotkę źle. Poprawiłem.
Może Pan podać stronę, skąd pochodzi owe zdjęcie? Dziwna ta Tridentina. 4 świece, z boku jakaś zapalona świeca, nie widać tablic ołtarzowych i Mszału...
Ja zdjęcia nie widzę żadnego. Dopiero na NLM.
Tablice na mszy biskupiej? Nonsens. Używa się Kanonu.
Świec jest znacznie więcej i wszystkie są zapalone.
Na żadnym zdjęciu nie widzę pojedynczej świeczki z jakiegoś boku. Wszak zakładam że to bugia.
Mszał na biskupiej z jurysdykcją jest używany przy tronie.
A i tak to "zamarudzenie" jest prawdopodobnie bait-przynętą.
Perspektywa zdjęcia nie pokazuje wszystkich świec, stąd moje stwierdzenie.
Ale w takim razie, skoro czegoś się nauczyłem proszę mi odpowiedzieć CO TO JEST?
(https://4.bp.blogspot.com/-K0u09k-Q0Mg/V0dKYZuukcI/AAAAAAAADYM/R0D2jV5Z7b4G8ZwkCN4E20Rgi9otUCd3ACLcB/s1600/IMG_5084.jpg)
-
Zdjęcie, o którym była mowa wcześniej (https://goo.gl/FoPA7S (https://goo.gl/FoPA7S)) jest z NOM-u vD. Przedstawia ono moment przed umieszczeniem mszału na ołtarzu. Jeśli chodzi o tablice ołtarzowe, to w londyńskim kościele xx. filipinów na ołtarzu wielkim – wykorzystywanym (głównie?) do NOM-u vD – używa się oczywiście tylko środkowej. Na ołtarzach bocznych, na których odprawia się Tridentinę, są, rzecz jasna, wszystkie trzy.
Jeśli p. szkielet pyta o siedmioramienny świecznik, to u wspomnianych xx. filipinów są takie dwa – na granicy prezbiterium i nawy główej. Są one częścią oryginalnego wyposażenia kościoła, który jest z II połowy XIX w.
-
Tak, chodziło mi o tę menorkę. Jakie to ma umocowanie w Tradycji Kościoła, bo nie kumam. Czy to "zwykła" zbieżność, czy cóś innego...
-
Tak czy inaczej kardynał Pell msze w starym rycie kilkukrotnie odprawiał:
(http://cathnews.acu.edu.au/711/images/19_story.jpg)
(http://4.bp.blogspot.com/_qyhZ9_eXCHM/ShouBTQCE8I/AAAAAAAAA1o/bfo5PAvELoI/s400/Cardinal+Pell.jpg)
https://rorate-caeli.blogspot.com/2014/05/event-rome-october-2014-two-pontifical.html
Jeśli znowu źle przykleiłem linki, proszę o poprawienie ich.
Moderacja
Teraz jest ok. Przy wklejaniu obrazka link musi się kończyć .jpg i dalej nic nie może być.
-
Tak, chodziło mi o tę menorkę. Jakie to ma umocowanie w Tradycji Kościoła, bo nie kumam. Czy to "zwykła" zbieżność, czy cóś innego...
Te świeczniki u londyńskich filipinów są kopiami menory z reliefu widocznego na Łuku Tytutsa (za Wikipedią (https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%81uk_Tytusa): "łuk triumfalny znajdujący się w Rzymie, zbudowany przez Domicjana dla uczczenia zwycięstwa Wespazjana i Tytusa w wojnie z Żydami i zdobycia Jerozolimy").
(https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/7/7d/Arch_of_Titus_Menorah.png/1199px-Arch_of_Titus_Menorah.png)
Za Wikipedią (https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%81uk_Tytusa): "pochód z trofeami zdobytymi w Jerozolimie w tym pochodzące ze świątyni siedmioramienny świecznik i srebrne trąby".
Niektórzy interpretują obecność tych meonr jako symbol przejścia od ofiar Starego Przymierza do Ofiary Nowego Przymierza.
Wspomniani filipini zapalają różną liczbę świec na nich – zależne od rangi czy charakteru obchodu liturgicznego.
-
Sąd Najwyższy Australii uniewinnił kard. Pella
(https://media.wplm.pl/thumbs/ODI1L3VfMS9jY19jMGY5NC9wLzIwMjAvMDQvMDcvODI1LzQ4OC8yYThkNGZkYTk3NTg0NGI3YjdkMzg4ZmM4YjViMGRlYy5qcGVn.jpeg)
Sąd Najwyższy w Australii zakwestionował dotychczasowe wyroki sądów niższych instancji i uniewinnil kard. Georga Pella, nakazując zwolnienie go z aresztu. Wyrok zapadł w nocy polskiego czasu.
Sądy niższych instancji kolejno skazywały kard. Pella za przestępstwo nadużyć seksualnych wobec nieletnich, których miał on się dopuszczać w latach 90. będąc biskupem Melbourne. Według sądzących siedmiu sędziów Sądu Najwyższego istnieje uzasadnione przypuszczenie, że przestępstwo to w ogóle nie miało miejsca.
„Sąd Najwyższy uznał, że ława przysięgłych, działając racjonalnie w odniesieniu do całości materiału dowodowego, powinna poddać w wątpliwość winę wnioskodawcy w odniesieniu do każdego z przestępstw, za które został skazany, i nakazał uchylenie wyroku oraz wydanie w jego miejsce orzeczenia uniewinniającego”, czytamy w sentencji wyroku wydanego 7 kwietnia.
Sąd Najwyższy uznał również, że rozpatrujący przed rokiem apelację Sąd Najwyższy stanu Nowa Południowa Walia zaniedbał rozpatrzenia uzasadnionych wątpliwości przemawiających na korzyść oskarżonego. Nie uwzględniła ich także ława przysięgłych, rozpatrująca sprawę w 2018 roku. Jak podkreślała obrona, jedna z ofiar przed śmiercią przyznała, że nie była molestowana przez kard. Pella. Ponadto materiałem dowodowym w sprawie przeciwko purpuratowi były jedynie zeznania drugiej z ofiar, którym zaprzeczały relacje 20 świadków powołanych przez obronę. Podkreślano nieprawdopodobieństwo miejsca i czasu w jakich miało dojść do rzekomego molestowania w 1996 roku. Między innymi zaprzeczał im ceremoniarz katedry w Melbourne zaznaczając, że w zakrystii w czasie, gdy miało dojść do przestępstwa po uroczystej Mszy zawsze panuje wielki ruch. Ponadto obrona nie mogła przesłuchać domniemanej ofiary.
Od początku procesu, który wytoczyła kardynałowi jedna z domniemanych ofiar, hierarcha powtarza, że jest niewinny.
Kard. George Pell, który siedział w więzieniu w Melbourne od sierpnia 2018 r. już opuścił areszt. Wkrótce po zapadnięciu wyroku wydał oświadczenie, w którym napisał:
Konsekwentnie podtrzymuje swoją niewinność, cierpiąc z powodu poważnej niesprawiedliwości. Nie mam żalu wobec mojego oskarżyciela. Nie chcę też, aby moje uniewinnienie przyczyniało się do dalszego zranienia i goryczy, które odczuwa wielu; z pewnością jest już wystarczająco dużo zranienia i goryczy. Jedyną podstawą do długotrwałego uzdrowienia jest prawda, a jedyną podstawą sprawiedliwości jest prawda, ponieważ sprawiedliwość oznacza prawdę dla wszystkich”
Kard. George Pell był biskupem pomocniczym Melbourne w latach 1987–1996, arcybiskupem metropolitą Melbourne w latach 1996–2001, następnie arcybiskupem metropolita Sydney w latach 2001–2014. Kardynałem mianował go św. Jan Paweł II w 2003 r., zaś papież Franciszek włączył go do tzw. Rady Kardynałów, w roku 2014 powierzając dodatkowo funkcję prefekta Sekretariatu ds. Gospodarczych Stolicy Apostolskiej. W związku z rozpoczęciem procesu przeciwko niemu, które miało miejsce w 2013 r, w 2017 r. kard. Pell został urlopowany. W czerwcu tego roku skończy 79 lat.
https://stacja7.pl/ze-swiata/sad-najwyzszy-australii-uniewinnil-kard-pella/
Przez cały ten czas kardynał zachowywał wielką pokorę i spokój. Piękny przykład jak znosić przeciwności.
-
Wywiad z George Weigle w TVP:
George Weigel w TVP: kardynał Pell był wyraźnym celem
(...)
https://ekai.pl/george-weigel-w-tvp-kardynal-pell-byl-wyraznym-celem/
-
A.D. 2021 rok.
Ciekawa rozmowa z kard. George Pellem:
"Chciałbym powiedzieć przyszłemu papieżowi, że jednym z najważniejszych wyzwań jest utrzymanie czystości tradycji apostolskiej. Jesteśmy sługami i obrońcami nauk Chrystusa i apostołów. Nie jesteśmy panami tradycji apostolskiej. Nie jesteśmy upoważnieni do wycinania jej fragmentów lub umniejszania jej wagi. Nie możemy mieć polskiej i australijskiej wersji 10 przykazań. To pierwsza rzecz, którą bym powiedział."
https://www.gosc.pl/doc/7185600.Kard-Pell-Chcialbym-powiedziec-przyszlemu-papiezowi-ze
... to już chyba te słowa skierowane do przyszłego papieża nie do obecnego. 🤔
-
Kard. Pell zmarł wczoraj w Rzymie w wieku 81 lat.
https://www.ekai.pl/zmarl-kard-george-pell/
RiP +++
-
Requiem aeternam dona ei Domine et lux perpetua luceat ei.
Media twierdzą, że jakoby Zmarły był "bliskim współpracownikiem" Franciszka. W tym sensie to i Arcybiskup Georg Gänswein nim był ...