Forum Krzyż

Novus Ordo => Kościół posoborowy => Wątek zaczęty przez: szkielet w Maja 28, 2012, 18:08:48 pm

Tytuł: Janek Kung znów nadaje. Tym razem na Papieża.
Wiadomość wysłana przez: szkielet w Maja 28, 2012, 18:08:48 pm
Z gazetkibeznapletka:

Cytuj
...Najostrzejszą ocenę sytuacji przedstawił znany szwajcarski dysydent i teolog ksiądz Hans Kueng, który od lat krytykuje Watykan i Benedykta XVI. W opublikowanym w poniedziałek wywiadzie dla dziennika "La Repubblica" Kueng stwierdził, że obecne wydarzenia z masowym wyciekiem poufnych dokumentów i wewnętrznymi konfliktami dowodzą słabości Benedykta XVI.

 - Odnosi się wrażenie, że papież nie jest zdolny do pełnienia posługi - powiedział były uniwersytecki kolega Josepha Ratzingera. - Papież poświęca wiele godzin każdego dnia na pisanie książek zamiast na rządzenie Kościołem. W szeregach Kurii Rzymskiej szerzy się opinia, że nie rządzi. Jeżeli chce pisać książki, lepiej byłoby, żeby pozostał wielkim profesorem i teoretykiem - dodał teolog.

 Zdaniem Kuenga Watykan pozostał "średniowiecznym dworem", w którym zasiada "monarcha absolutny", a dominują w nim prastare "kostiumy i obrzędy", zaś podstawowym wymogiem jest "uległość".

 Szwajcarski teolog po raz kolejny opowiedział się za gruntowną reformą. - Mam nadzieję, że mój były kolega Joseph Ratzinger nie przejdzie do historii Kościoła jako papież, który nie zrobił niczego na rzecz jego reformy - oświadczył ks. Hans Kueng.

 "Corriere della Sera" twierdzi, że jednym z mocodawców wycieku tajnych dokumentów i poufnych listów do papieża jest włoski kardynał, którego nazwiska nie ujawnia. Lecz lista podejrzanych jest dłuższa - zastrzega największa włoska gazeta.

 Watykanista dziennika kładzie nacisk na to, że cały skandal i wewnętrzna walka odbywa się wyłącznie w środowisku włoskich hierarchów. Jednocześnie przytacza opinię, że to dopiero początek dochodzenia i należy w najbliższym czasie spodziewać się dalszych aresztowań w Watykanie po tym, jak w środę zatrzymano papieskiego kamerdynera Paola Gabriele.

 Włoski publicysta katolicki Vittorio Messori w artykule na łamach "Corriere della Sera" zwraca uwagę, że trzeba koniecznie pamiętać o tym, iż skandal z zatrzymaniem kamerdynera i kradzieżą dokumentów nie dotyczy Kościoła, ale Watykanu. W jego opinii nawet tak bulwersujące wydarzenie nie ma żadnego znaczenia religijnego, zaś toczące się postępowanie nie ma nic wspólnego z instytucją Kościoła.


De novissimis?
Tytuł: Odp: Janek Kung znów nadaje. Tym razem na Papieża.
Wiadomość wysłana przez: rysio w Maja 28, 2012, 19:30:20 pm

Anthony-Hopkins ( z sąsiedniego wątku ) mógłby zagrać żandarma, który by przesłuchiwał tego kamerdynera papieskiego. Oj szybciutko by wyśpiewał co wie.

http://www.listal.com/viewimage/618642

ps
nie mają ostatni papieże szczęścia do tych Kamerdynerów...