Forum Krzyż

Disputatio => Poczekalnia => Wątek zaczęty przez: CiociaA w Maja 25, 2015, 15:14:55 pm

Tytuł: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: CiociaA w Maja 25, 2015, 15:14:55 pm
Na wielu zagranicznych forach katolików-tradycjonalistów ten temat traktowany jest bardzo serio. Od dawna ( od wstąpienia Polski do NATO) nad Polską są już rozpylane szkodliwe substancje chemiczne rzekomo dla ochrony przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym i globalnym ociepleniem.

 Chemtrails to skrót od wyrazów chemical trails. Oznaczają one chemiczne smugi kondensacyjne, pozostawione przez lecące samoloty. Z tym, że istnieją dwa rodzaje smug pozostawianych przez samoloty. Pierwsza z nich to zwyczajne smugi kondensacyjne, pozostawione przez samoloty cywilne. Smugi te znikają zupełnie kilka, do kilkunastu sekund po ich pozostawieniu przez lecący samolot.
Odmiennym zjawiskiem są właśnie chemtrails. Smugi te pozostają na niebie nieraz kilka do nawet kilkunastu godzin po ich pozostawieniu przez samolot, i powoli rozprzestrzeniają się na całym niebie, opadając na ziemię.Czasami, nazajutrz, gdy smugi te opadną na ziemię widać metaliczny osad na liściach, trawie. Chemtrails są rozpylane przez samoloty wojskowe niemal wyłącznie nad terenami miejskim.

W USA wykonano ekspedycję balonową i zbadano zawartość smug chemtrails. Okazało się, że znajduje się tam rozproszone aluminium i bar. Były tam także dziwne elementy organiczne, np. elementy płytek krwi. Wiadomo, że zawartośc chemtrails ulega drobnym modyfikacjom.
(Aluminium i bar osłabiają odporność i działają toksycznie na układ krążenia).
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: (se)cessio w Maja 25, 2015, 16:00:42 pm
A ja sie zastanawiałem czemu od paru miesięcy boli mnie serce...To jednak nie od brzucha!:-)  Laudetur JCh et BMsV i pozdrowienia Pani Ciociu. A co do meritum, zalecałbym zdecydowaną ostrożność. Czytało sie tu i tam, nic pewnego w kwestii składu i NALOTU raczej sie nie dowiemy. To u Alexa Jonsa w audycji są tematy troche pewniejsze niż te całe rysy na niebie i opady. Tak sie składa, że mieszkam jeszcze(...paredziesiąt lat) pod korytarzem cywilnym, nad Bałtykiem, w okol.ze sporą ilością dni słonecznych i sporo widziałem. Ale może Pani oczywiście dopytywać...
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: marekkoc w Maja 25, 2015, 17:42:23 pm
Cieszę, że się powstał taki wątek. Niestety, choć trudno uwierzyć, że coś takiego ma miejsce, to jednak wydaje się, ze coś jest na rzeczy. Szaleńcy-ludobójcy (głównie z usa) wydają się to stosować - zwłaszcza w Polsce. Czy chodzi iIM o redukcję populacji nad Wisłą i Odrą do ilości zalecanej przez klub rzymski? Czy chodzi IM o ułatwienie transferu do Polski zupełnie innego narodu, który ze zrozumiałych przyczyn nie czuje się komfortowo tam gdzie obecnie obozuje? Czy zauważyli Państwo, jak wiele jest pochmurnych dni? Kiedy ostatni raz był w POlsce, tej wiosny, piękny, bezchmurny dzień? Od kilku tygodni - chmury, chmury, deszcz, chmury, chmury deszcz. Z roku na rok coraz ciemniejsze niebo.

Proszę też aby potencjalni żartownisie dali sobie spokój z pisaniem na tym wątku - sprawa jest poważna!

ciekawy link:
http://stopchemtrails.info.pl/

Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: (se)cessio w Maja 25, 2015, 18:13:16 pm
.

Proszę też aby potencjalni żartownisie dali sobie spokój z pisaniem na tym wątku - sprawa jest poważna.

Mam skromną nadzieję, że jeszcze mnie w ten poczet Waść zliczyć wielkodusznie nie raczył?
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 25, 2015, 19:34:20 pm
Cieszę, że się powstał taki wątek. Niestety, choć trudno uwierzyć, że coś takiego ma miejsce, to jednak wydaje się, ze coś jest na rzeczy. Szaleńcy-ludobójcy (głównie z usa) wydają się to stosować - zwłaszcza w Polsce. Czy chodzi iIM o redukcję populacji nad Wisłą i Odrą do ilości zalecanej przez klub rzymski? Czy chodzi IM o ułatwienie transferu do Polski zupełnie innego narodu, który ze zrozumiałych przyczyn nie czuje się komfortowo tam gdzie obecnie obozuje? Czy zauważyli Państwo, jak wiele jest pochmurnych dni? Kiedy ostatni raz był w POlsce, tej wiosny, piękny, bezchmurny dzień? Od kilku tygodni - chmury, chmury, deszcz, chmury, chmury deszcz. Z roku na rok coraz ciemniejsze niebo.

Proszę też aby potencjalni żartownisie dali sobie spokój z pisaniem na tym wątku - sprawa jest poważna!

ciekawy link:
http://stopchemtrails.info.pl/
Tak czasami jest w Polsce, że niże utrzymują się wiosną i jesienią po kilka tygodni. W tym roku znów tak mamy, jednak Pan Bóg oszczędził nam, jak dotąd, katastrofalnych opadów. Tymczasem okazuje się, że podobnie kształtowała się pogoda w Polsce w czasach, gdy jeszcze samolotów nie było... np. w latach: 988, 1118, 1888. To kilka dat zaczerpniętych z Wikipedii (wybrałem tylko wiosenne powodzie opadowe). Uważam, że nie ma powodu, aby łączyć obecną niezbyt piękną wiosnę z samolotami rozpylającymi rzekomo substancje chemiczne. To zjawisko da się zupełnie wiarygodnie wytłumaczyć również w inny sposób, więc moim zdaniem pogoda obecna nie jest żadnym dowodem.
Uważam, że interesowanie się takimi tematami i zgłębianie ich za niecelowe. Nawet, jeśli to prawda (w co szczerze wątpię), to i tak nie można na to nic poradzić, więc szkoda czasu na takie coś. Uważam, że lepiej jest ten czas poświęcić na wypełnianie obowiązków stanu, ascezę, pokutę i modlitwę: w tym zawsze mamy dość dużo do zrobienia, a historia uczy, że tą drogą nie jedną cudowną rzecz dla świata zdziałano.
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Maja 25, 2015, 19:43:00 pm

Uważam, że interesowanie się takimi tematami i zgłębianie ich za niecelowe. Nawet, jeśli to prawda (w co szczerze wątpię), to i tak nie można na to nic poradzić, więc szkoda czasu na takie coś. Uważam, że lepiej jest ten czas poświęcić na wypełnianie obowiązków stanu, ascezę, pokutę i modlitwę: w tym zawsze mamy dość dużo do zrobienia, a historia uczy, że tą drogą nie jedną cudowną rzecz dla świata zdziałano.

Amen!
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: CiociaA w Maja 25, 2015, 20:14:50 pm

Uważam, że interesowanie się takimi tematami i zgłębianie ich za niecelowe. Nawet, jeśli to prawda (w co szczerze wątpię), to i tak nie można na to nic poradzić, więc szkoda czasu na takie coś. Uważam, że lepiej jest ten czas poświęcić na wypełnianie obowiązków stanu, ascezę, pokutę i modlitwę: w tym zawsze mamy dość dużo do zrobienia, a historia uczy, że tą drogą nie jedną cudowną rzecz dla świata zdziałano.

Jest to, oczywiście Pańskie subiektywne zdanie n/t celowości lub nie- zgłębiana tego tematu. W Kanadzie w 2013 roku poseł do Parlamentu zgłosił petycję w sprawie poinformowania społeczeństwa i ustosunkowania się rządu odnośnie chemtrails a także pytanie o celowość tych zabiegów.

https://www.youtube.com/watch?v=lAVS5RIqSzc

Filmik przedstawia obserwacje i wnioski dwojga emerytowanych nauczycieli z Kolumbii Brytyjskiej począwszy od roku 1998.

https://www.youtube.com/watch?v=lSCIQ14dHqM
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 25, 2015, 20:27:19 pm
Uważam, że interesowanie się takimi tematami i zgłębianie ich za niecelowe. Nawet, jeśli to prawda (w co szczerze wątpię), to i tak nie można na to nic poradzić, więc szkoda czasu na takie coś. Uważam, że lepiej jest ten czas poświęcić na wypełnianie obowiązków stanu, ascezę, pokutę i modlitwę: w tym zawsze mamy dość dużo do zrobienia, a historia uczy, że tą drogą nie jedną cudowną rzecz dla świata zdziałano.
Jest to, oczywiście Pańskie subiektywne zdanie n/t celowości lub nie- zgłębiana tego tematu. W Kanadzie w 2013 roku poseł do Parlamentu zgłosił petycję w sprawie poinformowania społeczeństwa i ustosunkowania się rządu odnośnie chemtrails a także pytanie o celowość tych zabiegów.
Oczywiście, jest to moja opinia na ten temat. Aby to wyrazić użyłem świadomie zwrotu, który w polszczyźnie służy do wyrażania takich treści w sposób nie narzucający innym tejże treści.
Odnosząc się do drugiego zdania Pani wypowiedzi muszę powiedzieć, że działania tego posła nie są wcale dowodem na to, żeby takie coś, jak "Chemtrails" rzeczywiście miało miejsce. Jest to dowód tylko na to, że ten poseł żywi przekonanie, jakoby było to czymś rzeczywistym. Nic więcej. Ja natomiast jestem sceptyczny w tej sprawie.
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: superfluus w Maja 25, 2015, 20:43:45 pm
No dobrze, a te kilkadziesiąt Migów-29 i Su-22, które też latają nad polskim niebem, a które nigdy nie były w USA, to też wydzielają to coś. I czy to znaczy, że to nie Amerykanie a Sowieci czegoś tam napchali? Czy chodzi tylko o samoloty odrzutowe, czy też turbośmigłowe? Na jesieni do Polski (chyba Dęblin) dotrą pierwsze szkolno-bojowe M-346 Master, produkowane we Włoszech. Czy Włosi też tak kombinują..?
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: (se)cessio w Maja 25, 2015, 20:52:30 pm
[
Uważam, że interesowanie się takimi tematami i zgłębianie ich za niecelowe. Nawet, jeśli to prawda (w co szczerze wątpię), to i tak nie można na to nic poradzić, więc szkoda czasu na takie coś. Uważam, że lepiej jest ten czas poświęcić na wypełnianie obowiązków stanu, ascezę, pokutę i modlitwę: w tym zawsze mamy dość dużo do zrobienia, a historia uczy, że tą drogą nie jedną cudowną rzecz dla świata zdziałano.

W odróżnieniu od szanownego Autora ciekawej konstatacji... Nie odmawiajmy celowości w zgłebianiu "takich tematów" . Osobiście twierdze, że w tym akurat zagadnieniu jest masa wiarygodnych procesów- m.in. meteo, które dość dobrze tłumaczą długie utrzymywanie sie smug za lotami. Co nie oznacza Pani Ciociu i Sebastianie, że liczba autochtonów tej części Europy nie jest ograniczana, bo wiemy jak jest. Ale w większości "spiskowych" tematów często coś siedzi, czasami trzeba dokopać sie drugiego dna. Dotyczą one Christianitas znacznie mocniej, niż nam sie często wydaje. Bilderbergs & NWO is coming soon...
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: CiociaA w Maja 25, 2015, 20:53:12 pm
Uważam, że interesowanie się takimi tematami i zgłębianie ich za niecelowe. Nawet, jeśli to prawda (w co szczerze wątpię), to i tak nie można na to nic poradzić, więc szkoda czasu na takie coś. Uważam, że lepiej jest ten czas poświęcić na wypełnianie obowiązków stanu, ascezę, pokutę i modlitwę: w tym zawsze mamy dość dużo do zrobienia, a historia uczy, że tą drogą nie jedną cudowną rzecz dla świata zdziałano.
Jest to, oczywiście Pańskie subiektywne zdanie n/t celowości lub nie- zgłębiana tego tematu. W Kanadzie w 2013 roku poseł do Parlamentu zgłosił petycję w sprawie poinformowania społeczeństwa i ustosunkowania się rządu odnośnie chemtrails a także pytanie o celowość tych zabiegów.
Oczywiście, jest to moja opinia na ten temat. Aby to wyrazić użyłem świadomie zwrotu, który w polszczyźnie służy do wyrażania takich treści w sposób nie narzucający innym tejże treści.
Odnosząc się do drugiego zdania Pani wypowiedzi muszę powiedzieć, że działania tego posła nie są wcale dowodem na to, żeby takie coś, jak "Chemtrails" rzeczywiście miało miejsce. Jest to dowód tylko na to, że ten poseł żywi przekonanie, jakoby było to czymś rzeczywistym. Nic więcej. Ja natomiast jestem sceptyczny w tej sprawie.

Działania tego posła są dowodem na to, że sprawy chemtrails wychodzą na światło dzienne "spod łóżka" domorosłych zwolenników teorii spiskowych i są upubliczniane w poważnych rządowych instytucjach. :)
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: marekkoc w Maja 25, 2015, 20:54:30 pm
i tak nie można na to nic poradzić, więc szkoda czasu na takie coś. Uważam, że lepiej jest ten czas poświęcić na wypełnianie obowiązków stanu, ascezę, pokutę i modlitwę

ONI (te różne obamy, onz-y, trojki, banki, unie europejskie i inna swołocz) mogą chcieć aby ludzie tak myśleli.
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: (se)cessio w Maja 25, 2015, 20:56:58 pm
No dobrze, a te kilkadziesiąt Migów-29 i Su-22, które też latają nad polskim niebem, a które nigdy nie były w USA, to też wydzielają to coś. I czy to znaczy, że to nie Amerykanie a Sowieci czegoś tam napchali? Czy chodzi tylko o samoloty odrzutowe, czy też turbośmigłowe? Na jesieni do Polski (chyba Dęblin) dotrą pierwsze szkolno-bojowe M-346 Master, produkowane we Włoszech. Czy Włosi też tak kombinują..?

Chodzi nam raczej o loty rejsowe cywilnych maszyn. Przynajmniej ja o wojskowych zrzutach nic nie słyszłem.
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 25, 2015, 21:11:13 pm
Uważam, że interesowanie się takimi tematami i zgłębianie ich za niecelowe. Nawet, jeśli to prawda (w co szczerze wątpię), to i tak nie można na to nic poradzić, więc szkoda czasu na takie coś. Uważam, że lepiej jest ten czas poświęcić na wypełnianie obowiązków stanu, ascezę, pokutę i modlitwę: w tym zawsze mamy dość dużo do zrobienia, a historia uczy, że tą drogą nie jedną cudowną rzecz dla świata zdziałano.
Nie odmawiajmy celowości w zgłebianiu "takich tematów" .
A czemuż to? Czyżby nie wolno było kwestionować celowości zgłębiania tego rodzaju przekonań?
Osobiście twierdze, że w tym akurat zagadnieniu jest masa wiarygodnych procesów- m.in. meteo, które dość dobrze tłumaczą długie utrzymywanie sie smug za lotami. Co nie oznacza Pani Ciociu i Sebastianie, że liczba autochtonów tej części Europy nie jest ograniczana, bo wiemy jak jest. Ale w większości "spiskowych" tematów często coś siedzi, czasami trzeba dokopać sie drugiego dna. Dotyczą one Christianitas znacznie mocniej, niż nam sie często wydaje. Bilderbergs & NWO is coming soon...
Czy jakieś konkrety można prosić? Co jest takiego wiarygodnego w tym?
Zwracam Panu uwagę na to, że nie jestem z Panem w stosunkach poufałych, przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo, dlatego proszę na przyszłość nie zwracać się do mnie (i nie tylko do mnie) po imieniu, o ile wyraźnie nie wyrażę przeciwnej woli.
Działania tego posła są dowodem na to, że sprawy chemtrails wychodzą na światło dzienne "spod łóżka" domorosłych zwolenników teorii spiskowych i są upubliczniane w poważnych rządowych instytucjach. :)
Non sequitur.
i tak nie można na to nic poradzić, więc szkoda czasu na takie coś. Uważam, że lepiej jest ten czas poświęcić na wypełnianie obowiązków stanu, ascezę, pokutę i modlitwę
ONI (te różne obamy, onz-y, trojki, banki, unie europejskie i inna swołocz) mogą chcieć aby ludzie tak myśleli.
Jak wyżej. Czy dysponuje Pan jakimiś dowodami potwierdzającymi pańskie przypuszczenia?
Wszedłem w tę dyskusję, ponieważ chciałbym się przekonać, czy istnieją jakiekolwiek przesłanki pozwalające przypuszczać, że w tym temacie tkwi coś więcej, niż próba mniej czy bardziej fantastycznego wytłumaczenia zjawisk, których ludzie nie rozumieją.
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: (se)cessio w Maja 25, 2015, 21:17:08 pm
[
Działania tego posła są dowodem na to, że sprawy chemtrails wychodzą na światło dzienne "spod łóżka" domorosłych zwolenników teorii spiskowych i są upubliczniane w poważnych rządowych instytucjach. :)

I bardzo dobrze że są tacy posłowie co sie odważają... Choć czasem może im zależeć na nowych wyborcach, wśród których niezdrowe zainteresowanie wszelkimi niezrozumiałymi procesami bywa chorobliwą kompensacją i eskapizmem-powiem odważnie. Dodatkowo zakrywa ważniejsze tematy. Co Pani-będąc na stałe za oceanem- wie o obozach koncentracyjnych przygotowywanych w "ojczyźnie wolności i demokracji" na ten przykład.?
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: marianos w Maja 25, 2015, 21:20:19 pm
Jednak zbyt dużo internetu działa na niektórych źle. Wszędzie jakieś spiski  :-X

Wiosna jest to za prace w ogródku można się jakieś zabrać, albo inne pożyteczne rzeczy, lepiej niż się zastanawiać czy Obama nam jakieś śmierdziucha zza oceanu puszcza.
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: CiociaA w Maja 25, 2015, 21:29:29 pm
[
Działania tego posła są dowodem na to, że sprawy chemtrails wychodzą na światło dzienne "spod łóżka" domorosłych zwolenników teorii spiskowych i są upubliczniane w poważnych rządowych instytucjach. :)

I bardzo dobrze że są tacy posłowie co sie odważają... Choć czasem może im zależeć na nowych wyborcach, wśród których niezdrowe zainteresowanie wszelkimi niezrozumiałymi procesami bywa chorobliwą kompensacją i eskapizmem-powiem odważnie. Dodatkowo zakrywa ważniejsze tematy. Co Pani-będąc na stałe za oceanem- wie o obozach koncentracyjnych przygotowywanych w "ojczyźnie wolności i demokracji" na ten przykład.?

Pan Bóg na to dał człowiekowi rozum, by zgłębiał różne niezrozumiałe procesy, zwłaszcza te nad własną głową, których niedawno jeszcze nie było, a pojawiły się w związku z globalnym ociepleniem. Proszę otworzyć własny wątek o obozach koncentracyjnych, bo wykroczył Pan nawet poza bokotemat. :)
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: (se)cessio w Maja 25, 2015, 21:44:46 pm
Uważam, że interesowanie się takimi tematami i zgłębianie ich za niecelowe. Nawet, jeśli to prawda (w co szczerze wątpię), to i tak nie można na to nic poradzić, więc szkoda czasu na takie coś. Uważam, że lepiej jest ten czas poświęcić na wypełnianie obowiązków stanu, ascezę, pokutę i modlitwę: w tym zawsze mamy dość dużo do zrobienia, a historia uczy, że tą drogą nie jedną cudowną rzecz dla świata zdziałano.
Nie odmawiajmy celowości w zgłebianiu "takich tematów" .
A czemuż to? Czyżby nie wolno było kwestionować celowości zgłębiania tego rodzaju przekonań?
Osobiście twierdze, że w tym akurat zagadnieniu jest masa wiarygodnych procesów- m.in. meteo, które dość dobrze tłumaczą długie utrzymywanie sie smug za lotami. Co nie oznacza Pani Ciociu i Sebastianie, że liczba autochtonów tej części Europy nie jest ograniczana, bo wiemy jak jest. Ale w większości "spiskowych" tematów często coś siedzi, czasami trzeba dokopać sie drugiego dna. Dotyczą one Christianitas znacznie mocniej, niż nam sie często wydaje. Bilderbergs & NWO is coming soon...
Czy jakieś konkrety można prosić? Co jest takiego wiarygodnego w tym?
Zwracam Panu uwagę na to, że nie jestem z Panem w stosunkach poufałych, przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo, dlatego proszę na przyszłość nie zwracać się do mnie (i nie tylko do mnie) po imieniu, o ile wyraźnie nie wyrażę przeciwnej woli.
.

Co do drugiej kwestii, jeśli w czymkolwiek, szczególnie w kwestii Pańskiej godności, ubliżyłem niech mi Pan i Bóg wybaczy. Rozumiem, że zabrakło powtórzenia grzecznościowego "Panie" w zbitce z poprzedniczką. Zapewniam, że to wynik rozpędu a nie braku szacunku.
Ze względu na Pańskie wzburzenie w temacie formy grzecznościowej przełóżmy może szczegóły "spisków" na inny czas. Pozwole sobie tylko zauważyć, sposób zadania pytań nie ułatwia czasami konstruktywnej dyskusji.

Co do pierwszej wypowiedzi... Też uważam że modlitwa i asceza wiele daje, ale miłość bliźniego nie zabrania przejmowania na swój umysł i plecy krzyża najdziwniejszych nawet niepokojów i pytań, które ( także aspirujący do tradycynych) katolicy sobie zadają, albo są im zadane.
No offence i sorki za błędy nowicjatu:-)
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: (se)cessio w Maja 25, 2015, 21:51:38 pm
. Proszę otworzyć własny wątek o obozach koncentracyjnych, bo wykroczył Pan nawet poza bokotemat. :)

Ale coś tam jednak bliżej źródła Pani pewnie słyszała...
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Maja 25, 2015, 22:25:40 pm
"IGRANIE Z CHMURAMI NA POLSKIM NIEBIE?"
(...)
http://www.jasnagora.com/news.php?ID=5660

Poniżej odpowiedź prof. dr hab. Krzysztofa Hamana  do powyższego artykułu o. Stanisława Tomonia:

Prof. dr hab. Krzysztof Haman
Warszawa, 06.06.2010
Instytut Geofizyki Uniwersytetu Warszawskiego
Członek korespondent PAN


Jako specjalista (obecnie chyba jedyny w Polsce), który szereg lat we współpracy z m. inn. amerykańskim Narodowym Centrum Badań Atmosferycznych (NCAR) zawodowo zajmował się sztucznymi oddziaływaniem na chmury, jestem zmuszony stwierdzić, że wysuwane we wspomnianym tekście przypuszczenia, iż ostatnie ulewy i powodzie w Polsce mogą być skutkiem rozsiewania tajemniczych substancji przez tajemnicze samoloty za pomocą pozornych smug kondensacyjnych, są z naukowego punktu widzenia całkowicie absurdalne, a ogłaszanie ich w miejscu, które przez wielu ludzi w Polsce uważane jest za wiarygodne źródło informacji, jest w wysokim stopniu nieodpowiedzialne. Mogą one bowiem niepotrzebnie podgrzewać niepokój społeczny, który i tak, w wyniku wydarzeń ostatnich miesięcy osiąga wysoki poziom.

Dla wyjaśnienia:

Metody oddziaływania na chmury w celu wywołania opadu, zmiany jego charakteru (np. zapobieganie gradowi) lub rozpraszania chmur znane są od ponad pięćdziesięciu lat a ich technika jest dobrze opracowana. Polegają one na wprowadzaniu do chmur pewnych substancji chemicznych, które inicjują lub modyfikują proces powstawania opadu. Jednak nie wszystkie rodzaje chmur są na takie oddziaływania podatne a ponadto aby osiągnąć pożądany skutek substancje te muszą być wprowadzone w ściśle dobranej ilości, ściśle określonym miejscu i ściśle określonym momencie cyklu ewolucyjnego danej, konkretnej chmury. W przeciwnym razie można żadnego skutku się osiągnąć lub będzie on inny od oczekiwanego. Dla wyznaczenia tych parametrów potrzebne są dość dokładne informacje o wewnętrznej strukturze danej chmury a są one zwykle praktycznie nieosiągalne. W rezultacie, pomimo kilku dekad prób (w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych XX w prowadzanych w niektórych krajach na skalę wręcz przemysłową) osiągane wyniki były raczej skromne, a same próby (dość kosztowne) zostały zaniechane lub znacznie ograniczone. Technicznych metod sztucznego wywoływania chmur nie ma, jeżeli nie liczyć niewielkich chmur powstających czasem nad kominami i chłodniami dużych zakładów przemysłowych czy obszarami objętymi pożarami lasów, lub tak niepokojących o, Tomonia cienkich chmur pierzastych (cirrus), powstających z przekształconych smug kondensacyjnych. Tak więc myśl, że ktoś mógłby oddziaływaniem na chmury z samolotu celowo i skutecznie wywoływać szkodliwe zjawiska atmosferyczne jest w świetle obecnej wiedzy absurdalna. Pojawianie się smug przed wystąpieniem chmur z ulewami nie jest niczym dziwnym. Przy obecnym natężeniu ruchu lotniczego, są duże szanse zaobserwowania jakiejś przed jakimkolwiek wydarzeniem.

Kształty, rozmiary i czas życia smug kondensacyjnych a także ich przekształcanie się w chmury podobne do naturalnych chmur pierzastych (cirrus), zależą przede wszystkim od wilgotności powietrza a także od temperatury i wiatru w pobliżu poziomu ich powstawania (w pewnym niewielkim stopniu także od konstrukcji samolotu i jego silników). Wilgotność, temperatura i wiatr zmieniają się silnie z wysokością, a że samoloty komunikacyjne mają dla uniknięcia kolizji przydzielane różne wysokości lotu, smugi powstające za nimi w tym samym czasie mogą być bardzo różne. Samoloty te trzymają się zwykle tzw. korytarzy powietrznych łączących różne lotniska, stąd smugi te często bywają równoległe. W ogóle wszystkie właściwości smug wymienione przez o. Tomonia jako niepokojące, są najzupełniej normalne i gdyby dawniej częściej patrzył w niebo to mógłby je wielokrotnie zaobserwować.

Nie chcę tu podejmować poruszanego przez o. Tomonia zupełnie fantastycznego wątku tzw. chemitrails, zwłaszcza że żaden z wymienionych przez niego pierwiastków (w większości zresztą nietoksycznych) praktycznie nie występuje w spalinach samolotowych a ich stężenie w normalnych zanieczyszczeniach przyziemnych jest zwykle wystarczająco duże by trudno było je uzupełniać zrzutami z samolotów. Mogę go (i jego korespondentów) też uspokoić, że wszystkie samoloty w polskiej (i nie tylko polskiej) przestrzeni powietrznej są po ciągłą obserwacją cywilnych i wojskowych sieci radarowych i że dla uniknięcia kolizji, wszelkie ich manewry w rodzaju np. zmiany kursu lub wysokości lotu muszą być uzgadniane z kontrolą obszaru powietrznego.

Osobną sprawą jest istotne zaniepokojenie jakie w perspektywie wzrastającego ruchu lotniczego budzą możliwe rzeczywiste wpływy emisji samolotów na chmury i inne zjawiska atmosferyczne, w szczególności na tzw. globalne ocieplenie. Nie ma to jednak nic wspólnego ze spiskowymi koncepcjami o. Tomonia.

-----------------------------------------***-------------------------------------------

Po tym wpisie Pana prof. następuje szereg innych wpisów odnosnie artykułu o. Tomonia i kolejna wypowiedź Pana prof. dr hab. Krzysztofa Hamana:


O. Stanisław Tomoń
Biuro Prasowe Jasna Góra

Szanowny o. Stanisławie

Dziękuję za zamieszczenie mojego komentarza do tekstu ”Igranie z chmurami na polskim niebie”, co zauważyłem wczoraj po kilkudniowej przerwie w zaglądaniu na Wasza stronę. Jeżeli Ojciec czuje się urażony jego formą - gorąco przepraszam, ale jego zasadnicze przesłania:

- że celowe i skuteczne wywołanie powodzi w Polsce drogą oddziaływania na chmury z samolotu, choć w pewnych warunkach meteorologicznych teoretycznie możliwe, jest przy obecnych możliwościach technicznych i organizacyjnych praktycznie nierealne;

- że obserwowane nad Polską smugi kondensacyjne nie są żadnymi chemtrailsami lecz są najzupełniej normalne, a ich ewentualna koincydencja z burzami i powodzią jest przypadkowa;

- że rozpowszechnianie we wpływowym środku przekazu jakim jest strona BPJG, firmowanej przez jego rzecznika sugestii, iż jest inaczej, jest społecznie szkodliwe i nieodpowiedzialne; niestety w pełni podtrzymuję.

Jestem pracownikiem nauki lecz także osobą wierzącą, członkiem warszawskiego KIK i zależy mi na tym by Jasna Góra nie była ośmieszana a społeczeństwo dezinformowane. Mnóstwo ludzi na całym świecie z zainteresowaniem obserwuje różne zjawiska atmosferyczne ale rzetelna wiedza na temat ich natury należy do rzadkości, w związku z czym zaczynają dopatrywać się w nich rozmaitych przedziwnych właściwości. W sprawie chemtrails jest w internecie pełno fantastycznych informacji wytwarzanych i puszczanych obieg przez różnych nawiedzonych o chorych umysłach. U ludzi znających i rozumiejących te sprawy prowokują one jedynie wzruszenie ramion, lecz u nie posiadającego odpowiedniej wiedzy społeczeństwa budzą zaniepokojenie a goniący za newsami dziennikarze, również z reguły nie znający się na rzeczy, chętnie to podchwytują i dalej rozpowszechniają. Walka z tym procederem to beznadziejna, przysłowiowa walka z wiatrakami bo wierzących w teorie spiskowe żadne dementi nie przekona; zresztą nie wiadomo kto miałby je składać. Zainteresowanym proponuję zajrzenie na stronę:

 http://contrailscience.com

gdzie znajdą (niestety tylko w języku angielskim) wyjaśnienie wielu mitów narosłych wokół chemtrails,.

Oczywiście z samolotów bywają, przy różnych okazjach, emitowane smugi różnych substancji chemicznych: np. środki ochrony roślin, substancje owadobójcze, środki gaśnicze przy pożarach lasów, substancje śladowe w pewnych badaniach z zakresu techniki lotniczej lub meteorologii, świece dymne przy pokazach lotniczych, czy nawet środki służące do oddziaływania na chmury (o czym pisałem w swoim pierwotnym komentarzu). Można się też liczyć z rozpylaniem w warunkach wojny różnych środków bojowych (np. Amerykanie w czasie wojny wietnamskiej rozpylali defolianty by pozbawić liści roślinność w dżungli), ale nie o takie smugi chodzi w histerii wokół chemtrails.

Nie czuję się na siłach prostować wszystkich nonsensów, błędów, nieporozumień i nieścisłości, które w zakresie mojej dziedziny pojawiają się w prasie lub Internecie i zwykle tego nie robię, ale spróbuję odpowiedzieć na pewne kwestie poruszone w zamieszczonych po moim komentarzu listach. Ponieważ nie są one numerowane ani opatrzone innymi identyfikatorami autorów, robię to według kolejności zamieszczenia.

(...)

... dalej następują dalsze wyjaśnienia prof. dr hab. Krzysztofa Hamana.

Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: CiociaA w Maja 25, 2015, 22:38:22 pm
Warszawa, 06.06.2010

Chyba się trochę zdezaktualizowało  8)
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: (se)cessio w Maja 25, 2015, 22:53:03 pm
"Jako specjalista (obecnie chyba jedyny w Polsce), który szereg lat we współpracy z m. inn. amerykańskim Narodowym Centrum Badań Atmosferycznych (NCAR) zawodowo zajmował się sztucznymi oddziaływaniem na chmury..." Faktycznie, takim sformułowaniem swojego dorobku naukowego prof.u "wierzących w teorie spiskowe" raczej pozytywnych efektów nie osiągnie. Tradsów przynależnośc do KIK-ów też zapewne nie nawróci z drogi podejrzliwości wobec jego zamiarów. Pozostaje mieć nadzieje w logice wywodu i sformułowaniu :"TZW. EFEKT CIEPLARNIANY"
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Maja 25, 2015, 23:40:32 pm
 ::) ::) ::)
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: CiociaA w Maja 26, 2015, 03:42:42 am
William Thomas is an investigative journalist who comes to us from the Gulf Islands of British Columbia. He has won numerous awards for his feature films and articles. His 30-minute Gulf War documentary "Ecowar" was the U.S. Environmental film festival award for "best documentary short" in 1991. William Thomas is the author of Scorched Earth: The Military's War Against the Environment and Bringing the War Home: The True Story Behind the Gulf War Illness and Biological Warfare in the Gulf. William has lectured extensively on the Gulf War and biological warfare in the '90's, and is a frequent guest on the "Art Bell Radio Show". His latest book is Probing the Chemtrails Conundrum. [...]

As of today we have over 1,000 eyewitness reports on the so-called chemtrail phenomena. We have documented evidence that chemtrail spraying is taking place over cities throughout Canada, the United States, England, Australia, Holland, Italy, Germany, and New Zealand. And I have uncovered direct ties between biological warfare experimentation and the spraying of pathogenic material and chemicals over our cities.

I have found in my research over the past 15 months that in every instance of heavy spraying over cities across Canada and the United States, there has been an epidemic of acute upper respiratory ailments and gastrointestinal ailments that have overfilled hospital emergency rooms across North America. After researching biological warfare, I found two U.S. Congressional investigations documenting decades of biological warfare experimentation carried out over hundreds of cities in the United States and Canada, including Winnipeg. While these biowarfare simulants were said to be "harmless", some of the new genetically-engineered pathogens - particularly mycoplasma and other fungi - are now loose among the general population. This has occurred through vaccinations of Texas prisoners, and inoculations of Gulf War soldiers - many of whom never left the United States.

Many autoimmune diseases have been seen in the wake of the chemtrail spraying - such as chronic fatigue, multiple sclerosis, lupus, once very rare transverse myelitis and meningitis. My researchers and I are also finding that there appears to be a mental-emotional component to this spray that is a disorienting factor. It is a factor that makes people lethargic and mentally confused, with an inability to concentrate and short-term memory loss. [...]

http://www.consumerhealth.org/articles/display.cfm?ID=20000830164825
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 26, 2015, 08:17:28 am
Uważam, że interesowanie się takimi tematami i zgłębianie ich za niecelowe. Nawet, jeśli to prawda (w co szczerze wątpię), to i tak nie można na to nic poradzić, więc szkoda czasu na takie coś. Uważam, że lepiej jest ten czas poświęcić na wypełnianie obowiązków stanu, ascezę, pokutę i modlitwę: w tym zawsze mamy dość dużo do zrobienia, a historia uczy, że tą drogą nie jedną cudowną rzecz dla świata zdziałano.
Nie odmawiajmy celowości w zgłebianiu "takich tematów" .
A czemuż to? Czyżby nie wolno było kwestionować celowości zgłębiania tego rodzaju przekonań?
Osobiście twierdze, że w tym akurat zagadnieniu jest masa wiarygodnych procesów- m.in. meteo, które dość dobrze tłumaczą długie utrzymywanie sie smug za lotami. Co nie oznacza Pani Ciociu i Sebastianie, że liczba autochtonów tej części Europy nie jest ograniczana, bo wiemy jak jest. Ale w większości "spiskowych" tematów często coś siedzi, czasami trzeba dokopać sie drugiego dna. Dotyczą one Christianitas znacznie mocniej, niż nam sie często wydaje. Bilderbergs & NWO is coming soon...
Czy jakieś konkrety można prosić? Co jest takiego wiarygodnego w tym?
Zwracam Panu uwagę na to, że nie jestem z Panem w stosunkach poufałych, przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo, dlatego proszę na przyszłość nie zwracać się do mnie (i nie tylko do mnie) po imieniu, o ile wyraźnie nie wyrażę przeciwnej woli.
Co do drugiej kwestii, jeśli w czymkolwiek, szczególnie w kwestii Pańskiej godności, ubliżyłem niech mi Pan i Bóg wybaczy. Rozumiem, że zabrakło powtórzenia grzecznościowego "Panie" w zbitce z poprzedniczką. Zapewniam, że to wynik rozpędu a nie braku szacunku.
Ze względu na Pańskie wzburzenie w temacie formy grzecznościowej przełóżmy może szczegóły "spisków" na inny czas. Pozwole sobie tylko zauważyć, sposób zadania pytań nie ułatwia czasami konstruktywnej dyskusji.

Co do pierwszej wypowiedzi... Też uważam że modlitwa i asceza wiele daje, ale miłość bliźniego nie zabrania przejmowania na swój umysł i plecy krzyża najdziwniejszych nawet niepokojów i pytań, które ( także aspirujący do tradycynych) katolicy sobie zadają, albo są im zadane.
No offence i sorki za błędy nowicjatu:-)
Obawiam się, że nie rozumie Pan. W niczym mi Pan nie ubliżył, lecz zachował się nazbyt poufale. Jeśli jestem z kimś w poufałych stosunkach i jesteśmy na "ty", to użycie imienia w taki sposób, jak Pan to zrobił jest na miejscu. Natomiast  zwroty typu "Panie Kazimierzu" są już poufałe i jako takie nie są zgodne z zasadami kurtuazji. W tej konkretnej sytuacji zachodzi pewna dysproporcja: ja nie mogę Panu odpowiedzieć tak samo poufałym zwrotem. O poufałości tego rodzaju zwrotów i o dysproporcjach w relacjach, w których należy przestrzegać zasad kurtuazji mówią wiele profesorowie polonistyki. Polecam wideo-blog prof. Bralczyka pt "WGAD". Wprawdzie prof. Bralczyk przemyca w nim czasami lewicowe poglądy, jednak nie to decyduje o wartości bloga p. Profesora.
Pisze Pan o moim wzburzeniu, w innym miejscu na Forum pisze Pan, że pańskim zdaniem nie mam podstaw, aby zwracać Panu uwagę. Oczywiście, że nie świadczy to o braku szacunku. To świadczy raczej o braku świadomości. Poza tym nie wzburzyłem się, lecz zwróciłem Panu uwagę.
Nie pierwszy raz na tym Forum zwracam uwagę na uchybienia tego typu. Obawiam się, że my, Polacy, mamy zbyt małą wrażliwość na sprawy grzeczności zarówno w wypowiedzi ustnej, jak i pisemnej. W dziedzinie kurtuazji nasza przeciętna kształtuje się gdzieś tak na poziomie prostego chłopa z zaścianka, który chce być grzeczny, jednak nie za bardzo wie, na czym to polega.

Wracając do rzeczy: jestem przeciwnego zdania. Pytania o konkrety, o przedstawienie wiarygodnych przesłanek pomagają w dyskusji konstruktywnej. Poruszane zagadnienie mieści się w kategoriach tzw. nauk ścisłych, których praktycznym zastosowaniem zajmują się tzw. nauki techniczne. Tak się składa, że jestem inżynierem; przez 10 lat nauki zawodu i 15 lat praktyki tegoż zawodu przyzwyczaiłem się do posługiwania się informacjami konkretnymi. Takie wypowiedzi, jak "masa wiarygodnych procesów, które dość dobrze tłumaczą..." dla inżyniera nie oznaczają zupełnie nic. "Masa procesów" - to znaczy ile? 100? 500? "Wiarygodnych" w jakim stopniu? Da się tę wiarygodność określić probabilistycznie? Na jakim poziomie??? Jak dobrze tłumaczą??? Z jakim przybliżeniem? Da się jakoś zdefiniować błędy??? To jest bardzo znamienne, że osoby wierzące w tego rodzaju teorie, jak "chemtrails" zadowalają się właśnie takimi nic nie znaczącymi zbitkami słów. To jest taki - że tak powiem - bełkot, który mądrze brzmi, ale nic nie znaczy, jak przemówienie tow. Władysława Gomułki.

Jakąś wypowiedź wkleiła p. Anna M. Chętnie się zapoznam w wolnej chwili, to może być bardzo ciekawe.
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: mestwin w Maja 26, 2015, 12:30:32 pm
Jak powinno się mówić?
  1. Panie Kowalski
  2. Proszę pana
  3. Panie Kazimierzu

Ja uznaję jedną formę w 95%, drugą w 4% i na trzecią zostaje 1%.
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 26, 2015, 12:45:41 pm
"IGRANIE Z CHMURAMI NA POLSKIM NIEBIE?"
(...)
http://www.jasnagora.com/news.php?ID=5660

Poniżej odpowiedź prof. dr hab. Krzysztofa Hamana  do powyższego artykułu o. Stanisława Tomonia:

Prof. dr hab. Krzysztof Haman
Warszawa, 06.06.2010
Instytut Geofizyki Uniwersytetu Warszawskiego
Członek korespondent PAN


Jako specjalista (...)
Przeczytałem. Bardzo dziękuję Pani Anno M. Sam nie wpadłbym na to, aby szukać takiego tekstu, Pani jednak go znalazła i podała linki. Jeszcze raz bardzo dziękuję.
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 26, 2015, 13:05:23 pm
Jak powinno się mówić?
  1. Panie Kowalski
  2. Proszę pana
  3. Panie Kazimierzu

Ja uznaję jedną formę w 95%, drugą w 4% i na trzecią zostaje 1%.
Znalazłem bardzo krótki tekst na ten temat. Panu secessio gorąco polecam.
http://www.idziemy.pl/porady/jezyk/witam-pani-kasiu-/
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: Andris krokodyl różańcowy w Maja 26, 2015, 13:30:16 pm
Oni w tych samolotach palą węglem kamiennym i to są wyziewy z ich pieców, w których napędzają kotły parowe. A w węglu, jak to w węglu jest uran w śladowych ilościach i to właśnie promieniowanie z tego uranu tak truje nam niebo. Bo uran się nie spala w piecu i jako pył unosi się w powietrzu siejąc promieniowanie i trując ptaki latające na wysokościach (bociany, sokoły, kondory).

Przy okazji: Wątek nadaje się do natychmiastowej kasacji w dowolnej chwili.
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 26, 2015, 13:48:58 pm
Przy okazji: Wątek nadaje się do natychmiastowej kasacji w dowolnej chwili.
Ma Pan rację!
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: CiociaA w Maja 26, 2015, 14:11:49 pm
Oni w tych samolotach palą węglem kamiennym i to są wyziewy z ich pieców, w których napędzają kotły parowe.
Przy okazji: Wątek nadaje się do natychmiastowej kasacji w dowolnej chwili.

Więc zanim zostanie wykasowany, przetłumaczę to, co wrzuciłam w j.ang., bo śmiem przypuszczać, że większość Państwa"nie czytaty", a w załączeniu filmik z tymi "piecami na węgiel" w tzw. "międzyczasie":

https://www.youtube.com/watch?v=K2z2ZzXFeKo
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: jp7 w Maja 26, 2015, 14:14:16 pm
Chemtrails to skrót od wyrazów chemical trails. Oznaczają one chemiczne smugi kondensacyjne, pozostawione przez lecące samoloty. Z tym, że istnieją dwa rodzaje smug pozostawianych przez samoloty. Pierwsza z nich to zwyczajne smugi kondensacyjne, pozostawione przez samoloty cywilne. Smugi te znikają zupełnie kilka, do kilkunastu sekund po ich pozostawieniu przez lecący samolot.
Właśnie to NIE JEST naturalne działanie, a wynik dodawania do paliwa samolotu substancji przeciwkondensacyjnej i sprzyjających okoliczności pogodowych.

Odmiennym zjawiskiem są właśnie chemtrails. Smugi te pozostają na niebie nieraz kilka do nawet kilkunastu godzin po ich pozostawieniu przez samolot, i powoli rozprzestrzeniają się na całym niebie, opadając na ziemię.Czasami, nazajutrz, gdy smugi te opadną na ziemię widać metaliczny osad na liściach, trawie. Chemtrails są rozpylane przez samoloty wojskowe niemal wyłącznie nad terenami miejskim.
Smuga kondensacyjna powstaje, kiedy w środowisku przechłodzonej pary znajdzie się jakieś zanieczyszczenie (pył, spaliny itp). W tym momencie wokół niego para zaczyna resublimować (tzn ze stanu gazowego przechodzi w stan stały). NIE MA naturalnego mechanizmu, który zmusił by te kryształki do ponownej sublimacji (jak opadną gdzie jest cieplej - lód topnieje, a potem paruje - ale trwa to parę godzin co najmniej) - czyli pomijając meritum, sam opis jest błędny. (a i nie każde "latanie w kółko samolotu wojskowego" jest spryskiwaniem)

W USA wykonano ekspedycję balonową i zbadano zawartość smug chemtrails. Okazało się, że znajduje się tam rozproszone aluminium i bar. Były tam także dziwne elementy organiczne, np. elementy płytek krwi. Wiadomo, że zawartośc chemtrails ulega drobnym modyfikacjom.
(Aluminium i bar osłabiają odporność i działają toksycznie na układ krążenia).
???
A jaki miał by być mechanizm intoksykacji organizmu człowieka owym barem i glinem? Znowu - fałszywy trop IMHO.


No dobrze, a te kilkadziesiąt Migów-29 i Su-22, które też latają nad polskim niebem, a które nigdy nie były w USA, to też wydzielają to coś. I czy to znaczy, że to nie Amerykanie a Sowieci czegoś tam napchali? Czy chodzi tylko o samoloty odrzutowe, czy też turbośmigłowe? Na jesieni do Polski (chyba Dęblin) dotrą pierwsze szkolno-bojowe M-346 Master, produkowane we Włoszech. Czy Włosi też tak kombinują..?
Nie. Dotyczy to samolotów naszego największego sojusznika jedynie.
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: (se)cessio w Maja 26, 2015, 15:02:07 pm
Uważam, że interesowanie się takimi tematami i zgłębianie ich za niecelowe. Nawet, jeśli to prawda (w co szczerze wątpię), to i tak nie można na to nic poradzić, więc szkoda czasu na takie coś. Uważam, że lepiej jest ten czas poświęcić na wypełnianie obowiązków stanu, ascezę, pokutę i modlitwę: w tym zawsze mamy dość dużo do zrobienia, a historia uczy, że tą drogą nie jedną cudowną rzecz dla świata zdziałano.
Nie odmawiajmy celowości w zgłebianiu "takich tematów" .
A czemuż to? Czyżby nie wolno było kwestionować celowości zgłębiania tego rodzaju przekonań?
Osobiście twierdze, że w tym akurat zagadnieniu jest masa wiarygodnych procesów- m.in. meteo, które dość dobrze tłumaczą długie utrzymywanie sie smug za lotami. Co nie oznacza Pani Ciociu i Sebastianie, że liczba autochtonów tej części Europy nie jest ograniczana, bo wiemy jak jest. Ale w większości "spiskowych" tematów często coś siedzi, czasami trzeba dokopać sie drugiego dna. Dotyczą one Christianitas znacznie mocniej, niż nam sie często wydaje. Bilderbergs & NWO is coming soon...
Czy jakieś konkrety można prosić? Co jest takiego wiarygodnego w tym?
Zwracam Panu uwagę na to, że nie jestem z Panem w stosunkach poufałych, przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo, dlatego proszę na przyszłość nie zwracać się do mnie (i nie tylko do mnie) po imieniu, o ile wyraźnie nie wyrażę przeciwnej woli.
Co do drugiej kwestii, jeśli w czymkolwiek, szczególnie w kwestii Pańskiej godności, ubliżyłem niech mi Pan i Bóg wybaczy. Rozumiem, że zabrakło powtórzenia grzecznościowego "Panie" w zbitce z poprzedniczką. Zapewniam, że to wynik rozpędu a nie braku szacunku.
Ze względu na Pańskie wzburzenie w temacie formy grzecznościowej przełóżmy może szczegóły "spisków" na inny czas. Pozwole sobie tylko zauważyć, sposób zadania pytań nie ułatwia czasami konstruktywnej dyskusji.

Co do pierwszej wypowiedzi... Też uważam że modlitwa i asceza wiele daje, ale miłość bliźniego nie zabrania przejmowania na swój umysł i plecy krzyża najdziwniejszych nawet niepokojów i pytań, które ( także aspirujący do tradycynych) katolicy sobie zadają, albo są im zadane.
No offence i sorki za błędy nowicjatu:-)
Obawiam się, że nie rozumie Pan. W niczym mi Pan nie ubliżył, lecz zachował się nazbyt poufale. Jeśli jestem z kimś w poufałych stosunkach i jesteśmy na "ty", to użycie imienia w taki sposób, jak Pan to zrobił jest na miejscu. Natomiast  zwroty typu "Panie Kazimierzu" są już poufałe i jako takie nie są zgodne z zasadami kurtuazji. W tej konkretnej sytuacji zachodzi pewna dysproporcja: ja nie mogę Panu odpowiedzieć tak samo poufałym zwrotem. O poufałości tego rodzaju zwrotów i o dysproporcjach w relacjach, w których należy przestrzegać zasad kurtuazji mówią wiele profesorowie polonistyki. Polecam wideo-blog prof. Bralczyka pt "WGAD". Wprawdzie prof. Bralczyk przemyca w nim czasami lewicowe poglądy, jednak nie to decyduje o wartości bloga p. Profesora.
Pisze Pan o moim wzburzeniu, w innym miejscu na Forum pisze Pan, że pańskim zdaniem nie mam podstaw, aby zwracać Panu uwagę. Oczywiście, że nie świadczy to o braku szacunku. To świadczy raczej o braku świadomości. Poza tym nie wzburzyłem się, lecz zwróciłem Panu uwagę.
Nie pierwszy raz na tym Forum zwracam uwagę na uchybienia tego typu. Obawiam się, że my, Polacy, mamy zbyt małą wrażliwość na sprawy grzeczności zarówno w wypowiedzi ustnej, jak i pisemnej. W dziedzinie kurtuazji nasza przeciętna kształtuje się gdzieś tak na poziomie prostego chłopa z zaścianka, który chce być grzeczny, jednak nie za bardzo wie, na czym to polega.

Wracając do rzeczy: jestem przeciwnego zdania. Pytania o konkrety, o przedstawienie wiarygodnych przesłanek pomagają w dyskusji konstruktywnej. Poruszane zagadnienie mieści się w kategoriach tzw. nauk ścisłych, których praktycznym zastosowaniem zajmują się tzw. nauki techniczne. Tak się składa, że jestem inżynierem; przez 10 lat nauki zawodu i 15 lat praktyki tegoż zawodu przyzwyczaiłem się do posługiwania się informacjami konkretnymi. Takie wypowiedzi, jak "masa wiarygodnych procesów, które dość dobrze tłumaczą..." dla inżyniera nie oznaczają zupełnie nic. "Masa procesów" - to znaczy ile? 100? 500? "Wiarygodnych" w jakim stopniu? Da się tę wiarygodność określić probabilistycznie? Na jakim poziomie??? Jak dobrze tłumaczą??? Z jakim przybliżeniem? Da się jakoś zdefiniować błędy??? To jest bardzo znamienne, że osoby wierzące w tego rodzaju teorie, jak "chemtrails" zadowalają się właśnie takimi nic nie znaczącymi zbitkami słów. To jest taki - że tak powiem - bełkot, który mądrze brzmi, ale nic nie znaczy, jak przemówienie tow. Władysława Gomułki.

Jakąś wypowiedź wkleiła p. Anna M. Chętnie się zapoznam w wolnej chwili, to może być bardzo ciekawe.

Pozwoli szanowny "uczestnik Seb. Kozłowski", że ewent. ze skromną i merytoryczną wypowiedzią w temacie Jego obszernego komentarza na moje krótkie uwagi zaczekam jakiś czas. Poświęce go na uważny przegląd wypowiedzi internetowych Autora w celu lepszego zapoznania sie z ich, jak i szanownej osoby interlokutora- charakterem( na tyle, na ile jest to oczywiście możliwe możliwe w binarnym i elektronicznym środowisku sieciowym, że tak napomnknę)......   Usiłujący dozgonnie pozostać w trudnej miłości braterskiej uniżony adept secessio.   

A sam konkretny temat można natychmiastowo oczywiście usunąć, nie zapominając jednocześnie o ewent.przykrości jaką taki krok może osobie założyciela wątku sprawić. No chyba, że założymy Jego złą wolę, tudzież przypiszemy inne grzechy-wtedy zapewne będzie inicjatorom likwidacji dyskusji lżej...
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: (se)cessio w Maja 26, 2015, 15:18:55 pm
W temacie dyskusji i problemu, lepszym wydaje sie sposób zastosowany przez szanownego admina. Szkoda, że nie przyszedł z odsieczą wczoraj, bo tak jak mówiłem racjonalne wytłumaczenia fizyko-chemiczne istnieją i można je na szczęście swobodnie samodzielnie oceniać, nie likwidując całego wątku dyskusji. Niektórym może ona pomóc np.zmienić zdanie w powyższej kwestii... Nie wszyscy na Boga( i na szczęście) jesteśmy inżynierami!
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: CiociaA w Maja 26, 2015, 15:34:37 pm
William Thomas is an investigative journalist who comes to us from the Gulf Islands of British Columbia. He has won numerous awards for his feature films and articles. His 30-minute Gulf War documentary "Ecowar" was the U.S. Environmental film festival award for "best documentary short" in 1991. William Thomas is the author of Scorched Earth: The Military's War Against the Environment and Bringing the War Home: The True Story Behind the Gulf War Illness and Biological Warfare in the Gulf. William has lectured extensively on the Gulf War and biological warfare in the '90's, and is a frequent guest on the "Art Bell Radio Show". His latest book is Probing the Chemtrails Conundrum. [...]

As of today we have over 1,000 eyewitness reports on the so-called chemtrail phenomena. We have documented evidence that chemtrail spraying is taking place over cities throughout Canada, the United States, England, Australia, Holland, Italy, Germany, and New Zealand. And I have uncovered direct ties between biological warfare experimentation and the spraying of pathogenic material and chemicals over our cities.

I have found in my research over the past 15 months that in every instance of heavy spraying over cities across Canada and the United States, there has been an epidemic of acute upper respiratory ailments and gastrointestinal ailments that have overfilled hospital emergency rooms across North America. After researching biological warfare, I found two U.S. Congressional investigations documenting decades of biological warfare experimentation carried out over hundreds of cities in the United States and Canada, including Winnipeg. While these biowarfare simulants were said to be "harmless", some of the new genetically-engineered pathogens - particularly mycoplasma and other fungi - are now loose among the general population. This has occurred through vaccinations of Texas prisoners, and inoculations of Gulf War soldiers - many of whom never left the United States.

Many autoimmune diseases have been seen in the wake of the chemtrail spraying - such as chronic fatigue, multiple sclerosis, lupus, once very rare transverse myelitis and meningitis. My researchers and I are also finding that there appears to be a mental-emotional component to this spray that is a disorienting factor. It is a factor that makes people lethargic and mentally confused, with an inability to concentrate and short-term memory loss. [...]

http://www.consumerhealth.org/articles/display.cfm?ID=20000830164825

William Thomas jest dziennikarzem śledczym, który pochodzi  z Wysp Gulf w British Columbia. Zdobył wiele nagród za swoje filmy fabularne i artykuły. Jego 30-minutowy film dokumentalny wojna w Zatoce Perskiej "Ecowar" zdobył nagrodę główną na festiwalu filmowym US Environmental za "najlepszy dokument krótkometrażowy" w 1991 roku .[...] William Thomas występował wielokrotnie z wykładami nt, broni biologicznej i jest częstym gościem w radiu. Jego ostatnia książka poświęcona jest właśnie chemtrails.

[...] Na dzień dzisiejszy mamy ponad 1000 relacji świadków na temat tak zwanych zjawisk chemtrail. Mamy udokumentowane dowody, że opryski chemtrail mają miejsce nad miastami w całej Kanadzie, Stanach Zjednoczonych, Anglii, Australii, Holandii, Włoszech, Niemczech i Nowej Zelandii. Autor odkrył bezpośrednie związki między eksperymentami z bronią biologiczną a rozpylaniem trujących substancji i chemikaliów nad naszymi miastami. [...]

W moich badaniach w ciągu ostatnich 15 miesięcy odkryłem, że w każdym przypadku po ciężkim oprysku nad miastami w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych, pojawiała się epidemia ostrych dolegliwościach górnych dróg oddechowych i dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego, którymi przepełnione są sale szpitalne pogotowia ratunkowego w całej Ameryce Północnej. Po zbadaniu broni biologicznej, znalazłem dokumenty w Kongresie USA dotyczące dwóch  śledztw w sprawie dziesiątek lat wojny biologicznej i eksperymentów prowadzonych w setkach miast w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, w tym Winnipeg.[...]

Zaobserwowano wiele chorób autoimmunologicznych  w wyniku rozpylenia chemtrails - takich jak chroniczne zmęczenie, stwardnienie rozsiane, toczeń, raz bardzo rzadkie zapalenie rdzenia i opon mózgowo-rdzeniowych. Ja i współpracujący naukowcy jesteśmy również zdania, że prawdopodobnie jednym z komponentów tego spraya jest środek emocjonalno-psychiczny, który jest czynnikiem dezorientującym. Sprawia on, że ​​ludzie są ospali i psychicznie zdezorientowani, z niezdolnością do koncentracji i krótkoterminową utratą pamięci. [...]
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: CiociaA w Maja 26, 2015, 15:49:45 pm

A sam konkretny temat można natychmiastowo oczywiście usunąć, nie zapominając jednocześnie o ewent.przykrości jaką taki krok może osobie założyciela wątku sprawić. No chyba, że założymy Jego złą wolę, tudzież przypiszemy inne grzechy-wtedy zapewne będzie inicjatorom likwidacji dyskusji lżej...

Wzruszona jestem rzadko spotykaną w dzisiejszym świecie, również w wirtualnej rzeczywistości FK, wrażliwością serca...Well, myślę czasem trzeba było tych 25 lat emigracji, by nabrać ostrości widzenia pewnych spraw, które do Polski docierają ze sporym opóźnieniem, jak to było przez wszystkie lata "Drang nach Osten" wszystkich prądów, mód, tendencji, postępu (regresu), wzrostu i zaniku...Pażywiom uwidim, jak mawiali starożytni Rzymianie  ;D
Proszę potraktować jako zasygnalizowanie problemu, jaki JEST, czego dowodem niech będzie filmik załączony na otwarcie wątku z emerytowanymi nauczycielami z Kolumbii Brytyjskiej, którzy od lat obserwują niebo...Jeszcze 15 lat temu nikt nie myślał, że w większości polskich kościołów Komunia będzie udzielana , jak mawiają moje dzieci, "w linii" a  prezbiteria zamienią się w sceny, estrady i wybiegi pokazów mody...
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 26, 2015, 17:35:18 pm
(...)tak jak mówiłem racjonalne wytłumaczenia fizyko-chemiczne istnieją i można je na szczęście swobodnie samodzielnie oceniać (...)
Oczywiście, że istnieją. Podał je pan jp7
(...)
a wcześniej pani Anna M.
(...)
Mnie to przekonuje. A Pana?

=======
(...)https://www.youtube.com/watch?v=K2z2ZzXFeKo
No dobrze. Mamy filmik. Ale dowodem on jest na co?
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 26, 2015, 17:55:07 pm
(...)
Obawiam się, że nie rozumie Pan. W niczym mi Pan nie ubliżył, lecz zachował się nazbyt poufale. Jeśli jestem z kimś w poufałych stosunkach i jesteśmy na "ty", to użycie imienia w taki sposób, jak Pan to zrobił jest na miejscu. Natomiast  zwroty typu "Panie Kazimierzu" są już poufałe i jako takie nie są zgodne z zasadami kurtuazji. W tej konkretnej sytuacji zachodzi pewna dysproporcja: ja nie mogę Panu odpowiedzieć tak samo poufałym zwrotem. O poufałości tego rodzaju zwrotów i o dysproporcjach w relacjach, w których należy przestrzegać zasad kurtuazji mówią wiele profesorowie polonistyki. Polecam wideo-blog prof. Bralczyka pt "WGAD". Wprawdzie prof. Bralczyk przemyca w nim czasami lewicowe poglądy, jednak nie to decyduje o wartości bloga p. Profesora.
Pisze Pan o moim wzburzeniu, w innym miejscu na Forum pisze Pan, że pańskim zdaniem nie mam podstaw, aby zwracać Panu uwagę. Oczywiście, że nie świadczy to o braku szacunku. To świadczy raczej o braku świadomości. Poza tym nie wzburzyłem się, lecz zwróciłem Panu uwagę.
Nie pierwszy raz na tym Forum zwracam uwagę na uchybienia tego typu. Obawiam się, że my, Polacy, mamy zbyt małą wrażliwość na sprawy grzeczności zarówno w wypowiedzi ustnej, jak i pisemnej. W dziedzinie kurtuazji nasza przeciętna kształtuje się gdzieś tak na poziomie prostego chłopa z zaścianka, który chce być grzeczny, jednak nie za bardzo wie, na czym to polega.

Wracając do rzeczy: jestem przeciwnego zdania. Pytania o konkrety, o przedstawienie wiarygodnych przesłanek pomagają w dyskusji konstruktywnej. Poruszane zagadnienie mieści się w kategoriach tzw. nauk ścisłych, których praktycznym zastosowaniem zajmują się tzw. nauki techniczne. Tak się składa, że jestem inżynierem; przez 10 lat nauki zawodu i 15 lat praktyki tegoż zawodu przyzwyczaiłem się do posługiwania się informacjami konkretnymi. Takie wypowiedzi, jak "masa wiarygodnych procesów, które dość dobrze tłumaczą..." dla inżyniera nie oznaczają zupełnie nic. "Masa procesów" - to znaczy ile? 100? 500? "Wiarygodnych" w jakim stopniu? Da się tę wiarygodność określić probabilistycznie? Na jakim poziomie??? Jak dobrze tłumaczą??? Z jakim przybliżeniem? Da się jakoś zdefiniować błędy??? To jest bardzo znamienne, że osoby wierzące w tego rodzaju teorie, jak "chemtrails" zadowalają się właśnie takimi nic nie znaczącymi zbitkami słów. To jest taki - że tak powiem - bełkot, który mądrze brzmi, ale nic nie znaczy, jak przemówienie tow. Władysława Gomułki.

Jakąś wypowiedź wkleiła p. Anna M. Chętnie się zapoznam w wolnej chwili, to może być bardzo ciekawe.

Pozwoli szanowny "uczestnik Seb. Kozłowski", że ewent. ze skromną i merytoryczną wypowiedzią w temacie Jego obszernego komentarza na moje krótkie uwagi zaczekam jakiś czas. Poświęce go na uważny przegląd wypowiedzi internetowych Autora w celu lepszego zapoznania sie z ich, jak i szanownej osoby interlokutora- charakterem( na tyle, na ile jest to oczywiście możliwe możliwe w binarnym i elektronicznym środowisku sieciowym, że tak napomnknę)......   Usiłujący dozgonnie pozostać w trudnej miłości braterskiej uniżony adept secessio.   

A sam konkretny temat można natychmiastowo oczywiście usunąć, nie zapominając jednocześnie o ewent.przykrości jaką taki krok może osobie założyciela wątku sprawić. No chyba, że założymy Jego złą wolę, tudzież przypiszemy inne grzechy-wtedy zapewne będzie inicjatorom likwidacji dyskusji lżej...
Panie secessio!
Przeczytałem sobie ponownie swoją poranną wypowiedź, którą tu zacytowałem, oraz tę z wątku dot. dogrywki w wyborach prezyd. Po tej lekturze dochodzę do wniosku, że uzbierałoby się z tego kilka, może więcej, erystycznych wybiegów, z którymi sam niedawno walczyłem. Przyznaję się do tego jawnie i publicznie, bo to nie wstyd przyznać się do swoich błędów. Przepraszam Pana za swoje erystyczne wypowiedzi, w szczególności za te, w których wywyższyłem się ponad Pana.
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Maja 26, 2015, 18:19:18 pm

(...) https://www.youtube.com/watch?v=K2z2ZzXFeKo
No dobrze. Mamy filmik. Ale dowodem on jest na co?

Ten filmik na nic nie jest dowodem, chyba że na dalsze teorie spiskowe.  Odnośnie tego materiału, który zamieściłam tu:

http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,9028.msg199406.html#msg199406

... pani "ekspertka" zarzuciła mi, że zdezaktualizowany, ale i ten filmik jest zdezaktualizowany bo z 2011 r, nie wspomnę już o tym materiale. (http://www.consumerhealth.org/articles/display.cfm?ID=20000830164825)
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 26, 2015, 18:35:56 pm

(...) https://www.youtube.com/watch?v=K2z2ZzXFeKo
No dobrze. Mamy filmik. Ale dowodem on jest na co?

Ten filmik na nic nie jest dowodem, chyba że na dalsze teorie spiskowe.  Odnośnie tego materiału, który zamieściłam tu:

http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,9028.msg199406.html#msg199406

... pani "ekspertka" zarzuciła mi, że zdezaktualizowany, ale i ten filmik jest zdezaktualizowany bo z 2011 r, nie wspomnę już o tym materiale. (http://www.consumerhealth.org/articles/display.cfm?ID=20000830164825)
Tak, zgadzam się z Panią. Argumentacja, jakoby zamieszczony przez Panią tekst był nieaktualny, bo sprzed 5 lat, moim zdaniem jest niemerytoryczna. Pani CiociaA nie podejmuje bowiem polemiki z tezami zawartymi w tym tekście. Dostrzegła Pani bardzo ciekawy szczegół (tekst cytowany przez p.CiocięA datowany jest na rok 1991).

No cóż. Nadal oczekuję od Państwa wierzących w chemtrails konkretów na ten temat. Jak pisałem, jestem sceptyczny, ale chcę poznać argumenty strony przeciwnej. Dotychczas nie udało mi się ich poznać.
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: CiociaA w Maja 26, 2015, 19:33:54 pm

(...) https://www.youtube.com/watch?v=K2z2ZzXFeKo
No dobrze. Mamy filmik. Ale dowodem on jest na co?

Ten filmik na nic nie jest dowodem, chyba że na dalsze teorie spiskowe.  Odnośnie tego materiału, który zamieściłam tu:

http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,9028.msg199406.html#msg199406

... pani "ekspertka" zarzuciła mi, że zdezaktualizowany, ale i ten filmik jest zdezaktualizowany bo z 2011 r, nie wspomnę już o tym materiale. (http://www.consumerhealth.org/articles/display.cfm?ID=20000830164825)
Tak, zgadzam się z Panią. Argumentacja, jakoby zamieszczony przez Panią tekst był nieaktualny, bo sprzed 5 lat, moim zdaniem jest niemerytoryczna. Pani CiociaA nie podejmuje bowiem polemiki z tezami zawartymi w tym tekście. Dostrzegła Pani bardzo ciekawy szczegół (tekst cytowany przez p.CiocięA datowany jest na rok 1991).

No cóż. Nadal oczekuję od Państwa wierzących w chemtrails konkretów na ten temat. Jak pisałem, jestem sceptyczny, ale chcę poznać argumenty strony przeciwnej. Dotychczas nie udało mi się ich poznać.

Data 1991 odnosi się do patentu z tego roku.
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 26, 2015, 19:50:13 pm

Data 1991 odnosi się do patentu z tego roku.
Zgadza się. Przepraszam, mój błąd.
A do czego odnosi się data "July, 2000"?
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: (se)cessio w Maja 26, 2015, 20:05:51 pm
[
Panie secessio!
Przeczytałem sobie ponownie swoją poranną wypowiedź, którą tu zacytowałem, oraz tę z wątku dot. dogrywki w wyborach prezyd. Po tej lekturze dochodzę do wniosku, że uzbierałoby się z tego kilka, może więcej, erystycznych wybiegów, z którymi sam niedawno walczyłem. Przyznaję się do tego jawnie i publicznie, bo to nie wstyd przyznać się do swoich błędów. Przepraszam Pana za swoje erystyczne wypowiedzi, w szczególności za te, w których wywyższyłem się ponad Pana.

SIEDEMDZIESIĄT SIEDEM. Nie wiem, czy dam rade aż tyle, ale Panu sądząc po wpisach i poprzednich "sytuacjach" jest znacznie bliżej do chrześcijańskiej praktyki, niż piszącemu te słowa. Nie wiem, czy czytał Pan moje "przedstawie sie"; nie tłumaczy ono wszystkiego, a na pewno nie usprawiedliwia... Mam niewątpliwie zakorzenioną pogańską łatwość do wchodzenia w spory. Jestem wieśniakiem w tym antycznym znaczeniu, czego po pańskich wypowiedziach wnieść niepodobnaż. Ale szczęśliwie łączy nas Chrystus i jak widać po naszym przypadku nie jest to czczy slogan. Jeszcze raz przepraszam i puszczam chętnie w niepamięć zaistniałą sytuację razem z nieszczęśliwą "masą", tym chętniej, że przy Pana zamiłowaniu do epistemologii i sztuki prowadzenia sporów, na dłuższą metę nie miałem szans. Na szczęście, jak doczytałem, 19-wieczny, pełen zahamowań erudyta i samobójca nie jest bohaterem naszych historii. Ale nawet jeśli to on miał rację w kwestii (nie)wchodzenia w spory z większością dyletancką- sam sie w niej dobrowolnie umieszczam, choć czasem mogę w emocjach tracić tę świadomość.Musze prosić niestety na przyszłość także o wyrozumiałość w kwetiach językowych i technicznych. Dzięki Bogu (i na szczęście) niektórych z nas powołał na inżynierów:-)  i uniżony secessio obiecuje poprawe- pamiętając o ich formalnej wrażliwości. Mam nadzieje także, że moja pseudo-psychologiczna "zagrywka" na przeczekanie nie była ciosem poniżej pasa. Trudno, ale tym razem nie będziemy raczej niczego wykreślać:-) : niech inni przy pomocy naszych grzechów prostują drogę dla Pana!
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: (se)cessio w Maja 26, 2015, 20:40:58 pm
Nie wiem czemu, ale to zapewne przez wrodzony pesymizm(Schopenhauera i swój) zawsze myślałem, że sam pomógł sobie w zejściu z tego świata, a tak jednak zdaje sie nie było. Co oczywiście nie zmienia mojej obecnej, negatywnej oceny źródeł i kształtu jego osobowości i "dzieł".
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 26, 2015, 20:50:26 pm
Panie secessio!
Przeczytałem sobie ponownie swoją poranną wypowiedź, którą tu zacytowałem, oraz tę z wątku dot. dogrywki w wyborach prezyd. Po tej lekturze dochodzę do wniosku, że uzbierałoby się z tego kilka, może więcej, erystycznych wybiegów, z którymi sam niedawno walczyłem. Przyznaję się do tego jawnie i publicznie, bo to nie wstyd przyznać się do swoich błędów. Przepraszam Pana za swoje erystyczne wypowiedzi, w szczególności za te, w których wywyższyłem się ponad Pana.

SIEDEMDZIESIĄT SIEDEM. Nie wiem, czy dam rade aż tyle, ale Panu sądząc po wpisach i poprzednich "sytuacjach" jest znacznie bliżej do chrześcijańskiej praktyki, niż piszącemu te słowa.
Tego nie możemy wiedzieć na pewno, dlatego nie warto się porównywać z nikim z żyjących. Takie porównywanie się do innych osób trochę przypomina mi casus żony Lota. Miała się nie oglądać, ale się obejrzała i stała się słupem soli. Zatem, jeśli chce się Pan oglądać na jakichś ludzi, to proszę patrzeć na świętych.
Nie wiem, czy czytał Pan moje "przedstawie sie"; nie tłumaczy ono wszystkiego, a napewno nie usprawiedliwia... Mam niewątpliwie zakorzenioną pogańską łatwość do wchodzenia w spory. Jestem wieśniakiem w tym antycznym znaczeniu, czego po pańskich wypowiedziach wnieść niepodobnaż.
To długi tekst, bogaty w wyszukane zwroty i słowa, pisany długimi zdaniami. Trudno mi się takie czyta. Ja też mam taką skłonność (tj do sporów). Nie sądzę, aby była pogańska. To raczej zwykła wada charakteru, a wady charakteru wydają mi się być tymi skażeniami natury, które dziedziczymy po naszych prarodzicach z grzechem pierworodnym. Na szczęście da się nad tym pracować.
Dziękuję za komplement. Mój ulubiony kompozytor, J. S. Bach powiadał, że wszystko, co osiągnął w muzyce, osiągnął ciężką pracą. Jeśli moje wypowiedzi świadczą o jakimś poziomie umysłowym i kulturalnym, to jest to owoc pracy. Rozumiem przez to, że wykonałem nad sobą pewną pracę i mam jej owoce, jednak jestem bardzo leniwy, więc trzeba uczciwie powiedzieć, że osiągnąłem tylko tyle, bo więcej mi się nie chciało. Zatem muszę przyznać się do marnotrawstwa łaski Bożej i wielkiego wysiłku mojej śp. Mamy, która, mimo że była kobietą prostą, to bardzo się starała o mój rozwój. Z tego lenistwa Pan Bóg mnie osądzi... W każdym razie głęboko wierzę, że każdy ma możliwość aby się rozwijać. Jednym przyszło to łatwiej, innym trudniej; jedni zaczęli wcześniej, inni zaczną później. Najważniejsze jednak to pracować nad sobą. Bo od tego, na ile rozwiniemy swoje zdolności w tym życiu, zależy stopień szczęśliwości w niebie.
Ale szczęśliwie łączy nas Chrystus i jak widać po naszym przypadku nie jest to czczy slogan. Jeszcze raz przepraszam i puszczam chętnie w niepamięć zaistniałą sytuację razem z nieszczęśliwą "masą", tym chętniej, że przy Pana zamiłowaniu do epistemologii i sztuki prowadzenia sporów, na dłuższą metę nie miałem szans.
Dziękuję i ja również puszczam w niepamięć wszystko, co powinno być zapomnianym.
Nawet jeśli nie miał Pan szans ze mną, to zawsze może Pan to zmienić. Kiedyś staniemy do boju i spróbujemy swoich sił w rywalizacji ;)
Na szczęście, jak doczytałem, 19-wieczny, pełen zachamowań erudyta i samobójca nie jest bohaterem naszych historii. Ale nawet jeśli to on miał rację w kwestii (nie)wchodzenia w spory z większością dyletancką- sam sie w niej dobrowolnie umieszczam, choć czasem mogę w emocjach tracić tę świadomość.Musze prosić niestety na przyszłość także o wyrozumiałość w kwetiach językowych i technicznych. Dzięki Bogu (i na szczęście) niektórych z nas powołał na inżynierów:-)  i uniżony secessio obiecuje poprawe- pamiętając o ich formalnej wrażliwości. Mam nadzieje także, że moja pseudo-psychologiczna "zagrywka" na przeczekanie nie była ciosem poniżej pasa. Trudno, ale tym razem nie będziemy raczej niczego wykreślać:-) : niech inni przy pomocy naszych grzechów prostują drogę dla Pana!
Z tą racją w kwestii wchodzenia w spory, to nasz XIX-wieczny samobójca zaczerpnął ją od Arystotelesa. Skoro zaś posiada Pan książkę tego zahamowanego erudyty, to może warto ją przestudiować? - jak Pan myśli?
Inżynierem zostałem z wyrachowania. Skalkulowałem, że tak będzie korzystniej pod względem możliwości zarobkowych, niż wybrać kierunek tzw. humanistyczny, a to mnie bardziej pociągało.

PS
Moim zdaniem nie było żadnego ciosu poniżej pasa. Za cios poniżej pasa w dyskusji uznaję coś, co nazywam argumentum ad familiam, tj odwołanie się do rodziny. Czegoś takiego dopuściły się ostatnio dwie kanalie: Tomasz Lis i Tomasz Karolak.
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: (se)cessio w Maja 26, 2015, 21:31:03 pm
Deo Gracias za roztrzygnięcie naszej sytuacji. Jak miał Pan w tym wątku wcześniej okazje zauważyć, istnieją obowiązki "stanu". Posiłkować sie fr.pana Artura S.jeszcze sie odważam, ale studiowanie ponowne sobie odpuszczam. Tym bardziej, że jak na końcu doczytałem, Pan realizuje humanistyczne zamiłowanie z powodzeniem obecnie, a ja, który kiedyś pasjonowałem sie  bogactwem ludzkiego rozumu, staram sie nie przeceniać tej sfery i o ile to możliwe na nowo harmonijnie poznawać bliźnich i świat który nam zadano. Myślą, Miłością, Mocą i Mądrością... tak mi sie z10 lat temu ułożyło i do wolnego wyboru jedynej PRAWDY -przy asystencji Ducha Świętego- krętymi ścieżkami doprowadziło(dopiero pare lat temu). Boje sie osobiście wracać do starych, przeintelektuizowanych kolein, zarażonych jednak mocno "dorobkiem" niemieckiej fil.nowożytnej. Pozdrawiam i wspomne dzisiaj za bliźnim na różańcu (łacina liczy sie×2:-) !

Ps
O tym pogaństwie, to niech mi Pan uwierzy wiem co mówie(i przeżyłem)
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: (se)cessio w Maja 26, 2015, 21:41:26 pm
O tow.Tomaszach wspominać nie warto, ale jeśli - to pamiętajmy i o drugiej str.barykady: Jacek Kurski za coś tam kiedyś też naganę (ostatni szereg) w Sejmie RP otrzymał...
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: CiociaA w Maja 26, 2015, 22:22:35 pm

(...) https://www.youtube.com/watch?v=K2z2ZzXFeKo
No dobrze. Mamy filmik. Ale dowodem on jest na co?

Ten filmik na nic nie jest dowodem, chyba że na dalsze teorie spiskowe.  Odnośnie tego materiału, który zamieściłam tu:

http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,9028.msg199406.html#msg199406

... pani "ekspertka" zarzuciła mi, że zdezaktualizowany, ale i ten filmik jest zdezaktualizowany bo z 2011 r, nie wspomnę już o tym materiale. (http://www.consumerhealth.org/articles/display.cfm?ID=20000830164825)


Nie jestem ekspertką, jestem filologiem a nie geoinżynierem. Na co dowodem może być filmik? a na co dowodem jest brak filmiku? Sam obraz nie wystarcza, by zrozumieć istotę problemu. Data 2010 odnosząca się do sytuacji w Polsce ( mogły to być początki chemtrails i nikomu nie przyszło jeszcze do głowy nakręcanie filmików; dzisiaj już są nakręcone filmiki również w Polsce) nie jest odpowiedzią na fakt istnienia lub nie chemtrails nad Polską, bo sytuacja "rozwija się", natomiast daty z załączonych przeze mnie artykułów i filmik świadczą o tym, że problem na Zachodzie dostrzeżono już dawno. Był nawet zdaje się poruszany na konferencji w Kioto, a więc oficjalnie, niestety, nie mam pod ręką stosownego linku, ale jak znajdę nie omieszkam dołączyć, by było merytorycznie.

Oczywiście dyskusja nad chemtrails nie jest dyskusją teologiczną, stąd można wierzyć lub nie, dociekać lub nie. Nie spodziiewałam się takiej reakcji, przecież to nie herezja  ;)

A tutaj jeszcze, oczywiście na blogu, bo jak i gdzie może być inaczej? Nie cytuję więcej bogatej literatury w j.ang., bo musiałabym tłumaczyć, jak widzę nie po raz pierwszy :)

Co powinieneś wiedzieć o smugach chemicznych
Opublikowano 8 Październik 2014 by astromaria

Original video: „Pilots, Doctors & Scientists Tell Truth about Chemtrails!”

Opis z kanału Ripsonar News na YouTube:

    Naukowcy, lekarze, piloci i meteorolodzy udzielają szczegółowych zeznań podczas przesłuchania jakie zorganizowała Rada Nadzorcza Shasta w sprawie Chemtrails i Geoinżynierii, które odbyło się 15 lipca 2014 r. w Kalifornii. Eksperci przedstawiają dowody niebezpiecznych skutków geoinżynierii zwanej Chemtrails (smug chemicznych) prowadzonych przez rząd USA zarówno na przyrodę jak i człowieka.

    Dowody wskazują jednogłośnie, iż owa modyfikacja pogody przez rozpylanie chemicznych toksyn szczególnie aluminium ma wpływ na degradację środowiska naturalnego, w tym wyjaławianie gleby poprzez zmienianie jej pH na zasadowy, degradację organizmów jak i gatunków. Substancje te mają jednak fatalny skutek dla człowieka! Choroby takie jak Alzheimer a być może i ADHD jest wynikiem tych oprysków. Jest to niestety tylko czubek góry lodowej, z których wnioski nasuwają się wręcz dramatyczne dla naszej populacji i egzystencji. Ale o tym napiszę oddzielny, szczegółowy artykuł.

    Jest to moim zdaniem jedno z lepszych prezentacji, jakie ostatnio widziałem. Tym bardziej że jest z tego roku! Zapraszam

https://zatruteniebo.wordpress.com/
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Maja 26, 2015, 22:53:41 pm
(http://images37.fotosik.pl/1738/8e60e9924ce3144b.jpg)
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: CiociaA w Maja 27, 2015, 01:20:41 am
(http://images37.fotosik.pl/1738/8e60e9924ce3144b.jpg)

Wszystko wygląda dokladnie tak z wyjątkiem świecy-mam lampę naftową :)
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: jp7 w Maja 27, 2015, 10:06:14 am
1) Chemitrails są FAKTEM do którego przyznał się rząd USA
2) Problem jest jedynie w tym, że niektórzy widzą chemitrailsy tam,, gdzie ich nie ma. Co skrytykowałem w jednym z wpisów tutaj
3) Samoloty wojskowe maja 100 róznych przyczyn aby krążyć w określonym miejscu (patrol samolotu rozpoznawczego, albo strefa przebywania tankowca dla samolotów na przykład) - ich smugi kondensacyjne wyglądają bardzo podejrzanie - nawet to nie jest dowodem na ChT.
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 27, 2015, 13:52:00 pm
(...) Na co dowodem może być filmik? a na co dowodem jest brak filmiku? Sam obraz nie wystarcza, by zrozumieć istotę problemu. Data 2010 odnosząca się do sytuacji w Polsce ( mogły to być początki chemtrails i nikomu nie przyszło jeszcze do głowy nakręcanie filmików; dzisiaj już są nakręcone filmiki również w Polsce) nie jest odpowiedzią na fakt istnienia lub nie chemtrails nad Polską, bo sytuacja "rozwija się", natomiast daty z załączonych przeze mnie artykułów i filmik świadczą o tym, że problem na Zachodzie dostrzeżono już dawno. Był nawet zdaje się poruszany na konferencji w Kioto, a więc oficjalnie, niestety, nie mam pod ręką stosownego linku, ale jak znajdę nie omieszkam dołączyć, by było merytorycznie.(...)
Uchyliła się Pani od odpowiedzi na moje pytanie odpowiadając na nie kolejnym pytaniem. Ja pierwszy zapytałem co ma dokumentować film, do którego wkleiła Pani link, więc to Panią obowiązana jest przedstawić dowód pod rygorem przegrania dyskusji. Takie są zasady uczciwego prowadzenia dyskursu. Jednak Pani wolała się wykręcić od udzielenia odpowiedzi i spróbowała przerzucić obowiązek dostarczenia dowodu na p. Annę M lub na mnie. Takie postępowanie Schopenhauer nazywa bezwstydnym: wykręcić się od odpowiedzi, przerzucić obowiązek dowodzenia na stronę domagającą się dowodu i tryumfować. Ja się na taką prymitywną sztuczkę nabrać nie dam, ze mną taki numer łatwo Pani nie przejdzie.
Próbowałem dyskusji o chemtrails z przynajmniej trzema osobami wyznającymi ten przesąd. Charakterystyczne dla tych osób jest to, że nie potrafią podać żadnego argumentu przemawiającego za ich wierzeniami. Im bardziej domagałem się dowodu, im bardziej naciskałem, tym bardziej osoby te skłonne były użyć jakiejś sztuczki, by się wykręcić i dowodu nie dać. Pani swoją postawą wpisuje się w to znane mi towarzystwo przesądnych krętaczy. Dlatego wciąż pozostaję sceptyczny w tej sprawie, a od dziś nazywam ją po prostu przesądem, bo po raz kolejny odnoszę wrażenie, że tyle jest pewników w teorii o chemtrails, co w teorii o tym, że przechodząc pod rozstawioną drabiną narażam się na coś tam.

PS
(...) Na co dowodem może być filmik? a na co dowodem jest brak filmiku?
Ten wybieg erystyczny opiera się na błędzie logicznym zwanym "tu quoque".
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: mestwin w Maja 27, 2015, 15:51:05 pm
Chemtrails zaczęło ok. poł. wieku temu.

Udowadniać nie zamierzać.
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 27, 2015, 16:27:56 pm
Chemtrails zaczęło ok. poł. wieku temu.

Udowadniać nie zamierzać.
To dyskusja przegrać ;) bo od definiowania i podawania definicji ex cathedra to Stolica Apostolska jest. Reszta albo udowadnia, albo ryzykuje, że słusznie zostanie nazwana przemądrzałą (błąd logiczny i jednocześnie wybieg erystyczny "ipse dixit").
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: mestwin w Maja 27, 2015, 17:48:16 pm
Cytuj
zostanie nazwana przemądrzałą

pewne jest, że Seb.


Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 27, 2015, 18:04:22 pm
Cytuj
zostanie nazwana przemądrzałą

pewne jest, że Seb.
A tu mamy klasyczny argumentum ad personam i kolejny w wykonaniu Pana ipse dixit.  :)
I to by było na tyle.
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: CiociaA w Czerwca 04, 2015, 17:03:47 pm

Uchyliła się Pani od odpowiedzi na moje pytanie odpowiadając na nie kolejnym pytaniem. Ja pierwszy zapytałem co ma dokumentować film, do którego wkleiła Pani link, więc to Panią obowiązana jest przedstawić dowód pod rygorem przegrania dyskusji.

Nie traktuję obecności na forum jako rozgrywania walki z ewentualnymi oponentami. Podejmuję się jedynie zamieszczać informacje ogólnie mało dostępne lub na polskim podwórku nowe ku wzajemnemu dokształcaniu się. Mając na uwadze, że osoby, które zadały sobie trud docierania do źródeł Katolickiej Tradycji, a takich-mam nadzieję- tu większość, a więc osób bardziej niż INNI otwartych na Prawdę, nie stronię od tematów nieraz kontrowersyjnych, bo niejednokrotnie im myśl jest głębsza, tym bardziej wydaje się dziecinna" ( M.Gogol). Ze względu na obowiązki, rodzinne i inne, nie jestem w stanie prowadzić dyskusji z każdym z osobna i każdemu własnoręcznie nalewać oleju do głowy. Tym bardziej, że "bramy mądrości nigdy nie bywają zamknięte" przed nikim( B.Franklin). Szczęść Boże!

https://www.youtube.com/watch?t=1240&v=5WIhZBAosfQ
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Czerwca 04, 2015, 20:52:12 pm
Nie idzie o walkę czy rozgrywki jakieś, a kulturę dyskusji. Pani po prostu nie umie dyskutować.
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: (se)cessio w Czerwca 06, 2015, 00:14:43 am
Panie Sebastianie, zastanówmy sie lepiej jak by nasz sławny mistrz erystyki odnalazł się w forumowej dyskusji sieciowej. Czy przypadkiem części jego punktów nie należałoby sie, powiedzmy...aggiornamento. W końcu nie spisywał on katolickiego Credo, czy odwiecznych dogmatów:-)
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Czerwca 08, 2015, 14:56:19 pm
Trzeba by jego samego o to zapytać. Ja się nie podejmę dyskusji nt. czy należy, czy też nie, coś nowego powiedzieć w dziedzinie dialektyki erystycznej. Brak mi kompetencji. Wiem, że dialektyka erystyczna nie jest dziedziną wiary, lecz wiedzy, więc może podlegać zmianom, bo nie została nam dana z objawienia.
Tymczasem ja nie zarzucam pani CiociA niczego, co mogłoby się wydawać przestarzałe. Uważam (i mam na to dowody), że pani CiociaA usiłuje prowadzić dyskusję środkami pozamerytorycznymi, wykazuje przy tym skłonności do schodzenia ze ścieżki logicznego rozumowania. Co więcej: pani CiociaA czasem nie potrafi uniknąć zachowań bezczelnych, a nawet praktykuje  ją całkiem świadomie i chyba nie bez satysfakcji. To ostatnie jest poważnym zarzutem o poważne przewinienie przeciwko kulturze osobistej i przeciw miłości bliźniego. Bez względu na to, jak na bezczelność zapatrywał się Schopenhauer, jest ona zdecydowanie negatywną postawą. Zdaje mi się, że bezczelność uważa się za cnotę tylko u protestantów, bolszewików i niektórych pogan, bo nawet pogańscy Grecy i Rzymianie brzydzili się bezczelnością.
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: CiociaA w Czerwca 08, 2015, 16:03:53 pm
Trzeba by jego samego o to zapytać. Ja się nie podejmę dyskusji nt. czy należy, czy też nie, coś nowego powiedzieć w dziedzinie dialektyki erystycznej. Brak mi kompetencji. Wiem, że dialektyka erystyczna nie jest dziedziną wiary, lecz wiedzy, więc może podlegać zmianom, bo nie została nam dana z objawienia.
Tymczasem ja nie zarzucam pani CiociA niczego, co mogłoby się wydawać przestarzałe. Uważam (i mam na to dowody), że pani CiociaA usiłuje prowadzić dyskusję środkami pozamerytorycznymi, wykazuje przy tym skłonności do schodzenia ze ścieżki logicznego rozumowania. Co więcej: pani CiociaA czasem nie potrafi uniknąć zachowań bezczelnych, a nawet praktykuje  ją całkiem świadomie i chyba nie bez satysfakcji. To ostatnie jest poważnym zarzutem o poważne przewinienie przeciwko kulturze osobistej i przeciw miłości bliźniego. Bez względu na to, jak na bezczelność zapatrywał się Schopenhauer, jest ona zdecydowanie negatywną postawą. Zdaje mi się, że bezczelność uważa się za cnotę tylko u protestantów, bolszewików i niektórych pogan, bo nawet pogańscy Grecy i Rzymianie brzydzili się bezczelnością.

Powoływanie się na Schopenhauera na katolickim forum jest kpiną samą w sobie, Panie zawikłany w swoją erystykę tak dalece, że nie starcza czasu na proste, logiczne rozumowanie i wyciąganie wniosków samodzielne, bez wyłożenia kawy na ławę przez takie tam Ciocie, którymi po katolicku w ramach miłości bliźniego po prostu Pan publicznie gardzi! Na zdrowie!
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Czerwca 08, 2015, 20:35:41 pm
Powoływanie się na Schopenhauera na katolickim forum jest kpiną samą w sobie, Panie zawikłany w swoją erystykę tak dalece, że nie starcza czasu na proste, logiczne rozumowanie i wyciąganie wniosków samodzielne, bez wyłożenia kawy na ławę przez takie tam Ciocie, którymi po katolicku w ramach miłości bliźniego po prostu Pan publicznie gardzi! Na zdrowie!
Myli się Pani: nie gardzę Panią, no chyba, że rozumie Pani inaczej to słowo, niż podają w Słowniku języka polskiego sjp.pl. Po prostu zarzucam Pani, że chętnie zbacza ze ścieżki logicznego rozumowania i nie stroni od zachowań o charakterze bezczelnym. Co więcej: śmiem twierdzić, że potrafię to udowodnić. Pośrednim dowodem na te zarzuty jest fakt, że nie zażądała Pani ode mnie przedstawienia żadnego z dowodów, które twierdzę, że mam, a zamiast tego zachłysnęła się swymi emocjami.
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: (se)cessio w Czerwca 10, 2015, 00:10:37 am
Określanie kogoś mianem bezczelnego, kończy często merytoryczną dyskusje (o ile miała ona oczywiście szanse wcześniej zaistnieć) i raczej nie oddala nas od sfery emocji. Niech Pan raczy pamiętać, że wszyscy jesteśmy tylko ludźmi. Słabymi i wystawionymi na pokusy... No i niech Pan nie przechowuje tych dowodów zbyt długo...najlepiej wykidnąć je gdzieś za rogiem:-)

P.S. Jeśli dotrwamy do jesiennych słot, nie miał bym osobiście nic na przeciwko osobnemu wątkowi w kwestii praktycznego stosowania erystyki w życiu katolika (ze spec.uwzględnieniem internetu). Ostatecznie wraz z logiką dwuwartościową jest to ważny wyróżnik Naszej wspólnej- jak mniemam- cywilizacji łacińskiej, przynajmniej w jej starym i dobrym-klasycznym wydaniu.
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Czerwca 10, 2015, 10:13:35 am
Określanie kogoś mianem bezczelnego, kończy często merytoryczną dyskusje (...)
Zgłosił Pan Moderatorowi, że ktoś tu się ośmiela inwektywy takie rzucać? Nie? To proszę uprzejmie, aby wskazał mi Pan tę wypowiedź, w której ten osobnik ośmielił się określić adwersarza mianem bezczelnego, a ja ją zgłoszę Moderacji.

Dowodów na zarzuty, które postawiłem pani CiociA, a których pani CiociaA widocznie nie chce poznać (może z obawy o to, że są mocne i mogłyby wykazać słuszność tych zarzutów), nie zamierzam przechowywać i tego nie czynię. To byłoby sprzeczne z zasadami miłości bliźniego, łamanie których sam zarzuciłem p. CiociA. Te dowody widnieją w tym wątku, są jawne.
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Czerwca 10, 2015, 18:29:22 pm
Przemyślałem sobie to, co dzieje się w tym wątku, a zwłaszcza to, co miało miejsce w dyskusji między mną a p. CiociąA.
Ktoś mądrzejszy ode mnie powiedział kiedyś "przekonanego nie przekonasz". Jak wiele razy w życiu (nie zupełnie świadomie) próbowałem być mądrzejszy, niż mądrzejsi ode mnie...
Czy racja w sprawie tytułowej leży po stronie zwolenników tej teorii, czy po stronie sceptyków - każdy zainteresowany niech sobie osądzi we własnym zakresie; jest tu pełna dokumentacja z jednej tylko dyskusji. Każdy, kto zechce, sam sobie wyrobi pogląd czy strony dyskutowały uczciwie, merytorycznie, z poszanowaniem praw logiki, czy może przeciwnie: żonglowały erystycznymi sztuczkami, popełniały błędy logiczne i uciekały się do pozamerytorycznych sposobów argumentowania. Każdy sam oceni, czy rzeczywiście padły tu wypowiedzi o charakterze bezczelnym, czy może to druga strona dostrzegła drzazgę w oku bliźniego, a belki we własnym nie widzi. Jak kto wszystko to osądzi i oceni - mnie to obojętne. Ja w każdym razie wycofuję się z tej nieszczęsnej dyskusji. Powinienem był pamiętać o słowach św. Augustyna: w rzeczach koniecznych - jedność, w pozostałych - wolność, a we wszystkich - miłość. Zdaje mi się, że starałem się poszanować wolność współdyskutantów w kwestii poglądów na temat dyskusji, ale z pewnością nie postarałem się o miłość. A zatem:
przepraszam Panią, Pani CiociuA za słowa, które napisałem w tej dyskusji, a w których nie postarałem się o miłość bliźniego i które Panią w jakikolwiek sposób dotknęły, zabolały lub zraniły.
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: CiociaA w Czerwca 16, 2015, 15:01:22 pm
1) Chemitrails są FAKTEM do którego przyznał się rząd USA
2) Problem jest jedynie w tym, że niektórzy widzą chemitrailsy tam,, gdzie ich nie ma. Co skrytykowałem w jednym z wpisów tutaj
3) Samoloty wojskowe maja 100 róznych przyczyn aby krążyć w określonym miejscu (patrol samolotu rozpoznawczego, albo strefa przebywania tankowca dla samolotów na przykład) - ich smugi kondensacyjne wyglądają bardzo podejrzanie - nawet to nie jest dowodem na ChT.

https://www.youtube.com/watch?v=BEaM3qE9P4w

Mamy już nawet "ekologiczną" encyklikę  ;)
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: CiociaA w Lipca 06, 2015, 15:35:13 pm

Znany jest skład chemiczny oprysków - trwałych smug. W większości badanych przypadków jest on następujący, wraz ze wzrostem w procentach po opylaniu:

 

Aluminium  powyżej 5120% normy

Bar wzrost  powyżej 44480%

Bor powyżej 13100 %

Wapń   16600%

Chrom 28,2 mg/kg wobec śladowych ilości w kontroli

Miedź 78800%

Żelazo 33600%

Magnez 4320%

Mangan 11240%

Nikiel 672%

Ołów 202%

Stront 4900%

Wanad 1248%

Cynk 1186%   

 

       Ferromagnetyki zostały wytłuszczone. To one właśnie są odpowiedzialne z zmianę kompasu wewnętrznego owadów.

       Pszczoła, zarówno w powietrzu jak i na kwiecie, styka się z tym “trującym” opadem. Nanocząstki przyklejają się do niej, mogą dostawać się do  tchawek, dostają się do przewodu pokarmowego. Każda pszczoła “oblepia” się indywidualną ilością opadu. Tak więc jej zaburzenia  kierunku i natężenia pola magnetycznego będą indywidualne. Po wylocie z ula, pszczoła udaje się w poszukiwaniu kwiatów. Każda w trochę innym kierunku. Oblepianie się nanocząstkami powoduje zaburzenie odbioru pola magnetycznego.

       Pszczoła więc lata i lata, aż padnie z powodu wyczerpania. Jeżeli na obszarze 1 ha, czyli 10 000 metrów kwadratowych, padnie 1000, czy też    10 000 pszczół, to nikt nie jest w stanie ich znaleźć, ponieważ na obszarze 10 metrów kwadratowych jedna pszczółka leżąca w trawie jest niewidoczna. A nawet jak ktoś znajdzie taką jedną pszczółkę, to nie skojarzy z padnięciem całej kolonii.

       O tym, że sprawa znikania pszczół zależy od oblepiania nanocząstkami ferromagnetycznymi świadczy fakt, że także trutnie i inne owady reagujące na pole elektromagnetyczne również znikają. Po prostu pszczoły w ulach mogą być lepiej obserwowane i stanowią dochód pszczelarzy, są wiec bardziej kontrolowane.

http://dakowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=15852&Itemid=119
Tytuł: Odp: Chemtrails
Wiadomość wysłana przez: CiociaA w Sierpnia 12, 2015, 16:06:48 pm
Cytat:

"Nie dajcie sobie wmówić, że "Globalne Ocieplenie - Ogłupienie" spowodowane jest dymem z komina.  Jeszcze raz przypomnę - my zwykli ludzie chcący żyć w pokoju, nie odpowiadamy za próby jądrowe i za próby z bronią chemiczną w atmosferze ! Te setki ilości odpalonych bąb jądrowych przez psychopatów, oraz testy (broni elektromagnetycznych, plazmowych) rozmaitych chorych programów w atmosferze, spowodowało zniszczenie ozonu i atmosfery. Nagłe oberwania chmur i długotrwałe susze zbiegły się z widocznymi na niebie chemicznymi smugami, po których zwiększyły się w porażającym tępie anomalie pogodowe na świecie!"


http://chemtrailswielun.blogspot.ca/2011/04/efekty-uboczne-modyfikacji-pogody.html