Forum Krzyż

Disputatio => Poczekalnia => Wątek zaczęty przez: Andris krokodyl różańcowy w Maja 11, 2015, 12:44:25 pm

Tytuł: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Andris krokodyl różańcowy w Maja 11, 2015, 12:44:25 pm
Zapraszam do głosowania. Tym razem można zmienić wybór.

Wybory pokazały, że ludzie wolą nawet "Filipa z konopii" niż człowieka, który podpisuje ustawy PO.
Ktoś się śmiał, że Jarosław nie będzie kandydował, aby pokazać, że "beze mnie też potraficie przegrać". Ciekawie się robi.

Jeżeli ktoś nie chce głosować, namawiam do pójścia i zabrania swojej karty do głosowania do domu. Jeżeli będzie w protokole, że z urny wyjęto 100%, to będzie oznaczało, że fałszowano wynik i będzie podstawą do wszczęcia postępowania.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Artur Rumpel w Maja 11, 2015, 12:53:09 pm
Oddam głos nieważny, bo na Komorowskiego jako katolik głosować nie mogę, a na Dudę, po tym jak wczoraj w kościele widziałem jego wyborców, nie chcę.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Regiomontanus w Maja 11, 2015, 14:44:54 pm
Pan Duda powinien sobie zapuścić brodę, to by mu poparcie znacznie wzrosło.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Maja 11, 2015, 15:06:50 pm
po tym jak wczoraj w kościele widziałem jego wyborców, nie chcę.


co Pan robił na Novus Ordo ??
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Wąski w Maja 11, 2015, 15:49:42 pm
Szczerze mówiąc fascynuje mnie ten heroizm niepójścia/nieważnego. Może w świetle Brauna, Duda i Bronek wydają się identyczni, ale mając tylko tych dwóch, wybór Dudy jest oczywisty. 
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 11, 2015, 16:08:09 pm
po tym jak wczoraj w kościele widziałem jego wyborców, nie chcę.


co Pan robił na Novus Ordo ??

Przechodził z tragarzami...

Duda wygra. Głód kasy i posad a teraz wstąpiła nadzieja. Aparatczycy pisowscy poczuli nosami kasę.
Nieopodal miejsca mojego zamieszkania jest takie osiedle zamieszkale w duzej czesci przez aparat pisowski (posadowiczów i aspirujących). Piszę, ze w d.częsci bo byla to pierwotnie katolicka spoldzielnia mieszkaniowa a z czasem nastapily rynkowe roszady.
W czasach "wielkiego glodu" czyli rzadów PO, zona znajomego zatrudnionego w spolce skarbu panstwa na wys. stanowisku nie mogla spokojnie wyjsc z domu do sklepu, bo zony bezrobotnych aparatczykow pis-owskich, przyzwyczajonych do "piastowania odpowiedzialnych stanowisk" i poswiecania sie dla umilowanej ojczyzny, wyskakiwaly z domow by walczyć o swoje.
A co bedzie teraz po tylu latach niechcianej diety? W międzyczasie dzieci wyrosły i tez chcą żyć i pracować...

Dramat sytuacji polega na tym, ze nic w kierunku liberalizacji gospodarki, zdjecia ciezaru utrzymywania klasy próżniaczej sie nie zmieni.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Maja 11, 2015, 16:11:31 pm
Szczerze mówiąc fascynuje mnie ten heroizm niepójścia/nieważnego. Może w świetle Brauna, Duda i Bronek wydają się identyczni, ale mając tylko tych dwóch, wybór Dudy jest oczywisty.

Jak pan uważa, że Duda i Bronek wydają się identyczni, to nie wiele pan słuchał wypowiedzi tego pierwszego, czy to teraz w kampanii wyborczej czy też w cześniej w Sejmie, jak np. to:

Andrzej Duda: Panie Premierze! Panowie Ministrowie! Panie Prokuratorze Generalny! Kariera ...
(...)
https://www.youtube.com/watch?v=8swuufMAL78


... a tej podobnych wypowiedzi było więcej.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Franciszek w Maja 11, 2015, 16:32:39 pm
Szczerze mówiąc fascynuje mnie ten heroizm niepójścia/nieważnego. Może w świetle Brauna, Duda i Bronek wydają się identyczni, ale mając tylko tych dwóch, wybór Dudy jest oczywisty.

Jak pan uważa, że Duda i Bronek wydają się identyczni, to nie wiele pan słuchał wypowiedzi tego pierwszego, czy to teraz w kampanii wyborczej czy też w cześniej w Sejmie, jak np. to:

Andrzej Duda: Panie Premierze! Panowie Ministrowie! Panie Prokuratorze Generalny! Kariera ...
(...)
https://www.youtube.com/watch?v=8swuufMAL78


... a tej podobnych wypowiedzi było więcej.

Dziękuję, że pokazała Pani to przemówienie; wahałem się czy głosować w II turze - w zasadzie wahanie się skończyło.

A może jednak on oprócz bicia piany coś zrobił?
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 11, 2015, 16:37:54 pm
Szczerze mówiąc fascynuje mnie ten heroizm niepójścia/nieważnego. Może w świetle Brauna, Duda i Bronek wydają się identyczni, ale mając tylko tych dwóch, wybór Dudy jest oczywisty.

Jak pan uważa, że Duda i Bronek wydają się identyczni, to nie wiele pan słuchał wypowiedzi tego pierwszego, czy to teraz w kampanii wyborczej czy też w cześniej w Sejmie, jak np. to:

Andrzej Duda: Panie Premierze! Panowie Ministrowie! Panie Prokuratorze Generalny! Kariera ...
(...)
https://www.youtube.com/watch?v=8swuufMAL78


... a tej podobnych wypowiedzi było więcej.

Pani Anno, ile to już takich wzruszających przemowień slyszeliśmy od 24 lat? Zwlaszcza podczas kampanii wyborczych.
Uwarunkowania społeczne/historyczne/etyczne naszego kraju sa takie, ze zamiana PO na PiS czy LSD nic nie wniesie. Nie zmieni niczego co stanowi o istocie problemu, zakladajac przy tym uczciwosc jednego czy drugiego przywodcy. Przypomnę tylko min. Kaczmarka z rządu pis.

Jezeli glos 2,5 mln obywateli moze byc zignorowany, prog frekwencyjny dla referendow, itp to o czym mozemy dalej mowic?
Zmiana "systemu" moze zniszczyc rolę klasy urzędniczej w Polsce, dlatego zmian nie bedzie. Czy wyobraza sobie Pani realizacje postulatu pozbawienia prawa glosu urzednikow oplacanych z kieszeni podatnikow lub wojskowych (tak jak bylo przed 39r) ?

Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Maja 11, 2015, 16:54:52 pm
Dramat sytuacji polega na tym, ze nic w kierunku liberalizacji gospodarki, zdjecia ciezaru utrzymywania klasy próżniaczej sie nie zmieni.

W Niemczech to dopiero klasę próżniaczą utrzymują. Pod koniec kwietnia rozmawiałam na jednym z komunikatorów internetowych ze znajomym, który pod koniec lata wyjechał z Polski do Niemiec, oto fragment z tej rozmowy:

Znajomy:  ...., w temacie socjal w Niemczech w porownaniu do Polski Tuska. 180 euro pomoc na oplaty mieszkania, 1300 euro socjalu na reke, 250 euro oplaconej skladki zdrowotnej 560 euro zasilkow rodzinnych plus OPLACONE SKLADKI EMERYTALNE. Dlaczego tutaj da sie zyc a w Polsce nie?
oczywiscie miesiecznie"

Ja: z tym socjalem to u nas pisza, że to państwo opiekuńcze i najeżdżaja na to

Znajomy: wiem, co nie zmienia faktu, ze to 3000 euro to minimum socjalne na rodzine wielodzietna, a Niemcow o polskich nazwiskach, setki jesli nie tysiace. Poklosie poprzednich emigracji"

Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Maja 11, 2015, 17:16:59 pm
Szczerze mówiąc fascynuje mnie ten heroizm niepójścia/nieważnego. Może w świetle Brauna, Duda i Bronek wydają się identyczni, ale mając tylko tych dwóch, wybór Dudy jest oczywisty.

Jak pan uważa, że Duda i Bronek wydają się identyczni, to nie wiele pan słuchał wypowiedzi tego pierwszego, czy to teraz w kampanii wyborczej czy też w cześniej w Sejmie, jak np. to:

Andrzej Duda: Panie Premierze! Panowie Ministrowie! Panie Prokuratorze Generalny! Kariera ...
(...)
https://www.youtube.com/watch?v=8swuufMAL78


... a tej podobnych wypowiedzi było więcej.

Pani Anno, ile to już takich wzruszających przemowień slyszeliśmy od 24 lat? Zwlaszcza podczas kampanii wyborczych.
Uwarunkowania społeczne/historyczne/etyczne naszego kraju sa takie, ze zamiana PO na PiS czy LSD nic nie wniesie. Nie zmieni niczego co stanowi o istocie problemu, zakladajac przy tym uczciwosc jednego czy drugiego przywodcy. Przypomnę tylko min. Kaczmarka z rządu pis.

Jezeli glos 2,5 mln obywateli moze byc zignorowany, prog frekwencyjny dla referendow, itp to o czym mozemy dalej mowic?
Zmiana "systemu" moze zniszczyc rolę klasy urzędniczej w Polsce, dlatego zmian nie bedzie. Czy wyobraza sobie Pani realizacje postulatu pozbawienia prawa glosu urzednikow oplacanych z kieszeni podatnikow lub wojskowych (tak jak bylo przed 39r) ?


Panie ''rysiu" nie piszemy o wszystkich przemówieniach przez 24 lata, bo i p. Duda nie przemawiał wówczas. Jak ktoś pisze, że Duda i Bronek wydają się identyczni, to podałam, żeby posłuchać, że nie sa identyczni. Co mozna było zrobić, jak cała dżuma i cholera w Sejmie, Rządzie przeciw?  Czy pan jest az tak naiwny, że ktokolwiek by teraz wygrał, to zmienił by wszystko? - o ludzka naiwności! Wypowiedziałam się jak było u mnie o tu:

http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,9015.msg198924.html#msg198924

Nie wiem o jakie zignorowane głosy .... panu chodzi pisząc tak:

"Jezeli glos 2,5 mln obywateli moze byc zignorowany, prog frekwencyjny dla referendow, itp to o czym mozemy dalej mowic?"

Ja wiem jedno, że teraz to chodzi o to, żeby p. Komorowski na następna kadencję nie przedszedł.



Z dedykacją dla pana:

 https://www.youtube.com/watch?v=2Ke9wJUOQGs
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 11, 2015, 17:20:55 pm
Szczerze mówiąc fascynuje mnie ten heroizm niepójścia/nieważnego. Może w świetle Brauna, Duda i Bronek wydają się identyczni, ale mając tylko tych dwóch, wybór Dudy jest oczywisty.

Jak pan uważa, że Duda i Bronek wydają się identyczni, to nie wiele pan słuchał wypowiedzi tego pierwszego, czy to teraz w kampanii wyborczej czy też w cześniej w Sejmie, jak np. to:

Andrzej Duda: Panie Premierze! Panowie Ministrowie! Panie Prokuratorze Generalny! Kariera ...
(...)
https://www.youtube.com/watch?v=8swuufMAL78


... a tej podobnych wypowiedzi było więcej.

Dziękuję, że pokazała Pani to przemówienie; wahałem się czy głosować w II turze - w zasadzie wahanie się skończyło.

A może jednak on oprócz bicia piany coś zrobił?

Może nie wiele zrobił (albo zupełnie nic), jednak jego słowa już są niepokojące.
1. Na razie mamy zapowiedź p. Dudy, że w pierwszą podróż zagraniczną uda się do USA. Obawiam się, że jeśli wygra p. Andrzej Duda, to polska polityka zagraniczna nadal będzie szła w kierunku anty-rosyjskim i pro-ukraińskim (czyt. pro-banderowskim).
2. Następnie: Amerykanie naciskają na nas w sprawie wypłaty tzw. odszkodowania Żydom i wydaje mi się prawdopodobnym, że Amerykanie skorzystają z takiej okazji i upomną się o pieniądze dla Żydów u p. Andrzeja Dudy. Że dotychczasowa kampania oszczerstw i roszczeń żydowskich będzie kontynuowana, to oczywiste, i że prezydent Duda będzie tak samo słabym pod tym względem politykiem, jak prezydent Komorowski - to jasne.
3. Zapowiedź liberalnego podejścia do in vitro budzi we mnie obawy tego rodzaju, że jak się p. Andrzej Duda raz pokłoni liberałom ws. dzieci z probówki, to naciski ws. dalszych ukłonów będą większe i kto wie, na co jeszcze się zgodzi podczas pięcioletniej kadencji.
4. Pieniądze na dopłacanie ludziom po 500 zł na dziecko skądś trzeba wziąć. Z obniżenia podatków, gdy budżet to jedna wielka dziura? Wątpię. Spodziewałbym się raczej, że p. A. Duda będzie kontynuował politykę p. Komorowskiego i podpisze każdą ustawę zwiększającą obciążenia podatkowe.
5. Jeśli wygra p. A. Duda, to socjalizm jak był, tak będzie. Tylko będzie trochę bardziej narodowy.

Ja również nie dostrzegam żadnych istotnych różnic pomiędzy kandydatem Dudą a kandydatem Komorowskim. Uważam, ze w najważniejszych dla Polski sprawach p. Andrzej "katolik" Duda i p. Bronisław "Bul" Komorowski mają bardzo podobne poglądy. Moim zdaniem pomiędzy tymi dwoma kandydatami nie ma żadnego wyboru, nawet mniejszego zła nie da się w tej sytuacji wybrać. Dlatego oddam głos nieważny.

Ciekawy jest pomysł z zabraniem karty do głosowania ze sobą.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Regiomontanus w Maja 11, 2015, 17:23:08 pm
Znajomy: wiem, co nie zmienia faktu, ze to 3000 euro to minimum socjalne na rodzine wielodzietna, a Niemcow o polskich nazwiskach, setki jesli nie tysiace."

Jeśli by ktoś w Polsce teraz wprowadził 3000 euro miniumum socjalnego na rodzinę wielodzietną, to byłby to koniec Polski. Za 20 lat mielibyśmy meczet w kazdym mieście.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 11, 2015, 17:23:37 pm
Znajomy: wiem, co nie zmienia faktu, ze to 3000 euro to minimum socjalne na rodzine wielodzietna, a Niemcow o polskich nazwiskach, setki jesli nie tysiace."

Jeśli by ktoś w Polsce teraz wprowadził 3000 euro miniumum socjalnego na rodzinę wielodzietną, to byłby to koniec Polski. Za 20 lat mielibyśmy meczet w kazdym mieście.
PRAWDA!!!!
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Maja 11, 2015, 17:26:54 pm
(...........)

Ciekawy jest pomysł z zabraniem karty do głosowania ze sobą.


Ale po co iść i zabrac kartę do domu? to lepiej wcale nie iść.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 11, 2015, 17:40:44 pm
(...........)

Ciekawy jest pomysł z zabraniem karty do głosowania ze sobą.


Ale po co iść i zabrac kartę do domu? to lepiej wcale nie iść.
Jeśli nie rozumie Pani różnicy, to trudno.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Maja 11, 2015, 17:43:28 pm
Znajomy: wiem, co nie zmienia faktu, ze to 3000 euro to minimum socjalne na rodzine wielodzietna, a Niemcow o polskich nazwiskach, setki jesli nie tysiace."

Jeśli by ktoś w Polsce teraz wprowadził 3000 euro miniumum socjalnego na rodzinę wielodzietną, to byłby to koniec Polski. Za 20 lat mielibyśmy meczet w kazdym mieście.

Nie pisałam żeby ktos wprowadził, poprostu była mowa o socjalu i zacytowałam fragment z naszej rozmowy, a odnośnie meczetów, muslimów,  to też rozmawialismy i : "Tu to tylko muslimy moga jeszcze pofikac. Chociaz jak sie na tych niemcow patrzy to islam to chyba kara boska na nich" - tak podsumował znajomy.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Pentuer w Maja 11, 2015, 17:43:52 pm
Uwarunkowania społeczne/historyczne/etyczne naszego kraju sa takie, ze zamiana PO na PiS czy LSD nic nie wniesie.

Nooo... ja jeszcze nie jestem pewien, co by dała zamiana tych pierwszych czy tych drugich na to trzecie ;D

Nie zmieni niczego co stanowi o istocie problemu, zakladajac przy tym uczciwosc jednego czy drugiego przywodcy. Przypomnę tylko min. Kaczmarka z rządu pis.

Przykład z Kaczmarkiem chybiony, raczej dowodzi "ręki" JK w doborze współpracowników. A na serio to zgodzę się, dopóki będziemy mieli państwo za łup dla partyjnych działaczy jako nagrodę za zwycięstwo w wyborach to będzie jak jest, czyli jakaś mutacja feudalizmu ze wszystkimi jego aberracjami (koleś wisi na kolesiu, podwieszony pod kolesia i kolesiem pogania)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Maja 11, 2015, 17:44:47 pm
(...........)

Ciekawy jest pomysł z zabraniem karty do głosowania ze sobą.


Ale po co iść i zabrac kartę do domu? to lepiej wcale nie iść.

Jeśli nie rozumie Pani różnicy, to trudno.

To proszę wytłumaczyć.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: ryszard1966 w Maja 11, 2015, 17:58:26 pm
Komorowski jako marszalek sejmu protestowal przeciw przywróceniu przez Ojca Świętego mszy trydenckiej i przeciw zdjęciu ekskomuniki na biskupów FSSPX. Duda tego nie robil i to mi wystarczy. 24 maja wiem co ma robić.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Letycja w Maja 11, 2015, 18:09:37 pm
O ile w pierwszej turze po selekcji miałam jeszcze na kogo głosować, o tyle na drugą nie zamierzam się fatygować, szkoda czasu.

Mam tylko prośbę do tych z Państwa, którzy chcą zabrać karty do domu - proszę nie utrudniać życia ludziom pracującym w komisjach, potem nie można się doliczyć i jest cyrk. Pracowałam w komisji i mieliśmy kiedyś podobny przypadek, niepotrzebnie nam to skomplikowało pracę. Przecież można oddać głos nieważny, jak ktoś chce.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 11, 2015, 18:19:20 pm
(...........)
Ciekawy jest pomysł z zabraniem karty do głosowania ze sobą.
Ale po co iść i zabrac kartę do domu? to lepiej wcale nie iść.
Jeśli nie rozumie Pani różnicy, to trudno.
To proszę wytłumaczyć.
Proszę mi wybaczyć, ale nie uczynię tego.
O ile w pierwszej turze po selekcji miałam jeszcze na kogo głosować, o tyle na drugą nie zamierzam się fatygować, szkoda czasu.
Moim zdaniem lepiej skorzystać z opcji, którą sama Pani proponuje:
Mam tylko prośbę do tych z Państwa, którzy chcą zabrać karty do domu - proszę nie utrudniać życia ludziom pracującym w komisjach, potem nie można się doliczyć i jest cyrk. Pracowałam w komisji i mieliśmy kiedyś podobny przypadek, niepotrzebnie nam to skomplikowało pracę. Przecież można oddać głos nieważny, jak ktoś chce.
Co zaś tyczy się komisji to jakoś im tak nie ufam. Co za problem machnąć autograf za obywatela, który nie pofatygował się na wybory i oddać głos na swego faworyta??? "Okazja czyni złodzieja" - mówi stare polskie przysłowie.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Maja 11, 2015, 18:23:46 pm

Mam tylko prośbę do tych z Państwa, którzy chcą zabrać karty do domu - proszę nie utrudniać życia ludziom pracującym w komisjach, potem nie można się doliczyć i jest cyrk. Pracowałam w komisji i mieliśmy kiedyś podobny przypadek, niepotrzebnie nam to skomplikowało pracę. Przecież można oddać głos nieważny, jak ktoś chce.

Dobrze, że pani wytłumaczyła p. Kozłowskiemu. Pytałam i nie odpowiedział, ja równiez nie raz byłam w komisji wyborczej i wiem jakie to stwarza problemy. Przecież wszystkie karty sa liczone i to nie raz, protokół spisany, etc ... i później własnie jest problem, dlatego pytałam po co iśc i zabrac kartę. Nie iść wcale i tyle.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 11, 2015, 18:27:30 pm
(...........)

Ciekawy jest pomysł z zabraniem karty do głosowania ze sobą.


Ale po co iść i zabrac kartę do domu? to lepiej wcale nie iść.

Jeśli nie rozumie Pani różnicy, to trudno.

To proszę wytłumaczyć.

Mam tylko prośbę do tych z Państwa, którzy chcą zabrać karty do domu - proszę nie utrudniać życia ludziom pracującym w komisjach, potem nie można się doliczyć i jest cyrk. Pracowałam w komisji i mieliśmy kiedyś podobny przypadek, niepotrzebnie nam to skomplikowało pracę. Przecież można oddać głos nieważny, jak ktoś chce.

Dobrze, że pani wytłumaczyła p. Kozłowskiemu. Pytałam i nie odpowiedział, ja równiez nie raz byłam w komisji wyborczej i wiem jakie to stwarza problemy. Przecież wszystkie karty sa liczone i to nie raz, protokół spisany, etc ... i później własnie jest problem, dlatego pytałam po co iśc i zabrac kartę. Nie iść wcale i tyle.
Niech Pani nie insynuuje!!! Co za bezczelność!
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Maja 11, 2015, 18:31:49 pm
Komorowski jako marszalek sejmu protestowal przeciw przywróceniu przez Ojca Świętego mszy trydenckiej i przeciw zdjęciu ekskomuniki na biskupów FSSPX. Duda tego nie robil i to mi wystarczy. 24 maja wiem co ma robić.

Jeszcze dziś to mozna przeczytać: (pierwszym krytykantem był marszałek Senatu Bogdan Borusewicz)

"Marszałek Sejmu niepokoi się, że Benedykt XVI zdjął ekskomunikę z lefebrystów - ultrakonserwatywnych księży. "Papież jest nieomylny w kwestiach dogmatu wiary, ale nie w kwestiach poglądów biskupów" - mówi Bronisław Komorowski. Oczekuje on od Kościoła wyjaśnień związanych z tą sprawą.
(...)
http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/137346,komorowski-chce-wyjasnien-od-kosciola.html

... i tu tez ciekawy artykulik:

http://breviarium.blogspot.com/2010/10/prezydent-nie-boi-sie-ekskomuniki.html
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Maja 11, 2015, 18:36:25 pm


Dobrze, że pani wytłumaczyła p. Kozłowskiemu. Pytałam i nie odpowiedział, ja równiez nie raz byłam w komisji wyborczej i wiem jakie to stwarza problemy. Przecież wszystkie karty sa liczone i to nie raz, protokół spisany, etc ... i później własnie jest problem, dlatego pytałam po co iśc i zabrac kartę. Nie iść wcale i tyle.
Niech Pani nie insynuuje!!! Co za bezczelność!

Szanowny panie, proszę się przytemperować i powtarzam, że pytałam i nie wytłumaczył pan. Chciałam usłyszec pana tłumaczenie, moje dopisałam do wypowiedzi p. Letycji.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: ryszard1966 w Maja 11, 2015, 18:46:34 pm
Komorowski to może zadac wyjaśnień od swoich kumpli z synagogi i WSI. A nie od Ojca  Świętego.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Regiomontanus w Maja 11, 2015, 18:54:08 pm
Proponuję zaprzestać kłótni i wrócić do tematu. Jak na razie, tylko p. Kozłowski uzasadnił rzeczowo swoje stwierdzenie, że Duda i Komorowski są bardzo podobni w kluczowych sprawach. Zacytuję dla przypomnienia:
1. Na razie mamy zapowiedź p. Dudy, że w pierwszą podróż zagraniczną uda się do USA. Obawiam się, że jeśli wygra p. Andrzej Duda, to polska polityka zagraniczna nadal będzie szła w kierunku anty-rosyjskim i pro-ukraińskim (czyt. pro-banderowskim).
2. Następnie: Amerykanie naciskają na nas w sprawie wypłaty tzw. odszkodowania Żydom i wydaje mi się prawdopodobnym, że Amerykanie skorzystają z takiej okazji i upomną się o pieniądze dla Żydów u p. Andrzeja Dudy. Że dotychczasowa kampania oszczerstw i roszczeń żydowskich będzie kontynuowana, to oczywiste, i że prezydent Duda będzie tak samo słabym pod tym względem politykiem, jak prezydent Komorowski - to jasne.
3. Zapowiedź liberalnego podejścia do in vitro budzi we mnie obawy tego rodzaju, że jak się p. Andrzej Duda raz pokłoni liberałom ws. dzieci z probówki, to naciski ws. dalszych ukłonów będą większe i kto wie, na co jeszcze się zgodzi podczas pięcioletniej kadencji.
4. Pieniądze na dopłacanie ludziom po 500 zł na dziecko skądś trzeba wziąć. Z obniżenia podatków, gdy budżet to jedna wielka dziura? Wątpię. Spodziewałbym się raczej, że p. A. Duda będzie kontynuował politykę p. Komorowskiego i podpisze każdą ustawę zwiększającą obciążenia podatkowe.
5. Jeśli wygra p. A. Duda, to socjalizm jak był, tak będzie. Tylko będzie trochę bardziej narodowy.

Z powyższym trudno się nie zgodzić. Ale chciałbym, żeby ktoś z Państwa przedstawił argumenty drugiej strony, tzn.  wstawił taką krótką listę  różnic między Komorowskim i Dudą w kluczowych dla Polski sprawach.  Bardzo bym prosił nie o linki do przemówień, tylko konkretną listę różnic.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Letycja w Maja 11, 2015, 18:54:27 pm

Co zaś tyczy się komisji to jakoś im tak nie ufam. Co za problem machnąć autograf za obywatela, który nie pofatygował się na wybory i oddać głos na swego faworyta??? "Okazja czyni złodzieja" - mówi stare polskie przysłowie.

Wie Pan, w komisji siedzi 8-9 osób, o różnych preferencjach, głosy liczą razem, to "machnięcie autografu" wcale nie jest takie proste. A z tych wszystkich kart trzeba się rozliczyć co do sztuki, dlatego napisałam o tym zabieraniu kart - po co utrudniać bliźniemu pracę.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Artur Rumpel w Maja 11, 2015, 19:10:57 pm

Co zaś tyczy się komisji to jakoś im tak nie ufam. Co za problem machnąć autograf za obywatela, który nie pofatygował się na wybory i oddać głos na swego faworyta??? "Okazja czyni złodzieja" - mówi stare polskie przysłowie.

Wie Pan, w komisji siedzi 8-9 osób, o różnych preferencjach, głosy liczą razem, to "machnięcie autografu" wcale nie jest takie proste. A z tych wszystkich kart trzeba się rozliczyć co do sztuki, dlatego napisałam o tym zabieraniu kart - po co utrudniać bliźniemu pracę.
Poza tem, trzeba by to zrobić w ostatnich kilku minutach (bo jeśli to zrobić za wcześnie to zawsze jeszcze delikwent może przyjść na wybory i zdemaskować). A w ostatnich minutach cała komisja jest juz na stanowiskach zwarta i gotowa, jest więc to raczej niemożliwe.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 11, 2015, 19:19:27 pm
Co zaś tyczy się komisji to jakoś im tak nie ufam. Co za problem machnąć autograf za obywatela, który nie pofatygował się na wybory i oddać głos na swego faworyta??? "Okazja czyni złodzieja" - mówi stare polskie przysłowie.
Wie Pan, w komisji siedzi 8-9 osób, o różnych preferencjach, głosy liczą razem, to "machnięcie autografu" wcale nie jest takie proste. A z tych wszystkich kart trzeba się rozliczyć co do sztuki, dlatego napisałam o tym zabieraniu kart - po co utrudniać bliźniemu pracę.
Dziękuję Pani za tę wypowiedź. Czuję się spokojniejszy w sprawie autografów. Oczywiście biorę pod uwagę to, co Pani napisała o liczeniu kart. Przyznaję Pani rację: utrudnianie ludziom pracy jest przeciwne miłości bliźniego, dlatego obiecuję, że nie zabiorę karty ze sobą. Zadowolę się oddaniem głosu nieważnego.
Dobrze, że pani wytłumaczyła p. Kozłowskiemu. Pytałam i nie odpowiedział, ja równiez nie raz byłam w komisji wyborczej i wiem jakie to stwarza problemy. Przecież wszystkie karty sa liczone i to nie raz, protokół spisany, etc ... i później własnie jest problem, dlatego pytałam po co iśc i zabrac kartę. Nie iść wcale i tyle.
Niech Pani nie insynuuje!!! Co za bezczelność!
Szanowny panie, proszę się przytemperować i powtarzam, że pytałam i nie wytłumaczył pan. Chciałam usłyszec pana tłumaczenie, moje dopisałam do wypowiedzi p. Letycji.
Primo. Nie mam obowiązku nic Pani tłumaczyć i dlatego nie doczeka się Pani tego ode mnie. Secundo. W swojej wypowiedzi insynuuje Pani, jakobym czegoś nie rozumiał, kiedy właśnie Pani domaga się wyjaśnień. Tertio. Trzykroć zwraca się Pani do mnie słowem "pan" pisanym małą literą. Gdyby zdarzyło się to raz, uznałbym, że to zwykła literówka. Kiedy zdarza się to trzy razy pod rząd w jednej tylko wypowiedzi, wnioskuję, że to świadome i celowe zachowanie.
Z tą bezczelnością przesadziłem. Przepraszam Panią.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: makumba w Maja 11, 2015, 19:39:46 pm
Nie ma większych różnic między nimi, obaj wywodzą się z Unii Wolności. Jedyny powód aby głosować na Dudę to wykorzystać fakt, że obecnie  obaPOj znajdują się w konkurencyjnych klikach. Można spróbować postawić ich w lekkim klinczu, tak aby taka PO nie mogła sobie swobodnie zniewalać społeczeństwo. Ciekawi mnie tylko czy Duda nie urwie się z łańcucha Kaczyńskiemu jak wielu pisowskich asów w przeszłości. Przecież teoretycznie po wyborze równie dobrze może flirtować z PO.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Pedro w Maja 11, 2015, 20:25:35 pm
Jak czytam, że nie ma różnicy między Dudą a obecnym prezydentem, to stwierdzam, że ten naród na lepszą przyszłość nie zasługuje. Widocznie obecna zgnilizna jest w sam raz.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: ryszard1966 w Maja 11, 2015, 20:44:25 pm
Ja tez nie rozumiem. Komorowski nienawidzi mszy trydenckiej. Mamy byc obojetni wobec tego?. Juz sam ten fakt powinien sklonic by 24 maja dac mu kopa.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Caivs w Maja 11, 2015, 20:54:23 pm
Jak czytam, że nie ma różnicy między Dudą a obecnym prezydentem, to stwierdzam, że ten naród na lepszą przyszłość nie zasługuje. Widocznie obecna zgnilizna jest w sam raz.

Proszę zatem przedstawić te różnice. Możemy przecież o nich dyskutować. Pan Kozłowski, dodatkowo raz cytowany, zrobił to z punktu widzenia osób nie widzących istotnej różnicy między oboma kandydatami. Nikt z jego tezami nie polemizował. Ja zaś w sąsiednim wątku wskazałem na pewną różnicę na minus dla pana Dudy: uważam mianowicie, że Duda może bardziej ochoczo niż Komorowski wciągać nas w jakąś wojenkę na wschodzie, gdzie polska racja stanu będzie ostatnią rzeczą, którą będzie się kierował. Ja oddaję głos nieważny.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 11, 2015, 21:17:56 pm
(...) Duda może bardziej ochoczo niż Komorowski wciągać nas w jakąś wojenkę na wschodzie, gdzie polska racja stanu będzie ostatnią rzeczą, którą będzie się kierował. Ja oddaję głos nieważny.
Ja też tak myślę. Uważam, że to niebezpieczny człowiek na tym stanowisku.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Infirmus w Maja 11, 2015, 21:26:19 pm
Na szczęście nie ma jeszcze obowiązku wybierania pomiędzy dżumą a cholerą. Oddam głos nieważny.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Regiomontanus w Maja 11, 2015, 21:41:22 pm
Czytając ten wątek próbuję oddzielić sygnał od szumu i uchwycić zalety  p. Dudy w stosunku do Komorowskiego. Na razie widzę dwa argumenty:

1) Komorowski był złym prezydentem, dość się naszkodził, teraz kolej na kogoś z konkurencyjnek kliki, może nie będzie gorszy
2) Komorowskiemu nie podobało się zdjęcie ekskomuniki z biskupów Bractwa, Duda na ten temat się nie wypowiedział

Za dużo tego nie ma, ale może ktoś coś jeszcze dopisze.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: pomponiagrecyna w Maja 11, 2015, 21:42:58 pm
Zaraz zostanę zapewne dotkliwie spostponowany, ale uważam, że katolik ma moralny obowiązek odmowy uczestniczenia w wyborach, gdzie dokonuje się wybór między dwoma, niegodziwymi w ich sumieniu i w ujęciu katolickim sprawować tak dostojny urząd. Ja zatem nie pójdę na wyboru, ponieważ uważam, że akt głosowania na danego kandydata to oczywiste poparcie jego poglądów, a żaden z tych kandydatów nie wyczerpuje w swoim programie choćby jednego punktu światopoglądowego w ujęciu katolickim. Jeśli ja widzę, że Duda już się ugina w kwestii in vitro, wszystko po to, by zagarnąć lewicowy elektorat, to uważam, że jest to człowiek niegodny zaufania i nie rozumiem jak katolik może na niego głosować.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Wewiórka w Maja 11, 2015, 21:57:09 pm
Na szczęście nie ma jeszcze obowiązku wybierania pomiędzy dżumą a cholerą. Oddam głos nieważny.

Obie są śmiertelne.
A grzechem jest tylko głosować na przeciwnika Kościoła tzn. np. na Palikota. Inne opcje grzechem nie są.

 
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Pedro w Maja 11, 2015, 22:24:30 pm
To punktujemy:

1. Na razie mamy zapowiedź p. Dudy, że w pierwszą podróż zagraniczną uda się do USA. Obawiam się, że jeśli wygra p. Andrzej Duda, to polska polityka zagraniczna nadal będzie szła w kierunku anty-rosyjskim i pro-ukraińskim (czyt. pro-banderowskim).

Coś złego jest w polityce anty-rosyjskiej? Może lepiej trzymać się polityki pro-rosyjskiej w wykonaniu W. Pawlaka? Ja słuchałem Dudy na żywo i nie mówi tak, jakby sobie kogoś lekceważył czy panicznie się obawiał.
I dlaczego Pan insynuuje, że pro-ukraiński to od razu pro-banderowski?

2. Następnie: Amerykanie naciskają na nas w sprawie wypłaty tzw. odszkodowania Żydom i wydaje mi się prawdopodobnym, że Amerykanie skorzystają z takiej okazji i upomną się o pieniądze dla Żydów u p. Andrzeja Dudy. Że dotychczasowa kampania oszczerstw i roszczeń żydowskich będzie kontynuowana, to oczywiste, i że prezydent Duda będzie tak samo słabym pod tym względem politykiem, jak prezydent Komorowski - to jasne.

Nie jest to jasne, insynuacja.

3. Zapowiedź liberalnego podejścia do in vitro budzi we mnie obawy tego rodzaju, że jak się p. Andrzej Duda raz pokłoni liberałom ws. dzieci z probówki, to naciski ws. dalszych ukłonów będą większe i kto wie, na co jeszcze się zgodzi podczas pięcioletniej kadencji.
Invitro to temat czysto kampanijno-dziennikarski, nie mający znaczenia po wyborach. Obawy to mam co do Komorowskiego, który z niczym się nie liczy, co pokazał przez ostatnie lata. Dudzie tego jeszcze zarzucić nie można.

4. Pieniądze na dopłacanie ludziom po 500 zł na dziecko skądś trzeba wziąć. Z obniżenia podatków, gdy budżet to jedna wielka dziura? Wątpię. Spodziewałbym się raczej, że p. A. Duda będzie kontynuował politykę p. Komorowskiego i podpisze każdą ustawę zwiększającą obciążenia podatkowe.

Nie wiem kogo Pan słuchał, ale Duda w każdej rozmowie był przeciwny zwiększaniu jakichkolwiek obciążeń.

5. Jeśli wygra p. A. Duda, to socjalizm jak był, tak będzie. Tylko będzie trochę bardziej narodowy.

Wszystkiego jednorazowo zmienić się nie da, ale ja kieruję się nadzieją i dlatego idę głosować. Co cesarskie, oddam cesarzowi.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Maja 11, 2015, 22:29:24 pm
Argument przeciwko p. Komorowskiemu jest jeden: bez jego wymiany nie dojdzie do istotnej zmiany rządu po wyborach jesiennych. Alternatywa jest prosta: podcięcie skrzydeł i spuszczenie do kibla albo wiatr w żagle, zgoda i bezpieczeństwo. To, czy naprzeciwko p. Komorowskiego staje p. Duda czy p. Kukiz jest sprawą drugorzędną.

Scenariusz 1: wygrywa Komorowski

Rząd p. Kopacz doczłapuje do wyborów parlamentarnych; PO robi swoje +30% w wyborach i z automatu je wygrywa. Opozycja składająca się z PiS / Kukiza i Korwina nawet jeśli w sumie ma większość, to nie jest w stanie się porozumieć. Mniejszościowy rząd PO dobiera sobie "dietetytów" spośród posłów Kukiza i trwa w najlepsze przez najbliższe 4 lata. Nie jest istotne, czy na czele pozostaje p. Kopacz czy p. Schetyna czy p. Sikorski. Władza pełni funkcję lewicy w Polsce i wczuwa się w nią. Skrajny nieudacznik Arłukowicz nie jest już ministrem, ale pigułka wczesnoronna pozostaje jako jego dar dla społeczeństwa polskiego i koncernów farmaceutycznych. Trwa promocja homoseksualizmu.

Scenariusz 2: wygrywa Duda

Rząd p. Kopacz doczłapuje do wyborów parlamentarnych; PO robi swoje 20% - 22% w wyborach i z automatu je przegrywa. Pozostałe partie, które weszły do Sejmu to PiS,  Kukiz i Korwin są w stanie wyłaniać większość przeprowadzającą jakieś reformy. Władza pełni funkcję centroprawicy w Polsce i wczuwa się w nią. Reguluje się kwestję in vitro na zasadzie lex Gowin oraz ponownie zakazuje pigułki wczesnoporonnej. Ofensywa homoseksualizmu zostaje wstrzymana. Reszta zależy od wielu czynników, w tem od naszych modlitw.

Co wybieracie?

Nie jestem fanem PiSu, delikatnie pisząc. Ale jestem zszokowany brakiem rozsądku u tak wielu osób, bezrefleksyjnie zaznaczających "nie zagłosuję" / "oddam głos nieważny". Taka postawa to oddanie decyzji o Polsce w łapy Czerskiej i Wojewódzkiego. Ci ludzi PÓJDĄ zagłosować w wyborach 24 maja. Nie apeluję o głosowanie na Andrzeja Dudę, tylko o głos przeciwko systemowi "władzy warszawskiej", jak to mówił p. Grzegorz Braun.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 12, 2015, 00:20:40 am
@ Ryszard 1966
Cytuj
Komorowski jako marszalek sejmu protestowal przeciw przywróceniu przez Ojca Świętego mszy trydenckiej i przeciw zdjęciu ekskomuniki na biskupów FSSPX. Duda tego nie robil i to mi wystarczy. 24 maja wiem co ma robić.
Duda po prostu nawet nie wie co to jest Msza Trydencka, ot i cała różnica między nimi  ;D

@ Krusejder

Nie ma co się napinać, ale powiedzmy, że zapomniał Pan o następujących kwestiach:

- serwilizm wobec USA ob. Dudy (i pisu) - Lasy Państwowe na "odszkodowania" dla Żydów, wojenka na wschodzie za poklepanie "Polaczka Dudy" po plecach w Białym Domu, Polityczne zakupy złego sprzętu made in usa za horrendalne kwoty w cieniu "zagrożenia ze Wschodu" itp.

- Duda musi spłacić "kredyt partyjny" za poparcie - zatrudnienie tysięcy korpoludków w administracji i wyciśnięcie z obywateli pieniędzy by obietnice spełnić,

- Żadnych zmian (nie reform) systemu nie przeprowadzi - nie upodmiotowi Polaków - bo to zagrozi każdej klasie politycznej u władzy (np PO, PiS itd ) Ani PiS ani PO ani LSD nie założy sobie dobrowolnie kagańca.

- wybór Dudy i PiS-u - "patriotyczno - katolicko - polskiej - prawicowej ;)" partii, znowu wydrenuje Polaków z wiary w możliwość zmian w Polsce i otworzy drzwi przed Nową SLD/LSD. Proszę pamiętać, że kolegą Dudy jest prof Krasnodębski - eu-poseł PiS, który deklaruje poparcie dla wizji Michnika - Polski z homoślubami itp.
Zatem, jeżeli p. Krusejder pisze o "powstrzymaniu homoofensywy" to delikatnie mówiąc "mija się Pan świadomie z prawdą"

Wiem, że to trudne (sam kiedyś głosowałem na Kaczora) ale lepiej będzie poczekać na całkowitą degrengoladę władzy Komora i Kopacz, doczekać rozpadu PiS-u i budować nowy system - system wolnościowy. Każdy inny w naszych uwarunkowaniach kulturowych/społecznych skończy się gnojem i prywatą (którą większość społeczeństwa akceptuje, niestety.)

Ale nie ma strachu, p. Kolego, Duda wygra, na jesieni wygra PiS, w telewizorze obejrzymy kolejny serial przemówień a kolejne polskie miasto spakuje walizki i wyjedzie do... byle dalej.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Maja 12, 2015, 00:28:48 am
Kto ma budować prawicę wolnościową w Polsce? Korwin czy Wilk ?

I prosze nie kłamać co do Krasnodębskiego. Miał na myśli związki partnerskie a nie homośluby.

> Lasy Państwowe na "odszkodowania" dla Żydów,
Skąd ten wniosek ?

Czy nie za dużo urojeń jak na tak krótką wypowiedź, nawet jak na Pana?

Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Regiomontanus w Maja 12, 2015, 01:28:36 am
Argumentacja p. Krusejdera może i częściowo przekonywująca.

Wydaje mi się jednak zbyt optymistyczna co do powstrzymania homofensywy. Trudno mi sobie wyobrazić, aby PiS+Kukiz+Korwin potrafili stawić skuteczny opór na dłuższą metę. W innych krajach ruchy o podobnej prowenencji politycznej nic nie zdziałały. W UK Cameron i Farage przeszli na stronę wroga, w USA republikanie wymiękają coraz bardziej, we Francji LePenówna wzięła sobie za czołowego doradcę homoseksualistę... Czarno to widzę.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Maja 12, 2015, 01:41:25 am
Mamy do wyboru:
1) oddać pole i budować swoje (bez poważnych liderów) od poparcia poniżej 1% albo
2) tak wesprzeć system, by go zmodyfikować i sprawić, by na różnych polach się wycofał

Moim zdaniem po wygranej p. BK będzie pozamiatane na następną kadencję. Mogę nawet i brzytwy się chwytać, by do tego nie dopuścić. Nie lubię taniego moralizowania o grzechu zaniechania itp itd. To nie w stylu heavymetalowca, zwłaszcza o 1:30 nad ranem. Nazwę to więc po prostu ryzykiem bezproduktywnej głupoty lub usprawiedliwianiem własnego lenistwa. Jestem zszokowany wynikami tej ankiety (40% ludzi chce wesprzeć pigułkę PO oraz homozwiązki i są to często ci sami ludzie, którzy zagłosowali 2 dnie temu na Brauna lub Korwina).

Choć w rocznicę śmierci Marszałka Piłsudskiego przypominają się co soczystsze cytaty poświęcone Polsce i tutejszej klasie politycznej ...
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Regiomontanus w Maja 12, 2015, 03:39:24 am
Jestem zszokowany wynikami tej ankiety (40% ludzi chce wesprzeć pigułkę PO oraz homozwiązki i są to często ci sami ludzie, którzy zagłosowali 2 dnie temu na Brauna lub Korwina).

Ankiety forumowe to takie tam bajanie. Do głosowania zostało sporo czasu, i kto może wiedzieć, co się jeszcze wydarzy.

Moim skromnym zdaniem wielu z tych, co dziś deklarują chęć pozostania w domu, 21 maja zaciśnie nos i  z bólem serca zagłosuje na Dudę.

Ale w ramach ćwiczenia intelektualnego można i trzeba podyskutować o różnicach Duda vs. Komorowski, bowiem wymagają one lupy aby je dostrzec. Obnaża to beznadziejność sytuacji, ktorą można skwitować przysłowiem: na bezrybiu i rak ryba. Anglosasi mówią nawet dosadniej: beggars can't be choosers
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: CiociaA w Maja 12, 2015, 04:25:07 am
Ja tez nie rozumiem. Komorowski nienawidzi mszy trydenckiej. Mamy byc obojetni wobec tego?. Juz sam ten fakt powinien sklonic by 24 maja dac mu kopa.

Jedyny, który ją kochał/kocha to Braun  ;D Czy wszyscy jej miłośnicy go poparli? Może skuteczniejszy był JOGIN ?  ;)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 12, 2015, 08:17:49 am
http://rebelya.pl/forum/watek/73749/
Cytuj
Krusejder

23.05.2014 07:51
Tekst pokazuje, że różnice między Krasnodębskim a Michnikiem są bardzo małe
http://www.rp.pl/artykul/487364.html?print=tak&p=0

Przecież Michnik też nie chce, by aborcja była środkiem antykoncepcyjnym. Nie głosi potrzeby dechrystianizacji Polski. Jeśli Krasnodębski na tym samym poziomie traktuje związki partnerskie, to oznacza, że ich legalizacja powinna być oczywistą oczywistością
.


Jeszcze w maju zeszlego roku p. Krusejder mówił tak jak powyżej. Ociera się pan o celowe wprowadzanie forowiczow w błąd - delikatnie mowiąc.
Taka jest prawda o PiSie.
Nie tak dawno w l Pr PR omawiano sytuację polityczną w Hiszpanii. W pewnym momencie redaktor zwrocil sie do goscia programu pani prof z UW:

"Czy mozemy sluchaczom jakos przyblizyc sytuację... partia xyz to taki polski PiS?
- tak, w uproszczeniu...
Ale partia xyz popiera zwiazki homo i aborcję?
- owszem bo jest na innym etapie, xyz to taki pis za dziesięć lat "


Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Caivs w Maja 12, 2015, 08:51:55 am
Powtórzę może częściowo to, co poruszył już p.rysio ale:
Czy ewentualny układ Duda – PiS zreformuje państwo? Uważam, że nie. Czy zlikwidują zbędne urzędy, agencje, związki zawodowe? Uważam, że nie. Czy zmniejszą podatki i zlikwidują przynajmniej część zasiłków, dotacji, przywileje grup zawodowych? Uważam, że nie. Czy zmienią politykę względem Rosji, Ukrainy, Niemiec, UE, USA, roszczeń żydowskich, ogólnie politykę zagraniczną? Uważam, że nie, co najwyżej pogłębią niektóre kierunki. I teraz najważniejsze: czy chcieliby takich zmian, gdyby wszystko zależało tylko i wyłącznie od nich?
Przykro mi, ale uważam, że nie chcą. We wszystkich wymienionych wyżej kwestiach różnice między Dudą, a Komorowskim są co najwyżej kosmetyczne.

Teraz ewentualni koalicjanci PiSu: Kukiz może zmieść cały drobiazg (przy okazji: wynik Kukiza to ostateczny koniec SLD, PSL być może się wybroni, może nie),  JKM jeśli pójdzie sam, nie przekroczy 5%, jeśli pójdzie z Kukizem – sam wejdzie do sejmu, ale sam – będzie głosem wołającego na puszczy.  A ludzie Kukiza: kto to będzie? Powiatowy poparł przecież Kukiza. I on, i czerska mogą równie dobrze załapać się do drużyny Kukiza, jakie gwarancje możemy mieć z kim jego posłowie będą chcieli tworzyć rząd? Kukiz mówi, że go nie kupią. A jego posłów? Dużo pytań i wątpliwości.

I jeszcze jedno: Kukiz odpalił bombę – JOW. Komorowski już szykuje z senatem referendum. Pytanie czy będą chcieli te JOW-y wprowadzić, czy tylko grają przed dogrywką? Myślę, że czekają na pierwsze sondaże partyjne, bo w nich Kukiza do tej pory nikt nie uwzględniał. Jeśli PO spadnie o kilkanaście punktów, JOW-ów nie będzie. W przeciwnym razie będziemy mieć JOW-y, a rewolucja Kukiza zje jego samego na pierwsze danie, że o naszych Braunach, Wilkach i Korwinach nie wspomnę.

@ Krusejder
Wielbicielem Marszałka nie jestem, ale jego powiedzenie "Wam kury szczać prowadzać, a nie politykę robić" jest w naszym kraju, niestety, ponadczasowe.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: jp7 w Maja 12, 2015, 08:54:08 am
Jest jeden argument za p. Dudą: jeśli on wygra niektóre genialne pomysły PO*** będą z definicji wetowane.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 12, 2015, 10:11:38 am
To punktujemy:

1. Na razie mamy zapowiedź p. Dudy, że w pierwszą podróż zagraniczną uda się do USA. Obawiam się, że jeśli wygra p. Andrzej Duda, to polska polityka zagraniczna nadal będzie szła w kierunku anty-rosyjskim i pro-ukraińskim (czyt. pro-banderowskim).
Coś złego jest w polityce anty-rosyjskiej? Może lepiej trzymać się polityki pro-rosyjskiej w wykonaniu W. Pawlaka? Ja słuchałem Dudy na żywo i nie mówi tak, jakby sobie kogoś lekceważył czy panicznie się obawiał.
I dlaczego Pan insynuuje, że pro-ukraiński to od razu pro-banderowski?
Odpowiadam na pierwsze pytanie:
Drażnienie się z sąsiadującym mocarstwem atomowym i największym rynkiem zbytu dla naszych płodów rolnych jest bardzo negatywne. Dziwię się, że stawia Pan takie pytanie. Czy fakty nie są przekonujące? Nie rozumie Pan, jaki jest związek problemów rolników ze wzajemnymi relacjami pomiędzy Polską, Rosją i Ukrainą?
Nie wiem, czy dobrze Pana rozumiem, ale zdaje się, że wg Pana są tylko dwie opcje: drażnienie sąsiada i podlizywanie się sąsiadowi, popadanie w zależność od niego. Otóż jest jeszcze trzecia możliwość: prowadzenie polityki spokojnej, wyważonej i umiarkowanej bez uniżania się i bez drażnienia.

Odpowiadam na drugie pytanie:
Po pierwsze proszę zajrzeć do słownika i sprawdzić, co oznacza słowo "insynuacja". Po drugie: po tzw Majdanie do władzy na Ukrainie doszli ludzie sympatyzujący z ruchem banderowskim, o czym chyba Panu dobrze wiadomo. Z tzw Majdanem gorąco sympatyzuje PiS, z którego wychodzi kandydować na prezydenta p. A. Duda, a którego prezes p. J. Kaczyński nawet bywał w Kijowie podczas tamtych wydarzeń po to, by popierać tzw. Majdan. Ponieważ p. A. Duda zapowiadał, że rozważy wysyłanie naszego wojska na Ukrainę to domyślam się, że nie po to, aby wesprzeć Ludową Republikę Donbasu, czy Rosję, ale właśnie rząd kijowski, który popiera banderowców. Zatem podtrzymuję swój zarzut wobec p. A. Dudy, a pańską próbę jego podważenia uważam za nieudaną.
2. Następnie: Amerykanie naciskają na nas w sprawie wypłaty tzw. odszkodowania Żydom i wydaje mi się prawdopodobnym, że Amerykanie skorzystają z takiej okazji i upomną się o pieniądze dla Żydów u p. Andrzeja Dudy. Że dotychczasowa kampania oszczerstw i roszczeń żydowskich będzie kontynuowana, to oczywiste, i że prezydent Duda będzie tak samo słabym pod tym względem politykiem, jak prezydent Komorowski - to jasne.
Nie jest to jasne, insynuacja.
Dotychczasowe amerykańskie naciski na rząd w Polsce (bo przecież nie przejdzie mi przez usta, że to "polski rząd") ws. wypłat Żydom pieniędzy są faktem. To jest jasne. Napisałem wyraźnie, że uważam za prawdopodobne, iż Amerykanie u nowego prezydenta upomną się za Żydami. To przypuszczenie, a nie insynuacja. Ponownie odsyłam Pana do słownika, ponieważ nie rozróżnia Pan między przypuszczeniem a insynuacją.
3. Zapowiedź liberalnego podejścia do in vitro budzi we mnie obawy tego rodzaju, że jak się p. Andrzej Duda raz pokłoni liberałom ws. dzieci z probówki, to naciski ws. dalszych ukłonów będą większe i kto wie, na co jeszcze się zgodzi podczas pięcioletniej kadencji.
Invitro to temat czysto kampanijno-dziennikarski, nie mający znaczenia po wyborach. Obawy to mam co do Komorowskiego, który z niczym się nie liczy, co pokazał przez ostatnie lata. Dudzie tego jeszcze zarzucić nie można.
Być może ma Pan jakiś dar głębszego poznania myśli i intencji p. A. Dudy. Mnie nic takiego dane nie jest, więc muszę się opierać na tym, co Kandydat ten powiedział. Fakt, że wyraził gotowość do rozważania tego tematu był wałkowany już tu, na Forum.
4. Pieniądze na dopłacanie ludziom po 500 zł na dziecko skądś trzeba wziąć. Z obniżenia podatków, gdy budżet to jedna wielka dziura? Wątpię. Spodziewałbym się raczej, że p. A. Duda będzie kontynuował politykę p. Komorowskiego i podpisze każdą ustawę zwiększającą obciążenia podatkowe.
Nie wiem kogo Pan słuchał, ale Duda w każdej rozmowie był przeciwny zwiększaniu jakichkolwiek obciążeń.
Słuchałem p. A. Dudy, który twierdził, że chce, aby wypłacano po 500 zł na dziecko (szczegóły sobie daruję, bo nie o to teraz chodzi). Pieniądze mają to do siebie, że jak się chce je komuś dać, to trzeba je skądś wziąć. Wyraziłem przypuszczenie, że p. A. Duda może je pozyskać drogą zwiększania obciążeń podatkowych, bo skąd je wziąć, skoro zadłużenie państwa jest katastrofalnie wysokie?
5. Jeśli wygra p. A. Duda, to socjalizm jak był, tak będzie. Tylko będzie trochę bardziej narodowy.
Wszystkiego jednorazowo zmienić się nie da, ale ja kieruję się nadzieją i dlatego idę głosować. Co cesarskie, oddam cesarzowi.
Nie odpowiedział Pan na mój zarzut. PiS jest partią socjalistyczną, więc z socjalizmem walczyć nie będzie. Sam pomysł płacenia ludziom za płodzenie dzieci jest czysto socjalistyczny. Oczywiście zawsze można kierować się nadzieją. Jednak, czy jest rozsądne żywić nadzieję, że sęp przestanie żreć padlinę? Uważam, że nie, skoro taka jest natura sępa. Tak samo uważam za nierozsądne żywić nadzieję, że PiS i p. A. Duda będą walczyć z socjalizmem.

Konkluzja.
Moim zdaniem nie udała się Panu polemika ze mną w tym temacie. Odpowiedzią z pańskiej strony były bezpodstawne zarzuty o jakieś insynuacje, które w dodatku, wg mnie, zostały źle sformułowane, ponieważ niezgodnie ze znaczeniem używa Pan słowa "insynuacja", ani nie rozumie różnicy pomiędzy insynuacją a przypuszczeniem, oraz nie rozumie Pan, czym jest przypuszczenie. Wydaje mi się wręcz, że gotów jest Pan ignorować fakty, byle tylko ratować w swoich oczach pańskiego kandydata. Jako przykład gotowości do ignorowania przez Pana faktów podaję: gotowość do zaprzeczenia oczywistej szkodliwości dla Polskiej racji stanu i Polskiego Narodu polityki anty-rosyjskiej; sugestię, że nie mam racji przypisując obecnemu rządowi ukraińskiemu sympatie banderowskie; umniejszanie znaczenia deklaracji p. A. Dudy do liberalizacji prawa w kwestii in vitro. Uważam, że to objaw emocjonalnego przywiązania do kandydata i opcji politycznej. I to nas różni, proszę Pana.

Jest jeden argument za p. Dudą: jeśli on wygra niektóre genialne pomysły PO*** będą z definicji wetowane.
I to jest poważny argument, z którym trudno jest dyskutować.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Teresa w Maja 12, 2015, 10:25:24 am
I jeszcze jedno: Kukiz odpalił bombę – JOW. Komorowski już szykuje z senatem referendum. Pytanie czy będą chcieli te JOW-y wprowadzić, czy tylko grają przed dogrywką? Myślę, że czekają na pierwsze sondaże partyjne, bo w nich Kukiza do tej pory nikt nie uwzględniał. Jeśli PO spadnie o kilkanaście punktów, JOW-ów nie będzie. W przeciwnym razie będziemy mieć JOW-y, a rewolucja Kukiza zje jego samego na pierwsze danie, że o naszych Braunach, Wilkach i Korwinach nie wspomnę.
Nie jestem zwolennikiem JOW-ów, ale to błyskawiczne podjęcie tego tematu (szczególnie w porównaniu z  wcześniejszym traktowaniem zwolenników tego rozwiązania) tak bardzo mnie zniesmaczyło, że pomimo wcześniejszych wahań zdecydowałam, iż na drugą turę jednak idę. 
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Maja 12, 2015, 10:38:46 am
(https://screenshootereu.blob.core.windows.net/engine4files/apbsexwhqapoktaforemxlvoegnvjxdjcfwpxdyjozdxmdlrkgfeuqxoumnyjbxtwflfwliltuyxiycbvwkdryomhivkqaanbkag)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Filip S w Maja 12, 2015, 11:05:52 am
Ja również mocno obawiam się wizji polityki zagranicznej A. Dudy. Uważam że bezpośrednie wplątanie Polski w konflikt ukraiński może mieć dla nas katastrofalne konsekwencje. Również jego bezrozumny, wiernopoddańczy stosunek względem USraela  prawdopodobnie zaprzepaści powoli kiełkującą polsko- chińską współpracę polityczno-gospodarczą. 

(https://screenshootereu.blob.core.windows.net/engine4files/apbsexwhqapoktaforemxlvoegnvjxdjcfwpxdyjozdxmdlrkgfeuqxoumnyjbxtwflfwliltuyxiycbvwkdryomhivkqaanbkag)

Kukiz odegrał w tych wyborach rolę pożytecznego idioty więc chyba stąd wzięło się poparcie dla jego kandydatury ze strony Powiatowego i Olejnik. JOWy jeśli zostaną wprowadzone w życie to ostatecznie pozwolą zmonopolizować POPiSowi polską scenę polityczną. 
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 12, 2015, 11:32:51 am
Ja również mocno obawiam się wizji polityki zagranicznej A. Dudy. Uważam że bezpośrednie wplątanie Polski w konflikt ukraiński może mieć dla nas katastrofalne konsekwencje. Również jego bezrozumny, wiernopoddańczy stosunek względem USraela  prawdopodobnie zaprzepaści powoli kiełkującą polsko- chińską współpracę polityczno-gospodarczą. 
No widzi Pan, Panie Pedro?!? Nie tylko ja dostrzegam możliwość niekorzystnego obrotu spraw w polskiej polityce zagranicznej, jeśli wygra pańki kandydat... P. Filip ciekawie rozszerza perspektywę o temat współpracy gospodarczej z Chinami.
Kukiz odegrał w tych wyborach rolę pożytecznego idioty więc chyba stąd wzięło się poparcie dla jego kandydatury ze strony Powiatowego i Olejnik. JOWy jeśli zostaną wprowadzone w życie to ostatecznie pozwolą zmonopolizować POPiSowi polską scenę polityczną.
Nie zgadzam się z Panem w kwestii określenia p. P. Kukiza mianem pożytecznego idioty. Na razie jeszcze jest daleko do ewentualnego wprowadzenia JOW-ów. Dzisiaj p. J. Brudziński powiedział w telewizorni publicznej, że wprowadzenie JOW-ów wymagałoby zmiany konstytucji, ponieważ dotychczas mówi ona o wyborach proporcjonalnych. Nie wiem na ile p. J. Brudziński ma rację, ale jeśli ją ma, to tym bardziej uważam za przedwczesne przypisywanie p. P. Kukizowi roli pożytecznego idioty. Z drugiej strony p. B. "Bul" Komorowski chisterycznie zapowiedział referendum ws. m.in. JOW-ów i na tym tle można by uzasadniać przypisanie p. P. Kukizowi tej roli. Tylko czy należy traktować poważnie deklaracje człowieka, który tak chisterycznie zareagował na sondażowe wyniki wyborów?
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Andris krokodyl różańcowy w Maja 12, 2015, 12:06:00 pm
Jak pan uważa, że Duda i Bronek wydają się identyczni, to nie wiele pan słuchał wypowiedzi tego pierwszego, czy to teraz w kampanii wyborczej czy też w cześniej w Sejmie, jak np. to:

Andrzej Duda: Panie Premierze! Panowie Ministrowie! Panie Prokuratorze Generalny! Kariera ...
(...)
https://www.youtube.com/watch?v=8swuufMAL78


... a tej podobnych wypowiedzi było więcej.
Dobre, naprawdę dobre! Jak się nie ma co się lubi, trzeba polubić, co się ma. :-/

WCzeka, Schutzstaffel, Platforma...
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Caivs w Maja 12, 2015, 12:15:25 pm
P. Filip ciekawie rozszerza perspektywę o temat współpracy gospodarczej z Chinami...

Każdą stronę można i trzeba próbować, na ile się da, rozgrywać na własną korzyść. Ile możliwości daje nam tutaj konflikt rosyjsko-ukraiński: Ukraina państwem słabym, Rosja z ciągłym kłopotem. Straszenie jakimś zajęciem całej Ukrainy przez Putina to absurd: okupacja zawsze jest najbardziej kosztowna, tym bardziej, że Ukraińcy z Małopolski Wsch. i Ukrainy właściwej nienawidzą Rosji i stan ten może trwać przez kilka pokoleń. Możnaby próbować rozgrywać konflikt pod kątem np. renegocjacji umowy gazowej z Rosją, albo jakichś korzyści z Ukrainą. Orbany i Zemany potrafią, a u nas? Misjonarze demokracji, jakieś rojenia o rozprzestrzenianiu "zdobyczy" UE. Nikt w to nie wierzy, każdy robi swoje, tylko u nas nie można.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Maja 12, 2015, 13:42:17 pm
Politykierów u nas ci dość! tak jak różnej maści teologów i wizjonerów :)

Pierwsza debata ogłoszona w:

TV Trwam zaprasza Dudę i Komorowskiego na debatę

http://www.radiomaryja.pl/informacje/tv-trwam-zaprasza-dude-i-komorowskiego-na-debate/



Paweł Kukiz nie poprze prezydenta Bronisława Komorowskiego w ewentualnej drugiej turze wyborów prezydenckich. W rozmowie z Radiem Merkury Kukiz składa zdecydowaną deklarację, że obecny prezydent nie może liczyć na jego wsparcie.

http://www.gazetaprawna.pl/artykuly/869109,kukiz-nie-poprze-komorowskiego-w-ii-turze-nie-glosujcie-na-czlowieka-ktory-umacnia-wladze-po.html
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Regiomontanus w Maja 12, 2015, 14:48:38 pm
"Czy mozemy sluchaczom jakos przyblizyc sytuację... partia xyz to taki polski PiS?
- tak, w uproszczeniu...
Ale partia xyz popiera zwiazki homo i aborcję?
- owszem bo jest na innym etapie, xyz to taki pis za dziesięć lat "

To jest właśnie coś, czego się bardzo obawiam. Praktycznie w kazdym kraju zachodnim partie PiSo-podobne przechodzą krok po kroku na pozycje lewicowe w sprawach moralności (i nie tylko moralności). Czy akurat w Polsce bedzie inaczej? Oby. Ale wielkich nadziei nie mam. Na razie nikt w świecie zachodnim nie znalazł recepty na ofensywę, która mogłaby odnieść trwały sukces w ramach systemu demokratcznego. Może taka recepta zwyczajnie nie istnieje.

Jeżeli nawet PiS powie zdecydowane nie aborcji, związkom, in vitro, seksedukacji, itp., to przecież media pozostaną takie same, i będą kontynuować swoją krecią robotę aż do następnych wyborów, w których naród znudzony PiSem zagłosuje na jakiegoś nowego Palikota.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Maja 12, 2015, 15:11:50 pm
Na Węgrzech sporo rzeczy się udaje. Ale robią je mądrze i realnie, a nie tylko na pokaz.

Powiedzcie mi, jaki jest sens walenia pustym łbem w mur w sprawie wykluczenia przypadków dozwolonej aborcji, skoro nikt nie respektuje zapisów obecnej ustawy? A nawet w czasach rządów PiSu nie zakazano stosowania (choćby formalnie!) takich środków wczesnoporonnych jak spirale domaciczne. Ile pary idzie w gwizdek w związku z tą działalnością tzw. obrońców życia...
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: marianos w Maja 12, 2015, 15:40:49 pm


Jeżeli nawet PiS powie zdecydowane nie aborcji, związkom, in vitro, seksedukacji, itp., to przecież media pozostaną takie same, i będą kontynuować swoją krecią robotę aż do następnych wyborów, w których naród znudzony PiSem zagłosuje na jakiegoś nowego Palikota.

Ale tak będzie nawet jakby (a właściwie tymbardziej) inna formacja bardziej prawicowa wygrała wybory. Naród zindoktrynowany wybierze nowego Palikota nawet jakby Braun czy Korwin wygrał wybory. Media i masoństwo nie odpuszczą. Więc przytoczony przez Pana argument żeby dlatego nie głosować na PiS, można by tak samo przyłożyć do "naszych" kandytatów- na zasadzie - lepiej żeby rządził Komorowski/PO bo oni są mniej lewicowi niż ci którzy mogą przyjść bo kimś kto jest bardziej prawicowy (mowa o kwestiach światopoglądowych)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Maja 12, 2015, 16:25:54 pm
Ja tam nikogo nie ostrzegam, pan Komorowski ostrzega; "Rodacy, drżyjcie!"

"(...) Uważajcie na Dudę, on jest wierzący, co gorsza - podziela etyczne przekonania Kościoła i co najgorsze - można się spodziewać, że jego katolickie sumienie będzie wpływało na jego program polityczny. Rodacy, drżyjcie!"

http://screenshooter.net/100648968/ddvvgva

Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 12, 2015, 16:41:33 pm
W naszej dyskusji warto zastanowić się czy obywatele muszą glosowac na Bronka lub Dudę? Czy muszą wskakiwać w ubranka uszyte dla Polaków i odgrywać role. Więcej nawet - identyfikować się z napisanymi rolami.

Jezeli pojde i zagłosuję na Dudę "aby przegrał Bronek i PO" to jest rzeczą oczywistą, ze za 2, najdalej 3 miesiące będę tego żalował.
Gdy zaglosuję na Dudę, Duda będzie już "moim kandydatem" - uwiklam się emocjonalnie.
Zostając w domu będę wierny moim przekonaniom i wolny w czynieniu uwag krytycznych.

Podobne uwiklanie emocjonalne wykorzystuje KEP zezwalajac w duzych miastach na indult. Wiernych indultowych, ktorzy nie widzą alternatywy mozna dowolnie wodzic za nos. Wierni nawet nie PiS-ną  ;)
I podobnie bedzie gdy pojdziemy glosować na Dudę i jego kumpli. Po wyborach będzie "nasz".
Po co glosowac na kogos kto budzi watpliwosci od samego poczatku. Nie musimy glosowac bo jestesmy wolni.

Panu Krusejderowi, ktory ma problemy z pamięcią:
http://wpolityce.pl/m/polityka/230250-wsieci-komorowski-i-rzad-tuska-chcieli-sprzedac-polskie-lasy-by-zaplacic-za-mienie-pozydowskie-dlaczego-komorowski-ucieka-od-wyjasnien



Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Andris krokodyl różańcowy w Maja 12, 2015, 17:07:29 pm
Panie Rysiu!
Ja mam nadzieję, że ten Duda będzie przynajmniej elementarnie uczciwy!
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 12, 2015, 17:21:29 pm
Panie Rysiu!
Ja mam nadzieję, że ten Duda będzie przynajmniej elementarnie uczciwy!
Elementarnie uczciwy... hmmm...W standardach polskich polityków oznacza to, że nie wynosi sztućców z restauracji sejmowej, a żona tankuje za swoje pieniądze...
Wysoko ustawia Pan poprzeczkę ;D
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Filip S w Maja 12, 2015, 17:29:45 pm
Panie Rysiu!
Ja mam nadzieję, że ten Duda będzie przynajmniej elementarnie uczciwy!

Wymaganie uczciwości od osób które karierę polityczną rozpoczynały w Unii Wolności to szczyt naiwności. Ludzie z tej odrażającej sitwy ponoszą główną odpowiedzialność za przekształcenie III RP w republikę bananową i tzw. "Meksyk Europy".
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 12, 2015, 18:30:00 pm
Panie Rysiu!
Ja mam nadzieję, że ten Duda będzie przynajmniej elementarnie uczciwy!
Elementarnie uczciwy... hmmm...W standardach polskich polityków oznacza to, że nie wynosi sztućców z restauracji sejmowej, a żona tankuje za swoje pieniądze...
Wysoko ustawia Pan poprzeczkę ;D
Dobrze powiedziane! Nic dodać, nic ująć :D
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: marekkoc w Maja 12, 2015, 18:31:47 pm
zwykła hucpa te wybory prezydenckie - czosnek albo ce(bul)a

może mocniej - obaj to ...uje.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 12, 2015, 18:50:21 pm
Obywatele to tylko mięso wyborcze dające mandat do kradzieży.

Politycy wiedzą, że co pewien czas trzeba zmienić gang złodziei bo obywatele mają dość.
Wtedy nowy gang zaczyna plastikowe gadki: "nowe otwarcie", "Jesteście tego warci!", "Naprzód Polsko!" itp.
PO musi odpocząć zanim zacznie znowu kraść. Więc kraść będzie PiS.

Ludzie głosują, adrenalinka rośnie, nowe nadzieje podlane nieracjonalnym emocjonalnym sosem. Po 3 miesiącach jest rozczarowanie ale to za późno - chcecie zrobić referendum, zbieracie podpisy a oni te podpisy np, 2,5 mln wyrzucają do kosza i jadą na Dominikanę.

Kraśko w TVP tłumaczy, że "tak jest wszędzie". Owszem, ale nie wszędzie jest taka plebejska, złodziejska kultura społeczna. Dlatego system powinien być uproszczony.
Problem, że NIKT tego nie chce. Marzeniem opozycji systemowej nie jest zmiana systemu tylko zajęcie posad tych, którzy kradli przez poprzednie 4 lata.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: pomponiagrecyna w Maja 12, 2015, 18:50:37 pm
Duda to nie jest żaden wybór. Polacy opuścili Pana Boga, nawet kapłani zignorowali katolickiego kandydata Brauna na urząd prezydenta. W Polsce jest 30 tysięcy księży, dodać osoby konsekrowane. Gdyby każdy z nich przekonał choć kilku wiernych, już byłby zdecydowanie wyższy wynik. Ale po co, lepiej głosować na socjalistę Dudę, ufać sondażom, a nie Panu Bogu. Zdaję sobie z tego sprawę, że to truzim, ale obecny wybór między dżumą a cholerą i późniejsze, które nas czekają, to będzie pokłosie odrzucenia ludzi posłanych nam przez Pana Boga. Ja konsekwentnie zostaję w domu, obawiam się, że Duda wepcha nas w konflikt ukraiński i rozszerzy biurokrację. Naiwni jesteście jak myślicie, że przy nim nastąpią jakieś zmiany. Dodatkowo jest niepewny w kwestiach światopoglądowych. Już przecież zrewidował znacznie swoje poglądy na temat in vitro. Jesteśmy w sytuacji patowej, bo każdy wybór w tym przypadku będzie zły i uważam, że dla Polski bez znaczenia.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: ms w Maja 12, 2015, 19:08:31 pm
Ja jednak wybiorę cholerę. Poprzednia zaraza cholery nie była taka zła, jak ta dżuma która teraz panuje.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: tytanik404 w Maja 12, 2015, 19:53:20 pm
Nie rozumie Pan, jaki jest związek problemów rolników ze wzajemnymi relacjami pomiędzy Polską, Rosją i Ukrainą?
A Pan rozumie ten związek? Proszę wyjaśnić.
Cytuj
Nie wiem, czy dobrze Pana rozumiem, ale zdaje się, że wg Pana są tylko dwie opcje: drażnienie sąsiada i podlizywanie się sąsiadowi, popadanie w zależność od niego. Otóż jest jeszcze trzecia możliwość: prowadzenie polityki spokojnej, wyważonej i umiarkowanej bez uniżania się i bez drażnienia.
Ciekawe jak miałaby wyglądać takie relacje względem Rosji. Bardziej spokojnej i umiarkowanej niż ta w wykonaniu Polski po 2010 prowadzić się nie da.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Teresa w Maja 12, 2015, 21:14:08 pm
Ja jednak wybiorę cholerę. Poprzednia zaraza cholery nie była taka zła, jak ta dżuma która teraz panuje.
Popieram  :)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 12, 2015, 21:26:46 pm
http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=3385
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Maja 12, 2015, 21:27:49 pm
http://rebelya.pl/forum/watek/73749/
Cytuj
Krusejder

23.05.2014 07:51
Tekst pokazuje, że różnice między Krasnodębskim a Michnikiem są bardzo małe
http://www.rp.pl/artykul/487364.html?print=tak&p=0

Przecież Michnik też nie chce, by aborcja była środkiem antykoncepcyjnym. Nie głosi potrzeby dechrystianizacji Polski. Jeśli Krasnodębski na tym samym poziomie traktuje związki partnerskie, to oznacza, że ich legalizacja powinna być oczywistą oczywistością
.

Jeszcze w maju zeszlego roku p. Krusejder mówił tak jak powyżej. Ociera się pan o celowe wprowadzanie forowiczow w błąd - delikatnie mowiąc.
Taka jest prawda o PiSie.
Nie tak dawno w l Pr PR omawiano sytuację polityczną w Hiszpanii. W pewnym momencie redaktor zwrocil sie do goscia programu pani prof z UW:

"Czy mozemy sluchaczom jakos przyblizyc sytuację... partia xyz to taki polski PiS?
- tak, w uproszczeniu...
Ale partia xyz popiera zwiazki homo i aborcję?
- owszem bo jest na innym etapie, xyz to taki pis za dziesięć lat "


Pańskie manipulacje są identyczne jak w GWnie. Można tylko podstawiać do szablonu. Ja mówię: Duda, Pan: Duda czyli Krasnodębski a GWno: Duda czyli Kaczyński.

Przed wyborami do Euroburdelu napisałem na FB obok zdjęcia z przekreślonym Krasnodębskim (znajomi z FB moga potwierdzić, jest do dziś):

W niedzielę wybory. Nie poprę listy PiSu, bo otwiera ją tęczowy kandydat, Zdzisław Krasnodębski. Jeśli ktoś mimo to pragnie głosować na Prawo i Sprawiedliwość, z całego serca popieram kandydaturę Pana Artura Górskiego. Większość moich Najbliższych ponownie Mu zaufa.
Sam oddam głos na kandydata Kongresu Nowej Prawicy Pana Michała Marusika. Dobrze życzę też Panu Krzysztofowi Bosakowi z Ruchu Narodowego.
ZMASAKRUJMY LEWAKÓW !!
22 maja 2014

W naszej dyskusji warto zastanowić się czy obywatele muszą glosowac na Bronka lub Dudę? Czy muszą wskakiwać w ubranka uszyte dla Polaków i odgrywać role. Więcej nawet - identyfikować się z napisanymi rolami.

Jezeli pojde i zagłosuję na Dudę "aby przegrał Bronek i PO" to jest rzeczą oczywistą, ze za 2, najdalej 3 miesiące będę tego żalował.
Gdy zaglosuję na Dudę, Duda będzie już "moim kandydatem" - uwiklam się emocjonalnie.

Panu Krusejderowi, ktory ma problemy z pamięcią:
http://wpolityce.pl/m/polityka/230250-wsieci-komorowski-i-rzad-tuska-chcieli-sprzedac-polskie-lasy-by-zaplacic-za-mienie-pozydowskie-dlaczego-komorowski-ucieka-od-wyjasnien


To rozumowanie miałoby sens, gdybyśmy mówili o głosowaniu na Miss Piaseczna a między głosujących na zwyciężczynię rozlosowano by nagrodę - kolację w jej towarzystwie. Wtedy można by się uwikłać emocjonalnie z kandydatką. Wikła się Pan emocjonalnie obstawiając numerki w Totolotku? Wybierając kolejkę w supermarkecie - kasa 33 czy 34 ? Proszę nam farmazonów nie sprzedawać.

Co do lasów, to osiąga Pan już poziom manipulacji Niesioła. Ja mówię o Dudzie a Pan mówi, że PO i Komorowski być może chcą je sprzedać i dlatego nie należy głosować na Dudę.

Za dużo szczawiu Panie Rysio.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Regiomontanus w Maja 12, 2015, 21:33:06 pm
Na Węgrzech sporo rzeczy się udaje. Ale robią je mądrze i realnie, a nie tylko na pokaz.
OK, Węgry faktycznie zdają się mieć sukcesy. Ale z daleka może to wyglądać lepiej, niż jest naprawdę. Wielu prawicowo-zorientowanych Węgrów oskarża Orbana o to, że stworzył neo-feudalny system w którym klika partyjnych aparatczyków kontroluje wszystko, a on sam dba tylko o władzę i pieniądze.  Już nie wspomne o tym, że  Orban z własnej inicjatywy ogłosił r. 2014 rokiem Holokaustu, dzięki czemu przez caluteńki rok pompowano Węgrom wiadomą propagandę. Orban również osobiście rozkazał odwołać międzynarodową konferencje białych nacjonalistów w Budapeszcie, jednocześnie krytykując multikulti i żaląc się w mediach, że przeciwników imigracji z Afryki nazywa się faszystami. Nie jest to człowiek o wyrazistych poglądach. Ale w porządku, zrobił sporo dobrego dla Węgier. Oby tylko okazało się to trwałe.

Ile pary idzie w gwizdek w związku z tą działalnością tzw. obrońców życia...

Pełna zgoda. Ruch obrońców życia zwiększa entropię Wszechświata, i niezbyt wiele poza tym.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Maja 12, 2015, 22:32:55 pm
No proszę, proszę. Ale się towarzystwo rozgadało! Na bok poszły kwestie nominacji i dymisji, koloru ornatów i czytań  liturgicznych na daną niedziele, itp. Ja , swego czasu, proponowałem tu takie polityczne wątki jak; "Czy Polska jeszcze istnieje","  My tu o tym i owym" i inne świeckie rzeczy, a tu trzeba było Wyborów żeby temat zaiskrzył!

A teraz siedzę sobie skromniutko w kąciku, czytam  to wszystko i informuję bez żadnego mędrkowania i ekwilibrystyki politycznej że głosowałem na Andrzeja Dudę i w dogrywce podobnie zagłosuję, a wszystko to bardzo, bardzo, bardzo w zgodzie z moim katolickim sumieniem . Dla rozgniewania niektórych dodam, że popieram PiS (Czyż może być coś piękniejszego niż Lex et Justitia?) i szanuję osobę pana Jarosław Kaczyńskiego.

A dlaczego tak zagłosuję? A z prostej przyczyny; Brunek musi odejść! Dosyć się już nachapał. Nie lubię go i już.  Piszę to w wielkim bulu i nadzieji (Pisownia prezydęęcka!), że tak się stanie.


Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 12, 2015, 23:05:28 pm
O ile się nie mylę Duda to kandydat PiS?
A Krasnodębski to europoseł też PiS?

Proszę nie wciskac taniego kitu, ze nalezy "zmasakrowac lewakow" z PiS (Krasnodebski) i popierac jednoczesnie prawicowego kandydata na prezydenta z PiS.
Albo pan ma schizofrenię albo Kaczor wystawiając takich rzekomo roznych kandydatów.

Pis jest produktem dostosowanym do targetu wyborczego. Zatem mamy europoslow prawicowych pis w jednej lawce: Jurka walczacego z aborcja, Krasnodebskiego reprezentujacego Michnikowszczyzne w PiS oraz Dude, ktory bedzie takie mial poglady jaka bedzie potrzeba etapu. To typowo europejska amorficzna partia wladzy i stanowisk.

Lech Kaczynski na panelu dyskusyjnym w fundacji Batorego wyglosil referat na temat zagrozen dla demokracji w Polsce. Znajdujemy tam taki passus: zagrozeniem bedzie gdy poszkodowani przez przemiany ustrojowe znajda sobie reprezentacje polityczna. No i mlodzi znaleźli Kukiza.
Poczekamy, kilka m-cy po wyborach parlamentarnych... nic sie nie zmieni bo PiS to taka PO, tylko pokropiona wodą święconą.
Mlodzi moga nadal pakowac walizki.

Ps
Cytuj
. Wikła się Pan emocjonalnie obstawiając numerki w Totolotku?
Do numerków nigdy. Do wybieranych osób owszem.

Prosze nie obrazac wlasnej inteligencji broniac PiS-u w tak beznadziejny sposob, wbrew faktom.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Maja 12, 2015, 23:48:36 pm
Niestety nie dociera, że ja bronię PiSu mniej więcej tak jak i Franciszka Papieża. Czyli tylko wtedy, gdy ktoś nikczemnie łże na dany temat.

EOT
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Andris krokodyl różańcowy w Maja 13, 2015, 13:27:42 pm
A dlaczego tak zagłosuję? A z prostej przyczyny; Brunek musi odejść! Dosyć się już nachapał. Nie lubię go i już.  Piszę to w wielkim bulu i nadzieji (Pisownia prezydęęcka!), że tak się stanie.

Nachapał, czy nie nachapał, wiele złego uczynił służąc Donkowi i reszcie jako "podpisywacz" wszystkiego, co wymyślą: dowolnie durnych i szkodliwych ustaw.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 13, 2015, 14:17:12 pm
Nie rozumie Pan, jaki jest związek problemów rolników ze wzajemnymi relacjami pomiędzy Polską, Rosją i Ukrainą?
A Pan rozumie ten związek? Proszę wyjaśnić.
Przeczytawszy to, co Pan napisał postanowiłem nie odpisywać od razu, ale rozważyć to, co się w dyskusji z Panem dzieje. Wydaje mi się, że zastawił Pan na mnie pułapkę licząc, że odsłonię się, a Pan dostrzegłszy jakiś słaby punkt w mojej wypowiedzi z łatwością go zaatakuje. To przypuszczenie, a właściwie założenie, że jest ono prawdziwe, jest początkiem dalszego mojego rozumowania, które tu przedstawiam. Jeśli to założenie jest błędne, to cały poniższy wywód traci jakikolwiek sens.
Zatem do rzeczy. Aby się niepotrzebnie nie rozpisywać, przytoczę pewien dowcip, który moim zdaniem idealnie pasuje do tej sytuacji. W ten sposób postaram się przedstawić swoją analizę tej sytuacji. A zatem:

Pewien człowiek idąc sobie nad brzegiem jeziora zauważył łowiącego ryby wędkarza. Pomyślał sobie tak:
- Podejdę do wędkarza i zapytam "Biorą ryby?". Jeśli powie, że biorą, to ja mu odpowiem "No tak, takim bucom to biorą", jeśli powie, że nie biorą, to ja mu odpowiem "No tak, takim bucom to nie biorą".
Podszedł więc do wędkarza i pyta:
- Biorą ryby?
- Spadaj, bucu! - odpowiada wędkarz.


A oto wnioski, jakie wyciągnąłem:
Najpierw zaznaczam z całą mocą, że ja Pana bucem nie ośmielę się nazwać, ani mnie to w głowie!
Jak powiedziałem wyżej, wydaje mi się, że zastawił Pan na mnie pułapkę licząc, że odsłonię się, a Pan dostrzegłszy jakiś słaby punkt w mojej wypowiedzi z łatwością go zaatakuje. Taką samą sztuczkę próbował zastawić na wędkarza bohater powyższej powiastki. To jedna z bardziej wyrafinowanych sztuczek erystycznych. Erystyka zaś jest "sztuką" takiego prowadzenia dyskusji, aby moje było na wierzchu bez względu na to, jaka jest prawda, a do osiągnięcia tego celu można w tej "sztuce" stosować wszelkie środki: godziwe i niegodziwe. Natomiast zgodnie z zasadami uczciwej dyskusji strona, względem której zastosowano erystyczny chwyt, powinna powstrzymać się od merytorycznej odpowiedzi, a chwyt ten zdemaskować. Ponadto strona ta ma prawo zakończyć dyskusję, przy czym uważa się, że tym samym dyskusję wygrała. Tak podobno powiada Athur Schopenhauer w swoim dziele "Erystyka".
Założyłem, że słusznie przypuszczam, iż zastosował Pan wobec mnie jeden z erystycznych chwytów. (Czy uczynił Pan to świadomie, czy nie, nie ma najmniejszego znaczenia. Zakładam jednak, że uczynił Pan to nieświadomie, a uzasadniam to w ten sposób, że zakładając przeciwnie przypisałbym Panu złą wolę, a tego uczynić się nie ośmielę.) Dlatego uważam, że przysługują mi prawa, o których mówię powyżej i z których chcę skorzystać. Zatem powstrzymuję się od merytorycznej odpowiedzi na Pańskie pytanie i prośbę. Chwyt erystyczny zdemaskowałem i opisałem powyżej. Jednocześnie dziękuję Panu za możliwość rozmowy z Panem w temacie wzajemnych stosunków polsko-ukraińsko-rosyjskich i zdemaskowania zastosowanego przez Pana erystycznego chwytu. Dzięki Panu mam teraz motywację do zakupienia sobie wspomnianego dzieła A. Schopenhauera i przestudiowania go.

Nie wiem, czy dobrze Pana rozumiem, ale zdaje się, że wg Pana są tylko dwie opcje: drażnienie sąsiada i podlizywanie się sąsiadowi, popadanie w zależność od niego. Otóż jest jeszcze trzecia możliwość: prowadzenie polityki spokojnej, wyważonej i umiarkowanej bez uniżania się i bez drażnienia.
Ciekawe jak miałaby wyglądać takie relacje względem Rosji. Bardziej spokojnej i umiarkowanej niż ta w wykonaniu Polski po 2010 prowadzić się nie da.
Wypowiedział się Pan w sposób arbitralny, jakby Pan jakiś fakt nam przedstawiał, lub dogmat ogłaszał. Tymczasem to, co Pan napisał to zwykła opinia, a opinie mają to do siebie, że wymagają uzasadnienia. Co prawda mnie uzasadnienie pańskiej opinii nie interesuje, podobnie zresztą, jak i sama opinia. Bo ja, proszę Pana, mam inną, swoją opinię na ten temat. I dobrze mi z tym, że ja mam taką, a Pan ma inną, więc żadnych prób przekonywania Pana nie podejmę.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: mestwin w Maja 13, 2015, 17:08:23 pm
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

http://wp.me/p3vwgV-PO

Przed drugą turą wyborów w Polsce (24 maja), która wypada w dniu Zesłania Ducha
Świętego, Krucjata Różańcowa za Ojczyznę wzywa Rodaków do nowenny modlitwy
różańcowej codzienną Tajemnicą Zesłania Ducha Świętego o Polskę wierną Bogu,
Krzyżowi i Ewangelii oraz o wypełnienie Jasnogórskich Ślubów Narodu.

Nowennę różańcową rozpoczynamy 16 maja w dniu św. Andrzeja Boboli Patrona Polski
autora Ślubów Lwowskich, ostatni dzień nowenny wypadnie w Dniu Zesłania Ducha
Świętego, 24 maja a więc w dniu wyborów.

W tych dniach nowenny prosimy o indywidualne odmówienie modlitwy do Ducha
Świętego i powierzenie losów naszej Ojczyzny Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu.
Wzór takiej indywidualnej modlitwy i tekst Jasnogórskich Ślubów Narodu jest w
linku poniżej.
Na zakończenie nowenny (choć można i codziennie) odmówimy uroczysty Akt Ślubów
Jasnogórskich, najlepiej wspólnie w rodzinach.

https://drive.google.com/folderview?
id=0B7i15HJp0hgRfjF6a0pCeUZXd2RvY3k3aUhOcEJmSW5YRFRubXZDSDhIaEU2aldwZUtiS0k&usp=
sharing

Bardzo prosimy o opublikowanie takiego apelu w mediach!

Niech Bóg wybaczy nam nasze niewierności i weźmie nas pod Swą opiekę by Polska –
uznając nad sobą Dekalog w swej codzienności – powróciła jak syn marnotrawny w
objęcia miłosiernego Ojca!
Maryjo Królowo Polski prowadź nas w powrotnej drodze do Twojego Syna – Jezusa
Chrystusa!

Z Bogiem!

Powstań Polsko!

Jadwiga Lepieszo
505 075 818
Sekretariat Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę http://nl.triger.com.pl/nl_usun.php?NL=cb9ea4ac05
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: sm w Maja 13, 2015, 19:43:03 pm
http://www.pch24.pl/Mobile/Informacje/informacja/id/35727
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Regiomontanus w Maja 13, 2015, 20:36:01 pm
My tu sobie gadu-gadu o drugich turach, czy głosować czy zostać w domu, a tymczasem Komisja Europejska przedstawiła dzisiaj agendę imigracyjną, która przewiduje, że Polska będzie musiała przyjąć u siebie kilka tysięcy azylantów. Zaczyna się nowy jakościowo etap niszczenia Polski.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Jean Gabriel Perboyre w Maja 13, 2015, 21:24:15 pm
Na prawicy jak zawsze dzielenie wlosa na czworo. Dlatego lewacy i roznej masci bezidowa masa i palikociarnia wygrywa, bo oni pojda i zaglosuja na Bronka, a na prawicy jak zawsze czekanie mesjasza. Braun, jedyny konkretnie katolicki kandydat idacy do wyborow ze sztandarami ultrakatolickiej monarchii polskiej nie zdobyl nawet 100 tysiecy glosow w skali kraju.
Najlepsze co katolicy w tym kraju moga miec obecnie to Duda. I nic tego nie zmieni.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 13, 2015, 22:32:23 pm
My tu sobie gadu-gadu o drugich turach, czy głosować czy zostać w domu, a tymczasem Komisja Europejska przedstawiła dzisiaj agendę imigracyjną, która przewiduje, że Polska będzie musiała przyjąć u siebie kilka tysięcy azylantów. Zaczyna się nowy jakościowo etap niszczenia Polski.
Ale jest śmiesznie: Min. Mogerini stwierdziła, że zatrzymani na morzu uchodźcy będą odwożeni do miejsca zgodnego z ich wolą. Łatwo sie domyśleć, że nie do Afryki. Bronek wysłał tam dwa polskie okręty które pomogą transportować uchodźców do Europy.
A wszystko przez Francję i USA bo zabili Kadafiego i nie zaprowadzili ładu tylko chaos.
Polaków z Kazachstanu oczywiście nie przyjmiemy ... ale Duda to odmieni.

Na prawicy jak zawsze dzielenie wlosa na czworo. Dlatego lewacy i roznej masci bezidowa masa i palikociarnia wygrywa, bo oni pojda i zaglosuja na Bronka, a na prawicy jak zawsze czekanie mesjasza. Braun, jedyny konkretnie katolicki kandydat idacy do wyborow ze sztandarami ultrakatolickiej monarchii polskiej nie zdobyl nawet 100 tysiecy glosow w skali kraju.
Najlepsze co katolicy w tym kraju moga miec obecnie to Duda. I nic tego nie zmieni.


Nieprawda:
- Palikot przegrał
- Ogórek przegrała bardzo smiesznie - zebrała przed wyborami 500 000 podpisów a zagłosowało na nią poniżej 300 000 :)
- Miller i Palikot ani Ogórkowa nie będą głosować na Bronka albowiem Bronek i PO to likwidatorzy SLD.
SLD przegrywa m inn dlatego, że Bronek i PO stali się lewicowi i zepchnęli na wąski margines SLD, z którego trudno będzie im wyjść. Jedyna szansa dla SLD i lewicy to klęska PO.
Miller trzyma kciuki za PiS by zostać jego jedynym wiarygodnym przeciwnikiem.

Podobnie dla prawicy wolnościowej: jak wygra PiS i Duda to margines dla wolnościowców będzie wąski np 4%.

Braun jest teraz śmieszny popierając PiS. Ciekaw jestem jaką minę będzie miał Braun gdy zobaczy parę prezydencką zapalajacą świeczki chanukowe na Boże Narodzenie oraz imprezy u Synów Przymierza  ;D

I taki bonus dla zwolenników systemu:
http://wgospodarce.pl/informacje/19477-kwota-wolna-od-podatku-dla-posla-27-tys-zlotych

Kwota wolna od podatku:

    Tanzania - 4236 zł

    Mauretania - 3204 zł

    Polska - 3091 zł. (niewolnicy)   (Partyjne sejmowe bydło) - 27 360 zł

Więc jeżeli Polacy się nie buntują to oznacza, że rola raba we własnym kraju im odpowiada :)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Maja 13, 2015, 22:48:02 pm
My tu sobie gadu-gadu o drugich turach, czy głosować czy zostać w domu, a tymczasem Komisja Europejska przedstawiła dzisiaj agendę imigracyjną, która przewiduje, że Polska będzie musiała przyjąć u siebie kilka tysięcy azylantów. Zaczyna się nowy jakościowo etap niszczenia Polski.

Zgadzam się. Daliśmy się sprzedać temu pedalskiemu i (inwektywa) Eurokołchozowi za dofinansowanie budowy kilku wiaduktów i ścieżki rowerowej w Chlapkowicach.
Przypomnę; a kto nas do tej Unii tak bardzo namawiał? Mieliśmy ich chrystianizować. Drugie płuco itd.....
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 13, 2015, 22:55:41 pm
Cytuj
a kto nas do tej Unii tak bardzo namawiał? Mieliśmy ich chrystianizować. Drugie płuco itd.....

A kto się dąsał, heroicznie droczył aż powiedział "nie chcem ale muszem" i podpisał traktat lesbieński?

Sami Wielcy Rodacy. Jeden święty drugi już prawie - z Wawelu do nieba już tylko jeden krok...
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Maja 13, 2015, 22:55:51 pm

Najlepsze co katolicy w tym kraju moga miec obecnie to Duda. I nic tego nie zmieni.

W rameczkę, w rameczkę i powiesić przed każdym punktem wyborczym i na tablicy ogłoszeń w każdej parafii.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 13, 2015, 22:59:13 pm
Cytuj
W rameczkę, w rameczkę i powiesić przed każdym punktem wyborczym i na tablicy ogłoszeń w każdej parafii.
a przy urnie postawić milicjanta z długą pałą
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Maja 13, 2015, 23:04:15 pm
Cytuj
a kto nas do tej Unii tak bardzo namawiał? Mieliśmy ich chrystianizować. Drugie płuco itd.....

A kto się dąsał, heroicznie droczył aż powiedział "nie chcem ale muszem" i podpisał traktat lesbieński?

Sami Wielcy Rodacy. Jeden święty drugi już prawie - z Wawelu do nieba już tylko jeden krok...

Tys prowda. Jakoś ten "traktat lesbieński" umknął mojej uwadze. Zapewne był to błąd.  Taki politycznie zorientowany to już nie jestem. Było, minęło. Myślmy o hic et nunc.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 13, 2015, 23:21:58 pm
Cytuj
Było, minęło. Myślmy o hic et nunc.

No właśnie, czy korpoludek-Duda noszacy w kancelarii za Kaczorem teczkę z traktatem lesbieńskim i trzymający zapałki przy chanukowym świeczniku nie pomoże wydoić nas na 60 mld usd?

Myślmy o hic et nunc
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Maja 13, 2015, 23:25:21 pm
Cytuj
W rameczkę, w rameczkę i powiesić przed każdym punktem wyborczym i na tablicy ogłoszeń w każdej parafii.
a przy urnie postawić milicjanta z długą pałą

Zgadza się, ale nie milicjanta a policjanta i nie z długa pałą a z  paralizatorem.  :)
Pan sie ogarnie , panie rysio.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Regiomontanus w Maja 14, 2015, 02:46:57 am
A kto się dąsał, heroicznie droczył aż powiedział "nie chcem ale muszem" i podpisał traktat lesbieński?
Sami Wielcy Rodacy. Jeden święty drugi już prawie - z Wawelu do nieba już tylko jeden krok...

No, ale tak gwoli sprawiedliwości, to wszyscy chcieli do tej Europy, nie tylko Wielcy Rodacy. Cała Polska pragnęła i łaknęła unioeuropejskości. Zwłaszcza "otworzenia rynków pracy". I żeby paszport europejski mieć. Panie Rysiu, Pan nie chciał, naprawdę ani trochę? Nawet w latach 90-tych?
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: CiociaA w Maja 14, 2015, 03:56:36 am
My tu sobie gadu-gadu o drugich turach, czy głosować czy zostać w domu, a tymczasem Komisja Europejska przedstawiła dzisiaj agendę imigracyjną, która przewiduje, że Polska będzie musiała przyjąć u siebie kilka tysięcy azylantów. Zaczyna się nowy jakościowo etap niszczenia Polski.

Zgadzam się. Daliśmy się sprzedać temu pedalskiemu i (inwektywa) Eurokołchozowi za dofinansowanie budowy kilku wiaduktów i ścieżki rowerowej w Chlapkowicach.
Przypomnę; a kto nas do tej Unii tak bardzo namawiał? Mieliśmy ich chrystianizować. Drugie płuco itd.....

A orliki? O orlikach Pan zapomniał? Tylko młodzieży po wsiach mało ostatnio, nie ma kto piłki kopać. Jak chrystianizują nasi Europę? Ano siedzą w związkach partnerskich, dobrze jeszcze jak polsko-polskich, a nie egzotycznych.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: yoko w Maja 14, 2015, 07:08:05 am
A kto się dąsał, heroicznie droczył aż powiedział "nie chcem ale muszem" i podpisał traktat lesbieński?
Sami Wielcy Rodacy. Jeden święty drugi już prawie - z Wawelu do nieba już tylko jeden krok...

No, ale tak gwoli sprawiedliwości, to wszyscy chcieli do tej Europy, nie tylko Wielcy Rodacy. Cała Polska pragnęła i łaknęła unioeuropejskości. Zwłaszcza "otworzenia rynków pracy". I żeby paszport europejski mieć. Panie Rysiu, Pan nie chciał, naprawdę ani trochę? Nawet w latach 90-tych?
Ja nie chciałam i dalej nie chcę.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Franciszek w Maja 14, 2015, 07:37:34 am
Najlepsze co katolicy w tym kraju moga miec obecnie to Duda. I nic tego nie zmieni.
Rozumiem, że tym ostatnim wyłączył Pan krytyczne myślenie...

Najlepsze co katolicy w tym kraju moga miec obecnie to Duda.

No bo był taki facet, o którym wielu mówiło: "Najlepsze co katolicy w tym kraju moga miec obecnie to Lech Kaczyński. I nic tego nie zmieni." A przecież ten człowiek załatwił parę rzeczy, takich, ze jeszcze mi wstyd. Np Lizbonę czy wspieranie betonu zydowskiego w różnej postaci. Duda jest z jego stajni. To tak jak 2 + 2 = 4.

Niestety p.Grzegorz Braun poleciał po betonie popierając Dudę w II turze. Najpierw go krytykował a teraz popiera. Wiem co powiecie: że mniejsze zło. Własnie dlatego Polska jest w tym stanie: mamy mniejsze zło. Gdyby Duda przedstawił jasno i konkretnie co dla niego jest racją stanu lub rzeczami ważnymi, wbrew którym nie odpuści, ale nie, takich imponderabiliów nie znalazłem u niego. Za to znalazłem:

1. Duda wybiera się da Waszyngtonu, gdy amerykańskie władze sieją antypolskie kłamstwa. Zatem dobre imie Polski i Polaków Dudę nie jest dla niego sprawą priorytetową.

2. Jest przeciw in-vitro a nawet za, więc ochrona zycia poczętego i nauki Kościoła (życie ludzkie poczyna sie wyłącznie w wyniku aktu małżeńskiego) nie interesuje. Zatem bezwzględna ochrona życia poczętego Dudę nie interesuje,

3. Duda może rozważyć militarny udział Polski w wojnie na Ukrainie, co jest dla mnie wskazówką, że albo Duda nie zna stanu militarnego Polski albo go zna co oznacza, że obroność Polski nie jest dla niego priorytetem.

4. O jego zasadach życia gospodarczego, czy polityki podatkowej, traktowania podmiotów krajowych i zagranicznych, to nie wiem o nim nic. Pewnie ma poglądy PIS-u.

Jak mając takie doświadczenie jakie mamy oglądając polską i światową politykę można na niego głosować? Przecież nie ma żadnej istotnej różnicy z Komorowskim. To jest tylko wybór rodzaju smierci przez Polskę. Nawet nie mordercy. Żeby było jasne, z tym mordercą nie chodzi o Dudę czy Komorowskiego. Dla mnie jeden z nich jest marionetką kondominium rosyjsko-niemieckiego a drugi marionetką protektoratu żydowskiego i finansjery USA. Tak jakby te dwie siły nie pracowały w jednej drużynie. Nie jest dla mnie istotne jak dużą świadomość tego mają kandydaci. Nie będę głosował na osobę, która - między innymi - nie umie wyartykułować czego na pewno nie zrobi.

Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Franciszek w Maja 14, 2015, 07:45:31 am
Przyszło mi do głowy, że Polacy to wybierają na swoich władców ludzi jak najgorszych po to, żeby potem modlić się do Matki Bożej o pomoc zamiast do Niej modlić się przed wyborem. Taki szczyt hipokryzji. To taka wyborcza wersja przysłowia "Polak przed szkodą i poszkodzie głupi".
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 14, 2015, 09:17:48 am
Przyszło mi do głowy, że Polacy to wybierają na swoich władców ludzi jak najgorszych po to, żeby potem modlić się do Matki Bożej o pomoc zamiast do Niej modlić się przed wyborem. Taki szczyt hipokryzji. To taka wyborcza wersja przysłowia "Polak przed szkodą i poszkodzie głupi".

Nic dodać nic ująć.


No, ale tak gwoli sprawiedliwości, to wszyscy chcieli do tej Europy, nie tylko Wielcy Rodacy. Cała Polska pragnęła i łaknęła unioeuropejskości. Zwłaszcza "otworzenia rynków pracy". I żeby paszport europejski mieć. Panie Rysiu, Pan nie chciał, naprawdę ani trochę? Nawet w latach 90-tych?

Tak po prawdzie z ręką na sercu, głosowałem na nie.

Dlaczego?
Dlatego, że twierdziłem i uważam tak nadal, że nie byliśmy przygotowani - kadry kraju ( ministerstwa wymiar sprawiedliwosci, przedsiębiorcy, adwokaci i radcy) nie miały i nie mają znajomosci teorii i praktyki prawa europejskiego, dzienniki ustaw nie były (ani nie zostaly do dzis) w pelni przetłumaczone itp
W powszechnym odbiorze UE byla Gminnym Osrodekiem Pomocy Spolecznej. Tymczasem to pole walki o interesy gospodarcze. Polacy o tym nie wiedzieli i nie wiedza. Dowodem na to jest to, ze w kampanii prezydenckiej ani w tym watku nie mowi sie o gospodarce i ekonomii.
Swiadomosc ekonomiczna jest zerowa. Dlatego Polak katolik bardziej interesuje sie przepychankami o pomnik Lecha niżutratą pracy w Optimusie i likwidacja tej firmy przez panstwo polskie by zrobic miejsce na rynku dla firm IT z usa. Nawet tuszowanie lapowek przez min. Sienkiewicza przekazanych z usa do kieszeni urzednikow nie budzi emocji.
Wielu obywateli nie oburza sie tylko zazdrosci, ze oni moga brac a ja nie.

Co do samej UE, to projekt ten nieustannie zmieniał się. Ale ma swoje mocne strony.
Co do podrozowania bez wiz UE nie ma z tym wiele wspolnego. Przed wstapieniem do ue jezdzilismy bez wiz na mocy innego traktatu.

Zatem mam czyste sumienie co do mojego umoczenia w UE. I zachowam czyste sumienie w sprawie podwladnego Lecha Kaczynskiego bywszego UD-owca.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Maja 14, 2015, 09:27:14 am
Cytuj
Było, minęło. Myślmy o hic et nunc.

No właśnie, czy korpoludek-Duda noszacy w kancelarii za Kaczorem teczkę z traktatem lesbieńskim i trzymający zapałki przy chanukowym świeczniku nie pomoże wydoić nas na 60 mld usd?

Myślmy o hic et nunc

Prośba do administracji o wprowadzenie plonka
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 14, 2015, 10:10:40 am
Cytuj
Było, minęło. Myślmy o hic et nunc.

No właśnie, czy korpoludek-Duda noszacy w kancelarii za Kaczorem teczkę z traktatem lesbieńskim i trzymający zapałki przy chanukowym świeczniku nie pomoże wydoić nas na 60 mld usd?

Myślmy o hic et nunc

Prośba do administracji o wprowadzenie plonka

Prośba do Administracji o czasowe zabanowanie p.Krusejdera za uporczywą próbę kneblowania wypowiedzi za poglądy niezgodne z jego własnymi.
Zwracam też uwagę na obraźliwe słowa jakimi określa oponentów, które do tej pory grzecznie pomijałem milczeniem.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: makumba w Maja 14, 2015, 10:38:47 am
Panowie, czy Wy aby nie traktujecie tych wyborów zanadto poważnie? Przypomnę może, że choćbyście przekonali do swoich racji całe forum  ;) to i tak nie będzie miało to wpływu na wynik. Zostawcie te nerwy dla Komorowskiego i Dudy, to Oni walczą o intratny stołek a nie Wy.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Artur Rumpel w Maja 14, 2015, 11:06:20 am
Bez wiz faktycznie jeździliśmy juz od dawna. Ale teraz możemy bez paszportów. I możemy przekraczać granice w dowolnym miejscu. Dla mnie to ostatnie jest najważniejsze ( w kwestii podróżowania).
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 14, 2015, 11:21:36 am
Cytuj
Było, minęło. Myślmy o hic et nunc.
No właśnie, czy korpoludek-Duda noszacy w kancelarii za Kaczorem teczkę z traktatem lesbieńskim i trzymający zapałki przy chanukowym świeczniku nie pomoże wydoić nas na 60 mld usd?
Myślmy o hic et nunc

Mam podobne, jak Pan obawy. Moim zdaniem p. A. Dudę można uważać za sympatyzującego ze Stronnictwem Amerykańsko-Żydowskim, jak to nazywa p. St. Michalkiewicz. O ile dobrze rozumiem p. St. Michalkiewicza, to Stronnictwo Amerykańsko-Żydowskie łatwo będzie przekonać do wypłaty dolarów dla Żydów. Z im większym uniżeniem (a spodziewam się postawy uniżonej) p. A. Duda stawi się przed obliczem p. B. Obamy, z tym większym naciskiem i z tym większymi żądaniami (w sensie kwoty) wystąpią Żydzi. W konsekwencji tym większe będzie prawdopodobieństwo, że Żydzi dostaną pieniądze, co zrujnuje nas nie tylko finansowo (to będzie pół biedy), to sprowadzi na nas trudne do przewidzenia konsekwencje polityczne.
Jednak nie przyłączam się do pańskiej retoryki. Nie wiem, co oznacza "korpoludek", a o zmarłym tragicznie L. Kaczyńskim pisemnie w taki sposób bym się nie wyraził. Nie rajcuje mnie przekręcanie nazw, bo uważam, że łatwiej w takiej sytuacji o nieporozumienie, a poza tym takie przekręcanie niesie ze sobą ładunek emocjonalny, który niektórzy mniej zorientowani odbierają jako coś negatywnego.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 14, 2015, 11:38:43 am
Cytuj
Było, minęło. Myślmy o hic et nunc.
No właśnie, czy korpoludek-Duda noszacy w kancelarii za Kaczorem teczkę z traktatem lesbieńskim i trzymający zapałki przy chanukowym świeczniku nie pomoże wydoić nas na 60 mld usd?
Myślmy o hic et nunc
Prośba do administracji o wprowadzenie plonka
Prośba do Administracji o czasowe zabanowanie p.Krusejdera za uporczywą próbę kneblowania wypowiedzi za poglądy niezgodne z jego własnymi.
Zwracam też uwagę na obraźliwe słowa jakimi określa oponentów, które do tej pory grzecznie pomijałem milczeniem.
uuu... emocje rozgrzewają PT Dyskutantów do czerwoności  ;)

Ośmielę się zaproponować ochłodzenie dyskusji.
Przyjemniej się czyta zapis dyskusji merytorycznej, bez nadmiaru emocji, bez erystycznych zagrywek, obrażania interlokutorów, prób straszenia autorytetem i władzą Administracji, prób narzucania własnego poglądu. Wymieniajmy się opiniami, ale oszczędźmy sobie samym i innym słów i wyrażeń nacechowanych emocjonalnie. To niepotrzebnie rozgrzewa atmosferę.
Przepraszam za moralizujący ton, mądrości, które napisałem odnoszę również do siebie samego. Proszę nie myśleć, jakobym mniemał, że jestem w czymś lepszy.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Artur Rumpel w Maja 14, 2015, 11:50:39 am
Ja się boję, ze PiS popsuje nam stosunki z Europą, głównie z Niemcami, a będzie szukał egzotycznych sojuszy w myśl poniższej zasady:
"Polska nigdy się z nikim łączyć nie powinna
Niech cicho siedzi, ale niech nie będzie czynna
A jeżeli koniecznie o przymierze chodzi,
Niech się z dalekim łączy, co jej nie zaszkodzi.
Z Hiszpanią, Portugalią, nawet z Ameryką...
Z Persami, Tatarami albo z Siczą dziką"

Niestety, mój kandydat na prezydenta, zarazem z szansami i zaletami, zginął w Smoleńsku.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Maja 14, 2015, 12:37:45 pm

Prośba do Administracji o czasowe zabanowanie p.Krusejdera za uporczywą próbę kneblowania wypowiedzi za poglądy niezgodne z jego własnymi.
Zwracam też uwagę na obraźliwe słowa jakimi określa oponentów, które do tej pory grzecznie pomijałem milczeniem.


Znowu kłamstwo. Nigdy nie wnioskowałem do kogokolwiek o kneblowanie wypowiedzi na tematy polityczne. Nie lubię nikczemności nawet, a może zwłaszcza wtedy, gdy ubiera się w szaty katolickie i patriotyczne.

"Plonk" pozwoliłby NIE CZYTAĆ ogółu wypowiedzi konkretnego użytkownika, którego każdy sam by sobie wskazywał. Okresowo lub stale.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Pentuer w Maja 14, 2015, 12:37:57 pm
@Artur Rumpel

A nie obawia się Pan krachu na giełdzie, ucieczki kapitału zagranicznego i 7-miu plag egipskich, które miały na nas spaść w 2005 r.? Co do stosunków z Europą to czy można popsuć je jeszcze bardziej? Liczy się ktoś z Polską w UE? A może w "brzydką pannę na wydaniu" Pan uwierzył?
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 14, 2015, 12:55:15 pm
@Artur Rumpel
A nie obawia się Pan krachu na giełdzie, ucieczki kapitału zagranicznego i 7-miu plag egipskich, które miały na nas spaść w 2005 r.? Co do stosunków z Europą to czy można popsuć je jeszcze bardziej? Liczy się ktoś z Polską w UE? A może w "brzydką pannę na wydaniu" Pan uwierzył?

   1. (Wj 7,14-25) przemiana wód Nilu i całej wody w Egipcie w krew,
   2. (Wj 7,26-8.11) żaby,
   3. (Wj 8,12-15) komary,
   4. (Wj 8,16-28) muchy,
   5. (Wj 9,1-7) pomór bydła,
   6. (Wj 9,8-12) wrzody,
   7. (Wj 9,13-35) grad,
   8. (Wj 10,1-20) szarańcza,
   9. (Wj 10,21-29) ciemność,
   10. (Wj 11,1-12.36) śmierć pierworodnych.

hmmm  ;)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 14, 2015, 13:00:47 pm
"Plonk" pozwoliłby NIE CZYTAĆ ogółu wypowiedzi konkretnego użytkownika, którego każdy sam by sobie wskazywał. Okresowo lub stale.
Wystarczy skorzystać z własnej inteligencji, aby osiągnąć ten sam efekt. Polecam Panu ten sposób: ja na ogół nie czytam pańskich wypowiedzi i to bez żadnego plonka. Działa!!!  ;D
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Artur Rumpel w Maja 14, 2015, 13:37:37 pm
@Artur Rumpel

A nie obawia się Pan krachu na giełdzie, ucieczki kapitału zagranicznego i 7-miu plag egipskich, które miały na nas spaść w 2005 r.?

Nie, nie obawiam się też, ze Duda sprzeda lasy, żeby zapłacić Żydom, albo że wypowie wojnę Rosji. Obawiam się natomiast że wrócą polowania na lekarzy i szczucie na Niemców.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Wewiórka w Maja 14, 2015, 14:07:14 pm
Cytuj
Było, minęło. Myślmy o hic et nunc.

No właśnie, czy korpoludek-Duda noszacy w kancelarii za Kaczorem teczkę z traktatem lesbieńskim i trzymający zapałki przy chanukowym świeczniku nie pomoże wydoić nas na 60 mld usd?

Myślmy o hic et nunc

Prośba do administracji o wprowadzenie plonka

Prośba do Administracji o czasowe zabanowanie p.Krusejdera za uporczywą próbę kneblowania wypowiedzi za poglądy niezgodne z jego własnymi.
Zwracam też uwagę na obraźliwe słowa jakimi określa oponentów, które do tej pory grzecznie pomijałem milczeniem.



I nazywa innych trolami, jak czyjeś wypowiedzi nie zgadzają się z jego poglądami. Przykre to.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Franciszek w Maja 14, 2015, 18:28:15 pm
@Artur Rumpel

A nie obawia się Pan krachu na giełdzie, ucieczki kapitału zagranicznego i 7-miu plag egipskich, które miały na nas spaść w 2005 r.?

Nie, nie obawiam się też, ze Duda sprzeda lasy, żeby zapłacić Żydom, albo że wypowie wojnę Rosji. Obawiam się natomiast że wrócą polowania na lekarzy i szczucie na Niemców.

a czy gdzieś jasno i jednoznacznie wypowiedział się w tych kwestiach? Proszę o linki.

Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Artur Rumpel w Maja 14, 2015, 18:47:46 pm


a czy gdzieś jasno i jednoznacznie wypowiedział się w tych kwestiach? Proszę o linki.

On nie, ale stojący za nim Kaczyński i Ziobro i owszem
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Jean Gabriel Perboyre w Maja 14, 2015, 21:56:37 pm
Miodzio....
Czytam ten watek, szczegolnie p. Rysia i Franciszka i oto dowiedziałem się, że gdy Duda wygra:

1. Wydoi Polske na 60 miliardów i da Zydom
2. Wysle wojsko na Ukraine
3. Niezwlocznie zalegalizuje in-vitro
4. Bedzie biegal w jarmulce i odpalal swiece chanukowe
5. Zdradzi Polske jak Kaczynski, wszak juz mu w tym dopomagal noszac teczke
etc.

Braun zblaznil się, bo nie dostrzega tychże zagrożeń. GW powinno miec rubryke "Okiem prawicy katolickiej" i w ramach wolnosci wypowiedzi i dopuszczanie roznych punktow widzenia do dyskusji zatrudnic w/w panow do odslaniania prawd tego typu przed narodem.

Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Maja 14, 2015, 22:24:56 pm

1. Wydoi Polske na 60 miliardów i da Zydom
2. Wysle wojsko na Ukraine
3. Niezwlocznie zalegalizuje in-vitro
4. Bedzie biegal w jarmulce i odpalal swiece chanukowe
5. Zdradzi Polske jak Kaczynski, wszak juz mu w tym dopomagal noszac teczke
etc.

Świetne podsumowanie. Też tak to odebrałem. Plus; paskudny PiS i Kaczor i korpoludek Duda.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Caivs w Maja 14, 2015, 23:13:49 pm
Miodzio....
Czytam ten watek, szczegolnie p. Rysia i Franciszka i oto dowiedziałem się, że gdy Duda wygra:

1. Wydoi Polske na 60 miliardów i da Zydom
2. Wysle wojsko na Ukraine
3. Niezwlocznie zalegalizuje in-vitro
4. Bedzie biegal w jarmulce i odpalal swiece chanukowe
5. Zdradzi Polske jak Kaczynski, wszak juz mu w tym dopomagal noszac teczke...

Można spróbować odwrotnej prognozy -  jeśli Duda wygra wybory to:

1. Dzielnie będzie bronił interesów Polski, a roszczeniom żydowskim i naciskom USA w tej sprawie powie stanowcze "nie".
2. Będzie usilnie się starał nie wikłać Polski w konflikt na wschodzie po stronie Ukrainy.
3. Zawetuje in vitro bez żadnego "ale".
4. Będzie biegał bez jarmułki i zdmuchiwał wszelkie chanukowe świeczki, jakie tylko mu się nawiną.
5. Naprawi błąd śp Lecha Kaczyńskiego i wypowie traktat lizboński.

Też brzmi fajnie...

A poważnie: punkt pierwszy i drugi (z pana postu) o tyle prawdopodobne, że PiS w swojej polityce zagranicznej stosuje niedopuszczalne dogmaty: np. o jedynie słusznym sojuszu z USA, dla którego można i należy poświęcić wszystko, i co gorsza, głośno wokół o tym krzyczeć, że pójdziemy za USA zawsze i wszędzie - bez żadnych warunków, bo jesteśmy uczciwymi sojusznikami. U podłoża tego myślenia leży inny aksjomat: że pierwszą misją Polski jest zniszczyć tego czarnego luda, Rosję. A mając, w naszym mniemaniu, za plecami USA, możemy kąsać i szarpać czarnego luda do woli. Stosując taką, pożal się Boże, dyplomację, jesteśmy tak bardzo dla wszystkich przewidywalni, że nawet na chwilę nad nami się nie zastanawiają i walą jak w dym z takimi roszczeniami, jakie komukolwiek się przyśnią.

Punkt trzeci wynika z bardzo niejednoznacznych wypowiedzi kandydata Dudy na ten temat: można z nich wnioskować dużo i bardzo różnie.

Punkt piąty: być może, kontynuując strategię śp prezydenta, będzie rozwijał ideę "Europy ojczyzn", z uśmiechem i radością przyklepując wszelkie dyrektywy unijne, które będą tej idei przeciwne.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 14, 2015, 23:59:18 pm
Cytuj
5. (Wj 9,1-7) pomór bydła,
   6. (Wj 9,8-12) wrzody,
   7. (Wj 9,13-35) grad,
   8. (Wj 10,1-20) szarańcza,
Czy Duda może sprowadzić 7 egipskich plag?
Oglądałem wiosną rosyjską TV; pokazali film z frontu a tam obdarty sołdat na pytanie "co słychać?" odpowiedział dowcipnie:
"Na Krymie słońce, w Moskwie zima a u nas pada "Grad" "  :)

Serwilizm wobec USA obydwu kandydatów jest duży ale PiS nie da się w tej dyscyplinie pokonać PO. Zatem nie boję się bezpośrednio otwartej wojny z Rosją ale potrząsania szabelką i prężenia nie swoich tylko amerykańskich muskułów. Pamiętajmy, że takie akcje PiS jak: Gruzja, Majdan oraz akcje PO: homośluby in vitro to skuteczne odwracanie uwagi od problemów gospodarczych i finansowych. Czasami partyjniactwo podsycało wspólnie jedną akcję z której każda partia oraz media czerpały swoje korzyści (walka o krzyż na Kr Przedm.)

Dzieje się źle; z Polski wyemigrowało już ca tyle co zginęło w Auschwitz. Emigrują ludzie młodzi, energiczni. To chyba największa fala emigracji po wojnie (po 80 r. wyemigrował 1 mln).
Ludzie emigrują bo stracili nadzieję na to, że w Polsce mozna traktować obywateli poważnie - wynik Kukiza w UK.
Powoli zachodzi proces emancypacji społecznej - rodziny polskie prowadzą działalność na własny rachunek, studenci jeżdżą na stypendia, mają znajomych w wielu krajach słowem patrzą i porównują.
Jedną z wielu rzeczy jakie dostrzegają to sposób traktowania obywateli w innych krajach (zwłaszcza w UK). Chcą wziąć Polskę w swoje ręce. I zderzają się z systemem o buzi Schetyny Sienkiewicza Sikorskiego. Mniejszych i większych krętaczy.

Czy Duda lub Komorowski jest w stanie dokonać koniecznych zmian?

Czy Duda zorganizuje referendum tak jak tego chciał społeczny ruch Elbanowskich? Ratujmy Maluchy. Czy będzie referendum w sprawie Lasów? Czy referendum stanie się batem na polityków i dostępnym narzędziem Polaków?

Obawiam się, że nigdy do tego nie dojdzie. Ani Komor ani Duda do tego nie dopuści. Bo zmiany w Polsce to koniec ich ery.
Polska to jedyny skansen dinozaurów politycznych z 1989r. w Europie.
Sytuacja w Polsce jest zacementowana i wymaga zmian.

Zmian jednak nikt nie chce: ani lewica ani "prawica".
Wczoraj TVP pokazało emigranta, który przyleciał do kraju. Pytają go, czy jest szansa by po wyborach emigranci wrócili. A młody chłopak odpowiada: "ależ oczywiście, wszyscy wrócimy - zabrać resztę rzeczy".

Żyjemy w czasach zmian na miarę tych z 1807 r. - przyznaniem chłopom wolności osobistej, pójściem chłopów do pracy w manufakturach na godniejszych warunkach niż za króla Stasia.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Franciszek w Maja 15, 2015, 07:03:23 am
Miodzio....
Czytam ten watek, szczegolnie p. Rysia i Franciszka i oto dowiedziałem się, że gdy Duda wygra:

1. Wydoi Polske na 60 miliardów i da Zydom
2. Wysle wojsko na Ukraine
3. Niezwlocznie zalegalizuje in-vitro
4. Bedzie biegal w jarmulce i odpalal swiece chanukowe
5. Zdradzi Polske jak Kaczynski, wszak juz mu w tym dopomagal noszac teczke
etc.

Braun zblaznil się, bo nie dostrzega tychże zagrożeń. GW powinno miec rubryke "Okiem prawicy katolickiej" i w ramach wolnosci wypowiedzi i dopuszczanie roznych punktow widzenia do dyskusji zatrudnic w/w panow do odslaniania prawd tego typu przed narodem.

Wystarczyło dać linki do wypowiedzi Dudy w tych tematach; po co ta piana?. Wystarczyło.

A'propos pańskich słów: "Zdradzi Polske jak Kaczynski": czy wg Pana podpisanie Traktatu Lizbońskiego przez L.Kaczyńskiego było zdradą Polski i Polaków czy też nie?

Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Franciszek w Maja 15, 2015, 07:11:51 am
Miodzio....
Czytam ten watek, szczegolnie p. Rysia i Franciszka i oto dowiedziałem się, że gdy Duda wygra:

1. Wydoi Polske na 60 miliardów i da Zydom
2. Wysle wojsko na Ukraine
3. Niezwlocznie zalegalizuje in-vitro
4. Bedzie biegal w jarmulce i odpalal swiece chanukowe
5. Zdradzi Polske jak Kaczynski, wszak juz mu w tym dopomagal noszac teczke...

Można spróbować odwrotnej prognozy -  jeśli Duda wygra wybory to:

1. Dzielnie będzie bronił interesów Polski, a roszczeniom żydowskim i naciskom USA w tej sprawie powie stanowcze "nie".


Proszę ludzi politycznie przychylnych Dudzie o linki do jego wypowiedzi co już zrobił i co zamierza systematycznie robić w sprawie szkalowania przez rząd USA dobrego imienia Polaków w znanej sprawie obozów? Im konkretniej tym lepiej.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 15, 2015, 09:32:58 am
Cytuj
Proszę ludzi politycznie przychylnych Dudzie o linki do jego wypowiedzi co już zrobił i co zamierza systematycznie robić w sprawie szkalowania przez rząd USA dobrego imienia Polaków w znanej sprawie obozów? Im konkretniej tym lepiej.

Skecz Marcina Dańca o Kwasniewskim w Bialym Domu.
Niestety nie mam linka.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Filip S w Maja 15, 2015, 12:56:25 pm
To bardzo, bardzo przykre gdy widzi się ludzi szczerze zatroskanych o los ojczyzny którzy dają się nabrać na PiSowski niby patriotyzm i żywo gorączkują się partyjniacką wojenką tej partii przeciw PO. Mi osobiście bardzo przypomina to dawną walkę PZPRowskiej frakcji nadolińczyków przeciw PZPRowskiej frakcji puławian, obydwa obozy nienawidziły się wzajemnie miło iż w zasadzie były jednej proweniencji. Ludzie powinni w końcu zrozumieć  że aby w tym kraju cokolwiek zmieniło się na lepsze potrzeba rewolucyjnych reform systemowych a nie zmiany świń przy korycie.

GW powinno miec rubryke "Okiem prawicy katolickiej" i w ramach wolnosci wypowiedzi i dopuszczanie roznych punktow widzenia do dyskusji zatrudnic w/w panow do odslaniania prawd tego typu przed narodem.

Pamiętam że kiedyś GW nie lubiło AWSu  ale to nie oznacza że partia Mariana Krzaklewskiego była jakoś szczególnie lepsza od bandytów z szajki zwanej przez złośliwych Unią Koszerności.  ::)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Pentuer w Maja 15, 2015, 14:19:09 pm
Traktat Lizboński jest martwy od początku. Miało być superpaństwo z prezydentem i szefem dyplomacji UE. Czy ktoś będzie się upierał, że Donald T. jest kimś więcej niż pacynką? A kto jest szefem dyplomacji UE? Nie chce mi się nawet sprawdzać na wiki  ;D. Tyle wyszło ze strachów na Lachy red. Michalkiewicza sprzed 7-8 lat.
Dlaczego nikt nie powie, że Vaclav Klaus zdradził Czechy. Wszak też podpisał TL (jako ostatni zresztą, LK jako przedostatni). Kto podpisywał w imieniu Węgier nie chce mi się szukać, ale też zdradził Madziarów. Czyż nie?
Śp. LK też ma sporo grzechów na sumieniu i nie zamierzam być jego apologetą. Za największy błąd uważam wstrzymanie ekshumacji w Jedwabnem, co zrobił jako minister sprawiedliwości w rządzie AWS. Ale co do zdrady kraju - no bądźmy poważni. O zdradę stanu IMHO ociera się wdanie się p. Donalda T. w grę przeciwko własnemu prezydentowi z premierem Rosji Putinem. Podobnie oceniam zachowanie jego ekipy wobec Rosji po Smoleńsku, podpisanie umowy gazowej (ile płacimy za 1000 m3 gazu? Podobno więcej niż Ukraina!), rezygnacja z 400 mln USD zaległych opłat przesyłowych należnych od Gaspromu, otwarcie granicy z Obwodem Kaliningradzkim dla ruchu przygranicznego, rezygnacja z budowy elektrowni w Ostrołęce - jest tego trochę
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Artur Rumpel w Maja 15, 2015, 15:15:35 pm
O zdradę stanu IMHO ociera się ... otwarcie granicy z Obwodem Kaliningradzkim dla ruchu przygranicznego.

Jakim cudem? Przecież to genialne posunięcie, superkorzystne dla Polski
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Filip S w Maja 15, 2015, 15:33:32 pm
Cytuj
podpisanie umowy gazowej (ile płacimy za 1000 m3 gazu? Podobno więcej niż Ukraina!)

Zastanawiające że za gaz z Kataru mamy zapłacić jeszcze więcej i nikt nie widzi w tym żadnego problemu. Czyżby dlatego że Katar to wierny sojusznik USA? To że Rosja
gra cenami surowców jest sprawą oczywistą ale według mojej skromnej opinii głównym problem leży w monopolizacji naszego rynku gazowego przez PGNiG który narzuca konsumentom wysoki cennik usług.


Cytuj
otwarcie granicy z Obwodem Kaliningradzkim dla ruchu przygranicznego,

Ruch bezwizowy z obwodem kaliningradzkim był błogosławieństwem dla polskich sklepikarzy z woj pomorskiego i warmińsko-mazurskiego , nie rozumiem w czym Pan widzi problem.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 15, 2015, 15:47:25 pm
(...)Dlaczego nikt nie powie, że Vaclav Klaus zdradził Czechy. Wszak też podpisał TL (jako ostatni zresztą, LK jako przedostatni). Kto podpisywał w imieniu Węgier nie chce mi się szukać, ale też zdradził Madziarów. Czyż nie?
Śp. LK też ma sporo grzechów na sumieniu i nie zamierzam być jego apologetą.
Po pierwsze dlatego, że dyskutujemy tutaj nt. wyborów na urząd prezydenta Polski, a nie Czech, czy Węgier. Po drugie dlatego, że widocznie PT Dyskutanci uważają, iż są to sprawy tamtych państw i narodów i nie wnoszą nic do niniejszej dyskusji. Dodam od siebie, że ja traktuję Czechów i Węgrów z szacunkiem i nie zamierzam się wtrącać w ich wewnętrzne sprawy (na ogół).
Za największy błąd uważam wstrzymanie ekshumacji w Jedwabnem, co zrobił jako minister sprawiedliwości w rządzie AWS. Ale co do zdrady kraju - no bądźmy poważni.
PROTESTUJĘ!!! Sugestia, jakoby osoby podnoszące zarzut, iż śp. Lech Kaczyński dopuścił się zdrady stanu podpisując Traktat lizboński, nie były poważne jest erystyczną sztuczką!!! Jest absolutnie nie do pogodzenia z zasadami uczciwej dyskusji ośmieszanie adwersarza przez przypisywanie mu niepoważnych zachowań!!!
O zdradę stanu IMHO ociera się wdanie się p. Donalda T. w grę przeciwko własnemu prezydentowi z premierem Rosji Putinem. Podobnie oceniam zachowanie jego ekipy wobec Rosji po Smoleńsku, podpisanie umowy gazowej (ile płacimy za 1000 m3 gazu? Podobno więcej niż Ukraina!), rezygnacja z 400 mln USD zaległych opłat przesyłowych należnych od Gaspromu, otwarcie granicy z Obwodem Kaliningradzkim dla ruchu przygranicznego, rezygnacja z budowy elektrowni w Ostrołęce - jest tego trochę
Ja tej opinii nie neguję. Nie chcę wypowiadać się za innych Dyskutantów, niemniej nie wydaje mi się, aby ktokolwiek tutaj próbował bronić p. Donalda Tuska przed zarzutem zdrady stanu. Chociaż pańską argumentację za takim zarzutem uważam w niektórych punktach za chybioną, a w niektórych punktach po prostu myli się Pan, jak choćby w wytkniętym przez moich Przedmówców zagadnieniu otwarcia granicy z Obwodem Kaliningradzkim.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Warmiaczka w Maja 15, 2015, 18:50:10 pm
otwarcie granicy z Obwodem Kaliningradzkim dla ruchu przygranicznego
Co w tym złego? Mieszkam gdzieś tak z godzinę jazdy czołgiem od granicy i widzę że gdyby nasi politycy nie machali szabelką na Rosję to obie strony by na tym bardziej skorzystały. Teraz znacznie mniej Rosjan kupuje np. polskie wędliny bo jest duże ryzyko że na rosyjskiej granicy zostaną im odebrane. Regularny kontakt obu nacji po obu stronach granicy to szansa na pokazanie, że nie każdy "Ruski" to fan Putina i że nie wszyscy Polacy nienawidzą Rosjan, na poznanie się na neutralnym gruncie. Niestety, "wielka polityka", wyjątkowo nieudolnie prowadzona bardzo utrudnia normalne współistnienie z sąsiadami.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 15, 2015, 20:23:29 pm
(...) Regularny kontakt obu nacji po obu stronach granicy to szansa na pokazanie, że nie każdy "Ruski" to fan Putina i że nie wszyscy Polacy nienawidzą Rosjan, na poznanie się na neutralnym gruncie. Niestety, "wielka polityka", wyjątkowo nieudolnie prowadzona bardzo utrudnia normalne współistnienie z sąsiadami.
No właśnie... Ja z kontaktów z Rosjanami mam same pozytywne wrażenia. Miałem kilka kontaktów z Rosjanami na pielgrzymce FSSPX do Częstochowy i byli to ludzie bardzo przyjaźnie i uprzejmie usposobieni. Kultura osobista na najwyższym poziomie, ciekawość naszej kultury, podziw dla gościnności - to się rzucało w oczy. Czasami miałem wrażenie, że przeciętny Rosjanin nie za bardzo rozumie zawikłane dzieje wzajemnych oddziaływań Rosjan na Polaków i Polaków na Rosjan. Dlatego i ja mam przyjazne podejście do samych Rosjan, a zdecydowanie chłodniejsze do państwa rosyjskiego. Na Rosję patrzę jak na wielce głodnego niedźwiedzia. Niedźwiedź bywa niebezpieczny, ale jeśli się go nie drażni, to nie ma powodu do niepokoju. Ten niedźwiedź jest wiecznie głodny, a my jesteśmy wielkim producentem żywności... Głupie pobrzękiwanie szabelką, mieszanie się Polski w wewnętrzne sprawy krajów, które niedźwiedź uważa za położone w jego strefie wpływów, wkurzyło niedźwiedzia: obraził się na naszą żywność, a teraz to sobie te jabłka możemy wsadzić...

Niektórzy Panowie domagali się ode mnie wyjaśnień w kwestii polityki polsko-rosyjskiej, jej wpływu na sytuację rolnictwa... no to się doczekali. Kto czyta niech rozumie.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 15, 2015, 20:45:27 pm
(...) Regularny kontakt obu nacji po obu stronach granicy to szansa na pokazanie, że nie każdy "Ruski" to fan Putina i że nie wszyscy Polacy nienawidzą Rosjan, na poznanie się na neutralnym gruncie. Niestety, "wielka polityka", wyjątkowo nieudolnie prowadzona bardzo utrudnia normalne współistnienie z sąsiadami.
No właśnie... Ja z kontaktów z Rosjanami mam same pozytywne wrażenia. Miałem kilka kontaktów z Rosjanami na pielgrzymce FSSPX do Częstochowy i byli to ludzie bardzo przyjaźnie i uprzejmie usposobieni. Kultura osobista na najwyższym poziomie, ciekawość naszej kultury, podziw dla gościnności - to się rzucało w oczy. Czasami miałem wrażenie, że przeciętny Rosjanin nie za bardzo rozumie zawikłane dzieje wzajemnych oddziaływań Rosjan na Polaków i Polaków na Rosjan. Dlatego i ja mam przyjazne podejście do samych Rosjan, a zdecydowanie chłodniejsze do państwa rosyjskiego. Na Rosję patrzę jak na wielce głodnego niedźwiedzia. Niedźwiedź bywa niebezpieczny, ale jeśli się go nie drażni, to nie ma powodu do niepokoju. Ten niedźwiedź jest wiecznie głodny, a my jesteśmy wielkim producentem żywności... Głupie pobrzękiwanie szabelką, mieszanie się Polski w wewnętrzne sprawy krajów, które niedźwiedź uważa za położone w jego strefie wpływów, wkurzyło niedźwiedzia: obraził się na naszą żywność, a teraz to sobie te jabłka możemy wsadzić...

Niektórzy Panowie domagali się ode mnie wyjaśnień w kwestii polityki polsko-rosyjskiej, jej wpływu na sytuację rolnictwa... no to się doczekali. Kto czyta niech rozumie.
Pełna zgoda.
Dodam jeszcze, że w XIX w. otwarcie granic celnych Imperium na towary polskie (1850) spowodowało rozkwit przemysłu i nieznacznie rolnictwa. Rynek rosyjski to ogromna szansa. Łukaszenka chce otwarcia na Polskę - naszych turystów i produkty. Liczy też na eksport. Ale nasi mężykowie stanu robią naszymi rękoma politykę amerykańską a nie polską i eksportują "kolorowe rewolucje i postęp".
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: tytanik404 w Maja 15, 2015, 20:52:07 pm
Nie rozumie Pan, jaki jest związek problemów rolników ze wzajemnymi relacjami pomiędzy Polską, Rosją i Ukrainą?
A Pan rozumie ten związek? Proszę wyjaśnić.
Przeczytawszy to, co Pan napisał postanowiłem nie odpisywać od razu, ale rozważyć to, co się w dyskusji z Panem dzieje. Wydaje mi się, że zastawił Pan na mnie pułapkę licząc, że odsłonię się, a Pan dostrzegłszy jakiś słaby punkt w mojej wypowiedzi z łatwością go zaatakuje. To przypuszczenie, a właściwie założenie, że jest ono prawdziwe, jest początkiem dalszego mojego rozumowania, które tu przedstawiam. Jeśli to założenie jest błędne, to cały poniższy wywód traci jakikolwiek sens.
Zatem do rzeczy. Aby się niepotrzebnie nie rozpisywać, przytoczę pewien dowcip, który moim zdaniem idealnie pasuje do tej sytuacji. W ten sposób postaram się przedstawić swoją analizę tej sytuacji. A zatem:

Pewien człowiek idąc sobie nad brzegiem jeziora zauważył łowiącego ryby wędkarza. Pomyślał sobie tak:
- Podejdę do wędkarza i zapytam "Biorą ryby?". Jeśli powie, że biorą, to ja mu odpowiem "No tak, takim bucom to biorą", jeśli powie, że nie biorą, to ja mu odpowiem "No tak, takim bucom to nie biorą".
Podszedł więc do wędkarza i pyta:
- Biorą ryby?
- Spadaj, bucu! - odpowiada wędkarz.


A oto wnioski, jakie wyciągnąłem:
Najpierw zaznaczam z całą mocą, że ja Pana bucem nie ośmielę się nazwać, ani mnie to w głowie!
Jak powiedziałem wyżej, wydaje mi się, że zastawił Pan na mnie pułapkę licząc, że odsłonię się, a Pan dostrzegłszy jakiś słaby punkt w mojej wypowiedzi z łatwością go zaatakuje. Taką samą sztuczkę próbował zastawić na wędkarza bohater powyższej powiastki. To jedna z bardziej wyrafinowanych sztuczek erystycznych. Erystyka zaś jest "sztuką" takiego prowadzenia dyskusji, aby moje było na wierzchu bez względu na to, jaka jest prawda, a do osiągnięcia tego celu można w tej "sztuce" stosować wszelkie środki: godziwe i niegodziwe. Natomiast zgodnie z zasadami uczciwej dyskusji strona, względem której zastosowano erystyczny chwyt, powinna powstrzymać się od merytorycznej odpowiedzi, a chwyt ten zdemaskować. Ponadto strona ta ma prawo zakończyć dyskusję, przy czym uważa się, że tym samym dyskusję wygrała. Tak podobno powiada Athur Schopenhauer w swoim dziele "Erystyka".
Założyłem, że słusznie przypuszczam, iż zastosował Pan wobec mnie jeden z erystycznych chwytów. (Czy uczynił Pan to świadomie, czy nie, nie ma najmniejszego znaczenia. Zakładam jednak, że uczynił Pan to nieświadomie, a uzasadniam to w ten sposób, że zakładając przeciwnie przypisałbym Panu złą wolę, a tego uczynić się nie ośmielę.) Dlatego uważam, że przysługują mi prawa, o których mówię powyżej i z których chcę skorzystać. Zatem powstrzymuję się od merytorycznej odpowiedzi na Pańskie pytanie i prośbę. Chwyt erystyczny zdemaskowałem i opisałem powyżej. Jednocześnie dziękuję Panu za możliwość rozmowy z Panem w temacie wzajemnych stosunków polsko-ukraińsko-rosyjskich i zdemaskowania zastosowanego przez Pana erystycznego chwytu. Dzięki Panu mam teraz motywację do zakupienia sobie wspomnianego dzieła A. Schopenhauera i przestudiowania go.

Nie wiem, czy dobrze Pana rozumiem, ale zdaje się, że wg Pana są tylko dwie opcje: drażnienie sąsiada i podlizywanie się sąsiadowi, popadanie w zależność od niego. Otóż jest jeszcze trzecia możliwość: prowadzenie polityki spokojnej, wyważonej i umiarkowanej bez uniżania się i bez drażnienia.
Ciekawe jak miałaby wyglądać takie relacje względem Rosji. Bardziej spokojnej i umiarkowanej niż ta w wykonaniu Polski po 2010 prowadzić się nie da.
Wypowiedział się Pan w sposób arbitralny, jakby Pan jakiś fakt nam przedstawiał, lub dogmat ogłaszał. Tymczasem to, co Pan napisał to zwykła opinia, a opinie mają to do siebie, że wymagają uzasadnienia. Co prawda mnie uzasadnienie pańskiej opinii nie interesuje, podobnie zresztą, jak i sama opinia. Bo ja, proszę Pana, mam inną, swoją opinię na ten temat. I dobrze mi z tym, że ja mam taką, a Pan ma inną, więc żadnych prób przekonywania Pana nie podejmę.
Pan tak na serio? To co Pan robi na publicznym forum?
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Robert w Maja 15, 2015, 20:54:14 pm
W latach 1900 - 1914 z Polski wyemigrowało do pracy w  Rosji ok 500 tys Polaków zazwyczaj wykształconych. Za lepszym chlebem.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 15, 2015, 21:19:39 pm
Pan tak na serio? To co Pan robi na publicznym forum?
Tak, proszę Pana, na serio. Traktuję pańskie wypowiedzi serio, tak samo, jak i Pana zresztą. Ale jeśli Panu się to nie podoba, to przestanę Pana traktować poważnie. Zatem proszę o zadeklarowanie: chce Pan być traktowany przeze mnie poważnie, jak dorosły, dojrzały człowiek, czy jak smarkacz? A może jakąś własną ma Pan propozycję co do tego, jak chce Pan być przeze mnie traktowany?
Co zaś tyczy się celowości mojej obecności na tym Forum, to odpowiadam: nie pańska to rzecz. Ja go opuszczać na razie nie zamierzam, więc albo będzie musiał Pan jakoś ścierpieć moją obecność tutaj, albo podejmie Pan jakieś działania w akcie desperacji. Ale to już nie moja sprawa.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 15, 2015, 21:25:38 pm
W latach 1900 - 1914 z Polski wyemigrowało do pracy w  Rosji ok 500 tys Polaków zazwyczaj wykształconych. Za lepszym chlebem.
Że w Rosji działało wielu wykształconych Polaków, to wiedziałem. Natomiast nie wiedziałem, że było ich aż tylu i że taki był motyw tej emigracji. Dziękuję za tę informację bardzo ciekawą.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Maja 15, 2015, 23:30:32 pm
Miałem kilka kontaktów z Rosjanami na pielgrzymce FSSPX do Częstochowy i byli to ludzie bardzo przyjaźnie i uprzejmie usposobieni. Kultura osobista na najwyższym poziomie, ciekawość naszej kultury, podziw dla gościnności - to się rzucało w oczy.

Nie ma to jak wyciągać wnioski ogólne z zupełnie niereprezentatywnej próby
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: jwk w Maja 16, 2015, 08:55:16 am
Reasumując to co tu widzę, są tu ludzie, którzy sądzą podobnie jak niejaki Wolter, że rozbiory uszczęśliwiły Polaków a niepodległość tylko im szkodzi. Sądząc z "preferencji" wyborczych jest ich to około 30%. Strach pomyśleć, jaki jest ich związek z dziedzictwem cywilizacji łacińskiej? Co oni w ogóle tu robią?
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Pentuer w Maja 16, 2015, 09:25:14 am
@jwk
Też odniosłem takie wrażenie - jak to słodko żyło się pod dobrym carem! I po co te głupie Polaczki się buntowały? Przecież ci Rosjanie tacy cisi i łagodni jak baranki są. Szczególnie ci z Obwodu Kaliningradzkiego  ;D ;D ;D .
Swoją drogą  - jak łatwo udało się wdrukować, że AD chce posyłać wojska na Ukrainę.
Po tym, jak jeden z Panów Forumowiczów wypisał mi plagi egipskie stosując tzw. ekwiwokalizm uznałem, że szkoda howoryty. EOT
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: jwk w Maja 16, 2015, 09:38:39 am
Po tym, jak jeden z Panów Forumowiczów wypisał mi plagi egipskie stosując tzw. ekwiwokalizm uznałem, że szkoda howoryty. EOT
Takie zacietrzewienie jest charakterystyczne dla postnarodowców. Dmowski się w grobie przewraca.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 16, 2015, 09:46:12 am
Miałem kilka kontaktów z Rosjanami na pielgrzymce FSSPX do Częstochowy i byli to ludzie bardzo przyjaźnie i uprzejmie usposobieni. Kultura osobista na najwyższym poziomie, ciekawość naszej kultury, podziw dla gościnności - to się rzucało w oczy.
Nie ma to jak wyciągać wnioski ogólne z zupełnie niereprezentatywnej próby

Dziękuję, że zwrócił Pan na to uwagę, że zauważył błąd logiczny w mojej wypowiedzi. Jednak myślę, że mój błąd, polega nie na błędnym wnioskowaniu, lecz tkwi w moim sposobie wypowiadania się. Bo ja mam tendencję do pomijania w wypowiedzi rzeczy, które wydają mi się podświadomie oczywiste i również podświadomie rozciągam to przekonanie na rozmówców. I właśnie w tej wypowiedzi tendencja ta znów dała znać o sobie, bo nie wspomniałem o innych moich kontaktach z Rosjanami, których miałem wiele, znacznie więcej. Te również uważam za pozytywne, tylko już bez tego entuzjazmu. A zatem: ta wypowiedź powinna brzmieć mniej-więcej tak:
Miałem kilka kontaktów z Rosjanami na pielgrzymce FSSPX do Częstochowy i byli to ludzie bardzo przyjaźnie i uprzejmie usposobieni. Kultura osobista na najwyższym poziomie, ciekawość naszej kultury, podziw dla gościnności - to się rzucało w oczy.
Miałem też wiele innych kontaktów z Rosjanami, na ogół pozytywnych, jednak nie mam o nich aż tak entuzjastycznego zdania.
Czasami miałem wrażenie, że przeciętny Rosjanin nie za bardzo rozumie zawikłane dzieje wzajemnych oddziaływań Rosjan na Polaków i Polaków na Rosjan. Dlatego i ja mam przyjazne podejście do samych Rosjan (...)
Wtedy przedostatnie zdanie nabiera w wypowiedzi właściwego znaczenia, tj takiego, jakie miało w moich myślach.
Jeszcze raz dziękuję Panu, Panie Krusejder, za zwrócenie mi uwagi na mój błąd.

PS
Myślę, że każdą opinię o narodach wyrabiamy sobie na podstawie spotkań z częścią (większą lub mniejszą) narodów, czyli z poszczególnymi osobami. (Zagadnienie stereotypów pomijam.) Słabością takiej opinii zawsze jest to, że jest uogólnieniem na podstawie części, a zatem zawsze można ją zaatakować, mówiąc, że owa część jest niereprezentatywna.
Na podstawie samych tylko pielgrzymkowych spotkań z osobami z narodów germańskich uogólniam, że Germanie mają głęboko w swoim wnętrzu zapisane poczucie własnej wyższości względem narodów niegermańskich. Pozapielgrzymkowe relacje z osobami germańskiego pochodzenia tylko mnie w tym przekonaniu utwierdzają. O ile jednak u katolickich Germanów (też nie u wszystkich) wyczuwałem poczucie wyższości, to w relacjach z Germanami poznanymi poza środowiskiem Tradycji miałem czasem poczucie, że oni nami wprost gardzą. No i znowu można by powiedzieć "wnioski wyciągnięte z niereprezentatywnej próby"... tylko czy aby tak nie jest, że jeśli usłyszę coś pozytywnego o Rosjanach, to natychmiast budzi się we mnie wstręt, ale jeśli usłyszę coś negatywnego o Germanach, to już taki wstręt się we mnie nie budzi? Czy tych spraw nie da się wyjaśnić jednym tylko słowem: uprzedzenie?
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Pentuer w Maja 16, 2015, 09:51:11 am
@jwk
Ściślej biorąc odłam wywodzący się od J. Giertycha, środowisko dzisiejszej "Myśli Polskiej", różni Wielomscy, Engelgardowie etc. - bardzo pobożni, tropiący masonerię (tu sporo racji!) i bardzo filorosyjscy. Osobiście kiedyś czytałem artykuł p. Wielomskiego, w którym ten pan na serio wziął raport MAK i piętnował bezmyślnych Polaczków (w książce "Zamach smoleński" lub podobnie z r. 2011, będącej wyborem publicystyki autorów z tego środowiska).
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Wewiórka w Maja 16, 2015, 13:47:18 pm
W latach 1900 - 1914 z Polski wyemigrowało do pracy w  Rosji ok 500 tys Polaków zazwyczaj wykształconych. Za lepszym chlebem.
Że w Rosji działało wielu wykształconych Polaków, to wiedziałem. Natomiast nie wiedziałem, że było ich aż tylu i że taki był motyw tej emigracji. Dziękuję za tę informację bardzo ciekawą.

A ja myślę, ze idą takie czasy, że będziemy prosić o azyl polityczny w Rosji, i na Białorusi, jeśli się ostanie. W Polsce zaczyna się robić Sodoma i Gomora. Niedługo ludzi będą zamykani za powiedzenie, że homoseksualizm go grzech. W Rosji, Bogu dzięki, za promocję homoseksualizmu wśród nieletnich idzie się do więzienia. Louise Veronica Ciccone wstępu tam już nie ma. Do nas natomiast może przyjeżdżać i w święta maryjne odstawiać swoje satanistyczne gusła, i nasi umiłowani przywódcy, tak kościelni, jak i świeccy niczego w tym nawet niestosownego nie widzą, nie mówiąc już, żeby widzieli to co jest, tzn. bluźnierstwo. Dziwi mnie również ta agresja Polaków do Rosji, przecież Rosja jest o wiele bliższa Polakom, dosłownie i w przenośni, niż Ameryka. Nawet język rosyjski jest dużo łatwiejszy do nauczenia się, niż angielski, choć jest to jeden z najtrudniejszych języków (i przy okazji, jest najładniejszym językiem na świecie).
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Tato w Maja 16, 2015, 14:27:46 pm
Ot... i przyszło nam wybierać takiego Polaka, który ma ładniejszą Żydówkę ...;)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 16, 2015, 14:28:08 pm
Cytuj
W latach 1900 - 1914 z Polski wyemigrowało do pracy w  Rosji ok 500 tys Polaków zazwyczaj wykształconych. Za lepszym chlebem.

Nie tylko za chlebem ale i robić karierę zawodową i naukową. Jednym z wielu akademików był prof. Noakowski. Kilka lat temu w domu, w którym mieszkał w Petersburgu Rosjanie wmurowali tablicę pamiątkową. Pradziadek mojej żony był ober-nadleślniczym w Guberni gdzieś na Uralu. Dziadek kolegi paradował ze szpadą akademika po Newskim Prospekcie jako bau-inżynier - zarobił, wrócił, pobudował się w Polsce.
Cała Łódź powstała tylko dlatego, że zniesiono bariery celne.

Cytuj
Swoją drogą  - jak łatwo udało się wdrukować, że AD chce posyłać wojska na Ukrainę.

Trzeba być piramidalnie naiwnym uważając, że Andrzej Duda może mieć w tej kwestii jakiekolwiek własne "chcenie".

Jeżeli Duda postawi się UE, wstrzyma osadnictwo "Muslimów" w Polsce, zrobi w tej sprawie referendum i przyjmie Ukrainców, Białorusinów i Polaków z Kazachstanu to stanę pod Kolumną Zygmunta i odszczekam to co napisałem o Dudzie.

PiS to taka Platforma mająca spokojnie ewolucyjnie doprowadzić kato-Polaczków do ustalonego eu-scenariusza dla Polski. Ma być to co w UE: homo-sodo-muslim-bajzel. Z uwagi na katolicyzm i inne "przywary" Polaczków termin realizacji trochę nam odroczono. Ale wszystko idzie w dobrym kierunku. O tym scenariuszu i pogodzeniu się z nim pisał już na Frondzie "naczelny katolik RP". A skoro Terlikowski coś takiego napisał, to znaczy, że też dostał zadanie na swoim odcinku pracy ideologicznej.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 16, 2015, 14:45:17 pm
A ja myślę, ze idą takie czasy, że będziemy prosić o azyl polityczny w Rosji, i na Białorusi, jeśli się ostanie. W Polsce zaczyna się robić Sodoma i Gomora. Niedługo ludzi będą zamykani za powiedzenie, że homoseksualizm go grzech. W Rosji, Bogu dzięki, za promocję homoseksualizmu wśród nieletnich idzie się do więzienia. Louise Veronica Ciccone wstępu tam już nie ma.
Obawiam się, że może Pan mieć rację, chociaż myślę, że raczej w odniesieniu do Białorusi, niż do Rosji. Ze wszystkich sąsiadów najprzyjaźniejszy stosunek do Polaków ma właśnie Białoruś.
Wydaje mi się, ze ta postawa państwa rosyjskiego wobec homopropagadny jest raczej odpowiedzią na oczekiwania społeczne, niż stanowiskiem rządu. Raczej p. W. Putin w tym celu tak zarządził, aby lud go popierał. On buduje swoją popularność na idei wielkiej Rosji i na dumie narodowej Rosjan. A dla nich te idee są nie mniej bliskie, jak dla nas idea wielkiej Polski i nasza duma narodowa.
Louise Veronica Ciccone wstępu tam już nie ma. Do nas natomiast może przyjeżdżać i w święta maryjne odstawiać swoje satanistyczne gusła, i nasi umiłowani przywódcy, tak kościelni, jak i świeccy niczego w tym nawet niestosownego nie widzą, nie mówiąc już, żeby widzieli to co jest, tzn. bluźnierstwo.
No bo rząd w Polsce (nie powiem przecież "polski rząd") jest przeciwko Narodowi, jest to banda bezideowych kreatur, żydokomuna tak zwana.
Dziwi mnie również ta agresja Polaków do Rosji, przecież Rosja jest o wiele bliższa Polakom, dosłownie i w przenośni, niż Ameryka.
Mnie też to dziwi, chociaż z trochę innych powodów. Moim zdaniem bliskość Rosji nam polega raczej na tym, że mamy za sobą 500 lat historii sąsiedztwa, z których druga połowa tak niektóre osoby emocjonuje, że je krew zalewa. Jeśli wziąć pod uwagę różnice cywilizacyjne wg prof. Konecznego, to do Rosji tak samo nam daleko, jak do Ameryki. Niektórzy na Amerykę patrzą przyjaźnie i entuzjastycznie, bo jest daleko. A gdyby była blisko, tak jak Rosja, to czy tak entuzjazmowali się tą Ameryką? Wątpię.
Ja w Rosji widzę przede wszystkim wielki rynek zbytu, wiecznie głodnego niedźwiedzia. Warto z nim żyć we względnie dobrych stosunkach, bo jak Pan słusznie zauważył: jest blisko. Z Ameryką nie mamy nic wspólnego, więc to dla nas żaden sojusznik. Rosja sojusznikiem nigdy dla nas nie była i nie będzie, ale pohandlować można i trzeba.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 16, 2015, 14:48:46 pm
Ot... i przyszło nam wybierać takiego Polaka, który ma ładniejszą Żydówkę ...;)
Dobrze powiedziane!  ;D
Cała Łódź powstała tylko dlatego, że zniesiono bariery celne.
Czyli warto handlować z Rosją :) zresztą nie tylko z Rosją.
PiS to taka Platforma mająca spokojnie ewolucyjnie doprowadzić kato-Polaczków do ustalonego eu-scenariusza dla Polski. Ma być to co w UE: homo-sodo-muslim-bajzel.
Ja się obawiam tego samego, chociaż wydaje mi się, że PiS doprowadzi do tego raczej nieświadomie, niż z premedytacją.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Regiomontanus w Maja 16, 2015, 15:43:50 pm
Ja się obawiam tego samego, chociaż wydaje mi się, że PiS doprowadzi do tego raczej nieświadomie, niż z premedytacją.

Otóż to, otóż to. PiS, jak i innne europejskie partie zaliczane do "konserwatywnych" to, zapożyczając z Haška, Partia Umiarkowanego Postępu w Granicach Prawa. Cóż z tego, ze postęp umiarkowany, skoro prowadzi wprost na skraj przepaści?
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: sm w Maja 16, 2015, 16:13:20 pm
Ot... i przyszło nam wybierać takiego Polaka, który ma ładniejszą Żydówkę ...;)
;D
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 16, 2015, 16:47:04 pm
Cytuj
A ja myślę, ze idą takie czasy, że będziemy prosić o azyl polityczny w Rosji, i na Białorusi, jeśli się ostanie.

Za wszystkie nasze poprzednie wypowiedzi kilka lat temu wyrzucano z forum frondy. Teraz wyrzucają z forum rebelya. Lada dzień wyrzucą nas z forum krzyż bo jedyną prawicową opcją jest PiS a jedyną Tradi opcją grzeczny Indult i abp Michalik. Kto myśli inaczej - agent Putina.

Najpierw wyemigrujemy na serwery rosyjskie potem na saksy do Rosji.

Cytuj
Ja się obawiam tego samego, chociaż wydaje mi się, że PiS doprowadzi do tego raczej nieświadomie, niż z premedytacją.
Kto nieświadomie ten nieświadomie. Np. taki Jarosław K. nie wygląda na aż tak wielkiego naiwniaka. Zresztą poseł Marek J. opisuje, jak za walkę z aborcją (?) został wezwany na dywanik i dostał burę od Jarosława co Polskę zbawia.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Franciszek w Maja 16, 2015, 17:42:55 pm
@jwk
Też odniosłem takie wrażenie - jak to słodko żyło się pod dobrym carem! I po co te głupie Polaczki się buntowały? Przecież ci Rosjanie tacy cisi i łagodni jak baranki są. Szczególnie ci z Obwodu Kaliningradzkiego  ;D ;D ;D .
Swoją drogą  - jak łatwo udało się wdrukować, że AD chce posyłać wojska na Ukrainę.

Następne oszołomy:


http://wiadomosci.onet.pl/kraj/kresowianie-pytaja-andrzeja-dude-o-ukraine/1wmlyk (http://wiadomosci.onet.pl/kraj/kresowianie-pytaja-andrzeja-dude-o-ukraine/1wmlyk)

Cytuj
Po tym, jak jeden z Panów Forumowiczów wypisał mi plagi egipskie stosując tzw. ekwiwokalizm uznałem, że szkoda howoryty. EOT

Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 16, 2015, 17:50:13 pm
Cytuj
Następne oszołomy:


http://wiadomosci.onet.pl/kraj/kresowianie-pytaja-andrzeja-dude-o-ukraine/1wmlyk

bardzo obiektywny artykuł:

[...]
Przed pierwszą turą wyborów prezydenckich problem wspierania przez Polskę Ukrainy, na której szybkimi krokami dokonuje się gloryfikacja zbrodniarzy z Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińskiej Powstańczej Armii, był poruszany tylko przez cześć kandydatów. Dla przykładu, w czasie debaty telewizyjnej do tego problemu ustosunkowali się w ten czy inny sposób Paweł Kukiz, Adam Jarubas, Magdalena Ogórek, Janusz Korwin-Mikke, Marian Kowalski i Grzegorz Braun. Główny kontrkandydat Bronisława Komorowskiego, poseł Andrzej Duda zdecydowanego głosu nie zabrał, nie licząc luźnych i "miękkich" wypowiedzi. A szkoda, bo przecież zabiega on o wyborców, którzy głosowali na wyżej wymienionych kandydatów. [...]

Duda przemilczy te sprawy bo by mu podczas wizyty "ad limina" w USA uszu natarli.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 16, 2015, 18:15:55 pm
Duda przemilczy te sprawy bo by mu podczas wizyty "ad limina" w USA uszu natarli.
ad limina... paradne :D
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Filip S w Maja 16, 2015, 18:44:35 pm

Duda przemilczy te sprawy bo by mu podczas wizyty "ad limina" w USA uszu natarli.

Na dołączonym przeze mnie papierku niemiecki Minister Spraw Zagranicznych Frank Steinmeier "radzi" rządowi polskiemu nie poruszać sprawy Rzezi Wołyńskiej w UNESCO, ponieważ mogło by to podkopać jedność Europy odnośnie Ukrainy i zaszkodzić stosunkom polsko-ukraińskim. W obecnej złożonej sytuacji priorytety całej Unii Europejskiej powinny mieć pierwszeństwo nad priorytetami oddzielnego państwa - dodaje Steinmeier.
(http://1.bp.blogspot.com/-lJTjkX_XNNQ/VUjnMlznQ0I/AAAAAAAADa0/BISre9rZ0ns/s1600/0_140a8d_77661dab_XL.jpg)


Dokument świadczy nie tylko o niemieckiej woli utrzymania probanderowskiego  kursu polskiego rządu, ale ma także zabezpieczać interesy Niemiec przed konsekwencjami rozstrząsania sprawy wołyńskiej na forum międzynarodowym, jak to miało np. przy sprawie Holocaustu albo Rzezi Ormian. Rzezie banderowskie w latach 1943-44 zostały dokonane na terenach zajętych przez Niemcy i za ich cichym przyzwoleniem i to właśnie Niemcy ponoszą za nie współodpowiedzialność według prawa międzynarodowego. Skoro jednak sprawa nie zostanie podniesiona, to odpowiedzialności też nie będzie. Zamiast "rzezi" czy "ludobójstwa" wygodniejsza dla Niemiec jest neutralna formuła "konfliktu polsko-ukraińskiego", którą niemieccy agenci wpływu od ćwierć wieku dyktują opinii publicznej w Polsce. Dopiero w tym kontekście w pełni zrozumiały staje się postulat Kazimierza Wóycickiego, aby Roman Szuchewycz był nie tylko bohaterem Ukrainy, ale także Polski.

Rząd polski najwidoczniej wziął sobie te dobre rady do serca, gdyż zamierzony wniosek nigdy do UNESCO nie wpłynął. Przytaczam także list polskiego MSZ Schetyny do amerykańskiego Sekretarz Stanu Kerry'ego dowodzący, że polityka USA jest w tej sprawie identyczna. Schetyna wyraża pełną aprobatę dla rehabilitacji OUN-UPA i prosi administrację amerykańską o wywarcie presji na tych polityków w Polsce, którzy się z tym nie zgadzają.
(http://1.bp.blogspot.com/-LdXv6mWDUxQ/VUjn8V2abaI/AAAAAAAADbM/pzUVTx_a6vE/s1600/0_140a8e_4ab8692a_XL.png)


Mogę dać sobie uciąć głowę że za rządów Dudy banderofilski kierunek zostanie nie tylko utrzymany ale do granic możliwości rozszerzony, oto przełożony  prawdopodobnie przyszłego prezydenta Polski maszerujący w jednym szeregu z neonazistą Tiahnybokiem:

(http://jednodniowka.pl/images/news/JK%20i%20Tiahnybok.jpg)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Regiomontanus w Maja 16, 2015, 19:02:23 pm
Ten list Schetyny - czy to z jakiegoś wiarygodnego źródła? Żeby coś takiego mógł napisać członek polskiego rządu - aż się nie chce wierzyć.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: jwk w Maja 16, 2015, 19:21:30 pm
Ot... i przyszło nam wybierać takiego Polaka, który ma ładniejszą Żydówkę ...;)
;D
I z czego rży? Że już  sobie p. Tato całkiem móżdżek zdenaturował?
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 16, 2015, 20:13:34 pm
Cytuj
i prosi administrację amerykańską o wywarcie presji na tych polityków w Polsce

XVIII w się kłania.  I czy takich ludzi będzie można szanować w USA po wyslaniu takiego listu? Interesy stronnictwa Pruskiego PO i Amerykańskiego PiS w sprawie Ukrainy na razie są jako tako zbieżne... Zatem czy to Komor czy Duda będziemy kochali banderowców, nie ma wyjścia :)

Proszę zwrócić uwagę jeszcze na następującą rzecz: niemiecki minister pisze do Polaka po niemiecku - to się nazywa duma. Na 100% Polacy odpisują po angielsku. Odpisują po angielsku, zeby świat wiedział, że Polacy są bardzo światowi no i mają wuja w ameryce  ;). Takie to zakompleksione.

Zasada stanowi, że na list wysłany przez Niemca do Polaka po niemiecku, Polak odpisuje po polsku. Na list napisany po angielsku odpisuje się po angielsku.
Przed zjednoczeniem Niemiec MSZ RFN pisał po angielsku. Obecnie regułą jest pisanie po niemiecku.

Obecna kampania jest w cieniu przetargu na helikoptery. Proszę zwrócić uwagę, że "Europa" jest zaniepokojona możliwością wygranej PiS. Boją się Niemcy i Francuzi o los kontraktu. Pewnie za chwilę usłyszymy jakiś komplement z USA skierowany do Dudy.

Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Regiomontanus w Maja 16, 2015, 20:22:33 pm
List Schetyny, wg. MSZ, jest sfałszowany.

http://www.msz.gov.pl/pl/aktualnosci/dla_mediow/sprostowania/wyjasnienie_ws__falszywego_listu_ministra_spraw_zagranicznych_grzegorza_schetyny_do_sekretarza_stanu_usa_johna_kerry_ego
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Wewiórka w Maja 16, 2015, 22:48:30 pm
List Schetyny, wg. MSZ, jest sfałszowany.

http://www.msz.gov.pl/pl/aktualnosci/dla_mediow/sprostowania/wyjasnienie_ws__falszywego_listu_ministra_spraw_zagranicznych_grzegorza_schetyny_do_sekretarza_stanu_usa_johna_kerry_ego

Mnie jakoś trudno im uwierzyć. A list Steinmeiera nie jest sfałszowany?
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 16, 2015, 23:43:07 pm
Wierzę tylko w informacje zdementowane.

Poza tym jak tu wierzyć w szlachetnosc uczynków polityków i ich ministerstw skoro potrafią wycyganić parę groszy za rzekome tankowanie benzyny?
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Maja 16, 2015, 23:52:18 pm
Widział kto pismo urzędowe bez sygnatury? Bo ja nie widziałem.

A korespondencja taka, jak załączona powyżej powinna mieć też:
1) datowniki i dekretacje
2) klauzule ograniczające jawność

Tylko p. Rysio może wierzyć, że te fałszywki są oryginałami. Swoją drogą, skąd p. S je skopiował? Z jakich stron?
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 17, 2015, 00:10:39 am
Cytuj
skąd p. S je skopiował?

No wpadł pan panie S. Od kiedy pracuje pan dla Putina?

PS
Kiejkuty też były wymysłem agentów Putina
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Tato w Maja 17, 2015, 00:21:43 am
Ot... i przyszło nam wybierać takiego Polaka, który ma ładniejszą Żydówkę ...;)
;D
I z czego rży? Że już  sobie p. Tato całkiem móżdżek zdenaturował?

Excellent ! Cóż za poziom erystyczny...godny doprawdy klasycznych PiS - owskich tęgoszyich i krótkopalcych aparatczyków...jednym słowem klasyczny przykład honorowego samobójstwa cywilnego :) Winszuję. Nie wiem tylko, co Pan chciał tym ordynarnie głupim zachowaniem podważyć. Uważa Pan, że ona jednak nie jest ładniejsza, czy może mamy głosować na tego, który ma tą brzydszą...?;)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Maja 17, 2015, 00:36:26 am
Cytuj
skąd p. S je skopiował?

No wpadł pan panie S. Od kiedy pracuje pan dla Putina?


Pan S to przecież "wannabe" a nie agent
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Filip S w Maja 17, 2015, 00:37:19 am
Skany skopiowałem ze stronki:

https://joeshever.wordpress.com/2015/04/24/forgetting-history-lessons-method-of-polish-ministers/ (https://joeshever.wordpress.com/2015/04/24/forgetting-history-lessons-method-of-polish-ministers/)

List Schetyny pojawił się również tutaj http://wolna-polska.pl/wiadomosci/ambasada-usa-dyktuje-polityke-zagraniczna-polski-2015-05 (http://wolna-polska.pl/wiadomosci/ambasada-usa-dyktuje-polityke-zagraniczna-polski-2015-05) oczywiście biorę pod uwagę możliwość fałszerstwa.

Cytuj
skąd p. S je skopiował?

No wpadł pan panie S. Od kiedy pracuje pan dla Putina?


Pierwsi to puścili w obieg Niemcy więc troszku nie ten kierunek.  ::)




Pan S to przecież "wannabe" a nie agent
[/quote]


Idiotyczne Ad personamy Pan sobie daruje.






Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 17, 2015, 01:30:46 am
Cytuj
Pierwsi to puścili w obieg Niemcy więc troszku nie ten kierunek. 
To byl z mojej strony żart agencie J-23 ;)

Komor czy Duda? Tak czy owak sierżant Nowak. Albo wsi-ok albo cywil.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Maja 17, 2015, 10:37:33 am
Jan Pietrzak fekieton

https://www.youtube.com/watch?v=V0LG5pZ5AnI
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Pentuer w Maja 17, 2015, 12:03:54 pm
Emocji tu sporo widzę. Pax między chrześcijany w Dniu Pańskim proponuję
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Tato w Maja 17, 2015, 12:16:31 pm
Obecnie wybór jednak konkretny jest. Jest to mianowicie wybór pomiędzy socjalistami laickimi - agresywnie promującymi rewolucję kulturową - a socjalistami "pobożnymi" ( przynajmniej werbalnie - zatem hipokrytami) , którzy nie zmieniając systemu powstrzymują przynajmniej werbalnie agresję i demoralizację. Jest to zatem wybór podobny do tego z 1939 roku przed którym stał gen. Langner - czy poddać Lwów Niemcom czy Sowietom. Wybrał jak wiemy najgorzej, przez co życie stracili praktycznie wszyscy jego oficerowie, wybór Niemców zaś choć oczywiście zły, pozwoliłby jednak wielu z nich przeżyć. Nie porównuję Dudy rzecz jasna do Niemców, tylko chcę pokazać, że nie tyle wybrać należy mniejsze zło ile chronić Ojczyznę trzeba przed złem większym ( mimo że w praktyce wygląda to na to samo, jest to zasadnicza różnica w kategoriach moralnych, która jest katolickim obowiązkiem względem nie tyle siebie ile wspólnoty ergo Ojczyzny ).  Oczywiście każdy postąpi według własnego sumienia. Ja nikomu nie zamierzam swej opinii narzucać. Grzegorz Braun też tylko napisał co zrobi i dlaczego...po prostu. Ot tyle w sprawie.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Caivs w Maja 17, 2015, 12:48:12 pm
... Jest to zatem wybór podobny do tego z 1939 roku przed którym stał gen. Langner - czy poddać Lwów Niemcom czy Sowietom. Wybrał jak wiemy najgorzej, przez co życie stracili praktycznie wszyscy jego oficerowie, wybór Niemców zaś choć oczywiście zły, pozwoliłby jednak wielu z nich przeżyć. Nie porównuję Dudy rzecz jasna do Niemców, tylko chcę pokazać, że nie tyle wybrać należy mniejsze zło ile chronić Ojczyznę trzeba przed złem większym ...

Dobry przykład. Znam osobę, która będzie głosowała na Dudę i kalkuluje tak: Duda(PiS) - prezydent kontra PO - rząd, będą się gryźć i szarpać, i z tego może wyjdzie jakaś korzyść dla Polski.  Nie chodzi o jakiekolwiek zalety czy wady Dudy czy Komorowskiego, taka polityczna dialektyka tylko, że może na tej POPiSowej wojnie wypłyną siły chcące realnej zmiany, i że z tego tylko powodu lepiej by było, gdyby Duda został wybrany. Trochę to może naiwne i osobiście nie podzielam tej opinii, ale każdy sobie układa, jakie moje działanie będzie najlepsze. Pańska optyka ochrony Ojczyzny przed większą szkodą idealnie oddaje sytuację.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Tato w Maja 17, 2015, 12:52:42 pm
W pierwszym rzędzie trzeba po prostu pogonić z pałacu tą bandę cwaniaczków i oficerów WSI inaczej będzie lipa wielka...
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Caivs w Maja 17, 2015, 13:04:28 pm
W pierwszym rzędzie trzeba po prostu pogonić z pałacu tą bandę cwaniaczków i oficerów WSI inaczej będzie lipa wielka...

Ci ze spalonych WSI w pałacu są obecnie i ważne żeby ich z niego przegnać, gorzej, że potrafią szkodzić też z dziupli, piwnic i kanałów. A stamtąd ich usunąć będzie dużo trudniej. Już kontratakują zresztą: wynaleźli partię Balcerowicza w sondażach.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Tato w Maja 17, 2015, 13:18:32 pm
Dlatego w II turze nie ma innej rady.. trzeba pójść zagłosować na Dudę, potem zaś dopiero jak odzyskamy Polskę na jesieni, możemy o nią powalczyć na poważnie.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Caivs w Maja 17, 2015, 13:27:47 pm
Jest więcej klocków w tej układance. WSI ważna kwestia, ale nie jedyna. Staram się ważyć wszystkie za i przeciw.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 17, 2015, 13:58:28 pm
Porozmawiajmy o programie obywatela Dudy

Podstawowe postulaty i cele:

- zatrzymanie kolejnej fali emigracji juz nikt nie mówi o powrotach, moze zwolennicy Dudy wyjasnia jak tego chce dokonac,skoro o powrotach juz ani mru mru

- kontynuacja polityki Lecha Kaczyńskiego.......................czyli amerykanie ciagna za sznurki i awantury z Rosją ciąg dalszy, eksport kolorowych rewolucji na Wschod z doradcami typu min Rotfeld

- sprzeciw wobec wprowadzenia waluty euro..........kolejne klamstwo a la Lech Kaczynski, ktory nie chcial referendum w sprawie traktatu lesbienskiego za to gardlowal w sprawie referendum dot euro. Co bylo i jest bezprzedmiotowe bo w Kopenhadze ustalono, ze do euro wstapimy ;D

- 500 zł miesięcznie na każde dziecko w biedniejszej rodzinie i 500 zł na drugie dziecko w zamożniejszych

- podniesienie kwoty wolnej od podatku do 8 tysięcy złotych rocznie.........jakos o zrownaniu z kwota wolna od podatku poslów czyli 27350 zl ani mru mru  ;D

- budowa "armii cywilnej"............... Cokolwiek to znaczy wyjdzie jak z Nadal Szukam Roboty

Coz takiego jest w tym programie co skloni mlodych do pozostania?
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Maja 17, 2015, 14:33:46 pm
Dlatego w II turze nie ma innej rady.. trzeba pójść zagłosować na Dudę, potem zaś dopiero jak odzyskamy Polskę na jesieni, możemy o nią powalczyć na poważnie.

I taką oto konkluzyją powinna się skończyć ta nasza debata.
Mądrze  rzecz ujął użytkownik tata.
A przed nami  długi tydzień cały,
Będą się tu jeszcze różne rzeczy działy.

 :)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Maja 17, 2015, 14:49:39 pm
W naszym sondażu przed 1 turą "obywatel Duda" zajął trzecie miejsce, mając jakieś 15 - 20 %. Tu nie ma za bardzo jego zwolenników. Są jedynie ludzie, którzy mają na tyle rozumu w głowie, że zagłosują przeciwko jego kontrkandydatowi.

Ponieważ gardłowanie obywatela Rysia ijp. ma wszelkie znamiona marketingu politycznego, byłoby dobrze, by zamiast analizować pomysły PiSu, opowiedział się p. Rysio za którąś z istniejących polskich partyj wraz z uzasadnieniem, dlaczego. By było wiadomo, kogo i co obywatel Rysio promuje.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Regiomontanus w Maja 17, 2015, 16:24:40 pm
Kilka razy  pisano tu o "powrotach z emigracji". Rozumiem, że idealna partia spowoduje falę re-emigracji do Polski, czyli masowy powrotów emigrantow.

Moim zdaniem żadna partia  (realistycznie) nie jest w stanie takiego zjawiska wywołać. Ludzie wyjeżdżają z Polski do krajów, gdzie dochód na głowę jest dwa razy większy niż w Polsce. Po dwóch-trzech latach od wyjazdu są już "zasiedziali", i powrót staje się psychologicznie bardzo trudny - praktycznie tak samo trudny, jak oryginalna emigracja. Aby zatem ten powrót nastąpił, Polska musiałaby mieć dochód na głowę ok. 2 razy wyższy niż kraje osiedlenia. A to jest praktycznie niemożliwe.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Andrzej75 w Maja 17, 2015, 16:27:28 pm
Głosowanie za Komorowskim to głosowanie za beznadzieją, i to podwójną: jest to osoba o beznadziejnym poziomie jak na prezydenta i jest to osoba, która nie daje jakiejkolwiek nadziei na zmianę w następnych latach. To jest głosowanie, żeby nie było lepiej. Pomijam tu oczywiście całą klientelę PO-wską, przyssaną do stołków, taką XXI-wieczną szlachtę-gołotę, uwieszoną u pańskiej klamki. Im jest dobrze, żadnej zmiany nie chcą, a jak komuś się nie podoba, to niech se wyjeżdża. Emigracja to nie dramat.
I teraz: czy głosować za Dudą czy przeciw Komorowskiemu. Ja głosuję przeciw Komorowskiemu i za Dudą, bo z tym ostatnim wiążę (może nikłą) nadzieję na zmiany, na przerwanie błogiego spokoju rządów PO, która ma aparat władzy i może robić, co jej się żywnie podoba, mając gdzieś opinię ludzi. Rozumiem, że komuś może nie odpowiadać Duda – niech głosuje przeciw Komorowskiemu. Ktoś, kto zniechęca do pójścia na wybory albo zachęca do oddania głosu nieważnego, sprzyja reelekcji Komorowskiego. Nie potrafię tego zrozumieć.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Artur Rumpel w Maja 17, 2015, 16:32:10 pm
Kilka razy  pisano tu o "powrotach z emigracji". Rozumiem, że idealna partia spowoduje falę re-emigracji do Polski, czyli masowy powrotów emigrantow.

Moim zdaniem żadna partia  (realistycznie) nie jest w stanie takiego zjawiska wywołać. Ludzie wyjeżdżają z Polski do krajów, gdzie dochód na głowę jest dwa razy większy niż w Polsce. Po dwóch-trzech latach od wyjazdu są już "zasiedziali", i powrót staje się psychologicznie bardzo trudny - praktycznie tak samo trudny, jak oryginalna emigracja. Aby zatem ten powrót nastąpił, Polska musiałaby mieć dochód na głowę ok. 2 razy wyższy niż kraje osiedlenia. A to jest praktycznie niemożliwe.

Chyba, że w którymś z krajów do których Polacy wyjechali, zapanuje wroga im dyktatura, wtedy zaczną stamtąd uciekać.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Maja 17, 2015, 16:40:45 pm
Głosowanie za Komorowskim to głosowanie za beznadzieją, i to podwójną: jest to osoba o beznadziejnym poziomie jak na prezydenta i jest to osoba, która nie daje jakiejkolwiek nadziei na zmianę w następnych latach. To jest głosowanie, żeby nie było lepiej.  itd....

Dziękuję panu Andrzejowi 75 za wyręczenie mnie w wyrażeniu mojej opinii.

Moja zasada; first things first, .... step by step,  .... a potem . . .time will come for visions and revisions. (T.S. Eliot)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Pentuer w Maja 17, 2015, 16:46:39 pm
Pozwalam sobie przypomnieć - http://www.rp.pl/artykul/1028773.html - "Sejm zdecydował. Rzeź wołyńska "czystką etniczną o znamionach ludobójstwa". 10 posłów PO złamało dyscyplinę". Wynika z tego, że w tej sprawie wart pałac Paca. Nie rozumiem więc szczególnych ataków na PIS i p. Dudę. Po prostu pokutuje u nas stary błąd, przed którym przestrzegano naszych polityków już w XIX w. - "nie zadrażniać, bo sojusznik się obrazi i będzie bieda". Wszystkie ekipy go popełniały i nadal to robią. Właśnie trzeba drażnić, jątrzyć i krzyczeć o naszej krzywdzie. Na Ukrainie już chyba tylko gorzej, po ostatniej uchwale (czy ustawie) ichniego parlamentu, akurat w przeddzień wizyty BK.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Franciszek w Maja 17, 2015, 16:57:01 pm
Pozwalam sobie przypomnieć - http://www.rp.pl/artykul/1028773.html - "Sejm zdecydował. Rzeź wołyńska "czystką etniczną o znamionach ludobójstwa". 10 posłów PO złamało dyscyplinę". Wynika z tego, że w tej sprawie wart pałac Paca. Nie rozumiem więc szczególnych ataków na PIS i p. Dudę. Po prostu pokutuje u nas stary błąd, przed którym przestrzegano naszych polityków już w XIX w. - "nie zadrażniać, bo sojusznik się obrazi i będzie bieda". Wszystkie ekipy go popełniały i nadal to robią. Właśnie trzeba drażnić, jątrzyć i krzyczeć o naszej krzywdzie. Na Ukrainie już chyba tylko gorzej, po ostatniej uchwale (czy ustawie) ichniego parlamentu, akurat w przeddzień wizyty BK.

Można jaśniej o co Panu chodzi? Nic niestety nie zrozumiałem.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Pentuer w Maja 17, 2015, 17:09:33 pm
Przeczytał Pan linkowany artykuł czy tylko nagłówek?
No dobrze wskażę, w treści:
"Wcześniej Sejm odrzucił poprawkę, w której zbrodnia wołyńska była określona mianem ludobójstwa. Poprawka nie została przyjęta mimo pozytywnej opinii komisji kultury.
Za przyjęciem poprawki głosowało 212 posłów, przeciw było 222. Trzech wstrzymało się od głosowania"

I dalej:
"W klubie Platformy Obywatelskiej obowiązywała dyscyplina partyjna. Posłowie musieli poprzeć zapis definiujący tę zbrodnię jako "czystkę etniczną o znamionach ludobójstwa" i odrzucić poprawkę wprowadzającą pojęcie ludobójstwa".

Na ile sobie przypominam ówczesne dyskusje prawników nie ma w prawie międzynarodowym czegoś takiego jak "zbrodnia o znamionach". Jaśniej nie potrafię
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 17, 2015, 17:29:54 pm
Przeczytał Pan linkowany artykuł czy tylko nagłówek?
No dobrze wskażę, w treści:
"Wcześniej Sejm odrzucił poprawkę, w której zbrodnia wołyńska była określona mianem ludobójstwa. Poprawka nie została przyjęta mimo pozytywnej opinii komisji kultury.
Za przyjęciem poprawki głosowało 212 posłów, przeciw było 222. Trzech wstrzymało się od głosowania"

I dalej:
"W klubie Platformy Obywatelskiej obowiązywała dyscyplina partyjna. Posłowie musieli poprzeć zapis definiujący tę zbrodnię jako "czystkę etniczną o znamionach ludobójstwa" i odrzucić poprawkę wprowadzającą pojęcie ludobójstwa".

Na ile sobie przypominam ówczesne dyskusje prawników nie ma w prawie międzynarodowym czegoś takiego jak "zbrodnia o znamionach". Jaśniej nie potrafię
Nieomal mnie Pan przekonał. Jeśli zechce Pan z łaski swojej podać jakieś dane, lub link do nich, jak głosowali posłowie PiS w tej sprawie, to będę wdzięczny.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 17, 2015, 17:46:34 pm
Proszę Państwa!
Na swoim profilu na pejsbuku ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski publikuje wpis, w którym za portalem Kresy.pl cytuje kandydata na prezydenta RP, p. A. Dudę:
Cytat: kresy.pl
Uważam, że Polska powinna zająć w tej sprawie stanowcze stanowisko i jeżeli Ukraina będzie chciała mieć z nami dobre relacje, dobre relacje także z polskim społeczeństwem - bo jednak głos społeczeństwa jest niezwykle w tych sprawach istotny i prezydent powinien o tym pamiętać - to musi prowadzić taką politykę, która prowadzi do pojednania narodów, a nie do pogłębiania istniejących animozji. Prawda historyczna jest taka, że setki tysięcy Polaków zostało zamordowanych na Ukrainie i gloryfikowanie tych, którzy ich zamordowali, jest absolutnie działaniem, które nie zmierza do poprawy sytuacji z Polską
link do źródła:
https://www.facebook.com/profile.php?id=100008114164039&fref=nf
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/andrzej-duda-krytykuje-gloryfikacje-upa-na-ukrainie/2hg37k?utm_source=fb&utm_medium=fb_detal&utm_campaign=podziel_sie

Jeśli to prawda, że p. A. Duda tak powiedział i wierzy w to, co powiedział, to najprawdopodobniej zyska mój głos.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 17, 2015, 18:12:04 pm
Cytuj
I teraz: czy głosować za Dudą czy przeciw Komorowskiemu.
To nie takie proste.
Jezeli ktos chce glosowac na Dudę to wszystko jest ok. - bierze Dudę całego jakim jest oraz jego partię i oddaje na niego glos. I jest cacy.
Jeżeli natomiast głosujemy "przeciw Komorowskiemu" - takiej opcji nie ma. Glosując przeciw Bronkowi głosujemy za Dudą i akceptujemy jego, nazwijmy to program i wszystko co nam okaże po wyborach.
Więcej, jeżeli zaglosujemy tylko przeciwko Brofnkowi a Bronek wygra wybory, to wzmocnimy jego mandat do szkodzenia Polsce bo podnosimy frekwencję, która w naszym systemie politycznym decyduje o sile mandatu.

Za kilka miesiecy nie bedziemy mogli powiedzieć: "no tak ale ja glosowalem tylko "przeciw Bronkowi" a to co wyprawia teraz Duda to już nie moja wina"

Cytat:
Aby zatem ten powrót nastąpił, Polska musiałaby mieć dochód na głowę ok. 2 razy wyższy niż kraje osiedlenia. A to jest praktycznie niemożliwe.

  [/quote]

Ma Pan rację i nie ma Pan racji.
Na decyzję o emigracji wplyw ma wiele czynnikow. Często w ankietach słychać, ze "stracili nadzieję" na normalne życie.

Przyklad:
wyjezdza do UK ojciec by dorobic i wybudowac w Polsce dom. Znajduje legalna prace, zaciska zeby zajada puszki i odklada. Pracuje tak na niskiej jak na brytyjskie warunki placy rok a po roku min finansow z PL twierdzi, ze od takich ogromnych zarobkow wypracowanych w UK wpada nasz ojciec w najwyzsza stawke podatkowa w Polsce. Gdyz albowiem jego "centrum zycia to Pcim dolny w PL".
Nasz ojciec zaplakany mowi do swej Maryś: sprzedaj dzialke budowlana , pakuj dzieci i przyjezdzaj do UK bo w ten sposob uciekniemy przed Polską.
I tak pazernosc aparatu wladzy nakreca emigracje.

Nie zaproponujemy stawek takich jak w UK bo Polska jest biedna. Ale mozemy zmniejszyc obciążenia zmieniajac system. W przeciwnym razie - ma Pan rację - ostatni gasi swiatlo.

Kolejny przyklad:
Absolwentka zaklada dzial.gosp. na ulgowym zusie i tak dziala przez 2 lata. ( tak aparat "walczy z bezrobociem") Konczą sie dwa lata i musi placic co miesiac ok 1200 zł. Nie stac jej. Moze wyjechac na wyspy i tam placic 1300zł rocznie a projekty wysylać przez internet. Nie wychodzi za mąż bo gdyby mąż został w PL to by ja dopadl polski fiskus. Zatem zostaje w UK. i tam zaklada rodzinę. Mlodzi na Slasku kombinuja w Czechach bo tam zus to 600zl na m-c a i do lekarza mozna sie dostac.

Ciezarowka Lublin nagle przestala byc dla mni finansow  Szczurka cięzarowką bo za siedzeniem kierowcy są siedzenia dla dwóch robotnikow. Wiec to "nieciezarowka"....

To sa skladowe popychajace ludzi mlodych do emigracji.
Brytyjscy urzędnicy patrzą na Polaków i żartują:
jaka jest roznica pomiędzy Polakiem a ET? - ET chciał do domu.

Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 17, 2015, 18:55:24 pm
Cytuj
I teraz: czy głosować za Dudą czy przeciw Komorowskiemu.
(...)
Jeżeli natomiast głosujemy "przeciw Komorowskiemu" - takiej opcji nie ma. Glosując przeciw Bronkowi głosujemy za Dudą i akceptujemy jego, nazwijmy to program i wszystko co nam okaże po wyborach.
Więcej, jeżeli zaglosujemy tylko przeciwko Bronkowi a Bronek wygra wybory, to wzmocnimy jego mandat do szkodzenia Polsce bo podnosimy frekwencję, która w naszym systemie politycznym decyduje o sile mandatu.

Za kilka miesiecy nie bedziemy mogli powiedzieć: "no tak ale ja glosowalem tylko "przeciw Bronkowi" a to co wyprawia teraz Duda to już nie moja wina"
Nie zgadzam się zupełnie z pańskim sposobem rozumowania. Powiem nawet więcej: moim zdaniem rozumuje Pan błędnie. Uważam, że można zagłosować przeciwko p. B. Komorowskiemu głosując na p. A. Dudę. Jeśli tak zrobię, to nie oznacza akceptacji programu p. A. Dudy. To może być np. wybór mniejszego zła, a jakże mogę akceptować zło? Nie akceptuję zła, ja po prostu kalkuluję, co gorsze dla Polski: jeśli prezydentem pozostanie p. B. Komorowski, czy jeśli prezydentem będzie p. A. Duda.
Następnie: jeśli zagłosuję przeciwko p. B. Komorowskiemu, a ten wygra wybory, to niczego nie wzmocnię, a już na pewno nie jego mandat.

Myślę, że coś się Panu pokićkało, może wyraził się Pan nie precyzyjnie... no nie wiem, nie chcę ani Pana atakować, ani bronić. Pan sam wie najlepiej, co chciał powiedzieć. Jednak to, co Pan napisał, moim zdaniem nie trzyma się kupy.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Franciszek w Maja 17, 2015, 19:00:40 pm
Przeczytał Pan linkowany artykuł czy tylko nagłówek?
No dobrze wskażę, w treści:
"Wcześniej Sejm odrzucił poprawkę, w której zbrodnia wołyńska była określona mianem ludobójstwa. Poprawka nie została przyjęta mimo pozytywnej opinii komisji kultury.
Za przyjęciem poprawki głosowało 212 posłów, przeciw było 222. Trzech wstrzymało się od głosowania"

I dalej:
"W klubie Platformy Obywatelskiej obowiązywała dyscyplina partyjna. Posłowie musieli poprzeć zapis definiujący tę zbrodnię jako "czystkę etniczną o znamionach ludobójstwa" i odrzucić poprawkę wprowadzającą pojęcie ludobójstwa".

Na ile sobie przypominam ówczesne dyskusje prawników nie ma w prawie międzynarodowym czegoś takiego jak "zbrodnia o znamionach". Jaśniej nie potrafię

tylko, ze nie napisał Pan co to ma wspólnego i w jaki sposób z naszą dyskusją o omawianych kandydatach - stąd moje prośba.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 17, 2015, 19:09:11 pm
Może pan kombinować i tlumaczyc etyczny zamiar jak Pan chce. Ale musi Pan przyjąć fakt do wiadomosci:
nie ma w tym glosowaniu opcji "przeciw Bronkowi". Pana glos bedzie za Dudą i koniec.

Ja na ten przyklad nie idę na ll turę. Po prostu mnie nie będzie bo nie ma mojego kandydata.

Wygrac wybory przy frekwencji 30% a wygrac wybory przy frekwencji 70% to powazna roznica. Gdyby (a tak nie bedzie) frekwencja w konkursie pieknosci na prezydenta wyniosla 28% to bo znaczylo, ze spoleczenstwo odrzuca system i figurantow, choc z punktu widzenia prawa wszystko byloby cacy.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Franciszek w Maja 17, 2015, 19:30:33 pm
Proszę Państwa!
Na swoim profilu na pejsbuku ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski publikuje wpis, w którym za portalem Kresy.pl cytuje kandydata na prezydenta RP, p. A. Dudę:
Cytat: kresy.pl
Uważam, że Polska powinna zająć w tej sprawie stanowcze stanowisko i jeżeli Ukraina będzie chciała mieć z nami dobre relacje, dobre relacje także z polskim społeczeństwem - bo jednak głos społeczeństwa jest niezwykle w tych sprawach istotny i prezydent powinien o tym pamiętać - to musi prowadzić taką politykę, która prowadzi do pojednania narodów, a nie do pogłębiania istniejących animozji. Prawda historyczna jest taka, że setki tysięcy Polaków zostało zamordowanych na Ukrainie i gloryfikowanie tych, którzy ich zamordowali, jest absolutnie działaniem, które nie zmierza do poprawy sytuacji z Polską
link do źródła:
https://www.facebook.com/profile.php?id=100008114164039&fref=nf
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/andrzej-duda-krytykuje-gloryfikacje-upa-na-ukrainie/2hg37k?utm_source=fb&utm_medium=fb_detal&utm_campaign=podziel_sie

Jeśli to prawda, że p. A. Duda tak powiedział i wierzy w to, co powiedział, to najprawdopodobniej zyska mój głos.

Jak na razie z każdą wypowiedzią A. Dudy narasta moja niechęć do niego. Odezwał się na słowa organizacji kresowej do których dałem jakiś czas temu link. Czy sam wcześniej tego nie widział? Teraz dał opowiedź za 5 dwunasta bo chce te głosy. I co w efekcie mamy? Mętne słowa.


Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 17, 2015, 19:43:03 pm
Może pan kombinować i tlumaczyc etyczny zamiar jak Pan chce. Ale musi Pan przyjąć fakt do wiadomosci:
nie ma w tym glosowaniu opcji "przeciw Bronkowi". Pana glos bedzie za Dudą i koniec.
PRIMO: Szanowny Panie, ja nic nie muszę. W każdym razie Pan do niczego mnie nie zmusi. Takie odzywki, proszę Pana, uważam za niegrzeczne i wypraszam je sobie.
SECUNDO: Niegrzeczne zachowanie względem dyskutanta jest jedną z najmniej wyszukanych sztuczek erystycznych.
TERTIO: To, co Pan pisze to nie jest żaden fakt, to jest zwykła opinia. Ja swoją opinię starałem się uzasadnić. Pan swoją opinię nazywa błędnie faktem i podaje do wierzenia wypowiadając sakramentalnie słowa
Cytat: rysio
i koniec.
.
Istotnie: koniec. Koniec dyskusji, bo nie da się dyskutować w takich warunkach, gdy jedna ze stron swoją opinię próbuje podnieść do rangi dogmatu i w niegrzecznym tonie odzywa się do dyskutanta.

Może się Pan zżymać, że np. p. Krusejder proponuje zainstalowanie plonka, aby łatwiej było ignorować pańskie wypowiedzi. Jak zaproponowałem p. Krusejderowi, tak uczynię sam: nie mając do dyspozycji plonka, posłużę się własną inteligencją i będę ignorował pańskie wypowiedzi w tej dyskusji, ponieważ wypowiada się Pan erystycznie i w dodatku w niegrzecznym tonie.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 17, 2015, 19:46:20 pm
Jak na razie z każdą wypowiedzią A. Dudy narasta moja niechęć do niego. Odezwał się na słowa organizacji kresowej do których dałem jakiś czas temu link. Czy sam wcześniej tego nie widział? Teraz dał opowiedź za 5 dwunasta bo chce te głosy. I co w efekcie mamy? Mętne słowa.
Ciekawie Pan analizuje. Dziękuję za pańską wypowiedź. Myślę, że rozważając sprawę ewentualnego zagłosowania na p. A. Dudę powinienem pański punkt widzenia wziąć pod uwagę.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Maja 17, 2015, 19:50:02 pm
Cytuj
I teraz: czy głosować za Dudą czy przeciw Komorowskiemu.
To nie takie proste.
Jezeli ktos chce glosowac na Dudę to wszystko jest ok. - bierze Dudę całego jakim jest oraz jego partię i oddaje na niego glos. I jest cacy.
Jeżeli natomiast głosujemy "przeciw Komorowskiemu" - takiej opcji nie ma. Glosując przeciw Bronkowi głosujemy za Dudą i akceptujemy jego, nazwijmy to program i wszystko co nam okaże po wyborach.
Więcej, jeżeli zaglosujemy tylko przeciwko Brofnkowi a Bronek wygra wybory, to wzmocnimy jego mandat do szkodzenia Polsce bo podnosimy frekwencję, która w naszym systemie politycznym decyduje o sile mandatu.


Powyższe wynurzenia jednoznacznie dowodzą, że nie ma Pan pojęcia o racjonalizowaniu podejmowanej decyzji. Wzorem Ustępującego odsyłam na dobry początek do łajki http://pl.wikipedia.org/wiki/Teoria_decyzji
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Wewiórka w Maja 17, 2015, 20:29:25 pm

Ja na ten przyklad nie idę na ll turę. Po prostu mnie nie będzie bo nie ma mojego kandydata.

Wygrac wybory przy frekwencji 30% a wygrac wybory przy frekwencji 70% to powazna roznica. Gdyby (a tak nie bedzie) frekwencja w konkursie pieknosci na prezydenta wyniosla 28% to bo znaczylo, ze spoleczenstwo odrzuca system i figurantow, choc z punktu widzenia prawa wszystko byloby cacy.

Właśnie ja też tak uważam, ale z tego powodu, że katolik powinien zawsze mieć mowę: tak - tak, nie - nie, bo wszystko co ponad to od złego pochodzi.
A dywagowanie: mniejsze zło, większe zło... diabli nadali.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 17, 2015, 21:12:35 pm

Ja na ten przyklad nie idę na ll turę. Po prostu mnie nie będzie bo nie ma mojego kandydata.

Wygrac wybory przy frekwencji 30% a wygrac wybory przy frekwencji 70% to powazna roznica. Gdyby (a tak nie bedzie) frekwencja w konkursie pieknosci na prezydenta wyniosla 28% to bo znaczylo, ze spoleczenstwo odrzuca system i figurantow, choc z punktu widzenia prawa wszystko byloby cacy.

Właśnie ja też tak uważam, ale z tego powodu, że katolik powinien zawsze mieć mowę: tak - tak, nie - nie, bo wszystko co ponad to od złego pochodzi.
A dywagowanie: mniejsze zło, większe zło... diabli nadali.
Podaje Pan tu egzegezę za jakimś komentatorem Pisma św., czy też swoją własną? Wydaje mi się, że jest to pańska własna egzegeza, a zarzucam Panu, że jest ona zupełnie błędna. A oto, jak uzasadniam ten zarzut:
Powołuje się Pan na wiersz 37. z 5. rozdziału Ewangelii św. Mateusza. Sam ten wiersz brzmi następująco:

Cytat: Biblia Tysiąclecia: Mt 5, 37
Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi.
Jeśli czytać sam ten werset, to może i udałoby się uratować sposób, w jaki Pan go używa. Jednak rzecz w tym, że użył go Pan poza kontekstem, w którym Pan Jezus wypowiada te słowa. Oto bowiem w Biblii Tysiąclecia wiersz ten jest ostatnim w perykopie, którą redaktor zatytułował "Ósme przykazanie", a jest ona częścią szerszej mowy Pana Jezusa - kazania na górze. W perykopie tej mamy pouczenia o składaniu przysiąg. Tak brzmi cała perykopa:
Cytat: Biblia Tysiąclecia: Mt 5, 33-37
Słyszeliście również, że powiedziano przodkom: Nie będziesz fałszywie przysięgał, lecz dotrzymasz Panu swej przysięgi. A Ja wam powiadam: Wcale nie przysięgajcie, ani na niebo, bo jest tronem Bożym; ani na ziemię, bo jest podnóżkiem stóp Jego; ani na Jerozolimę, bo jest miastem wielkiego Króla. Ani na swoją głowę nie przysięgaj, bo nie możesz nawet jednego włosa uczynić białym albo czarnym. Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi.
W Biblii poznańskiej perykopa ta jest zatytułowana przez redaktora "Przysięga".
Na stronie, z której zaczerpnąłem tekst biblijny (http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=248) znajdujemy w wierszu Mt 5, 37 odnośnik do innego wiersza: Jk 5,12. Zatem cytuję ten wiersz:

Cytat: Biblia Tysiąclecia: Jk 5,12
Przede wszystkim, bracia moi, nie przysięgajcie ani na niebo, ani na ziemię, ani w żaden inny sposób: wasze «tak» niech będzie «tak», a «nie» niech będzie «nie», abyście nie popadli pod sąd.
Komentarz do Mt 5, 33-37 w Biblii Poznańskiej bardzo szeroko mówi o przysięganiu, zacytuję tylko fragment, bo nie chce mi się wszystkiego przepisywać. Zainteresowanych odsyłam do Biblii poznańskiej, są w sieci pdf-y.
Cytat: Biblia poznańska, komentarz do Mt 5,33-37, tom 4 s. 25
(...) Jezus uzasadnia zakaz przysięgania szczerością stosunków panujących wśród Jego uczniów i ich prawdomównością: Dla nich tak oznacza tak, a nie oznacza nie. W takim środowisku wszystko, co się jeszcze dodaje, pochodzi albo z braku wzajemnego zaufania i szczerości, albo od złego ducha.
Następnie zaglądam do komentarza odnośnie wiersza JK 5,12:
Cytat: Biblia poznańska, komentarz do Jk 5,12, tom 4 s. 568
Tekst wyraźnie nawiązuje do Mt 5,34-37 (por. 23,16-22) w treści i słowach.
Wszędzie jest mowa o tym, że słowa te Pana Jezusa odnoszą się do przysięgania. Nie znalazłem ani razu sugestii, aby można je było rozumieć tak, jak Pan Wiewiór zaproponował.

Panie Wiewiór, jestem oburzony tym, że sobie Pan pozwolił użyć świętych słów Pana Jezusa do uzasadnienia swoich teorii. Pismo św. nie służy do tego, abym sobie Nim gębę wycierał!!! To jest tekst święty! Nie służy do uzasadniania moich własnych pomysłów. Ja nie mam prawa wyrabiać sobie na własny użytek prywatnej egzegezy. Nie ja jestem od tego, aby wykładać sens i znaczenie Pisma św. Od tego jest Urząd Nauczycielski Kościoła. Po to mamy komentarze w Piśmie św., abyśmy w nich mogli znaleźć odpowiedź, jakie znaczenie ma tekst natchniony. Proszę zauważyć, że w powyższym wywodzie opieram się wyłącznie na komentarzach, tytułach perykopy, komentarzu do tekstu natchnionego. Co więcej: zapraszam wszystkich Państwa do sprawdzenia, czy aby na pewno poprawnie cytuję Pismo św. i komentarze. Proszę nie wierzyć mi na słowo. Urzędowi Nauczycielskiemu należy się takie zaufanie, nie mnie, ani p. Wiewiórowi, czy jakiemukolwiek prywatnemu egzegecie.

Przekreślam wszystko, ponieważ zobowiązałem się wobec p. Wiewióra puścić w niepamięć wymianę zdań, którą obaj uważamy za nieszczęśliwą.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 17, 2015, 21:30:58 pm
Obiektywnym faktem jest treść karty do głosowania ;D

A na karcie są tylko dwie możliwości: Bronek lub Duda. Opcja "Przeciw Bronkowi" nie występuje.
Żadne zaklęcia tego nie zmienią.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Maja 17, 2015, 21:48:41 pm
Obiektywnym faktem jest treść karty do głosowania ;D

A na karcie są tylko dwie możliwości: Bronek lub Duda. Opcja "Przeciw Bronkowi" nie występuje.
Żadne zaklęcia tego nie zmienią.


A odpowie Pan w końcu, kogo popiera z realnych bytów politycznych? Bo poza robieniem łaski PO niczego u Pana nie widzę.

##

Znakomita egzegeza Pana Sebastiana w sprawie Wiewióra. Gratulacje.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Maja 17, 2015, 21:56:57 pm
Co do debaty: Odchodzący zaczął nadspodziewanie dobrze, ale przyszedł bez faktycznej amunicji przeciwko Dudzie. Niby były jakieś ciosy, ale obecne przepisy nie zaliczają ich jako trafień puntowanych. Najmocniejszy cios to uwaga, że Duda mówi o miejscach pracy dla młodych a sam blokuje już 9 lat etat. Taki głodny kawałek to by lemingi łyknęły może 5 lat temu, ale nie dziś.

Duda nie jest dobrym dyskutantem. Temniemniej uwagi o raptownej zmianie poglądów Bula od piątku przedwyborczego do poniedziałku powyborczego, o mieleniu wszystkich wcześniejszych pomysłow referendów, o braku veta w jakiejkolwiek sprawie istotnej dla kraju musiały robić wrażenie.

Jakby na miejscu Dudy stał Kowalski, Korwin czy Wilk, byłaby dwucyfrówka. A tak oceniam wynik na 1:3
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Wewiórka w Maja 17, 2015, 22:18:19 pm



No i co z tego, ze jest Pan oburzony.  ;D Coś Pana dotknęło może?  ;D Chodzi o to, żeby postępować uczciwie i prosto, aby każdy widział, że nasze tak, to jest tak, a nie to nie. A nie w ten sposób, że tak to nie, a nie to tak, bo teraz to mniejsze zło, a wtedy to było większe zło, itd.  Mówię, że diabli nadali i mam rację.
Jeśli ktoś postępuje inaczej, to czy jego tak będzie tak, a nie będzie nie? Czy nie potrzeba będzie jeszcze jakiegoś potwierdzenia?
I wie Pan co, p. Sebastianie, chyba Pan nie słuchał dzisiejszego kazania, albo nie wziął sobie go do serca.  ;
D

To była nieszczęsna wymiana zdań
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Tato w Maja 17, 2015, 22:30:50 pm
Dobrze Panowie "Tak-takowcy", załóżmy hipotetycznie, że jesteście Panowie dowódcami obrony Lwowa w 1939 roku. Jaką decyzję podejmujecie ?
Warianty odpowiedzi :
- poddaję Lwów Niemcom;
- poddaję Lwów Sowietom;
- nie poddaję Lwowa wcale i walczę w mieście do końca;
- strzelam sobie w łeb;
Który z wariantów spełnia wymogi "Tak-taków" ?;)
 
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Maja 17, 2015, 23:08:01 pm
A ja, drodzy państwo, w świetle toczącej się tu dyskusji, by trochę złagodzić emocje, podzielę się dwoma przemyśleniami;

1). Czas szybko płynie. Za 100 lat nie będzie Dudy, nie będzie Komorowskiego, NIE BĘDZIE NAS, .... a liczy się WIECZNOŚĆ i los naszej duszy po śmierci.
     Więc po co to wszystko? Wszystko jest względne i uwarunkowane czasem. Do relatywizmu nakłaniam.

2). Wabi mnie romantyczna wizja rozwiązania w stylu junta militar de America Latina. Do stolicy, pod parlament i pałac prezydencki wjeżdża dywizja pancerna.
     Kilka serii z karabinów maszynowych. Cisza i spokój. El problema esta resuelto. Ole!

(Nie, nie . . . ja wcale nie piłem. Tak sobie tylko rozważam wieczorową porą.)  :)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Regiomontanus w Maja 17, 2015, 23:16:55 pm

2). Wabi mnie romantyczna wizja rozwiązania w stylu junta militar de America Latina.

Nawet nie musimy sie odwoływać do Ameryki Płd., bo przecież mamy i rodzimą tradycję w tym duchu, akurat była rocznica.  W 1926 r. też było szybko i sprawnie: 12 maja oddziały wierne Piłsudskiemu opanowały mosty na Wiśle, a 15 maja było już po wszystkim. Trzy dni.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 17, 2015, 23:33:00 pm

2). Wabi mnie romantyczna wizja rozwiązania w stylu junta militar de America Latina.

Nawet nie musimy sie odwoływać do Ameryki Płd., bo przecież mamy i rodzimą tradycję w tym duchu, akurat była rocznica.  W 1926 r. też było szybko i sprawnie: 12 maja oddziały wierne Piłsudskiemu opanowały mosty na Wiśle, a 15 maja było już po wszystkim. Trzy dni.

Potem Komendant powiedział "podoba mi się ta wasza czerezwyczajka" i zorganizowano Berezę. Potem był Jaruzelski, zaczął 13 grudnia a 17 było już po wszystkim. Mamy tradycję Panie Fidelissie, jest do czego nawiązywać.
Ale to nie moja bajka.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Regiomontanus w Maja 18, 2015, 03:52:26 am
Potem Komendant powiedział "podoba mi się ta wasza czerezwyczajka" i zorganizowano Berezę.

Na 3000 więźniów, którzy przeszli przez Berezę, zmarło kilkunastu. Niektórzy historycy twierdzą, że tylko trzech. Więc taka straszna ta "czerezwyczajka" nie była.
Komendant wprawdzie groził mówiąc "Bezkarność tego bydła przeklętego psuje całe państwo. Zastrzelę ich jak psów, gdy sądy nie osądzą", ale w końcu przecież nikogo nie zastrzelił.

Stanowczy lecz w miarę łagodny dyktator mógłby wiele polskich problemów rozwiązać.  :)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Caivs w Maja 18, 2015, 07:44:35 am

...Stanowczy lecz w miarę łagodny dyktator mógłby wiele polskich problemów rozwiązać.  :)

Żenująca ta debata była. Jeden z tych dwóch ludzi będzie głową państwa, a zachowywali się jak straganiarze na rynku. To oczywiście wynika z reguł demokracji: obaj je akceptują. Populizm, łapanie adwersarza za słówka, wrażenia, sztuczne gesty. Ten się podrapał w odpowiednim momencie po czole i już zdobywa milion wyborców, tamten uśmiechnął się przechylając lekko główkę i pół miliona wyborców wróciło z powrotem. Okropne. Gdzież majestat państwa, najwyższych władz? ... demokracja wszystkie świętości sprowadza do karczemnych pyskówek.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Tato w Maja 18, 2015, 10:41:24 am
Co do debaty...Korowski szarżował na biednego Dudę jak rozbuchany "basior"...zaś Duda, moim zdaniem, choć minimalną przewagę zyskał, był po prostu za miękki, zbyt grzeczny i za bardzo zepchnięty do defensywy. W pewnym momencie myślałem, że się rozpłacze...( kiedy wypominał Komorowskiemu spot z dziewczynką i jej matką , czy kiedy Gruby go wtóry raz przyatakował cytatem - niestety zapewne prawdziwym z jego programów z eurowyborów ). Zabrakło mi u Dudy większej energii i mocniejszego kontrataku, zwłaszcza pozbycie się tej przedadnej delikatności w stosunku do gbura, który na to zasługiwał bezapelacyjnie. Podobało mi się natomiast pytanie o Jedwabne, na którym Komorowski totalnie poległ...
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 18, 2015, 12:02:57 pm
No i co z tego, ze jest Pan oburzony.  ;D Coś Pana dotknęło może?  ;D Chodzi o to, żeby postępować uczciwie i prosto, aby każdy widział, że nasze tak, to jest tak, a nie to nie. A nie w ten sposób, że tak to nie, a nie to tak, bo teraz to mniejsze zło, a wtedy to było większe zło, itd.  Mówię, że diabli nadali i mam rację.
Jeśli ktoś postępuje inaczej, to czy jego tak będzie tak, a nie będzie nie? Czy nie potrzeba będzie jeszcze jakiegoś potwierdzenia?
I wie Pan co, p. Sebastianie, chyba Pan nie słuchał dzisiejszego kazania, albo nie wziął sobie go do serca.  ;D 0
Jeśli jest Pan tak silnie przekonany, że ma Pan rację, to ja na to już na pewno nic nie poradzę. Ja natomiast wiem, że mam rację tylko w tym jednym, iż zawsze może znaleźć się ktoś, kto wie lepiej ode mnie.
Ostatnie pańskie zdanie jest typowym argumentum ad personam, najbardziej chamskim ze wszystkich erystycznych chwytów.

Przekreślam wszystko, ponieważ zobowiązałem się wobec p. Wiewióra puścić w niepamięć wymianę zdań, którą obaj uważamy za nieszczęśliwą.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Wewiórka w Maja 18, 2015, 12:25:05 pm

Ostatnie pańskie zdanie jest typowym argumentum ad personam, najbardziej chamskim ze wszystkich erystycznych chwytów.

Aby zakończyć tą nieszczęśliwą wymianę zadań, wycofuję się z tego ostatniego zdania i przepraszam Pana.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 18, 2015, 13:27:10 pm
Aby zakończyć tą nieszczęśliwą wymianę zadań, wycofuję się z tego ostatniego zdania i przepraszam Pana.
Dziękuję Panu uprzejmie! To bardzo szlachetne z pańskiej strony. Ja również uważam tę wymianę zdań za nieszczęśliwą. Puszczam wszystko w niepamięć, a na znak tego wszystko, co powyżej pod pańskim adresem napisałem przekreślam, oraz opatruję stosownym komentarzem. Ja też proszę Pana o wybaczenie za to wszystko, czym Pana obraziłem.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Wewiórka w Maja 18, 2015, 15:38:09 pm
Ja też proszę Pana o wybaczenie za to wszystko, czym Pana obraziłem.

Nie trzeba. Pan stał na stanowisku obrony autorytetu Kościoła nauczającego, i bardzo to sobie cenię i szanuję.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 18, 2015, 18:55:38 pm
Nie trzeba. Pan stał na stanowisku obrony autorytetu Kościoła nauczającego, i bardzo to sobie cenię i szanuję.
Ja sobie bardzo cenię osoby, które umieją przeprosić. Obym i ja tak umiał.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Maja 18, 2015, 20:45:47 pm
Pan Wiewiór zasługuje na pochwałę, bo NAUCZYŁ się przepraszać. Jeszcze rok temu nie umiał i trzeba go było nazywać trollem, by spokorniał nieco.

Chwała temu forum i Panu Sebastianowi w szczególności :)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 18, 2015, 20:47:08 pm
Pan Wiewiór zasługuje na pochwałę, bo NAUCZYŁ się przepraszać. Jeszcze rok temu nie umiał i trzeba go było nazywać trollem, by spokorniał nieco.

Chwała temu forum i Panu Sebastianowi w szczególności :)
Dobrze, dobrze. Nie trzeba aż tak. Oddajmy chwałę Panu Bogu. Myślę, że tak będzie najrozsądniej.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: marekkoc w Maja 19, 2015, 14:17:16 pm
Miałem nie głosować w tych wyborach, ale prawdopodobnie zagłosuję na ANDRZEJA DUDĘ. Wstrętna jest ta kampania Komora, te ataki post-ubeków, ta histeria osobników ze środowisk, powiedzmy, "Wyborczej". Zwróćmy uwagę,, że Komoruski spotyka się z ludźmi w zamkniętych halach-jaskiniach, gdzie przychodzą wyselekcjonowani i sprawdzeni aktywiści. Podejrzewam, że wejście na jego spędy jest za przepustką. Może warto zrobić mały sprawdzian i spróbować, ot tak, pójść na spotkanie z rezy-dętem? Wygląda jak cadyk w w wąskim gronie, niemalże roztańczonych, chasydów.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: marekkoc w Maja 19, 2015, 14:25:38 pm

Wabi mnie romantyczna wizja rozwiązania w stylu junta militar de America Latina. Do stolicy, pod parlament i pałac prezydencki wjeżdża dywizja pancerna.
     Kilka serii z karabinów maszynowych. Cisza i spokój. El problema esta resuelto. Ole!

tylko czy za tymi jenerałami-dyktatorami nie stało w cieniu CIA i inni "chicago boys" od wproawdzania "gospodarki rynkowej"?
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: marekkoc w Maja 19, 2015, 14:50:05 pm
Duda spotyka się z ludźmi na słońcu, na otwartym terenie wśród spontanicznych okrzyków, kwiatów, radości, dzieci.
Komorowski kryje się po jakichś zamkniętych halach - ni to poczekalniach ni to hangarach. Spotyka się z grupą wyselekcjonowanych, sprawdzonych aktywistów, gdzie wejście jest, jak podejrzewam, za przepustką. Żałosne są te jego pohukiwania, kryjącego się przed słońcem i Polakami - fałszywca.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Maja 19, 2015, 15:17:28 pm

Wabi mnie romantyczna wizja rozwiązania w stylu junta militar de America Latina. Do stolicy, pod parlament i pałac prezydencki wjeżdża dywizja pancerna.
     Kilka serii z karabinów maszynowych. Cisza i spokój. El problema esta resuelto. Ole!

tylko czy za tymi jenerałami-dyktatorami nie stało w cieniu CIA i inni "chicago boys" od wproawdzania "gospodarki rynkowej"?

wariant chavezowski również jest dopuszczalny
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 19, 2015, 21:28:05 pm
To interesujące...
http://www.bibula.com/?p=81427--

Swoją drogą: coraz bliżej mi do zmiany decyzji i zagłosowania na p. A. Dudę. A to dlatego, że w ostatnich dniach dwie kanalie urządziły sobie w publicznej telewizorni głupie żarty z rodziny p. A. Dudy. Dla mnie rodzina, nawet największej kanalii, to świętość. Nie dotyka się rodziny po to, aby dokuczyć adwersarzowi. Swojej opinii o p. A. Dudzie nie zmieniam, bo nie widzę powodu. Jednak tak perfidne ataki na Jego osobę i Jego rodzinę świadczą o tym, że PO panikuje. A jak rekin poczuje świeżą krew....  ;D
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: PTRF w Maja 19, 2015, 22:19:56 pm
Czytam sobie ten wątek i dziwie się, że prawie nikt z dyskutantów nie zauważył (albo nie odważył się wprost o tym napisać), że B. K. to przede wszystkim kandydat Unii "Wolności", a nie wykreowanej przez nią PO. To właśnie to środowisko wpada w panikę. Jego (środowiska UW) nowy pomysł - partia R. Petru (tzn. Balcerowicza) ma ruszyć pełną parą właśnie w wypadku WYGRANIA przez B.K. drugiej tury wyborów.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Tato w Maja 19, 2015, 22:25:07 pm
Do tego nie można po prostu dopuścić... nie można dopuścić do wygrania przez BK...powinniście Państwo to zrozumieć, że naprawdę , bez względu na różne nasze przecież zastrzeżenia, nie możemy tego Polsce zrobić, pozwolić, by ten dziadowski układ się utrzymał przy władzy...
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Mruk w Maja 20, 2015, 09:38:56 am
Do tego nie można po prostu dopuścić... nie można dopuścić do wygrania przez BK...powinniście Państwo to zrozumieć, że naprawdę , bez względu na różne nasze przecież zastrzeżenia, nie możemy tego Polsce zrobić, pozwolić, by ten dziadowski układ się utrzymał przy władzy...

I to jest sedno tych wyborów.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Maja 20, 2015, 09:48:37 am
cieszy, że ta opcja powoli zdobywa odzwierciedlenie w naszym sondażu
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Robert w Maja 20, 2015, 12:32:11 pm
Ciekawy felieton Michalkiewicza w temacie

http://michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=3390

i drugi link

https://www.youtube.com/watch?v=nj4QwzIQiaA#t=277
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: jwk w Maja 20, 2015, 13:24:27 pm
Cóż za poziom erystyczny...
Czyli co? Trafiony, zatopiony.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: jwk w Maja 20, 2015, 13:28:33 pm
Do tego nie można po prostu dopuścić... nie można dopuścić do wygrania przez BK...powinniście Państwo to zrozumieć, że naprawdę , bez względu na różne nasze przecież zastrzeżenia, nie możemy tego Polsce zrobić, pozwolić, by ten dziadowski układ się utrzymał przy władzy...
A teraz z przyjemnością z Panem się zgadzam, oby jak najczęściej.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Tato w Maja 20, 2015, 14:50:21 pm
Cóż za poziom erystyczny...
Czyli co? Trafiony, zatopiony.

Pozostawiam to Pana sumieniu, oraz Pańskiego "informatora" ( wszak Pan mnie nie zna w realu zupełnie a mamy tylko jednego wspólnego bliskiego znajomego ), który mieni się być moim "Przyjacielem"... Fajnie prawda ?:)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 20, 2015, 17:22:21 pm
Pozwolę sobie wtrącić się i zasugerować Panu, Panie jwk, zasięgnięcie informacji w źródłach popularnych na temat, czym jest erystyka.

Na Wikipedii jest całkiem przyzwoicie napisany artykuł na ten temat. Aby jednak nie narażać Pana na nadwyrężanie pańskich sił, co, jak się obawiam, mogłoby nastąpić w wyniku kliknięcia na link, który dla uczciwości i tak wklejam, to zacytuję tu pierwsze zdanie z rzeczonego artykułu:

Cytat:  http://pl.wikipedia.org/wiki/Erystyka
Erystyka – sztuka doprowadzania sporów do korzystnego rozwiązania bez względu na prawdę materialną.

Pouczać Pana nie ośmielę się, dlatego napiszę jedynie o tym, jak ja się czuję, gdy mi się zarzuca uprawianie erystyki. Mianowicie oburza mnie to wielce, bo taki zarzut rani moją miłość własną. Jeśli krew nie zalewa mnie zanadto i sumienie ma siłę przebić się przez ból urażonej dumy, to zaczynam poszukiwać podstaw takiego zarzutu. Na zarzut prawdziwy i umotywowany trzeba odpowiedzieć: preferuję przeprosiny, bo wybiegi erystyczne uważam za nieuczciwe, a za nieuczciwe zachowania należy przepraszać. Na zarzut nieprawdziwy również odpowiadam, lub nie - w zależności od sytuacji. Jeśli zaś krew mnie zalewa i sumienie nie ma siły się przebić przez ból urażonej dumy, to emocje rozgrzewają spór. Czasami udaje mi się wygrać spór metodami erystycznymi (tak, tak, nie jestem święty, ja też czasem zastosuję erystyczny chwyt; zraniona przez grzech pierworodny ludzka natura ma przecież skłonność do złego, złe przychodzi nam czynić łatwiej, niż dobre). Tylko co to za wygrana, jeśli przemogło się przeciwnika podstępem? Satysfakcja z tego mizerna.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: pomponiagrecyna w Maja 20, 2015, 18:36:19 pm
Ja też jednak zagłosuję na Dudę, mam dość chamstwa Komorowskiego i tych wszystkich jego przydupasów Karolaków i Maślaków.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Tato w Maja 20, 2015, 20:44:10 pm
Ja też jednak zagłosuję na Dudę, mam dość chamstwa Komorowskiego i tych wszystkich jego przydupasów Karolaków i Maślaków.

Tak jest nie możemy pozwolić, żeby znowu wygrał wybory "Mołotow"..;)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 20, 2015, 21:06:59 pm
Ja też jednak zagłosuję na Dudę, mam dość chamstwa Komorowskiego i tych wszystkich jego przydupasów Karolaków i Maślaków.
Tak jest nie możemy pozwolić, żeby znowu wygrał wybory "Mołotow"..;)
Niedawno zacząłem się wahać, czy jednak nie oddać głosu na p. A. Dudę. Po wystąpieniu p. T. Karolaka byłem nieomal zdecydowany. W swoich przeprosinach opublikowanych na pejsbuku ten mierny aktor ośmielił się usprawiedliwiać i udawać ofiarę manipulacji. Nie wierzę, że p. T. Karolak jest takim głupcem! Z pewnością jest kanalią, ale nie głupcem!!! W każdym razie tym mnie przekonał: platformianym kanaliom mówimy stanowczo NIE :)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: marianos w Maja 20, 2015, 22:35:03 pm
Chwilowo Komorowski i jego otoczenie to najwięksi obłudnicy.
Coraz to nowe rzeczy obiecują - dziś czytam jakieś myśli puszczone w eter że Komorowski to jednak jest za tym żeby wiek emerytalny skrócić.
A jak jego kontrkandydat mówił tak to wszyskie media i PO - że niby skąd na to pieniądze.

Miarą tego kim jest ten człowiek są ci którzy go teraz popierają : Kwaśniewski, Karolak, Wojewódzki, Balcerowicz masakra

Oczywiście o podpaleniach budek ruskich i wątku towarzysza Sienkiewicza jakby mało w mediach

Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Tato w Maja 20, 2015, 23:24:56 pm
Grzegorz Braun o współpracy z JKM, ruchu Kukiza i spisku w II turze :
https://www.youtube.com/watch?v=SHh-avqS0bk
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Maja 21, 2015, 00:15:49 am
http://demotywatory.pl/4501110/Manifest-wkurzonego-wyborcy

:D
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Andris krokodyl różańcowy w Maja 21, 2015, 07:52:23 am
http://demotywatory.pl/4501110/Manifest-wkurzonego-wyborcy
:D

Wynika z tego, że ta "wariatka spod krzyża" (jak to określono w mediach) to agentka nasłana, aby obrzydzić ludziom pis.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Caivs w Maja 21, 2015, 08:49:59 am
Grzegorz Braun o współpracy z JKM, ruchu Kukiza i spisku w II turze :
https://www.youtube.com/watch?v=SHh-avqS0bk

Ciekawa ta teoria spiskowa (od 7:25). Mało trudnych pytań rzeczywiście było. W podobnym tonie wypowiada się też o debacie Max Kolonko:

https://www.youtube.com/watch?v=c9xWCcjESBA

Zastanawia mnie w tym wszystkim, jak wobec tego typu podejrzeń p.Braun planuje zachować się w dogrywce, mimo iż zaraz po I rundzie poparł Dudę. Znamienne, że podczas prawie półgodzinnej rozmowy nie wspomniał o tym w ogóle. Mówi wprawdzie na początku, że wybory jeszcze trwają, ale nic poza tym. Czyżby subtelnie dał znać o zmianie swych zamiarów?
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Tato w Maja 21, 2015, 09:44:38 am
Grzegorz nie zmienił zdania, które wyraził po zakończeniu I tury, to jest po prostu krytyczne spojrzenie na obecną sytuację, w stosunku do której nigdy przecież nie przejawiał entuzjazmu...
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Caivs w Maja 21, 2015, 10:16:16 am
Grzegorz nie zmienił zdania, które wyraził po zakończeniu I tury, to jest po prostu krytyczne spojrzenie na obecną sytuację, w stosunku do której nigdy przecież nie przejawiał entuzjazmu...

Jeśli okazałoby się prawdą, że gracze udają grę, uczestnictwo w niej byłoby podobne do pasjonowania się meczem, o którym z góry wiadomo, że jest ustawiony.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Maja 21, 2015, 10:21:58 am
Obrzydzeniem napawa mnie prymitywna, głupia i chamska propaganda sztabu wyborczego (czytaj; Platformy Obywatelskiej) Komorowskiego.
Dlatego wzorem Katona przemawiającego w Senacie Rzymskim nieustannie powtarzać będę;

CETERUM CENSEO PLATFORMAM OBYWATELSKAM ESSE DELENDAM. ! PLATFORMAM OBYWATELSKAM ESSE DELENDAM !!!!!!!!!!!!!!
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Tato w Maja 21, 2015, 10:40:21 am
Odsunięcie PO od władzy jest względem Polski naszym obowiązkiem, bez względu na to, czy kontrkandydat Andrzej Duda rozczaruje czy nie. To wynika zwyczajnie z polskiej racji stanu, bowiem nie ma nic gorszego niż pozwolenie na zabetonowanie obecnego reżimu. Jak pisałem wcześniej, najpierw odzyskajmy Polskę - wyczyśćmy do białej kości naszych wrogów, potem będziemy się spierać jak ją urządzić. Obecnie nie ma innej opcji niż zagłosowanie przeciw BK, każda inna postawa, tj. zostanie w domach, głos nieważny etc, de facto przyczynia się do sukcesu obozu władzy.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Caivs w Maja 21, 2015, 10:45:48 am
Obrzydzeniem napawa mnie prymitywna, głupia i chamska propaganda sztabu wyborczego (czytaj; Platformy Obywatelskiej) Komorowskiego.
Dlatego wzorem Katona przemawiającego w Senacie Rzymskim nieustannie powtarzać będę;

CETERUM CENSEO PLATFORMAM OBYWATELSKAM ESSE DELENDAM. ! PLATFORMAM OBYWATELSKAM ESSE DELENDAM !!!!!!!!!!!!!!

Obrzucanie przeciwników fekaliami wynika ze "standardów" demokracji. Jak w wielu innych sprawach, i tutaj również, jedni robią to dosadniej, inni mniej. Przykładowo w trakcie niedzielnej debaty Duda obarczył winą Tuska za to, że nie mamy w Polsce tarczy antyrakietowej. Tusk miał w tej kwestii tyle do powiedzenia co kundel na łańcuchu. PO jest po prostu liderem w wylewaniu ekskrementów na innych: pecunia (potestas) non olet.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Caivs w Maja 21, 2015, 10:57:45 am
Odsunięcie PO od władzy jest względem Polski naszym obowiązkiem, bez względu na to, czy kontrkandydat Andrzej Duda rozczaruje czy nie. To wynika zwyczajnie z polskiej racji stanu, bowiem nie ma nic gorszego niż pozwolenie na zabetonowanie obecnego reżimu. Jak pisałem wcześniej, najpierw odzyskajmy Polskę - wyczyśćmy do białej kości naszych wrogów, potem będziemy się spierać jak ją urządzić. Obecnie nie ma innej opcji niż zagłosowanie przeciw BK, każda inna postawa, tj. zostanie w domach, głos nieważny etc, de facto przyczynia się do sukcesu obozu władzy.

Powtórzę to co w tym wątku już się pojawiało - nie ma zasadniczej różnicy w poglądach obu kandydatów na: politykę zagraniczną, politykę gospodarczą, serwilizm wobec UE. Rozumiem pańską kalkulację, ale nie wierzę, że Duda, czy PiS zamierza zmienić funkcjonowanie państwa w sposób istotny. Przypuszczam, że nastąpi tylko zamiana ekip. Przypuszczenia swoje opieram na przykładzie z lat 2005 - 2007. Głos nieważny jest głosem nieważnym, oddając zaś głos na któregokolwiek z obu kandydatów biorę osobistą (maleńką jak mój głos, ale jednak) odpowiedzialność za to co będzie jako prezydent robił.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Maja 21, 2015, 11:07:26 am
To już nawet nie nieprecyzyjne, ale wręcz nieprawdziwe opisanie tematu. AD jest jaki jest. To nie fighter. Równoczesnie ma wizerunek miłego gościa, który ma przyciągać wyborców ze środka. Nic by mu nie dała agresja: nie zyskałby nowych wyborców a mógłby stracić tych mniej radykalnych.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Pentuer w Maja 21, 2015, 11:20:31 am
Dla formalności - http://wpolityce.pl/polityka/244859-ogladaja-ale-nie-widza-i-nie-slysza-wczorajsza-debata-to-bardzo-pouczajaca-powtorka-z-historii

Wysoko cenię p. dr Fedyszak-Radziejowską i Jej głos - zawsze trzeźwy i wyważony

Edit: żeby nie mnożyć postów:

W to co mówi p. GB można nie wierzyć, można dopatrywać się spiskowej teorii dziejów, oszołomstwa etc. Pozwalam więc sobie zalinkować - https://www.youtube.com/watch?v=yn666BJGnDc
Polecam wykłady z geopolityki p. dr J. Bartosiaka - sporo można się dowiedzieć o sytuacji świata w obliczu konfliktu USA - Chiny i jakie jest w nim miejsce Rosji oraz konfliktu na Ukrainie
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Tato w Maja 21, 2015, 11:32:09 am
To wrzucę jeszcze wywiad Grzegorza dla "SOLIDARNYCH 2010" - z 19.05 :
https://www.youtube.com/watch?v=LMwuGH_nXS8&feature=youtu.be
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Maja 21, 2015, 12:13:00 pm
Podpatrzone w sieci :)

(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/v/t1.0-9/10994605_892134404181799_8475374354554952985_n.jpg?oh=f198771b20d3b30ad06bbd1ddeaba97f&oe=55CC14E7)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 21, 2015, 12:38:13 pm
(...)nie wierzę, że Duda, czy PiS zamierza zmienić funkcjonowanie państwa w sposób istotny. Przypuszczam, że nastąpi tylko zamiana ekip.

Ciekaw jestem, ja rozumuje p. Tato. Ja rozumuję tak: w prawdzie podzielam pańską wątpliwość w to, czy PiS zamierza zmienić funkcjonowanie państwa, jednak jestem pewien, że PO tego nie zrobi (a jeśli już, to na pewno na gorsze). Obawiam się natomiast tych newralgicznych kilku miesięcy do wyborów parlamentarnych... strach pomyśleć, co PO mogłaby jeszcze nawywijać widząc, że tonie, ale mając swojego prezydenta. Drugie oblicze tej samej sprawy: spekuluję na to, że porażka platformianego prezydenta będzie wielkim ciosem dla PO, a wybory parlamentarne już tylko ją pogrążą. Obawiam się, że jeśli wygra platformiany prezydent, to PO zdąży przekupić niezdecydowany elektorat jakimiś cukierkami za nasze pieniądze i utrzyma się przy władzy na jesieni (może z mniejszą liczbą mandatów, ale jednak). Zatem dziś widzę p. A. Dudę jako prezydenta przejściowego, którego trzeba przecierpieć, a za 5 lat wybrać lepszego. Uważam jednak, że trzeba uderzyć w PO jak najsilniej już teraz, aby jesienne uderzenie przyniosło oczekiwany rezultat. Jeśli dziś nie uderzymy PO dość mocno, to te mendy gotowe są jeszcze się okopać... brrrrrrr!!!!!!! Natomiast mam nadzieję, że jeśli wynik wyborów parlamentarnych będzie pomyślny i nowy parlament będzie chciał reformować państwo, to p. A. Duda nie będzie stawiał kontry. A jestem pewien, że nawet przy pomylślnym układzie sił w parlamencie, platformiany prezydent będzie stawiał kontrę wszelkim reformom ot choćby na złość.

Głos nieważny jest głosem nieważnym, oddając zaś głos na któregokolwiek z obu kandydatów biorę osobistą (maleńką jak mój głos, ale jednak) odpowiedzialność za to co będzie jako prezydent robił.
Nie rozumiem pańskiej argumentacji. Uważam bowiem, że głosując przeciw p. B. Komorowskiemu nie głosuję na p. A. Dudę, bo się identyfikuję z jego linią polityczną. Głosuję tak, mimo że nie popieram jego linii politycznej, jednak za korzystniejsze dla Polski uważam odsunąć p. B. Komorowskiego od władzy. Zatem spekuluję na to, że prawdopodobnie p. A. Duda będzie złym prezydentem, i będę to musiał przeboleć, ale już wiem na pewno, że p. B. Komorowski będzie jeszcze gorszym.

Natomiast idąc pańskim sposobem myślenia rozważmy przypadek teoretyczny: jeśli odda Pan głos nieważny, a tego jednego głosu zabraknie dla p. A. Dudy i prezydentem pozostanie p. B. Komorowski, to co wtedy? Ktoś mądry powiedział, że zło rozprzestrzenia się przez obojętność ludzi dobrych. Jeśli tę miarę przyłożyć do naszych rozważań, to okaże się, że głos obojętny (nieważny) może przyczynić się do zachowania dotychczasowego układu. Gotów Pan będzie ponieść odpowiedzialność za to, że pańska bierna postawa przyczyniła się do utrzymania się na stołu platformianego prezydenta? Ja nie.
Tak właśnie przeanalizowałem swoją poprzednią deklarację, że oddam głos nie ważny i w konsekwencji zmieniłem zdanie.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Wewiórka w Maja 21, 2015, 12:51:54 pm

Wysoko cenię p. dr Fedyszak-Radziejowską i Jej głos - zawsze trzeźwy i wyważony


Proszę uprzejmie o wyjaśnienie tej pisowni. Spotykam takie coś nie pierwszy raz, więc raczej nie jest to literówka.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 21, 2015, 13:08:20 pm
Powtórzę to co w tym wątku już się pojawiało - nie ma zasadniczej różnicy w poglądach obu kandydatów na: politykę zagraniczną, politykę gospodarczą, serwilizm wobec UE. Rozumiem pańską kalkulację, ale nie wierzę, że Duda, czy PiS zamierza zmienić funkcjonowanie państwa w sposób istotny. Przypuszczam, że nastąpi tylko zamiana ekip. Przypuszczenia swoje opieram na przykładzie z lat 2005 - 2007. Głos nieważny jest głosem nieważnym, oddając zaś głos na któregokolwiek z obu kandydatów biorę osobistą (maleńką jak mój głos, ale jednak) odpowiedzialność za to co będzie jako prezydent robił.
Pełna zgoda, amen.

Fideliss
Cytuj
CETERUM CENSEO PLATFORMAM OBYWATELSKAM ESSE DELENDAM. ! PLATFORMAM OBYWATELSKAM ESSE DELENDAM !!!!!!!!!!!!!!
PO to tylko szyld, znak towarowy, który w przeciwieństwie do takich znaków jak Adidas, Opel, Neo-angin, zużywa się podczas rządzenia i afer. Nie tylko w Polsce zmiania się go jak rękawiczki. Na prawicy jest tak samo. Roszady z Pax-u do Śmaksu.
Reżyserem są służby - gen Dukaczewski, A. Olechowski (co to na kanapie stworzył PO).

PO się zużyła - będzie Partia Petru-Balcerowicza. Jak PiS się zużyje to będzie ... jeśli się zgodzi - Kukiz. A jak się niezgodzi to oddolnie zostanie wykolegowany przez wystruganych przez gen. Dukaczewskiego kolegów. Gdyby się opierał to znajdą się taśmy.

http://gloria.tv/media/Dbiw23S8Wgq

Pani Anno, zamieszcza Pani różna śmieszne zdjęcia propisowskie. Będziemy popierać Dudusia jak kiedyś "Maryjana, wiernego syna Kościoła" - jak o sobie skromnie mówił kandydat na prezydenta Marian Krzaklewski, związkowiec, obecnie odbierający zapłatę w Parlamencie Europejskim, za długie lata wysługi. W majtkach PO.

Przypomnę, bo lata lecą, że kandydatem na Prezydenta katolików była Hanna Gronkiewicz Waltz - "co z samym Duchem Świętym decyzje konsultowała".
HGW była popierana przez OD. Wszyscy prominentni działacze "piszczeli" z małżonkami swemi w Galerii Porczyńskich im. Jana Pawła II klaskali i wieszczyli Polskę katolicką. Warto powiedzieć, że biskupi nasi co to o nasze zbawienie albowiem dbają - broniąc nam dostępu do Mszy - Hanię popierali.

Przebierańcy, fachowcy ze służb przebierali się pod krzyżem na Kr. Przedmieściu. To już wiemy.
11 listopada prowokatorzy policyjni rzucają w policję kamieniami a ostatnio powiedział nam szef CBA, że Sienkiewicz kazal policji podpalić budkę przy rosyjskiej ambasadzie by skompromitować Marsz i narodowców.

Teraz mamy wybrać człowieka, o którym wiemy tyle, że przypomina Dudusia z "Podróży za jeden uśmiech" ?

Wolności gospodarczej ani referendalnej, Polakom służby nie dadzą.


swoją drogą polecam film "Podróż za jeden uśmiech" na niedzielę, zamiast studia wyborczego:
https://www.youtube.com/watch?v=MCuFvs1WiFc
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Tato w Maja 21, 2015, 13:11:42 pm
Zgadzam się z Panem Sebastianem w całej rozciągłości. Dodam od siebie, że najważniejsze dla Polski w chwili obecnej, jest osłabienie układu post-okrągłostołowego, zwłaszcza w segmencie bezpieczniackich watah, które Polskę rozszarpują na drobne. Nie ma najmniejszych szans na zmiany pozytywne, bez odsunięcia - wręcz likwidacji tego zagrożenia. Pan Duda nie jest żadnym ideałem, lecz sądzę, że jego prezydentura o ile nie zmieni etatystycznego systemu zarządzania krajem, w politycznym sensie przyczynić się może do uwolnienia Polski od tego nowotworu, który ją toczy....
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 21, 2015, 13:20:32 pm
Cytuj
że najważniejsze dla Polski w chwili obecnej, jest osłabienie układu post-okrągłostołowego,

Michnik z Kaczyńskimi , Mazowieckim i Kiszczakiem pili wódę w Magdalence. Ciekawe, że do tej pory nie można ustalić czy tylko rozmawiali czy też coś podpisali.

Cytuj
głosując przeciw p. B. Komorowskiemu nie głosuję na p. A. Dudę,

Ciekawe, to będzie taka opcja na karcie do głosowania?
Jeżeli tak to idę na wybory.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Maja 21, 2015, 13:43:39 pm
O co zakład, że głowny prowokator forum p. Rysio da do ciszy wyborczej jeszcze min. 3 wpisy w tym wątku, które w praktyce będą popierać Ustępującego ?
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 21, 2015, 13:46:16 pm
Cytuj
O co zakład, że głowny prowokator forum p. Rysio da do ciszy wyborczej jeszcze min. 3 wpisy w tym wątku, które w praktyce będą popierać Ustępującego ?

Mogę dać i 100 - bo jestem wolnym człowiekiem i sam decyduję o tym co piszę - w przeciwieństwie do Pana.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Caivs w Maja 21, 2015, 13:48:06 pm
(...)nie wierzę, że Duda, czy PiS zamierza zmienić funkcjonowanie państwa w sposób istotny. Przypuszczam, że nastąpi tylko zamiana ekip.

Ciekaw jestem, ja rozumuje p. Tato. Ja rozumuję tak: w prawdzie podzielam pańską wątpliwość w to, czy PiS zamierza zmienić funkcjonowanie państwa, jednak jestem pewien, że PO tego nie zrobi (a jeśli już, to na pewno na gorsze). Obawiam się natomiast tych newralgicznych kilku miesięcy do wyborów parlamentarnych... strach pomyśleć, co PO mogłaby jeszcze nawywijać widząc, że tonie, ale mając swojego prezydenta. Drugie oblicze tej samej sprawy: spekuluję na to, że porażka platformianego prezydenta będzie wielkim ciosem dla PO, a wybory parlamentarne już tylko ją pogrążą. Obawiam się, że jeśli wygra platformiany prezydent, to PO zdąży przekupić niezdecydowany elektorat jakimiś cukierkami za nasze pieniądze i utrzyma się przy władzy na jesieni (może z mniejszą liczbą mandatów, ale jednak). Zatem dziś widzę p. A. Dudę jako prezydenta przejściowego, którego trzeba przecierpieć, a za 5 lat wybrać lepszego. Uważam jednak, że trzeba uderzyć w PO jak najsilniej już teraz, aby jesienne uderzenie przyniosło oczekiwany rezultat. Jeśli dziś nie uderzymy PO dość mocno, to te mendy gotowe są jeszcze się okopać... brrrrrrr!!!!!!! Natomiast mam nadzieję, że jeśli wynik wyborów parlamentarnych będzie pomyślny i nowy parlament będzie chciał reformować państwo, to p. A. Duda nie będzie stawiał kontry. A jestem pewien, że nawet przy pomylślnym układzie sił w parlamencie, platformiany prezydent będzie stawiał kontrę wszelkim reformom ot choćby na złość.

Nasza różnica w ocenie sytuacji, tak przypuszczam, leży w tym, że nie widzę żadnej nadziei na zmianę przy pomocy demokracji. A innych możliwości, póki co, nie ma. I w związku z tym na całość spoglądam w czarnych kolorach. Pocieszam się, że nie takie władze upadały: ZSSR przy Imperium Romanum to drobiazg, a też wydawało mi się onegdaj, że nigdy upadku Sowietów nie doczekam. Co dopiero jakaś tam PO. Ale jak nadmieniłem: demokratycznie tego nie da się zmienić. Tak myślę.
Cytuj

Głos nieważny jest głosem nieważnym, oddając zaś głos na któregokolwiek z obu kandydatów biorę osobistą (maleńką jak mój głos, ale jednak) odpowiedzialność za to co będzie jako prezydent robił.
Nie rozumiem pańskiej argumentacji. Uważam bowiem, że głosując przeciw p. B. Komorowskiemu nie głosuję na p. A. Dudę, bo się identyfikuję z jego linią polityczną. Głosuję tak, mimo że nie popieram jego linii politycznej, jednak za korzystniejsze dla Polski uważam odsunąć p. B. Komorowskiego od władzy. Zatem spekuluję na to, że prawdopodobnie p. A. Duda będzie złym prezydentem, i będę to musiał przeboleć, ale już wiem na pewno, że p. B. Komorowski będzie jeszcze gorszym.

Natomiast idąc pańskim sposobem myślenia rozważmy przypadek teoretyczny: jeśli odda Pan głos nieważny, a tego jednego głosu zabraknie dla p. A. Dudy i prezydentem pozostanie p. B. Komorowski, to co wtedy? Ktoś mądry powiedział, że zło rozprzestrzenia się przez obojętność ludzi dobrych. Jeśli tę miarę przyłożyć do naszych rozważań, to okaże się, że głos obojętny (nieważny) może przyczynić się do zachowania dotychczasowego układu. Gotów Pan będzie ponieść odpowiedzialność za to, że pańska bierna postawa przyczyniła się do utrzymania się na stołu platformianego prezydenta? Ja nie.
Tak właśnie przeanalizowałem swoją poprzednią deklarację, że oddam głos nie ważny i w konsekwencji zmieniłem zdanie.

Do POPiSowej wojny nie przykładam tak dużej wagi, jak do tego co jedni i drudzy, rządząc, rzeczywiście robią. Wyobrażam sobie np. sytuację, kiedy jeden, czy drugi kandydat angażuje Polskę, mniej czy bardziej, w jakiś konflikt wojenny w Europie i to ze szkodą dla naszego kraju. W obecnej sytuacji jest to bardziej możliwe, niż jeszcze parę lat temu (pięć lat temu w dogrywce zamknąłem oczy, zatkałem uszy i nos, i wrzuciłem głos na Kaczyńskiego). Tak więc głos oddany na jednego lub drugiego uznałbym za poparcie dla takiego działania, a nie chcę tego zrobić. I nie zrobię.

Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Maja 21, 2015, 14:17:27 pm
Cytuj
O co zakład, że głowny prowokator forum p. Rysio da do ciszy wyborczej jeszcze min. 3 wpisy w tym wątku, które w praktyce będą popierać Ustępującego ?

Mogę dać i 100 - bo jestem wolnym człowiekiem i sam decyduję o tym co piszę - w przeciwieństwie do Pana.

Póki co nie chciał Pan napisać, co i kogo (oraz dlaczego) sam Pan popiera :)
Rysio = krytykanctwo, głosy na nie, obsmarowywanie itp itd.

Jakby miał Pan głos pozytywny, nie wliczę go do tej zakładowej trójki ;)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Wewiórka w Maja 21, 2015, 14:49:44 pm
są już jakieś efekty.  :) dobre choć trochę. a jednak potrafią działać dla ludzi i dla kraju, jak chcą. szkoda tylko, że dopiero wtedy, jak im strach do d...y zajrzał.  I to jest argument, żeby pójść i zagłosować na Dudę, żeby wiedzieli, że nie ma "zmiłujsia".  ;D
 


Poczta Polska niespodziewanie wygrała przetarg. PO walczy tak o głosy dla Komorowskiego?
Data publikacji: 2015-05-21 13:00
Data aktualizacji: 2015-05-21 10:46:00
Poczta Polska niespodziewanie wygrała przetarg. PO walczy tak o głosy dla Komorowskiego?
fot.Andrzej Sidor/FORUM

Bronisław Komorowski zyskał nowych wyborców? Tuż przed wyborami prezydenckimi Poczta Polska zaskakująco wygrała przetarg na tzw. operatora wyznaczonego świadczącego usługi powszechne. To ratunek dla przedsiębiorstwa kontrolowanego przez państwo i dalsza gwarancja pracy dla 80 tys. jego pracowników.


Przetarg na pocztowego operatora wyznaczonego do świadczenia usługi powszechnej na lata 2016–2025 zakończył się 19 maja, na kilka dni przed drugą turą wyborów prezydenckich. Jeśli Bronisława Komorowskiego poprą w niej pracownicy Poczty Polskiej wraz z ich rodzinami, może to zaważyć na wyniku głosowania.


Kilka dni wcześniej Kancelaria Rady Ministrów unieważniła kontrakt na dostarczanie korespondencji rządowej zawarty z InPostem. Otworzyło to nowe możliwości dla zagrożonej Poczty Polskiej. Wygrana firmy kontrolowanej przez skarb państwa oznacza gwarancję zarobku w wysokości 3 miliardów złotych.


Dodatkowego smaczku sprawie dodaje fakt, że jedyny konkurent Poczty Polskiej – Polska Grupa Pocztowa – podkreślał przed rozstrzygnięciem konkursu, że przegra. Prywatnej konkurencji nie udało się zgromadzić wszystkich wymaganych dokumentów. Firma startowała, bo  wszędzie tam, gdzie występuje konkurencja, ceny spadają, a jakość usług rośnie. Wybór Poczty Polskiej oznacza, że rocznie z budżetu wydawanych będzie na te usługi o 750-900 milionów złotych więcej – podkreśla konkurencja.
 

Konkurs na „operatora wyznaczonego świadczącego usługi powszechne” posiada szczególne znaczenie. Polska pod względem samego organizowania takich przetargów jest prekursorem w Europie, a możliwe, że również i na świecie.

Read more: http://www.pch24.pl/poczta-polska-niespodziewanie-wygrala-przetarg--po-walczy-tak-o-glosy-dla-komorowskiego-,35899,i.html#ixzz3amCVRpxF
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: CiociaA w Maja 21, 2015, 15:39:12 pm
Niezadane pytania podczas debaty:

https://www.youtube.com/watch?v=LMwuGH_nXS8&feature=youtu.be
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 21, 2015, 16:38:35 pm
Cytuj
są już jakieś efekty.  :) dobre choć trochę. a jednak potrafią działać dla ludzi i dla kraju, jak chcą. szkoda tylko, że dopiero wtedy, jak im strach do d...y zajrzał.  I to jest argument, żeby pójść i zagłosować na Dudę, żeby wiedzieli, że nie ma "zmiłujsia".  ;D
 


Poczta Polska niespodziewanie wygrała przetarg. PO walczy tak o głosy dla Komorowskiego?

Jeżeli, Poczta Polska wygrała tylko dlatego, że Platforma skręciła przetarg aby zyskać głosy dla Bredzisława, to wcale nie ma się z czego cieszyć.

Po pierwsze złamano prawo - Polska istnieje tylko teoretycznie,
Po drugie to my wszyscy zapłacimy za te przesyłki więcej - fundując armii prezesów i dyrów z PO w całej Polsce, posady za nasze pieniądze,

Podobnie było z RUCH-em. Politycy nie mogli się zdecydować, od kogo mają wziąć łapówkę za prywatyzację: od Niemców czy Francuzów. Tak długo się zastanawiali, że wyrosła prywatna konkurencja, która sprawiła, że pozycja RUCH-u nie jest już dominująca (wartość firmy spadła). Skręcą przetargi na rzecz Poczty Polskiej, zyskają głosy pracownicze, wartość firmy wzrośnie... i na jesieni Pocztę sprzedadzą Niemcom i będzie kasa. Sprzedać chcieli wcześniej, próbowali podnieść wartość firmy by łapówka była większa - remonty zmiana wizerunku, logotypu, znaku etc. Ale wartość spadla po przegranych przetargach z prywatną polską konkurencją. No to próbują teraz...
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 21, 2015, 16:42:03 pm
Nasza różnica w ocenie sytuacji, tak przypuszczam, leży w tym, że nie widzę żadnej nadziei na zmianę przy pomocy demokracji. A innych możliwości, póki co, nie ma. I w związku z tym na całość spoglądam w czarnych kolorach. Pocieszam się, że nie takie władze upadały: ZSSR przy Imperium Romanum to drobiazg, a też wydawało mi się onegdaj, że nigdy upadku Sowietów nie doczekam. Co dopiero jakaś tam PO. Ale jak nadmieniłem: demokratycznie tego nie da się zmienić. Tak myślę.
Ta różnica jest pozorna. Ja również nie wierzę w możliwość prawdziwej zmiany na lepsze metodami demokratycznymi. Dziś jednak jest, jak jest. A skoro tonący brzytwy się chwyta, to od biedy można i demokracji spróbować.
Do POPiSowej wojny nie przykładam tak dużej wagi, jak do tego co jedni i drudzy, rządząc, rzeczywiście robią. Wyobrażam sobie np. sytuację, kiedy jeden, czy drugi kandydat angażuje Polskę, mniej czy bardziej, w jakiś konflikt wojenny w Europie i to ze szkodą dla naszego kraju. W obecnej sytuacji jest to bardziej możliwe, niż jeszcze parę lat temu (pięć lat temu w dogrywce zamknąłem oczy, zatkałem uszy i nos, i wrzuciłem głos na Kaczyńskiego). Tak więc głos oddany na jednego lub drugiego uznałbym za poparcie dla takiego działania, a nie chcę tego zrobić. I nie zrobię.
Rozumiem pańską argumentację i dziękuję, że Pan ją wyłożył, aczkolwiek zupełnie się nie zgadzam z pańskimi wnioskami.

Zgadzam się z Panem Sebastianem w całej rozciągłości. Dodam od siebie, że najważniejsze dla Polski w chwili obecnej, jest osłabienie układu post-okrągłostołowego, zwłaszcza w segmencie bezpieczniackich watah, które Polskę rozszarpują na drobne. Nie ma najmniejszych szans na zmiany pozytywne, bez odsunięcia - wręcz likwidacji tego zagrożenia. Pan Duda nie jest żadnym ideałem, lecz sądzę, że jego prezydentura o ile nie zmieni etatystycznego systemu zarządzania krajem, w politycznym sensie przyczynić się może do uwolnienia Polski od tego nowotworu, który ją toczy....
Nic dodać, nic ująć.
Oby wyniki głosowania były pomyślne, a nasze kalkulacje szczęśliwie się ziściły! Daj Boże!
W każdym razie szanse są duże, bo PO rzuca łajnem zupełnie otwarcie, nie martwiąc się tym, że sami się przy okazji pokalają.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: marekkoc w Maja 21, 2015, 18:08:03 pm
zastanawiałem się kiedy któryś z tzw. Hierarchów się wypowie gdy lewicy laickiej larum grają i o, już coś jest:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Arcybiskup-senior-Tadeusz-Goclowski-o-slowach-Andrzeja-Dudy-przesada-i-zachowanie-nieuczciwe,wid,17557802,wiadomosc.html?ticaid=114e7a
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Artur Rumpel w Maja 21, 2015, 18:47:39 pm
i na jesieni Pocztę sprzedadzą Niemcom i będzie kasa.

Rozumiem, że jeżeli do 22 XII Poczta Polska nie będzie sprzedana, odszczeka Pan to, co napisał.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 21, 2015, 19:10:37 pm
i na jesieni Pocztę sprzedadzą Niemcom i będzie kasa.

Rozumiem, że jeżeli do 22 XII Poczta Polska nie będzie sprzedana, odszczeka Pan to, co napisał.

Żeby sprzedać,muszą utrzymać władzę - PO musi wygrać wybory. A tego Panu zagwarantować nie mogę. Ale schemat działania jest taki jak napisałem.

Natomiast podtrzymuję deklarację odszczekawczą:
Rysio napisał:
Cytuj
Jeżeli Duda postawi się UE, wstrzyma osadnictwo "Muslimów" w Polsce, zrobi w tej sprawie referendum i przyjmie Ukrainców, Białorusinów i Polaków z Kazachstanu to stanę pod Kolumną Zygmunta i odszczekam to co napisałem o Dudzie.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 21, 2015, 20:25:56 pm
zastanawiałem się kiedy któryś z tzw. Hierarchów się wypowie gdy lewicy laickiej larum grają i o, już coś jest:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Arcybiskup-senior-Tadeusz-Goclowski-o-slowach-Andrzeja-Dudy-przesada-i-zachowanie-nieuczciwe,wid,17557802,wiadomosc.html?ticaid=114e7a
Cytat: http://pl.wikipedia.org/wiki/Tadeusz_Goc%C5%82owski
Postanowieniem prezydenta RP Bronisława Komorowskiego z 9 listopada 2011 został odznaczony Orderem Orła Białego
i wszystko jasne
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 21, 2015, 21:24:20 pm
zastanawiałem się kiedy któryś z tzw. Hierarchów się wypowie gdy lewicy laickiej larum grają i o, już coś jest:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Arcybiskup-senior-Tadeusz-Goclowski-o-slowach-Andrzeja-Dudy-przesada-i-zachowanie-nieuczciwe,wid,17557802,wiadomosc.html?ticaid=114e7a

Stella Maris ... i hierarcha chodzi jak po sznurku.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: CiociaA w Maja 22, 2015, 06:25:46 am
Legalne zgromadzenia pod siedzibą PKW w dniach 26-27-28 maja - WEZWANIE do mężnego przypilnowania ogłoszenia wyników wyborów, do czuwania i walki o uczciwą Polskę!


Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Podaj dalej, opublikuj, umieść w internecie!

Nie możemy być naiwni. Musimy być przygotowani i musimy obronić się przed
fałszerstwem, gdyby takowe nastąpiło wiemy że się spotkamy pod PKW w Warszawie!
Pomożemy im prawidłowo policzyć głosy!!!
Legalne zgromadzenia pod siedzibą PKW w dniach 26-27-28 maja - WEZWANIE do
mężnego przypilnowania ogłoszenia wyników wyborów, do czuwania i walki o uczciwą
Polskę!


Ze strony Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę http://wp.me/p3vwgV-R2

POWSTAŃ POLSKO! - mężnie przypilnujemy ogłoszenia wyników wyborów, będziemy
czuwać i walczyć o uczciwą Polskę!

Uczestnicy Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę, pomni na poprzednie doświadczenia z
fałszowaniem wyników wyborów w Ojczyźnie naszej, biorąc pod uwagę tak wiele
nieprawidłowości w prawie wyborczym i luk prawnych pozostawionych w Wytycznych
PKW, które z łatwością mogą być wykorzystane do masowego fałszowania wyników
wyborów, wzywają wszystkich patriotów by w przypadku jakiejkolwiek próby
fałszowania wyborów, stawili się natychmiast i licznie na legalnie zgłoszonym
zgromadzeniu publicznym, które zostało wyznaczone w poniedziałek po wyborach na
godzinę 18.00 pod siedzibą Państwowej Komisji Wyborczej w Warszawie w obszarze
ulic Frascati, Senackiej i Wiejskiej.


Zgromadzenie nasze rozpoczynamy w dniu 26.05.2015, kontynuujemy we wtorek 27.05
i środę 28.05 - codziennie od godz. 18.00 do 21.00 kończąc Apelem Jasnogórskim.

W zależności od rozwoju sytuacji plan ten może zostać zmodyfikowany o czym
poinformujemy osobno.
https://www.google.pl/maps/place/Pa%C5%84stwowa+Komisja+Wyborcza.+Krajowe+Biuro+Wyborcze/@52.225988,21.025917,17z/data=!3m1!4b1!4m2!3m1!1s0x471eccfafc8af2e9:0xb653274f629a1cc
Sekretariat Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę
Jadwiga Lepieszo
505 075 818
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: jwk w Maja 22, 2015, 09:43:59 am
zastanawiałem się kiedy któryś z tzw. Hierarchów się wypowie gdy lewicy laickiej larum grają i o, już coś jest:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Arcybiskup-senior-Tadeusz-Goclowski-o-slowach-Andrzeja-Dudy-przesada-i-zachowanie-nieuczciwe,wid,17557802,wiadomosc.html?ticaid=114e7a

Stella Maris ... i hierarcha chodzi jak po sznurku.
Jak widzę takich Gocłowskich, Marxów, Rysiów itp. to zawsze mam problem, czy tacy w Boga wierzą?
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 22, 2015, 14:25:37 pm
zastanawiałem się kiedy któryś z tzw. Hierarchów się wypowie gdy lewicy laickiej larum grają i o, już coś jest:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Arcybiskup-senior-Tadeusz-Goclowski-o-slowach-Andrzeja-Dudy-przesada-i-zachowanie-nieuczciwe,wid,17557802,wiadomosc.html?ticaid=114e7a
Stella Maris ... i hierarcha chodzi jak po sznurku.
Jak widzę takich Gocłowskich, Marxów, Rysiów itp. to zawsze mam problem, czy tacy w Boga wierzą?
W tej wypowiedzi widzę klasyczną postać wybiegu erystycznego zwanego argumentum ad personam. Athur Shopenhauer w swoim dziele "Erystyka" tak pisze o jego stosowaniu:

Cytat: Athur Shopenhauer: "Erystyka, czyli sztuka prowadzenia sporów", wyd. Verso, Kraków 2010, ss. 59 - 64
WYBIEG OSTATNI [tj. trzydziesty czwarty - przyp. mój, SK]
Kiedy zauważasz, że przeciwnik jest silniejszym od ciebie, przyczepiaj się do niego, bądź z nim obelżywym i gburowatym.
Przyczepka polega na tem, aby odejść od przedmiotu dysputy (ponieważ tu sprawa przegrana) i przejść do dysputującego, to jest w taki lub owaki sposób napaść na jego osobistość. Możnaby to nazwać argumentum ad personam w odróżnieniu od argumentum ad hominem. Ten ostatni zwraca się do przedmiotu obiektywnego i nakazuje trzymać się tego, co przeciwnik utrzymywał dawniej; przy zwróceniu się zaś do osobistości przedmiot zupełnie się zarzuca i napaść skierowywa się do osobistości przeciwnika, którą traktuje się obelżywie, złośliwie i gburowato. Jest to zwrot od sił duchowych do fizycznych lub zwierzęcych.Ulubione to powszechnie prawidło, gdyż każdy posiada zdolność do wykonania go i dlatego też często bywa przystosowanem. Zachodzi teraz pytanie: jakie prawidło postępowania należy przeciw niemu stronie napadanej. Jeżeli bowiem strona ta zechce uciec się do tego samego, wyniknie stąd bójka, pojedynek lub proces o obelgi.
Byłoby błędem mniemanie, że wystarczy samemu nie przechodzić do osobistości. Dowodząc komukolwiek zupełnie spokojnie, że nie ma racyi, a więc błędnie myśli i sądzi - a bywa to przy każdem dyalektycznen zwycięztwie - złościsz go więcej, niż gburowatością i obelgami. Dlaczego? Dlatego, że, jak mówi Hobbes (de cive, cap. 1): Omnis animi voluptas omnisque alacritas in eo sita est, quodquis habeat, quibusqumque conferens se, possit magnifice sentire de se ipso. Nie ma dla człowieka niczego wyższego nad zadowolenie swej dumy osobistej i żadna rana nie boli więcej od tej, którą dumie zadano (ztąd pochodzą zwroty w mowie potocznej w rodzaju: "honor droższym jest od życia" i t.p.). Zadowolenie dumy osobistej pochodzi głównie z porównania siebie samego z innymi pod każdym względem, ale szczególnie pod względem sił duchowych.Zachodzi to rzeczywiście w wysokim stopniu podczas dysputy.
Ztąd gniew zwyciężonego, chociażby z niem nie postępowano niesprawiedliwie: oto, dlaczego chwyta się ostatecznego środka, ostatniego wybiegu, którego niepodobna uniknąć przy pomocy prostej grzeczności. Wielki spokój może jednak i tu pomódz: trzeba, skoro tylko przeciwnik przechodzi do osobistości, odpowiedzieć, że to do rzeczy nie należy i, powróciwszy zaraz do przedmiotu, w dalszym ciągu dowodzić mu, że nie ma racyi, nie zwracając uwagi na jego obelgę, t.j. zrobić coś w rodzaju tego, co Temistokles powiedział Eurybiadesowi: παταζον μεν χουσονδε (uderz, ale wysłuchaj). Ale nie każdy zdolny jest do tego.
Dlatego też jedynie pewnem prawidłem jest tu to, które wskazuje już Arystoteles w ostatnim rozdziale "Topica": nie prowadzić dyspyty z pierwszym lepszym, ale tylko z tym, o kim wiesz, że posiada dosyć rozsądku, aby nie powiedzieć czegoś o tyle głupiego, że potem będzie musiał się wstydzić; z tym, kto może prowadzić dysputę zapomocą zasad - nie zaś sentencyj - kto może wysłuchiwać dowodów i nie wnikać w nie; i wreszcie z tym, kto ceni prawdę, chętnie słucha dowodów nawet przeciwnika i dość jest sprawiedliwym, aby być w możności, gdy nie będzie miał racyi, znieść to, że prawda znajduje się po stronie przeciwnej. Ztąd wniosek, że na stu zaledwie jeden wart jest tego, aby prowadzić z nim dysputę. Co się tyczy reszty, to niech sobie gadają, co im się podoba, ponieważ despire est juris gentium, i należy pomyśleć nad tem, co mówi Voltaire: La paix vaut encore mieux que la verite, także czego uczy jedno przyszłowie arabskie: "na drzewie milczenia wisi owoc jego - spokój".

Od siebie dodam tylko swoje spostrzeżenie, że ma Pan, Panie jwk, wielką skłonność do stosowania tegoż wybiegu. Ciekawe jest jednak to, że u Shopenhauera jest on ostatnim spośród trzydziestu czterech, Pan zaś bardzo rzadko stosuje jakiekolwiek inne wybiegi, a ten, najpodlejszy z nich wszystkich - już na samym początku swoich wypowiedzi.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Maja 22, 2015, 15:58:32 pm
Nie chciałbym odwoływać się do Schopenhauera, ale proszę zauważyć, iż wyimaginowany przeciwnik p. JWK nie dość, że nie jest odeń silniejszy, to jeszcze ... nie istnieje. Pański wpis p. Sebastianie miałby sens, gdyby p. JWK odniósł się tak do współdyskutanta. Gocłowski czy inny posoborowy działacz mógłby się wówczas zdenerwować, a wyszedłszy z nerw, bredziłby jeszcze bardziej niż zwykle.

Gdyby p. JWK mówił tak o swoim znajomym, wówczas można by podnieść zarzut obmowy. Ale ponieważ panowie się raczej nie kolegują, można założyć, że to po prostu publicystyczna ocena działalności ewidentnie upadłego kapłana.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 22, 2015, 16:39:26 pm
Nie chciałbym odwoływać się do Schopenhauera, ale proszę zauważyć, iż wyimaginowany przeciwnik p. JWK nie dość, że nie jest odeń silniejszy, to jeszcze ... nie istnieje. Pański wpis p. Sebastianie miałby sens, gdyby p. JWK odniósł się tak do współdyskutanta.
Jak widzę takich Gocłowskich, Marxów, Rysiów itp. to zawsze mam problem, czy tacy w Boga wierzą?
Czy pan jwk odniósł się do współdyskutanta, czy też nie - to wie najlepiej sam pan jwk. Mnie się zdało, że pan jwk w cytowanych przeze mnie słowach odniósł się m.in. do p. rysia, który - jak mniemam - istnieje. Ponadto zdaje mi się, że JE bp. T. Gocłowski również nie jest postacią wyimaginowaną, przeciwnie: dosyć realną. Zatem: nie rozumiem zupełnie, co ma Pan na myśli pisząc o "wyimaginowanym przeciwniku".

Ad rem: nie to, względem kogo pan jwk stosuje ten wybieg, spowodowało moją reakcję, lecz sam fakt, że w tym wątku jest to co najmniej drugi taki wybryk w wykonaniu pana jwk.
Następnie: proszę zauważyć, że nie oceniam w swojej wypowiedzi niczyich sił w tej wymianie opinii. Nie zamierzam być przecież niczyim adwokatem. Nazwałem jednak rzecz po imieniu, bo taka wg. mnie jest prawda. Być może się mylę, dlatego zobowiązuję się, że wysłucham kontrargumentów i rozważę je, przy czym dołożę starań, aby wybiegów erystycznych nie stosować.

PS
Gocłowski czy inny posoborowy działacz mógłby się wówczas zdenerwować, a wyszedłszy z nerw, bredziłby jeszcze bardziej niż zwykle.
Myślę, że warto stosować tytulaturę hierarchów Kościoła nie tylko dlatego, że jest to zgodne z dawnym zwyczajem i zasadami kurtuazji, ale również dlatego, że świadczy to o nas. Powinniśmy w ten sposób dawać świadectwo umiłowania Kościoła i szacunku dla hierarchii. W ten sposób możemy zatkać usta głupocie ludzi twierdzących, że katolicy Tradycji nie mają za grosz miłości bliźniego.
Gdyby p. JWK mówił tak o swoim znajomym, wówczas można by podnieść zarzut obmowy. Ale ponieważ panowie się raczej nie kolegują, można założyć, że to po prostu publicystyczna ocena działalności ewidentnie upadłego kapłana.
Ja nie wiem, i nie interesuje mnie to zupełnie, kto jest, a kto nie jest znajomym p. jwk, a zarzutu w/w nie podniosłem. Co do oceniania działalności kapłanów, to ostatnio wymyśliłem sobie nowe postanowienie: unikać ocen, zwłaszcza negatywnych. Jeśli są jakieś fakty - nie zapierać się, że było tak, jak było, jednak wstrzymywać się od ocen. W ocenianiu łatwo być surowym a nawet nadmiernie surowym, powstrzymując się od ocen również możemy zatkać usta głupocie ludzi twierdzących, że katolicy Tradycji nie mają za grosz miłości bliźniego. Natomiast mówiąc o faktach, zawsze się obronimy, bo przecież contra factum non est argumentum.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 22, 2015, 17:09:16 pm
Wróćmy do pierwotnego tematu dyskusji.
Wklejam film przedstawiający wydarzenia na toruńskim rynku. Proszę Państwa o rozpowszechnianie go, zanim zadziała niewidzialna ręka cenzora i usunie film.
https://www.youtube.com/watch?&v=eXXZuZwmPPI
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Wewiórka w Maja 22, 2015, 19:20:39 pm
Wróćmy do pierwotnego tematu dyskusji.
Wklejam film przedstawiający wydarzenia na toruńskim rynku. Proszę Państwa o rozpowszechnianie go, zanim zadziała niewidzialna ręka cenzora i usunie film.
https://www.youtube.com/watch?&v=eXXZuZwmPPI

Nie usuną. Zrobili z tego propagandę: http://www.tvn24.pl/proba-ataku-na-bronislawa-komorowskiego,544798,s.html
p. Komorowski zostanie męczennikiem.  ;D


A z faceta zrobili już recydywę i oszołoma, może ćpuna (pod tym: "jest bardzo pobudzony", wszystko można umieścić, co komu do głowy przyjdzie  ;D): http://www.tvn24.pl/probowal-zaatakowac-prezydenta-w-toruniu-kim-jest-remigiusz-d,544796,s.html
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Maja 22, 2015, 20:19:34 pm
PO sugeruje, że za incydentem stało PiS.

Informacja Szefowej Sztabu Beaty Szydło.


(https://screenshootereu.blob.core.windows.net/engine4files/wzfnsfveoeyivkhxmxcowyrgjuruiknpmbuksalewvycrbsyveqtctkxhyeyoawdrjwuqwemlxsbapohbszdutmtrwcuvnqwyulh)

Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 22, 2015, 20:49:47 pm
I bardzo dobrze! Niech funkcjonariusze PO powściągną nieco tę swoją mowę nienawiści!  ;)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Maja 22, 2015, 20:56:06 pm
Coś Bronek nie ma szczęścia. Na Ukrainie dostał jajem od banderowca. (Pamiętacie?) Teraz znów ten incydent. Jaki prezydent taki incydent.

(Ceterum censeo Platformam Obywatelskam delendam esse.)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Artur Rumpel w Maja 22, 2015, 21:03:33 pm
Coś Bronek nie ma szczęścia. Na Ukrainie dostał jajem od banderowca.

Nie od banderowca, a od działacza organizacji prorosyjskiej
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Wewiórka w Maja 22, 2015, 21:41:37 pm
PO sugeruje, że za incydentem stało PiS.

Informacja Szefowej Sztabu Beaty Szydło.


(https://screenshootereu.blob.core.windows.net/engine4files/wzfnsfveoeyivkhxmxcowyrgjuruiknpmbuksalewvycrbsyveqtctkxhyeyoawdrjwuqwemlxsbapohbszdutmtrwcuvnqwyulh)

To może być również prowokacja. Może to taki drugi p. Andrzej spod krzyża.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Franciszek w Maja 22, 2015, 21:42:08 pm
Wróćmy do pierwotnego tematu dyskusji.
Wklejam film przedstawiający wydarzenia na toruńskim rynku. Proszę Państwa o rozpowszechnianie go, zanim zadziała niewidzialna ręka cenzora i usunie film.
https://www.youtube.com/watch?&v=eXXZuZwmPPI

Jeśli ten aresztowany człowiek był rzeczywiście z organizacji pro-life to niezłe debile są tam. Chyba, ze to prowokator - co uważam za bardzo prawdopodobne biorąc pod uwagę fakt, że policja nie skopała go prewencyjnie. Następnie ci, którzy na widok działań ochraniających jakby nie było prezydenta krzyczeli "państwo policyjne": to znowu debile lub prowokatorzy. 

No właśnie (patrząc na poprzedni wpis).
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 22, 2015, 21:50:42 pm
Wróćmy do pierwotnego tematu dyskusji.
Wklejam film przedstawiający wydarzenia na toruńskim rynku. Proszę Państwa o rozpowszechnianie go, zanim zadziała niewidzialna ręka cenzora i usunie film.
https://www.youtube.com/watch?&v=eXXZuZwmPPI

Jeśli ten aresztowany człowiek był rzeczywiście z organizacji pro-life to niezłe debile są tam. Chyba, ze to prowokator - co uważam za bardzo prawdopodobne biorąc pod uwagę fakt, że policja nie skopała go prewencyjnie. Następnie ci, którzy na widok działań ochraniających jakby nie było prezydenta krzyczeli "państwo policyjne": to znowu debile lub prowokatorzy. 

No właśnie (patrząc na poprzedni wpis).
Myślę, że jest więcej możliwości, niż tylko dwie tj "debile lub prowokatorzy".

Niemniej ciekawa jest ta obłuda: gdy p. B. Komorowski w Łucku oberwał jajem, to nic się nie stało. Gdy w Toruniu podszedł doń człowiek z kartką, to wielki "zamah" ;)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Wewiórka w Maja 22, 2015, 22:06:06 pm
To ja jeszcze skorzystam.  ;D



Im mniej ludzi głosuje – tym lepiej
22 maja 2015   

Ponieważ Państwo często prosicie o wskazówki – krótka wypowiedź, będąca powtórzeniem tego, co powiedziałem w programie z p.Magdaleną Ogórek… i trochę więcej.
1.Im mniej ludzi głosuje – tym lepiej. Proszę więc, by głosowali tylko ci, którzy mają mocne przekonanie, że ich faworyt jest zdecydowanie lepszy.
2. Proszę nie sugerować się składanymi przez Nich ostatnio obietnicami. Oni bredzą – ale taka jest natura d***kracji.
3. Kto zagłosuje na p.Andrzeja Dudę – i p Duda wygra – ten za parę lat będzie się wstydził i pukał w czoło; kto zagłosuje na p.Bronisława Komorowskiego – i p Komorowski wygra – ten za parę lat będzie się wstydził i pukał w czoło.
4. Dla tych, co mają niepowstrzymaną chęć „spełnienia obywatelskiego obowiązku” – mam wskazówkę. Do sztabów obydwu Kandydatów wysłałem pismo:

WCzc.Andrzej Duda, C.E.P
JE Bronisław Komorowski

……………………………………. Zapytanie

………………………Szanowni Panowie!
Ponieważ po odsłuchaniu dwóch Waszych debat nie znalazłem wyjaśnienia kilku kluczowych kwestii, uprzejmie proszę o odpowiedź na trzy poniższe pytania:
1) Czy w ciągu pierwszego miesiąca po objęciu Urzędu zgłosi Pan projekt ustawy o likwidacji lub drastycznym zmniejszeniu podatków dochodowych – co umożliwiłoby powrót do czasów niesłychanego wzrostu gospodarczego zwanego „La Belle Époque”?
2) Czy w ciągu pierwszego miesiąca po objęciu Urzędu zgłosi Pan projekt ustawy przywracającej stosowanie kary śmierci, dzięki czemu Polska wróciłaby do grona krajów cywilizowanych?
3) Czy zapewni Pan niniejszym, że zavetuje Pan wszelkie próby dyskryminacji normalnych osób i małżeństw przejawiającej się w przyznawaniu specjalnych przywilejów rozmaitym mniejszościom, zwłaszcza seksualnym?
Odpowiedź – jeśli nadejdzie przed 23.00 – zostanie zamieszczona na moich blogach i FaceBooku mających łączny zasięg 4 mln wejść – i, jak sądzę, na zaprzyjaźnionych portalach.

Z poważaniem,

Janusz Korwin-Mikke

http://korwin-mikke.blog.onet.pl/
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Maja 22, 2015, 23:02:54 pm
Nie chciałbym odwoływać się do Schopenhauera, ale proszę zauważyć, iż wyimaginowany przeciwnik p. JWK nie dość, że nie jest odeń silniejszy, to jeszcze ... nie istnieje. Pański wpis p. Sebastianie miałby sens, gdyby p. JWK odniósł się tak do współdyskutanta.
Jak widzę takich Gocłowskich, Marxów, Rysiów itp. to zawsze mam problem, czy tacy w Boga wierzą?
Czy pan jwk odniósł się do współdyskutanta, czy też nie - to wie najlepiej sam pan jwk. Mnie się zdało, że pan jwk w cytowanych przeze mnie słowach odniósł się m.in. do p. rysia, który - jak mniemam - istnieje. Ponadto zdaje mi się, że JE bp. T. Gocłowski również nie jest postacią wyimaginowaną, przeciwnie: dosyć realną. Zatem: nie rozumiem zupełnie, co ma Pan na myśli pisząc o "wyimaginowanym przeciwniku".


Schopenhauer mówi o argumencie stosowanym w dyskusji "w cztery oczy" lub przynajmniej w polemice prowadzonej pisemnie.

p. Rysio stety istnieje. Ale p. JWK miał na myśli niejakiego Grzegorza Rysia z Krakowa, który kiedyś strasznie opluwał inkwizycję. Dawno dawno temu były spięcia na forum na te tematy. Miał tu fumfla, który nas nawet usiłował nastraszyć ;)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Maja 22, 2015, 23:06:50 pm
Nooo! Została nam jeszcze godzina przed ciszą wyborczą. Niech się to wszystko przewali. Spotkamy się w poniedziałek. No kto wygra? Pożera mnie ciekawość i jaskółczy niepokój ogarnia serce moje.
Panie Boże! Jakie to wszystko jest marne wobec Wieczności!
Wybacz mi Panie Boże, że zamiast zajmować się zbawieniem duszy mojej zajmuję się takimi przyziemnymi  sprawami jak ta "dogrywka prezydencka"

W każdym razie. . .. . censeo Platformam Obywatelskam delendam esse. Amen.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Albertus w Maja 22, 2015, 23:26:02 pm
No ale niestety, to jak jest sprawowana władza często ma wpływ na prawdopodobieństwo wiecznego zbawienia wielu osób. W końcu "złe rządy wypełniają piekło". A nam zostało dane prawo wybierania tej władzy, czy tego chcemy czy nie. Nie będę ukrywał, że nie czuję się zbyt dobrze z taką odpowiedzialnością.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Maja 22, 2015, 23:35:20 pm
obstawiam dość odważnie 56 / 44 dla p. Dudy :) i pamiętajcie Państwo, niezmiennie ...

"lepiej w supeł związać członka
niżli ..."
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: szkielet w Maja 22, 2015, 23:43:14 pm
Wątek zamykam do niedzieli do godziny 21:oo
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: szkielet w Maja 24, 2015, 22:33:43 pm
Otwarte :D
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Maja 24, 2015, 22:34:58 pm
Z tvn-u:

P. Duda - 53%

P. Komorowski - 47%
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Maja 24, 2015, 22:39:08 pm
obstawiam dość odważnie 56 / 44 dla p. Dudy :) i pamiętajcie Państwo, niezmiennie ...

"lepiej w supeł związać członka
niżli ..."

Gratuluję panu Krusejderowi politycznego nosa. Niezbyt dokładnie ale . . . . (nie musiałem wiązać w supeł)   :)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: pauluss w Maja 24, 2015, 22:41:00 pm
Portale madrych gazet juz pisza, ze na Dude glosowali na wsi i mniej wyksztalceni :D. Madrzy glosowali na Komorowskiego :D.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Maja 24, 2015, 22:47:46 pm
Z fb podał Mariusz Max-Kolonko:

Wyniki wyborów w Chicago:
Duda - 11 211 głosów
Komorowski - 1 171 głosów
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Maja 24, 2015, 22:50:45 pm
Portale madrych gazet juz pisza, ze na Dude glosowali na wsi i mniej wyksztalceni :D. Madrzy glosowali na Komorowskiego :D.

To ja już wolę nie być mądry i pal licho moje wykształcenie.  ;)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Filip S w Maja 24, 2015, 23:14:21 pm
Spróbujmy teraz określić spodziewane plusy i minusy przyszłej prezydentury:

1. Na pewno Duda będzie sprzeciwiał  się wprowadzeniu Polski  do strefy euro i to jest jego mocny plus
2. Jego sprzeciw ws. przyjmowania wyznaczonych przez Brukselę kontyngentów imigrantów będzie być może bardziej stanowczy
3. Ewentualne próby przepchnięcia legalizacji dewiacyjnych związków mogą zostać przez niego zablokowane choć tu też jest spora niepewność


Minusy:

1. Dalsze pogorszenie stosunków z Rosją
2. Agresywniejsze wsparcie dla banderowskich ruchawek na Ukrainie
3. Całkowite olanie Chin
4. Jeśli w USA wybory prezydenckie wygra jakiś neokon to istnieje niebezpieczeństwo reaktywacji pomysłu instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Tato w Maja 24, 2015, 23:18:24 pm
DEO GRATIAS ! Z Bożą pomocą i Jego pozwolenia,  od dzisiaj odzyskujemy Polskę ....
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: PTRF w Maja 24, 2015, 23:21:21 pm
Z fb podał Mariusz Max-Kolonko:

Wyniki wyborów w Chicago:
Duda - 11 211 głosów
Komorowski - 1 171 głosów


Bo w tym Chicago to same wsiochy i to niewykształcone mieszkają.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: CiociaA w Maja 25, 2015, 00:22:54 am
DEO GRATIAS ! Z Bożą pomocą i Jego pozwolenia,  od dzisiaj odzyskujemy Polskę ....

Dałby to dobry Bóg!
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Maja 25, 2015, 00:23:16 am
https://pbs.twimg.com/media/CFy7noRVAAEBadv.jpg
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 25, 2015, 16:28:48 pm
Schopenhauer mówi o argumencie stosowanym w dyskusji "w cztery oczy" lub przynajmniej w polemice prowadzonej pisemnie.
To ciekawe, co Pan pisze. Proszę o wskazanie mi cytatu z "Erystki" Shopenhauera, z którego wynikałoby to, co Pan powiada. Chociaż przeczytałem tę książkę, a obecnie maleńkie kęsy tekstu przeżuwam i trawię, to nie natrafiłem na takie słowa, gdzie autor powiadałby coś takiego, o czym Pan pisze. Proszę zauważyć, że zacytowałem in extenso cały rozdział dotyczący argumentum in personam i w tym rozdziale absolutnie nie ma mowy o polemice pisemnej, ani prywatnej, tj. w cztery oczy. A może to wada przekładu... tak, czy śmak proszę o stosowny cytat.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Regiomontanus w Maja 25, 2015, 16:48:44 pm
https://pbs.twimg.com/media/CFy7noRVAAEBadv.jpg

Czytając ten tekst Giertycha widać, że traktuje on całe te wybory jak grę w szachy. Wytyka PO blędy popełnione w kampanii, ale czyni to w taki sam sposób, jakby ktoś argumentował, że na 1.e4 białych nie powinno się odpowiadać 1... b5.

No ale pewnie tak jest - demokracja to tylko taka gra o władzę.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Maja 25, 2015, 19:18:00 pm
obstawiam dość odważnie 56 / 44 dla p. Dudy :) i pamiętajcie Państwo, niezmiennie ...

"lepiej w supeł związać członka
niżli ..."

Gratuluję panu Krusejderowi politycznego nosa. Niezbyt dokładnie ale . . . . (nie musiałem wiązać w supeł)   :)

Liczyłem na wyższą POrażkę p. Komorowskiego. Trudno, jakoś przełknę swą POmyłkę. Z bulem ;)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Maja 25, 2015, 22:37:14 pm
I po emocjach. Factum est. Obawiam się jednak, że pan prezydent A. Duda nie będzie miał łatwego chleba. Wokół sfora wściekłych peowskich wilków z naczelnikiem stada od szczawiu i mirabelek.

(Sorry and excuse me.  Mam dziś problem w moim starym, rozpadającym się już laptopie z podawaniem linków. Na niezależna.pl jest artykuł; "Bez oparcia w wierze Andrzej nie byłby w stanie tego udźwignąć."  Wart przeczytania. Może ktoś pomóc?)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: szkielet w Maja 25, 2015, 22:51:19 pm
I po emocjach. Factum est. Obawiam się jednak, że pan prezydent A. Duda nie będzie miał łatwego chleba. Wokół sfora wściekłych peowskich wilków z naczelnikiem stada od szczawiu i mirabelek.

(Sorry and excuse me.  Mam dziś problem w moim starym, rozpadającym się już laptopie z podawaniem linków. Na niezależna.pl jest artykuł; "Bez oparcia w wierze Andrzej nie byłby w stanie tego udźwignąć."  Wart przeczytania. Może ktoś pomóc?)
Proszę:
http://niezalezna.pl/67408-jan-duda-bez-oparcia-w-wierze-andrzej-nie-bylby-w-stanie-tego-udzwignac
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Maja 25, 2015, 22:55:23 pm
@ Szkielet. Gratias ago. Amicus certus in re incerta cernitur.  :)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Maja 25, 2015, 22:57:37 pm

Cytat: Athur Shopenhauer: "Erystyka, czyli sztuka prowadzenia sporów", wyd. Verso, Kraków 2010, ss. 59 - 64
WYBIEG OSTATNI [tj. trzydziesty czwarty - przyp. mój, SK]
Kiedy zauważasz, że przeciwnik jest silniejszym od ciebie, przyczepiaj się do niego, bądź z nim obelżywym i gburowatym.
Przyczepka polega na tem, aby odejść od przedmiotu dysputy (ponieważ tu sprawa przegrana) i przejść do dysputującego, to jest w taki lub owaki sposób napaść na jego osobistość. Możnaby to nazwać argumentum ad personam w odróżnieniu od argumentum ad hominem. Ten ostatni zwraca się do przedmiotu obiektywnego i nakazuje trzymać się tego, co przeciwnik utrzymywał dawniej; przy zwróceniu się zaś do osobistości przedmiot zupełnie się zarzuca i napaść skierowywa się do osobistości przeciwnika, którą traktuje się obelżywie, złośliwie i gburowato. Jest to zwrot od sił duchowych do fizycznych lub zwierzęcych.Ulubione to powszechnie prawidło, gdyż każdy posiada zdolność do wykonania go i dlatego też często bywa przystosowanem. Zachodzi teraz pytanie: jakie prawidło postępowania należy przeciw niemu stronie napadanej. Jeżeli bowiem strona ta zechce uciec się do tego samego, wyniknie stąd bójka, pojedynek lub proces o obelgi.
Byłoby błędem mniemanie, że wystarczy samemu nie przechodzić do osobistości. Dowodząc komukolwiek zupełnie spokojnie, że nie ma racyi, a więc błędnie myśli i sądzi - a bywa to przy każdem dyalektycznen zwycięztwie - złościsz go więcej, niż gburowatością i obelgami. Dlaczego? Dlatego, że, jak mówi Hobbes (de cive, cap. 1): Omnis animi voluptas omnisque alacritas in eo sita est, quodquis habeat, quibusqumque conferens se, possit magnifice sentire de se ipso. Nie ma dla człowieka niczego wyższego nad zadowolenie swej dumy osobistej i żadna rana nie boli więcej od tej, którą dumie zadano (ztąd pochodzą zwroty w mowie potocznej w rodzaju: "honor droższym jest od życia" i t.p.). Zadowolenie dumy osobistej pochodzi głównie z porównania siebie samego z innymi pod każdym względem, ale szczególnie pod względem sił duchowych.Zachodzi to rzeczywiście w wysokim stopniu podczas dysputy.
Ztąd gniew zwyciężonego, chociażby z niem nie postępowano niesprawiedliwie: oto, dlaczego chwyta się ostatecznego środka, ostatniego wybiegu, którego niepodobna uniknąć przy pomocy prostej grzeczności. Wielki spokój może jednak i tu pomódz: trzeba, skoro tylko przeciwnik przechodzi do osobistości, odpowiedzieć, że to do rzeczy nie należy i, powróciwszy zaraz do przedmiotu, w dalszym ciągu dowodzić mu, że nie ma racyi, nie zwracając uwagi na jego obelgę, t.j. zrobić coś w rodzaju tego, co Temistokles powiedział Eurybiadesowi: παταζον μεν χουσονδε (uderz, ale wysłuchaj). Ale nie każdy zdolny jest do tego.
Dlatego też jedynie pewnem prawidłem jest tu to, które wskazuje już Arystoteles w ostatnim rozdziale "Topica": nie prowadzić dyspyty z pierwszym lepszym, ale tylko z tym, o kim wiesz, że posiada dosyć rozsądku, aby nie powiedzieć czegoś o tyle głupiego, że potem będzie musiał się wstydzić; z tym, kto może prowadzić dysputę zapomocą zasad - nie zaś sentencyj - kto może wysłuchiwać dowodów i nie wnikać w nie; i wreszcie z tym, kto ceni prawdę, chętnie słucha dowodów nawet przeciwnika i dość jest sprawiedliwym, aby być w możności, gdy nie będzie miał racyi, znieść to, że prawda znajduje się po stronie przeciwnej. Ztąd wniosek, że na stu zaledwie jeden wart jest tego, aby prowadzić z nim dysputę. Co się tyczy reszty, to niech sobie gadają, co im się podoba, ponieważ despire est juris gentium, i należy pomyśleć nad tem, co mówi Voltaire: La paix vaut encore mieux que la verite, także czego uczy jedno przyszłowie arabskie: "na drzewie milczenia wisi owoc jego - spokój".


Już choćby dwa podkreślone fragmenta wskazują porady dla STRONY dyskusji. Muszą być 2 uczestnicy dyskusji oddziałujący na siebie, by można było ewentualnie stwierdzać, że jeden z nich chwycił się ostatniego wybiegu.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: (se)cessio w Maja 25, 2015, 23:28:10 pm
Ze względu na błędne, moim skromnym zdaniem, zaangażowanie mojej osoby przez Pana Kozłowskiego w "godnościową" obrazę jego imienia, ośmiele sie i w tym ciekawym temacie dorzucić... swoje analogowe tłumaczenie Dialektyki Erystycznej z 1996r, wyd.Sternik, tłum.L.Lachowiecki. Pierwsze wytłuszczone przez przedmówce zdanie brzmi jeszcze dosadniej:"...Wypada obecnie zapytać, w jaki sposób winien postępować tak zaczepiony przeciwnik; gdy bowiem postąpi identycznie, to efektem jest bójka, pojedynek lub sąd o obrazę..."; do czego nie taję nadzieji nigdy między nami nie przyjdzie Wasz Mość Panie Sebastianie Kozłowski.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 26, 2015, 07:20:59 am
Cytat: Athur Shopenhauer: "Erystyka, czyli sztuka prowadzenia sporów", wyd. Verso, Kraków 2010, ss. 59 - 64
(…)Zachodzi teraz pytanie: jakie prawidło postępowania należy przeciw niemu stronie napadanej. Jeżeli bowiem strona ta zechce uciec się do tego samego, wyniknie stąd bójka, pojedynek lub proces o obelgi. (…)
Dlatego też jedynie pewnem prawidłem jest tu to, które wskazuje już Arystoteles w ostatnim rozdziale "Topica": nie prowadzić dyspyty z pierwszym lepszym, ale tylko z tym, o kim wiesz, że posiada dosyć rozsądku, aby nie powiedzieć czegoś o tyle głupiego, że potem będzie musiał się wstydzić; z tym, kto może prowadzić dysputę zapomocą zasad - nie zaś sentencyj - kto może wysłuchiwać dowodów i nie wnikać w nie; i wreszcie z tym, kto ceni prawdę, chętnie słucha dowodów nawet przeciwnika i dość jest sprawiedliwym, aby być w możności, gdy nie będzie miał racyi, znieść to, że prawda znajduje się po stronie przeciwnej.(…)

Już choćby dwa podkreślone fragmenta wskazują porady dla STRONY dyskusji. Muszą być 2 uczestnicy dyskusji oddziałujący na siebie, by można było ewentualnie stwierdzać, że jeden z nich chwycił się ostatniego wybiegu.
Pozdrawiam
Mam wrażenie, że nie zrozumieliśmy się. Ja przywiązałem wagę do samej formy dyskusji (w cztery oczy/pisemna), podczas gdy Pan rozumie to w ten sposób, że aby była dyskusja (co z kolei jest warunkiem koniecznym, aby zaistniała możność użycia argumentum ad personam), muszą istnieć dwie strony. Błędnie zidentyfikowałem wspomnianego przez p. jwk "Rysia" z p. rysiem, użytkownikiem tego Forum, z którym miałem przyjemność wymieniać się opiniami - wyjaśnił mi to Pan kilka postów wcześniej. Natomiast JE bp. T. Gocłowski nie jest stroną dyskusji, jedynie został wspomniany. Zatem moje zarzuty wobec p. jwk o użycie argumentum ad personam odnośnie tego konkretnego przypadku są bezpodstawne.


Ze względu na błędne, moim skromnym zdaniem, zaangarzowanie mojej osoby przez Pana Kozłowskiego w "godnościową" obrazę jego imienia, ośmiele sie i w tym ciekawym temacie dorzucić... swoje analogowe tłumaczenie Dialektyki Erystycznej z 1996r, wyd.Sternik, tłum.L.Lachowiecki. Pierwsze wytłuszczone przez przedmówce zdanie brzmi jeszcze dosadniej:"...Wypada obecnie zapytać, w jaki sposób winien postępować tak zaczepiony przeciwnik; gdy bowiem postąpi identycznie, to efektem jest bójka, pojedynek lub sąd o obrazę..."; do czego nie taję nadzieji nigdy między nami nie przyjdzie Wasz Mość Panie Sebastianie Kozłowski.
Zaangażowanie piszemy przez "ż", a nie przez "rz"; dziwi mnie, że takie błędy się pojawiają na Forum; nawet, jeśli jestem noga z ortografii, to mogę użyć autokorekty. Odnośnie zasad kurtuazji w wypowiedzi pisemnej również ma Pan nieco do nadrobienia. Wspominając kogoś piszemy zaimki wielką literą. Podobnie warto pisać wielką literą słowo "przedmówca", a chociaż nie słyszałem nigdy o takim obowiązku, to wydaje się to zupełnie zasadne z punktu widzenia kurtuazji. Do pozostałości odniosłem się w wątku "chemtrails" i nie będę tu powtarzał.
Na koniec: dziękuję Panu za wtręt, jednak jest zupełnie zbędny i nie na temat. Rozmowa toczy się między mną a p. Krusejderem. Ja o adwokata nie proszę, a p. Krusejdera znam na tyle, że nie przypuszczam, aby z podobną prośbą występował. Wiem, że p. Krusejder jest dość elokwentny i inteligentny, aby poradził sobie w dyskusji zupełnie samodzielnie w dyskusji z osobnikiem mojego pokroju.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Maja 26, 2015, 11:44:43 am

jego 
Odnośnie zasad kurtuazji w wypowiedzi pisemnej również ma Pan nieco do nadrobienia. Wspominając kogoś piszemy zaimki wielką literą. Podobnie warto pisać wielką literą słowo "przedmówca", a chociaż nie słyszałem nigdy o takim obowiązku, to wydaje się to zupełnie zasadne z punktu widzenia kurtuazji.

Nie zgodzę się z tą wykładnią. Jest przynajmniej przesadą językową pisanie w takiej sytuacji zaimku wielką literą. Należy je pisać wielką, jeśli piszemy do 2 osób lp lub lm. We wszelkich innych przypadkach - zazwyczaj małemi literami: jego, nim, jej itp itd. Chyba, że piszemy o Osobach Boskich lub NMP (choć też bez przesady, napisałbym raczej "Bóg ukazał swój majestat", dopuszczając jeno "Bóg ukazał Swój majestat") Inne przypadki dozwolonego użycia wielkich liter to np. laudacje czy nekrologi.

Zwyczaj pisania zaimków wielkiemi literami przekroczył już dobry obyczaj.

No i jak tak sobie piszemy, to językoznawcy woleliby "odnośnie do", choć ja jako zwolennik kresowej polszczyzny wybrałbym zastosowany przez Pana rusycyzm
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: (se)cessio w Maja 26, 2015, 13:43:11 pm
Polski jest trudnym językiem, szczególnie gdy miało sie trochę przerwy w pisemnych wypowiedziach w mowie ojczystej. Własnie ze wzg.na to i na używanie tabletu w standardowej wersji językowej z korektą błędów są i mogą w przyszłości być problemy, za co wszystkich użytkowników forum serdecznie przepraszam-mea culpa. Zaś co do sporu erystycznego, cieszy (także samowolnego adwokata) że znalazł on szczęśliwe rozwiązanie.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 26, 2015, 13:47:04 pm
No i jak tak sobie piszemy, to językoznawcy woleliby "odnośnie do", choć ja jako zwolennik kresowej polszczyzny wybrałbym zastosowany przez Pana rusycyzm.
Używam go świadomie, ponieważ tak mówiono w moim domu, tak też mówili moi dziadkowie. Groby moich dziadków, pradziadków i prapradziadków są na Mazowszu i tutejsze zwyczaje językowe są mi najbliższe.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Wewiórka w Maja 26, 2015, 16:08:52 pm

jego 
Odnośnie zasad kurtuazji w wypowiedzi pisemnej również ma Pan nieco do nadrobienia. Wspominając kogoś piszemy zaimki wielką literą. Podobnie warto pisać wielką literą słowo "przedmówca", a chociaż nie słyszałem nigdy o takim obowiązku, to wydaje się to zupełnie zasadne z punktu widzenia kurtuazji.

 Jest przynajmniej przesadą językową 

Zwykły błąd ortograficzny. trzy takie i dwója. oczywiście za moich czasów.  :)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: CiociaA w Maja 26, 2015, 16:11:29 pm

„Partie okrągłostołowe, sitwa postpeerelowska, szuka możliwości wykonania przeszeregowań, które by złudziły publikę na następnym etapie. Ale ciągle sięga się po te same zgrane karty” – mówił Grzegorz Braun w wywiadzie udzielonym przed drugą turą wyborów prezydenckich.

– Fakt, że zaraz po tej pierwszej turze wyłożone zostały na stół propozycje utworzenia nowych formacji, nowej lewicowej i nowej wolnościowej – tej wolnościowej miałby przewodzić pan Leszek Balcerowicz, a tej lewicowej, sprawiedliwej społecznie, miałby mieć poczesne miejsce ktoś taki jak Jan Hartman z Krakowa, z loży B’nai B’rith Polin – dowód na to, jak krótka jest ta ławka rezerwowych – ocenił znany reżyser."

https://wzzw.wordpress.com/2015/05/26/%E2%96%A0%E2%96%A0-grzegorz-braun-postkomunistyczny-uklad-szykuje-sie-do-przetasowania/
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Maja 27, 2015, 11:47:46 am
Wojciech Cejrowski na fb:

"Jeśli zważymy, że druga tura była w Zesłanie Ducha Świętego, a zaprzysiężenie planowane jest na Przemienienie Pańskie, to jest nadzieja na poparcie z Góry. Tak wiem - niektórym z Państwa ten tekst zajeżdża mokrym moherem. I słusznie, gdyż ja jestem Moher. Jedni czytają horoskopy, inni Gazetę Wyborczą lub sondaże, a jeszcze inni kalendarz katolicki."
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 27, 2015, 12:03:42 pm
Wojciech Cejrowski na fb:

"Jeśli zważymy, że druga tura była w Zesłanie Ducha Świętego, a zaprzysiężenie planowane jest na Przemienienie Pańskie, to jest nadzieja na poparcie z Góry. Tak wiem - niektórym z Państwa ten tekst zajeżdża mokrym moherem. I słusznie, gdyż ja jestem Moher. Jedni czytają horoskopy, inni Gazetę Wyborczą lub sondaże, a jeszcze inni kalendarz katolicki."


Poseł Niesiołowski w TVP powiedział, że po wyborze Dudy ludzie z płaczem zatrzymują go na ulicach i pytają "co teraz będzie ?!"  ;D

Zwolennicy Dudy i PiS-u popadają w inną skrajność i wieszczą, że Dudę zesłał Duch Święty i teraz "powstaniemy z kolan" a nawet "będzie porządek w przepisach o planowaniu przestrzennym" - takie dostałem SMS-y ;D Każdy człowiek ma prawo do chwili szczęścia, dlatego odpowiedziałem "zapewne tak...". Zanim emocje opadną, niech się chłopaki i dziewczęta nacieszą - tyle smutku na tym świecie.

Ale zważywszy, że wybory miały miejsce w Zesłanie Ducha Świętego... a nasz kandydat został wcześniej... namaszczony wydzieliną.... ani chybi Król!
http://breviarium.blogspot.com/2015/05/namaszczony.html
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Maja 27, 2015, 12:27:10 pm
Wojciech Cejrowski na fb:

"Jeśli zważymy, że druga tura była w Zesłanie Ducha Świętego, a zaprzysiężenie planowane jest na Przemienienie Pańskie, to jest nadzieja na poparcie z Góry. Tak wiem - niektórym z Państwa ten tekst zajeżdża mokrym moherem. I słusznie, gdyż ja jestem Moher. Jedni czytają horoskopy, inni Gazetę Wyborczą lub sondaże, a jeszcze inni kalendarz katolicki."


Poseł Niesiołowski w TVP powiedział, że po wyborze Dudy ludzie z płaczem zatrzymują go na ulicach i pytają "co teraz będzie ?!"  ;D

Zwolennicy Dudy i PiS-u popadają w inną skrajność i wieszczą, że Dudę zesłał Duch Święty i teraz "powstaniemy z kolan" a nawet "będzie porządek w przepisach o planowaniu przestrzennym" - takie dostałem SMS-y ;D Każdy człowiek ma prawo do chwili szczęścia, dlatego odpowiedziałem "zapewne tak...". Zanim emocje opadną, niech się chłopaki i dziewczęta nacieszą - tyle smutku na tym świecie.

Ale zważywszy, że wybory miały miejsce w Zesłanie Ducha Świętego... a nasz kandydat został wcześniej... namaszczony wydzieliną.... ani chybi Król!
http://breviarium.blogspot.com/2015/05/namaszczony.html

Panie rysiu, wprost pana żal, głupota, pycha, zacietrzewienie ... etc  pana gubią. Obciąża pan swoje sumienie niesamowicie! Życzę panu tych swoich chwil szczęścia, bo jest pan nie utulony w żalu, chociaz bym tu użyła innego okreslenia, ale zostanę przy tym. Podany link o "namaszczeniu"  było o tym tu:

http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,9015.msg199201.html#msg199201

... komentować nie będę, bo szkoda na pana klawiatury, a nie tylko mojego czasu. Proponuję panu dziękczynienie Panu Bogu za odejście Komorowskiego, co jeszcze nie tak dawno wydawało się zupełnie niemożliwe, oraz modlitwę za nowego prezydenta, ze względu na pełnione przezeń obowiązki, nie zależnie od tego czy nam on pasuje czy nie.
Cieszył mnie  widok Andrzeja Dudy śpiewającego przed Jasnogórskim obrazem Matki Bożej - "miej w opiece naród cały, który żyje dla Twej chwały". Jest to bowiem publiczny akt wiary oraz czci wobec Najświętszej Maryi Panny, Patronki i Królowej naszej Ojczyzny.

https://www.youtube.com/watch?t=279&v=IjE4RAIeb-c
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 27, 2015, 13:02:39 pm
"W 1998 r. w Radiu Zet kolędę odśpiewało wspólnie kilkunastu polityków, w tym Leszek Miller i Izabela Sierakowska. Przywódca SLD nie omieszkał wspomnieć, że — jako chłopiec — służył do mszy. Podobnie zresztą jak Józef Oleksy. W wypadku byłego premiera związki z Kościołem były widoczne nie tylko w dzieciństwie, ale również za czasów, gdy pełnił funkcję marszałka Sejmu — klęcząc na Jasnej Górze, wywołał oburzenie nie tyle swych partyjnych kolegów, ile polityków prawicy i prezydenta Lecha Wałęsy."

Tow. Piotr Jaroszewicz i kard. Hlond. patrz także NAC
http://dzieje.pl/aktualnosci/tradycja-obchodow-uroczystosci-bozego-ciala

http://3obieg.pl/list-gratulacyjny-lecha-kaczynskiego-do-czlonkow-bnai-brith-w-warszawie
i na J.Górze...
http://www.jasnagora.com/news.php?ID=4757

No i na deser wycięte z pamięci serwerów przez TV, kompromitujące przemówienie Bronka do narodu.... z Jasnej Góry przed I turą wyborów.
https://pl-pl.facebook.com/pitupitu4/videos/372675326259749/

To jest Pani Anno polityczny folklor, cepelia... ale barwna i ładna. Czasami śmieszna.

Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Maja 27, 2015, 13:11:58 pm
Na pana głupotę i zacietrzewienie szkoda czasu! a tym bardziej dyskusja wprost nie wskazana! a raczej szkodliwa! "Lepiej z mądrym zgubić, niż z głupim znaleźć" - bo korzyść będzie  pozorna.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Franciszek w Maja 27, 2015, 15:20:07 pm
Na pana głupotę i zacietrzewienie szkoda czasu! a tym bardziej dyskusja wprost nie wskazana! a raczej szkodliwa! "Lepiej z mądrym zgubić, niż z głupim znaleźć" - bo korzyść będzie  pozorna.

Pan rysio pokazał, na dobrze znanych przykładach, że publiczny udział w zwyczajach katolickich nie oznacza automatycznie ani wiary ani patriotyzmu i Pani określa to głupotą i zacietrzewieniem? Szczególna logika. Oczywiste, że pisał to w kontekście wizyty A.Dudy, ale właściwie jakie ma Pani konkretne argumenty, że wizyta ta jest - co do jej politycznej istoty - inna niż wspomniane przez p. rysia manifestacje?

PS. Bardzo zabawne jest odsłuchanie Komorowskiego (czy to jednak aby nie jest montaż?).

Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Maja 27, 2015, 16:14:57 pm
Pan rysio pokazał, na dobrze znanych przykładach, że publiczny udział w zwyczajach katolickich nie oznacza automatycznie ani wiary ani patriotyzmu i Pani określa to głupotą i zacietrzewieniem? Szczególna logika. Oczywiste, że pisał to w kontekście wizyty A.Dudy, ale właściwie jakie ma Pani konkretne argumenty, że wizyta ta jest - co do jej politycznej istoty - inna niż wspomniane przez p. rysia manifestacje?

PS. Bardzo zabawne jest odsłuchanie Komorowskiego (czy to jednak aby nie jest montaż?).

Co p. rysio tu przedstawiał i przedstawia to ja doskonale znam i wiem, czego pan nie zna, wiele nie wie, także nie wchodzić w role adwokata.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Regiomontanus w Maja 27, 2015, 17:42:26 pm
Zwolennicy Dudy i PiS-u popadają w inną skrajność i wieszczą, że Dudę zesłał Duch Święty i teraz "powstaniemy z kolan" a nawet "będzie porządek w przepisach o planowaniu przestrzennym" - takie dostałem SMS-y ;D

Przegląd tytułów z Frondy: "Koniec służalstwa Warszawy", "Niemcy przerażeni",  "Jasna Góra: symbol wartości, jakie reprezentują Kaczyński i Duda", "Mamy wreszcie pierwszą damę na miarę Ameryki". A w dniu wyborów było "Wyrwij murom zęby krat"  ;D
 
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: makumba w Maja 27, 2015, 19:47:35 pm
Zwolennicy Dudy i PiS-u popadają w inną skrajność i wieszczą, że Dudę zesłał Duch Święty i teraz "powstaniemy z kolan" a nawet "będzie porządek w przepisach o planowaniu przestrzennym" - takie dostałem SMS-y ;D

Przegląd tytułów z Frondy: "Koniec służalstwa Warszawy", "Niemcy przerażeni",  "Jasna Góra: symbol wartości, jakie reprezentują Kaczyński i Duda", "Mamy wreszcie pierwszą damę na miarę Ameryki". A w dniu wyborów było "Wyrwij murom zęby krat"  ;D
Od dłuższego czasu nie czytam, ich ślepe, fanatyczne zaangażowanie po stronie PiSu jest nie do zniesienia. :)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: pauluss w Maja 27, 2015, 22:06:58 pm
Wojciech Cejrowski na fb:
"Jeśli zważymy, że druga tura była w Zesłanie Ducha Świętego, a zaprzysiężenie planowane jest na Przemienienie Pańskie, to jest nadzieja na poparcie z Góry. Tak wiem - niektórym z Państwa ten tekst zajeżdża mokrym moherem. I słusznie, gdyż ja jestem Moher. Jedni czytają horoskopy, inni Gazetę Wyborczą lub sondaże, a jeszcze inni kalendarz katolicki."

Poseł Niesiołowski w TVP powiedział, że po wyborze Dudy ludzie z płaczem zatrzymują go na ulicach i pytają "co teraz będzie ?!"  ;D
Zwolennicy Dudy i PiS-u popadają w inną skrajność i wieszczą, że Dudę zesłał Duch Święty i teraz "powstaniemy z kolan" a nawet "będzie porządek w przepisach o planowaniu przestrzennym" - takie dostałem SMS-y ;D
Ludzie to jednak sa dziwni - i nie dziwota, ze tak latwo nimi manipulowac. Obie strony sa tak samo naiwne, fanatyczne, tak samo panikuja, wpadaja w skrajnosci, tryumfuja w przypadka zwyciestwa, w padaja w rozpacz jak przegraja i tak samo slepo patrza tylo w jednym kierunku - nawet nie mam sil podawac przykladow z przeszlosci.
Dla mnie takie podejscie jest najzwyklejsza glupota: jedni chca wyjezdzac, "bo sie juz nie bedzie dalo zyc", "bo bedziemy zyc w kraju totalitarnym", "bo odstajemy od Europy, bo tam sa inne wartosci, wstyd sie przyznawac, ze jestesmy z Polski", "teraz czarni beda rzadzic - w koncu sie im udalo", "PiS to najwieksze zlo" itd - najgorsze, ze oni w to naprawde wierza i jestem przekonany, ze jest mnostwo takich, ktorzy w niedziele szczerze plakali, ze Polska wpadla w paszcze zacofancow - nie mysle o tych, ktorzy maja w tym jakis interes polityczny czy finansowy a teraz np. straca wplywy, mysle o normalnych ludziach, ktorzy w to szczerze wierza.
A drudzy po prostu tryumfuja jakby zniszczyli najwiekszego wroga ludzkosci, "teraz wszystko bedzie inne", "powstaniemy z hanby", "wszystkoe bedzie lepsze", "PO to najwieksze zlo" i jeszcze szukaja jakichs dziwnych znakow. Wstyd mi za nich - tak samo jak za tych pierwszych. I jak tu ma byc normalnie, skoro jest taka polaryzacja postaw i pogladow (choc to jest pewnie wszedzie, ale wszedzie jest taki sam wstyd, jezeli to przekracza pewne racjonalne granice. Naprawde sobie potrafie wyobrazic, ze jedni byliby w stanie zlinczowac kogos tylko dlatego, ze ma inne poglady. Straszne.
Ja sie tak zachowywalem w przypadku wyborow prezydenckich w 1995, kiedy traktowalem wygrana wiadomo kogo za koniec swiata z lzami w oczach i wybory parlamentarne w 1997, kiedy byla euforia i radosc, ze w koncu bedzie super i w koncu przegrali najwieksi wrogowie. Tylko, ze bylem w pierwszej polowie nastoletnich lat i moglem myslec idealistycznie i naiwnie. Potem mi samo przeszlo - jakies sympatie polityczne mam, nie idealizuje ani ich, ani swoich oczekiwan, cos mnie cieszy a cos nie, ale w gruncie rzeczy sie tym nie podniecam - nie dlatego, ze nie warto, ale dlatego, ze nie moge a priori oskarzac kogos o zla wole i chec zniszczenia Polski tylko dlatego, ze ktos ma inny poglad od mojego (czasem skrajnie odmienny). I w ogole nie warto sie goraczkowac, bo do niczego to nie prowadzi a kazda goraczka niestety ogranicza mozliwosci oceny i poznania rzeczywistosci.
Minie rok albo i dwa, niewiele sie zmieni a nawet jezeli to i tak nikt tego nie zauwazy. Politycy dalej beda tacy sami - jedni chca cos zrobic dobrego (poza wlasna kariera;)), inni nie i tak w kolko.
W ogole to wstyd jest i chyba naprawde trzeba by wiekszosc odebrac prawo do glosowania skoro nie potrafia na trzezwo ocenic najbardziej podstawowych sytuacji ;D.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Regiomontanus w Maja 27, 2015, 22:53:27 pm
W ogole to wstyd jest i chyba naprawde trzeba by wiekszosc odebrac prawo do glosowania skoro nie potrafia na trzezwo ocenic najbardziej podstawowych sytuacji.

Trzeba by. Dodam, że skoro niektórzy nie potrafią oceniać sytuacji politycznych, to i nie powinni być do tego zmuszani.

Erik von Kuehnelt-Leddihn w jednych ze swoich książek opisuje, jak zapytał hiszpanskiego rybaka co ten sądzi o obecnym rządzie (było to za czasów generała Franco).  Rybak trzeźwo odpowiedział: "Franco martwi się rzadzeniem. Ja tylko łowię ryby".
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 28, 2015, 00:44:03 am
W radiowym wywiadzie HGronkiewicz Waltz powiedziała, że błędem sztabu Komora był brak "polaryzacji wyborców. Trzeba było ostrzej zarysować różnice".
- czyli powinno być więcej adrenaliny.
Słowem polityka w Polsce to walka zimnych wyrachowanych polityków o poparcie rozpalonych głów - pustych zresztą. I te glowy rozpalają spece za miliony złotych.

Samoorganizacja społeczeństwa, funkcje kontrolne oraz inicjatywne są jeszcze słabo wykształcone. Choć widać poprawę- Elbanowscy. Nie ma natomiast masowego wsparcia tych inicjatyw. Dlatego pomimo zebrania 1,5 mln podpisów akcja jest nieskuteczna.
Ale cóż, jeżeli po ujawnieniu taśm od Sowy i Przyjaciół wszyscy bohaterowie pracują nadal za pieniądze podatników - to o czym mamy mówić.

Politycy wiedzą, że obywatelom można napluć w twarz, okraść ich a oni co najwyżej wyemigrują. I to jest bardzo wygodna sytuacja dla rządzących. Emancypacja społeczeństwa była dla L. Kaczyńskiego "zagrożeniem dla demokracji". Dlatego wszyscy tzw "wolnościowcy" są wrogiem systemu, którego częścią jest PiS.

Owszem,  ;D też się cieszę, że tę ekipę aroganckich przydupasów Komora wyrzucono. Ale wiem też, że istotowo nic się nie zmieni.

Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Aqeb w Maja 28, 2015, 07:40:59 am
Nie lubię wątków politycznych bo mam wrażenie, że ludzie czasem nie umieją znieść różnic, które - uważam - są dopuszczalne. Część katolików, a za tym część tradycjonalistów może być proPiSowska i antyPiSowska, prorosyjska i antyrosyjska, prokorwinowa i antykoriwnowa itd... Obawiam się zresztą czy część użytkowników nie była zaangażowana w kampanie i świadomie tu nie "kręciła" czegoś w rodzaju propagandy, ale to już wie każdy z osobna. A nie lubię jak się kłócą i wyzywają ludzie, których lubię.

Ja w drugiej turze głosowałem na Andrzeja Dudę, ale też mnie denerwują zbyt "mesjanistyczne" reakcje, choć Cejrowski akurat nie (on tylko powiedział o nadziei na "poparcie z góry"). Też mam jakąś nadzieję, że coś się zmieni na lepsze, ale staram się nie ulegać zaślepieniu.

Cejrowski powiedział, że jest "moher". Ja też będę "moher" i napiszę tak: Aby Pan Bóg błogosławił rządzącym muszą oni służyć Panu Bogu i nie tylko mówiąc "Panie, Panie", ale wypełniając Wolę Bożą. Błędem PiSu po 2005 roku był niejasne porzucenie tegoż i pewien skłon ku lewicy (nie byli zimni ani gorący i w 2007 roku zostali "zwymiotowani"?). Jeszcze w 2010 roku Jarosław Kaczyński (szefową jego sztabu była wtedy obecna minister edukacji z PO) chciał przejść kłaniając się lewicy, choć w mniej szkodliwy sposób (Gierek jako patriota itd.). I też mu to nie wyszło.

Zagłosowałem w II turze na Andrzeja Dudę m. in. dlatego, że PO jawi się jako bezideowe, chcące być partią "dla wszystkich". Z jednej strony Kościołowi nic nie zabierze, ale przepuszcza w końcu to co jest wbrew przykazaniom (przypuszczalnie ulega różnym lobby). Jeśli jako pożytek mamy traktować dobro materialne Kościoła z jednoczesnym odwracaniem się od Pana Boga i jego przykazań, to dziękuję (polecam proroka Jeremiasza i  Księgi Machabejskie). To samo można odnieść do ustępującego prezydenta. I to się przekłada dalej - np. na sprawy gospodarcze: z jednej strony niby są "liberałami" i "partią klasy średniej", z drugiej strony podwyższają podatki...
Z Dudą wiąże się  nadzieja, że nawet jeśli ulegnie jakimś lobbym to w mniejszym stopniu. Potrzeba oczywiście modlitwy, żeby najlepiej w ogóle nie ulegał (i w innych intencjach, np. żebyśmy nie wplątali się w wojnę). Ale przesadą grubą jest "mesjanizowanie". Potem łatwo się na tym przejechać. Ks. Pauluss wspomniał kampanię z 1995 roku. Wielu wspomina, że wtedy tak bardzo angażowali się po stornie Wałęsy a dzisiaj nie mogą na niego patrzeć...
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Maja 28, 2015, 10:39:02 am
Uważam, że tu nikt nie "mesjanizował" ale raczej była mowa o nadzieji, o modlitwie, niezaleznie czy komuś przypasował taki wybór czy nie, bo postawa katolika powinna być taka a nie inna. Zresztą wielu innych też o tym pisało np.:

https://www.facebook.com/KIASwTomaszazAkwinu/photos/a.297175117037304.73727.278558672232282/833641726723971/?type=1&fref=nf&pnref=story

Ciągłymi "wypominkami", pohukiwaniami, etc ... co dobrego można osiągnąć? Na błędach można się uczyć, wyciągać wnioski, ale ciągle pretensje, rozdrapywania, etc ... w czym pomogą, czy do czego dobrego się przyczynią?

Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 28, 2015, 13:32:41 pm
Cytuj
Przegląd tytułów z Frondy: "Koniec służalstwa Warszawy", "Niemcy przerażeni",  "Jasna Góra: symbol wartości, jakie reprezentują Kaczyński i Duda", "Mamy wreszcie pierwszą damę na miarę Ameryki". A w dniu wyborów było "Wyrwij murom zęby krat"  ;D
 

Pomijając głupie tytuły, pogrubiłem tytuł świadczący o zakompleksieniu Polaków (o zgrozo - patriotów-katolików).
Nie wystarczy, że nasza pierwsza dama jest nasza. Nie wystarczy, że jest pełna uroku i ma klasę. Nie, to za mało. Najwyższym stopniem zachwytu jest "bycie na miarę Ameryki".
No i jak tu nie iść na wojnę "za Amerykę"? Jak tu odmówić Ameryce wszelkich usług?
Takie tytuły oraz wpis W. Cejrowskiego - to dowód na to, że Polacy nie myślą tylko czują (jak ryba linią boczną)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: CiociaA w Maja 28, 2015, 14:36:36 pm
Cytuj
Przegląd tytułów z Frondy: "Koniec służalstwa Warszawy", "Niemcy przerażeni",  "Jasna Góra: symbol wartości, jakie reprezentują Kaczyński i Duda", "Mamy wreszcie pierwszą damę na miarę Ameryki". A w dniu wyborów było "Wyrwij murom zęby krat"  ;D
 

Pomijając głupie tytuły, pogrubiłem tytuł świadczący o zakompleksieniu Polaków (o zgrozo - patriotów-katolików).
Nie wystarczy, że nasza pierwsza dama jest nasza. Nie wystarczy, że jest pełna uroku i ma klasę. Nie, to za mało. Najwyższym stopniem zachwytu jest "bycie na miarę Ameryki".
No i jak tu nie iść na wojnę "za Amerykę"? Jak tu odmówić Ameryce wszelkich usług?
Takie tytuły oraz wpis W. Cejrowskiego - to dowód na to, że Polacy nie myślą tylko czują (jak ryba linią boczną)

Nie ma przesady z tą Damą, sama i to nie za bardzo kamuflowana prawda. Będziemy równać do Ameryki, również w koszeryzacji image'u, który pójdzie "między strzechy", a strzechy kupią.  ;D
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Maja 28, 2015, 15:35:00 pm
Czytając tutaj naszych rodaków forumowe rozmowy (ciekawe zresztą i bez reszty) naszła mnie jedna myśl, jedna kwestia, na którą nie znajduję odpowiedzi, więc pytam;
- które państwo tu i teraz na naszym globie ma system polityczny najbardziej zbliżony do doskonałości, z którego moglibyśmy brać przykład i starać się przenieść na nasze nadwiślańskie realia?

(Nie chodzi mi o "Civitas Dei" św. Augustyna.  :) )

(Strzelam; Islandia? Nowa Zelandia? Monako?.....)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 28, 2015, 16:20:50 pm
Czytając tutaj naszych rodaków forumowe rozmowy (ciekawe zresztą i bez reszty) naszła mnie jedna myśl, jedna kwestia, na którą nie znajduję odpowiedzi, więc pytam;
- które państwo tu i teraz na naszym globie ma system polityczny najbardziej zbliżony do doskonałości, z którego moglibyśmy brać przykład i starać się przenieść na nasze nadwiślańskie realia?

(Nie chodzi mi o "Civitas Dei" św. Augustyna.  :) )

(Strzelam; Islandia? Nowa Zelandia? Monako?.....)

System ma zapewnić najlepsze warunki do rozwoju gospodarki i co za tym idzie kultury (gospodarka + kultura = cywilizacja).
Nie można skopiować całego "programu operacyjnego" z Nowej Zelandii i czekać aż staniemy się zieloną, bogatą wyspą. Trzeba zmieniać to co mamy.

Przed chwilą w radiu RDC prominentna poseł PO mówi o jednej z kilku przyczyn klęski (daj Boże i parlamentarnej) : "najpierw zachęciliśmy ludzi do zakladania przedszkoli a później wysłaliśmy piętnaście kontroli" - i ciągniemy mandaty bo zabraknie na nasze pensje. Słynna świeża wypowiedź min finansów Szczurka: "nie może być tak, że kontrole kończą się np. upomnieniem. Każda kontrola musi kończyć się mandatem karnym". Wyborcy, ciągnie pani poseł PO, mówią, że to nie jest w porządku.

Czarno widzę karierę pani poseł w PO. Dla takich ludzi w tym systemie (ani w PO ani w PiS) nie ma miejsca.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Regiomontanus w Maja 28, 2015, 16:24:52 pm
które państwo tu i teraz na naszym globie ma system polityczny najbardziej zbliżony do doskonałości [...]?

Ciężka sprawa - chyba takiego nie ma :-) Chciałbym wskazać jakąś monarchię absolutną, która mi się podoba, ale nie ma takiej.

Wg mnie Nowa Zelandia ma niezły system.  Monarchia konstytucyjna. Mają bardzo rozsądną ordynację wyborczą - system mieszany proporcjonalnie-jednomandatowy. Parlament jednoizbowy. Bardzo stabilny politycznie kraj.

Mają wiele ciekawych rozwiązań np. w dziedzinie edukacji: jeśli ktoś uczy dzieci w domu, może otrzymać specjalny grant.

Oczywiście NZ choruje na te same choroby co i reszta świata (np. "homomałżeństwa" mają od 2013 r.). Cóż, dobry system polityczny to jeszcze nie wszystko.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Filip S w Maja 28, 2015, 16:45:14 pm
Czytając tutaj naszych rodaków forumowe rozmowy (ciekawe zresztą i bez reszty) naszła mnie jedna myśl, jedna kwestia, na którą nie znajduję odpowiedzi, więc pytam;
- które państwo tu i teraz na naszym globie ma system polityczny najbardziej zbliżony do doskonałości, z którego moglibyśmy brać przykład i starać się przenieść na nasze nadwiślańskie realia?


(Strzelam; Islandia? Nowa Zelandia? Monako?.....)


Dlaczego mamy malpowac inne kraje zamiast sprobowac wypracowac wlasna droge rozwojowa? Jesli  juz koniecznie Polska mialaby skads kopiowac wzorce to lepiej aby byly to  Singapur czy Hong Kong czyli niewielkie konfucjanskie kraje sukcesu ktore stanowia punkt odniesienia dla calej Azji wschodniej. Jest dla mnie zupelnie niezrozumiale dlaczego Polacy sa tak bardzo zaslepieni okcydentem.  Nawet nasz hymn narodowy gloryfikuje Bonapartego ktory traktowal Polakow  jak mieso armatnie.

Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Regiomontanus w Maja 28, 2015, 17:01:43 pm
Singapur czy Hong Kong czyli niewielkie konfucjanskie kraje sukcesu ktore stanowia punkt odniesienia dla calej Azji wschodniej.

Zna Pan realia Singapuru? Jest to kraj czystego materializmu. Wyścig szczurów na niespotykaną skalę. Multikulti do kwadratu. Urbanizacja na granicy nasycenia. Każdy kąt pod nadzorem monitoringu. Nie życzę Polsce takiego sukcesu.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: CiociaA w Maja 28, 2015, 17:16:15 pm
Czytając tutaj naszych rodaków forumowe rozmowy (ciekawe zresztą i bez reszty) naszła mnie jedna myśl, jedna kwestia, na którą nie znajduję odpowiedzi, więc pytam;
- które państwo tu i teraz na naszym globie ma system polityczny najbardziej zbliżony do doskonałości, z którego moglibyśmy brać przykład i starać się przenieść na nasze nadwiślańskie realia?

(Nie chodzi mi o "Civitas Dei" św. Augustyna.  :) )

(Strzelam; Islandia? Nowa Zelandia? Monako?.....)

Że mianowicie CO?
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Filip S w Maja 28, 2015, 17:36:19 pm


Zna Pan realia Singapuru? Jest to kraj czystego materializmu. Wyścig szczurów na niespotykaną skalę. Multikulti do kwadratu. Urbanizacja na granicy nasycenia. Każdy kąt pod nadzorem monitoringu. Nie życzę Polsce takiego sukcesu.


Przeszczepianie wszystkich rozwiazan na grunt polski byloby szalenstwem. Natomiast takie cechy Singapuru jak twarde i skuteczne prawo, statolatria, rzady
twardej reki, elastyczny system gospodarczy czy poszanowanie tradycji bylyby moim skromnym zdaniem  zbawienne dla Polski. Deng Xiaoping reformujac Chiny wzorowal sie wlasnie na Singapurze. I jeszcze jedna wazna rzecz Sigapur od zawsze byl wielonarodowy tym niemniej takie porabane praktyki jak masowa imigracja, dodatkowe punkty na studia za czarny kolor skory,  tzw. "antyrasizm"  (czyt. ikofobia) sa  tam zupelnie nieznane.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 29, 2015, 08:51:23 am
(...) takie cechy Singapuru jak(...) statolatria,(...) bylyby moim skromnym zdaniem  zbawienne dla Polski.
Statolatria? Co Pan rozumie przez statolatrię?
Mnie to słowo kojarzy się z czymś przeciwnym idei państwa obywatelskiego, w którym obywatele powinni przejąć inicjatywę w zaspokajaniu swoich potrzeb, a instytucje państwowe powinny ograniczać się do wspierania i moderowania działalności oddolnej. Taką ideę państwa obywatelskiego proponował prof. F. Koneczny. Zatem, wg mnie statolatria to przejęcie wszelkiej inicjatywy przez państwo, pełniące w życiu narodu rolę pana feudalnego, któremu lud winny jest posłuszeństwo i cześć jak największą, boskiej nie wykluczając. Tak rozumiana statolatria byłaby elementem składowym ustroju faszystowskiego i ustrojów totalitarnych. Nie jestem biegły w rozróżnianiu ustrojów politycznych, w całej tej teorii ustrojów, jednak wydaje mi się, że kult państwa, czyli statolatrię właśnie, budowała w Polsce sanacja, potem żydo-komuna po wojnie. Wydaje mi się też, że przez ostatnie 8 lat PO również szła w tym mniej-więcej kierunku. Przejawia się to moim zdaniem przez owo platformiane państwo POlicyjne: kto nie chce oddać czci platformanemu państwu (przez pochwałę wszelakich dewiacji, aborcji, in vitro, banderyzmu na Ukrainie, UE, rzekomo polskiego udziału w mordowaniu Żydów itp.), kto chce patriotyzmu, przywiązania do tradycji i Kościoła, ten naraża się na prześladowania ze strony POlicji, z której PO uczyniła sobie partyjną bojówkę, coś na wzór SS.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: pauluss w Maja 29, 2015, 12:41:07 pm
Wydaje mi się też, że przez ostatnie 8 lat PO również szła w tym mniej-więcej kierunku. Przejawia się to moim zdaniem przez owo platformiane państwo POlicyjne: kto nie chce oddać czci platformanemu państwu (przez pochwałę wszelakich dewiacji, aborcji, in vitro, banderyzmu na Ukrainie, UE, rzekomo polskiego udziału w mordowaniu Żydów itp.), kto chce patriotyzmu, przywiązania do tradycji i Kościoła, ten naraża się na prześladowania ze strony POlicji, z której PO uczyniła sobie partyjną bojówkę, coś na wzór SS.
To jest chyba jednak lekka przesada - uwazac Polske rzadzana przez Platforme Obywatelska za panstwo policyjne, ktore wymaga pochwaly dewiacji, aborcji... a ktore przesladuje inaczej myslacych itd.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Wąski w Maja 29, 2015, 12:58:32 pm
Nie wymaga pochwały, ale za krytykę mogą spotkać lekkie nieprzyjemności; vide Chazan, tęcza.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 29, 2015, 20:25:15 pm
To jest chyba jednak lekka przesada - uwazac Polske rzadzana przez Platforme Obywatelska za panstwo policyjne, ktore wymaga pochwaly dewiacji, aborcji... a ktore przesladuje inaczej myslacych itd.
Proszę nie krytykować cudzych opinii. Skrytykować, przykleić łatkę, czy jakiś epitet, nazwać przesadą, albo czymś tam jeszcze, to każdy potrafi, nawet głupiec. Jednak dyskusja na czym innym polega. Może Pan nie zgadzać się z moją opinią, przeciwstawić jej własną, uzasadnić, podać kontrargumenty, jednak tego Pan nie zrobił. Czyżby nie umiał Pan dyskutować, że ucieka się do erystycznych wybiegów?

Oto p. Wąski znalazł błąd w moim myśleniu, uzasadnił, podał przykłady. Na tym właśnie polega sztuka dyskusji.
Nie wymaga pochwały, ale za krytykę mogą spotkać lekkie nieprzyjemności; vide Chazan, tęcza.
Oczywiście, ma Pan rację. Pochwały rzeczywiście nikt nie wymaga. Popełniłem błąd w osądzie. Co do samych nieprzyjemności: czy są one lekkie, czy ciężkie, to trochę trudno powiedzieć. Z jednej strony wydaje się, że to, co spotkało prof. Chazana może być ciężkim dla niego przeżyciem, z drugiej strony zawsze to lepsze, niż ciężkie więzienie lub śmierć, a przecież takie represje ze strony reżimów są nam znane z naszej historii. Chociaż zdarzają się i u nas przypadki przetrzymywania w aresztach ludzi myślących inaczej: sprawa Kamila Zbroińskiego, sprawa "zamachowca" z Krakowa usiłującego rzekomo rzucić krzesłem w Prezydenta. Może za mocne to będą słowa, ale uważam, że PO próbuje zastraszać Naród, przypomnieć nam co to więzień polityczny.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: STS w Maja 29, 2015, 22:51:50 pm
To jest chyba jednak lekka przesada - uwazac Polske rzadzana przez Platforme Obywatelska za panstwo policyjne, ktore wymaga pochwaly dewiacji, aborcji... a ktore przesladuje inaczej myslacych itd.
Może Pan nie zgadzać się z moją opinią, przeciwstawić jej własną, uzasadnić, podać kontrargumenty, jednak tego Pan nie zrobił. Czyżby nie umiał Pan dyskutować, że ucieka się do erystycznych wybiegów?
Pragnę zauważyć, że użytkownik pauluss jest kapłanem.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 30, 2015, 08:39:38 am
Pragnę zauważyć, że użytkownik pauluss jest kapłanem.
Na Forum sutanny nie widać. Gdyby użytkownik pauluss wymyślił sobie adekwatny do swego stanu nick, nie byłoby takich sytuacji. Niemniej dziękuję za to, że podzielił się Pan ze mną swoim spostrzeżeniem.
Księdza paulussa przepraszam za niegrzeczność. Jak wynika z powyższych moich słów, nie byłem świadom, że dyskutuję z kapłanem.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Seb. Kozłowski w Maja 31, 2015, 20:03:04 pm
http://kufel.pl/pelnykufel/442/deklaruje-ze-usiadzie-do-stolu-z-gejami-i-wlasnie-dlatego-nie-glosowalem-na-dude/

Słusznie przypuszczałem, że prezydentura p. A. Dudy będzie pod wieloma względami podobna do prezydentury p. B. Komorowskiego. Ale tego się nie spodziewałem.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Maja 31, 2015, 21:55:35 pm
Czytając tutaj naszych rodaków forumowe rozmowy (ciekawe zresztą i bez reszty) naszła mnie jedna myśl, jedna kwestia, na którą nie znajduję odpowiedzi, więc pytam;
- które państwo tu i teraz na naszym globie ma system polityczny najbardziej zbliżony do doskonałości, z którego moglibyśmy brać przykład i starać się przenieść na nasze nadwiślańskie realia?

(Nie chodzi mi o "Civitas Dei" św. Augustyna.  :) )

(Strzelam; Islandia? Nowa Zelandia? Monako?.....)

Że mianowicie CO?

Że co? Że ........o. Język polski ma bardzo swojski rym do pytajnika "co", ale ja grzecznie odpowiem;  że.. . .TO.
Po prostu zadałem pytanie.
Pani ciociA jest tu rezydentem i ma dopiero czterysta parę wpisów, a bardzo chciałaby być "aktywistą", stąd ta aktywność i zadawanie głupich pytań.
Zwykła ludzka słabość forumowa - podbijać licznik. (Z opóźnieniem reaguję, ale nie było mnie tu parę dni.)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Maja 31, 2015, 22:02:11 pm
Pragnę zauważyć, że użytkownik pauluss jest kapłanem.
Na Forum sutanny nie widać. Gdyby użytkownik pauluss wymyślił sobie adekwatny do swego stanu nick, nie byłoby takich sytuacji. Niemniej dziękuję za to, że podzielił się Pan ze mną swoim spostrzeżeniem.
Księdza paulussa przepraszam za niegrzeczność. Jak wynika z powyższych moich słów, nie byłem świadom, że dyskutuję z kapłanem.

Nie sadzą Państwo, że księża udzielający się na tym forum powinni to w jakiś sposób w swoim nicku zaznaczać? Np. "x.Paulus". Nie muszę, nie musimy pamiętać i kojarzyć who is who.  BTW - nie lubię formy "kapłan". Aztekowie i Majowie też mieli "kapłanów". Preferuje formę - ksiądz.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 31, 2015, 23:46:10 pm
http://kufel.pl/pelnykufel/442/deklaruje-ze-usiadzie-do-stolu-z-gejami-i-wlasnie-dlatego-nie-glosowalem-na-dude/

Słusznie przypuszczałem, że prezydentura p. A. Dudy będzie pod wieloma względami podobna do prezydentury p. B. Komorowskiego. Ale tego się nie spodziewałem.

Bitewny pył opada  ;D poziom adrenaliny takoż, katolik "dał głos" katolik może wrócić do budy. Powoli wracamy do realu. ;D

(...) I jak będą wtedy wyglądali ci wszyscy poczciwcy, którzy dzisiaj nie tylko skaczą sobie do oczu i gardeł, ale w niepojętym przypływie szczerości wyznają mi w listach, że nie chcą znać prawdy, bo potrzebują „otuchy”? „Otuchy”, czyli iluzji, którą na podobieństwo narkotyku sączyły im przez ostatnie tygodnie sztaby wyborcze – aż się tą „otuchą” upili jak wódką. Za to łajdactwo, za to doprowadzanie przy pomocy wynajętych pierwszorzędnych fachowców milionów ludzi do stanu onieprzytomnienia, należałoby demokratycznych polityków co do jednego wybatożyć(...)

http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=3394

Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: (se)cessio w Czerwca 06, 2015, 01:44:58 am
które państwo tu i teraz na naszym globie ma system polityczny najbardziej zbliżony do doskonałości [...]?

Ciężka sprawa - chyba takiego nie ma :-) Chciałbym wskazać jakąś monarchię ...

Oczywiście NZ choruje na te same choroby co i reszta świata (np. "homomałżeństwa" mają od 2013 r.). Cóż, dobry system polityczny to jeszcze nie wszystko.

Ależ my od czterech lat podążamy świetlistą drogą z anty-POdów... Oni mieli pierwszą trans-gender, a my drugą w świecie. Troche jak z konstytucją. Zawsze w czubie pochodu postępu uciśnionych mass, itd. Związki- stawiam, że za dwa/trzy lata.
 To niech Duda jednak ogłosi sie tym kruuulem zamiast Korwina:-)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: conservative revolutionary w Czerwca 07, 2015, 16:27:08 pm
http://www.tvn24.pl/wideo/z-anteny/andrzej-duda-ratuje-hostie-podczas-mszy-swietej-w-wilanowie,1430616.html?playlist_id=12799 (http://www.tvn24.pl/wideo/z-anteny/andrzej-duda-ratuje-hostie-podczas-mszy-swietej-w-wilanowie,1430616.html?playlist_id=12799)

 :o  :o  :o

Jak do tego doszło, że Ciało Pańskie zaczęło sobie fruwać w powietrzu?
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Czerwca 07, 2015, 17:19:37 pm
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/v/t1.0-9/11390189_878753572161531_3620211089680577304_n.jpg?oh=d3c8d47d14e367caefa3df4b4137b2cd&oe=563555B5)

Niezwykła sytuacja uchwycona przez fotoreportera…

Podczas mszy na uroczystych obchodach VIII Święta Dziękczynienia na Polach Wilanowskich w Warszawie wiatr porwał hostię. Z ziemi podniósł ją prezydent - elekt. Ten obrazek mówi więcej niż słowa….

http://wpolityce.pl/polityka/255248-symptomatyczna-sytuacja-wiatr-porwal-hostie-z-oltarza-podniosl-ja-andrzej-duda


Wiara w realną obecność.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: K.L.O w Czerwca 07, 2015, 20:29:00 pm
Czasem się tak zdarza na Mszach polowych, nawet przy zachowaniu wszelkiej staranności.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Bogosłow w Czerwca 07, 2015, 21:47:02 pm
Tak to już jest, gdy biega się z Eucharystią po placach i stadionach, zamiast udzielać sakramentu ze stopni ołtarza/prezebiterium.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Franciszek w Czerwca 07, 2015, 23:04:23 pm
Czasem się tak zdarza na Mszach polowych, nawet przy zachowaniu wszelkiej staranności.

Ogląd sytuacji pokazuje, że nie była to msza polowa...

A reakcja A.Dudy budująca - szczególnie jak popatrzy się na filmik pokazujący to.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Anna M w Czerwca 07, 2015, 23:29:08 pm


Jednak było to nie w świątyni a przed:


(http://telewizjarepublika.pl/imgcache/860x400/c/uploads/news/swiatynia.jpg)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: (se)cessio w Kwietnia 15, 2016, 13:39:40 pm
Niektórzy w tym wątku popełnili kiedyś taki oto "akt strzelisty":
"Jeśli ktoś mimo to pragnie głosować na Prawo i Sprawiedliwość, z całego serca popieram kandydaturę Pana Artura Górskiego"
Może wypada zatem, choć dopiero po dwóch tygodniach, zauważyć jego odejście na Sąd Króla sprawidliwego i miłosiernego.

Requiem aeternam dona... R.I.P.
Tytuł: Odp: Przezydent Duda - pierwszy polski polityk w Niagara-on-the-Lake
Wiadomość wysłana przez: Regiomontanus w Maja 09, 2016, 23:12:30 pm
Wiem, że niektórzy z czytelnków FK pędzą żywot w Nowym Świecie, więc podzielę się pewną optymistyczną wiadomością.

Wróciłem właśnie z uroczystości na polskim cmentarzu wojskowym w Niagara-on-the-Lake, gdzie złożył kwiaty prezydent Andrzej Duda, przebywajacy w tych dniach w Kanadzie. Pochwalę się, że udało mi się uścisnąc dłoń prezydenta  :)

Na cmentarzu spoczywają ochotnicy "błekitnej armii" gen. Hallera, jest równiez pomnik samego generała. Mało kto wie, że do błękitnej armii zgłosiło się w Ameryce 38000 ochotników, głównie synów polskich emigrantów, którzy Polski nigdy nie widzieli. W Niagara-on-the-Lake istniał obóz werbunkowy błekitnej armii, a cmentarz jest symbolem tej bezprecedensowej ofiarności ludzi, którzy Polskę znali tylko z opowiadań, ale gotowi byli oddać za Nią życie.

W czasach PRL w oczach konsulatu polskiego cmentarz nie istniał . W czasach III RP nie było lepiej: żaden polski polityk odwiedzający Kanadę nie uznał za stosowne zaszczycić tego miejsca swoją obecnością. Nie zrobił tego nigdy TW "Bolek", który w Kanadzie był więcej niż raz, także jako urzędujący prezydent.

Prezydent Duda jest pierwszym polskim politykiem, który odwiedził cmentarz. Ofiarował równiez symboliczna polską flagę opiekunom cmentarza. Muszę powiedzieć, że trochę się wzruszyłem, zwłaszcza kiedy Pan Prezydent podszedł do ponad 90-letniego  weterana spod Monte Cassino, którego mam zaszczyt znać osobiście.

Jednak może coś się zmienia na lepsze. Cmentarz hallerczyków musiał czekać 98 lat na taką chwilę, ale się doczekał.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Andris krokodyl różańcowy w Maja 11, 2016, 12:59:37 pm
Było trochę tego więcej, w Polsce też. Przykład:
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.1278976908785880.1073742080.160906857259563&type=3
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: Krusejder w Czerwca 09, 2016, 15:00:36 pm
DZIEJE SIĘ W POLITYCE http://prawapolityka.pl/2016/06/pis-wykluczyl-prawice-rz-z-koalicji-jest-reakcja/

DAWNO TEMU PISAŁEM: http://przedsoborowy.blogspot.com/2016/03/dobrazmiano-czas-na-ciebie.html
"pozostawienie "kompromisu" w mocy może być argumentem podnoszonym przez prawicowych kontestatorów rządu. Zawsze mogą pojawić się następcy cynika Romana Giertycha i pięknoducha Marka Jurka i uszczuplić szeregi Prawa i Sprawiedliwości o kilka bezcennych dziś głosów. Gdybym był zagranicznym wrogiem Polski, z pewnością wśród opłacanej agentury wpływu miałbym tu i swoich "obrońców życia", którzy w wielu wypadkach mogliby pełnić rolę pożytecznego narzędzia antypolskiego. Uczulam i na tę kwestię!"

Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: (se)cessio w Grudnia 11, 2017, 19:23:54 pm
Dla miłośników jeszcze lepszej- wybornej/wybranej zmiany:

https://www.jta.org/2017/12/08/news-opinion/world/poland-appoints-ex-banker-with-jewish-roots-as-prime-minister

To, ostanie wystepy na konferencji u oj.dr.dyr.+ wpis sławnej Matki...

http://kontrowersje.net/mog_o_by_gorzej_premiera_polski_wybra_nie_george_soros_ale_jonny_daniels

i fr. podsłuchów kelnerskich w..."obcym alfabecie" np. tu:

http://dakowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=20337&Itemid=80

...rozjaśnia troche obraz tubylczej dymo-rekreacji.
Zostają (dla części elektoratu raczej retorycznie) alternatywy: "Wszystko na sprzedaż" czy wszystko tylko kwestią ceny lub prościej: lepsza Jewropa czy USrael?
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: (se)cessio w Stycznia 13, 2018, 21:38:04 pm
Dobr(an)a zmiana fight 4 your right:

 http://prawy.pl/63668-morawiecki-za-przemyslanaeutanazja/

BTW+ lista którym się także pomyliło lub walczą o równouprawianie kobiet/ z"ideologicznymi skrajnościami"- tymi ex...chanukah evening:

http://prawy.pl/63885-glosowali-za-skierowaniem-zbrodniczego-projektu-do-komisji-zobacz-liste-hanby-pis/
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: makumba w Stycznia 13, 2018, 22:20:19 pm
Dla ludzi z dawnego PC to tylko gra polityczna. Pewnie ten drugi projekt też uwalą, PiS zawsze kręcił w tej sprawie ale teraz nie będzie usprawiedliwienia.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: (se)cessio w Sierpnia 22, 2018, 11:37:54 am
Wróćmy do pierwotnego tematu dyskusji.
Wklejam film przedstawiający wydarzenia na toruńskim rynku. Proszę Państwa o rozpowszechnianie go, zanim zadziała niewidzialna ręka cenzora i usunie film.
https://www.youtube.com/watch?&v=eXXZuZwmPPI

Jeśli ten aresztowany człowiek był rzeczywiście z organizacji pro-life to niezłe debile są tam. Chyba, ze to prowokator - co uważam za bardzo prawdopodobne biorąc pod uwagę fakt, że policja nie skopała go prewencyjnie. Następnie ci, którzy na widok działań ochraniających jakby nie było prezydenta krzyczeli "państwo policyjne": to znowu debile lub prowokatorzy. 

No właśnie (patrząc na poprzedni wpis).

"A jednak!" :

https://www.pch24.pl/rozbijacze-prawicy-i-ruscy-agenci--tak-pis-straszy-obroncami-zycia,62102,i.html
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: binraf w Sierpnia 22, 2018, 15:00:48 pm
Przypominam tekst naszego forumowego kolegi



Dlaczego działania ruchów pro life są aż tak nieskuteczne?


http://przedsoborowy.blogspot.com/2016/10/dlaczego-dziaania-ruchow-pro-life-sa-az.html
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: (se)cessio w Sierpnia 24, 2018, 07:12:43 am
Niech mnie (a może i innych) kolega nie odsyła do PRYWATNYCH TEZ, WNIOSKÓW I OPINII... kolegi, który zajmuje się tak po-ważnymi kwestiami jak pradziwość "tradycji" w zformatowanej, kolorowej prasie.... No właśnie jakiej? "Christian ADULT :-) contemporary" ? Bo na bank nie KATOLICKIEJ!
Poza tem, (krzywdzące) OPINIE pana Krusajdera nt. "rozbijaczy prawicy" np. Pana M.Jurka znamy dość dobrze i z tego i z innych wątków FORUM, w związku z czem...jw.

Pod skryptem:-)
PUBLICZNIE gorrąco pozdrawiam działaczy PRO, a szczególnie Pana Marka i dziękuje za krótką rozmowę (plus autograf dla kol.o zbliżonych do p. Krus-a POGLĄDACH na naszego "rozbijacza":-)
Dwa.
Fortunnie lub nie: i'm not the pro-lifer (aktywistą w sensie)
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: (se)cessio w Stycznia 30, 2019, 00:34:57 am
Podobno w ramach walki z "mową nienawiści" na Westerplatte są jakieś wybory.
Pan Grzegorz przynajmniej chce dać ludziom taką możliwość, razem m.in. z p. Walentynowiczem.
Trzeba zebrać 3 tys. podpisów do 6. lutego. Oczywiście oferta tylko dla mieszkańców.

https://wrealu24.pl/pobierz-karte-podpisow-poparcia-na-grzegorza-brauna/
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: jwk w Stycznia 30, 2019, 08:48:33 am
Brawo! Przynajmniej zamiesza w tej zatęchłej gdańskiej sadzawce.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka, 24 maja 2015
Wiadomość wysłana przez: makumba w Stycznia 30, 2019, 20:09:10 pm
Oby za wiele komitetów nie zebrało podpisów bo przekaz medialny będzie rozwodniony. Jeśli ludzie z PiS pomogą uzbierać podpisy niejakiemu Walentynowiczowi to możemy się spodziewać że przynajmniej w TVP  będzie pozycjonowany jako główny rywal Dulkiewicz.
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka Danzig
Wiadomość wysłana przez: (se)cessio w Lutego 20, 2019, 18:13:13 pm
https://m.youtube.com/watch?v=dwba2bx-kUM
Tytuł: Odp: Dogrywka prezydencka Danzig
Wiadomość wysłana przez: rysio w Lutego 20, 2019, 19:07:34 pm
https://m.youtube.com/watch?v=dwba2bx-kUM

W porównaniu z dziennikarzem bardzo dobrze wypadł. Mówił szybciej (lepiej) niż zazwyczaj.
Ale czy to wystarczy by zdobyć ...15 % ?

Znam trochę Gdańsk i lud tamtejszy. Nie mówię tu o autochtonach ale o ludności napływowej. "Nie ma rynku" na takiego Brauna. A zwłaszcza na jego idiolekt bogoojczyźniany.
To trochę tak jak z naszymi biskupami; poza wszystkimi uwagami natury "teologicznej" jakie wkuli na pamięć i powtarzają o Mszy Wszechczasów, jest jeszcze inna rzecz - dla nich tradycyjna pobożność to wspomnienie dzieciństwa, zaściankowości, niedostatku itp. Nie chcą do tego wracać a Stara Msza jest tym powrotem.

Obawiam się, że słowo "polskość" "pamięć, patriotyzm" to synonimy tego samego co czują biskupi gdy słyszą o Starej Mszy. "Polskość" nie jest atrakcyjna w Gdańsku. Mniej atrakcyjna nawet niż w Warszawie. (patrz wywiad Tuska o tym, że polskosc go uwiera)

Braun stosuje niewłaściwie dobrany przekaz do gdańskiego wyborcy. Co mu szkodziło zmienić styl w Gdańsku?

PS
Mam nadzieję, że nikogo nie obraziłem (mieszkańców Wybrzeża )
W W-wie gdzie mieszkam, Braun też by nie dostał 15%; zresztą chyba nigdzie by nie dostał 15% nawet w Białymstoku ;). No może wygrałby na fk.

Ludność autochtoniczna, która była wycierpiała od Niemca...następnie wycierpiała od PRL-u. Zresztą 20-lecie też niespecjalnie spełniło oczekiwania Kaszubów. Po 89 nastała Polska a w Gdańsku układy pozostały. Najprostsze kłopoty administracyjne jak były nierozwiązywalne tak zostały zabetonowane.
Owszem jest warstwa tzw inteligencji z Wilna , Lwowa ale to było dawno. Lwia część ludności była napłynęła z Mazur, Kujaw do przemysłu, do hoteli robotniczych. Jak zginęli w Grudniu'70 to nawet rodziny o tym się nie dowiedziały, stąd liczba zabitych jest ...płynna. Słabe więzi, brak znajomości historii miejsca.
Braun musiałby trochę "pocelebrytować" albo skaptować do swego obozu jakiegoś emerytowanego burmistrza z Niemiec. Wtedy wygrałby nawet z Tuskiem: lepszy prawdziwy Niemiec niż podróbka  ;D
Tytuł: Dogrywka prezydencka Danzig
Wiadomość wysłana przez: rysio w Marca 04, 2019, 19:42:16 pm
Szczęść Boże!