Forum Krzyż
Disputatio => Sprawy ogólne => Wątek zaczęty przez: jp7 w Lutego 10, 2009, 11:17:18 am
-
Witam!
(wszak to mój pierwszy wątek na tym forum;))
Przypominam adres poparcia dla Benedykta XVI: http://www.soutienabenoitxvi.org/index.php?lang=pl
Proszę się wpisywać!
I w związku z powyższym - uwaga dla adminów - dlaczego wśród bannerów organizacji wspomagających jest tam już Fronda, i Sanctus a naszego Forum, Nowego Ruchu Liturgicznego ani nawet KNO nie ma? (że o innych równie zasłużonych stronach nie wspomnę)
-
Czy wiadomo (przed zamknięciem) ile "listów poparcia" nadeszło z Polski?
-
Czytałem na wiara.pl że nie nie ogłoszono liczby podpisów z danych krajów, ale najwięcej było z Polski, Francji, chyba Kanady i Hiszpanii
-
Czytałem na wiara.pl że nie nie ogłoszono liczby podpisów z danych krajów, ale najwięcej było z Polski, Francji, chyba Kanady i Hiszpanii
No to wielka szkoda; I to się nazywa - kiepska komunikacja.
-
NLM pisze, że w sumie jest 38 000 podpisów.
-
Na pewno nie podpisze się Der Spiegel i Onet, który wrzucił w tej chwili to na czołówkę ;D http://wiadomosci.onet.pl/1531495,2678,1,1,i_gorycz_i_smutek,kioskart.html (http://wiadomosci.onet.pl/1531495,2678,1,1,i_gorycz_i_smutek,kioskart.html)
-
@ jp7
Już 7 lutego podałam wiadomość o liście poparcia dla Benedykta XVI ( było wtedy przeszło 30.000 podpisów).
Z jednej strony nie byłam zdziwiona, że NIKT nie zareagował na mój wpis, ale z drugiej strony przyjęłam to jako lekceważenie.
Czemu nie reagować wpisując się? Samo gadanie nie wystarcza.
Głęboko wierzę, że Ojcu Świętemu potrzeba każdej formy wsparcia a szczególnie takiej autentycznej, nie wymuszonej.
-
Z jednej strony nie byłam zdziwiona, że NIKT nie zareagował na mój wpis, ale z drugiej strony przyjęłam to jako lekceważenie.
Skąd siostra wie, że nikt nie zareagował? ;) Nie jest tak źle! Jestem przekonany, że ogromna część forumowiczów się podpisała...
-
Proszę siostry: Ja się podpisałem przy ok 10000 ;-), tylko wtedy forum już/jeszcze nie działało...
Mój mail miał na celu zainteresowanie osób tworzących tradycyjne portale możliwością dołączenia się do akcji (a przy okazji przypomnienie)
-
Ja też się podpisałam!
Ten link był już wcześniej na Frondzie.
-
Bogu dzięki!
Cieszy mnie każde poparcie dla Benedykta XVI. Jest on bardzo atakowany, bo nie pasuje do "poprawności"
-
Najważniejsze jest oczywiście wsparcie modlitewne. Ale taki list z wyrazami poparcia na pewno po ludzku mu troszkę humor poprawi...
+
Tak sobie myślę, że FSSPX mogłoby ogłosić kolejną krucjatę różańcową - za Ojca Świętego. Byłby to najpiękniejszy dar za zniesienie ekskomuniki.
-
Proszę siostry: Ja się podpisałem przy ok 10000 ;-), tylko wtedy forum już/jeszcze nie działało...
Byłem szybszy, ok 4000 ;-)
-
Pamiętam coś koło 9600, ale głowy nie dam podpisów - czy dzieci ;-)
-
Ojciec Świety prosił o post. W czasie Wielkiego Postu możnaby podjąć szczególny post w Jego intencji.
Ja tak postanawiam, naturalnie oprócz modlitwy.
Pozdrawiam: pokój i dobro!
-
Podpisałem również i pamiętam, że nawet była krótka dyskusja na starym forum o tym. Że z jednej strony decyzje papieskie nie potrzebują jakiegokolwiek poparcia ze strony wiernych, ale w dzisiejszych czasach wobec przewagi modernistów i osób obojętnych warto jest okazać poparcie by papież i tradycjonaliści widzieli, że nie są sami.
-
Popieram Benedykta XVI z całego serca, choć czasem wydaje się zbyt "miękki". Mam juz dość wiecznego przepraszania za wszystko przez Kościół Katolicki, dziwacznego "ekumenizmu", w którym tylko my, katolicy, mamy szanować innych, a oni nas ni ciut ciut i nawet na znak krzyza patrza z obrzydzeniem i uraża on ich strasznie (swoja drogą - co oni wszyscy, jak psy Pawlowa tak odruchowo reagują??), "tolerancji", w ktorej toleruje się tylko dewiacje, a na religijnośc patrzy z pobłażaniem, "wiary", którą dostosowuje się do własnych widzimisię (czyli - Msza fajnie i seks przedmałżeński tez fajnie, i w ogole wszystko fajnie) oraz tego, że Kosciół ledwo sie odezwie juz jest równany z glebą i okrzykiwany ciemnotą (kolejna ciekawostka, dlaczego ludzie chyba niewierzący, skoro decyduja się kogoś zamordować, grzecznie nazywając to przerwaniem cierpień, tak się denerwuja ekskomuniką? Co ich obchodzi ekskomunika, skoro nie obczodza ich prawa Boze? Co ich obchodzi ekskomunika, skoro nie sa związani z KK? To tak jakby mnie obchodziła fatwa - chcociaż nie, oblożona fatwa mogę oberwać... a jakos nie zauwazyłam, by ekskomunika sugerowała - idźcie i zabijcie tych wrednych!!) oraz tego, że u papieża taksuje sie nawet Pierścień Rybaka, jakby kopy zlota nie nosił byle raper.
Bardzo bym chciała, żeby Benedykt XVI przywrócił szacunek do katolicyzmu... wśród samych katolików.
-
Popieram Benedykta XVI z całego serca, choć czasem wydaje się zbyt "miękki".
Popieram. Chciałbym widzieć jak papież odprawia msze trydencką w rzymskiej bazylice świętego Pawła.
-
[...]
Bardzo bym chciała, żeby Benedykt XVI przywrócił szacunek do katolicyzmu... wśród samych katolików.
Jak wyżej - popieram. Szczególnie cytowany fragment wypowiedzi, pod którym się podpisuję.