Forum Krzyż

Disputatio => Sprawy ogólne => Wątek zaczęty przez: DNR w Października 30, 2014, 00:39:24 am

Tytuł: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: DNR w Października 30, 2014, 00:39:24 am
do usunięcia
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Października 30, 2014, 22:10:07 pm
No.... ja nie jestem tak do końca przekonany czy to jest do usunięcia.
Z jednej strony, można by to usunąć, lecz..... z drugiej strony....żal. Bo i po co?
Chociaż... in re ipsa (w rzeczy samej), tak mutatis mutandis (dokonawszy niezbędnych zmian) można by o tym usunięciu pomyśleć,
tak sua sponte (z własnej woli) aczkolwiek extrema ratio (ostateczny argument) za usunięciem jest obiter dictum (nawiasem mówiąc)
wielce ryzykowny.
Tak to widzę. Nie wiem jak pozostali użytkownicy, ale dla mnie temat ten jest aliquid novi (czymś nowym).
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: ms w Października 30, 2014, 22:13:28 pm
Zdecydowanie. Daje do myślenia.
Ciekawy jestem dlaczego autor chce jego usunięcia.
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Października 30, 2014, 22:28:02 pm
Zdecydowanie. Daje do myślenia.

Prawda?
Dla mnie w tym zagadnieniu kryje się jakiś hamletowski dramatyzm - to be or not to be?
Usunąć czy nie usunąć? To remove or not to remove? That is the question!

Autor zdaje się rozpaczliwie stawiać na usunięcie i z całej otchłani swej jaźni woła z bólem - do usunięcia!

Usunąć - to tak łatwo powiedzieć. Ale co usunąć?? Zastanówmy się. Ja w tym usunięciu podejrzewam prowokacją.
Usuwa się rzeczy, ale i też istoty.
Ja nie chcę niczego implikować.


Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: Regiomontanus w Października 31, 2014, 00:37:18 am
Usunąć można, ale to nic nie da. Zawsze zostanie jakiś ślad. Nie można sobie ot tak, wymazać i udawać, że tego nigdy nie było. Powołanie czegoś do istnienia zmienia całą konfigurację Wszechświata, i nigdy już nie będzie tak, jak wtedy, kiedy tego nie było.
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: Artur Rumpel w Października 31, 2014, 07:03:22 am
-Usuwać, Panie Biberveldt?
-Usuwać, natychmiast usuwać!
-Ale co usuwać i skąd usuwać, Panie Biberveldt?
-Nie mam pojęcia, ale interes musi się kręcić.
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Października 31, 2014, 14:48:27 pm
A teraz na poważnie.
Może by taki wątek, "wątek-śmietnik" zostawić?

Wątek w którym każdy mógłby "usunąć" z siebie co mu na duszy/sercu leży.
Chyba ze autor wątku miał jakieś inny poważniejszy zamysł, którego nie znamy.
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: dxcv w Października 31, 2014, 19:26:15 pm
Intencje wątkotwórcy są już nieważne. Wątek zaczął żyć własnym życiem i zamknąć go nie pozwolimy. Każdy prowokator czy szaleniec, który odważy się podnieść rękę przeciw temu wątkowi, niech będzie pewny, że mu tę rękę brać forumowa odrąbie.
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Października 31, 2014, 20:21:44 pm
Każdy prowokator czy szaleniec, który odważy się podnieść rękę przeciw temu wątkowi, niech będzie pewny, że mu tę rękę brać forumowa odrąbie.


http://www.youtube.com/watch?v=r-xuuqPcE44

To pan dxcv pamięta Józefa Cyrankiewicza i jego słynne wystąpienie?  :)

Rozmarzyłem się. Miałem wówczas 10 lat i już byłem przez rodzinę upolityczniony.
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: dxcv w Października 31, 2014, 21:31:38 pm
Jestem wytworem schyłkowego PRL-u, więc pamiętać nie mogę, ale takich soczystych cytatów ludowej "elity" nie znać? :)
Pozostając w epoce:
Nawet elektroniczna kwoka nie skróci czasu wylęgania się kurcząt. Zamknięcia wątku nie da się przyspieszyć ;)

Swoją drogą wydaje mi się, że posoborowiki prześcignęli komunistów w tworzeniu nowomowy.
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: Tadeusz w Listopada 01, 2014, 01:00:32 am

to może powiesić?
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: DNR w Listopada 01, 2014, 11:55:17 am
Haha :-P po prostu uważam, ze pomysł był źle trafiony. Zainteresowania nie widzialem. Jak głowa boli człowieka to różne głupoty wymyśla :-P a później czyta czyta i stwierdza po co ja to pisałem :-P

A tak serio to chodziło mi o ekspansje tradycjonalistów na jeden z czatów głosowych o tematyce religijnej gdzie jest spora wymiana poglądów. :-P Zamiast kisić się w sosie i gadać ciągle o tych bractwach, Franciszkach, posoborowcach, sedekach i ornatach od których juz mi się rzygać chce jak słucham tego od 5lat możnaby znaleźć inną płaszczyznę działania.
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: ms w Listopada 01, 2014, 11:58:29 am
A tak serio to chodziło mi o ekspansje tradycjonalistów na jeden z czatów głosowych o tematyce religijnej gdzie jest spora wymiana poglądów. :-P Zamiast kisić się w sosie i gadać ciągle o tych bractwach, Franciszkach, posoborowcach, sedekach i ornatach od których juz mi się rzygać chce jak słucham tego od 5lat możnaby znaleźć inną płaszczyznę działania.
Zapomniał Pan o mantylkach!
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: DNR w Listopada 01, 2014, 12:04:54 pm
O to też! Mantylka albo śmierć! A jak Ci nie pasuje to zaraz Ci tu wyjadę z cytatami od św.Pawła i św.Linusa bezbożniku :-P

Ostatnio to powiem wam drodzy Państwo mniej mnie boli głowa od polityki niż tych tradycjonalistycznych bojów. Chyba nie jestem prawdziwie prawdziwym tradsikiem :-P
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: Richelieu w Listopada 01, 2014, 12:18:18 pm
[...]
Swoją drogą wydaje mi się, że posoborowiki prześcignęli komunistów w tworzeniu nowomowy.

Wtrącę swoje trzy grosze: od dawna moją uwagę zwróciło (nad?)używanie słowa 'jakby' w wypowiedziach i dokumentach papieskich - chodzi mi o Jana Pawła II, w którego dokumentach to zauważyłem.
Ot, choćby pierwsze z brzegu wygoglane przykłady (stąd (http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/jan_pawel_ii/encykliki/r_hominis.html#m1)):
Działalność tego Synodu nadała jakby nowy wymiar całemu pasterzowaniu Pawła VI   - tzn. co - że tak naprawdę nadała jednak coś innego, ale tylko podobnego ('jakby') do nowego wymiaru ?
albo:
Słusznie Ojcowie Kościoła widzieli w różnych religiach jakby refleksy jednej prawdy „semina Verbi”11, które świadczą o tym, że na różnych wprawdzie drogach, ale przecież jakby w jednym kierunku postępuje to najgłębsze dążenie ducha ludzkiego, które wyraża się w szukaniu Boga - czyli Ojcowie Kościoła widzieli w nich jednak coś innego, tylko podobnego ('jakby') do refleksów jedynej prawdy. A one (ale co: refleksy' czy 'jakby refleksy' ?) świadczą, że na różnych drogach w przynajmniej potencjalnie różnych kierunkach - bo przecież tylko 'jakby w jednym kierunku' - postępuje j.w.

Moim zdaniem to jedno dodatkowe słowo bardzo osłabia jednoznaczność i całkowicie rozmywa sens wypowiedzi.
Od dawna miałem głębokie poczucie o braku czegoś bardzo ważnego i istotnego w takich wypowiedziach: od pasterza, nie ważne już czy Kościoła powszechnego, czy tak samo lokalnego,
jako wierny oczekuję dokładnych i precyzyjnych wskazówek i rozstrzygnięć, a nie wypowiedzi, których sens jest taki, że to czy owo to jakby to czy tamto ...
Czy wyobrażacie sobie Państwo takie wypowiedzi np. w języku inżynierskim: konstrukcję należy zaprojektować jakby zgodnie z normami i przepisami, by współczynnik bezpieczeństwa był jakby spełniony ...
Ale jak do jego wartości zabraknie tak ze 0,02 ... to też przecież jest jeszcze jakby spełniony ...
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Listopada 01, 2014, 16:21:54 pm
Zamiast kisić się w sosie i gadać ciągle o tych bractwach, Franciszkach, posoborowcach, sedekach i ornatach od których juz mi się rzygać chce jak słucham tego od 5lat możnaby znaleźć inną płaszczyznę działania.

O! To nie ja jeden mam zbliżone odczucie, choć nie reaguję tak "fizjologiczne".  :) Wie pan, te "ornaty, ilość świec na ołtarzu i które na ten dzień wypada czytanie itp"też są potrzebne, ale jak powiedziałby Francuz; avec moderation. Żle kiedy predominują.
Dlatego, ja (jak Państwo chyba zauważyli/iście) próbuję to forum czasami rozruszać, wprowadzić inny temat,  co może wielu irytować i nie podobać się. Ale ja to czynię pro publico bono. Zależy mi na tym forum. Lubię je.

"Można by znależć inną płaszczyznę" - twierdzi pan.
Słusznie. Ale jaką?
Mam pomysł. Wątku "do usunięcia" NIE usuwać.!  :)



Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Listopada 03, 2014, 22:13:42 pm
Dziś w godzinach dopołudniowych przy okazji dyskusji w wątku "Pozwolenie komisji ED na udział......." doszło do utarczki słownej, pardon, do różnicy zdań
między panią Anią a panem DNR. Myślę sobie czy nie wskazanym byłoby wszelkie takie osobiste konflikty i spory przenosić właśnie do wątku "do usunięcia."
Pozwoliłoby to na uniknięcie odbiegania od tematu. I niechby tutaj obie strony wyjaśniły swoje racje i pretensje.

Gdybym ja miał rozsądzać to . . . . pani Ania ma racje i pan DNR ma racje, z tym, że w proporcji; 52 : 48.

 
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: DNR w Listopada 03, 2014, 22:21:11 pm
Nie róbmy sensacji Panie Fideliss. Konflikt zakończony bez ofiar :P
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: DNR w Listopada 03, 2014, 22:56:03 pm
Lecimy dalej.
Mam pytanie: czy katolik może myśleć samodzielnie, niezależnie?
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: szkielet w Listopada 03, 2014, 22:58:53 pm
Bredzi Pan.
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: DNR w Listopada 03, 2014, 23:07:27 pm
Dlaczego? Spytałem tylko.  ::)
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: dernapol w Listopada 04, 2014, 01:42:04 am
Chciałem się jakoś wypowiedzieć w tym wątku, ale potem uznałem, że moja wypowiedź nadawałaby się jedynie do usunięcia...  ;)
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Listopada 04, 2014, 09:36:06 am
Bredzi Pan.

Przepraszam, ale tu ostro zaprotestuję. Pan DNR nie bredzi. Zadał pytanie, ciekawe pytanie na które należałoby odpowiedzieć.
Mnie tez ono nurtuje i wymagałoby szerszej dyskusji.
Czy katolik może myśleć samodzielnie, niezależnie?
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: Andris krokodyl różańcowy w Listopada 04, 2014, 17:37:52 pm
No, ja myślałem. I nic mądrego sam nie wymyśliłem. Uznałem, że należy przyjąć punkt widzenia Kościoła za punkt odniesienia. To wymyśliłem jako prawdziwie pewną podstawę.
Ludzie myślcie, to nie boli? A jeśli otoczy nas głupota? Panująca w Polsce i w świecie demokracja telewizyjna powie: nie myślcie,my za was pomyślimy. I co dalej? Jak daleko doszliśmy? W mroczne pola absurdu?
"Kto ma uszy, niechaj słucha." Kto ma rozum, niech myśli.

Btw. Kto nie chce wiedzieć, niech nie wie, jakie są tybetańskie zwyczaje pogrzebowe i niech dalej uwielbia Dalaj Lamę i jego wspaniałą religię.
http://www.liveleak.com/view?i=666_1414847845  ohyda!!!! nie oglądać!

Panie Fidelis(s), nie ma Pan na imię jak jeden z ewangelistów?
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Listopada 04, 2014, 20:19:30 pm

Panie Fidelis(s), nie ma Pan na imię jak jeden z ewangelistów?

Zapytany muszę odpowiedzieć; nie, nie mam na imię jak jeden z ewangelistów.

A poza tym, nic z pana wpisu z 17:37 nie zrozumiałem.
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: ms w Listopada 04, 2014, 20:49:00 pm
ohyda!!!! nie oglądać!
Szczególnie przy jedzeniu
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: DNR w Listopada 04, 2014, 21:02:11 pm
I niech mi jeszcze ktoś powie, że wszystkie rasy są równe to pokaże mu ten film. Biały człowiek to jednak wyższa kultura cywilizacyjna, a nie to co te hordy kolorowych dzikusów. 
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Listopada 04, 2014, 21:24:50 pm
I niech mi jeszcze ktoś powie, że wszystkie rasy są równe to pokaże mu ten film.

O jaki film chodzi? Proszę o link.
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: sm w Listopada 04, 2014, 21:40:26 pm
Bredzi Pan.

Przepraszam, ale tu ostro zaprotestuję. Pan DNR nie bredzi. Zadał pytanie, ciekawe pytanie na które należałoby odpowiedzieć.
Mnie tez ono nurtuje i wymagałoby szerszej dyskusji.
Czy katolik może myśleć samodzielnie, niezależnie?

może, ale może dojść do takich wniosków, które wyautują go z Kościoła



Prawdopodobnie tutaj będzie coś więcej: https://www.youtube.com/watch?v=3eUnI6wdA-I

    Nie słuchałem jeszcze całego, ale znając dalsze losy prelegenta warto być czujnym.
 
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: DNR w Listopada 04, 2014, 21:47:04 pm
I niech mi jeszcze ktoś powie, że wszystkie rasy są równe to pokaże mu ten film.

O jaki film chodzi? Proszę o link.

Z postu p.Andris Inkvizitors
Cytuj
http://www.liveleak.com/view?i=666_1414847845
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: sm w Listopada 04, 2014, 21:57:07 pm
automoderacja
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Listopada 04, 2014, 22:43:14 pm

może, ale może dojść do takich wniosków, które wyautują go z Kościoła



I w tym zdaje się tkwić cały dramat. Pan Bóg stworzył mnie. Obdarzył mnie życiem. Niech imię Jego będzie błogosławione!
Obdarzył mnie też rozumem bym używał go zgodnie ze wszystkimi prawami logiki i rozsądku. Chwała Mu za to!
ALE! zarazem zdaje się, że postawił pewną barierę;
Jesli rozum twój sprowadzi cię na manowce i zaczniesz za bardzo kombinować i powstaną u ciebie nędzny człowiecze watpliwości
prowadzące do załamania w wierze, to ...... marny twój los, nie osiągniesz zbawienia.
Czy nie ma tu jakiejś wewnętrznej sprzeczności?
Az strach używać rozumu.
Wiarą ukorzyć trzeba myśli i rozum swój . . .  - jak śpiewamy w znanej pieśni.
Poddaję się. Nie chcę myśleć.
A z drugiej strony Fides et Ratio. A co jesli jest fides a ratio się buntuje?
 
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: sm w Listopada 04, 2014, 23:08:35 pm

może, ale może dojść do takich wniosków, które wyautują go z Kościoła



I w tym zdaje się tkwić cały dramat. Pan Bóg stworzył mnie. Obdarzył mnie życiem. Niech imię Jego będzie błogosławione!
Obdarzył mnie też rozumem bym używał go zgodnie ze wszystkimi prawami logiki i rozsądku. Chwała Mu za to!
ALE! zarazem zdaje się, że postawił pewną barierę;
Jesli rozum twój sprowadzi cię na manowce i zaczniesz za bardzo kombinować i powstaną u ciebie nędzny człowiecze watpliwości
prowadzące do załamania w wierze, to ...... marny twój los, nie osiągniesz zbawienia.
Czy nie ma tu jakiejś wewnętrznej sprzeczności?
Az strach używać rozumu.
Wiarą ukorzyć trzeba myśli i rozum swój . . .  - jak śpiewamy w znanej pieśni.
Poddaję się. Nie chcę myśleć.
A z drugiej strony Fides et Ratio. A co jesli jest fides a ratio się buntuje?

Wie Pan np. w Ewangelii według św. Łukasza prawie od początku czytamy o cudach Pana Jezus, w 9 rozdziale Apostołowie nawet sami zostają posłani i uzdrawiają etc., a w 17:5 znajdujemy coś takiego: Apostołowie prosili Pana: «Przymnóż nam wiary!» . Że nie wspomnę o św. Tomaszu... oni towarzyszyli Panu Jezusowi, widzieli różne rzeczy, a wątpili. O wiarę trzeba się modlić. Przykład wieli mistyków, którzy doświadczali Boga dużo doskonalej niż "normalni" ludzi, pokazuje, że większość ich życia to była oziębłość ducha, przeplatana stanami łaski, których efekty zostały przelane na papier. Jeżeli św. Tomasz miał rację, że „Wiara jest aktem rozumu, przekonanego o prawdzie Bożej z nakazu woli, poruszonej łaską przez Boga", to myślę, że trzeba pielęgnować te trzy elementy. Mianowice: prosić Boga o tę łaskę, nawet gdy się jej nie ma, kierować swoją wolę ku dokonaniu aktu wiary, posilać rozum odpowiednią strawą intelektualną, a już na pewno nie zatruwać niczym. Czasami musimy być natarczywi jak ślepiec, który szedł za Panem Jezusem i wołał nieustannie: Panie Jezu zmiłuj się nade mną. Czasami sam Pan Jezus przyjdzie do nas ślepych i wsadzi nam błoto ze śliną pod oczu i z bólem pójdźmy się obmyć w sadzawce wiary.
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Listopada 04, 2014, 23:21:38 pm
@ sm.
Znam te sprawy, znam. W niczym mnie tu pan/i nie oświecił.
Pisząc "mnie" nie odnoszę tego do mojego stanu ducha a do nas.
Równie dobrze mógłbym był napisać;
"Bóg stworzył nas. Obdarzył nas życiem"  itd
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: sm w Listopada 04, 2014, 23:31:24 pm
@ sm.
Znam te sprawy, znam. W niczym mnie tu pan/i nie oświecił.
Pisząc "mnie" nie odnoszę tego do mojego stanu ducha a do nas.
Równie dobrze mógłbym był napisać;
"Bóg stworzył nas. Obdarzył nas życiem"  itd

Ja też odnoszę do nas, nie miało to brzmieć jak oświecanie. Odnoszę do nas, bo wspomniany niewierny Tomasz (aram. תום, tôma – „bliźniak” nazywany z grecka. Didymos) to brat bliźniak nas wszystkich. A czy jest jakaś sprzeczność w powalaniu do życia, daniu wolnej woli i rozliczaniu jej, dla mnie nie. Rodzice pozwalali mi się bawić, jak chciałem, ale gdy narozrabiałem, dostawałem klapsa.
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: Andris krokodyl różańcowy w Listopada 05, 2014, 09:36:12 am
Nie musiał mnie Pan rozumieć, to same skróty myślowe.
"Wiarą ukorzyć trzeba myśli i rozum swój" - o to to właśnie tu chodzi.
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: Angelus Silesius w Listopada 05, 2014, 22:13:14 pm
Nie musiał mnie Pan rozumieć, to same skróty myślowe.
"Wiarą ukorzyć trzeba myśli i rozum swój" - o to to właśnie tu chodzi.

"Sedno tarczy" tkwi w pokorze.
Współcześni "naukowcy" z uczelni są tak pyszni, tak pewni siebie że nie dopuszczają w ogóle rzeczywistości nadprzyrodzonej. To oczywiście ułuda, ale tacy są. Płytkie to oczywiście i prymitywne ale to też nie są postaci wielkiego formatu.

Ale na ten przykład taki Benedykt XVI - tytan intelektualny przecież! a jakaż gigantyczna pokora - wystarczy spojrzeć na wstęp do "Jezusa z Nazaretu".

Ja myślę, że katolik musi myśleć samodzielnie. Oczywiście różne są talenta i ich rozłożenie wśród ludzi więc trzeba też znać swoje możliwości i jednak brać pod uwagę "starszych i mądrzejszych" ;) no ale to jest pokora właśnie.
PS. Nie mówię tu o Starszych Braciach w Wierze.
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Listopada 05, 2014, 22:51:39 pm

Ja myślę, że katolik musi myśleć samodzielnie. Oczywiście różne są talenta i ich rozłożenie wśród ludzi więc trzeba też znać swoje możliwości i jednak brać pod uwagę "starszych i mądrzejszych" ;) no ale to jest pokora właśnie.

Słuszna uwaga. Spotkałem się na uczelni z przypadkami; ledwo wykluty, marny pan magister - nie wierzący, jego szef, pan profesor - wierzący.
Dobrze wiemy, ze można sporządzić listę naukowców (nawet bez cudzysłowu) - ateistów, ... i taką samą listę naukowców teistów. Czyżby ci ostatni byli
idiotami?
I tu Blaise Pascal się kłania;
"Boga czuje serce, nie rozum. Oto co jest wiara; Bóg dotykalny dla serca, nie dla rozumu." (Pensees)
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: Andris krokodyl różańcowy w Listopada 05, 2014, 23:10:45 pm
A właśnie, że przede wszystkim dla rozumu!
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: Fideliss w Listopada 05, 2014, 23:27:41 pm
No to pogódźmy się. Tak żydowskim handlem - 60% dla rozumu, 40% dla serca.
Nyyyy? Może być?  :)
Tytuł: Odp: do usunięcia
Wiadomość wysłana przez: Tadeusz w Listopada 06, 2014, 00:38:52 am
[...]
I tu Blaise Pascal się kłania;
"Boga czuje serce, nie rozum. Oto co jest wiara; Bóg dotykalny dla serca, nie dla rozumu." (Pensees)
Nabawiłem się alergii na słowo "czuje", po wizycie siostrzeńca ze stanów (ostatnie wakacje), on nic nie rozumiał, tylko wszystko czuł, i nie był tutaj problemem język polski lub jego brak, po angielsku nadawał tak samo. Nie wiem co Pascal miał na myśli, jednak moje doświadczenia i przemyślenia wskazują, że zawsze gdzieś decydującą rolę ma rozum. Rozum, który każe wybrać to co dobre a nie to co czujemy, że może być dobre.