Forum Krzyż
Disputatio => Poczekalnia => Wątek zaczęty przez: asd12 w Maja 05, 2012, 19:23:08 pm
-
bp Tyrawa, 2009 rok
-
http://ultramontes.pl/problemy_bierzmowanie.htm
Proszę przeczytac
-
Ten watek chyba polecial do smietnika na forum Rebelyi ?
A na pytanie nie sposob odpowiedziec. Znane sa cztery warunki waznosci sakramentu. Byla zachowana forma ? Bo kard. Marty klepal po plecach i mowil "posylam cie z misja". A materia ? Olej z oliwek z pewnoscia, bo smarowaniem margaryna by sie raczej biskup blaznil... Szafarz - biskup, wiec OK. A intencji znac nie mozemy, podobnie jak w przypadku 100% wszystkich innych sakramentow, poza tymi, kotre ewentualnie sprawujemy sami (chrzest, malzenstwo).
Jesli tylko biskup sie komus nie chwalil, ze symulowal sakrament , to bierzmowanie jets wazne i tak winno byc traktowane.
-
no a jak by nie bylo to co? przeciez to nie jest sakrament konieczny
-
może i nie konieczne, ale bardzo potrzebne m.in. do sakramentu małżeństwa v kapłaństwa
-
Do malzenstwa i kaplanstwa potrzebne jest nie bierzmowanie, ale papierek z kancelarii parafialnej z zaswiadczeniem o bierzmowaniu.
Generalnie w Polsce nie ma powodow do obaw co do waznosci bierzmowania. A przynajmniej nie bylo, kiedy sie jakos ta kwestia interesowalem czyli pewnie kilkanascie lat temu. Nie uzywa sie watpliwej materii, biskupi stosuja sie do rytu etc. Do bierzmowania w tradycyjnym rycie warto przystapic nie dlatego, ze nowe jest niewazne, ale z tych samych powodow, co odnosnie chrztu.
-
Do malzenstwa i kaplanstwa potrzebne jest nie bierzmowanie, ale papierek z kancelarii parafialnej z zaswiadczeniem o bierzmowaniu.
Generalnie w Polsce nie ma powodow do obaw co do waznosci bierzmowania. A przynajmniej nie bylo, kiedy sie jakos ta kwestia interesowalem czyli pewnie kilkanascie lat temu. Nie uzywa sie watpliwej materii, biskupi stosuja sie do rytu etc. Do bierzmowania w tradycyjnym rycie warto przystapic nie dlatego, ze nowe jest niewazne, ale z tych samych powodow, co odnosnie chrztu.
Czasami jednak zdarzaja sie wyjątki. Tu na tym forum pisano o biskupie, który "bierzmował hurtowo" - po dwóch. A ja słyszałem o przypadku symulacji bierzmowania przez diakona, któremu ksiądz kazał ochchrzcić i wybierzmować dorosłego katechumena
-
pojedyńcze wypadki. Ogólnie rzecz biorąc z bierzmem w polsce nie jest źle.
-
No tak, zasadniczo to pojedyncze przypadki, ktorych pewnie bedzie wiecej w miare zaniku katolickiej sakramentologii w seminariach.
Na Zachodzie, na poczatku reformy liturgicznej to bylo cos w rodzaju amoku : biskupi przescigali sie w dziwaczeniu, a rezygnacja z oliwy z oliwek byla czyms w rodzaju swiadomej polityki. Watpliwosc byla systemowa.
-
a rezygnacja z oliwy z oliwek
a co w zamian?
bardzo potrzebne m.in. do sakramentu małżeństwa
potrzebne jest nie bierzmowanie, ale papierek
a ja powiadam, ze nic nie jest potrzebne, bo sam sobie udzielam slubu. i ksiadz mi tez nie jest potrzebny, ani ksieze zaswiadczenia. (pomijam tu konkordat, bo oczywiscie nikt mi nie broni isc do usc)
-
a ja powiadam, ze nic nie jest potrzebne, bo sam sobie udzielam slubu. i ksiadz mi tez nie jest potrzebny, ani ksieze zaswiadczenia.
Doprawdy, ksiądz nie jest panu potrzebny? Święty sobór trydencki rzecze co innego:
"Gdyby strony usiłowały zawrzeć małżeństwo inaczej, jak wobec proboszcza lub innego kapłana, upoważnionego przez właściwego proboszcza lub biskupa - i w obecności dwóch lub trzech świadków - sobór ogłasza związek taki za żaden i nieważny. Jakoż dekretem niniejszym sobór związki takie unieważnia i unicestwia."
-
@ Guldenmond :
ad. 1 zamiast oliwy z oliwek dowolny inny olej roslinny
ad. 2 : jak juz sie pan czepia slowek, to slubu udziela nie pan sobie, ale malzonce, a malzonka panu. Forma i materia sie nawzajem "krzyzuja". Nie sposob udzielic slubu sobie samemu.
Ponadto, Kosciol ma prawo okreslic dodatkowe obok formy i materii warunki ad validitatem. Obecnie jest to zachowanie formy kanonicznej, poza przewidzianymi prawnie wyjatkami (kan. 1108). Moze tez stosowac inne wymagania nie wplywajace na waznosc sakramentu, jak wlasnie pryjecie biermowania (kan. 1065 §1).
-
No ale przyjęcie wcześniej bierzmowania - nie jest warunkiem koniecznym ważności sakramantu małżeństwa.
-
Nikt tak nie twierdzi. To pan Guldenmond wydaje sie twierdzic, ze ktos tak twierdzi (kto?).
-
bp Tyrawa, 2009 rok
Proszę sobie takimi pytania nie mieszać w głowie. Wszystkie warunki co do zachowania ważności sakramentu zostały spełnione. Sakrament absolutnie ważny.
http://ultramontes.pl/problemy_bierzmowanie.htm
Proszę przeczytac
Proszę nie siać tutaj sedeckich nauk. One bowiem mącą tylko w duszach ludzkich. Sam do niedawna przez czytanie tych głupot lękałem się wielce o moje sakramenty, z czego później musiałem się spowiadać. Obiecuję Państwu, że po maturach wstawie na forum, a przed tym jeszcze napiszę przy pomocy książek nt. sakramentologii, rozprawę o nowych sakramentach, czy są ważne czy nie. Podejmę się tego zadania mimo że jestem laikiem. Skupię się głównie na najważniejszych sakramentach - Eucharystia, kapłaństwo.
Do bierzmowania w tradycyjnym rycie warto przystapic nie dlatego, ze nowe jest niewazne, ale z tych samych powodow, co odnosnie chrztu.
Pan ma na myśli sub conditione czy zupełnie przed przystąpieniem?
-
Pan ma myśli nie sub conditione, tylko wyrażanie doktryny i rytuały.
-
P Obiecuję Państwu, że po maturach wstawie na forum, a przed tym jeszcze napiszę przy pomocy książek nt. sakramentologii, rozprawę o nowych sakramentach, czy są ważne czy nie. Podejmę się tego zadania mimo że jestem laikiem. Skupię się głównie na najważniejszych sakramentach - Eucharystia, kapłaństwo.
Ambitne plany, powodzenia. :) jednak nie ma nic gorszego niż słomiany zapał, spowodawany chwilowym zainteresowaniem tematem.
-
jednak nie ma nic gorszego niż słomiany zapał, spowodawany chwilowym zainteresowaniem tematem.
Nie, nie. Tą decyzję podjąłem o wiele wcześniej. Teraz nie mam czasu z powodu matur :)
-
Pan ma na myśli sub conditione czy zupełnie przed przystąpieniem?
Nie da sie przystapic przed przystapieniem. Chodzi mi o bierzmowanie po raz pierwszy i jedyny.
Sub conditione tylko wtedy kiedy jest uzasadniona watpliwosc (dubium prudens) odnosnie forumy lub materii.
-
Źle się wyraziłem. No i całkowicie sie zgadzam z Panem. Są tacy którzy przystępują sub con. w starym rycie wiedząc że pierwszy sakrament był ważny.
-
Watpie. Znam wiele osob, ktore przyjmowaly bierzmowanie sub conditione w rycie tradycyjnym, ale kazda z nich z powodu uzasadnionych watpliwosci odnosnie materii lub formy, a zadna tylko dlatego zeby sobie zaliczyc w starym rycie. Albo w Polsce tacy niepowazni gowniarze albo cos pan zle zrozumial.
-
Albo w Polsce tacy niepowazni gowniarze
X. Trytek?
-
Ta, głównie sede lub osoby o odchyłach sedo podobnych
-
Ks. Trytek to nawet chrzest ponownie przyjal. Mam nadzieje, ze to bylo chwilowe zaslepienie, bo inaczej to dwoja na szynach z sakramentologii, raczej malo prawdopodobna po Zaitzkofen.
-
raczej malo prawdopodobna po Zaitzkofen.
jasne