Forum Krzyż

Novus Ordo => Kościół posoborowy => Wątek zaczęty przez: Bartek w Marca 09, 2009, 15:02:41 pm

Tytuł: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Bartek w Marca 09, 2009, 15:02:41 pm
O. Jan Góra poszukuje 400 ludzi dobrej woli, którzy wsparliby wydanie 100 tysięcy brewiarzy, jakie mają zostać rozdane podczas czerwcowego spotkania nad Lednicą. Dziś zwrócił się do swoich przyjaciół z apelem.

Odezwa do Przyjaciół!

Tego roku podczas spotkania nad Lednicą w dniu 6 czerwca 2009 pragniemy rozdać - przekazać naszej młodzieży 100 tys. brewiarzy dla świeckich, czyli Lednicką Liturgię Godzin (jutrznię i nieszpory - dziedzictwo pokoleń).

Dzięki życzliwości Przyjaciół koszt druku jednego brewiarza wynosi 4 złote (500 stron na papierze biblijnym), co w sumie czyni kwotę 400 tys. złotych.

W ten sposób starsze pokolenie przekaże swoją wiarę i podzieli się modlitwą z młodszym pokoleniem wierząc, że ta modlitwa jest najpiękniejszym darem. Podczas spotkania będziemy uczyć modlitwy psalmami, a młodzież będzie się modliła za ofiarodawców, co zostanie zaznaczone przy wręczaniu.

Nikogo z nas nie stać na taki jednorazowy wydatek. Nie wiem nawet do kogo się zwrócić. Zwracam się więc do Was, moich Przyjaciół. Jeżeli każdy z was podaruje 1 tysiąc złotych, to wystarczy tylko 400 osób, by tak hojnie obdarować naszą młodzież.

Jeśli nie stać Cię na taki wydatek, to pamiętaj, że nawet Twoje 4 złote wpłacone na konto wkłada do ręki młodego człowieka brewiarz lednicki. W dowód wdzięczności i na pamiątkę wspólnego dzieła planuję podarować każdemu z ofiarodawców brewiarz oprawiony w skórę ze złoconym brzegami.

Ofiary prosimy wpłacać na konto:

Duszpasterstwo Akademickie OO. Dominikanów, Ul. Kościuszki 99; 61-716 Poznań,
II oddział PKO BP S. A. w Poznaniu,
79 1020 4027 0000 1002 0363 1173
Tytuł wpłaty: brewiarz

Podaruj młodzieży Liturgię Godzin!

Jan W. Góra OP

Lednica 8 lutego 2009


http://www.epoznan.pl/index.php?section=news&subsection=news&id=12600
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: RaSz w Marca 09, 2009, 16:33:15 pm
Ooo a w tym roku planuje pojechać na lednicę. Ciekawe jak te brewiarze będą wyglądały. Bo za 4 złote cięzko spodziewać się czegoś porządnego. No i te jutrznie i nieszpory to na wszystkie dni czy jak?
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Paladyn w Marca 09, 2009, 16:41:05 pm
Jestem pozytywnie zaskoczony. Wyobrażacie sobie jak ten tłum zacznie śpiewać nieszpory? To by było piękne. Tylko czy lednicka młodzież to podchwyci?
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Bartek w Marca 09, 2009, 17:06:12 pm
To ma być całoroczny brewiarz dla świeckich, ponad 500 stron na papierze biblijnym! Tak się udało obniżyć koszt druku.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Nathanael w Marca 09, 2009, 17:24:28 pm
O proszę... jeszcze nigdy nie byłem na Lednicy, he, he. Może w tym roku bym się wybrał? :)

Swoją drogą jest już znane hasło tegorocznej Lednicy? Dlaczego akurat brewiarze? :)
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: dxcv w Marca 09, 2009, 17:36:57 pm
Tylko czy lednicka młodzież to podchwyci?

Biorąc pod uwagę, że w dużej mierze jeżdżą tam oazowicze, to LG potrafią odmawiać, a nawet i zaśpiewać na chóry:)
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Major w Marca 09, 2009, 19:51:37 pm
Chyba tylu oazowiczów tam nie ma. Ale inicjatywa dobra. Przez tyle Lednic chyba jedyna normalna.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Jarek w Marca 09, 2009, 20:02:48 pm
To ma być całoroczny brewiarz dla świeckich, ponad 500 stron na papierze biblijnym! Tak się udało obniżyć koszt druku.

No, Pallottinum bierze za takie coś 20 razy więcej.
Pomysł mądry.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Don Kichote w Marca 11, 2009, 10:22:05 am
To będzie coś w tym stylu http://sanctus.com.pl/szczegoly/1925/brewiarz_dla_swieckich (http://sanctus.com.pl/szczegoly/1925/brewiarz_dla_swieckich) może nowsze wydanie - ja mam i od niedawna odmawiam wyd. z roku 2004.
Wg mnie pomysł bardzo dobry - chyba najlepszy z dotychczasowych.
Żeby tylko nie nastąpił zaraz wysyp aukcji na allegro.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: kurak w Marca 11, 2009, 10:35:34 am
Nie sadze,ze tam kiedykolwiek bedzie normalnie,a brewiarze niczego nie zmienia..
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Don Kichote w Marca 11, 2009, 11:30:39 am
same brewiarze pewnie nie :) ale modlitwa...

w moim przypadku brewiarz czekał na mnie na mojej półce 2 lata, więc może jeśli nie przyda się im on teraz, to może choć za kilka lat.
Pan Bóg cierpliwy.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Tomasz z Krakowa w Marca 13, 2009, 22:50:11 pm
To naprawdę postęp. Lepszy brewiarz niż inne badziewia co tam bywały. Mam wrażenie że po smierci JPII niewiedzą za bardzo co z tą Lednicą, więc troche "normalności" wprowadzają. Ciekawe czy my w polsce doczekamy się tego typu brewiarza tylko tego z 1962. Na zachodzie posiadają takie brewiarze dwujęzyczne. To by było dobre. Swoją drogą są "przedsoborowe" co może tylko świadczyc o większej świadomości liturgicznej wśród ludu Bożego, skoro posiadali takie brewiarze z których z łatwością mogli korzystac wierni nie znajacy łaciny. Mogły by c też i dla zakonnic, ale to świadczy o dobrym postępie  w tej dziedzinie. Dopiero na soborze zaczęto szeroko namawiac wiernych do odmawiania Oficium Divinum. Ale w Polsce posiadaliśmy nieszpory ludowe już XVI wieku co budziło podziw bo byliśmy chyba pierwsi posiadając takie nabożeństwo w Eoropie jeszcze przed Trydentem  ;D
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Kalistrat w Marca 13, 2009, 23:55:07 pm
@ Tomasz z Krakowa
Nie wiem czy jest się czym chlubić - Kościół dość sceptycznie podchodził do ludowych nieszporów.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Jarek w Marca 14, 2009, 08:33:50 am
Nie wiem czy jest się czym chlubić - Kościół dość sceptycznie podchodził do ludowych nieszporów.

Ale już dawno się to Kościołowi zmieniło. I dobrze.
Tylko, że niestety poszło to w parze ze wzrostem lenistwa kleru, więc Nieszporów odprawiać z ludem się nie chce.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Artur Rumpel w Marca 14, 2009, 21:10:41 pm
@ Tomasz z Krakowa
Nie wiem czy jest się czym chlubić - Kościół dość sceptycznie podchodził do ludowych nieszporów.
Tyle, ze to nie bedą ludowe nieszpory, ale pełne, liturgiczne
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: emircoo w Marca 14, 2009, 21:30:55 pm
Nie wiem czy jest się czym chlubić - Kościół dość sceptycznie podchodził do ludowych nieszporów.

Ale już dawno się to Kościołowi zmieniło. I dobrze.
Tylko, że niestety poszło to w parze ze wzrostem lenistwa kleru, więc Nieszporów odprawiać z ludem się nie chce.
Ot i co... Znajomy ex alumn opowiadał, że niektórzy duchowni sprowadzili LG to tak niskiego poziomu, że rozważali czy ważny jest odmawianie brewiarza pod prysznicem słuchając tekstów w RM...
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Jarek w Marca 14, 2009, 22:16:30 pm
Tyle, ze to nie bedą ludowe nieszpory, ale pełne, liturgiczne

Z tego może ktoś wywnioskować, że ludowe Nieszpory są "nieliturgiczne".
A to nie prawda, bo są one jak najbardziej liturgiczne - wszak w Nieszporach z udziałem ludu można Hymn zastąpić odpowiednią pieśnią podaną w Liturgii Godzin i używać psalmów w przekładzie F. Karpińskiego. I nic tym Nieszporom nie brakuje, a wręcz przeciwnie (używane są piękne teksty i melodie).
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Artur Rumpel w Marca 15, 2009, 18:40:40 pm
Tyle, ze to nie bedą ludowe nieszpory, ale pełne, liturgiczne

Z tego może ktoś wywnioskować, że ludowe Nieszpory są "nieliturgiczne".
A to nie prawda, bo są one jak najbardziej liturgiczne - wszak w Nieszporach z udziałem ludu można Hymn zastąpić odpowiednią pieśnią podaną w Liturgii Godzin i używać psalmów w przekładzie F. Karpińskiego. I nic tym Nieszporom nie brakuje, a wręcz przeciwnie (używane są piękne teksty i melodie).
Są nieliturgiczne, bo prawie zawsze brakuje im antyfon, czesto także responsorium. ABp Nowowiejski pisał, że samego odśpiewania psalmów bez antyfon njie można nazwać nieszporami
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: mac w Marca 15, 2009, 18:49:25 pm
To naprawdę postęp. Lepszy brewiarz niż inne badziewia co tam bywały. Mam wrażenie że po smierci JPII niewiedzą za bardzo co z tą Lednicą, więc troche "normalności" wprowadzają. Ciekawe czy my w polsce doczekamy się tego typu brewiarza tylko tego z 1962. Na zachodzie posiadają takie brewiarze dwujęzyczne. To by było dobre. Swoją drogą są "przedsoborowe" co może tylko świadczyc o większej świadomości liturgicznej wśród ludu Bożego, skoro posiadali takie brewiarze z których z łatwością mogli korzystac wierni nie znajacy łaciny. Mogły by c też i dla zakonnic, ale to świadczy o dobrym postępie  w tej dziedzinie. Dopiero na soborze zaczęto szeroko namawiac wiernych do odmawiania Oficium Divinum. Ale w Polsce posiadaliśmy nieszpory ludowe już XVI wieku co budziło podziw bo byliśmy chyba pierwsi posiadając takie nabożeństwo w Eoropie jeszcze przed Trydentem  ;D
Tak brewiarz dwujęzyczny z 1962r. z rubrykami po Polsku było by wspaniałą rzeczą.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Jarod w Marca 15, 2009, 20:28:25 pm
Chyba rozdajac te brewiarze dominikanie odreagowuja zeszloroczna krytyke Lednicy jako festynu :) Zreszta wiadomo z jakich kregow ta krytyka przede wszytskim szla.... Moze jednak krytykanctwo tradsowskie chociaz troche przyczynilo sie do tego, ze mlodziez dowie sie co to nieszpory :)
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Tymoteusz w Maja 02, 2009, 11:27:33 am
Zdaje się, że to jest okładka
(http://www.lednica2000.pl/2009/images/llg-duzy.jpg)

Uważam, że to bardzo dobry pomysł.
Zresztą zeszły rok, też nie był zły (mówię o tym co otrzymali) ponieważ wszyscy dostali "podręczne" wydanie Listów św. Pawła


Ktoś wcześniej pytał o hasło - brzmi ono "Rozpoznaj czas"
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: RaSz w Maja 02, 2009, 11:38:39 am
Na Lednicę jednak nie jadę, ale brewierz będę miał. Poprostu zapłacę tylko 5 zł za te pamiątki bez 40 zł za autokar :)
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: patryksługa w Maja 02, 2009, 12:02:01 pm
Nie sadze,ze tam kiedykolwiek bedzie normalnie,a brewiarze niczego nie zmienia..

Normalnie to możne by było, ciekawe na jaką melodie zaśpiewają, bo jeśli na Lednickie to będzie kicha.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Jarek w Maja 03, 2009, 14:30:36 pm
Tyle, ze to nie bedą ludowe nieszpory, ale pełne, liturgiczne
Z tego może ktoś wywnioskować, że ludowe Nieszpory są "nieliturgiczne".
Są nieliturgiczne, bo prawie zawsze brakuje im antyfon, czesto także responsorium.

U mnie w kościele są i antyfony, i responsorium krótkie, nie wiem czemu miałoby ich nie być.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Major w Maja 03, 2009, 16:02:55 pm
My w nowicjacie na Świętym Krzyżu w ludowych nieszporach w tłumaczeniu Karpińskiego śpiewaliśmy z antyfonami i responsorium.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Nathanael w Maja 03, 2009, 16:49:24 pm
Na Lednicę jednak nie jadę, ale brewierz będę miał. Poprostu zapłacę tylko 5 zł za te pamiątki bez 40 zł za autokar :)

A to wszędzie można tak?
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Eremita w Maja 03, 2009, 17:19:17 pm
Ten brewiarz lednicki nie ma godziny czytań, która według mnie jest najwartościowsza bo zawiera czytania duchowe.
W zakonach mniszych uważają że jutrznia i nieszpory są najważniejsze.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Major w Maja 03, 2009, 18:24:36 pm
Wystarczy że świecki odmawia co nieco z brewiarza. Nie musi całości. No chyba że chce i lubi.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: RaSz w Maja 03, 2009, 21:27:26 pm
Na Lednicę jednak nie jadę, ale brewierz będę miał. Poprostu zapłacę tylko 5 zł za te pamiątki bez 40 zł za autokar :)

A to wszędzie można tak?

Może inaczej, poprosiłem katechetkę żeby mi załatwiła brewiarz bo nie jadę. To powiedziała że zapłace tylko te 5 zł co tam się płaci za pamiątki i organizację i mi przywiezie.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: mac w Maja 03, 2009, 21:33:51 pm
Zobaczymy po ile będą na allegro.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Bartek w Maja 08, 2009, 19:58:09 pm
Ten brewiarz lednicki nie ma godziny czytań, która według mnie jest najwartościowsza bo zawiera czytania duchowe.
W zakonach mniszych uważają że jutrznia i nieszpory są najważniejsze.

W Liturgii Godzin dominuje tzw. aspekt latreutyczny, czyli oddawanie Panu Bogu należnej mu czci, a nie dydaktyka. Stąd taki nacisk na Jutrznię i Nieszpory. I dlatego czytania w LG poza Godziną czytań są takie krótkie:)
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: łukasz88 w Maja 09, 2009, 20:44:31 pm
Proszę Państwa o radę.
Moja siostra (16 lat) chce jechać na Lednicę. Poprzeć ją czy wybić to z głowy? Z jednej strony myślę zo to w jakiś sposób utwierdziłoby ją wierze(może zaczełaby odmawiać brewiarz), ale z drugiej obawiam się że nabierze "ducha soboru" oraz zagustuje w tych wszystkich lednickich praktykach,i już jej nie przejdzie.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: RaSz w Maja 09, 2009, 21:07:42 pm
Wg mnie niech jedzie. Ja byłem i nic mi się nie stało. Przecież to nie DN ;) Tam bym bał się ją puścić ;p Może się to przyczynić do wzrostu wiary, nawet jeśli jej okazywanie tam będzie niedoskonałe.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Jarod w Maja 09, 2009, 21:37:30 pm
Czy neoni jeżdzą na Lednicę ? Tzn. czy ich wspólnoty organizują takie wyjazdy ?
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: kjgeneral w Maja 09, 2009, 22:50:26 pm
Proszę Państwa o radę.
Moja siostra (16 lat) chce jechać na Lednicę. Poprzeć ją czy wybić to z głowy? Z jednej strony myślę zo to w jakiś sposób utwierdziłoby ją wierze(może zaczełaby odmawiać brewiarz), ale z drugiej obawiam się że nabierze "ducha soboru" oraz zagustuje w tych wszystkich lednickich praktykach,i już jej nie przejdzie.
Śmiało może ją Pan zachęcić. Takie doświadczenie może ją wprowadzić w sferę głębszego zainteresowania Panem Bogiem., że tak sparafrazuję "od tańca (lednickiego) do różańca". Lednica rozbudzi ją do formacji, którą Pan będzie kontynuował  :D
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: RaSz w Maja 10, 2009, 10:20:48 am
Czy neoni jeżdzą na Lednicę ? Tzn. czy ich wspólnoty organizują takie wyjazdy ?

Taaa i biorą przenośną składaną salkę, przenoszą się na koniec i celebrują swoją "Eucharystię".

Na serio nie mam pojęcia, ale na Lednicy musieli by uczestniczyć w normalnym (?) NOMie. A od Komunii pod postacią opłatków mogą dostać alergii. Więc ciekawe czy przyjeżdzają.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: łukasz88 w Maja 10, 2009, 14:34:29 pm
Lednica rozbudzi ją do formacji, którą Pan będzie kontynuował :D
Oby tak się stało. :D
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Jean Gabriel Perboyre w Maja 10, 2009, 14:36:29 pm
Jak najbardziej niech jedzie, na zle to nie wyjdzie.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: tkiller w Maja 11, 2009, 11:55:13 am
Czy neoni jeżdzą na Lednicę ?

Raczej nie.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Kristoforos w Maja 11, 2009, 12:00:55 pm
Czy neoni jeżdzą na Lednicę ? Tzn. czy ich wspólnoty organizują takie wyjazdy ?

nie
może jakoś indywidualnie, ale osobiście nie słyszałem...
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Kryspin w Maja 20, 2009, 10:32:46 am
Czy neoni jeżdzą na Lednicę ? Tzn. czy ich wspólnoty organizują takie wyjazdy ?

Nie jeżdżą. W ogóle nigdzie nie jeżdżą, poza swoimi konwiwencjami czy pielgrzymkami tylko dla wspólnot. 
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Edi w Maja 20, 2009, 21:11:40 pm
Stanowczo odradzam, po co ryzykować kontakt ze złem, po co wierzyć samemu sobie - nie zarażę się? Zło to zło i lepiej go unikać, niż udawać się w oko cyklonu, w epicentrum posoborowia. Uczestniczy tej imprezy pewnie nie wiedzą, że uczestniczą w ochydzie spustoszenia, ale tradycjonalista to wie i myslę, że nie powinien swą obecnością legitymizować zła. Widząc jak lekceważony jest Bóg, jak wiara sprowadzana jest do zabawy i imprezy delikatna szesnastoletnia dusza może doznać sporych urazów i szkód. Lepiej patrzeć na adorację Pana Boga, niż "kumplowanie się" z Nim.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Major w Maja 20, 2009, 21:35:43 pm
Trochę Pan Panie Edi przesadził. Nie mówię że Lednica jest świetna ale znam bardziej kiepskie imprezy. W Lednicy parę osób się jednak wyspowiada.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: RaSz w Maja 20, 2009, 21:41:42 pm
Panie Edi, nie przesadzałbym tak. Co w Lednicy jest tak piekielnego? Tańce z tego co wiem są poza Mszą, więc nie widze w nich problemu. Bardzo dużo osób tam się spowiada, jak wspomniał pan Major. Dodatkowo w tym roku ktoś może odkryć i pokochać LG.

Poza tym lepiej być nowoczesnym katolikiem czy agnostykiem/ateistą? Odpowiedź nie jest wcale łatwa.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Edi w Maja 20, 2009, 21:42:50 pm
W kikokarmenacie też się parę osób wyspowiada, w Asyżu się modlili, kard. Kasper czasem krzyż zakłada, a w KEPie to nawet mają obraz z Matką Bożą. Tyle, że to wszystko są pobożne (same w sobie dobre) dodatki do obłąkanej ideologii posoborowia. Usprawiedliwianie Legnicy przypomina mi niedawne stwierdzenia jednej z Forumowiczek, że warszawskie NOM są mimo wszystko (sic!!!) godne, że nie ma nadużyć etc.

Jak bardzo zło musi zdjać maskę, żebyśmy powiedzieli: idź precz szatanie? Jak dla mnie na Legnicy ta maska już tylko ledwo ledwo zakrywa kosmatą twarz, wykrzywioną szyderczym śmiechem z najświętszych niegdyś misteriów Kościoła.

A co jest złego? Zabawa zamiast ofiary, adoracji i kontemplacji. Zaiste jak mawiał Wielki Papież "człowiek jest drogą" tego Kościoła :"(

Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Major w Maja 21, 2009, 05:41:08 am
Ale niech Pani co tam jest konkretnie złego.
Ja nie byłem i mnie tego typu spędy nie interesuję ale tak zaraz bym tak całości nie potępiał. Poza tym uważam że to jest szansa dla grup tradycyjnych żeby zaistnieć. Potrzeba tylko odważnego księdza.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Jean Gabriel Perboyre w Maja 21, 2009, 06:50:04 am
Zal, zal i tyle czytac tradycjonalistow czasem, szkoda nerwow na takich panow Edi itd. Zle ze mlodzi jada sie modlic, zle ze sie spowiadaja, bo to oblakane posoborowie itd. Zapewniam pana , panie Edi, ze moze 0.0003% byloby poszlo na tridentine, reszcie wystarczy NOM. Zamiast sie cieszyc, ze tak duza ilosc mlodziezy w jakis sposob swiadczy o wierze, lepiej wplatac w to zlego.

Adoracje, kontemplacje , ofiary tez sa. Na rekolekcjach, na wspolnycn spotkaniach, czego pan sie spodziewa po masowce? Wie pan ilu z tych ludzi posci? Ma swoje postanowienia na wielki post, modli sie itd? Ja znam wielu takich, ktorzy chociaz nie upajaja sie liturgia trydencka daja swiadectwo wiary katolickiej. I w dodatku jezdza na Lednice.

Co do neo, moze wreszcie spojrzec na nich z innej strony? Ilu z tych neonow zostaloby w KK, gdyby nie neokatechumenat? Dla ilu z tych ludzi neo dalo wiare i zwiazalo ich z KK? Wszedzie trzeba widziec ciemne strony?

Malkontentow nigdy nie brak. A co do drwin z papieza, jak rozumiem odprawiajacy "heretycka" msze Benedykt XVI rowniez pana mierzi?
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Major w Maja 21, 2009, 07:42:43 am
Lednica jest masówką jak to zauważono wcześniej. Wiele (jeśli nie większość) osób jedzie tam dla zabawy czy żeby kogoś poznać itp. Ale przy okazji po wielu latach zaliczą spowiedź, poznają różaniec.
I cały czas podtrzymuję to co mówiłem że jest to szansa dla tradycjonalistów. Na Światowych Dniach Młodzieży nasi też byli. Taka promocja po prostu. Jeśli nie tam to gdzie mogą nas zobaczyć i poznać? Na tych nielicznych Mszach?
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Jean Gabriel Perboyre w Maja 21, 2009, 07:48:11 am
Grupa, ktora jezdzila z mojej parafii to byli dobrzy katolicy, a ci ktorzy jechali do zabawy zazwyczaj pozostawali pod wplywem tego wydarzenia na dosc dlugo. Wiec w wiekszosci ma to dosc dobry wplyw.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: kurak w Maja 21, 2009, 07:55:33 am
Co do neo, moze wreszcie spojrzec na nich z innej strony? Ilu z tych neonow zostaloby w KK, gdyby nie neokatechumenat? Dla ilu z tych ludzi neo dalo wiare i zwiazalo ich z KK? Wszedzie trzeba widziec ciemne strony?
No wlasnie,nie widzi Pan tu problemu?Dla nich nie tyle liczy sie Kosciol tylko ich wspolnota.Gdyby Panu zabrali Msze trydencka itd to przestalby Pan do Kosciola chodzic?Co to za wiara?I tak wlasnie mysle,ze gdyby papiez zabral im ta ivh droge to mogliby odejsc od Kosciola.. Zenada..
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Jean Gabriel Perboyre w Maja 21, 2009, 08:00:46 am
Co do neo, moze wreszcie spojrzec na nich z innej strony? Ilu z tych neonow zostaloby w KK, gdyby nie neokatechumenat? Dla ilu z tych ludzi neo dalo wiare i zwiazalo ich z KK? Wszedzie trzeba widziec ciemne strony?
No wlasnie,nie widzi Pan tu problemu?Dla nich nie tyle liczy sie Kosciol tylko ich wspolnota.Gdyby Panu zabrali Msze trydencka itd to przestalby Pan do Kosciola chodzic?Co to za wiara?I tak wlasnie mysle,ze gdyby papiez zabral im ta ivh droge to mogliby odejsc od Kosciola.. Zenada..

Tego nie wiadomo. Neo jest narzedziem, zeby przytrzymac ludzi przy wierze. Ze nie wszystko tam idealne, no coz, tez mi sie pewne ich zwyczaje nie podobaja. Poza tym przyklad sedekow pokazuje i niektorych zwolennikow FSSPX pokazuje ze wlasnie zabranie mszy trydenckiej to dla niektorych powod dla odejscia z KK.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: kurak w Maja 21, 2009, 08:09:33 am
Co do neo, moze wreszcie spojrzec na nich z innej strony? Ilu z tych neonow zostaloby w KK, gdyby nie neokatechumenat? Dla ilu z tych ludzi neo dalo wiare i zwiazalo ich z KK? Wszedzie trzeba widziec ciemne strony?
No wlasnie,nie widzi Pan tu problemu?Dla nich nie tyle liczy sie Kosciol tylko ich wspolnota.Gdyby Panu zabrali Msze trydencka itd to przestalby Pan do Kosciola chodzic?Co to za wiara?I tak wlasnie mysle,ze gdyby papiez zabral im ta ivh droge to mogliby odejsc od Kosciola.. Zenada..

Tego nie wiadomo. Neo jest narzedziem, zeby przytrzymac ludzi przy wierze. Ze nie wszystko tam idealne, no coz, tez mi sie pewne ich zwyczaje nie podobaja. Poza tym przyklad sedekow pokazuje i niektorych zwolennikow FSSPX pokazuje ze wlasnie zabranie mszy trydenckiej to dla niektorych powod dla odejscia z KK.
No dokladnie,jezeli ktos odchodzi od Kosciola z takich powodow to jest sekciarstwo,nie mowie tu o FSSPX tylko o sedekach.Niewazne,czy to tradsi czy neo,kazdy kto odchodzi od Kosciola z powodu przywiazania do jakiejs formy jest odszczepiencem i jaki poziom wiary pokazuje?Nikly bardzo..
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Jean Gabriel Perboyre w Maja 21, 2009, 08:21:27 am
Mowie o czyms co ich w Kosciele zatrzymalo, cos dostrzegli, cos ich do KK przyciagnelo. Pan mowi o sytuacji odwrotnej. Wszystko ma swoje plusy i minusy.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: kurak w Maja 21, 2009, 08:27:32 am
Mowie o czyms co ich w Kosciele zatrzymalo, cos dostrzegli, cos ich do KK przyciagnelo. Pan mowi o sytuacji odwrotnej. Wszystko ma swoje plusy i minusy.
Zgoda,mam jednak o Neo zdanie ktorego nie zmienie.Za bardzo widze po niektorych osobach i znajomych i praktycznie rodzinnych,ze to sekta.Tak jak i Odnowa w Duchu,wszystkie te "charyzmatyczne" ruchy smierdza..
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Kristoforos w Maja 21, 2009, 08:31:42 am
Dla nich nie tyle liczy sie Kosciol tylko ich wspolnota.Gdyby Panu zabrali Msze trydencka itd to przestalby Pan do Kosciola chodzic?Co to za wiara?I tak wlasnie mysle,ze gdyby papiez zabral im ta ivh droge to mogliby odejsc od Kosciola.. Zenada..

Strasznie Pan pewny swego. Ciekawe na podstawie czego Pan takie diagnozy stawia (edit: o już Pan napisał :D). A ja Pana zapewniam, że zdecydowana większość zostałaby w Kościele. Do którego przyciągnęła ich wcześniej DN.

Natomiast Pana pytanie: "Gdyby Panu zabrali Msze trydencka itd to przestalby Pan do Kosciola chodzic?Co to za wiara?". Hmm... Znowu wraca temat "statystyk uczestnictwa we Mszy Św. a SWII"... "co to za wiara?" - chciałoby się zapytać za Panem...
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: kurak w Maja 21, 2009, 08:52:41 am
Natomiast Pana pytanie: "Gdyby Panu zabrali Msze trydencka itd to przestalby Pan do Kosciola chodzic?Co to za wiara?". Hmm... Znowu wraca temat "statystyk uczestnictwa we Mszy Św. a SWII"... "co to za wiara?" - chciałoby się zapytać za Panem...
Ja mowie o tym,ze poza Kosciolem to mozna sie oszukiwac,ze jest sie katolikiem.. Natomiast co innego owoce SWII,nie mozna natomaist przyjac,ze po nim jest calkowity brak wiary :)
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Edi w Maja 21, 2009, 12:15:38 pm
Cytuj
A co do drwin z papieza, jak rozumiem odprawiajacy "heretycka" msze Benedykt XVI rowniez pana mierzi?


Te, jak je pan nazwał <<"heretyckie" msze>> Benedykta XVI mierżą może tych, którzy Mszę sprowadzają do show. I niezależnie od tego, ile katolickich bajerów i ozdobników wprowadzą oni do swoich spędów, będę ich działania uważał za obłędne, dopóki odzdziaływanie i misję Kościoła sprowadzać będą do czysto ludzkiej sprawności.

KRR nie jest koncertem czy wystawą w muzeum, żebym się nią zachwycał, KRR wyraża wiarę, ktorą wyznaję i to mnie przy niej "trzyma" a nie haft ornatu i freski w prezbiterium. A jaką wiarę wyraża to:
Cytuj
O. Góra znany jest bowiem z dość ekscentrycznego odprawiania “Najświętszej Ofiary”, często bowiem dodaje od siebie słowa, których w mszale nie ma i własne przemyślenia.

http://www.kosciol.pl/article.php/20050808032439830

Powie pan może: ale to trzyma ludzi przy Kościele! - Nie, odpowiadam, nie przy Kościele, tylko przy ojcc Górze, a różnica miedzy przywiązaniem do wiary i Tradycji a przywiązaniem do słów ojca N. N., czy innego reformatora, jest różnicą między świetlaną Nową Wiosną, a odpychającym tradycjonalizmem.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Jean Gabriel Perboyre w Maja 21, 2009, 12:26:52 pm
Cytuj
Te, jak je pan nazwał <<"heretyckie" msze>> Benedykta XVI mierżą może tych, którzy Mszę sprowadzają do show. I niezależnie od tego, ile katolickich bajerów i ozdobników wprowadzą oni do swoich spędów, będę ich działania uważał za obłędne, dopóki odzdziaływanie i misję Kościoła sprowadzać będą do czysto ludzkiej sprawności.

Przepraszam, ale nigdzie indziej, a wlasnie na tym forum dowiedzialem sie, ze NOM to "chlew", "bez sens", "namiastka mszy" itd., wiec tym bardziej dziwi mnie zachwyt nad Benedyktem. Tak wiec sobie powiedzialem, myslalem ze sie wbije w klimat panskich przemyslen.

Cytuj
KRR nie jest koncertem czy wystawą w muzeum, żebym się nią zachwycał, KRR wyraża wiarę, ktorą wyznaję i to mnie przy niej "trzyma" a nie haft ornatu i freski w prezbiterium. 

Katolicy chodzacy na NOM wierza w to samo co pan, wielu to ludzie glebokiej wiary, rowniez ci wybierajacy sie czasem na Lednice. Sam znam takich ludzi. Niczego im jako katolikom nie brakuje i nie chodzi mi o bezgrzesznosc, ale raczej o swiadomosc wlasnej slabosci i chec ciaglej poprawy, wiernosc Kosciolowi i jego nauce we wszystkich aspektach.

Cytuj
Powie pan może: ale to trzyma ludzi przy Kościele! - Nie, odpowiadam, nie przy Kościele, tylko przy ojcc Górze, a różnica miedzy przywiązaniem do wiary i Tradycji a przywiązaniem do słów ojca N. N., czy innego reformatora, jest różnicą między świetlaną Nową Wiosną, a odpychającym tradycjonalizmem.

Naduzycia liturgiczne to jedno, wiara to drugie. Nie kazdy zna mszal na pamiec, dla wiekszosci sa to rzeczy slabo rozpoznawalne.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Tymoteusz w Maja 21, 2009, 15:59:08 pm

Cytuj

KRR nie jest koncertem czy wystawą w muzeum, żebym się nią zachwycał, KRR wyraża wiarę, ktorą wyznaję i to mnie przy niej "trzyma" a nie haft ornatu i freski w prezbiterium. A jaką wiarę wyraża to:
Cytuj
O. Góra znany jest bowiem z dość ekscentrycznego odprawiania “Najświętszej Ofiary”, często bowiem dodaje od siebie słowa, których w mszale nie ma i własne przemyślenia.

http://www.kosciol.pl/article.php/20050808032439830

Powie pan może: ale to trzyma ludzi przy Kościele! - Nie, odpowiadam, nie przy Kościele, tylko przy ojcc Górze, a różnica miedzy przywiązaniem do wiary i Tradycji a przywiązaniem do słów ojca N. N., czy innego reformatora, jest różnicą między świetlaną Nową Wiosną, a odpychającym tradycjonalizmem.

A w takim razie co trzyma tradycjonalistę przy kościele? Czytując to forum, można dojść do wniosku, że tylko i wyłącznie KRR (czyli jedna konkretna forma) - wszystko inne w Kościele niż KRR to pomysł piekielny, czyli takim tokiem rozumowania wychodzi na jedno, że też nie wiara...
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: jwk w Maja 21, 2009, 16:51:13 pm
Tego nie wiadomo.

Tu akurat wiadomo, tak było z grupą kielecką w końcu ubiegłego stulecia. Tyle herezji nawalili na stronie internetowej, że w końcu zażądali od moderacji usunięcia tego pod groźbą wyprowadzenia ludzi z Kościoła. Wierzchołek góry lodowej opisany jest w książce Księdza Prałata Skotnickiego, który jako Proboszcz próbował ratować ludzi przed herezjami 'katechistów'.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Jean Gabriel Perboyre w Maja 21, 2009, 17:07:33 pm
Tego nie wiadomo.

Tu akurat wiadomo, tak było z grupą kielecką w końcu ubiegłego stulecia. Tyle herezji nawalili na stronie internetowej, że w końcu zażądali od moderacji usunięcia tego pod groźbą wyprowadzenia ludzi z Kościoła. Wierzchołek góry lodowej opisany jest w książce Księdza Prałata Skotnickiego, który jako Proboszcz próbował ratować ludzi przed herezjami 'katechistów'.

Grupa kielecka, jakas jedna grupa, rozumiem, zle sie stalo. Ktos moglby tez napisac o ratowaniu ludzi przed sedekami i FSSPX (szczegolnie skrzydlem o sklonnosciach mocno elitarnych i sedeckich). Rozumiem, ze neoni i tradycjonalisci znajduja sie na dwoch przeciwnych biegunach, ale dla wiekszosci katolikow obie te grupy sa pewnego rodzaju skrajnymi skrzydlami. Pamietac trzeba, ze argumenty moga byc obosieczne. Watpliwosci co do FSSPX i sedekow maja sami tradycjonalisci.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Edi w Maja 21, 2009, 19:42:00 pm
Cytuj
A w takim razie co trzyma tradycjonalistę przy kościele?

Odpowiedź jest w nazwie tradsa - tradycjonalista, czyli ktoś trzymający się tego w co zawsze Kościół wierzył i czego nauczał. KRR to ryt starożytny, w którym znajdujemy liturgię od najstarszych sakramentarzy rzymskich, ryt, który stopniowo powstawał w Kosciele, budowany przez wiarę stuleci, powoli, stopniowo bez pospiechu typowego dla czysto ludzkiej aktywności. Kościół lepiej rozumiał jakąś prawdę wiary, lokalnie pojawiała się ona w liturgii, rozszerzała - dobrowolnie przyjmowana, z czasem potwierdzali ją papieże.

Prościej: tradycjonalistę trzyma przy Kościele wiara, że Kościół jest dziełem boskim, trwajacym niezmiennie mimo zawirowań świata. Dlatego tradsi tak odrzucają dzisiejszy aktywizm i jego potomstwo, w tym antropocentryczną liturgię. Bo wierzą w Kościół, który trwa za sprawą woli i łaski Bożej a nie ludzkiego kombinowania. Przynajmniej ja tak to rozumiem.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Fidelis w Maja 21, 2009, 21:43:36 pm
[quote author=Przyjdźcie radośnie link=topic=317.msg24381#msg24381 date=124291434


A w takim razie co trzyma tradycjonalistę przy kościele? Czytując to forum, można dojść do wniosku, że tylko i wyłącznie KRR (czyli jedna konkretna forma) - wszystko inne w Kościele niż KRR to pomysł piekielny, czyli takim tokiem rozumowania wychodzi na jedno, że też nie wiara...
[/quote]

No, walnąłeś młody człowieku jak chory w kubeł. Tylko wiek cię (pardon - Pana) usprawiedliwia.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Fidelis w Maja 21, 2009, 21:50:46 pm
Cytuj
A w takim razie co trzyma tradycjonalistę przy kościele?

Odpowiedź jest w nazwie tradsa - tradycjonalista, czyli ktoś trzymający się tego w co zawsze Kościół wierzył i czego nauczał. KRR to ryt starożytny, w którym znajdujemy liturgię od najstarszych sakramentarzy rzymskich, ryt, który stopniowo powstawał w Kosciele, budowany przez wiarę stuleci, powoli, stopniowo bez pospiechu typowego dla czysto ludzkiej aktywności. Kościół lepiej rozumiał jakąś prawdę wiary, lokalnie pojawiała się ona w liturgii, rozszerzała - dobrowolnie przyjmowana, z czasem potwierdzali ją papieże.

Prościej: tradycjonalistę trzyma przy Kościele wiara, że Kościół jest dziełem boskim, trwajacym niezmiennie mimo zawirowań świata. Dlatego tradsi tak odrzucają dzisiejszy aktywizm i jego potomstwo, w tym antropocentryczną liturgię. Bo wierzą w Kościół, który trwa za sprawą woli i łaski Bożej a nie ludzkiego kombinowania. Przynajmniej ja tak to rozumiem.

Też tak to rozumiem.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Edi w Maja 21, 2009, 21:52:11 pm
Bo między innymi dzięki Pańskim postom mogłem to napisać  :)
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: dxcv w Maja 21, 2009, 22:36:02 pm
A w takim razie co trzyma tradycjonalistę przy kościele? Czytując to forum, można dojść do wniosku, że tylko i wyłącznie KRR (czyli jedna konkretna forma) - wszystko inne w Kościele niż KRR to pomysł piekielny, czyli takim tokiem rozumowania wychodzi na jedno, że też nie wiara...

To ja już wolę tkillera...
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Edi w Maja 21, 2009, 22:48:58 pm
Cytuj
To ja już wolę tkillera...
On pisze to samo ale maksymalnie w jednym zdaniu i milej się czyta.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Jean Gabriel Perboyre w Maja 22, 2009, 06:33:23 am
A w takim razie co trzyma tradycjonalistę przy kościele? Czytując to forum, można dojść do wniosku, że tylko i wyłącznie KRR (czyli jedna konkretna forma) - wszystko inne w Kościele niż KRR to pomysł piekielny, czyli takim tokiem rozumowania wychodzi na jedno, że też nie wiara...

To ja już wolę tkillera...

Coz patrzac na to z boku i czytajac niektorych udzielajacych sie tutaj "tradsow" to tak to wlasnie wyglada.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: jwk w Maja 22, 2009, 06:55:27 am
Grupa kielecka, jakas jedna grupa, rozumiem, zle sie stalo.
Ci tylko szczerze i publicznie wypowiedzieli to co "trojka" ich wodzów rozważała w trakcie "wojny o statut" i puszczała w obieg jako przecieki. Przeczekanie pontyfikatu albo właśnie wyjście CAŁOŚCI.

Ktos moglby tez napisac o ratowaniu ludzi przed sedekami i FSSPX ... Watpliwosci co do FSSPX i sedekow ...
Nikt przy zdrowej wiedzy w temacie nie wypowiada tego jednym tchem, więc albo Pan jest niedoinformowany albo manipuluje,


Rozumiem, ze neoni i tradycjonalisci znajduja sie na dwoch przeciwnych biegunach, ale dla wiekszosci katolikow obie te grupy sa pewnego rodzaju skrajnymi skrzydlami.
Nawet sedewakantyści, w przeciwieństwie do kikocarmenatu, nie głoszą niczego sprzecznego z katolicką doktryną więc po co Pan powołuje się na opinie ukształtowane przez modernistyczne kręgi a będące zwykła manipulacją?
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Jean Gabriel Perboyre w Maja 22, 2009, 07:00:04 am
Cytuj
Ci tylko szczerze i publicznie wypowiedzieli to co "trojka" ich wodzów rozważała w trakcie "wojny o statut" i puszczała w obieg jako przecieki. Przeczekanie pontyfikatu albo właśnie wyjście CAŁOŚCI.

Nie sadze by wiekszosc opuscila KK, za jednym wezwaniem wodza. Predzej doszlo by do rozlamu w neo.

Cytuj
Nikt przy zdrowej wiedzy w temacie nie wypowiada tego jednym tchem, więc albo Pan jest niedoinformowany albo manipuluje,

Skrzydlo FSSPX pod przewodnictwem takiego ks. Jenkinsa wcale sie w swojej retoryce nie rozni od sedekow, roznica polega na tym, ze Piusowcy pokroju ks. Jenkinsa udaja ze uznaja papieza, a sedecy mowia wprost ze to heretyk

Cytuj
Nawet sedewakantyści, w przeciwieństwie do kikocarmenatu, nie głoszą niczego sprzecznego z katolicką doktryną więc po co Pan powołuje się na opinie ukształtowane przez modernistyczne kręgi a będące zwykła manipulacją?

Sedecy sa dla mnie zwyklymi heretykami, a przynajmniej schizmatykami, nie sa nawet czescia KK na wlasne zyczenie.

Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Major w Maja 22, 2009, 07:00:09 am
Ja stoję po stronie Tradycji ale nie potępiam zaraz wszystkiego co się teraz w Kościele organizuje.
FSSPX to oczywiście nie są sedewakantyści chyba że ktoś tych myli z konklawistami.
Panowie z DN niech publicznie złoża atanazjańskie wyznanie wiary to i wątpliwości znikną być może co do ich katolickiej wiary.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Major w Maja 22, 2009, 07:03:04 am
Panie JGP w Kaliszu też odeszła z Kościoła cała wspólnota ok 500 osób a w Kościele pozostała garstka. To była Odnowa która za przyzwoleniem praktycznie władzy duchownej głosiła swoje herezje całkiem oficjalnie.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Jean Gabriel Perboyre w Maja 22, 2009, 07:04:21 am
Panie JGP w Kaliszu też odeszła z Kościoła cała wspólnota ok 500 osób a w Kościele pozostała garstka. To była Odnowa która za przyzwoleniem praktycznie władzy duchownej głosiła swoje herezje całkiem oficjalnie.

Bledy duszpasterskie, znam ludzi , ktorzy z tych wspolnot wyrosli na bardzo dobrych katolikow.  A no jeszcze dodam, oczywiscie, herezje trzeba zwalczac, ale warto dostrzegac tez pewne poztywne strony.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Major w Maja 22, 2009, 07:11:48 am
Toteż ja dostrzegam takowe pozytywne strony ale widzę też minusy.
Liturgia to nie cyrk nawet jeśli jest to Nowa Msza.
Takie wspólnoty to nie mogą być tylko jak to określił mój świetny wychowawca z seminarium biura matrymonialne dla zakompleksionych i towarzystwa adoracji księdza( mówił to dosadniej a towarzystwa adoracji księdza to zdarzają się u tradycjonalistów też).
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: jwk w Maja 22, 2009, 07:14:38 am
Sedecy sa dla mnie zwyklymi heretykami, a przynajmniej schizmatykami, nie sa nawet czescia KK na wlasne zyczenie.

No niech się Pan na coś zdecyduje bo rzuca Pan sobie lekko to czy owo a to jest istotna różnica. Zaś kikokarmenat głosi, że jest w Kościele, lecz podpada pod anatemy, choćby Trydenckie więc de facto nie jest.
Postać Księdza Jenkinsa zupełnie mnie nie pasjonuje, z tego co wiem w FSSPX za poglądy sedewakantystyczne dają "bana", więc to wątpliwy argument.
Co do rozłamu w kikokarmenacie w przypadku wyprowadzania z Kościoła to się z Panem zgadzam.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: jwk w Maja 22, 2009, 07:16:35 am
A no jeszcze dodam, oczywiscie, herezje trzeba zwalczac, ale warto dostrzegac tez pewne poztywne strony.
??? herezji ???

P.S. Musze do roboty ...
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Jean Gabriel Perboyre w Maja 22, 2009, 07:30:40 am
Toteż ja dostrzegam takowe pozytywne strony ale widzę też minusy.
Liturgia to nie cyrk nawet jeśli jest to Nowa Msza.
Takie wspólnoty to nie mogą być tylko jak to określił mój świetny wychowawca z seminarium biura matrymonialne dla zakompleksionych i towarzystwa adoracji księdza( mówił to dosadniej a towarzystwa adoracji księdza to zdarzają się u tradycjonalistów też).

Ale ja sie z tym w pelni zgadzam, poki co jest jak jest, ale nie ma co tematu demonizowac. Forma oaz jest juz troche wyczerpana, moze rzeczywiscie czas sie zaczac odwolywac do bardziej tradycyjnej i wyciszajacej duchowosci. Tylko czy sie znajdzie chetnych to juz inna sprawa.

Cytuj
No niech się Pan na coś zdecyduje bo rzuca Pan sobie lekko to czy owo a to jest istotna różnica. Zaś kikokarmenat głosi, że jest w Kościele, lecz podpada pod anatemy, choćby Trydenckie więc de facto nie jest.
Postać Księdza Jenkinsa zupełnie mnie nie pasjonuje, z tego co wiem w FSSPX za poglądy sedewakantystyczne dają "bana", więc to wątpliwy argument.
Co do rozłamu w kikokarmenacie w przypadku wyprowadzania z Kościoła to się z Panem zgadzam.

Ja nic sobie lekko nie rzucam, to co pisze to fakty powszechnie znane. Jesli brzmi to watpliwie to zawsze mozna sobie poczytac co ten ks. wygaduje, bo mi to wystarcza do wydania o nim opinii.

Cytuj
herezji

Nie, tych ruchow. Herezje sie zdarzaja, ale nie wszedzie. Tam gdzie sa trzba z nimi walczyc, ale to juz zadanie dla ksiezy.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Bolt w Maja 22, 2009, 09:09:43 am
Ja nic sobie lekko nie rzucam, to co pisze to fakty powszechnie znane. Jesli brzmi to watpliwie to zawsze mozna sobie poczytac co ten ks. wygaduje, bo mi to wystarcza do wydania o nim opinii.
Cytujemy herezje albo odszczekujemy, panie JGP.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Tymoteusz w Maja 22, 2009, 10:28:40 am
Cytuj
No, walnąłeś młody człowieku jak chory w kubeł. Tylko wiek cię (pardon - Pana) usprawiedliwia.
Dajmy temu Panu szansę. Więcej czyta niż pisze. Nie trolluje. Wyraża tylko wątpliwości. Ja tam trzymam kciuki za pana Przyjdźcie :)


Dzięki bardzo :0 To forum śledzę już od kilku miesięcy ale zabrałem głos dopiero kilka razy, przede wszystkim dlatego, że jestem młodym człowiekiem i wcale się na to nie obrażam, więc nie trzeba zwracać się do mnie na Pan. Poszukują mam wątpliwości, jestem zwolennikiem porządnej liturgii bez nadużyć, tyle, że nie zgadzam się że SVII to działanie szatańskie (czytając to forum i KNO takie przychodzą skojarzenia), że tylko i wyłącznie KRR jest słuszny. Wyrażam swoje pytania i przemyślenia - nie znam KRR bo jestem za młody, w moim regionie nie sprawuje się Mszy trydenckiej. Szukam odpowiedzi, częściej tylko czytam niż piszę. Zdziwiła mnie jedna sprawa to dopiero mój 6 post,a  już mam minus 6 pkt reputacji - ciekawe dlaczego? Nikogo nie obraziłem, wyaraziłem tylko swoje poglądy, a bardziej wątpliwości... Cóż mam pytanie czy ktoś, kto chce się czegoś dowiedzieć, poszukuje jest na tym forum przegrany jeśli nie od razu przyzna Wam rację ?
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Major w Maja 22, 2009, 10:32:45 am
Bo tu minusy się dostaje dla sportu. Ja mam chyba ich 11 i nie mam zamiaru się wieszać.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Jean Gabriel Perboyre w Maja 22, 2009, 12:40:46 pm
Ja nic sobie lekko nie rzucam, to co pisze to fakty powszechnie znane. Jesli brzmi to watpliwie to zawsze mozna sobie poczytac co ten ks. wygaduje, bo mi to wystarcza do wydania o nim opinii.
Cytujemy herezje albo odszczekujemy, panie JGP.

No ja za pana nie bede odrabial prac domowych, prosze sobie samemu x. Jenkinsa postudiowac. Mi raz wystarczy
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: jp7 w Maja 22, 2009, 12:53:48 pm
Przykro mi, ale napisał Pan konkretny zarzut, proszę więc o konkretne przykłady. (herezje - to liczba mnoga, więc co najmniej 2)
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Jean Gabriel Perboyre w Maja 22, 2009, 12:57:10 pm
Gdzie ja napisalem, ze x. Jenkins glosi herezje? Napisalem tylko, ze jego stosunek do papieza i Kosciola "posoborowego" jest taki jak napisalem.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Jean Gabriel Perboyre w Maja 22, 2009, 12:59:36 pm
Przyjdzcie radosnie nie przejmuj sie. Ja odkad napisalem pare krytycznych slow o FSSPX i sedecji zarobilem serie minusow. Nie ma to w zasadzie zadnego znaczenia
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Bolt w Maja 22, 2009, 14:08:56 pm
Gdzie ja napisalem, ze x. Jenkins glosi herezje?
Porównywał Pan FSSPX do neo, twierdząc, że trzeba ratować ludzi przed FSSPX. Czy można wiedzieć, jaki miałby być powód tego ratowania?
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: dxcv w Maja 22, 2009, 14:24:17 pm
Przyjdzcie radosnie nie przejmuj sie. Ja odkad napisalem pare krytycznych slow o FSSPX i sedecji zarobilem serie minusow. Nie ma to w zasadzie zadnego znaczenia

Pan Przyjdźcie radośnie wyraził się dość jednoznacznie o całym środowisku (a nie o FSSPX), choć jego następny post w tej dyskusji był o wiele bardziej wyważony i chyba przemyślany. Ja wiele starszy nie jestem, ale p. Fidelis chyba również pisał, że w latach młodości szukał miejsca w Kościele, czy też w ogóle poznawał swoją wiarę (przepraszam jeśli coś przekręciłem).
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: tkiller w Maja 22, 2009, 14:29:42 pm
Panowie z DN niech publicznie złoża atanazjańskie wyznanie wiary to i wątpliwości znikną być może co do ich katolickiej wiary.

Dlaczego akurat to?

Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Major w Maja 22, 2009, 14:46:54 pm
Jest to taka summa wiary katolickiej w skrócie.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Edi w Maja 23, 2009, 19:25:40 pm
@ P. Przyjdźcie radośnie

Proszę sobie nie brać do serca tych drobnych złośliwości, ktore padają przy okazji pisania o Panu tkilerze... nie mają na celu atakowania Pana, a jeśli Pana uraziłem to przepraszam :)
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: tkiller w Maja 23, 2009, 19:33:12 pm
Quicumque vult salvus esse, ante omnia opus est ut teneat catholicam fidem.

Ktokolwiek chce być zbawionym, przede wszystkim potrzeba, aby wyznawał Katolicką wiarę.

Quam nisi quisque integram inviolatamque servaverit, absque dubio in aeternum peribit.

Której jeśliby kto nie zachował całej i nienaruszonej, ten niewątpliwie zginie na wieki.

Fides autem catholica haec est, ut unum Deum in Trinitate et Trinitatem in unitate veneremur.

Wiara zaś Katolicka jest ta: abyśmy Boga jednego w Trójcy, a Trójcę w jedności czcili.

Neque confundentes personas, neque substantiam separantes.

Ani nie mieszając osób, ani nie rozdzielając istoty.

Alia est enim persona Patris, alia Filii, alia Spiritus Sancti.

Inna jest bowiem osoba Ojca, inna Syna, inna Ducha Świętego.

Sed Patris et Filii et Spiritus Sancti una est divinitas, aequalis gloria, coaeterna majestas.

Lecz Ojca i Syna i Ducha Świętego jedno jest Bóstwo, równa chwała, współwieczny majestat.

Qualis Pater, talis Filius, talis Spiritus Sanctus.

Jaki Ojciec, taki Syn, taki Duch Święty.

Increatus Pater, increatus Filius, increatus Spiritus Sanctus.

Niestworzony Ojciec, niestworzony Syn, niestworzony Duch Święty.

Immensus Pater, immensus Filius, immensus Spiritus Sanctus.

Niezmierzony Ojciec, niezmierzony Syn, niezmierzony Duch Święty.

Aeternus Pater, aeternus Filius, aeternus Spiritus Sanctus.

Wiekuisty Ojciec, wiekuisty Syn, wiekuisty Duch Święty.

Et tamen non tres aeterni, sed unus aeternus.

Wszelako nie trzej wiekuiści, lecz Jeden wiekuisty.

Sicut non tres increati, nec tres immensi, sed unus increatus, et unus immensus.

Jako też nie trzej niestworzeni, ani trzej niezmierzeni, lecz Jeden niestworzony i Jeden niezmierzony.

Similiter omnipotens Pater, omnipotens Filius, omnipotens Spiritus Sanctus.

Także wszechmogący Ojciec, wszechmogący Syn, wszechmogący Duch Święty.

Et tamen non tres Omnipotentes, sed unus Omnipotens.

A jednak nie trzej wszechmogący, lecz jeden Wszechmogący.

Ita Deus Pater, Deus Filius, Deus Spiritus Sanctus.

Tak Ojciec Bogiem, Syn Bogiem, Duch Święty Bogiem.

Et tamen non tres dii: sed unus est Deus.

A przecie nie trzej bogowie, lecz jeden jest Bóg.

Ita Dominus Pater, Dominus Filius, Dominus Spiritus Sanctus.

Tak Ojciec Panem, Syn Panem, Duch Święty Panem.

Et tamen non tres domini, sed unus est Dominus.

A przecie nie trzej panowie, lecz jeden jest Pan.

Quia, sicut singillatim unamquamque personam, Deum ac Dominum confiteri christiana veritate compellimur: ita tres deos aut dominos dicere, catholica religione prohibemur.

Gdyż jak pojedynczo każdą osobę, Bogiem i Panem wyznawać Chrześcijańska prawda nam każe, tak trzech bogów lub trzech panów utrzymywać Katolicka religia zabrania.

Pater a nullo est factus, nec creatus, nec genitus.

Ojciec od nikogo nie utworzony, ani stworzony, ani zrodzony.

Filius a Patre solo est, non factus, nec creatus, sed genitus.

Syn od Ojca samego jest nie utworzony, ani stworzony, ale zrodzony.

Spiritus Sanctus a Patre et Filio, non factus, nec creatus, nec genitus, sed procedens.

Duch Święty od Ojca i Syna, nie utworzony, ani stworzony, ani zrodzony, lecz pochodzący.

Unus ergo Pater, non tres patres; unus Filius, non tres filii, unus Spiritus Sanctus non tres spiritus sancti.

Jeden więc Ojciec nie trzej ojcowie, jeden Syn nie trzej synowie, jeden Duch Święty nie trzej duchowie święci.

Et in hac Trinitate nihil prius aut posterius, nihil majus aut minus, sed totae tres personae coaeternae sibi sunt et coaequales.

A w tej Trójcy nic wcześniejszego albo późniejszego, nic większego albo mniejszego, ale wszystkie trzy osoby są sobie współwiekuiste, i równe.

Ita ut per omnia, sicut jam supra dictum est, et unitas in Trinitate, et Trinitas in unitate veneranda sit.

Tak więc we wszystkim i wszędzie, jak już wyżej powiedziano, i w Trójcy jedność, i w jedności Trójcę czcić należy.

Qui vult ergo salvus esse, ita de Trinitate sentiat.

Kto więc chce być zbawionym, tak niechaj o Trójcy trzyma.

Sed necessarium est ad aeternam salutem, ut incarnationem quoque Domini nostri Jesu Christi fideliter credat.

Ale potrzeba też jest dla wiekuistego zbawienia, Wcielenie Pana naszego Jezusa Chrystusa wiernie wyznawać.

Est ergo fides recta, ut credamus et confiteamur quia Dominus noster Jesus Christus Dei Filius, Deus et homo est.

Jest więc wiarą prawą, byśmy wierzyli i wyznawali, iż Pan nasz Jezus Chrystus Syn Boży, jest Bogiem i Człowiekiem.

Deus est ex substantia Patris ante secula genitus, et homo est ex substantia matris in seculo natus.

Bogiem jest zrodzonym z istoty Ojca przedwiecznie, a człowiekiem urodzonym z istoty Matki na ziemi.

Perfectus Deus, perfectus homo, ex anima rationali, et humana carne subsistens.

Bóg doskonały, człowiek doskonały z duszy rozumnej i ciała ludzkiego złożony.

Aequalis Patri secundum divinitatem, et minor Patre secundum humanitatem.

Równy Ojcu wedle Bóstwa: niższy od Ojca wedle ludzkiej natury.

Qui licet Deus sit et homo, non duo tamen, sed unus est Christus.

Który chociaż Bogiem jest i człowiekiem: nie dwóch jednak lecz jeden jest Chrystus.

Unus autem non conversione divinitatis in carnem, sed assumptione humanitatis in Deum.

Jeden zaś nie przez przemianę Bóstwa w ciało: lecz przez przybranie ludzkiej natury do Bóstwa.

Unus omnino, non confusione substantiae, sed unitate personae.

Jeden najzupełniej, nie przez zlanie się natur, lecz przez jedność osoby.

Nam sicut anima rationalis et caro unus est homo, ita Deus et homo unus est Christus.

Albowiem jak dusza rozumna i ciało jeden jest człowiek, tak Bóg i człowiek jeden jest Chrystus.

Qui passus est pro salute nostra, descendit ad inferos, tertia die resurrexit a mortuis.

Który cierpiał dla zbawienia naszego, zstąpił do otchłani, trzeciego dnia zmartwychwstał.

Ascendit ad coelos, sedet ad dexteram Dei Patris omnipotentis, inde venturus est judicare vivos et mortuos.

Wstąpił na niebiosa, siedzi po prawicy Boga Ojca Wszechmogącego, stamtąd przyjdzie sądzić żywych i umarłych.

Ad cujus adventum omnes homines resurgere habent cum corporibus suis, et reddituri sunt de factis propriis rationem.

Na Którego przyjście wszyscy ludzie zmartwychwstaną z ciałami swoimi, i zdadzą rachunek z uczynków swoich.

Et qui bona egerunt, ibunt in vitam aeternam, qui vero mala, in ignem aeternum.

A którzy dobrze czynili pójdą na żywot wieczny, którzy zaś źle na ogień wieczny.

Haec est Fides Catholica, quam nisi quisque fideliter, firmiterque crediderit, salvus esse non poterit.

Ta jest wiara katolicka której jeżeli kto wiernie i mocno nie wyznaje, zbawiony być nie może.


A z którym kawałkiem (jeśli o tym pan myślał) ktoś DN miałby mieć problem?
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: tkiller w Maja 23, 2009, 20:09:27 pm
Stworzył nas :)

To tak na dobry początek.
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Kalistrat w Maja 23, 2009, 23:33:20 pm
A co Pan powie na moją odpowiedź: "On to dla nas ludzi i dla naszego zbawienia zstąpił z nieba i za sprawą Ducha Świętego przyjął ciało z Maryi Dziewicy i stał się człowiekiem".
Tytuł: Odp: Lednicka Liturgia Godzin
Wiadomość wysłana przez: Kalistrat w Maja 24, 2009, 23:17:12 pm
A mi chodzi o to, że wszystko to, co Bóg uczynił, a co zostało zapisane w Piśmie Świętym i co przekazuje nam Tradycja zostało uczynione dla naszego zbawienia. Faktem jest, że śmierć Chrystusa na krzyżu to moment kulminacyjny, kluczowy w całej historii zbawienia. Ten fakt nie powinien jednak doprowadzić do deprecjonowania pozostałych elementów zbawienia, które było misternym planem boskim. Bez wcielenia nie ma śmierci, bez śmierci nie ma zmartwychwstania itd.