Forum Krzyż
Disputatio => Ogłoszenia lokalne => Metropolia poznańska => Wątek zaczęty przez: ovensko w Lutego 05, 2010, 23:42:49 pm
-
W Niedzielę, dnia 7 lutego Roku Pańskiego 2010 w kościele podominikańskim, (dziś oo. jezuitów) w Poznaniu na ul. Szewskiej pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa i MB Pocieszenia o godz 16.00 zostanie zainaugurowana regularna celebracja Mszy Świetej w rycie klasycznym. Najświętszą Ofiarę złoży x. Włodziemierz Wygocki. Od następnej niedzieli msze trydenckie w tym kościele będą odprawiane w każdą niedzielę o godz 15.30. Patronat nad przedsięwzięciem obejmuje Societas Maior Polonia Pro Missa Tridentina. Oprawę muzyczną liturgii zapewni chór z parafii na Dębcu.
-
A czy Msze w Owińskach jeszcze się odprawiają?
-
Jakże piękne i pełne pociechy jest świętych obcowanie! BXVI
martyrologium.blogspot.com
Sorry za OT, ale Kolegi ten blog? Bo mi się widzi okrutnie :-) Szacun!
-
Jakże piękne i pełne pociechy jest świętych obcowanie! BXVI
martyrologium.blogspot.com
Sorry za OT, ale Kolegi ten blog?
Zareklamowany przez JACQUES BLUTOIR w ostatnim wpisie na http://jacquesblutoir.blogspot.com/2010/02/reklama.html
Bo mi się widzi okrutnie :-) Szacun!
Starzeję się! To powyższe zdanie to pochwała czy dezaprobata? :)
-
Msza w Owińskach nadal jest i będzie odprawiana. Wbrew pogłoskom współpraca dobrze się układa. Choćby co dwa tygodnie prelegenci po mszy i częste spotkania z proboszczem. Poprostu Scoietas Tridentina się rozwija ot i tyle.
-
Bo mi się widzi okrutnie :-) Szacun!
Starzeję się! To powyższe zdanie to pochwała czy dezaprobata? :)
To gwara, nie slang :) Widzieć się komu - podobać się.
-
Bo mi się widzi okrutnie :-) Szacun!
Starzeję się! To powyższe zdanie to pochwała czy dezaprobata? :)
To gwara, nie slang :) Widzieć się komu - podobać się.
Wprowadziło mnie w błąd słówko "okrutnie". :)
-
W trylogii Sienkiewicza wszyscy miluja sie "okrutnie". :)
-
W trylogii Sienkiewicza wszyscy miluja sie "okrutnie". :)
Zgadza się, ale też aż tak stary nie jestem, dlatego nie załapałem. :D
-
Zapewniam Księdza i Pana Bartka, że gdyby Pan ovensko był autorem tego blogu, to tenże na pewno nie byłby reklamowany przez Pana JB :P
-
Zapewniam Księdza i Pana Bartka, że gdyby Pan ovensko był autorem tego blogu, to tenże na pewno nie byłby reklamowany przez Pana JB :P
Co do tego nie mam najmniejszych wątpliwości. ;)
-
Jakże piękne i pełne pociechy jest świętych obcowanie! BXVI
martyrologium.blogspot.com
Sorry za OT, ale Kolegi ten blog? Bo mi się widzi okrutnie :-) Szacun!
Nie, to nie mój blog, ale podoba mi się, więc reklamuję :)
-
W Niedzielę, dnia 7 lutego Roku Pańskiego 2010 w kościele podominikańskim, (dziś oo. jezuitów) w Poznaniu na ul. Szewskiej pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa i MB Pocieszenia o godz 16.00 zostanie zainaugurowana regularna celebracja Mszy Świetej w rycie klasycznym. Najświętszą Ofiarę złoży x. Włodziemierz Wygocki. Od następnej niedzieli msze trydenckie w tym kościele będą odprawiane w każdą niedzielę o godz 15.30. Patronat nad przedsięwzięciem obejmuje Societas Maior Polonia Pro Missa Tridentina. Oprawę muzyczną liturgii zapewni chór z parafii na Dębcu.
Czy faktycznie O.O.Jezuici systematycznie kontynuują celebrację cotygodniową Mszy Świętej w KRR ? Czy są także szanse na Mszę Świętą codzienną ???
Znam ten kościół dobrze z lat 1986-1991
-
Czy faktycznie O.O.Jezuici systematycznie kontynuują celebrację cotygodniową Mszy Świętej w KRR ?
Póki co nie mają czego kontynuować, bo inauguracja odbędzie się dopiero za 40 minut ;)
-
Inauguracja zaczęła się z 15 minutowym opóźnieniem. W kościele było zimno. Msza zaś była długa, po części związane to było z długa lekcja i Ewangelią. Odprawiał x. Wygocki - niemniej i tak dziękować że się w to dzieło zaangażowa.ł Na zyczenie księdza po mszy są formacyjne spotkania w salce. Od przyszłej niedzieli msze o 15.30. Potem nauka łaciny.
Msze są sporadycznie też w tygodniu, ale o tym powiadamiani będziemy na nowej stronie internetowej societasu.
-
Czy dzisiaj była Msza u jezuitów?
-
Nie. Było zapowiedziane, że jest do końca lutego będąprowadzone rozmowy co do zgody najwyższych władz zakonu. Jak bedzie coś wiadomo odpiszę.
-
Boże... A w Summorum Pontificium ponoć napisane stoi, że można bez żadnej zgody odprawiać...
-
Podaję do wiadomości. Msza u jezuitów w Poznaniu nie będzie odprawiana. Powody dla których nie może być odprawiana sa śmieszne. (kadzidło- przeszkadza w kościele, rzekomy podział wśród ojców co do koloru szat, czytań i przerost formy nad treścią). Myślę, że jesli napisze, że trzymają tam dodatkowo sektę - neokatechumenat to tylko dopełni obrazu. Mało tego - "ojcowie" wstają tak późno, że pierwsze msze-novusy dla wiernych mają o 12.00 sic! Jak prosiłem raz z jednym księdzem by odprawić o 10.00 - to superior rzekł że tak wczesnie ojców się nie budzi. Tak więc drodzy Państwo macie kolejny obraz posoborowego zepsucia i dekadencji samych jezuitów.
Ale to nie koniec walki...
-
Przykry obraz jezuitów niestety potwierdza to, co już od dawna wiemy. Posoborowa destrukcja tego zgromadzenia jest zatrważająca.
Z innej beczki. Kiedyś bywałem tam w dni powszednie na mszy o 7:30 rano. Nie ma tam już porannych mszy :o ? Z resztą fakt, że jest to jedyny kościół w centrum Poznania zamknięty poza nabożeństwami też o czymś świadczy.
-
za to przynajmiej w Warszawie jezuici wstają wcześniej, nawet o 6.30 mają msze na Starówce i na Rakowieckiej ;D ;D ;D
-
za to przynajmiej w Warszawie jezuici wstają wcześniej, nawet o 6.30 mają msze na Starówce i na Rakowieckiej ;D ;D ;D
Bo ich hałas miasta budzi :P
-
Z innej beczki. Kiedyś bywałem tam w dni powszednie na mszy o 7:30 rano. Nie ma tam już porannych mszy :o ?
W dni powszednie pierwsza Msza jest dopiero o 12.00:
http://www.jezuici.pl/poznan/informacje.php
-
Ciekawe, że w sprawie Mszy w Poznaniu interweniował sam o. Adolfo Nicolas SJ ;)
A drodzy dyskutanci lepiej niech pamiętają, że specyfika niektórych członków grupy starającej się o Mszę u jezuitów mogła bardzo negatywnie wpłynąć na bieg wydarzeń, więc nie spieszmy się tak z ocenami, gdy nie znamy opinii "drugiej strony".
-
Nic dziwnego ,ze o owej specyfice pisze ktoś z grupy o godz 14.00. Jakże "różnorodnej" na prawo i lewo w postawach.
Lepiej by nie zabierał głosu pan Kalistrat, który w ogóle sprawy nie zna a zrobiłby lepiej coś pożytecznego u siebie w swojej diecezji gnieźnieńskiej.
-
No jak zrobił coś pożytecznego to dobrze, że zabiera :)- zresztą i bez tego jego prawo pisać.
-
Moi Drodzy nie martwcie się , wystarczy trochę starań i dobrej woli a w Poznaniu, daj Boże, powstanie kaplica FSSPX - prawdziwych Jezuitów XXI wieku, szkoda czasu na wiązanie nadziei z zakonem którego może uratować tylko kasacja i nowa reaktywacja... :)
-
Co prawda,to prawda.
Jeszcze na starym forum pisałem,że dżezuitom może pomóc tylko kasata.
-
Moi Drodzy nie martwcie się , wystarczy trochę starań i dobrej woli a w Poznaniu, daj Boże, powstanie kaplica FSSPX - prawdziwych Jezuitów XXI wieku, szkoda czasu na wiązanie nadziei z zakonem którego może uratować tylko kasacja i nowa reaktywacja... :)
Po pomyślnym zakończeniu rozmów ze Stolicą Apostolską rzecz jasna :)
Nic dziwnego ,ze o owej specyfice pisze ktoś z grupy o godz 14.00. Jakże "różnorodnej" na prawo i lewo w postawach.
Lepiej by nie zabierał głosu pan Kalistrat, który w ogóle sprawy nie zna a zrobiłby lepiej coś pożytecznego u siebie w swojej diecezji gnieźnieńskiej.
To nie jest wątek przeznaczony do dyskusji o Mszy trydenckiej w Gnieźnie. Na tym etapie nie muszą Państwo o wszystkim wiedzieć - w swoim czasie zostaną Państwo na pewno powiadomieni.
-
To ostatecznie ile Mszy św. u jezuitów było?
Zapowiedzi były szumne.
-
A propos jezuitow, dowiedzialam sie dzis, ze w sercu Paryza w jezuickiej szkole maja miejsce takie dyskryminacje, jak przyjmowanie dzieci wylacznie ochrzczonych, pochodzacych z katolickich rodzin, zadnych odstepstw. Wiec moze nie jest tak zle... w naszych niejezuickich szkolach katolickich (?) nie tylko przyjmuja kazdego jak leci, byle mial na czesne, ale z katechezy eliminuja wszystko, co mogloby "urazic uczucia" ateistycznych/heretyckich uczniow.
-
To ostatecznie ile Mszy św. u jezuitów było?
Zapowiedzi były szumne.
Wychodzi na to, że jedna.
-
Msze były dwie. Faktem jest, że zapowiedzi były szumne. Ale sam o. superior nie wiedział (?) że takie będą reakcje jego współbraci, a może komuś z neokatechumenatu się nie podobało, że zawitała prawdziwa msza - neoni sa z tego znani.