Forum Krzyż
Disputatio => Poczekalnia => Wątek zaczęty przez: Fideliss w Maja 06, 2014, 08:44:30 am
-
Laudetur Jesus Christus. Salvete fratres.
Cztery lata minęły i pięć razy księżyc księżyc obrócił się złoty
gdym na tym forum zwinął swe namioty.
Powodowany niewytłumaczalnym imperatywem wewnętrznym, po długiej deliberacji, zdecydowałem powrócić na to forum.
Stoję więc skromniutko i cichutko w w kruchcie (w poczekalni) i cierpliwie czekać będę w nadziei, że administracja, zważywszy na moje dawne zasługi
skróci mi to oczekiwanie i łaskawie dopuści do nawy głównej, a może nawet bliżej głównego ołtarza.
Czy mnie jeszcze ktoś tu pamięta?
Pozdrawiam wszystkich.
Fidelis.
-
Drogi Panie Fidelisie,
Bardzo cieszę się z Pana powrotu na forum, mam nadzieję, że już na stałe.
Nie sposób byłoby Pana nie pamiętać, co więcej - uważam, że ta długa nieobecność była dotkliwą stratą dla tego forum.
Witam i serdecznie pozdrawiam !
-
Chlebem i solą witamy!
-
Bardzo się cieszę. Brakowało tu Pana.
-
Fidelis wrócił!
Musi jakiś kuniec świata nadchodzi, abo co.
Bongiorno, Mister Fidelis.
-
Kiedym jeszcze był klerykiem OP i tu na tym Forum się udzielałem, zapamiętałem dyskusje z Panem, okraszone Pańską erudycją, a szczególnie świetną znajomością języków (przede wszystkim łacina). Lubiłem czytać to, co Pan pisze, tym bardziej więc cieszę się i witam ponownie. :)
-
Stoję więc skromniutko i cichutko w w kruchcie (w poczekalni) i cierpliwie czekać będę w nadziei, że administracja, zważywszy na moje dawne zasługi skróci mi to oczekiwanie i łaskawie dopuści do nawy głównej, a może nawet bliżej głównego ołtarza.
Nurmalnie z wrażenia zacząłem po łacinie gadać... Petitionibus vestris clementer annuendo, vos per scripta praesentia statum in pristinum restituimus.
(dobrze?)
-
A ja doskonale pamiętam wątek "swędzifiutkowy" :) Miło Pana widzieć na forum zaś :)
-
Salve Drogi Panie Fidelisie ! Oj jak ja się cieszę z Pana powrotu ! :) Tak bardzo Pana tu brakowało...
Równocześnie apeluję do P.T. Moderacji, aby zważywszy na powrót Osoby tak dla tego Forum Szanownego zasłużonej, wyjątkowo odjęła okres "przebywania w poczekalni", tudzież innej kruchcie. Nie wypada tak zacnych osób przyjmować w przedpokoju...
-
Fidelis servus et prudens, * quem constituit Dominus super familiam suam.
:)
-
Już teraz dziękuję wszystkim za miłe powitanie, ale zaprzestańcie bracia tych laudacji bo mi jeszcze woda sodowa do starej głowy uderzy.
A jam proch marny i peccator magnus sum. Dajcie czas się rozejrzeć i ogarnąć bo zaglądałem tu sporadycznie i potrwa zanim "przerobię"
choćby część zaległych wątków.
Brakuje mi tu murki - szmulki, pana pjo.....i innych zacnych duskutantów. To se ne vrati. :)
Jakoś to będzie.
Czasu wolnego na emeryturze mam dużo, aż za dużo i często głupie myśli do głowy przychodzą.
Damy radę. :)
-
Jak to mówił mój znajomy "Jak się ma za dużo wolnego czasu to się kanarki w głowie lęgną" ;D Jest forum, to się nie zalęgną :)
-
Alleluja! To dla mnie wyjątkowo radosna nowina! Może przesadą byłoby powiedzieć, że trafiając na dawne Pańskie wpisy zraszałem je rzewnymi łzami ale czułem autentyczny żal, że Pana nie ma pośród nas. Jakby jeszcze Pani Murka tu się zaczęła regularniej pojawiać ...
Obfitych Łask Bożych na ten powrót Panu życzę.
P.S. Z tym ostatnim życzeniem tośmy się zderzyli!
-
Aż mi się czasy późnogimnazjalne/wczesnolicealne przypomniały :) Pana Fidelisa zawsze lubiłem czytać :)
-
Jak miło móc znowu czytać Pana posty... :)
-
.
-
Cztery lata minęły
koniec świata,
-
Drogi Panie Fidelisie,
Bardzo cieszę się z Pana powrotu na forum, mam nadzieję, że już na stałe.
Nie sposób byłoby Pana nie pamiętać, co więcej - uważam, że ta długa nieobecność była dotkliwą stratą dla tego forum.
Witam i serdecznie pozdrawiam !
Witamy! Pamiętam tę mądrość, wiarę i kulturę!
-
Cztery lata minęły i pięć razy księżyc księżyc obrócił się złoty
gdym na tym forum zwinął swe namioty.
Aż tyle? Miło Pana znowu czytać. :-)
-
[quote author=kamilek
Kortushe bonvenigas ni vin! :)
Al chi tiu amabla bonvenigo mi ne povas ne reagi. Shajnas al mi ke la kreinto de esperanto turnighas en la tombo sciante, ke lian konstruitan lingvon
oni uzas en la katolika foro. :)
(Tłumaczenie dla poliglotów zbyteczne)
A tak poza tym, rozglądam się po forum. Oj zmieniło się tu nieco, zmieniło.
Poczekamy. Sam nie wiem czy mam jeszcze siedzieć w poczekalni, czy mogę wyjść dalej.
-
Witam Kaliszanina.
-
Witam Kaliszanina.
A nie Łodzianina?
-
Poczekamy. Sam nie wiem czy mam jeszcze siedzieć w poczekalni, czy mogę wyjść dalej.
Można, można. Prosimy bardzo!
-
Witam Kaliszanina.
A nie Łodzianina?
Pan major ma rację. Rodem jestem z Kalisza, ale opuściłem Gród na Prosną tuż po maturze, a było to w roku tysiąc osiemset.... nie... tysiąc dziewięćset
....tak w 1965. :) Bywam tam czasami. Ktoś musi grób rodziców posprzątać, a wszystkie ciotki już wymarły.
Z rozczuleniem wspominam swoje rodzinne gniazdo. "Tam się wszystko zaczęło". Tam się pasja do języków zaczęła i do wszelkiej humanistyki.
Po maturze w kawiarni koło ratusza jedliśmy..... lody. :)
-
Poczekamy. Sam nie wiem czy mam jeszcze siedzieć w poczekalni, czy mogę wyjść dalej.
Można, można. Prosimy bardzo!
Dziękuję bardzo i jeszcze raz dziękuję wszystkim za miłe powitanie.
Przy okazji; to podwójne s przy Fideliss to żeby zmylić system, który już "Fidelis" blokowal,
a poza tym trochę się już bardziej postarzałem i jedno "s" mi przybyło. ;)