Forum Krzyż
Novus Ordo => Kościół posoborowy => Wątek zaczęty przez: animus60 w Maja 29, 2010, 22:26:01 pm
-
Pisałem,że temat "małżeństw niesakramentalnych" zasygnalizowałem na forum oazowym. Chciałem wywołac dyskusje podobną do tej, która jest na naszym forum. Wsadziłem kij w mrowisko. Reakcja była jednoznaczna i jednolitofrontowa. Żadnej refleksji nad tematem. Sięgano nawet do Konstytucji po argumenty. Nie pisałem nic złego o ludziach żyjących w takich związkach ani nie krytykowałem duszpasterstwa opiekującego się tymi ludzmi. Moim zdaniem zwrot jest tak samo szkodliwy jak "orientacja seksualna", "przerywanie ciązy" itd. Z tym również się nie zgodzono. Agresywna reakcja tych ludzi wskazuje jak bardzo przeorana jest świadomośc katolików. Nie winię tych ludzi, bo ich intencje są szczere, ale ich poglądy mnie przerażaja. Troche się zagolopwałem, bo stwierdziłem, że najlepiej sprawę by objasnil ksądz z FSSP albo FSSPX i zamknięto temat.Dla ciekawych link
http://forum.oaza.pl/viewtopic.php?t=18955&postdays=0&postorder=asc&start=0
Jestem tam na innym nicku, ale to nie ma znaczenia.
-
A co by Państwo powiedzieli na takie uświadomienie moderny? Tzn logować się na forach katolickich i ich uświadamiać, że system soborowy jest niezbyt spójny. Akurat forum oazowe ma dyscyplinę podobną do tej, co była w stanie wojennym (znam z autopsji i nie tylko), więc trzeba uważać no i przydałoby się, aby więcej osób się zalogowało tam, bo jedna raczej nie da rady.
-
Mogło by być ciekawie, ale szybko byśmy stamtąd polecieli. Nas sie nie toleruje. To nie to co u nas. My tolerujemy neonów ;D
-
Niekoniecznie. O ile na oazowym jest tak jak wspomniałem stan wojenny (chociaż bez wspominania o FSSPX można tam się utrzymać, głosząc Tradycję), o tyle ja się np zalogowałem na innym i tam można nawet chyba o FSSPX spokojnie pisać :) A pomoc by się przydała.
-
Forum oazy jest specyficzne, ale są tam zwolennicy Mszy trydenckiej. Fakt wylecieć pewnie można ale bardziej za zbytnią poufałość z lefebrystami.
-
Nie wyleciałem stamtąd tylko zamknięto temat. Wysłałem prywatną wiadomośc do księdza moderatora, nie raczyło dpowiedziec.
-
A FSSPX wspomniałem, bo mnie zdrzażnili.
-
@FT
Można oczywiście, ale można również zniszczyc czyjąś wiarę.
-
A FSSPX wspomniałem, bo mnie zdrzażnili.
Trzeba trzymać nerwy na wodzy.
Nie wyleciałem stamtąd tylko zamknięto temat. Wysłałem prywatną wiadomośc do księdza moderatora, nie raczyło dpowiedziec.
Tam ksiądz najmniej moderuje. Do Agaji też nie radzę pisać.
-
@wiridiana
Oczywiście, że tak. Ale jestem tylko człowiekiem. Poza tym księża z FSSPX ich draznią, a McDowella nie krępują sie polecać. Właśnie najbardziej zbulwersowany był ksiądz.
-
Tam niestety nie ma wolności słowa, przechodzą tylko treści jedynie zgodne z "oazową doktryną" (m. in. taize, charyzmatycy, uzdrowiciele, etc.).
-
@FT
Można oczywiście, ale można również zniszczyc czyjąś wiarę.
Co Pan ma na myśli?
Forum oazy jest specyficzne, ale są tam zwolennicy Mszy trydenckiej. Fakt wylecieć pewnie można ale bardziej za zbytnią poufałość z lefebrystami.
Nie neguję, że są tam zwolennicy Tradycji, ale moderacja nie jest i tu cały problem ;) Chyba hermeneutycznociągli też nie są, ale tego już nie wiem na 100%.
Tam niestety nie ma wolności słowa, przechodzą tylko treści jedynie zgodne z "oazową doktryną" (m. in. taize, charyzmatycy, uzdrowiciele, etc.).
Owszem i brak tej wolności sprawia, że forum się wyludnia.
-
Nie mam zamiaru przeciwstawiania jednego forum przeciw drugiemu. Sam wyrosłem z oazy i wiem, że jest tam dużo wspaniałych ludzi. Wiem też, że są osoby piszące tu i tam. Zaskoczony jestem reakcją moderacji. Na forum oaza nie ma możliwości rozmowy z nimi.
-
Zajrzałem sobie na to forum i stwierdziłem, że jeden z moderatorów, który nawet ostrzeżeniami groził, to mój znajomy...
-
@FT
Można oczywiście, ale można również zniszczyc czyjąś wiarę.
To, że organizując walkę wewnątrz Kościoła i atakując przekonania katolików w imię promowania mszy trydenckiej i walki z ekumenizmem może przyniesc efekt odwrotny od zamierzonego albo skutkujacy narastajacymi watpliwosciami i odejsvciem od wiary
-
Mnie tam zbanowano. ;)
Co do McDowella jego książka "Sprawa zmartwychwstania" akurat mi bardzo, bardzo pomogła, gdy byłam w gimnazjum. Pomijam kwestie typowo teologiczne, ale to, jak udowadnia zmartwychwstanie jako fakt historyczny, jest imponujące i przekonywujące ;) Proponuję się pomodlić za niego, żeby został katolikiem.
-
Mnie tam zbanowano. ;)
Mnie chyba też zbanują. Ksiądz napisał takie głupoty, że nie mogłem się powstrzymac.
-
To, że organizując walkę wewnątrz Kościoła i atakując przekonania katolików w imię promowania mszy trydenckiej i walki z ekumenizmem może przyniesc efekt odwrotny od zamierzonego albo skutkujacy narastajacymi watpliwosciami i odejsvciem od wiary
Ale czy ja mówię o walce? I to nie ma chodzić o promowanie KRR tylko o promowanie Prawdy. Poza tym ja o Tradycji dowiedziałem się z jednego forum i tam mnie do niej przekonali. Nikt ze mną nie walczył. Po prostu mieli lepsze argumenty ;)
-
Prawdy? Jakiej prawdy?
-
@FT
Można oczywiście, ale można również zniszczyc czyjąś wiarę.
To, że organizując walkę wewnątrz Kościoła i atakując przekonania katolików w imię promowania mszy trydenckiej i walki z ekumenizmem może przyniesc efekt odwrotny od zamierzonego albo skutkujacy narastajacymi watpliwosciami i odejsvciem od wiary
Jeżeli wiara opiera się na ekumeniżmie, to co to za wiara?
-
Prawdy? Jakiej prawdy?
Pan jest relatywistą, robi sobie ze mnie jaja, czy naprawdę nie wie?
-
Pan jest relatywistą, robi sobie ze mnie jaja, czy naprawdę nie wie?
Serio pytam jakiej prawdy jest pan depozytariuszem, jakiej prawdy i jak chce pan bronic
-
A czy ja napisałem, że jestem depozytariuszem Prawdy?
-
Odpowie pan wreszcie na proste pytanie? Jakiej to prawdy bedzie pan na ich forach bronil?
-
Nie prawdy, tylko Prawdy.
-
Prosze jej bronic na forach protestanckich, w rozmowie z śJ, z ateistami,a nie iśc na łatwizne i prztykac się bracmi w wierze.
-
Na forach katolickich propagujących "ducha soboru" jest pełno takich. Ba, wręcz nie można trafić na takie gdzie by ich nie było. Poza tym po moich doświadczeniach z braćmi w wierze doszedłem do wniosku, że jeśli przekonam do swoich poglądów modernistę, to także i protestanta, bo poziom zaciekłości u niektórych jest bardzo podobny. I to bynajmniej łatwizna nie jest.
-
Prosze jej bronic na forach protestanckich, w rozmowie z śJ, z ateistami,a nie iśc na łatwizne i prztykac się bracmi w wierze.
To nie jest walka z nimi. To jest walka o nich. Najpierw trzeba uporządkować własne podwórko, żeby wejść na cudze. Zreszta wg nauczania modernistycznego nie trzeba nawracać protestantów ani prawosławnych, ba! nawet Żydów. Z innymi religiami trzeba prowadzić "dialog" i szukać tego co łączy. Tak jakby cos łączyło Chrystusa z Belialem. Są już wspólne modlitwy z buddystami, a bendeyktyni z Lubinia goszczą regularnie mnichów buddyjskich. Kto nie wierzy niech sprawdzi na stronie klasztoru i zajrzy do galerii. Na tym własnie polega przeorana świadomośc.