Gdyby KEPskim chodziło o koronawieusa zakazaliby używania wody święconej w wejściach do kościołów, zakazaliby przede wszystkim przekazywania znaku pokoju poprzez podawanie sobie rąk.o tak. i co na to W. Polak, Prymas ...
@animus60
Ale prawosławie nie zna Komunii duchowej.
Tak można ograniczyć wolności, wprowadzić homo-śluby lub przekonać do Komunii na łapkę szersze rzesze wiernych. Czas zmian skokowych - ilościowych i jakościowych.
Tak można ograniczyć wolności, wprowadzić homo-śluby lub przekonać do Komunii na łapkę szersze rzesze wiernych. Czas zmian skokowych - ilościowych i jakościowych.
Zgadzam się szczególnie co do tej Handkomunii, moderuchy zawsze czujne, coby tu Panu Bogu czci uszczknąć.
Nie ma takiej potrzeby, jest już specustawa POPiSu, więc jesteśmy bezpieczni. To oczywiście sarkazm, wyjaśniam dla niekumatych.Pani się dobrze czuje? Czy ten wirus już Pani wyjadł trzeźwe myślenie?
Były przewodniczący KE socjalista Manuel Barroso był powiedział słusznie, że właśnie takie momenty zamieszania/napięcia/zagrożenia są momentami o dużej plastyczności - można przeprowadzić rożne ustawy, które w normalnych warunkach by nie przeszły. Jak opadnie kurz bitewny znajdujemy się już w innej - nowej rzeczywistości.
Nie ma takiej potrzeby, jest już specustawa POPiSu, więc jesteśmy bezpieczni. To oczywiście sarkazm, wyjaśniam dla niekumatych.Pani się dobrze czuje? Czy ten wirus już Pani wyjadł trzeźwe myślenie?
Nie ma takiej potrzeby, jest już specustawa POPiSu, więc jesteśmy bezpieczni. To oczywiście sarkazm, wyjaśniam dla niekumatych.Pani się dobrze czuje? Czy ten wirus już Pani wyjadł trzeźwe myślenie?
Teraz widzę skopiowała z tamtego wątku i tu wkleiła ze swoim idiotycznym komentarzem. Żałosne! bardzo żałosne i Wielki Post mamy, zamiast orać swoje sumienie to chamstwo i politykierstwo w każdym wątku uskutecznia.
Tymczasem w Italii
księża nie czytają maili
Tymczasem w Italii
księża nie czytają maili
Zazdroszczę temu księdzu. Kiedy przejdę na emeryturę, to pierwszą rzeczą jaką zrobię będzie zaprzestanie czytania maili.
. Uratuje nas… alkohol!
Co uchroni nas przed koronawirusem? Higiena osobista. Powinniśmy dokładnie myć ręce po wyjściu z toalety. Najlepiej stosować żele z wysoką zawartością alkoholu – minimum 60 proc.
Nie wiadomo nic o tym, by spożywanie trunków wysokoprocentowych chroniło przed zachorowaniem. No, ale… przezorny zawsze ubezpieczony.
Panie Rysiu, dostał Pan etat jako admin na FK? ;)
Nie można odbierać maili z Chin ani otwierać załącznikow z rozwinięciem 'XXX.korona'
Nie można odbierać maili z Chin ani otwierać załącznikow z rozwinięciem 'XXX.korona'
Bez przesady: odbierać można, ale trzeba się zabezpieczyć. Klawiaturę najlepiej dotykać tylko w gumowych rękawiczkach, a na ekran najlepiej patrzeć przez solidną maskę na twarz i oczy. Ja sobie kupiłem maskę taką jak używają spawacze, i mogę spokojnie otwierać wszystkie maile z całego świata.
Moja firma zwariowala i zmusza nas do pracy zdalnej.
Dlaczego kurie nie przeprowadziły odpowiednich sanitarnych szkoleń, gdy głośno jest o koronawirusowa nie pierwszy miesiąc?
"Przyjmowanie Komunii Świętej w dobie koronawirusa" - dzisiejsze kazanie z Poznania (Wilda).
https://www.parafia-maryi-krolowej.poznan.pl/e-ambona/kazania-mp3/900-przyjmowanie-komunii-swietej-w-dobie-koronawirusa
Artykuł ks. Jacka Pędziwiatra:
Koronawirus, drenaż kropielnicy i zmarnowana szansa
https://deon.pl/kosciol/komentarze/drenaz-kropielnicy-i-zamrnowana-szansa,783279
Wszystkie Msze św. i inne ceremonie religijne na terenie całych Włoch odwołane przynajmniej do 3 kwietnia...,
http://www.rainews.it/dl/rainews/articoli/Cei-Stop-a-tutte-le-messe-fino-al-3-aprile-c31f0caf-ce40-4669-931a-b703050da6ab.html?refresh_ce
Zamieścili, bo w tekście autorstwa dominikanina jest wzmianka o św. Ignacym.Artykuł ks. Jacka Pędziwiatra:
Koronawirus, drenaż kropielnicy i zmarnowana szansa
https://deon.pl/kosciol/komentarze/drenaz-kropielnicy-i-zamrnowana-szansa,783279
Przeczytałem i oczom nie wierzę, że coś aż tak ortodoksyjnego ukazało się na "deonie".
. „tak jak szpitale leczą choroby ciała, tak kościoły służą m.in. leczeniu chorób ducha, dlatego jest niewyobrażalne, abyśmy nie modlili się w naszych kościołach”.
CytujPS
Gądecki jako wyksztalcony z dużego miasta, wstydzi się powiedzieć, ze modlimy się o ustanie epidemi. Wyszedłby na buraka z ciemnogrodu. Dlatego jest ostrozny: wiecie rozumiecie wy cialo a my ten tego...nie wchodzximy w kompetencje i myjemy rączki i szorujemy ząbki.
Stasiu jest ze 'Szczelna' (Strzelna). Słoik na Poznaniu. Caly komunikat jest pseudo-katolicki, chociaz jak na naszych KEPskich nie jest najgorzej.
Rzad wlasnie zamknal panstwo - szkoly, baseny, uniwersytety, itp.
Czyli cała Italia obłożona interdyktem ... ;) ;DEminencjo, z osobistej obserwacji moge tylko dodac, że jest to tylko potwierdzenie stanu faktycznego.
. "lepiej umrzeć niż zgłupieć" ... i zdobył moje serce :)
Cytuj. "lepiej umrzeć niż zgłupieć" ... i zdobył moje serce :)Trochę to pachnie zgodą na eutanazję.
. "lepiej umrzeć niż zgłupieć" ... i zdobył moje serce :)
terapii, albo odmowa podjęcia kroków zmniejszających ryzyko własnego zarażenia nie są może dobrym uczynkiem (choć mogą być, zależnie od intencji), ale definitywnie nie są grzechem.
Granica pomiędzy powyższym a eutanazją zdaje się być dość niewyraźna, ale myślę, że można ją jednoznacznie wytyczyć.
Zupełnie inną sytuację widzę w przypadku, gdy np. ojciec czwórki dzieci nie chce się poddać leczeniu, które może go z powrotem przywrócić do zdrowia (nie wiem, powiedzmy operacja wyrostka). To już jest ogromna nieodpowiedzialność i wg mnie jak najbardziej poważny grzech.Hmm... Czyli uciekanie od cierpienia=nie grzech, a uciekanie od odpowiedzialności=grzech?
Ale OK, to rozważmy wariant a la Arthur Miller: ten Pański ojciec czwórki dzieci...To się nazywa kazuistyka.
To się nazywa kazuistyka.
Cytuj. "lepiej umrzeć niż zgłupieć" ... i zdobył moje serce :)
Ten kaplan wypowiedzial te slowa (powyzej zacytowane) w odniesieniu do siebie. Gdybym na starosc miał zgłupieć to już lepiej umrzeć.
Czyli egzystencja głupka nie jest warta życia.
Jezeli smierć jest obiektywnie lepsza od życia z uwagi na defekt intelektu, to można ją z czystym sercem zalecić bliźniemu. Bliźni może być na tyle głupi, że może nie zrozumieć, że śmierć dla niego jest czymś znacznie lepszym niż to jego marne przerabianie tlenu na CO2.
Ciekaw jestem, o jakiego tradi- kaplana może chodzić?
Mąż zakażonej spod Poznania jest szafarzem w parafii Czapury...
zapytany czy przełoży rekolekcje w związku z koronawirusem odpowiedział
Jestem ciekaw do czego by musiało dojść, żeby narody i władze (w tym kościelne) ugięły wreszcie karku i się zwróciły do Boga, może gdyby 50% społeczeństwa poumierało?Ludzie w tzw. swiecie zachodnim sa tak bardzo wyprani z wiary a jednoczesnie zarazeni wirusem nieumiejetnosci myslenia w sposob obiektywny, ze przypuszczam, ze i 70% zmarlych wspolobywateli by nie zmienilo ich nastawienia do Boga, ba, nawet by ich nie sklonilo do glebszej/jakiejkolwiek refleksji. Chcialbym sie mylic. Ewentualnie musialaby to byc taka sytuacja, ktora by przeorala wszystko - a tego nawet ani innym, ani sobie nie zyczymy.
Przypomnijmy forowiczom, ze szefem episkopatu Wloch jest ... biskup Rzymu.
A nie uważa ksiądz, że ci niewyprani popadają w pyche w przekonaniu, ze jakby nawet na nich trafiło, to ich czeka tylko Niebo?To nie jest pycha. To jest niestety pewnosc.
rysio:CytujPrzypomnijmy forowiczom, ze szefem episkopatu Wloch jest ... biskup Rzymu.
Ja chciałbym przypomnieć czytającym, że papież nie jest szefem episkopatu Włoch.
rysio:CytujPrzypomnijmy forowiczom, ze szefem episkopatu Wloch jest ... biskup Rzymu.
Ja chciałbym przypomnieć czytającym, że papież nie jest szefem episkopatu Włoch.
, il 266º papa della Chiesa cattolica e vescovo di Roma, 8º sovrano dello Stato di Città del Vaticano, primate d'Italia, oltre agli altri titoli propri del romano pontefice. Di nazionalità argentina, è il primo papa proveniente dal continente americano.[4]
Bergoglio jest prymasem Wloch, i przez to szefem episkopatu, choc z uwagi na 'papiezowanie' nieczesto uczestniczy w posiedzeniach episkopatu. Ale np. Jan Pawel ll w kluczowych sytuacjach przewodniczyl obradom z racji bycia prymasem a nie papiezem.
To nietypowa sytuacja bo np nie jedzie ad limina do Watykanu ;D
Ale prymas Wloch nie moze udawac, ze we Wloszech zamknieto koscioly bez jego wiedzy i zgody.
Tytuł Prymasa od lat pełni już tylko funkcje czysto honorowe.
Ja chciałbym przypomnieć czytającym, że papież nie jest szefem episkopatu Włoch.
. ....Tytuł Prymasa od lat pełni już tylko funkcje czysto honorowe....
.W niedzielę jest taca zbierana. To na banknotach czy monetach znajdujemy masę różnych wirusów i bakterii które przynosimy w ramach swojej ofiary do kościoła. Bez wątpienia najniebezpieczniejszym miejscem w całej świątyni jest koszyk, do którego zbierana jest taca, oraz nasze ręce.
Jezeli tak to tym bardziej uprawnione jest stwierdzenie:
Tytuł papieża od lat pełni już tylko funkcje czysto honorowe.
rysio:CytujJezeli tak to tym bardziej uprawnione jest stwierdzenie:
Tytuł papieża od lat pełni już tylko funkcje czysto honorowe.
To chyba nie ten temat. Mój post miał jedynie wyprowadzić z błędnego przekonania jakoby papież osobiście stał na czele Konferencji Episkopatu Włoch.
A ci włoscy burmistrzowie juz sie wypisali z masonerii, że tak do NMP nagle im się zatęskniło?
rysio:CytujJezeli tak to tym bardziej uprawnione jest stwierdzenie:
Tytuł papieża od lat pełni już tylko funkcje czysto honorowe.
To chyba nie ten temat. Mój post miał jedynie wyprowadzić z błędnego przekonania jakoby papież osobiście stał na czele Konferencji Episkopatu Włoch.
Tak jest w istocie, papież jako prymas stoi na czele episkopatu Włoch.
A temat jest o koronawirusie
[Aktualizacja 14.03 godz. 19:30]
Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że zmarł trzeci pacjent zakażony koronawirusem. 66-latek przebywał w szpitalu w Lublinie. Do tej pory w Polsce odnotowano 103 przypadki koronawirusa.
Za: https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-w-polsce,koronawirus-w-polsce--trzeci-zgon--103-zakazenia--aktualne-dane-,artykul,88084851.html
Jak pan, panie rysiu, zorganizuje jakiegoś innego papieża, którego ten obecny nie będzie antypapieżem, to ja sie zastanowie. Na razie innego nie ma. Ja sie nie ma co sie lubi itd.. Prosze pana, papiestwo bez papieza to jak wesele bez panny młodej. Niech sobie mówi Bergoljo co chce, przede mną się tłumaczył nie będzie. Ja wiem w co mam wierzyć i komu[/u]
. „Zachęcam wszystkich wiernych, by wzorem naszych przodków, w tych szczególnych dniach umieścić w oknach domów wizerunek Matki Najświętszej, zwłaszcza tak nam bliski i drogi wizerunek Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej, w której Bóg dał Narodowi Polskiemu przedziwną pomoc i obronę” – napisał abp Wacław Depo w zarządzeniu w sprawie działalności duszpasterskiej w archidiecezji częstochowskiej.
Read more: https://www.pch24.pl/abp-waclaw-depo--ustawmy-w-oknach-wizerunek-matki-bozej-na-znak-naszej-wiary,74643,i.html#ixzz6Gl4eROP6
...Jak już na silę musi pan kogos mieć z pieczątką to proszę sobie upatrzyć jakiegos poboznego księdza i zrobić mu pieczątkę z kartofla....Proszę pana, były takie próby ponawiane, nawet w ostatnich latach i oprócz grona najblizszych znajomych, temat nie został podchwycony. Ja bym na pana miejscu zachował jeszcze trochę cierpliwosci(przyznaje, to trudne), bo jak sie okaze, że Szaweł znowu zostanie Pawłem, będzie panu nieswojo. Co do obrazów MB Gromnicznej, to się okazuje, ze recepcja towarzysza soso w naszym episkopacie jest żywa. On tez po pierwszym wstrząsie, przestał mówic do ludzi towarzysze, tylko bracia i siostry, przywrócił carskie stopnie wojskowe i otworzył cerkwie. Oczywiscie ten manewr się powiódł, jak większośc pomysłow ojca narodów, dlatego nasi episkopi nie szukaja daleko. Jak coś jest dobre, to jest dobre zawsze.
Cytuj„Zachęcam wszystkich wiernych, by wzorem naszych przodków, w tych szczególnych dniach umieścić w oknach domów wizerunek Matki Najświętszej, zwłaszcza tak nam bliski i drogi wizerunek Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej, w której Bóg dał Narodowi Polskiemu przedziwną pomoc i obronę” – napisał abp Wacław Depo w zarządzeniu w sprawie działalności duszpasterskiej w archidiecezji częstochowskiej.
Co panstwo myslą o tym powyżej.
Osobiscie mam bardzo mieszane uczucia. Mieszane, bo po prostu nie wierzę im za grosz. Tacy wszyscy byli nowocześni i posoborowi. Tacy antyseptyczni i nowoczesni. Tridentinę zwalczają mocniej niż Covid-19.
Skonczy sie epidemia, ministra zdrowia beda probowac wystawic na czele jakiejs listy wyborczej by pociagnął wózek z mniej atrakcyjnymi chłopcami.Już był na czele listy w zeszłych wyborach. Ale można mierzyć w coś więcej - lekarze w polityce miewają popularność (Zbigniew Religa, Ronald Paul, Baszar al-Asad... :) ), a nawet jak nie będzie mierzył to może zyskać rangę "autorytetu". Każdy pewnie ma swoje zdanie - jak dla mnie to dobrze, bo to nie polityk typowo partyjny i akurat wierzący z tego co wiem.
Bergamo: 20 księży chorych, 6 zmarło
20 księży włoskiej diecezji Bergamo zaraziło się koronawirusem, a 6 w minionym tygodniu zmarło – poinformował tamtejszy biskup, Francesco Beschi.
Tabeleczki, wykazy można popatrzeć gdzie i ile jest.
KORONAWIRUS RAPORT: Europa i świat [Aktualizacja 15:23]
(...)
https://www.politykazdrowotna.com/55167,koronawirus-raport-europa-i-swiat-aktualizacja-1045
Cieszy sie starzec, że przezył marzecnie mówmy hop, panie Sławku.
Nawiasem mówiąc, ciekawi mnie, jak w tradi-kręgach mają się hardo foliarskie teorie o koronawirusie.
. czy wypuściła go CIA, nie ma to dla nas wielkiego znaczenia,
Nie ma żadnego koronawirusa, ale muszą jakoś maskować ofiary chemtrailsów?
4.
spośród zmarłych tylko 25% to kobiety (nie został zachowany parytet)
Co to chemtrailsów?
Tabeleczki, wykazy można popatrzeć gdzie i ile jest.
KORONAWIRUS RAPORT: Europa i świat [Aktualizacja 15:23]
(...)
https://www.politykazdrowotna.com/55167,koronawirus-raport-europa-i-swiat-aktualizacja-1045
Aż miło popatrzeć, Polski w ogóle nie ma, pewnikiem i nasza Partia wzięła przykład z Korei PŁN.
A jezeli zrobili go Chinczycy to by znaczylo, ze jest to wirus zlowrogi.
Panie Adimadzie - w dużej mierze się z Panem zgadzam (chociaż coś ze mną może nie tak, bo tak jakbym zgadzał się ze wszystkimi) - z jednym dużym ALE. Pan z całą paletą teorii spiskowych w formie "szurii internetowej" mierzy w TRADSÓW, a tu nagle niespodzianka... TRADSI nie wiedzą nawet co to "chemtrailsy"...
Panie Adimadzie - w dużej mierze się z Panem zgadzam (chociaż coś ze mną może nie tak, bo tak jakbym zgadzał się ze wszystkimi) - z jednym dużym ALE. Pan z całą paletą teorii spiskowych w formie "szurii internetowej" mierzy w TRADSÓW, a tu nagle niespodzianka... TRADSI nie wiedzą nawet co to "chemtrailsy"...
Skąd takie twierdzenie? Ja znam takich co wierzą w chemtrails, ukryte terapie inż. Zięby, autyzm w szczepionkach itp.
"Najboleśniejsze jest w tym wszystkim to, że nie możemy towarzyszyć umierającym, że nie możemy iść do nich z sakramentami, bo wielu umiera w szpitalach, a tam nie można ich zaopatrzyć"
Nie rozumiem, władze nie pozwalają na wizytę kapłanów w szpitalach? A czy to nie jest jakieś złamanie konstytucji, praw człowieka czy czegoś takiego? (...)
Spoko, u nas też nie wszyscy powiariowali. Oczywiście Polakom na szerszą skale nie wolno o tym wiedzieć https://www.korso.pl/wiadomosci/10533,na-smoczce-procesja-eucharystyczna-w-intencji-zazegnania-epidemii-video
Czy brak wiary jest grzechem?
Oczywiście mam na myśli wiarę w epidemię koronowirusa, w statystyki oraz przekazy medialne na ten temat. I do tego ta kanoniczna nadgorliwość biskupów, ich nadaktywność i zatroskanie, zarządzone narodowe modlitwy za osoby cierpiące przez "pandemię". Pytam, póki ten brak wiary nie jest jeszcze penalizowany jako np. koronowirusowy negacjonizm.
Z pewnością mamy do czynienia z histerią społeczną sterowaną medialnie. Ludzie lubią sie bać i widzieć, że ktoś tak (totalnie) troszczy się o nich, aż do destrukcji funkcjonowania społeczeństwa. Mamy wyrośnięte pokolenie z chorobą sierocą, które chce być mocno przytulone do piersi, aż do utraty tchu przez państwo-pielęgniarkę. Choćby z powodu fikcyjnej choroby.
Przepraszam jeżeli kogoś dotyka ten brak wiary w pandemię, a od kilku godzin w epidemię. Może da się to jakoś uleczyć, choćby wiarygodnym przekazem medialnym. Bo póki co, to wszystko jest nielogiczne czyli tzw. kupy się nie trzyma.
Można poczytać nieco inne doniesienia i opinie.
Nie wiem na ile rzetelne, ale przy zerowej czy ujemnej rzetelności mediów głównego nurtu, warto zapoznać się choćby dla równowagi psychicznej:
https://gloria.tv/post/H1VQ3gxTR7DD3oVZjLW2YkrJh?fbclid=IwAR1A7tYPj4kOV-vzj632eIQ2H-GO8r0Dwa0NdlVPdlOR9WJ_Ce2OgkupPj8
http://robertbrzoza.pl/post/mocne-dyrektor-szpitala-we-wloszech-nikt-nie-zmarl-na-koronawirusa
"Nie ma żadnego koronawirusa, to zwykłe, niegroźne przeziębienie wiosenne pod pretekstem którego NWO chce zaprowadzić ostatecznie rządy Szatana na Ziemi, dlatego chcą koronawirusem, który jest tajną bronią biologiczną USA wymierzoną w Chiny lub też tajną bronią Chin wymierzoną w USA, więc chcą tym zbrodniczym koronawirusem wymordować ludzkość, a zwłaszcza Słowian; inna rzecz, że sam koronawirus nie jest taki groźny, tylko że uruchamia czujniki 5G, przy pomocy których można potem punktowo eliminować ludzi, choć jest też możliwe, jak wspomnieliśmy, że nie ma żadnego koronawirusa, tylko jest samo 5G, którego ofiary przedstawia się jako rzekomo chorych na wirusa; tak czy inaczej celem jest wytrucie nas judeosatanistyczną szczepionką, przy czym Bill Gates i Rotszyldowie już dawno mają szczepionkę na koronawirusa i sami ją przyjęli, natomiast nie chcą jej dać nam, żebyśmy z powodu jej braku wymarli, choć oczywiście równocześnie sama szczepionka też jest ludobójcza, więc na pewno możni tego świata jej sobie nie aplikują..." -------------- i tak dalej.
Niby tak, ale powinien Pan jeszcze uwzględnić fakt, że - przynajmniej w teorii... - testy robi się ludziom zdradzającym (jakieś? wyraźne?
Załóżmy, że zaczynam mierzyć ludziom ciśnienie, i każdego dnia robię to coraz większej grupie ludzi: jednego dnia zmierzyłem u 100 ludzi, drugiego u 300, potem u 1000 itd. Wtedy wyjdzie mi, że ilość ludzi z nadciśnieniem rośnie lawionowo - prawdziwa epidemia nadciśnienia!
No dobrze, ale to, że na różnych tego typu wydarzeniach ktoś zawsze kręci jakieś swoje lody - to jest truizm
Chciałbym to dodać swoje pięć groszy do dyskusji, jako matematyk.
Media podają nam liczbę nowych przypadków, i ta liczba rośnie z każdym dniem. Na czym polega "nowy przypadek"? Na wyniku testu. Proszę jednak zauważyć, że liczba ludzi testowanych rośnie niemal wykładniczo. WHO bowiem rekomenduje: "test, test, and test" - I wszyscy to robią.
Załóżmy, że zaczynam mierzyć ludziom ciśnienie, i każdego dnia robię to coraz większej grupie ludzi: jednego dnia zmierzyłem u 100 ludzi, drugiego u 300, potem u 1000 itd. Wtedy wyjdzie mi, że ilość ludzi z nadciśnieniem rośnie lawionowo - prawdziwa epidemia nadciśnienia!
Ja nie mówię, że ta grypa nie jest niebezpieczna, ale "liczby nowych przypadków" podawane przez media są całkowicie bez znaczenia ze statystycznego punktu widzenia.
Żeby cokolwiek powiedzieć o liczbie przypadków, trzeba zrobić test obecności wirusa na reprezentatywnej, przypadkowo wybranej próbce populacji, i stwierdzić, jaki procent populacji ma wirusa, podając przy tym błąd statystyczny. Wszystko inne jest bzdurą.
https://www.o2.pl/artykul/lublin-ksiadz-organizujacy-procesje-przeciw-epidemii-nie-wyjdzie-juz-na-ulice-6490658872064129a (https://www.o2.pl/artykul/lublin-ksiadz-organizujacy-procesje-przeciw-epidemii-nie-wyjdzie-juz-na-ulice-6490658872064129a)Pan się trochę nie zagalopował?
Kur(w)ia lubelska w awangardzie postepu. Ksiadz chodzil po miescie z relikwiami, blogoslawiac ludzi (samemu, wiec wielkiego zagrozenia epidemiologicznego nie ma), wiec kur(w)ia mu tego zabronila.
Witam wszystkich.
"Łącznie od początku trwania epidemii w Polsce wykonano 15804 testy pod kątem koronawirusa. 14 632 z nich dały wynik negatywny, co oznacza, że osoba poddana testowi nie była zakażona SARS-CoV-2. W przypadku 452 próbek wynik był dodatni." (https://www.wprost.pl/kraj/10308415/ministerstwo-zdrowia-w-ciagu-doby-wykonano-ponad-2-tys-testow-na-koronawirus.html)
Dane na ten moment:
15804 osób przetestowanych (nie tylko spośród mających objawy koronawirusa)
452 wykrytych chorych
5 zgonów (https://www.gov.pl/web/koronawirus/wykaz-zarazen-koronawirusem-sars-cov-2)
Nie wiem, czy moje rozumowanie jest w pełni poprawne, ale wyglada tak:
Na ten moment jest w Polsce 452 zdiagnozowanych chorych na koronawirusa. Oznacza to, że są izolowani. Jaka jest szansa, że któryś z nich trafi do mojej parafii? Żadna, skoro są izolowani. Więc czego się bać? Ale ktoś powie: nie boję się tych zdiagnozowanych, tylko tych niewykrytych. Rozważmy więc, ile ich może być. Ilu Polaków może mieć koronawirusa i nie wiedzieć o tym lub nie szukać pomocy lekarskiej? Skoro zdiagnozowanych jest 452, to przyjmijmy roboczo, że niewykrytych przypadków jest 2000. Jaka jest szansa, że któryś z nich trafi do mojej parafii, skoro parafii w Polsce jest ponad 10 000? Pozornie spora. Pozornie, bo trzeba wziąć pod uwagę, że część z tych 2000 niewykrytych chorych nie praktykuje w ogóle; część praktykuje, ale tylko czasami; część praktykuje, ale nie w okresie epidemii; część zwykle nie przyjmuje Eucharystii; a część myśli, że ma lekką grypę i nie wychodzi z domu. To ile z tych 2000 chorych pójdzie na niedzielną Mszę św. i przyjmie Eucharystię? 50? Może 100? No więc załóżmy, że 100 chorych niewykrytych rusza w niedzielę na Mszę św. A parafii jest 10 000. Jaka jest szansa, że jakiś chory trafii do mojej parafii? 1:100. Ale załóżmy, że los padł na moją parafię i chory jakby we mnie złośliwie celował. Wtedy, jaka jest szansa, że podzieli się ze mną swoją śliną, skoro ksiądz dezynfekuje ręce i pilnuje się, żeby nie dotknąć dłonią żadnego ciała? Trzeba pamiętać, że np. do sklepów chodzą wszyscy Polacy, a do Eucharystii przystępuje niewielki procent populacji. A więc i niewielki procent chorych.
Ale tu ktoś powie: zbyt małą liczbę niewykrytych przypadków przypuszczasz, bo utajonych chorych może być nie 2000, ale nawet 10 000. Załóżmy więc, że niewykrytych przypadków jest w kraju nawet 10 000. Przeciętnie jeden chory przypadałby wtedy na jedną parafię. Ale tu pytanie: dlaczego te 10 000 chorych jest niewykrytych? Odpowiedź: bo dolegliwości są zbyt słabe, tak że chorzy nawet nie wiedzą, że mają koronawirusa albo też myślą, że to przeziębienie czy lekka grypa. A jeśli nawet niektórzy świadomie ukrywają swoją chorobę, to tylko dlatego, że czują się na tyle dobrze, by nie ratować swego życia u służb medycznych. Skoro owa grupa 10 000 osób przechodzi chorobę lekko, to trzeba założyć, że nie umrą z jej powodu, a jeśli nawet, to jakiś ułamek procenta. Ci natomiast, którzy mają ostrzejsze symptomy, zaraz zgłaszają dolegliwości i już są wśród tych 452 wykrytych. Podsumujmy te rozważania. Mamy 452 chorych wykrytych, 5 osób zmarło. Plus (załóżmy) 10 000 chorych niewykrytych, którzy nie umrą, bo przechodzą chorobę na tyle lekko, by nie szukać ratunku u służb medycznych. Jeśli zsumujemy obie grupy, wyjdzie nam liczba 14452 chorych z czego 5 osób zmarło. To jaki byłby w takim razie procent śmiertelności? Czy nie niższy od grypy?
Odnośnie św. Eucharystii, Św. Sobór Biskupów stwierdza jednoznacznie, że św. Eucharystia jest źródłem życia, zdrowia duszy i ciała, wobec której żadna choroba nie ma mocy. Boska Eucharystia – jest Boskim ogniem, który spala wszelkie zło.
Przypominamy słowa Chrystusa skierowane do apostołów: „… w imię Moje będą wyrzucać demony… żmije będą brali do rąk i nawet gdyby pili truciznę, nic im nie zaszkodzi… kłaść będą ręce na chorych i uleczą ich
Ale jest napisane także: Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego
Co roku na skutek epidemi grypy (powiklan) we Francji umiera od 8,5 do 14 tys ludzi. Do dziś z powodu Covida-19 zmarlo 20 osób. W Polsce codziennie umiera i rodzi sie ok 1000 osob. W Niemczech ok 2500, we Francji ok 2000. W kazdym europejskim kraju na wypadek np. zawalenia sie trybun na imprezach masowych przygotowane sa lodowki na zwloki (oraz utrzymywana jest moc przerobowa spopielarni z ogromnym zapasem). Histeria jest nakrecana a ludzie chcą byc nakrecani. Poziom klamstw i manipulacji w mediach osiągnął ten z czasów "akcji pokojowej w Iraku".
Kazdy przekret zaczyna sie od zrobienia tzw ikon medialnych - czyli eksploatowanych zdjęc zapadajacych w pamiec. Przy sciaganiu imigrantow wyrezyserowano zdjecie zwlok malego chlopca na plazy. Podczas rewolucji w Rumunii wyrezyserowano zdjecia ofiar zwożąc ciala z prosektoriow do lasow. Czekam teraz na fotkę - ikonę z Wloch. Na razie eksploatuja w mediach zdjecia ciezarowek wojskowych z cialami ( jak na wojnie).
Tymczasem wscieklosc ludzi na cala sytuacje i balagan trzeba jakos przekierowac. Winny wirus to malo. Trzeba dac mu ludzką twarz. Tak bylo za Stalina. Stonka zżerala kartofle ale tak naprawde to Ameryka zżerala te kartofle bo to USA zrzucała stonkę z samolotów.
Obecnie winny jest wirus. Ale trzeba dac mu twarz. W Polinie pani Mosbacher juz uruchomiła niezalezne media: winni są Chińczycy.
Wniosek jest jeden: nalezy trzymać ręce na kieszeniach bo wzrasta niebezpieczenstwo kradziezy tzw 'legitnej' jak mawia p. Adimad.
Za tym pustym stepem państwo jest ogromne,
Żółty człowiek tam złowieszczo szczerzy kły,
W noc bezsenną on wymyślił tę zarazę,
Aby zachodowi z oczu ciekły łzy.
Kurtyna!
Pierwszy w Polsce przypadek księdza zakażonego koronawirusem
Pierwszy polski ksiądz, 66-latek przebywający w szpitalu w Chełmie, okazał się zakażony koronawirusem. Pacjent został już przewieziony do szpitala w Puławach i jest objęty kwarantanną.
Jak donosi “Dziennik Wschodni”, jest to pierwszy przypadek osoby zakażonej koronawirusem w powiecie chełmskim. Chodzi o 66-letniego duchownego, który w ostatnich dniach przebywał na oddziale pulmonologicznym chełmskiego szpitala. Badania wykazały, że duchowny został zakażony koronawirusem.
Pacjent został przewieziony do szpitala w Puławach, a oddział na którym dotychczas leżał, został objęty kwarantanną.
https://stacja7.pl/z-kraju/pierwszy-w-polsce-przypadek-ksiedza-zakazonego-koronawirusem/
Cóś mi sie wydaje Panie szkielecie, że biomasa juz wyczerpała swoją produktywność.To trzeba przerobić na kompost.
Często widzę porównanie do tego "Co by dziś zrobił Karol Boromeusz czy inni święci czasu różnych epidemii?". Nie wiemy co by zrobili, ponieważ wtedy nie było wiedzy odnośnie wirusów, dróg zakażeń itd. Niemniej jednak po to Pan Bóg dał nam rozum, żebyśmy dochodzi do takich spraw i tą wiedzę wykorzystywali.
Ogłoszenie z fp "Msza Trydencka w Koszalinie":
Nie wchodziło więc w rachubę zawieszenie uroczystości wielkanocnych, a cóż dopiero zakaz wstępu na Mszę św., uniemożliwienie kultu dla 99,9% wiernych (w Polsce). Jeśli więc ktoś daleki jest od herozimu chrześcijańskiego, polegającego na pomocy chorym i grzebaniu zmarłych, to kult musi zostać zachowany. A kult to nie tylko duchowny celebrujący, ale też wierni, bo im więcej wiernych zjednoczoncych z Eucharystią, tym większa chwała dla Boga.
co stoi na przeszkodzie, by wierni odbyli Mszę za pośrednictwem telewizji, a następnie przechodzili pod drzwiami kościoła w odstępach trzymetrowych (spacer) i otrzymali komunię? Nie muszą przecież wchodzić do środka. Kult zostałby zachowany. Gdzie tkwi problem? W przeszkodach? Nie widać. Czy w złej woli?
@AqebDziękuję, domyślać się można, że w niektórych miejscach nie przez przypadek kościoły są na celowniku. Archidiecezja poznańska ma wypracowane jakieś kryteria - aby przychodzili przede wszystkim ci, których intencja dotyczy - i wtedy znowu: a co jak przyjdzie ktoś inny, co jak intencja dotyczy więcej niż 5 osób (też trzeba jakoś "selekcjonować" chyba...). Ciekawa rzecz - czy da się odwołać i prawnie uzasadnić, że taki mandat były niesłuszny...
W Poznaniu już się sypią mandaty po 10.000 zł (chyba) za przekroczenie limitu osób w kościele. Dlatego niektórzy księża stawiają przed wejściem wolontariusza, który pilnuje liczby wiernych.
– Dane nt. koronawirusa są bardzo skąpe. Według włoskich statystyk w porównaniu z zeszłym rokiem śmiertelność w tym samym czasie nie wzrosła. Kwarantanna nie ma żadnego sensu – mówi Jerzy Milewski.
Jerzy Milewski, lekarz i członek Narodowej Rady Rozwoju przy Prezydencie Rzeczypospolitej, odnosi się do tezy zawartej w stworzonym przez siebie dokumencie, iż obecnie stosowana metoda powszechnej izolacji w obliczu epidemii koronawirusa jest błędem i nie doprowadza do zakładanych celów. Gość Radia WNET stwierdza, że nie ma szans zatrzymania transmisji SARS-CoV-2 w sytuacji, w której ok. 80% zarażonych przechodzi infekcję bezobjawowo, będąc tym samym poza wszelkimi działaniami systemowymi. Zdaniem lekarza przedłużająca się powszechna kwarantanna doprowadzi do skutków znacznie tragiczniejszych niż infekcja koronawirusowa. Będą nimi rozmontowanie państwa i zatrzymanie gospodarki.
Członek Narodowej Rady Rozwoju przy Prezydencie Rzeczypospolitej wprost nazywa działania podejmowane na całym świecie w związku z epidemią „historycznym przykładem na to, jak można zrobić olbrzymie decyzje o zasięgu globalnym praktycznie bez danych”.
Jeśli prawdziwe są statystyki, które są we Włoszech publikowane, to nie nastąpił przyrost ilości zgonów. A jeśli gdzieś lokalnie następują, to trzeba się zastanowić, dlaczego (…). Ja upatrywałbym też zagrożenia w bałaganie, który generowany jest przez ten sposób zarządzania kryzysem, jaki jest powszechny na świecie (…). Ten bałagan powoduje znaczące osłabienie systemu opieki zdrowotnej, (…) powoduje stres, który powoduje negatywne skutki dla układu immunologicznego.
Milewski uważa, że powszechną kwarantannę powinien zastąpić powrót do normalnego życia przy jednoczesnym odizolowaniu jedynie osób zagrożonych, do których zalicza jednostki z osłabionym układem immunologicznym.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
https://wnet.fm/2020/03/24/jerzy-milewski-globalna-kwarantanna-jest-dla-mnie-historycznym-przykladem-decyzji-podjetych-niemal-bez-danych/?fbclid=IwAR1rhRNlNHIZ6Fln_uATzAsBcCFq-ZhHGPC56Nr-fTdxOwicP-Kel1t56Tc
CytujNie wchodziło więc w rachubę zawieszenie uroczystości wielkanocnych, a cóż dopiero zakaz wstępu na Mszę św., uniemożliwienie kultu dla 99,9% wiernych (w Polsce). Jeśli więc ktoś daleki jest od herozimu chrześcijańskiego, polegającego na pomocy chorym i grzebaniu zmarłych, to kult musi zostać zachowany. A kult to nie tylko duchowny celebrujący, ale też wierni, bo im więcej wiernych zjednoczoncych z Eucharystią, tym większa chwała dla Boga.
Zastanawia mnie jak to praktycznie wygląda z zakazem wstępu. Nie pilnuję wejścia do kościoła przed Mszą i jeśli mi przyjdzie na Mszę 7, 10, 15 osób to co mam powiedzieć - "dziesięć won"?. Jakie mam przyjąć kryteria wygonienia - kolejność przyjścia, wiek, związek z intencją mszalną? Jak mam te kryteria sprawdzać? Przed wszystkim to nie zależy ode mnie - jeśli państwo wprowadza jakieś ograniczenia to służby państwowe mogą to egzekwować - zatem policja wchodzi do kościoła i co wtedy - połowę wygania, pałuje, mandatuje? Kto ma zostać a kto wyjść? Jakie są kryteria sankcjonowania? Trudno powiedzieć na ile policja będzie to sankcjonować - w Białymstoku dostali zgłoszenie na 70 osób w cerkwi, przyszli, przepytali, zaprotokołowali i sankcji chyba nie było.Cytujco stoi na przeszkodzie, by wierni odbyli Mszę za pośrednictwem telewizji, a następnie przechodzili pod drzwiami kościoła w odstępach trzymetrowych (spacer) i otrzymali komunię? Nie muszą przecież wchodzić do środka. Kult zostałby zachowany. Gdzie tkwi problem? W przeszkodach? Nie widać. Czy w złej woli?
Nie widzę problemu. Komunii świętej udzielałem - przeważnie na Mszach, fakt, że przy obecnym ograniczeniu może być inaczej. Inna rzecz, że w ostatnich dniach z przeziębieniem dostawałem jobla i jak się zasmarkałem to udzielałem Komunii Świętej po Mszach, jak umyłem ręce. W każdym razie jak napisałem w innym wątku i jak zrozumiałem z różnych źródeł - to nie Komunia święta jest problemem tylko masowe zgromadzenia i z tego co rozumiem to to jest przyczyną dyspensy. Przy ograniczeniu do 50 nawet to nie wychodziło źle, teraz będzie z tym gorzej.
W mojej obecnie diecezji wskazania są w miarę restrykcyjne (też jest powiedziane o 5 osobach - powołam się jednak na to co napisałem powyżej: czy i jak w jaki sposób miałbym wyganiać? To nie moje zadanie jeśli już). Poza tym jednak biskup napisał na końcu:
"Kościoły nadal powinny być otwarte w ciągu dnia, a duszpasterze niech stwarzają możliwość indywidualnego przystępowania wiernych do sakramentu pokuty. Wskazane jest podanie informacji o godzinach i zasadach odbywania spowiedzi.
W związku z powyższym przypominam Księżom o bezwzględnym zachowywaniu rezydencji w parafii i pozostawaniu do dyspozycji wiernych proszących o posługę sakramentalną."
W związku z tym - z tego co rozumiem - Komunii świętej należałoby udzielić temu kto o nią prosi, chociażby po obejrzeniu Mszy w telewizji.
W mojej parafii wiszą na drzwiach kartki, że na Msze niech przychodzą ci co maja już zarezerwowane Msze, a spowiedź odbywa się przy konfesjonale i tez kartka informująca o odległości między jedną a druga osobą.
I tak na marginesie, dla tych, którzy twierdzą, że kościoły nigdy wcześniej nie były zamknięte i że świat nigdy nie widział zawieszenia publicznego oddania. 1918 r. hiszpańska grypa. Kościoły i wszystko inne zamknięte, do odwołania, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się grypy hiszpanki. I wszystkie zebrania 10 osób i więcej są zakazane.
(https://images89.fotosik.pl/338/61f97c176bbb4e45med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/61f97c176bbb4e45)
Z ogłoszenia wynika, że oprócz anglikanów i prezbiterian miały tam miejsce Lodge meetings.
Cytuj@AqebDziękuję, domyślać się można, że w niektórych miejscach nie przez przypadek kościoły są na celowniku. Archidiecezja poznańska ma wypracowane jakieś kryteria - aby przychodzili przede wszystkim ci, których intencja dotyczy - i wtedy znowu: a co jak przyjdzie ktoś inny, co jak intencja dotyczy więcej niż 5 osób (też trzeba jakoś "selekcjonować" chyba...). Ciekawa rzecz - czy da się odwołać i prawnie uzasadnić, że taki mandat były niesłuszny...
W Poznaniu już się sypią mandaty po 10.000 zł (chyba) za przekroczenie limitu osób w kościele. Dlatego niektórzy księża stawiają przed wejściem wolontariusza, który pilnuje liczby wiernych.
Pan Bóg się nie obrazi - prawda?
Ja co prawda też uważam reakcję biskupów, a zresztą także i reakcję całego państwa i społeczeństwa, za błędną - ale tylko dlatego, że nieadekwatną do skali zagrożenia.No właśnie…
I ten świstek ma być pretekstem do zaniechania kultu Boga?
Ja co prawda też uważam reakcję biskupów, a zresztą także i reakcję całego państwa i społeczeństwa, za błędną - ale tylko dlatego, że nieadekwatną do skali zagrożenia.To prawda. Jednocześnie i Pan Bóg i KOŚCIÓŁ nie tylko takie postawy pochwala a nawet wynosi na ołtarze. W czasach masowej apostazji i lenistwa duchowego, łagodzenie wymagań (i wzorców) jest działaniem nie tylko idiotycznym ale przede wszystkim samobójczym lub zdradzieckim (zależy od intencji).
Taką przeszkodą może być, jak wiemy, nawet i znaczna odległość, choć pewnie moglibyśmy znaleźć w dziejach świata kogoś, kto pół tygodnia schodził z gór na mszę, a drugie pół tygodnia wracał do siebie, żeby się ogolić, umyć i zaraz znowu wyruszyć w drogę - i proszę, wszystko był gotów porzucić, wiedział, co najważniejsze itd.Pan Bóg ma poczucie humoru i to fenomenalne. Zna się na żartach, ciekawe czy ta historyjka też go ubawiła, tak jak Pana.
Wnoszę to również z analogii:...A kto popada?
Mogłoby się wydawać, ...
Nie popadajmy w coś, co można by nazwać "szaleństwem chrześcijan"...
Tutaj pozwolę sobie jednak - niechętnie wprawdzie - stanąć w obronie biskupów i "połajać" polityków. Z tego co wiem to we Włoszech to władze państwowe wymogły zamknięcie kościołów - władze Kościoła to podjęły (osobiście uważam, że niepotrzebnie - nie wiem jakie mieli możliwości postawienia się, ale chyba się nie stawiali).Samo ograniczenie jest elementem polityki bezpieczeństwa państwa. Można tu dyskutować, czy w fabrykach 500 osób na jednej hali stanowi większe prawdopodobieństwo zarażenia niż 50 w kościele czy autobusie ... ale nie o to chodzi.
Ja pana rozumiem panie rysiu, znaczy nie rozumiem. Ja mam za sobą dziesiątki rozmów z zawiedzionymi neotradziuchami, których pogoniono najpierw z kancelarii parafialnej, a potem kurialnej. A czego sie spodziewaliście? Równie dobrze nasi przodkowie mogli pójśc do gubernatora Franka i poprosic o broń i amunicje dla nowo sformowanego oddziału ZWZ i jeszcze o zezwolenie na przysięge na Rynku Głownym(w Krakowie nie ma Starówki) Noooo paaanie rysiu, z całym szacunkiem, ale sa granice, mamy swoje lata, w garniturach chodzimy, troche powagi
Znakiem naszych czasów jest strach. Ludzie boją się dziś dosłownie wszystkiego. Wystarczy się nie bać żeby zostać okrzykniętym wariatem, szaleńcem czy ekstremistą.
Ale jednak chłopcy wszystkich szczebli zaskoczyli mnie. Myślałem, że są bardziej subtelni w kłamstwach i krętactwach, słowem że mają większą klasę.
Ale jednak chłopcy wszystkich szczebli zaskoczyli mnie. Myślałem, że są bardziej subtelni w kłamstwach i krętactwach, słowem że mają większą klasę.
No właśnie, to samo sobie myślę. Nie oczekiwałem wiele, ale myślałem, że trochę klasy okażą. Myślałem, że znajdą się tacy, którzy zachowają się jak dżentelmeni na Titanicu.
Ale staram się nie być surowy, bo faktycznie dotyczy to "chłopców wszystkich szczebli". Oglądam świat, jak ten wspomniany przez p. Adimada entomolog, i tylko się dziwię, ale już coraz mniej.
Plus jest taki, że jeśli przeżyjemy to wszystko, to będziemy mogli zacząć od nowa na zdrowszych podstawach, bo już absolutnie bez żadnych złudzeń.
Co za bzdury.CytujZnakiem naszych czasów jest strach. Ludzie boją się dziś dosłownie wszystkiego. Wystarczy się nie bać żeby zostać okrzykniętym wariatem, szaleńcem czy ekstremistą.
To jest znak każdych czasów, dopiero później, gdy kurz opadnie i minie trochę lat, nagle się okazuje, że "kiedyś to było inaczej", a w ogóle to każdy miał dziadka w Powstaniu Warszawskim, a co najmniej Armii Krajowej czy Oświęcimiu. A sam był w Solidarności i oczywiście "wszystko robił, żeby ten system podkopać". Tylko że nie. Ludzie o tyle się mniej bali w dawnych czasach, o ile mieli mniej do stracenia: a skoro przez wieki większa część społeczeństwa "reprezentowała biedę", to jaką to człowiekowi robiło różnicę: czy "zdechnie" od dżumy, czy z głodu, czy może powieszony za kradzież konia albo za okazanie heroizmu w słusznej sprawie. A jak tylko ktoś-coś miał i "się zarobił się", to trzymał trzos przy sobie i strzegł owych bogactw nagromadzonych tu na ziemi.
2. Drugi etap mojej podróży: hipermarket, bo mam potrzebę zakupową, której gdzie indziej nie mogę uskutecznić. Kłębi się dziki tłum: w każdej alejce po kilka osób, więc w całym sklepie na pewno dobrze ponad setka. Młodzi, starzy, widocznie tu się nie można zarazić. W internecie sanepid poszukuje tych , którzy byli na mszach w różnych kościołach. Słyszał kto, aby szukali kogoś z hipermarketu? O co tu chodzi?Gdyby szefostwo marketu pozamykało sklepy to by były zamknięte. Gdyby zalecili 5 klientów na raz to by było 5 klientów. Skoro chcą handlować to handlują.
4. Ogłoszenia z parafii sprzed tygodnia: gdy na Mszę mogło przyjść 50 osób, na sześciu niedzielnych mszach było łącznie 72 osoby.Bez względu na to jakie to tragiczne to nie jest zaskakujące.
Wszystko byle nam pokazać, że nie ma wielkości, nie ma świętości nie ma odwagi, nie ma honoru - wszyscy są perfidnymi oszustami i tchórzami a w większości to nawet zwyrodnialcami.
Panie Jotefie, też bardzo lubię starożytność chrześcijańską, do tego stopnia, że zastanawiam się czasem czy w pewnych rzeczach nie popadam w archeologizm. Niemniej na starożytności się nie kończy, dlatego archeologami nie jesteśmy. Mamy rozwój w teologii, o którym mówi św. Wincenty z Lerynu (nie zmiany), ale znowu pewne zmiany w dyscyplinie. Jak Pan ładnie zauważył - kilku starożytnych ojców zalecało Komunię codzienną. Później już mamy inaczej - rzadko kiedy jest codzienna, a św. Jan od Krzyża powie, że jeśli penitent sam prosi spowiednika o pozwolenie na codzienną to trzeba uważać czy to nie wyraz pychy. Polecam jeszcze fragment Piusa XII (część II.III Komunia Święta: https://opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/pius_xii/encykliki/mediator_dei_20111947.html#m9 (https://opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/pius_xii/encykliki/mediator_dei_20111947.html#m9)), a teraz znowu mieliśmy odwrotność - zjawisko "konsumpcjonizmu eucharystycznego": Udzielamy Komunii Świętej po nabożeństwie majowym, po różańcu, dla tych, którzy nie mogą być na Mszy, z których część po prostu nie chce być na Mszy, bo przyjąwszy Komunię wraca na "Klan". Ogólnie te sprawy dobrze zdaje się kompilować ks. Grzegorz IBP w kazaniu o częstej Komunii Świętej (https://www.youtube.com/watch?v=ra6262bmWIQ (https://www.youtube.com/watch?v=ra6262bmWIQ)).
Panie Jotefie, piszę to jako duchowny, który stara się dostęp wiernym do sakramentów zapewnić i z ograniczeń nie jestem zadowolony, co więcej też krzywo patrzę na to jak poszczególni duchowni za bardzo boją się albo wycofują, jeśli się z tym spotykam (jakkolwiek teraz wielu nie spotykam, ale mimo wszystko), wczoraj przekonywałem jednego, żeby nie odwoływał odwiedzin chorych.
Tak jak napisał pan Gnome - ta ilość mimo wszystko nie dziwi. Ludzie praktykujący co tydzień potrafią nie przyjść na Mszę z powodu "bo byłem na grzybach", "bo byłem na giełdzie" itd. Dobrze, że jeszcze się z tego spowiadają. Ale jak tu od nich wymagać więcej w sytuacji kryzysowej.
Mamy sytuację kryzysową i owszem, również obawiam się co do tego - co to będzie jak się skończy i czy może po prostu ludzie "nie wrócą" (w co wątpię - ale różnie jednak może być). Sytuacja szczególna jednak jest - i owszem, pewnie rozstrzygnie się czy ten wirus jest czy go nie ma, czy i na ile jest groźny itd., ale my znowu nie mamy kompetencji do tego, żeby to rozstrzygnąć. Nie chodzi tu o lęk o siebie. Część się pokieruje lękiem o siebie, część o babcię w domu, część o społeczeństwo (bo - przypomnę po raz kolejny - to jest oficjalna przyczyna - spowolnienie wzrostu zachorowań, przy czym uważam, że obecne ograniczenie jest w tym wszystkim niekonsekwentne i też je krytykuję), bo i takie osoby spotykam. Jeśli ktoś się rzeczywiście się kieruje szczerym to po marketach też nie będzie latał bez potrzeby. Przede wszystkim wymagajmy od siebie.
Pasterze nie tyle co uciekli od wiernych (odwolywanie wizyt u chorych), ale publicznie pocieszenia i opieki szukają u ministra i w izolacji a nie u Boga.Jeśli tak się dzieje to owszem. Ten, o którym pisałem ostatecznie nie odwołał. A i biskup, który przystosował szybko zalecenia do niekonsekwentnych wymagań co do ilości osób w kościele (z czego też się nie cieszę) akurat w sprawie odwiedzin chorych napisał, żeby ich nie odwoływać i nie unikać.
Przeciwnie: zawsze czytamy, że może i kiedyś było inaczej, ale teraz to już z pewnością apogeum upadku, rozprzężenia, niewiary i tchórzostwa.
. Jednego razu zarzucał mi Pan skłonność ku eutanazji, kiedy się wirusa się nie bałem, a niedawno w sąsiednim wątku zamykanie kościołów, niezgodnie z prawdą, czego nie raczył Pan nawet odwołać.Sklonnosci do eutanazji nie zarzucałem Ksiedzu tylko cytowanej przez p. Gnom wypowiedzi: " lepiej umrzeć niż zgłupieć". Samo pisanie/mowienie takich tekstow jest co najmniej niezreczne, zwlaszcza w ustach kaplana. Ale wyjasnilismy te sprawę chyba tydzien temu?
Panie Jotefie, też bardzo lubię starożytność chrześcijańską, do tego stopnia, że zastanawiam się czasem czy w pewnych rzeczach nie popadam w archeologizm. Niemniej na starożytności się nie kończy, dlatego archeologami nie jesteśmy. Mamy rozwój w teologii, o którym mówi św. Wincenty z Lerynu (nie zmiany), ale znowu pewne zmiany w dyscyplinie. Jak Pan ładnie zauważył - kilku starożytnych ojców zalecało Komunię codzienną. Później już mamy inaczej - rzadko kiedy jest codzienna, a św. Jan od Krzyża powie, że jeśli penitent sam prosi spowiednika o pozwolenie na codzienną to trzeba uważać czy to nie wyraz pychy. Polecam jeszcze fragment Piusa XII (część II.III Komunia Święta: https://opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/pius_xii/encykliki/mediator_dei_20111947.html#m9 (https://opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/pius_xii/encykliki/mediator_dei_20111947.html#m9)), a teraz znowu mieliśmy odwrotność - zjawisko "konsumpcjonizmu eucharystycznego": Udzielamy Komunii Świętej po nabożeństwie majowym, po różańcu, dla tych, którzy nie mogą być na Mszy, z których część po prostu nie chce być na Mszy, bo przyjąwszy Komunię wraca na "Klan". Ogólnie te sprawy dobrze zdaje się kompilować ks. Grzegorz IBP w kazaniu o częstej Komunii Świętej (https://www.youtube.com/watch?v=ra6262bmWIQ (https://www.youtube.com/watch?v=ra6262bmWIQ)).
Tak jak napisał pan Gnome - ta ilość mimo wszystko nie dziwi. Ludzie praktykujący co tydzień potrafią nie przyjść na Mszę z powodu "bo byłem na grzybach", "bo byłem na giełdzie" itd. Dobrze, że jeszcze się z tego spowiadają. Ale jak tu od nich wymagać więcej w sytuacji kryzysowej.
dla kultu Boga ryzykować zdrowiem nie wolno. Nie wolno, bo biskupi zabronili wchodzić na szóstego. Nie wolno ryzykować zdrowiem dla Boga! - taka nauka poszła do wiernych.W kontekście ograniczenia do pięciu osób zgadzam się z Panem. Możemy doprecyzować - podobnie jak, z tego co wiem, we Włoszech, nie tyle zabronili co się natychmiast przystosowali (tu znowu doprecyzowanie - nie wiem jak to wygląda w poszczególnych diecezjach...), co smuci, bo mógłby ktoś chociaż powiedzieć rządzącym "weźcie się ogarnijcie". Ale nie zgadzam się w kontekście wcześniejszych działań - należy zauważyć, że dyspensie jednocześnie towarzyszyła propozycja pomnożenia odprawianych Mszy (konsekwentnie - unikając dużych zgromadzeń staramy się pomóc ludziom je zmniejszając przez pomnożenie), za co akurat hierarchia zbierała "baty" z drugiej strony.
. Osobiście dziwię się księżom, którzy są w stanie ludzi z kościoła wyprosić albo wyrażać niezadowolenie z dwóch osób więcej. Wydaje mi się, że nie mogą się odnaleźć w takiej sytuacji - wydaje im się, że to dobrze, bo to zdrowie, bo to "nasz rząd" itd.
Hola, hola!
PSCytuj. Jednego razu zarzucał mi Pan skłonność ku eutanazji, kiedy się wirusa się nie bałem, a niedawno w sąsiednim wątku zamykanie kościołów, niezgodnie z prawdą, czego nie raczył Pan nawet odwołać.Sklonnosci do eutanazji nie zarzucałem Ksiedzu tylko cytowanej przez p. Gnom wypowiedzi: " lepiej umrzeć niż zgłupieć". Samo pisanie/mowienie takich tekstow jest co najmniej niezreczne, zwlaszcza w ustach kaplana. Ale wyjasnilismy te sprawę chyba tydzien temu?
biedny kaplan naraza swoich wiernycvh na horrendalne kary pieniężne.Do końca ciężko powiedzieć, bo - chociaż słyszałem o mandatach - nie miałem tego potwierdzenia (kto też wtedy mandat dostaje - parafia, wierni? czy to jest w ogóle jakoś uporządkowane?).
???Hola, hola!
PSCytuj. Jednego razu zarzucał mi Pan skłonność ku eutanazji, kiedy się wirusa się nie bałem, a niedawno w sąsiednim wątku zamykanie kościołów, niezgodnie z prawdą, czego nie raczył Pan nawet odwołać.Sklonnosci do eutanazji nie zarzucałem Ksiedzu tylko cytowanej przez p. Gnom wypowiedzi: " lepiej umrzeć niż zgłupieć". Samo pisanie/mowienie takich tekstow jest co najmniej niezreczne, zwlaszcza w ustach kaplana. Ale wyjasnilismy te sprawę chyba tydzien temu?
Od pierwszego dnia "epidemii" nie usłyszałem wspanialszego podsumowania tego szurostwa jakie zapanowało niż wspomniane powyżej stwierdzenie. Jest fenomenalne, ubawiło mnie i przywróciło wiarę w rozsądek wśród kapłanów.
No i jakoś nie ekscytuje się tym "świętym oburzeniem" największego agresora tego forum - z całym szacunkiem ale nie sądziłem ,że bycie w grupie podwyższonego ryzyka pozbawi Pana poczucia humoru, to takie banalne.
Proszę, jesli mogę tak powiedziec, brac przyklad z x. Paulussa.Ojej. Czasem sie szczerze zastanawiam, czy nie jestem zbyt negatywny i czy naiwnie nie oczekuje zbyt wiele od koscielnej rzeczywistosci, ale naprawde staram sie trzezwo postrzegac i opisywac rzeczywistosc - jednoczesnie nie udaje, ze jestem idealny. Wynika to z mojej codziennej refleksji nad zyciem i sama tozsamoscia ksiedza, ktora nie moze zalezec od ilosci ludzi w kosciele, ale musi byc zwiazana z czyms zupelnie innym. Prawda jest, ze warunki, w ktorych zyje, wrecz do tego zmuszaja i ja to wyzwanie przyjmuje. Niestety poziom wspolczesnego Kosciola i jego bezideowosc nie pomaga w tych refleksjach. To gwoli pewnego wyjasnienia, ktore nie jest zwiazane z tym tematem.
Tak naprawdę, to tylko on potrafi celnie i szczerze powiedziec jak tragiczna jest kondycvja duchowienstwa. Odnosze nawet wrazenie, ze swiadomosc na jakiej pustyni duchowej pracuje dodaje mu skrzydeł...traktuje to jako "zawodową" szansę.
Nie wypowiadalem sie o dyspensie od obowiazku Mszy sw.Jezeli jest to reakcja na moja wypowiedz, to stwierdze, ze pisalem ogolnie.
Wysmiewalem dyspensę na karkówkę z grilla, w ktorej znalazl sobie upodobanie budowniczy Nycz Tower.
Powtorzę, mowienie przez kaplana, ze lepiej umrzec niz zglupieć jest nie na miejscu, nawet jezeli mial byc to dowcip lub zwiazek frazeologiczny. Za spostrzegawczosc nie mozna karcic tylko nalezy przemyslec sprawę.Dziękuję, "przemyśliwuję", chociaż nie wiem czy to Pana Gnome czy do mnie, ale dotyczy mnie. Mimo wszystko zdania wówczas wypowiedzianego - w kontekście oczywiście - nie zmieniłem (po obecnym przemyśleniu - również). I ciężko już mi to wyjaśniać, bo nie tutaj to zdanie padło. Rzeczywiście - gdybym to odnosił do potencjalnego pacjenta DPSu to by tak brzmiało (eutanatycznie). Natomiast ja to odniosłem do siebie. I krytykuje Pan to w jednym wpisie pisząc o powinności gotowości na śmierć. Oczywiście nie uważam się za gotowego - to już się sprawdza jak ten moment przychodzi. Proszę tylko Pana o tą konsekwencję w krytyce kogoś, czegoś itd. - bo dlatego się już do Pana osobiście w tym wątku odniosłem.
Nie wypowiadalem sie o dyspensie od obowiazku Mszy sw.Rozumiem, chociaż nie do końca, bo przeskakiwał Pan luźno na temat karkówki w odpowiedzi na mój wpis o obowiązku Mszy świętej - trudno zatem wtedy rozdzielić o czym właściwie rozmawiamy, a to dwie sprawy całkiem innej wagi. Raczy Pan zrozumieć, że jeśli tak się funkcjonuje, to człowiek czuje się atakowany. Rozumiem, że Pan też się czuje - o czym zdają się świadczyć reakcje na wypowiedzi Pana Gnome i przytoczone Kol. Barcikowskiego. Gdyby tak raczył Pan zastosować do innych to podejście, które stosuje Pan do siebie to łatwiej by się rozmawiało.
Wysmiewalem dyspensę na karkówkę z grilla, w ktorej znalazl sobie upodobanie budowniczy Nycz Tower.
Tak samo nie rozumiem, ze zagrozeniem jest piec czy dziesiec ludzi na mszy w wielkim kosciele, ale sklep spozywczy zagrozeniem nie jest.
Od pierwszego dnia "epidemii" nie usłyszałem wspanialszego podsumowania tego szurostwa jakie zapanowało niż wspomniane powyżej stwierdzenie. Jest fenomenalne, ubawiło mnie i przywróciło wiarę w rozsądek wśród kapłanów.
Gdyby ktoś mnie namawiał do chodzenia na rękach, żeby przypadkiem nie spadła mi na głowę cegła, to odpowiedziałbym mu, że wolałbym raczej umrzeć (od mało prawdopodobnego upadku cegły), niż zwariować (chodząc na rękach, czyli stosując środki ostrożności absurdalnie wyolbrzymione w stosunku do zagrożenia).
Prosze zauwazyc, ze polscy biskupi dlugo z nia zwlekali, mieli nadzieje na inny rozwoj sytuacji, za co sie im dostalo od tych
Cytuj@AqebDziękuję, domyślać się można, że w niektórych miejscach nie przez przypadek kościoły są na celowniku. Archidiecezja poznańska ma wypracowane jakieś kryteria - aby przychodzili przede wszystkim ci, których intencja dotyczy - i wtedy znowu: a co jak przyjdzie ktoś inny, co jak intencja dotyczy więcej niż 5 osób (też trzeba jakoś "selekcjonować" chyba...). Ciekawa rzecz - czy da się odwołać i prawnie uzasadnić, że taki mandat były niesłuszny...
W Poznaniu już się sypią mandaty po 10.000 zł (chyba) za przekroczenie limitu osób w kościele. Dlatego niektórzy księża stawiają przed wejściem wolontariusza, który pilnuje liczby wiernych.
A można prosić o jakieś szczegóły o tych karach, bom ciekawy. A na Wyborczej poznańskiej nic nie piszą. ;)
Panie rysiu, powiem odwazniej, kolego rysiu. Ile szabel jest pan w stanie dzisiaj zorganizowac aby taki biskup, który jakimś cudem przylgnie na powrót do wiary Koscioła, poczuł sie na tyle mocny aby stanąc w poprzek obowiązującej "narracji"?
Cytuj@AqebDziękuję, domyślać się można, że w niektórych miejscach nie przez przypadek kościoły są na celowniku. Archidiecezja poznańska ma wypracowane jakieś kryteria - aby przychodzili przede wszystkim ci, których intencja dotyczy - i wtedy znowu: a co jak przyjdzie ktoś inny, co jak intencja dotyczy więcej niż 5 osób (też trzeba jakoś "selekcjonować" chyba...). Ciekawa rzecz - czy da się odwołać i prawnie uzasadnić, że taki mandat były niesłuszny...
W Poznaniu już się sypią mandaty po 10.000 zł (chyba) za przekroczenie limitu osób w kościele. Dlatego niektórzy księża stawiają przed wejściem wolontariusza, który pilnuje liczby wiernych.
A można prosić o jakieś szczegóły o tych karach, bom ciekawy. A na Wyborczej poznańskiej nic nie piszą. ;)
Z dzisiejszych ogłoszeń parafialnych:
W niedzielę będzie możliwość otrzymania Komunii Świętej między 13:30 a 15:30 w grupach pięcioosobowych. Uwaga! Prosimy ewentualnych oczekujących na wejście do kościoła, by stali w dużych odstępach, ponad 1,5 m., by nie tworzyć grup. Otrzymaliśmy pogróżki, że powiadomione będą organy ścigania, ponieważ Parafia ponoć organizuje przed drzwiami do kościoła zgromadzenia powyżej dwóch osób. Wyjaśniamy, że teren przyległy do kościoła nie należy do Parafii, jest własnością Miasta Poznania i ma statut chodnika. Jednak za stanie na zewnątrz kościoła w grupie powyżej 2 osób grozi mandat 5 tyś. zł. Rodzice z dziećmi to nie obowiązuje.
Panie jotef, bardzo są to pożyteczne cytaty i podejrzewam, że wielu z nas ma je na uwadze, zalegają w podręcznych biblioteczkach całe tomy z których Pan czerpie itd. Na tym forum wielu i od wielu lat w mniejszym lub większym zakresie zapoznaje sie z tymi mądrymi i prawdziwymi słowami. Ja Pana zapytam po leninowsku; szto diełat? Jakie Pan ma srodki zaradcze tu i teraz, zakładając że jeszcze raz solidnie zapoznamy sie z tymi tekstami. Może Pan tutaj wkleić całe Pismo Nowego i Starego Testamentu, teksty Ojców i Doktorów, jednak chciałbym zapytać, co zrobic tu i teraz?
Per analogiam: dlaczego w związku z epidemią może w kościołach przebywać naraz o wiele mniej ludzi niż w sklepach: przecież ze sklepów korzystają wszyscy, a do kościoła chodzi tylko 38% (dominicantes)? Jeżeli już się gdzieś zarazić, to o wiele prędzej w sklepie niż w kościele.Tu jest więcej czynników - w sklepie dotykamy tych samych koszyków, czasem towarów, terminala od karty itp. Zakażony producent/magazynier/hurtownik/sprzedawca albo inny klient zostawia wirusy na towarze, torbach itp, W kościele nie dotykamy nikogo - mamy kontakt tylko z kapłanem. Ryzyko o rząd wielkości mniejsze
W tradycyjnym konfesjonale cały czas siedzi ksiądz emeryt (szósty, więc przestępca) i spowiada normalnie, bez maski, z folią na kratkach.
Ksiądz ten zawsze uchodził za wierzącego. Młodych księży z tej parafii nie widać, pewnie dezynfekują się.Może po prostu przypadkł akurat dyżur tego kapłana (spowiadać 5 penitentów może 1 ksiądz. I księża sie nie liczą do zgromadzenia - tylko wierni.
3. Do małej miejscowości przyjeżdża ojciec rodziny, który długimi miesiącami pracuje w Reichu. Przyjechał na święta Bożego Narodzenia na prawie 3 miesiące. Pojechał z powrotem na początku marca. Przedwczoraj pogotowie zabrało z tej miejscowości starszą kobietę. Nikt nie wie co jej jest. Dzieci tego, który wrócił do Rzeszy dostają od kolegów i koleżanek serie sms-ów z informacją, że to ich tato pozarażał całą miejscowość.1 znany przypadek 27 XI. Wiedza o epidemi w Chinachi (powszechna) ok 20 XII. Na Boże Narodzenie szanse, że spotkał zarażonego <~1/100mln
4. Ogłoszenia z parafii sprzed tygodnia: gdy na Mszę mogło przyjść 50 osób, na sześciu niedzielnych mszach było łącznie 72 osoby.Parafianie nie są zorganizowani - więc jak nie mają konieczności to nie chcą zabierać miejsca innym.
Każdy, kto usprawiedliwia ograniczenie ilości osób w kościele, a jednocześnie korzysta z transportu i sklepu, gdzie jest więcej niż 5 osób, jest obłudnikiem i właściwie zapiera się Pana, bo zakupy i dojazd do pracy uważa za bardziej godne ryzyka niż złożenie Bogu ofiary i zjednoczenie się z Ciałem Pańskim, od którego zależy przecież życie wieczne: "Jeśli nie będziecie jeść ciała Syna Człowieczego i pić jego krwi, nie będziecie mieć życia w sobie"1) Do pracy chodzić trzeba. Zakupy robić trzeba, bo nie będzie jedzenia
W obozach koncentracyjnych czy innych łagrach głodujący ludzie, pracujący niewolniczo, oddawali chleb, oddawali czas na sen i ryzykowali życiem aby w skrajnych warunkach uczestniczyć w Mszach.Tylko zdaje sobie Pan sprawę, że te Msze były średnio 2-4 razy w roku (na więcej nie było wina, ani nawet rodzynek do jego sporządzenia).
W Szwecji nadal jest prawie normalnie. Choć kraj ze znacznie mniejszą ilością mieszkańców niż Polska, zarażonych osób jest 2272, a zmarło 36, nie wprowadził żadnych drakońskich ograniczeń. Otwarte są galerie, sklepy, restauracje, bary i działa komunikacja miejska. Jeżeli władze Szwecji nie spanikują, jak większość na świecie, to będzie dobry przykład na porównanie, który sposób postępowania był właściwy.Ja to oceniam "a ko by się martwił schorowanymi emerytami, im ich mniej tym lepiej" w wykonaniu władz Szwecji. Naturalna eugenika...
Dane nt. koronawirusa są bardzo skąpe. Według włoskich statystyk w porównaniu z zeszłym rokiem śmiertelność w tym samym czasie nie wzrosła. Kwarantanna nie ma żadnego sensu – mówi Jerzy Milewski.W ciągu epidemii zmarło statystycznie tylu Włochów co w ~4 dni. Co nie zmienia faktu, że nie musieli
Jerzy Milewski, lekarz i członek Narodowej Rady Rozwoju przy Prezydencie Rzeczypospolitej, odnosi się do tezy zawartej w tworzonym przez siebie dokumencie, iż obecnie stosowana metoda powszechnej izolacji w obliczu epidemii koronawirusa jest błędem i nie doprowadza do zakładanych celów.Póki co rozwój spadł z wykładniczego do subwykładniczego. Więc częściowo cel osiągneliśmy.
Gość Radia WNET stwierdza, że nie ma szans zatrzymania transmisji SARS-CoV-2 w sytuacji, w której ok. 80% zarażonych przechodzi infekcję bezobjawowo, będąc tym samym poza wszelkimi działaniami systemowymi. Zdaniem lekarza przedłużająca się powszechna kwarantanna doprowadzi do skutków znacznie tragiczniejszych niż infekcja koronawirusowa. Będą nimi rozmontowanie państwa i zatrzymanie gospodarki.1) Według oficjalnych danych 80% przechodzi LEKKO (nie bezobjawowo). Więc błąd merytoryczny.
Co roku na skutek epidemi grypy (powiklan) we Francji umiera od 8,5 do 14 tys ludzi. Do dziś z powodu Covida-19 zmarlo 20 osób. W Polsce codziennie umiera i rodzi sie ok 1000 osob.Stan na dzień dzisiejszy: we Francji zmarło już 2606 osób. Od Pana posta przyrost o 2,5tys
Członek Narodowej Rady Rozwoju przy Prezydencie Rzeczypospolitej wprost nazywa działania podejmowane na całym świecie w związku z epidemią „historycznym przykładem na to, jak można zrobić olbrzymie decyzje o zasięgu globalnym praktycznie bez danych”.W pewnych sytuacjach należy działać szybko i bez danych.
Milewski uważa, że powszechną kwarantannę powinien zastąpić powrót do normalnego życia przy jednoczesnym odizolowaniu jedynie osób zagrożonych, do których zalicza jednostki z osłabionym układem immunologicznym.Sęk w tym, że w większości dowiemy się tego czy mamy oslabiony uklad dostając ostrego zapalenia płuc. O tym, że domy opieki prowadzą ludzie, którzy mają normalne życie (i mogą tam zawlec wirusa) nie wspominając.
cych w pamiec. Przy sciaganiu imigrantow wyrezyserowano zdjecie zwlok malego chlopca na plazy. Podczas rewolucji w Rumunii wyrezyserowano zdjecia ofiar zwożąc ciala z prosektoriow do lasow. Czekam teraz na fotkę - ikonę z Wloch. Na razie eksploatuja w mediach zdjecia ciezarowek wojskowych z cialami ( jak na wojnie).Już było zdjęcie trumien z Lampedusy (kiedy utonął statek z uchodźcami
Media podają nam liczbę nowych przypadków, i ta liczba rośnie z każdym dniem. Na czym polega "nowy przypadek"? Na wyniku testu. Proszę jednak zauważyć, że liczba ludzi testowanych rośnie niemal wykładniczo. WHO bowiem rekomenduje: "test, test, and test" - I wszyscy to robią.U nas wzrosła z 2k do 4k testów dziennie. Tyle, że testujemy grupy z objawami albo po kontakcie.
awane przez media są całkowicie bez znaczenia ze statystycznego punktu widzenia.Ponieważ test robi się 1,5~6h - przy obecnych testach przetestowanie całej populacji Polski zajęło by ok 30 lat.
Żeby cokolwiek powiedzieć o liczbie przypadków, trzeba zrobić test obecności wirusa na reprezentatywnej, przypadkowo wybranej próbce populacji, i stwierdzić, jaki procent populacji ma wirusa, podając przy tym błąd statystyczny. Wszystko inne jest bzdurą.Da się wymodelować - przy odpowiednim współczynniku "czułości" sieci pomiarowej. Tylko nie mamy naprawdę dobrych danych na podstawie których pozostałe parametry dało by się oszacować. Ale jeszcze raz - dla tak małej liczby przypadków jakie ma Polska - wariant "objawy" i wariant "kontakt z zarażonym" daje pojęcie o mniej więcej rzędzie wielkości osób zainfekowanych. Koreańczycy dla 3ts przypadków potrafili podać kiedy i od kogo się zaraził. Niestety nie podejrzewam o to naszego Sanepidu...
Nie mam pojęcia z kim Pan dyskutuje ale zbyt często z osobami i poglądami innymi niż Pan nad polemiką cytuje!???Hola, hola!
PSCytuj. Jednego razu zarzucał mi Pan skłonność ku eutanazji, kiedy się wirusa się nie bałem, a niedawno w sąsiednim wątku zamykanie kościołów, niezgodnie z prawdą, czego nie raczył Pan nawet odwołać.Sklonnosci do eutanazji nie zarzucałem Ksiedzu tylko cytowanej przez p. Gnom wypowiedzi: " lepiej umrzeć niż zgłupieć". Samo pisanie/mowienie takich tekstow jest co najmniej niezreczne, zwlaszcza w ustach kaplana. Ale wyjasnilismy te sprawę chyba tydzien temu?
Od pierwszego dnia "epidemii" nie usłyszałem wspanialszego podsumowania tego szurostwa jakie zapanowało niż wspomniane powyżej stwierdzenie. Jest fenomenalne, ubawiło mnie i przywróciło wiarę w rozsądek wśród kapłanów.
No i jakoś nie ekscytuje się tym "świętym oburzeniem" największego agresora tego forum - z całym szacunkiem ale nie sądziłem ,że bycie w grupie podwyższonego ryzyka pozbawi Pana poczucia humoru, to takie banalne.
Ja nie poniał.
Jest pan podobny do kolegi Barcikowskiego. On samo domaganie się realizacji MPSP nazywał szkodnictwem i awanturnictwem. Na koniec uslyszalem nawet aluzję, ze przez takich jak ja abdykował Benedykt.
Coś jest na rzeczy gdy się slyszy, ze katolicyzm w Polsce opiera się obecnie już tylko na bezrozumnym posłuszeństwie i zastąpieniu Pisma kazaniami/konferencjami na tematy przerożne.
Powtorzę, mowienie przez kaplana, ze lepiej umrzec niz zglupieć jest nie na miejscu, nawet jezeli mial byc to dowcip lub zwiazek frazeologiczny. Za spostrzegawczosc nie mozna karcic tylko nalezy przemyslec sprawę.
Gdyby ktoś mnie namawiał do chodzenia na rękach, żeby przypadkiem nie spadła mi na głowę cegła, to odpowiedziałbym mu, że wolałbym raczej umrzeć (od mało prawdopodobnego upadku cegły), niż zwariować (chodząc na rękach, czyli stosując środki ostrożności absurdalnie wyolbrzymione w stosunku do zagrożenia). I nie miałoby to nic wspólnego ani z eutanazją, ani z odmawianiem godności osobom chorym psychicznie.
Niestety, ofiarami tego prześladowania – pomijając indywidualne wyjątki – padają także tradycjonalistyczni duchowni, którzy zamykają się w swoich domach.
Wszyscy zapomnieli już o Grecie Thunberg, synod amazoński okazał się porażką, polityczni przywódcy świata dali w sytuacji kryzysowej dowody swojej nieudolności, projekt Global Compact został zawieszony, a Plac Świętego Piotra – duchowe centrum świata – świeci pustkami. Władze kościelne przestrzegają restrykcyjnych zarządzeń władz świeckich, a czasem je nawet uprzedzają, zabraniając celebrowania Mszy Świętej i jakichkolwiek zgromadzeń religijnych. Najbardziej symbolicznym i paradoksalnym spośród tych wydarzeń jest zamknięcie sanktuarium w Lourdes. Miejsce uzdrowień duchowych, jak i fizycznych, zostało zamknięte z powodu obawy, że ktoś – prosząc Boga o zdrowie ciała – mógłby zachorować.
@COVID-19
I tak we Francji co roku na powiklania grypowe umiera 8 - 14 tys ludzi. Nie wydaje sie by COVID 19 specjalnie pobil smiertelnoscia inne grypy.
Mocne slowa ks. Kiniewicza (cytuje z pamieci):
Wole miec dzisiaj 5 osob w Kosciele, niz za dwa tygodnie 50 trumien w Kosciele. Wole dzis odprawiac Msze w pustym kosciele niz za jakis czas miec zdziesiatkowana parafie.
Cóż, jaka jest różnica między pasterzami, a najemnikami jest znana.
Myśle, że ci wierni parafialno-modernistyczno-reformowani, zanim dadzą pare złotych za ostatnią posługe, powinni zapytać funkcjonariusza kurialnego czy wierzy w życie pozagrobowe.
Proszę księdza. Z tymi chorymi to róznie bywa.Tu miałem na myśli zwykłe, regularne odwiedziny chorych - dotyczą raczej tych, którzy zwykle rzeczywiście nie mogą już do kościoła przybyć. Oczywiście są przypadki kiedy to jest wątpliwe, ale ogólnie raczej idzie się do tych, którzy to zgłaszają.
Pytam o Wiatyk. Jak ksiądz ten problem widzi? Czy jakieś internetowe rozgrzeszenie in articulo mortis będzie stosowane czy bedzie po staremu?Internetowe nie. Ogólnie rzecz biorąc warunkowe jeśli jest potrzeba. Jeśli chodzi o Covid19 to, jak wspomniałem wcześniej, nie wiem czy to ma jakieś regulacje - przypuszczam, że zależy to od zasad w danej diecezji i zasad w danym szpitalu. Tutaj jest np. artykuł o Radomiu - księża mówią, że nie wolno im odwiedzać oddziału zakaźnego i rozgrzeszają warunkowo: https://ekai.pl/jak-kapelani-rozgrzeszaja-chorych-na-oddziale-zakaznym/ (https://ekai.pl/jak-kapelani-rozgrzeszaja-chorych-na-oddziale-zakaznym/)
A co Państwo na to:Co tu komentować. Właściwy człowiek, we właściwym miejscu mówi właściwe rzeczy. No i cała reszta niewłaściwych ludzi na nie właściwych miejscach "trzęsąca portkami" przed tym co powiedział ten pierwszy :)
https://kurierlubelski.pl/ksiadz-wykladowca-z-kul-twierdzi-ze-na-mszy-nie-mozna-zarazic-sie-koronawirusem/ar/c1-14887333
A co Państwo na to:
https://kurierlubelski.pl/ksiadz-wykladowca-z-kul-twierdzi-ze-na-mszy-nie-mozna-zarazic-sie-koronawirusem/ar/c1-14887333
Historia p. Sławka dowodzi tylko (i aż) tego, że zdarzają się: a) przypadki, b) cudowne interwencje - które wszelako z zewnątrz nie zawsze są do odróżnienia od przypadków (czasami są...). Jakkolwiek by nie było, wydarzenia z punktu b) zawsze kolekcjonowano w pamięci, a potem spisywano w książeczkach pobożnościowych właśnie dlatego, że były niezwykłe i dość rzadkie. Zakładam, że przypadków, w których spłonęły inne wioskiMoże nie powinienem odpowiadać za Pana Sławka, ale w tym samym wpisie Pan Sławek podał, że sąsiedni kościół został rozwalony... Ale zwracamy raczej uwagę na wydarzenie typu b).
Jak się to czyta poniżej i jeszcze filmik ogląda to skóra cierpnie i włos się na głowie jeży. To nie są śmiechy :'(
Włoska parafia zamieniona na kostnicę
Jak się to czyta poniżej i jeszcze filmik ogląda to skóra cierpnie i włos się na głowie jeży. To nie są śmiechy :'(
Włoska parafia zamieniona na kostnicę
To co pani zrobiła, to się nazywa przykrycie istoty rzeczy. Czy pani jest z tvn-u?
ponad 11 tysięcy zgonów.
Osoby porównujące to co się dzieje z sezonową grypą bredzą w sposób okrutny.Panie, no co pan! Jak można ocenić, zanalizować jakiekolwiek zjawisko bez porównania?
No i OK. Wszystkie liczby w granicach normy grypowej. Zapewne dojdzie do 14 - 16 tyś gdy się zakończy i nadal będzie zgodne z coroczną normą :)
W tym co czytam tutaj o Komunii duchowej jest też sporo ściemniania. Pani Anna M jak zawsze pięknie wkleja cytaty i w ten sposób „pisze”, że „Komunia duchowa jest to obudzenie w sobie gorącego pragnienia przyjęcia Pana Jezusa i połączenie się z nim”, że „Komunię możemy przyjmować niezależnie od Sakramentu Pokuty jak i miejsca przebywania oraz bez ograniczenia częstotliwości”, że „jest „szczęśliwie zakorzeniona od wieków w Kościele i zalecana przez świętych mistrzów życia duchowego”, że św Augustyn pod koniec życia odstąpił całkowicie od sakramentalnego komunikowania”.
W tym co czytam tutaj o Komunii duchowej jest też sporo ściemniania. Pani Anna M jak zawsze pięknie wkleja cytaty i w ten sposób „pisze”, że „Komunia duchowa jest to obudzenie w sobie gorącego pragnienia przyjęcia Pana Jezusa i połączenie się z nim”, że „Komunię możemy przyjmować niezależnie od Sakramentu Pokuty jak i miejsca przebywania oraz bez ograniczenia częstotliwości”, że „jest „szczęśliwie zakorzeniona od wieków w Kościele i zalecana przez świętych mistrzów życia duchowego”, że św Augustyn pod koniec życia odstąpił całkowicie od sakramentalnego komunikowania”.
Faktycznie, ale ściemniał ten Marcin z Kochem, w książce "Wykład o Mszy Świętej", (bo zaczęłam od cytatu z tej książki i dalej podałam stosowny link) nie będę się rozdrabniać co kto i ile ściemniał, bo po takiej wypowiedzi to wychodzi na to że wszyscy ściemniali.
Dla zainteresowanych polecam obszerne opracowanie zamieszczone we właściwym wątku tematycznym tu:
http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,3197.msg227235.html#msg227235
W tym co czytam tutaj o Komunii duchowej jest też sporo ściemniania. Pani Anna M jak zawsze pięknie wkleja cytaty i w ten sposób „pisze”, że „Komunia duchowa jest to obudzenie w sobie gorącego pragnienia przyjęcia Pana Jezusa i połączenie się z nim”, że „Komunię możemy przyjmować niezależnie od Sakramentu Pokuty jak i miejsca przebywania oraz bez ograniczenia częstotliwości”, że „jest „szczęśliwie zakorzeniona od wieków w Kościele i zalecana przez świętych mistrzów życia duchowego”, że św Augustyn pod koniec życia odstąpił całkowicie od sakramentalnego komunikowania”.
Wszystko to prawda oczywiście. Ale prawdą jest też to, że Kościół z jakichś powodów przez dwa tysiące lat zalecał jednak przystępowanie do Komunii sakramentalnej.
"Św. Tomasz z Akwinu, który, rozumiejąc w niektórych sytuacjach niemożność przyjęcia sakramentalnej komunii, wskazuje na konieczność do zbawienia przynajmniej duchowego spożywania Eucharystii. - Summa teologiczna, Eucharystia, Tom 28, strona 146, artykuł 11".
A jednak Pan mówi: „Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie".
Wykład: Wiemy, że dwojaki jest sposób przyjmowania omawianego sakramentu: duchowy i sakramentalny. Przy tym jasną jest rzeczą, że wszystkich obowiązuje przynajmniej duchowe spożywanie Eucharystii, bo na tym, jak stwierdziliśmy, polega zespolenie z Chrystusem. Duchowe spożywanie sakramentu, jak wiadomo, zawiera w sobie decyzję, czyli wolę przyjęcia Eucharystii. Bez decyzji przyjęcia tego sakramentu nie może się zrealizować zbawienie człowieka. Decyzja ta byłaby jałowa, gdyby nie została wykonana przy nadarzającej się sposobności. Stąd jasno wynika, że człowiek ma obowiązek spożywać ten sakrament nie tylko z nakazu Kościoła, lecz także z polecenia Pana zawartego w słowach: „Czyńcie to na moją pamiątkę".
Summa teologiczna, Eucharystia, artykuł 11
Bł. Agata od Krzyża czyniła to dwieście razy dziennie, a pierwszy towarzysz św. Ignacego Loyoli, o. Piotr Faber mawiał, że Komunia duchowa jest wspaniałym środkiem do wielkich łask w Komunii sakramentalnej.
Błogosławiona Agata od Krzyża czyniła to dwieście razy dziennie, a ojciec Piotr Faber, pierwszy towarzysz św. Ignacego Lojoli, zwykł był mawiać, że Komunja duchowna wielkim jest środkiem do przyjmowania Komunii sakramentalnej z wielkiem błogosławieństwem.
W tym co czytam tutaj o Komunii duchowej jest też sporo ściemniania. Pani Anna M jak zawsze pięknie wkleja cytaty i w ten sposób „pisze”, że „Komunia duchowa jest to obudzenie w sobie gorącego pragnienia przyjęcia Pana Jezusa i połączenie się z nim”, że „Komunię możemy przyjmować niezależnie od Sakramentu Pokuty jak i miejsca przebywania oraz bez ograniczenia częstotliwości”, że „jest „szczęśliwie zakorzeniona od wieków w Kościele i zalecana przez świętych mistrzów życia duchowego”, że św Augustyn pod koniec życia odstąpił całkowicie od sakramentalnego komunikowania”.
Faktycznie, ale ściemniał ten Marcin z Kochem, w książce "Wykład o Mszy Świętej", (bo zaczęłam od cytatu z tej książki i dalej podałam stosowny link) nie będę się rozdrabniać co kto i ile ściemniał, bo po takiej wypowiedzi to wychodzi na to że wszyscy ściemniali.
Dla zainteresowanych polecam obszerne opracowanie zamieszczone we właściwym wątku tematycznym tu:
http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,3197.msg227235.html#msg227235
Szanowna i Droga Pani Anno M,
dziwnym trafem nie podała Pani następnego mojego zdania, które wiele wyjaśnia. Zacytuję więc siebie z dodaniem nawet dwóch następnych zdań:
Znowu: widzi Pani połówki: Komunia duchowa osobno, komunia sakramentalna osobno. A Marcin z Kochen widzi Komunię duchowną jako środek do przyjmowania Komunii sakramentalnej.
* Ja zresztą nie twierdzę, że to byłby głupi pomysł; natomiast należałoby zań zapłacić pewną cenę.
Skoro pani Anna M trumnami straszy, to dla przeciwwagi takie coś, dla ochrony zębów przed trzęsawką potrumienną:
https://stopnop.com.pl/wloski-naukowiec-o-wirusie/
Jedno mnie mocno zastanawia - dlaczego oni tych ciał nie chowają, normalnie po chrześcijańsku, tylko trzymają je czekając na jakieś spalarnie? Przecież efektem dawnych plag są piękne kaplice zbudowane z ludzkich kości, katakumby jak w Paryżu, moglibyśmy też coś takiego zbudować, gdzie owi nieszczęśnicy mieli by godne miejsce oczekiwania na zmartwychwstanie, a przyszłe pokolenia pamiętały by o tym wydarzeniu i o tych ludziach. Ale żeby tak spalać?Bo procedury medyczne są takie a nie inne. Zwykli ludzie myją zwykłym mydłem (albo antybakteryjnym jak kto ma) , medycy muszą laboratoria klasy biologicznej 2 czy 3 - i wszelkie "odpady" utylizować zgodnie z procedurami.
Bo procedury medyczne są takie a nie inne. Zwykli ludzie myją zwykłym mydłem (albo antybakteryjnym jak kto ma) , medycy muszą laboratoria klasy biologicznej 2 czy 3 - i wszelkie "odpady" utylizować zgodnie z procedurami.
Tu zgoda, oczywiście. Swoją drogą, urzekające i uderzające jest to, że polski biznes funkcjonuje w takim modelu, w którym miesięczne zamrożenie firmy, w sumie taki miesięczny urlop dla całej załogi, to już jest katastrofalna utrata płynności i koniec pieśni. Tylko proszę mi nie pisać "zausz firmę". :P Ot, tak sobie pokpiwam, bo czemu nie. Ja jeszcze mam spore zapasy mamałygi kukurydzianej.
No dobrze, ale akurat w tym wypadku piłem do mentalności pojedynczych Polaków. Jeżeli się czyta, że ok. połowa Polaków (zależy też, jakimi kryteriami mierzyć) nie posiada właściwie żadnych oszczędności (większych niż symboliczne dwa, trzy tysiączki), a mowa niekoniecznie o 25-latkach... No i proszę nie mówić, że przez np. 15, 20 czy 35 lat obecności na tzw. "rynku pracy" się nie da (zbudować zabezpieczenia na przynajmniej kwartał bezrobocia). I teraz - jeżeli ktoś (a jak rozumiem, to znów tysiące / miliony Polaków) na podobnej zasadzie prowadzi swój "smal-byznes" [swoją drogą, mignęła mi gdzieś w necie wypowiedź takiego janusza biznesu, oczywiście mogło to być trollowanie, który stwierdził, że już mu firma pada, więc ją zwija, bo przecież "nie będzie dokładać ZE SWOJEGO"]... Naturalnie ja rozumiem, że biznes to trochę inna sprawa niż oszczędzanie prywatnych pinionżków, że biznes zawsze jakoś tam jedzie na kredytach / zobowiązaniach z jednej i należnościach z drugiej, ale jednak mimo wszystko...
Zresztą, niezależnie nawet od tego, kto i w jakim stopniu jest tu winien, to i tak jest to rozbrajające. Miałem kiedyś taki prysznic w domu, co to można było go używać pod warunkiem, że się wiedziało, z jaką delikatnością, w jakiej kolejności, jak powoli i spokojnie należy wykonywać całą sekwencję ruchów, i miało się trochę szczęścia. Aż przyjechał kolega i normalnie, jak to zwykły użytkownik zwykłego prysznica, "chycił", szarpnął, machnął - no i się rypło. To jest coś w tym rodzaju.
Gdyby mial pan trudnosci z Polska w tym quizie
Pyta pan skąd wzięłam cytat z książki Marcina z Kochen? -- stąd co podałam link do książki on-line. Poniżej zrzut z tej strony:
Stwierdzam, że tych słów nie ma w książce Marcina z Kochen, nie ma ich w zrzucie - nie wiem skąd je Pani wzięła i Pani też tego nie potrafi albo nie chce powiedzieć. Nie jest to więc cytat z Marcina z Kochen.
I to by było na tyle.
p. Anna:Cytujponad 11 tysięcy zgonów.
No i OK. Wszystkie liczby w granicach normy grypowej. Zapewne dojdzie do 14 - 16 tyś gdy się zakończy i nadal będzie zgodne z coroczną normą :)
Proszę histeryzujących zdjęć nie wklejać bo tylko frajerzy dadzą się nabrać tak jak na inne wyreżyserowane fotki:
(https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn%3AANd9GcTYrEyUXhVTnxWc4cD9jq1hpxpmdjMwG89_oVGxhm-0c3K62w2U&usqp=CAU)
Czy ktoś z państwa był w "magazynie wysokiego składowania i chłodzenia" zwłok? Ja byłem w Polsce.
Wybierają państwo delikwenta po numerze na ekranie, "pyk" i automat wyciąga trumnę z 4 piętra i windą na podajniku zjeżdża, podpis, kwit i trumnę zabiera przemysł grabarski. Przestańmy wzruszać się trumnami ustawionymi w kościele. Gdyby naprawdę była dżuma to i tak państwo by sobie poradziło bez problemów. Nawet Polska jest na to technicznie przygotowana. Co dopiero Włochy, Francja i Niemcy.
Przestańmy.
PS
Są nawet krematoria na kółkach, na ciężarówkach; podjedzie pod szpital; rach-ciach przerobi na popiół 20 delikwentów i pojedzie do następnego szpitala 24/24.
Widze na tym forum same szury. Panie Slawku, byl pan kiedys u lekarza? Kiedykolwiek? Powinien pan miec zakaz - bo przeciez pan wiesz lepiej (na podstawie jakiegos innego szura, rzekomo z tytulem doktora - w USA 'doktorat' mozna miec w wieku 18 lat), bo lekarze i specjalisci maja mozgi przemielone.
Powiem krotko: wierze wiekszosci specjalistow a nie mniejszosci. I nie wierze, jak wszystkie szury, ze to jest spisek.
Do widzenia. Raczej opuszczam to forum, bo to nie ma sensu. Dyskusja z takimi starymi zgredami, ktorzy nie maja co robic na emeryturze wiec wsluchuja sie w glosy nawiedzonych szurow gloszacych teorie spiskowe juz mi sie zaczyna nudzic.
. Panie rysiu póki co to pan zapodał wyreżyserowaną fotkę, która obiegła świat, a ja podałam to co jest aktualne i prawdziwe. Czy oprócz tego co pan napisał powyżej, zastanowił się choć przez chwilkę o pożegnaniu przez swoich bliskich, o specjalnych modlitwach, które ten ksiądz odprawia? - nie zastanowił się pan, bo lepiej pisać co ślina na język przyniesie, bez żadnej empatii
. I takie dwie kreatury mają czelnośc sobie nabial z sienkiewicza robić.
prześlę panu na pw co szuria rozsyłaTo ja też poproszę, tylko żeby było dużo o tej miksturze, co to ją piją w Izraelu.
Wirus jest tak złosliwy, że w Europie umiera mniej ludzi niż w latach ubiegłych w analogicznym okresie. Będą dobierać ze zdrowych? Wejdzcie sobie na www.euromomo.eu
Wirus jest tak złosliwy, że w Europie umiera mniej ludzi niż w latach ubiegłych w analogicznym okresie. Będą dobierać ze zdrowych? Wejdzcie sobie na www.euromomo.eu (http://www.euromomo.eu)
.jest po prostu wirus, jest dość zakaźny i niebezpieczny, ludzie umierajo, zwłaszcza starzy i chorzy, i to umieranie przekracza zakres błędu statystycznego czy przypadku. I to przy istniejących już ograniczeniach w przemieszczaniu, spotykaniu się etc.
. Ja akurat dość często obserwuję scenę szurowsko-foliarską,Zauważyłem. Niech pan zaprzestanie tej praktyki bo to zaraźliwe już jest.
Nie ma morału. Ciekawostka. Kolega jeszcze żyje, tylko go łamie trochę. Na Zachodzie (Polski) bez zmian. :PDwie małpki na kolację, dwie na śniadanko i pół basa obiadową porą i łamać przestanie.
a nowotwory można leczyć gazem musztardowym (autentyk).Bo to jest tak:
Już w 1919 stwierdzono, że żołnierze poddani działaniu gazu musztardowego maja zredukowaną liczbe leukocytów. Doprowadziło to już po II wojnie do stworzenia pierwszego leku stosowanego w chemioterapi białaczki zwanego mustyną. W Polsce zwany mustargen. Do niedawna stosowano w leczeniu ziarnicy złośliwej. Kłopot polega tylko na nieopanowaniu skutków ubocznych(poparzenia), a nie zasadniczej nieskuteczności leku, która nie jest podważona.a nowotwory można leczyć gazem musztardowym (autentyk).Bo to jest tak:
„Siarczek dwuchlorodwuetylowy
Iperyt. Lost. Gaz musztardowy.
Cl—CH2— CH2—S—CH2— CH2—Cl
Związek ten, parzący gaz bojowy, obdarzony jest właściwościami cytostatycznymi. Jest on jednak zbyt toksyczny i dlatego nie znalazł zastosowania w lecznictwie.
Dalsze badania nad parzącymi gazami grupy iperytu doprowadziły do wykrycia podobnych właściwości u innych pochodnych tego szeregu, mających jednak w cząsteczce atom azotu zamiast siarki — stąd ich nazwa: iperyty azotowe” (Franciszek Adamanis, Chemia leków, Warszawa 1960, s. 753).
Czyli: u podstaw tej nieprawdy leży jednak jakaś prawda.
Kłopot polega tylko na nieopanowaniu skutków ubocznych(poparzenia)
Wie pan, nasze pokolenia sie tym róznią, że jeżeli władza taka czy inna mówiła nam, że jest noc, to wyglądaliśmy przez okno.
Panie Adimadzie, może mi pan podać jakiś przykład w którym ja powołuje się na "alternatywne", "anty-systemowe", "podziemne" i "niezależne" żródła?
Rozpoczęło się już złodziejstwo na grubą skale. Hasło do grabieży rzucił, a jakże nasz prawy i sprawiedliwy rząd. Ryba się od góry psuje, jakos tak. Firma mojej żony zamówiła przemysłową ilośc maseczek u gościa, który miał załatwić. Jest tak, że dzisiaj maseczek nikt panu nie sprzeda na termin płatności, tylko za gotowizne. Gościu pobrał przedpłaty od wszystkich kontrahentów w kraju i zagranicą. Kupił maseczki w chinach, wynajął transportowiec i wylądował na okeciu. Tutaj, zaraz po wylądowaniu, pan minister zajumał mu samolot razem z cargo i co nam pan zrobi? Nie mamy pańskiego płaszcza. Gośc został złodziejem, a pan minister dobroczyńcą narodu.
Za te teorie czy praktyki spiskowe odpowiedzialni sa ci, którzy przekroczyli mase krytyczną kłamstwa, czyli rządzący nami, nie tylko w Polsce ale globalnie. Swoją bezmyślnością podważyli jakiekolwiek resztki zaufania do państwa i jego agend.
nowy koronawirus wydalony z ciała chorego w czasie kaszlu może przenieść się nawet na odległość do 8 metrów".
w celu bezbolesnego przeprowadzenia tzw transformacji ustrojowej 30 lat temu
Na przykład podejrzewam (nie chce mi się tego sprawdzać), że w 1919 roku mimo dużo większej liczby zgonów na grypę-hiszpankę ogólna liczba zgonów była znacznie mniejsza niż w 1918 albo 1917, bo się wojna skończyła i przestały padać trupy w okopach.
Nie no, jasne: "jest o 5 tys. zgonów mniej w marcu 2020 niż w marcu 2018 i tyle samo, co w marcu 2019, więc nie ma żadnego koronawirusa, a tym bardziej żadnych jego ofiar, a na pewno nie ma wielu ofiar, bo...". Bo co? Spodziewał się pan 70 albo 120 tys. zgonów zamiast tych 40 tys.?
Proszę teraz bezradnie nie insynuować, że jakoby ktoś kwestionował istnienie wirusa COVID 19. Jest pan ze swoją retoryką żenujący.
Jeżeli chodzi Panu po prostu o to, że kraje ogarnęła paranoja totalnie nieproporcjonalna do zagrożenia, to przecież się z tym zgadzam. Ja uważam, że droga Łukaszenki albo Bolsonaro jest w porządku.
No więc może pomówmy o tej paranoi bardziej niż o samym wirusie. Niezależnie czy wszyscy umrzemy w ciągu miesiąca, czy nie, pewne lekcje można wyciągnąć z całej tej sprawy.
Ja osobiście na przykład, jeżeli ten cały zamęt przeżyję, to raczej nie będę już głosował w żadnych przyszłych wyborach. Nie miałem i tak już praktycznie żadnej wiary w demokrację, ale do tej pory głosowałem, bo jakieś tam znaczenie jeszcze do tego aktu przywiązywałem (np. czasem chciałem się przyczynić do tego, żeby wybrano tylko głupiego zamiast najgłupszego).
Ale ostatnie wydarzenia pokazały, że w krytycznej sytuacji demokracja nie ma żadnego znaczenia. Nasi rządcy mogą absolutnie wszystko, i nie muszą się pytać nikogo o pozwolenie. W moim regionie władze regionalne powiedziały, że mamy wychodzić z domu raz na tydzień. Dlaczego? Bo tak im się podoba. Nie mają do tego żadnej podstawy prawnej, wręcz przeciwnie, tzw. "prawa człowieka" szumnie deklarują, ze człowiek ma prawo do swobodnego przemieszczania itd. Wszystko to, jak się okazuje, można rozbić o kant d...
Nikt nawet nie zadał sobie trudu, aby skonsultować z ludem (który przecież podobno ma być suwerenem) decyzje o tak dalekosiężnych konsekwencjach.
Wszystko, co pisali o demokracji von Kuehnelt-Leddihn, Hoppe, czy Buffin de Chosal uzyskało w ostatnich dniach 100% empiryczne potwierdzenie.
No właśnie na ograniczaniu praw i swobód obywatelskich polega wprowadzanie rożnych stanów: nadzwyczajnych, wojennych czy klęsk żywiołowych. To zawsze reguluje konstytucja.
że wtedy wszelkie decyzje muszą być podejmowane szybko, sprawnie i być bezwzględnie respektowane.
Nikt nie mówi potem "ja na ciebie głosowałem, więc masz zrobić to i to".
A w demokracji ktoś tak mówi? Przecież jest dokładnie odwrotnie: kandydat, aby być wybranym, musi obiecywać coś, czego nie ma zamiaru dotrzymać, a kiedy obejmie stanowisko, natychmiast (albo dopiero bo pewnym czasie - ale praktycznie zawsze) ma gdzieś te wszystkie obietnice.
A skoro w czasach prawdziwej próby demokracja okazuje się gorsza niż dyktatura, to znaczy, że zawsze jest gorsza. Nie widzę logicznej możliwości ucieczki od tej konkluzji.
Czyli kiedy jest spokój, to decyzje można podejmować wolno, niesprawnie, i nie muszą koniecznie być respektowane ;D
Anyway... Akurat w takim prostym wnioskowaniu... no to spójrzmy: --- Jeśli ISTNIEJE sytuacja taka, że DEM < DYKT, --- to wówczas DLA KAŻDEJ sytuacji DEM < DYKT. ;D Tylko że nie. Oczywiście wszystko to bez żadnych dodatkowych założeń co do np. relacji pomiędzy tymi "sytuacjami".
. Ponieważ więc człowiek nie może dać pełnej ceny w zamian za swoją duszę, dlatego Chrystus odkupił ludzkość i odtąd grzesznik może składać Ojcu ofiarę przebłagalną: Ciało i Krew Zbawiciela. On poszedł na krzyż, żeby ją złożyć, a ludzie nie chcą pójść ją składać nawet pod Kościół - bo wirus. Bo "Piotr" mówi, żeby nie iść, że powyżej pięciu nie wolno.
robotnicy portowi to ludzie średnio po 60-tce i wielu odmówiło pracy (będąc w grupie wysokiego ryzyka zachorowania).
Generalnie młodzi ludzie w krajach zachodnich nie garną się do pracy przy rozładunku statków, ani do kierowania ciężarówkami. Zawody te wykonują głównie starsi ludzie.
Czyli kiedy jest spokój, to decyzje można podejmować wolno, niesprawnie, i nie muszą koniecznie być respektowane ;D
To mniej więcej tak, jakby Pan powiedział: jak jesteśmy zdrowi, pijmy brudną wodę, jest dużo lepsza od czystej. Ale jak zachorujemy, to wtedy jednak lepiej pić czystą...
Bardzo ciekawe! Czy robotnicy portowi to zamknięta grupa, która nie przyjmuje nowych? Np nie lubi barwnych ludzi?
Czyżby to było smutnie nisko płatna praca?
.... i zostać menadżerem..... W Polsce zostają menEdżerami i są wybitni. Pamiętam jak zbawca polin, towarzysz Balcerowicz tłumaczył niskie zarobki dla szarej masy roboczej. Otóż wyjasniał, że tak się sprawy mają z powodu kiepskiej organizacji pracy na terenie restpolen. Nikt nie zapytał, że to raczej nie robotnicy zajmują się organizacją pracy, a szczebel kierowniczy. Mineło kilka lat i ta czarna masa robocza została przyjeta do roboty w np GB, ogłoszenia w prasie i internetach, zarobki 3, 4 razy wyzsze, jak we wspomnianym przez pana transporcie. Nikt natomiast nie szukał polińskich menEgerów ze świecą.
To dobrze, że polscy menadżerowie są cenieni za granicą, bo dawniej tylko polscy sprzątacze byli cenieni.
Zresztą zjawisko jest szersze - od jakiś 10 lat widzę wyraźnie, że np. młode pokolenie polskich naukowców (i to tych z Polski, nie emigrantów) zaczyna coraz bardziej się liczyć w świecie - widać to np. na międzynarodowych konferencjach naukowych. Mówię to szczerze, bez cienia "propagandy sukcesu".
Ale tak czy siak, problem jest taki, że nikt się dzisiaj nie garnie do prac typu kierowca, doker, spawacz, etc. Tu w Ameryce ludzie pracujący w tych zawodach się starzeją. Owszem, zastępują ich często imigranci z biednych krajów, ale już dzieci imigrantów chcą być menadżerem, prawnikiem, ewentualnie gwiazdą youtuba - tak jak i wszyscy inni. W kryzysie takim jak teraz widać to wyraźnie: wychuchane i wydelikacone młode pokolenie nie chce pracować fizycznie, zresztą nawet nie umie.
Nie oceniam tego tak bardzo krytycznie, bo sam jestem "z chłopa inteligent". Ale zjawisko jest niepokojące: człowiek 20-letni , który nie wie, jak się rąbie drewno, albo boi się dotknąć surowego mięsa - to są dla mnie objawy poważnej społecznej choroby.
...Idzie automatyzacja, moja firma testuje obecnie (jako jedna z niewielu na swiecie) automoniczne ciezarowki. I pewnie za 5 czy 10 lat bedziemy z nich korzystac na duza skale....Panie Hubertusie, Pan naprawde z tego dumny jest? Nie wierze co czytam, naprawde????
...Idzie automatyzacja, moja firma testuje obecnie (jako jedna z niewielu na swiecie) automoniczne ciezarowki. I pewnie za 5 czy 10 lat bedziemy z nich korzystac na duza skale....Panie Hubertusie, Pan naprawde z tego dumny jest? Nie wierze co czytam, naprawde????
Czyli panie rysiu, wsiądzie pan do swojej wyscigówki, a ta pojedzie tam gdzie chce pan Hubertos, a nie tam gdzie pan chciał. Jak David Icke opowiadał 20 lat temu o sztucznej inteligencji, która przejmie kontrole nad humanoidami, bo to juz nie będą ludzie tylko ludzie sowieccy, to śmichuuuuu było. Szuria, szuria, a teraz gośc bez sladu zażenowania, powiada, ze sam w tym bierze udział i jeszcze dumny jest, a kuzyn na wsi sie nie realizuje, bo do miasta nie jezdzi. Wstapi chłopak do ormo i się zrealizuje, spokojnie. Takich rysiów, sławków wam do wyłapania paru zostanie, nie ma strachu. Będą nas ładować na inteligentne cięzarówki i wywozić na przemiał do fabryk zielonych tabletek. Pamieta pan panie rysiu czarltona hestona i film zielona pożywka?
Ponad 100 lat temu, zięc marxa niejaki Paul Lafargue napisał prawo do lenistwa. Identyczne brednie o automatach, tylko w lepszym literackim stylu od pana Hubertosa. Pan rysio tez sie martwi, że ludzi mało i nie ma wyjscia. Takie mam pytanie. Kto te automaty bedzie robił? Na pewno nie menadżer śrdniego szczebla z Londynu, który stracił wątek w rozmowie biznesowej z takim zgredem jak ja, gdy trzeba było porachować 8x7 na biegu bez srajfona. Z pewnościa nie będa to też uczniowie telewizyjnej szkoły powszechnej, bo stosowne próbki tej edukacji były juz tutaj publikowane. Chinole powiecie. No bo kto inny? Nasza młodzież uniwersytecka wie wszystko o bezpiecznym seksie ale gdy zapytano dlaczego zmieniają sie pory roku, to na sali zapadło kłopotliwe milczenie. Chinole panowie nie będą już na nas pracować, więc te automaty pan Hubertos będzie musiał sobie zrobic sam razem z innymi kolegami menadzerami. Ja wtedy mam nadzieje bede na innym swiecie a nie na drodze którą będzie pedziło 40 ton zarzadzane inteligencją pana Hubertusa. Jeden pryszczaty małolat z dredami, gdzieś na strychu wysadzi w powietrze tą waszą inteligencje na swoim srajfonie w wolnej chwili pomiedzy jednym a drugim blantem.
Wychowalem sie w bloku - tez nie wiem jak sie rabie drewno - bo nigdy tego nie musialem robic. Nie czuje sie wydelikatniony, jak nie bylem biegly w jezyku angielskim - to pracowalem na magazynie, jezdzilem wozkami widlowymi a przez jakis czas przenosilem 30 kg kartony z miejsca na miejsce (w UK nie ma przepisu, ze samemu mozna podnosic 25 kg jak w Polsce). Nie dziwi mnie, ze mlodzi chca byc managerami czy nawet youtuberami. Kazdy marzy o zyciu lepszym niz mieli rodzice. Jeszcze 50 lat temu bylo oczywiste, ze syn kowala bedzie kowalem - bo innej roboty nie znal. Ale mamy inny poziom i dostep do edukacji, dostep do swiata, w koncu widzimy w mediach, ze mozna zyc inaczej.
....Bano się kolei żelaznej. Bano się samo - chodów... I całkiem słusznie się bano. Policz pan sobie ofiary wypadków samochodowych i kolejowych i będziesz sie pan smiał z koronawiarusa. Samoloty się sprawdziły za to, są bezpieczniejsze od aut i kolei. To nie jest kwestia strachu przed nowoscią tylko kwestia niepohamowanej chciwości , a czynnik ludzki jest w tym systemie największym zagrożeniem i zródłem błędów, dlatego należy go wyeliminować. Pan Hubertos na razie jest z siebie dumny ale nie widzi albo udaje, że jest w tym procesie ciałem obcym. Z całym szacunkiem panie Hubertosie ale pańskie argumenty mnie nie przekonują. W wolnej chwili polecam Nick Bostrom Superintelligence: Paths, Dangers, Strategies. Być może nie jest to az tak bystry gość jak panowie Adimad i Hubertos z przystawkami ale Foreign Policy umiesciło go na liscie 100 czołowych myslicieli swiata. Ja rozumiem, ze panowie jestescie na tej liscie odpowiednio wyżej ale czasem warto zapoznac sie z zapatrywaniami mniej uzdolnionych ale równie pracowitych.
I Tischnera.Dobrze, że Pan dodał. Wspomniana przez mnie wcześniej osoba, która uważa, że abp Depo jest be, a powinniśmy udzielać Komunii na rękę, raz po raz bombarduje mnie SMSami wysyłając mi cytaty rzeczonego księdza w stylu "wiara jest ważna, ale rozumu nie zastąpi". Ja się bronię wszystkim - prawosławiem, ministrem Litzmanem i wszystkim co wyczytam przy okazji, odpowiadam pisząc o tym jak się używa rozumu (przesłanki, wnioski itd.), o fenomenologii, o "wyłączeniu istnienia przed nawias" itd. ... no ale właśnie, co to ta fenomenologia, nie używajmy trudnych słów - tak jakby wystarczyło być Góralem i się ładnie uśmiechać...
To nie jest kwestia strachu przed nowoscią tylko kwestia niepohamowanej chciwości , a czynnik ludzki jest w tym systemie największym zagrożeniem i zródłem błędów, dlatego należy go wyeliminować.
.Panie rysiu, jakbym jeszcze raz Gordona Gekko słyszał. Greed is good!!! Nie dziwi mnie teraz, ze sie dogadac nie potrafimy.
Pan o kole i internecie i pożytkach z tego płynących, a ja o grozbie stworzenia technologicznego golema, nad którym nikt nie będzie w stanie zapanować,
Są też plusy dodatnie koronawirusa:O to bym się akurat nie założył. W całości triduum może nie odprawi, bo to długo trwa i w ogóle ... ale akurat szorowanko stóp czcicielom szatana to może być ważniejsze nić ryzyko jakiegoś bakcyla....
Towarzysz Bergoglio nie będzie mył pleców, nóg i innych części ciała muzułmankom i muzułmanom.
. ale akurat szorowanko stóp czcicielom szatana to może być ważniejsze nić ryzyko jakiegoś bakcyla....
. szef Ministerstwa Paniki, co to lansowano go na kolegę Matki Teresy,;D znakomite i celne!
Nudzi się Pani? Proszę się pomodlić.
Nawet w Wielki Piątek musi jątrzyć.Nudzi się Pani? Proszę się pomodlić.
Bardzo Pan „uprzejmy" i „kulturalny".
Co nie zmienia faktu, że nam nie wolno pomodlić się za spokój duszy naszych krewnych na cmentarzu nawet w pojedynkę.Nawet w Wielki Piątek musi jątrzyć.Nudzi się Pani? Proszę się pomodlić.
Bardzo Pan „uprzejmy" i „kulturalny".
Nawet w Wielki Piątek musi jątrzyć.Nudzi się Pani? Proszę się pomodlić.
Bardzo Pan „uprzejmy" i „kulturalny".
Panowie, doprawdy... Darujcie sobie te inwektywy pod adresem pani ececylii.To jest bardzo optymistyczne, ze w miejsce emocjonalnej tromtatracji młode pokolenie liczy i zadaje pytania o równość wobec prawa. Nagminnie wierzący w Polsce puszczali płazem ignorancję lub przestępstwa czynione przez "naszą" władzę. Niech Zmartwychwstały obdarza nas trzeźwym rozumem i zdejmie emocjonalne okulary.
Mamy chyba jeszcze prawo do krytyki władzy świeckiej. Czy może coś mi umknęło?
Zadanie na dzisiaj. Więcej ececylii, mniej jednostek komandosów.Panowie, doprawdy... Darujcie sobie te inwektywy pod adresem pani ececylii.To jest bardzo optymistyczne, ze w miejsce emocjonalnej tromtatracji młode pokolenie liczy i zadaje pytania o równość wobec prawa. Nagminnie wierzący w Polsce puszczali płazem ignorancję lub przestępstwa czynione przez "naszą" władzę. Niech Zmartwychwstały obdarza nas trzeźwym rozumem i zdejmie emocjonalne okulary.
Mamy chyba jeszcze prawo do krytyki władzy świeckiej. Czy może coś mi umknęło?
Panowie, doprawdy... Darujcie sobie te inwektywy pod adresem pani ececylii.
Mamy chyba jeszcze prawo do krytyki władzy świeckiej. Czy może coś mi umknęło?
Z pomocną dłonią rządowi wyszedł – zwykle sceptyczny w ocenie działań sprawujących dziś władzę polityków – prymas Wojciech Polak. W poniedziałek Wielkiego Tygodnia, na antenie świeckiego wszak Radia Zet hierarcha ogłosił, że oczekuje… przedłużenia restrykcji ograniczających udział katolików w niedzielnych Mszach.
Abp Polak: Nie mamy prawa wyciągać ludzi z domów, ani do kościoła ani na wybory
Celnie i na temat. Te fotografie zamieszczone przez ececylie własnie to wyrażały.Panowie, doprawdy... Darujcie sobie te inwektywy pod adresem pani ececylii.
Mamy chyba jeszcze prawo do krytyki władzy świeckiej. Czy może coś mi umknęło?
Wszystko z należnym szacunkiem i bez cynizmu.
Zadanie na dzisiaj. Więcej ececylii, mniej jednostek komandosów.
Jak nie drzwiami to oknem. Można? Można, c'nie p.ececylio.Z Pańską „kulturą" proszę sobie gdybać z osobami z podobnym poziomem wysławiania.
Ja też uważam, że to są absurdy, aczkolwiek w obecnej sytuacji, bez względu na to kto byłby u władzy sytuacja wyglądałaby TAK SAMO, albo i jeszcze gorzej. Jest kij (tzw. "epidemia") to można przypierdolić nielubianej władzy. Ciekawym coby p. pisała, gdyby premierem był Robert Winnicki, prezydentem Bosak, a ministrem zdrowia miszcz Dobromir Sośnierz. Wtedy byłoby super extra. Rząd i prezydent dba o naród.
. @rysio
Tak, feministki pokazały klasę.
Ale jak się ma takich ludzi jak Pan Polak, to czego się spodziewać...
Wierzacy w swojej masie, z uwagi na uwarunkowania spoleczne etc, etc, to sorry-Batory po prostu tchórze. Bez jaj, bez polotu, bez cywilnej odwagi.
To bezktyczne podejscie do władzy, posluszenstwo srodowisk: od narodowcow przez wolnosciowcow do tradsow, nie napawa optymizmem.
wszędzie totalny entuzjazmNo właśnie, skąd ten powszechny entuzjazm?
Przypomina mi się eksperyment ze studentami jako więźniami i strażnikami.wszędzie totalny entuzjazmNo właśnie, skąd ten powszechny entuzjazm?
Można by to jeszcze zrozumieć, że społeczeństwa przyjmą z bierną rezygnacją sankcje, nakładane na nie przez ich własne rządy.
A tutaj jest jakaś wręcz religijna nadgorliwość; jeszcze władze czegoś nie nakazały (albo zakazały), a ludzie już sami z siebie na wyścigi starają się dostosować do przykazań antywirusowej histerii.
..... znam pewne duże miasto w pewnym nie-zachodnim kraju, gdzie tradsi zeszli do podziemia i działają w konspiracji (regularne msze, triduum, sakramenty - wszystko funkcjonuje),.... u nas też
Jako nihilista się nie przejmuję, a w dodatku sam tego jeszcze nie przeczytałem (niemniej zaraz doczytam), no ale rzucam na żer: https://arcdigital.media/debunking-coronavirus-trutherism-c290fc660a12
Dzisiaj feministki pokazały tzw 'wala' wladzy organizując protesty.
Znalazły więcej odwagi cywilnej od wierzących, podobno.
Nie porownuje odwagi feministek z KEP-skimi bo nie posądzam ich o wiarę.
Wszystko zaczyna się klarować:No to bëdzie sië działo. Jeszcze nas trochę postraszą, potem poluzują, znów postraszą, ilość zgonów będzie wzrastać, a potem wszystkie owce posłusznie dadzą się zaszczepić. Pytanie przeciw czemu?
"Szumowski powiedział, że epidemia koronawirusa może potrwać nawet dłużej niż półtora roku i będziemy z nią żyć, dopóki nie zostanie wynaleziona szczepionka, i dopóki "nie zaszczepimy wszystkich Polaków"."
https://dorzeczy.pl/obserwator-mediow/136615/minister-szumowski-epidemia-potrwa-15-roku-moze-dluzej.html
A dodatkowo partia rządząca w liczbie głosów 177, wraz z ko (128), lewicą (49), psl-kukizem (20) i posłem niezrzeszonym odesłała dziś projekt obywatelski ustawy w skrócie "Zatrzymaj Aborcję", do zamrażarko-komisji. I kolejny rok w majestacie barbarzyńskiego bezprawia, zabijanych jest ok.1000 polskich dzieci rocznie. Od 2015r., czyli od czasu gdy partia rządząca obiecała obronę nienarodzonych Polaków, w wyniku li tylko podejrzenia o wadę genetyczną, zamordowano kilka tysięcy dzieci. A minister Szumowski, zdeklarowany kato...(nie przechodzi mi to przez klawiaturę), ojciec 4 dzieci, tak bardzo drży o zdrowie Polek i Polaków, bo wirus sars2-cov zabił już rzekomo 292 osoby. To, że partia rządząca, poprzez obietnicę walki z mordowaniem bezbronnych dzieci, zyskała głosy katolików w 2015r., rozumiem. Sam się dałem nabrać. Przed wyborami 2019r. ci sami ludzie, tak samo jak w 2015r., okłamywali nas w tym samym temacie. Znowu dostali mandat zaufania. Tego już nie rozumiem. Niestety. Ta zgraja wilków w owczych skórach może już sobie tylko piątki poprzybijać z ekspertami od eugeniki w III rzeszy niemieckiej.
Niestety, ale w tej kwestii zawodzą biskupi - to oni powinni przypominać katolikom, którzy z Bożej łaski akurat sprawują władzę, co jest ich powinnością, i w razie czego używać kar przewidzianych w prawie kanonicznym. Co innego gdy władza jest pogańska czy heretycka, a co innego gdy to są nasi.
Jasne, siedźmy i czekajmy aż się zrobi inaczej.
I tak, gdybajmy sobie, ze to wina biskupow i ksiezy co to za malo mowia, ale to nic nie da. W tej chwili nie nalezy otwierac puszki Pandory.
Jasne, siedźmy i czekajmy aż się zrobi inaczej.
I tak, gdybajmy sobie, ze to wina biskupow i ksiezy co to za malo mowia, ale to nic nie da. W tej chwili nie nalezy otwierac puszki Pandory.
Na pewno Biedronie i inne Zandbergi też tak do tego podejdą....
A zresztą dlaczego ja z Panem dyskutuje o prawie do zabijania dzieci - Panie ku*wa ZABIJANIE DZIECI to zbrodnia najobrzydliwsza i każdemu kto uważa, że trzeba iść na kompromis i pozwolić zabić cześć dzieci żeby nie zabijano innych mówię .... że w mojej cywilizacji to jest nie do pomyślenia a co jest w Twojej, to ja nie wiem i w sumie mnie to nie interesuje. Ja zasłaniam kobiety i dzieci swoim ciałem a nie zasłaniam się kobietami i dziećmi. Tak postępują mężczyźni w mojej cywilizacji i jest ogromna liczba rzeczy, których boimy się bardziej niż śmierci.
https://www.wprost.pl/blogi/pawel-budrewicz/10310881/czy-leci-z-nami-statystyk.html
Ale można pójść dalej - porównać liczbę zgonów w marcu do liczby zgonów w całym pierwszym kwartale. I takie obliczenia możemy wykonać także w odniesieniu do roku 2020.
Czy ktoś wie, gdzie można znaleźć dane umieralności dla Polski?Ot, rocznik statystyczny na przykład.
Ot, rocznik statystyczny na przykład.
Niestety, ale w tej kwestii zawodzą biskupi - to oni powinni przypominać katolikom, którzy z Bożej łaski akurat sprawują władzę, co jest ich powinnością, i w razie czego używać kar przewidzianych w prawie kanonicznym. Co innego gdy władza jest pogańska czy heretycka, a co innego gdy to są nasi.
W kwestii aborcji albo utrzymamy tzw. 'kompromis' ktory mamy, albo nastepne wybory prawica przegra sromotnie i lewica do spolki z PO, zeby przypodobac sie Zachodowi wprowadzi aborcje na zyczenie. Z jakichs badan wynikalo ostatnio, ze troche ponad 40% mezczyzn w Polsce chce zlagodzenia prawa aborcyjnego i az grubo ponad 60% kobiet.
I tak, gdybajmy sobie, ze to wina biskupow i ksiezy co to za malo mowia, ale to nic nie da. W tej chwili nie nalezy otwierac puszki Pandory.
Panie Hubertus, pan sie tak nie unosi. Na Pana trzeba mieć wygląd, a przede wszystkim pieniadze. Śmieszy mnie ta forumowa maniera zapewne wynikajaca z potrzeby podniesienie sobie samo-oceny przez pryszczatych. Śmieszy mnie również to naiwne przekonanie, że na czele naszego narodu i polskiego Koscioła staoją jacyś patrioci i katolicy. To jakby od hansa franka domagać się dostaw broni i amunicji dla AK.
Aborcja, koronawirus, żonglerka liczbami chorych. Gdy wiara i rozum śpią rodzi się histeria.
To, że mamy deficyt liczenia i czytania ze zrozumieniem to wiemy. Jest to mierzone na egzaminach szkolnych i potwierdzają badania MEN-u.
Z wiarą jest trudniej. Nie tylko nie posiadamy instrumentow pomiarowych ale i nie wypada nam oceniać. Mozemy jednak sądzić po owocach.
Epidemia koronawirusa jest i na długo pozostanie polem badawczym. Co takiego mozemy juz powiedzieć o nas samych?
- Według mnie nie ma w nas wiary. Objawia się to w uporczywej walce o każde życie. Bez wyjątku. Gotowi jesteśmy (wladze pod presją ludzi i mediow) zarżnąć gospodarkę, zniszczyć dorobek dziesiecioleci i przyszlosc naszych dzieci by uratować (?) przedłużyć życie 86 letniego starego czlowieka lub chorego dziecka.
Współczesny wierny, posoborowy-nowoczesny podobnie jak niewierzacy odrzuca śmierć. Dlaczego? Bo po śmierci nic nie ma.
Z podobnych fałszywych przyczyn wierni odrzucają karę śmierci. Więcej, walczymy o życie starego schorowanego konia (wczoraj w TVP 1) a tow. Bergoglio tlumaczy epidemię tym, że matka ziemia się wkurzyła na czlowieka.
Wystarczy, ze ktoś trzeźwy zacznie przedstawiac fakty to lwia część społeczeństwa wydrapie mu oczy bo " ten czlowiek nie ma w sobie empatii i milosci".
Prezydent Francji ubiera epidemię francuską (podobnie jak Mati i Szumowski) w idiolekt wojemmy: "jestesmy na froncie", "toczymy wojnę z wirusem".
Prezydent Niemiec odpowiedział Macronowi ( to b.rzadko bywa) , ze to nie wojna ale proba dla naszego humanizmu.
Pierwszy stara sie zwalic winę za zniszczenia na silę wyższą: wojnę z wirusem, drugi wykorzysta epidemię do "nowego otwarcia" na zakazonych imigrantow z Afryki. Stąd zniecierpliwienie, ze epidemii jeszcze nie ma w Afryce choć powinna byc zdaniem naukowcow wczesniej niz w Europie. No może media nie mogą histeryzować opinii publicznej dwoma tematami na raz.
Pomyślmy jak zostanie rozhisteryzowany KEP i tow. Bergoglio gdy oficjalnie media inaugurują epidemię w Afryce. Skoro chorzy umyslowo ludzie juz twierdza, ze w Polsce rzad nie pozwala wchodzic do lasow bo chowa tam tysiace zmarlych w dolach jak w Katyniu (w 3 warstwach) to co dopiero bedzie można mówić o Afryce?
Red. Lis miał rację: statystyczny Polak (widz tv) to debil, tak wielki, ze jest to trudne do wyobrażenia nawet dla jednostek wybitnie inteligentnych.
Tak z czystej ciekawości i - wbrew pozorom - bez podtekstów: dlaczego akurat kwestia aborcji uchodzi za absolutnie niedyskutowalną, tj. za emblematyczny przykład zagadnienia, w odniesieniu do którego mamy zawsze i wszędzie optować za całkowicie katolickim rozwiązaniem, w porę i nie w porę, niezależnie od strategii, taktyki i okoliczności?
Byłem dzisiaj na targowisku (chciałem kupić chustkę arafatę, ale dzisiaj nie mieli), tłumu nie było ale nie było też pusto. Sporo osób mówiło "Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus", nawet pan w kolejce po marihuanę CBD.
Chodzi o liczbę zgonów każdego tygodnia roku z ostatnich paru lat, żeby zrobić wykres taki jak powyżej, albo taki, jaki mają na euromomo.eu (Polska nie partycypuje).
Panie Albertusie, zgadzajac sie z Panem co do zasady uważam jednak, że niedopuszczalne jest kodeksowe rozdzielanie zabójstwa. Tworzy to jakby dwie kategorie czynu, który w istocie jest ten sam. Artykuł 148 powinien miec zastosowanie również w zakresie tzw spedzania płodu, co eufemistycznie nazywa sie aborcją, coś jakby statek opuszczac albo zaniechywać zaplanowane dzałanie. Temat spedzania płodu nie powinien być w ogóle dyskutowany tylko czyn włączony w zakres 148. Zaden luj tzw prawicowy nie zająknie sie na ten temat, tylko gonią zajączka co pare lat. To towarzystwo wyczerpało juz resurs smieszności i kompromitacji i jego miejsce jest w politycznym wychodku.
Aborcja, koronawirus, żonglerka liczbami chorych. Gdy wiara i rozum śpią rodzi się histeria.
To, że mamy deficyt liczenia i czytania ze zrozumieniem to wiemy. Jest to mierzone na egzaminach szkolnych i potwierdzają badania MEN-u.
Z wiarą jest trudniej. Nie tylko nie posiadamy instrumentow pomiarowych ale i nie wypada nam oceniać. Mozemy jednak sądzić po owocach.
Epidemia koronawirusa jest i na długo pozostanie polem badawczym. Co takiego mozemy juz powiedzieć o nas samych?
- Według mnie nie ma w nas wiary. Objawia się to w uporczywej walce o każde życie. Bez wyjątku. Gotowi jesteśmy (wladze pod presją ludzi i mediow) zarżnąć gospodarkę, zniszczyć dorobek dziesiecioleci i przyszlosc naszych dzieci by uratować (?) przedłużyć życie 86 letniego starego czlowieka lub chorego dziecka.
Współczesny wierny, posoborowy-nowoczesny podobnie jak niewierzacy odrzuca śmierć. Dlaczego? Bo po śmierci nic nie ma.
Z podobnych fałszywych przyczyn wierni odrzucają karę śmierci. Więcej, walczymy o życie starego schorowanego konia (wczoraj w TVP 1) a tow. Bergoglio tlumaczy epidemię tym, że matka ziemia się wkurzyła na czlowieka.
Wystarczy, ze ktoś trzeźwy zacznie przedstawiac fakty to lwia część społeczeństwa wydrapie mu oczy bo " ten czlowiek nie ma w sobie empatii i milosci".
Prezydent Francji ubiera epidemię francuską (podobnie jak Mati i Szumowski) w idiolekt wojemmy: "jestesmy na froncie", "toczymy wojnę z wirusem".
Prezydent Niemiec odpowiedział Macronowi ( to b.rzadko bywa) , ze to nie wojna ale proba dla naszego humanizmu.
Pierwszy stara sie zwalic winę za zniszczenia na silę wyższą: wojnę z wirusem, drugi wykorzysta epidemię do "nowego otwarcia" na zakazonych imigrantow z Afryki. Stąd zniecierpliwienie, ze epidemii jeszcze nie ma w Afryce choć powinna byc zdaniem naukowcow wczesniej niz w Europie. No może media nie mogą histeryzować opinii publicznej dwoma tematami na raz.
Pomyślmy jak zostanie rozhisteryzowany KEP i tow. Bergoglio gdy oficjalnie media inaugurują epidemię w Afryce. Skoro chorzy umyslowo ludzie juz twierdza, ze w Polsce rzad nie pozwala wchodzic do lasow bo chowa tam tysiace zmarlych w dolach jak w Katyniu (w 3 warstwach) to co dopiero bedzie można mówić o Afryce?
Red. Lis miał rację: statystyczny Polak (widz tv) to debil, tak wielki, ze jest to trudne do wyobrażenia nawet dla jednostek wybitnie inteligentnych.
Prawa człowieka, humanitaryzm, fałszywie rozumiane miłosierdzie, miłość w serduszku, mogę tak wymieniać ich priorytety, tylko po co? Rządzą nami ludzie, którzy twierdzą, że są katolikami. Jeszcze bardziej katolikiem jest, w tej opinii, towarzysz Szumowski, kolega Matki Teresy z Kalkuty, co to ma czwórkę dzieci i nie śpi po nocach, bo bohatersko walczy z koronawirusem. To ludzie wychowani na duszp-akadzie, oazie, Taize, odnowie w Duchu Świętym, a szczytem katolicyzmu jest dla nich Opus Dei. Mylą sentymentalizm i czułostkowość z miłością. Będziecie chodzić w maseczkach, póki się nie zaszczepicie, do lasu od poniedziałku można, ale nie przesadzajcie, bo nie odmrozimy gospodarki - grozi smutny pan z brodą, pokazując swoje prawdziwe oblicze chama. Gospodarka ich tak po prawdzie nie interesuje, bo co dla nich znaczy drobny przedsiębiorca? Wyzyskiwacz, janusz biznesu, oszukuje biednych robotników, więc niech zdycha. Bo przecież papież Franciszek tyle mówi o biednych, więc my wam tak zrobimy, że będziecie biedni.
Druga sprawa. Ta ich walka z wirusem to improwizacja romantyczna w stylu nieszczęsnych powstań narodowych, realizowana pod dwoma hasłami: "jakoś to będzie" i "poszli nasi w bój bez broni". Potem z pewnością odniosą moralne zwycięstwo, patrząc smutnym wzrokiem na świat z Mad Maxa, i powiedzą: obywatele, walka była trudna, więc teraz dajcie nam wasze oszczędności.
Od samego początku gdy mamy pieśni oraz pismo rozróżniano zabicie człowieka na świecie i człowieka pod sercem.
Jest to w prawie rzymskim i w jego potomku - w prawie kanonicznym.
To jakiś totalny egalitarystyczny modernizm próbuje te dwa przypadki zlać w jeden.
No właśnie, wychowani na OD, pokolenie J-P ll na wiecznych posadach już w 3 pokoleniu. Biznes dla nich to załapac się do niemieckiej korpo na "menago" lub budżet. To wszystko. Gardzą przedsiębiorcami polskimi - wiele razy wyslowil to wprost Kaczor co zresztą odbilo się na sukcesie Konfederacji w ostatnich wyboracvh.
Teraz jest inaczej: rura im zmiekła. Zaczęli nawet z troską wypowiadac się o przedsiebiorcach bo jak wysypią się bezrobotni to stracą wladzę.
Wiecej, hipermarkety dostały w d. Dwadziescia kas x 3 klientow spacerujacych po hali 3 tys m2 to bankructwo. Widać zebrali argumenty do koperty i poszli do naszych wladz: i ... cud prawdziwy cud! Od poniedzialku przeliczamy 1 klient x 15 m2. Ale rzad zostawił niedomowienia: nie wiadomo wg ktorej normy liczyc powierzchnie ;D po obrysie zewnetrznym, wewnetrznym, czy dojscia i komunikacja to tez powierzchnia.... slowem od poniedzialku tlumy w hipermarketach.
Podobnie bedzie z knajpami. Celebryci majacy po 7 knajp potrafią wpłynąć na rządzących też celebrytow. Wiec knajpy uwolnią tym bardziej, ze czynsze są łojone przez innych samorządowych celebrytów.
Tekturowe panstwo i mit silnych, zwartych, gotowych kruszy się. Dlatego muszą odwolac/poluzować stan zagrozenia. Narazie Szumowski straszy powrotem epidemi i ograniczeniami przez 2 lata - bo chodzi PiSowi o przekonanie do wyborow w maju. Po wyborach bedzie cud i czarne scenariusze znikną.
Przedsiebiorcy tez pytaja o sprawiedliwosc: dlaczego nauczyciel WF-u mowiący na skajpie z kanapy do dzieci "zróbcie 10 przysiadów" dostaje 100% uposażenia a oni muszą placić podatki od zarobków sprzed epidemii a zaklady pracy zamknął im rząd. Gdzie ta solidarność i odmieniana przez Dudusia przez wszystkie przypadki "Wspólnota".
Dwadziescia kas x 3 klientow spacerujacych po hali 3 tys m2 to bankructwo. Widać zebrali argumenty do koperty i poszli do naszych wladz: i ... cud prawdziwy cud! Od poniedzialku przeliczamy 1 klient x 15 m2. Ale rzad zostawił niedomowienia: nie wiadomo wg ktorej normy liczyc powierzchnie ;D po obrysie zewnetrznym, wewnetrznym, czy dojscia i komunikacja to tez powierzchnia.... slowem od poniedzialku tlumy w hipermarketach.
Podobnie bedzie z knajpami.
Od samego początku gdy mamy pieśni oraz pismo rozróżniano zabicie człowieka na świecie i człowieka pod sercem.
Jest to w prawie rzymskim i w jego potomku - w prawie kanonicznym.
To jakiś totalny egalitarystyczny modernizm próbuje te dwa przypadki zlać w jeden.
Z logicznego punktu widzenia, jeśli coś jest żywym organizmem z gatunku Homo sapiens to jest to człowiek. A skoro to człowiek, to ma te same prawa co każdy człowiek. Więc oczywiście, że aborcja podpada pod morderstwo, gdyż jest to zabicie człowieka. Nie da się tego inaczej zaklasyfikować. Obecnie wiemy o wiele więcej o rozwoju i życiu płodowym człowieka niż kiedyś, trzeba to brać pod uwagę. A w prawie kanonicznym aborcja jest karana automatyczną ekskomuniką, czyli nawet bardziej niż zwykłe morderstwo.
Solidarność jest, ale dla swoich, zresztą pozycja Dudusia nie jest zbyt wysoka na Nowogrodzkiej, czy gdzie tam znajduje się dzisiaj centrum dowodzenia. Może więcej asów w rękawie ma Szumi, którego brat akurat przechodził z tragarzami i na firmę OncoArendi Therapeutics dostał w marcu 22 miliony rządowego dofinansowania? Starszy pan Jarosław wie, że niedługo zapuka do bram jak w piosence Boba Dylana, a Szumi pokazuje ostatnio, że idealnie nadaje się na dyktatorka i to takiego z ludzką twarzą. Straszy ludzi, pohukuje, ale ma powody - bożka Asklepiosa - zdrowie.
Ci ludzie zupełnie są wyzuci europejskiego etosu zdobywców epoki wielkich odkryć. Gdzie im do mentalności tych, którzy zaludniali nowe tereny, odkrywali nowe lądy, ryzykowali życiem, aby opracować jakiś wynalazek, czy nawracali niewiernych. Dzisiaj mają procedury i mysie zalęknione serca. Gdyby Szumi, Matełusz czy Jaro dowodził ekspedycją Kolumba, kazałby marynarzom nie schodzić na ląd, bo straszni Indianie grasują i życie można stracić. Czy ktoś z nich odważyłby się poprowadzić wyprawę polarną jak Nansen? Czy wyprowadziłby jak Mojżesz na pustynię, społeczeństwo - dla wolności, a nie dla bezpieczeństwa?
- gdy doprowadzilo sie ludzi do takiego stopnia zdebilenia jaki panuje obecnie, to odwolanie histerii nie jest teraz łatwe. Nie można powiedzieć 'pobite szklanki' bo ludzie mogą bardzo różnie zareagować. Dlatego 'wychodzimy' etapami. Np. idąc do lasu możemy zdjąć maseczkę ;D Przypomnijmy sobie koncówkę filmu Seksmisja, scenę w lesie gdy skończył się tlen w butlach.
- ludzie dali sobie zrobić w 5 minut wodę z mózgu i nie buntują się; mnie to nie zdziwiło, pamiętam niestety, ze w Polsce umysł krytyczny to przywilej ok 5% spoleczenstwa. Gdy emocje sięgają zenitu kontestuje ok 8%. Reszta to masa, którą się manipuluje.
Szczypta informacji o 'zagrożeniu życia', fotki, filmy z trumnami i ludzie sa gotowi donosić na sasiada, który kaszle.
Sorry, taki mamy klimat. Bajki o wyjątkowym 'narodzie husarzy' to oczywiscie bajka ku pokrzepieniu serc rodziny Ferdynanda Kiepskiego.
Problem w tym, że nie są już tak inteligentni. Nie potrafią ocenić zmienionych okolicznosci i bezmyślnie trwają na pozycjach nieaktualnych.
Podsumowując, myślę, że wielu forowiczów błędnie doszukuje się przyczyn negatywnych zjawisk (w Polsce) w 'masońskich spiskach'.
- proszę nie pisać o 'masonach'. Nasi o epidemii dowiedzieli sie tak samo jak o 'antyiranskiej konferencji w W-wie' ...czyli z fox-news.
Niedoceniamy niewyczerpanych zasobów głupoty - złe wykształcenie.
- ludzie dali sobie zrobić w 5 minut wodę z mózgu i nie buntują się; mnie to nie zdziwiło,
Dwadziescia kas x 3 klientow spacerujacych po hali 3 tys m2 to bankructwo. Widać zebrali argumenty do koperty i poszli do naszych wladz: i ... cud prawdziwy cud! Od poniedzialku przeliczamy 1 klient x 15 m2. Ale rzad zostawił niedomowienia: nie wiadomo wg ktorej normy liczyc powierzchnie ;D po obrysie zewnetrznym, wewnetrznym, czy dojscia i komunikacja to tez powierzchnia.... slowem od poniedzialku tlumy w hipermarketach.
Podobnie bedzie z knajpami.
W tym rzecz.
Trzeba przywołać normę PN lub PN EN PN ISO lub branżową, która będzie najkorzystniejszą i wg niej liczyć. Słowo "powierzchnia" jest mało precyzyjna. W przypadku kościoła można wliczyć kruchtę, kaplice boczne, powierzchnię komunikacji i pomocniczą tzn zakrystię ...można zwiększyć o max 10 %
A gdzie jest napisane wg czego liczyć powierzchnie kościoła
Słowo "powierzchnia" jest mało precyzyjna. W przypadku kościoła można wliczyć kruchtę, kaplice boczne, powierzchnię komunikacji i pomocniczą tzn zakrystięA kościołach poewangelickich można (a nawet trzeba) wliczać empory.
A kościołach po-ewangelickich można (a nawet trzeba) wliczać empory.A we wszystkich pozostałych powierzchnię chóru - wszak to też empora.
Ależ się wściekłem,....Jeszcze raz zapytam, bo to ważne a nie dostałem odpowiedzi.
...a wszedłem tylko zapytać, czy ktoś z Panów zna może sytuację na Ukrainie u prawosławnych? Oni teraz mają święta i słyszałem, że urzędnicy apelują o niechodzenie do cerkwi bo covid... ale to że apelują, oznaczałoby, że nie ma ustawy zabraniającej oraz że Cerkwia nie zamknęła drzwi przed wiernymi? Czy dobrze to interpretuje? Ktoś może zna tę sytuacje na miejscu?
@gnomehttps://kresy.pl/wydarzenia/regiony/ukraina/ukrainskie-media-zwierzchnik-ukp-pm-zarazil-sie-koronawirusem/
I jeszcze Ukraina:
https://kresy24.pl/kosciol-prawoslawny-ukrainy-zdecydowal-odprawiac-nabozenstwa-bez-wiernych/
No oczywiście i będą testować wszystkich.
No oczywiście i bedą testować wszystkich. Taki test to ponad 1000pln. Już ponad 20 tys kupili i to dopiero początek. Pan sie dowie, kto je sprowadza i od kogo i bierze prowizje od min. zdrowia i wtedy napisze nam o tych interesujących sprawach.1)Test to 500zł (komercyjnie). Sm test ok 400zł.
Pajace (mówię o wierchuszce WHO).
Ale ciekawy jestem, jak dokładnie odbyło się to w Szwecji, tzn. kto ostatecznie wziął na swoje barki odpowiedzialność. Jeżeli to Löfven, to choć jest lewakiem i wspiera wiele rzeczy budzących mój wstręt, to chylę czoło i szanuję go za odwagę.
Można prosić link do tej sensacyjnej wiadomości? Nic nie mogę wygooglować?
https://www.laprovince.be/551275/article/2020-04-29/lallemagne-autorise-la-reouverture-des-lieux-de-culte
Trzeba było wpuścić islamistów-imigrantow, to zaraz by porządek zrobili ;D A tak to nam Polak został... ale zawsze można ich zaprosić.Panie rysio. Mieszkam w Germanistanie. Wszędzie dobrze tam, gdzie nas nie ma.
Merkel ma kłopot bo Niemcy to jednak trochę jakby państwo prawa. Ciekawe jak szybko niemiecki trybunał wydał decyzję. U nas wystarczyłby jeden telefon do Trybunału. Każdy trybunał jest albo "nasz" albo "wasz".
@DarPiusTo jest akurat sprzed miesiąca, z końca marca, gdzie wszystko zamykano, takie małe "rutynowe" modlitwy piątkowe.
Czym różnią się muzułmanie od katolików, ze władza państwa wymięka?
@DarPius
Dlaczego muzulmanie wystapili do trybunalu a katolicy i ich biskupi nie?
@DarPiusW novusowych kosciołach mszy nie ma już od dawna, w 2015 roku zacząłem chodzic do polskiej misji w Giessen, ale i tam na polskich mszach szafarzyk i na łapę. I wtedy trafiłem do tradycji - chwała Bogu.
Dzięki muzułmanom będzie msza w kosciolach.
. Amerykański dziennik „Washington Times” opublikował analizę, z której jednoznacznie wynika, że nie mamy obecnie do czynienia z żadną pandemią, a jedynie ze sztucznie rozdmuchaną medialną wrzawą. Wskazują na to m.in. dostępne dane dotyczące zachorowalności, liczby zgonów oraz działania podjęte w walce z chorobą. Jak podkreślono „wirus SARS-CoV-2 to nie czarna śmierć ani nawet grypa sezonowa”.
Read more: https://www.pch24.pl/washington-times-o-covid-19--to-nie-pandemia-a-wielkie-oszustwo-medialne,75799,i.html#ixzz6LbqmwcQT
Nawet jezeli ujawnione zostaną wszystkie statystyki i fakty, nawet jezeli wlasciciele niektorych mediow bic sie beda w piersi...nikt nie bedzie chciał przyznac się, ze został wkręcony i zrobiono z niego debila. Musi minąć 30 lat by obecne dzieci narysowaly kołko na czole swoim rodzicom.
Kiedyś się dziwiłem, jak ojciec mi opowiadał, że latach 50-tych w naszym lokalnym radiowęźle puszczano nieraz przez całą godzinę entuzjastyczne okrzyki "Stalin, Bierut! Stalin, Bierut!". Teraz się już wcale a wcale nie dziwię,
Same gwiazdy:
https://zaq2.pl/video/ptkkd
Spotkanie ze szpiegiem (1967): Beata Tyszkiewicz; Stanisław Mikulski (porucznik Baczny); Zbigniew Zapasiewicz (kapitan Kres);
Wacław Kowalski (niemowa).
https://www.youtube.com/watch?v=eABvEhRrC4k
Cześć kapitanie (1967): Barbara Horawianka (kapitan Orlik); Andrzej Łapicki (szpieg); Gustaw Lutkiewicz (Szyszka, właściciel warsztatu samochodowego, wspólnik szpiega); Wiesław Gołas (Mundek, człowiek Szyszki); Zygmunt Kęstowicz (kapitan MO); Bolesław Płotnicki (pułkownik MO); Zofia Merle (opiekunka campingu); Ryszard Pietruski (wywiadowca MO)
Łukasz Szumowski mógłby się dużo nauczyć...
A to ciekawe, Bielickiego czytałem kiedyś "Zapomniany świat Sumerów", było to w serii Ceramowskiej wydane. Nie wiedziałem, że pisał socrealistyczne sci-fi.
W wikipedii podają, że napisał jeszcze "Dżuma rusza do ataku" - może to też coś pasującego do dzisiejszych czasów.
Jaka jest więc realna śmiertelność?
Zajrzałem na rp.pl, a tam taki sondaż. Będzie nam Pan Bóg błogosławił podług pragnień ludu.
(https://grafik.rp.pl/grafika2/1548716.jpg)
Jest to potwierdzenie tego, co już wcześniej było wiadomo, mianowicie, że katolików jest w Polsce niewielu. Jeśli uznać, że chrześcijaninem-katolikiem jest ten, kto Jezusa Chrystusa uznaje za swego Pana i jest Mu posłuszny (tj. nauce Kościoła) na tyle, że nie trwa w ciężkich grzechach, a jeśli upadnie, to pokutuje i grzech porzuca - to ilu jest katolików w Polsce?Dzięki za to!
W jakimś stopniu można to ustalić na podstawie badań ISKK. Wynika z nich, że do Eucharystii regularnie przystępuje ok. 17% katolików (https://episkopat.pl/badania-iskk-wiecej-osob-na-niedzielnych-mszach-swietych/). Wiadomo, że jeśli ktoś nie przystępuje do Eucharystii, to powodem jest albo niewiara (niedowiarstwo), albo ciężkie grzechy i niechęć do pokuty. (Oczywiście niewiara jest największym grzechem, obok antymiłości). Trzeba więc uznać, że poza tymi 17 procentami reszta jest pod władzą grzechu, wybiera grzech jako swego pana. Tym samym owa reszta NIE uznaje swym Panem Jezusa i nie chce być posłuszna nauce Kościoła katolickiego. Czy zasługuje na miano katolików? Może w sensie kulturowym, ale na pewno nie w sensie religii. Jezus mówi: "Nie możecie służyć Bogu i mamonie" - i ogólnie: grzechowi. Apostoł Paweł mówi: "Czyż nie wiecie, że komu oddajecie siebie jako słudzy w posłuszeństwo, tego jesteście sługami: bądź grzechu ku śmierci, bądź posłuszeństwa [Panu Jezusowi] ku sprawiedliwości?" (Rzym. 6:16).
80% zrobionych testów wykauje pozytywny wynik niezależnie od tego co się bada, nawet kostkę WC.
80% to jest liczba wyników fałszywie dodatnich. Sam Szumowski o tym mówił, więc 40259 osób może być spacyfikowana na podstawie nie nadającego się do diagnostyki testu.80% zrobionych testów wykauje pozytywny wynik niezależnie od tego co się bada, nawet kostkę WC.
W Polsce do tej pory wykonano 2 436 000 testow (dane za worldmeters.info), z czego 50324 testy daly wynik pozytywny. Daje to nam, szanowny panie Szurze, w przyblizeniu 2.066% testow pozytywnych. To jest pana '80%'? Czyli pan klamiesz, co mnie nie dziwi, bo to juz nie pierwszy raz na tym forum.
Ciekawe, że młodym bojownikom o "wolność" i "pedalstwo" to wcale a wcale nie przeszkadza.
Osobiście jestem w stanie zagłosować nawet na lewaków, jeśli ci będą mieli w swoich priorytetach zakończenie psychozy covida. To obecnie najważniejsza rzecz, którą należy zrobić w Polsce.
Biedny człowiek. Jemu naprawdę jakiś wirus zaszkodził.
https://www.youtube.com/watch?feature=youtu.be&v=xLwaC7prUHQ&fbclid=IwAR2O0NK4BwfHRNfvFQkqyx8kaw6hjAvdYEbs849kKce835_plKsobf8XWI4&app=desktop
We wszystkich szpitalach jest dzisiaj obecnie tylko 1974 osoby z COVID. Na respiratorach znajduje się obecnie 74 pacjentów. Za to na kwarantannie przebywa już 105 tysięcy osób i z każdym dniem ta liczba będzie rosnąć, z fatalnym skutkiem dla gospodarki.
Nieprawdopodobne. Czy termin "obowiązujące przepisy" użyty w paragrafie 10d obejmuje również kodeks karny?On obejmuje również... Konstytucję! ::)
PiS przegrał głosowanie ws. wpisania do porządku obrad skandalicznego Art. 10d, który miał gwarantować bezkarność polityków i urzędników, gdy to niby walczyli z Covid-19 Brawo Grzegorz Braun, który zgłosił sprzeciw! Szczegóły: https://sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/agent.xsp?symbol=glosowania&NrKadencji=9&NrPosiedzenia=16&NrGlosowania=2&fbclid=IwAR04sljlMH7BWIv2AbLWmMwXZlcZ5qoyeBrTqG2ys9_VkijhJk-lYMyOsysChwała Panu!
PiS przegrał głosowanie ws. wpisania do porządku obrad skandalicznego Art. 10d, który miał gwarantować bezkarność polityków i urzędników, gdy to niby walczyli z Covid-19 Brawo Grzegorz Braun, który zgłosił sprzeciw! Szczegóły: https://sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/agent.xsp?symbol=glosowania&NrKadencji=9&NrPosiedzenia=16&NrGlosowania=2&fbclid=IwAR04sljlMH7BWIv2AbLWmMwXZlcZ5qoyeBrTqG2ys9_VkijhJk-lYMyOsys (https://sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/agent.xsp?symbol=glosowania&NrKadencji=9&NrPosiedzenia=16&NrGlosowania=2&fbclid=IwAR04sljlMH7BWIv2AbLWmMwXZlcZ5qoyeBrTqG2ys9_VkijhJk-lYMyOsys)
Grzegorz Braun, taaa, wielkie zwyciestwo. Pis, gdyby chcial to moze przeglosowac wszystko. Najwidoczniej tego naczelnik przeglosowywac nie chcial.
Prymitywny populizm.
👉 35 000 zł rocznie nieopodatkowanej diety zwanej kilometrówką (nawet jak ktoś nie ma samochodu, wystarczy napisać, że się jeździło i tyle)
WTF???
https://www.pch24.pl/nie-bedzie-rozliczen-za-bledy-popelnione-w-walce-z-pandemia--takie-rozwiazania-forsuje-pis,77832,i.html
WTF???2 głosowanie dotyczyło wpisania do porządku obrad art. 10d przegrane przez PiS. Jeżeli chodzi o pozostałe to tyle znalazłam: 52 i 53 -
https://www.pch24.pl/nie-bedzie-rozliczen-za-bledy-popelnione-w-walce-z-pandemia--takie-rozwiazania-forsuje-pis,77832,i.html
Pani Cecylio, mam pytanie, bo Pani się lepiej orientuje. To co Pani wkleiła z głosowania w Sejmie z godziny 10.32.30 - 2 głosowanie dotyczyło czego, bo nie napisano, a potem od godziny 18.25.30 do godziny 18.29.00 - głosowanie nr 52 - 54 nie dotyczyło przypadkiem tego goovna o numerze 539?
https://www.pch24.pl/nie-bedzie-rozliczen-za-bledy-popelnione-w-walce-z-pandemia--takie-rozwiazania-forsuje-pis,77832,i.htmlPanie rysiu, właśnie rozkminiliśmy to parę postów wyżej. Projekt nie przeszedł. I tyle w tomacie.
Na złodzieju czapka gore.
Chłopaki przycinają sobie blachę na d...ę.
Z drugiej strony taki zapis otwiera drogę do Berezy, dokąd zsyłać bez wyroku można było i będzie "bezmaseczkowych terrorystów".
Ale przed taką ustawą ochroni Polaków prezydent ;D nieprawdaż?
A teraz zapraszamy na capstrzyki patriotyczne dla gawiedzi.
Obie te parafie dały sygnał, że komunii na rękę rozdawać nie będą, więc biskup nie chciał konfliktu i zakazu nie wydał. "Zrobiłem to dla was" - dał do zrozumienia tradsom i grekokatolikom.
Mam takie pytanie: zmarła w Polsce moja dalsza krewna, siostra zakonna, i ze zdumieniem dowiedziałem się, że poddano ją kremacji. Rodzina twierdzi, że "takie są teraz wymagania", z powodu covida. Czy to jest prawda? Takie są przepisy?Wg rozporządzenia z 3 kwietnia (nie wiem czy jest jakieś następne ) nawet osoby zmarłe z covidem mogły być chowane normalnie przy zachowaniu odpowiednich środków ostrożności.
§ 5a. 1. W przypadku zwłok osób zmarłych na chorobę wywołaną wirusem SARS-CoV-2 (COVID-19) należy:
1) przeprowadzić dezynfekcję zwłok płynem odkażającym o spektrum działania wirusobójczym;
2) odstąpić od standardowych procedur mycia zwłok, a w przypadku zaistnienia takiej konieczności należy zachować szczególne środki ostrożności;
3) unikać ubierania zwłok do pochówku oraz okazywania zwłok;
4) umieścić zwłoki w ochronnym, szczelnym worku, wraz z ubraniem lub okryciem szpitalnym, a w przypadku przekazania zwłok do spopielenia umieścić pierwszy worek ze zwłokami w drugim worku;
5) zdezynfekować powierzchnię zewnętrzną kolejno każdego worka przez spryskanie płynem odkażającym o spektrum działania wirusobójczym;
6) zwłoki zabezpieczone w sposób, o którym mowa w pkt 1, 4 i 5, umieścić w:
a) kapsule transportowej, w przypadku przekazywania zwłok do krematorium, wykonanej z materiału umożliwiającego jej mycie i dezynfekcję, która po przekazaniu zwłok do spalarni podlega standardowej dekontaminacji środkami powierzchniowoczynnymi, albo
b) trumnie do pochówku, w przypadku bezpośredniego pochowania na cmentarzu;
7) umieścić na dnie trumny do pochówku warstwę substancji płynochłonnej o grubości 5 cm;
8 ) niezwłocznie po złożeniu zwłok w trumnie lub kapsule transportowej trumnę lub kapsułę transportową zamknąć szczelnie i spryskać płynem odkażającym o spektrum działania wirusobójczym;
9) transport zwłok, jeżeli jest to możliwe, prowadzić jednym zespołem przewozowym
To tylko maska. To tylko 1,5 metrów. To tylko na dwa tygodnie. To są tylko niepotrzebne firmy. To tylko niepotrzebni pracownicy. To tylko puby. To tylko restauracje. To tylko impreza. To tylko do momentu, kiedy liczba zarażonych spadnie. To tylko po to, żeby zmniejszyć zużycie szpitali. Zostało tylko kilka tygodni. To tylko kościoły. To tylko modlitwa. To tylko dopóki nie przyjdzie szczepienie. To tylko bransoletka śledząca. To tylko aplikacja. To tylko system rozpoznawania twarzy. To tylko po to, żeby ludzie wiedzieli, że obok ciebie jest bezpiecznie. To tylko po to, żeby wiedzieć, kogo spotykasz. Zostało tylko kilka miesięcy. To tylko film, który został skasowany. To tylko post. To tylko e-mail. To niewiele cenzury. To są tylko przeciwnicy Corona. To tylko naziści. To tylko anarchiści. To tylko czujnik. To tylko informacje medyczne. To tylko po to, żebyś mógł podróżować. To tylko po to, żebyś mógł zdobyć prawo jazdy. To tylko po to, żebyś mógł głosować. To tylko na kilka lat. ... To tylko twoja wolność, która codziennie znika, a ty nawet tego nie widzisz.
Wprowadzenie obowiązku noszenia maseczek oznacza zakaz jedzenia, picia i palenia w przestrzeni publicznej. Każdej, za wyjątkiem pociąguhttps://finanse.wp.pl/zakaz-jedzenia-na-ulicy-kebab-tylko-w-domu-lub-w-aucie-6563884981225984a
Od soboty obowiązuje rozporządzenie Rady Ministrów, które nakłada na wszystkich mieszkańców tzw. żółtych stref obowiązek noszenia maseczek. Ponieważ ze względu na gwałtowny wzrost liczby zakażeń żółtą strefą objęto cały kraj, maseczki trzeba nosić wszędzie. Wyłączony z zakazu jest tylko zamknięty katalog osób, o którym mówi rozporządzenie.
Miejscami przepisy są jednak mało precyzyjne i zostawiają pole do nadinterpretacji, a czasem prowadzą do absurdów.
W przestrzeni publicznej, jak np. na ulicach czy w pojazdach komunikacji publicznej, maseczki trzeba nosić i nie wolno ich zdejmować.
Oznacza to, że na ulicy nie wolno jeść i pić. Chyba że jesteśmy w stanie to zrobić mając na twarzy maseczkę. Nie ma więc już szans na tak popularnego w Polsce kebaba na świeżym powietrzu bez groźby surowej kary. Za złamanie przepisów grozi mandat do 500 zł. Jeśli sprawa trafi do wyższej instancji, grzywny zaczynają się od 5 tys. zł.Taki sam nakaz obowiązywał wiosną. Według obowiązującej wtedy interpretacji przepisy nie zawierały wyjątków, które pozwalałyby zdjąć maseczkę do jedzenia. Teraz też takich wyjątków nie ma, więc zasada jest taka sama - mówi w rozmowie z money.pl rzecznik prasowy GIS Jan Bondar. Bary z jedzeniem na wynos nadal mogą funkcjonować, możemy sobie kupić posiłek, ale zjeść go możemy tylko w domu, w miejscu pracy, gdzie maseczkę można zdjąć, czy w samochodzie.
I dotyczy to nie tylko lodów, hamburgerów czy gofrów, ale nawet cukierka czy gumy do żucia.
Co więcej, taka interpretacja przepisów oznacza, że w przestrzeni publicznej na terenie całego kraju obowiązuje zakaz palenia, bo do tego też maseczkę należy zdjąć.
Jedynym wyjątkiem dotyczącym jedzenia, który ustawodawca zdecydował się wpisać do rozporządzenia, jest pociąg.
A oczywiście, że niezły.
Ale mam wrażenie, że tu chodzi o coś całkiem innego. Myślę, ze nasz nieRząd wykonuje rozkazy z "góry", tzn, nie on podejmuje decyzje, tylko są mu narzucane. Analizując poczynania nieRządu na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy zauważyłem, że działają po omacku. Nie stosują się do Prawa, które podobno stanowią, ich decyzje podejmowane są nagle, bez żadnych konsultacji. Wprowadzają jakieś rozporządzenia z terminem podanym, a następnego dnia okazuje się, że to nie za ileś dni, ale już. Chcieli coś wprowadzać stopniowo, ale jeden telefon z Centrali i już.
Jest niemal pewne, że część z tych 118 klientów nie zakrywa nosa, dlatego że jest im tak wygodnie, a nie z powodu przekonania o nieskuteczności używania maseczek.
Jest niemal pewne, że część z tych 118 klientów nie zakrywa nosa, dlatego że jest im tak wygodnie, a nie z powodu przekonania o nieskuteczności używania maseczek.
Są jednak i tacy, co wierzą w ich skuteczność aż do bólu. Niedawno byłem nad okolicznym jeziorkiem. Nie było nikogo w całej okolicy, zobaczyłem tylko samotnego człowieka łowiącego ryby na przeciwległym brzegu. Przyjrzałem się mu przez lornetkę: miał maskę :)
Jest niemal pewne, że część z tych 118 klientów nie zakrywa nosa, dlatego że jest im tak wygodnie, a nie z powodu przekonania o nieskuteczności używania maseczek.
Są jednak i tacy, co wierzą w ich skuteczność aż do bólu. Niedawno byłem nad okolicznym jeziorkiem. Nie było nikogo w całej okolicy, zobaczyłem tylko samotnego człowieka łowiącego ryby na przeciwległym brzegu. Przyjrzałem się mu przez lornetkę: miał maskę :)
Bo ryby mogłyby mu nachuchać.
PS
czy wiadomo komuś coś o stosunku "Matek Boskich" do koronawirusa i maseczek? Na początku roku różne zjawy wyraziły swoje poparcie dla rządów i WHO. Czy coś się zmieniło? Jakieś nowe korono-objawienia?
Od dzisiaj do 20 listopada 2020 Uniwersytet Warszawski zachęca swoich pracowników i doktorantów do wymazów.
Od dzisiaj do 20 listopada 2020 Uniwersytet Warszawski zachęca swoich pracowników i doktorantów do wymazów.
A ile płacą za wymaz? Może bym się skusił.
Dwa lata temu Rosja oskarżyła zachód o odpłatne pobieranie próbek od Rosjan przebywających na zachodzie, także turystów. Twierdzili, że z drobiazgowych ankiet, jakie wypełniali Rosjanie, można wnosić, że chodzi o przygotowanie broni genetycznej "celowanej genetycznie".
Że też naszych czasów nie dożył dr Mengele.
Pędzę lecę ;D
to jakieś wygłupy.Wygłupy??
Zakaz odprawiania Mszy Świętej na terytorium całego kraju od 3 listopada. Katolicy oburzeni po decyzji władz Francji
W ramach powtórnego lockdownu, od 3 listopada władze francuskie zdecydowały o zakazie odprawiania publicznego Mszy św. na terytorium całego kraju. Wywołało to oburzenie katolików.
Plany izolacji społecznej obowiązują od końca października, ale ze względu na Wszystkich Świętych Francji, zamykanie kościołów ma się odbywać od 3 listopada.
Po „zamkniętej” Wielkanocy to kolejny cios w życie liturgiczne francuskiego Kościoła. W dodatku minister zdrowia Veran już ogłasza, że Boże Narodzenie też „nie będzie normalne”.
Tzw. druga blokada weszła w życie 30 października, na co najmniej cztery tygodnie. Może zostać przedłużona do Bożego Narodzenia.
Świeccy katolicy napisali petycję o wyłączenie kościołów z całkowitego zamknięcia. Podpisało ją szybko ponad 60 tys. osób.
Zakaz sprawowani Mszy św. jest tym bardziej niezrozumiałe dla katolików, że parafie od momentu wznowienia nabożeństw 29 maja, ściśle przestrzegały zasad sanitarnych nałożonych przez rząd. Zamiast wody święconej były przy wejściu żele do mycia rąk, przestrzegano dystansu, nie było podawania sobie rąk na „znak pokoju” i troch e nie wiedzieć czemu, zakazano podawania komunii do ust. Żaden kościół w tym okresie nie stał się źródłem zakażenia. Kościoły pozostaną otwarte tylko na indywidualne modlitwy.
Druga izolacja wzbudza znacznie większe opory, niż środki wprowadzane na wiosnę. We Francji buntują się merowie miast, ale przede wszystkim gastronomia, drobni rzemieślnicy i kupcy.
Duże supermarkety będą pracować, ale zakaz handlu objął np. małe sklepy.
No dobrze. Msze jak mszę, a co z piątkowymi modłami?i sobotnimi...
Przecież to niemiecka gazeta, szwabom się nie wierzy.A Papie Ratzingerowi (daj mu Panie Jezu wiele lat życia w zdrowiu i jasności umysłu) też Pan nie wierzył? ???
Pana Michała Kapustę to zapewne wielu zna. Jego syn Mikołaj zamieścił taką informację:
Mikołaj Kapusta.
Mój tata, Michał Kapusta, od tygodnia leży w ciężkim stanie pod respiratorem w Słupsku. Ma zatory płucne spowodowane Covidem.
Według znajomego lekarza, stacje krwiodawstwa przyjmują osocze ze wskazaniem na konkretnego pacjenta, ale i tak trafia ono do banku centralnego. Podobnie sugerował nam szpital.
W przypadku grupy krwi mojego taty, czyli ARh+, dawcami osocza mogą być osoby z grupami: ARh+, ARh-, AB Rh+, AB Rh- (transfuzja osocza odbywa się na nieco innych zasadach niż krwinek).
Każde osocze jest obecnie na wagę złota. Stosuje się je w najcięższych przypadkach chorujących na COVID-19 i może uratować życie niejednemu, włącznie z moim tatą.
Dziękuję każdemu za chęć pomocy w oddawaniu osocza lub szukaniu potencjalnych dawców. Nigdy Wam tego nie zapomnę.
Ważna sprawa: jeśli oddajesz osocze, upewnij się, że tego dnia dokładnie uzupełnisz płyny, zaczynając od kroplówki. Jeśli zapomniano Ci ją dać, zapytaj o nią. Przy oddawaniu osocza krew mocno się zagęszcza, co może być bardzo niebezpieczne. Tę informację też podawajmy dalej, nie chcemy kolejnych tragedii, zwłaszcza "w nagrodę" za tak bohaterskie czyny.
https://www.facebook.com/mikolaj.kapusta/posts/3938522392832771
https://naszapolska.pl/2020/11/30/pilne-poslowie-miazdza-ministra-zdrowia-pytaniami-o-szczepionke/
To jest właśnie ciekawe jak rozwiążą ten temat. Niejeden o tym myśli.
Szczepionka przeciw koronawirusowi. Byli prezydenci USA przyjmą ją przed kamerami (https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020-12-03/szczepionka-przeciw-koronawirusowi-byli-prezydenci-usa-przyjma-ja-przed-kamerami/?ref=aside_najnowsze)
Byli prezydenci USA Barack Obama, George W. Bush i Bill Clinton zadeklarowali, że zaszczepią się przeciw Covid-19 przed kamerami. Chcą w ten sposób przyczynić się do promocji szczepień
Szczepionka przeciw koronawirusowi. Byli prezydenci USA przyjmą ją przed kamerami (https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020-12-03/szczepionka-przeciw-koronawirusowi-byli-prezydenci-usa-przyjma-ja-przed-kamerami/?ref=aside_najnowsze)
Byli prezydenci USA Barack Obama, George W. Bush i Bill Clinton zadeklarowali, że zaszczepią się przeciw Covid-19 przed kamerami. Chcą w ten sposób przyczynić się do promocji szczepień
Powinni przyjąć szczepionkę w zadek, zdejmując kalesony przed kamerami. To by dopiero była promocja! Puścić to w TV wieczorną porą, oglądalność by była w milionach - gwarantowane.
Ciekawe czy zaszczepieni będą mogli chodzić po ulicach bez masek?
Ciekawe czy zaszczepieni będą mogli chodzić po ulicach bez masek?Albo z gwiazdą na ramieniu.
Nie zaszczepisz się przeciw COVID-19 – zapłacisz za leczenie (https://www.termedia.pl/mz/Nie-zaszczepisz-sie-przeciw-COVID-19-zaplacisz-za-leczenie,40568.html)
Uważam, że łagodny przymus prowadzi do radosnego entuzjazmu. - to mi się naprawdę podoba ;D
Od 28 grudnia rozpoczynamy narodowe oczekiwanie na trzecią falę w samodzielnie przez nas dobranych miejscach odosobnienia.Cóż, kto chce niech rozpoczyna, ja mam to głęboko w poważaniu.
Od 28 grudnia rozpoczynamy narodowe oczekiwanie na trzecią falę w samodzielnie przez nas dobranych miejscach odosobnienia.Cóż, kto chce niech rozpoczyna, ja mam to głęboko w poważaniu.
Niedzielski i reszta bazują na ludzkim strachu.
Niedzielski i reszta bazują na ludzkim strachu.
Tak sobie myślę... Czy strach ma granice? Tzn. czy można się bać cały czas tak samo?
Może jestem nienormalny, ale jakoś ciężko mi zrozumieć bliźnich, którzy ciągle są przerażeni, jakby zobaczyli upiora. Moja żona właśnie wróciła od znajomej, która jest dosłownie sterroryzowana strachem. Zaczynają mnie takie zachowania drażnić, co mnie martwi, bo przed świętami przydałoby się praktykować więcej miłości bliźniego...
OK, ludzie mogli być przerażeni powiedzmy początkiem 2020 roku, rozumiem, ludzka rzecz się przestraszyć nieznanej choroby. Ale bać się dalej tak samo po roku?
Co mówicie przerażonym znajomym i krewnym? Czy w ogóle warto coś mówić, czy tylko pokornie kiwać głową?
Ja mówię jedno: wyłącz tv, włącz myślenie.
Oni stosują daleko posuniętą socjotechnikę i inżynierię społeczną. Takie typowe posunięcia. Coś w stylu gotowania żaby. I muszę przyznać, że w kilku przypadkach udało mi się spowodować włączenie myślenia przez interlokutora, ale procentowo to bardzo niewiele w stosunku do ogółu.
Myślę, że dużą rolę w tym odgrywa wiedza i intuicja oraz umiejętność kojarzenia faktów, a także szybka analiza milionów, często sprzecznych ze sobą informacji. Trudno to tak szybko wyjaśnić, ale ten, kto projektował i nadal projektuje nie rzucał kośćmi. Niemniej jednak popełnił i nadal popełnia masę błędów, które można wychwycić. No i jeszcze pozostaje tzw czynnik ludzki. proszę posłuchać tej wypowiedzi jednego z czołowych rządowych tzw. ekspertów od obecnej hucpy, który ciągle mówi to co mu ktoś kazał mówić. Tu mówi między wierszami. Całkiem coś na odwrót: https://www.youtube.com/watch?v=DCvwNZOn5a8&feature=youtu.be
Te punkty nie są do końca sprzeczne - aczkolwiek mogę to opowiedzieć tylko na podstawie przypadku - argument anegdotyczny jest jednak słabszym w dyskusji:
Otóż o ile nigdy nie zaraziłem się grypą od kogoś z domowników o tyle covid mieliśmy wszyscy. Pełen przekrój wiekowy przy czym część z chorobami towarzyszącymi. Wszyscy przebieg lekkoobjawowy ale męczący bardziej niż grypa.
Co do ilości przypadków ciężkości przebiegu to faktycznie wiemy z informacji oficjalnych - czyli można uznać, że wiemy ale nie do końca wiemy czy to prawda.
Z ciekawości na początku pandemii sprawdziłem sobie średnią śmiertelność tygodniową z 2019 (wg GUS) z tą pandemiczną i mniej ludzi umierało w tygodniach 2020. Ale to można wytłumaczyć tym, że ludzie odcięci od lekarzy nie byli narażeni na błędne diagnozy wszelakie i nie byli truci lekarstwami.
No ale media straszą, że w listopadzie 2020 był wysyp zgonów - tego jeszcze nie porównywałem.
Podstawowym powodem dla uznania za godziwe moralnie stosowania tych szczepionek jest to, że współdziałanie (bierna współpraca materialna) w złu aborcji, z której pochodzą wspomniane linie komórkowe, ze strony osób, które używają powstałych z nich szczepionek, jest odległe. Moralny obowiązek unikania takiej biernej współpracy materialnej nie jest wiążący, jeśli istnieje poważne zagrożenie, takie jak niepohamowane w inny sposób rozprzestrzenianie się groźnego patogenu: w tym przypadku pandemiczne rozprzestrzenianie się wirusa SARS-CoV-2, który powoduje Covid-19.
Nota Kongregacji Nauki Wiary na temat moralnej oceny stosowania niektórych szczepionek przeciw Covid-19W przypadku szczepionek pochodzących z komórek abortowanych płodów ludzkich, widzimy ewidentną sprzeczność z katolicką doktryną, która bez cienia wątpliwości odrzuca aborcję jako poważne zło moralne wołające o pomstę do Nieba(patrz Katechizm Koscioła katolickiego paragrafy 2268 i 2270) oraz z praktyką stosowania szczepionek z abortowanych płodów ludzkich w sytuacjach wyjątkowych "nagłej potrzeby" w oparciu o odległą, bierną i materialną współpracę. Przekonanie, że takie szczepionki mogą być etycznie legalne ze względu na brak alternatywnego wyjścia, jest sprzeczne samo w sobie i nie może być zaakceptowane przez katolików.CytujPodstawowym powodem dla uznania za godziwe moralnie stosowania tych szczepionek jest to, że współdziałanie (bierna współpraca materialna) w złu aborcji, z której pochodzą wspomniane linie komórkowe, ze strony osób, które używają powstałych z nich szczepionek, jest odległe. Moralny obowiązek unikania takiej biernej współpracy materialnej nie jest wiążący, jeśli istnieje poważne zagrożenie, takie jak niepohamowane w inny sposób rozprzestrzenianie się groźnego patogenu: w tym przypadku pandemiczne rozprzestrzenianie się wirusa SARS-CoV-2, który powoduje Covid-19.
https://dorzeczy.pl/religia/165969/nota-kongregacji-nauki-wiary-na-temat-stosowania-szczepionek-przeciw-covid-19.html (https://dorzeczy.pl/religia/165969/nota-kongregacji-nauki-wiary-na-temat-stosowania-szczepionek-przeciw-covid-19.html)
Biskup Atanazy Schneider
Nie jeden tylko. To fragment oświadczenia podpisanego przez kilku biskupów, m.in. J.P. LengęNo ale przecież to ręce opadają jak się czyta ten certyfikat koszerności kongregacji. >:(
. Ciekawe czy mydło z żydów jest już wystarczająco odległe czy jeszcze nie? Co kongregacja na to?
a nie że jest tak że robi sie aborcje aby było z czego zrobić szczepionkę, jak sie można było domyślać.a co to zmienia w tym głęboko niemoralnym procederze?
Pozwolę sobie wkleić taki oto link, jako przyczynek w naszej dyskusji. Nie skomentuję, bo nie wiem, co o tym sądzić. Pomożecie?
https://www.mp.pl/szczepienia/specjalne/100056,etyczne-aspekty-szczepionek-uzyskiwanych-z-linii-ludzkich-komorek-zarodkowych#1 (https://www.mp.pl/szczepienia/specjalne/100056,etyczne-aspekty-szczepionek-uzyskiwanych-z-linii-ludzkich-komorek-zarodkowych#1)
No i w dobie kolegializmu, gdzie F1 jest tylko biskupem Rzymu, to kimże on jest by dyktować kolegom biskupom co mają robić czy myśleć
współpracę z mafią sycylijską,
Pozwolę sobie wkleić taki oto link, jako przyczynek w naszej dyskusji. Nie skomentuję, bo nie wiem, co o tym sądzić. Pomożecie?to żaden przyczynek, tylko humanistyczno-głupawy bełkot dr nauk hum.
https://www.mp.pl/szczepienia/specjalne/100056,etyczne-aspekty-szczepionek-uzyskiwanych-z-linii-ludzkich-komorek-zarodkowych#1 (https://www.mp.pl/szczepienia/specjalne/100056,etyczne-aspekty-szczepionek-uzyskiwanych-z-linii-ludzkich-komorek-zarodkowych#1)
CytujNo i w dobie kolegializmu, gdzie F1 jest tylko biskupem Rzymu, to kimże on jest by dyktować kolegom biskupom co mają robić czy myśleć
To nie jest tak jak pan pisze. F1 nie stracą się gdy kopie się Tradycję lub poniża chrześcijaństwo. Ale chłopak interweniuje natychmiast gdy jakiś biskup zacznie wykazywać oznaki pobożności ( nieczęsto się to zdarza )
Ostatnio F1 klepnal dokument ograniczający prawo do samodzielnego powoływania instytutów życia konsekrowanego przez b-pow obrządków wschodnich.
Cytujwspółpracę z mafią sycylijską,
Nie wierzę by mafia tak nisko upadła.
Pamiętajmy, że członkiem mafii "uomo d'onore" może zostać człowiek, który spełnia łącznie trzy warunki:
- jest katolikiem,
- nie jest homoseksualistą,
- nic go nie łączy z policją i służbami (TW),
Nie przychodzi mi do głowy żaden członek KEPu ani kurii rzymskiej, którego by można oskarżyć o bycie członkiem mafii.
Pozwolę sobie wkleić taki oto link, jako przyczynek w naszej dyskusji. Nie skomentuję, bo nie wiem, co o tym sądzić. Pomożecie?to żaden przyczynek, tylko humanistyczno-głupawy bełkot dr nauk hum.
https://www.mp.pl/szczepienia/specjalne/100056,etyczne-aspekty-szczepionek-uzyskiwanych-z-linii-ludzkich-komorek-zarodkowych#1 (https://www.mp.pl/szczepienia/specjalne/100056,etyczne-aspekty-szczepionek-uzyskiwanych-z-linii-ludzkich-komorek-zarodkowych#1)
czego Pan nie wie w tak oczywistej sprawie?
Bo widzę, że jest Pan wielkiej wiary w zabobon tego świata tj szczepionki, a ma duży problem z prostym przykazaniem : nie zabijaj.
Pomogę. Podam przykład:
Jeżeli np. p.Mruk, Parafinin, albo biskup zostaną zamordowani, bo komuś tam z jakiś przyczyn nie pasowali.
To czy można ich rozmontować na części, bo są one (wg zasad tego świata) do czegoś bardzo przydatne?
Tylko proszę nie szukać po internetach, tylko przyjąć odpowiedż, że: nie.
Komentarz sprawiedliwego :
https://www.pch24.pl/bp-schneider--jestem-gotow-isc-do-wiezienia--ale-nie-przyjme-nieetycznej-szczepionki-,80831,i.html (https://www.pch24.pl/bp-schneider--jestem-gotow-isc-do-wiezienia--ale-nie-przyjme-nieetycznej-szczepionki-,80831,i.html)
halucynacja, hemoglobina
I co teraz ma zrobić biedny katolik patrzący na to wszystko? Szczepić dzieci? Nie szczepić?
Uprasza się Sz. Pana Parafianina_MM, o łaskawe przedświąteczne odpierdolenie się od mojej wielkiej wiary w zabobon i moje problemy z zabijaniem niewinnych. Pilnuj swojej wiary i swojego sumienia, kretynie.Prawdziwie przedsoborowa miłość bliźniego. Do tego słownictwo rodem z rynsztoka, czy jest u moderator?
I ucz się nieuku logiki, zasad wnioskowania i dowodzenia, bo masz z tym wielki kłopot.
To czy można ich rozmontować na części, bo są one (wg zasad tego świata) do czegoś bardzo przydatne?
Czyli sprzeciwia sie pan kultowi relikwii? Jesli takiego sw. Andrzeja Bobole zamordowali, to nie mamy prawa, pana zdaniem, dla wiekszego dobra i wzrostu poboznosci, pobrac relikwii? :)
Pozwolę sobie wkleić taki oto link, jako przyczynek w naszej dyskusji. Nie skomentuję, bo nie wiem, co o tym sądzić. Pomożecie?
https://www.mp.pl/szczepienia/specjalne/100056,etyczne-aspekty-szczepionek-uzyskiwanych-z-linii-ludzkich-komorek-zarodkowych#1 (https://www.mp.pl/szczepienia/specjalne/100056,etyczne-aspekty-szczepionek-uzyskiwanych-z-linii-ludzkich-komorek-zarodkowych#1)
Mając na uwadze warunki sanitarne i epidemiologiczne zagrożenie wirusowe nakazuje się dostosować praktyki duszpasterskie w parafiach tak, by maksymalnie utrudnić transmisję wirusa poprzez wprowadzenie następujących obostrzeń:
1. Nakazuje się natychmiast zakazać udzielania komunii na rękę - ponieważ ręce mają nieustanny kontakt z potencjalnymi patogenami.
lub
2. Nakazuje się natychmiastowego zaprzestania zbierania na tacę gdyż związane to jest z dotykaniem pieniędzy, które jak wykazano w rozlicznych badaniach są nośnikiem patogenów, brudu i zarazków.
Wybór jednego z powyższych wariantów obostrzeń należy pozostawić proboszczom najlepiej znającym lokalne uwarunkowania i możliwości.
KEP i Watykan wydali mniej więcej taki komunikat: nieetyczne szczepionki są złe i należy ich unikać, chyba że nie ma alternatywy, to wtedy można stosować. Dodam jeszcze cytat z Twittera KEPu: "Decyzja o szczepieniu jest kwestią wyboru danej osoby dokonanym przez nią w sumieniu". Dziękuję bardzo za takie rady.Ja się nie szczepię. Na nic. Mam szczepionkowstręt.
A jak Państwo podejmują decyzje o przyjęciu szczepionki (nie tylko tej covidowej, tu wchodzą też w grę inne czynniki)? Trochę przerasta mnie studiowanie tej całej biochemii, linii komórkowych i dokumentów Kościoła w temacie o którym nie mam większego pojęcia... Gdy jestem chory, to raczej nie sprawdzam składu, a już tym bardziej genezy, wszystkich składników leku.
Gdy jestem chory, to raczej nie sprawdzam składu, a już tym bardziej genezy, wszystkich składników leku.
Trochę przerasta mnie studiowanie tej całej biochemii, linii komórkowych i dokumentów Kościoła w temacie o którym nie mam większego pojęcia...
Trochę przerasta mnie studiowanie tej całej biochemii, linii komórkowych i dokumentów Kościoła w temacie o którym nie mam większego pojęcia... Gdy jestem chory, to raczej nie sprawdzam składu, a już tym bardziej genezy, wszystkich składników leku.
Trochę przerasta mnie studiowanie tej całej biochemii, linii komórkowych i dokumentów Kościoła w temacie o którym nie mam większego pojęcia... Gdy jestem chory, to raczej nie sprawdzam składu, a już tym bardziej genezy, wszystkich składników leku.
Terapia genowa, linie komórkowe, i talmudyczne rozważania o "etyczności" są dla mnie tylko biciem piany, i puszczam to mimo uszu.
Istotna jest jedna i tylko jedna sprawa: czy będziemy zmuszani do szczepień.
Trochę przerasta mnie studiowanie tej całej biochemii, linii komórkowych i dokumentów Kościoła w temacie o którym nie mam większego pojęcia... Gdy jestem chory, to raczej nie sprawdzam składu, a już tym bardziej genezy, wszystkich składników leku.
Terapia genowa, linie komórkowe, i talmudyczne rozważania o "etyczności" są dla mnie tylko biciem piany, i puszczam to mimo uszu.
Istotna jest jedna i tylko jedna sprawa: czy będziemy zmuszani do szczepień.
A czemu się pan tym interesuje?
O szczepieniu bydła decyduje właściciel.
A czemu się pan tym interesuje?
O szczepieniu bydła decyduje właściciel.
Jeszcze tak źle nie jest. Bydłem dopiero możemy się stać, z własnej woli.
A jak Państwo podejmują decyzje o przyjęciu szczepionki (nie tylko tej covidowej, tu wchodzą też w grę inne czynniki)? Trochę przerasta mnie studiowanie tej całej biochemii, linii komórkowych i dokumentów Kościoła w temacie o którym nie mam większego pojęcia... Gdy jestem chory, to raczej nie sprawdzam składu, a już tym bardziej genezy, wszystkich składników leku.
Linie komórkowe owszem wykorzystały ciała zmarłych w wyniku aborcji dzieci, ale nikt ich w tym celu nie zabił.W kontekście szczepionki przeciwkoronawirusowej, to nie wiem po co argument z liniami komórkowymi jest w ogóle przytaczany. Zaakceptowane w Europie szczepionki w procesie produkcji nie korzystają z ŻADNYCH linii komórkowych (ludzkich, ani zwierzęcych). Z potencjalnych, ale jeszcze nie wprowadzonych innych szczepionek chyba jedynie firma SinoVac wykorzystuje komórki (małpie, nie ludzkie), bo jak na złość SARS CoV-2 nie chciał się namnażać w liniach wyprowadzonych z abortowanych płodów.
prototyp szczepionki AsteraZeneca też nie? Pytam, bo nie wiem, a takie głosy czytałem.Tutaj piszą, że tak:
No to ja też nie wiem dlaczego w takiej sytuacji wypowiadają sie na temat problemu, który nie istnieje rózne komisje epidiaskopalne i Phatykańskie?Linie komórkowe owszem wykorzystały ciała zmarłych w wyniku aborcji dzieci, ale nikt ich w tym celu nie zabił.W kontekście szczepionki przeciwkoronawirusowej, to nie wiem po co argument z liniami komórkowymi jest w ogóle przytaczany. Zaakceptowane w Europie szczepionki w procesie produkcji nie korzystają z ŻADNYCH linii komórkowych (ludzkich, ani zwierzęcych). Z potencjalnych, ale jeszcze nie wprowadzonych innych szczepionek chyba jedynie firma SinoVac wykorzystuje komórki (małpie, nie ludzkie), bo jak na złość SARS CoV-2 nie chciał się namnażać w liniach wyprowadzonych z abortowanych płodów.
Jeśli będę się szczepił, to w ostatniej kolejności – stwierdził Prezydent RP Andrzej Duda w wywiadzie dla „Gościa Niedzielnego”.
Niezły cwaniak ;-)
Wezmę przykład z PAD- a.
No niech się wyszczepi. Czas szykować Konklawe.
Ja myślę że Jorge tak jak Miller i Janda uczestniczy tylko w medialnej szopce.
Ja myślę że Jorge tak jak Miller i Janda uczestniczy tylko w medialnej szopce.
Też tak myślę, ale ciągle nie wiem po co. Tzn. po co ta szopka? No bo jak chcą wszystkich zaszczepić, to przecież mogą wydać rozkaz. Przecież inne szczepienia są obowiązkowe wg rozkazu najwyższych władz partyjnych i państwowych, np. przeciw gruźlicy, polio itd.
To czemu tym razem urządza się takie żenujące przedstawienia?
Obok pokaźnej grupy osób, które twierdzą, że nigdy się nie zaszczepią i jeszcze większej grupy wątpiących i sceptyków, istnieje także grupa "muszę sie zaszczepić jak najszybciej za wszelką cenę". Oceniam jej liczebność na ok 10%. Ci ludzie nie mogą czekać, muszą zaszczepić się nawet przed personelem medycznym, choćby pokątnie.Ja myślę że Jorge tak jak Miller i Janda uczestniczy tylko w medialnej szopce.
Też tak myślę, ale ciągle nie wiem po co. Tzn. po co ta szopka? No bo jak chcą wszystkich zaszczepić, to przecież mogą wydać rozkaz. Przecież inne szczepienia są obowiązkowe wg rozkazu najwyższych władz partyjnych i państwowych, np. przeciw gruźlicy, polio itd.
To czemu tym razem urządza się takie żenujące przedstawienia?
nie wiem po co. Tzn. po co ta szopka?
Przypomnijcie mi czy etyka i moralność to to samo i jest nieomylny w tej kwestii?Żeby wypowiedzieć się nieomylnie trzeba wyraźnie to zaznaczyć. Tak to watykański-pierwszy ujął, więc nie ma co się bać. Przez siedem lat już się przyzwyczailiśmy do udzielanych wywiadów, chociaż - wydaje mi się, że akurat Canale 5 to coś nowego. To się udało. Można zacząć tytuł artykułu od "SZOK", po czym postawić dwukropek i podać skróconą treść szokującą.
Myślę że tak. PiS rozumie tylko język siły i nie ma pomysłu na wirusa, poza kopiowaniem rozwiązań z Niemiec. Berlin ogłosił lockdown do kwietnia, więc "nasi" też chcieliby tak zrobić, mimo mniejszej ilości zachorowań ("żółta strefa") i "rekordowej liczby szczepień". PiS nie ma pomysłu na takie oddolne "strajki" (jak strajk kobiet) i bardzo się ich boi. Sytuacja jest też inna niż wiosna 2020, są już precedensowe wyroki sądowe wskazujące na brak stanu wyjątkowego i nielegalność części przepisów covidowych. Z tego co orientuje się w kwestii Zakopanego, to popyt przerasta podaż, myślę że w Sudetach jest podobnie, Karpacz jest głównym głosem sprzeciwu.
Przy okazji: co Państwo sądzicie o akcji "góralskie veto"? Będzie coś z tego?
Myślę że tak. PiS rozumie tylko język siły i nie ma pomysłu na wirusa, poza kopiowaniem rozwiązań z Niemiec. Berlin ogłosił lockdown do kwietnia, więc "nasi" też chcieliby tak zrobić, mimo mniejszej ilości zachorowań ("żółta strefa") i "rekordowej liczby szczepień". PiS nie ma pomysłu na takie oddolne "strajki" (jak strajk kobiet) i bardzo się ich boi. Sytuacja jest też inna niż wiosna 2020, są już precedensowe wyroki sądowe wskazujące na brak stanu wyjątkowego i nielegalność części przepisów covidowych. Z tego co orientuje się w kwestii Zakopanego, to popyt przerasta podaż, myślę że w Sudetach jest podobnie, Karpacz jest głównym głosem sprzeciwu.
Przy okazji: co Państwo sądzicie o akcji "góralskie veto"? Będzie coś z tego?
Nie wiązałbym tej sprawy z osobą która temu przewodzi. Wkurzenie jest mocne, hotelarze i restauratorzy stracili już pieniądze z ferii, ośrodki narciarskie utopiły mnóstwo kasy w przygotowanie stokow, po czym rząd je zamknął. Wielu przedsiębiorców nie ma naprawde nic do stracenia.Myślę że tak. PiS rozumie tylko język siły i nie ma pomysłu na wirusa, poza kopiowaniem rozwiązań z Niemiec. Berlin ogłosił lockdown do kwietnia, więc "nasi" też chcieliby tak zrobić, mimo mniejszej ilości zachorowań ("żółta strefa") i "rekordowej liczby szczepień". PiS nie ma pomysłu na takie oddolne "strajki" (jak strajk kobiet) i bardzo się ich boi. Sytuacja jest też inna niż wiosna 2020, są już precedensowe wyroki sądowe wskazujące na brak stanu wyjątkowego i nielegalność części przepisów covidowych. Z tego co orientuje się w kwestii Zakopanego, to popyt przerasta podaż, myślę że w Sudetach jest podobnie, Karpacz jest głównym głosem sprzeciwu.
Przy okazji: co Państwo sądzicie o akcji "góralskie veto"? Będzie coś z tego?
Nie bedzie zadnego goralskiego veta. Przewodzi temu czlowiek, ktory nie starcil dochodow, ktory nie poniesie zadnych konsekwnecji, na niego kary nakladane nie beda.
Nie wiązałbym tej sprawy z osobą która temu przewodzi. Wkurzenie jest mocne, hotelarze i restauratorzy stracili już pieniądze z ferii, ośrodki narciarskie utopiły mnóstwo kasy w przygotowanie stokow, po czym rząd je zamknął. Wielu przedsiębiorców nie ma naprawde nic do stracenia.Myślę że tak. PiS rozumie tylko język siły i nie ma pomysłu na wirusa, poza kopiowaniem rozwiązań z Niemiec. Berlin ogłosił lockdown do kwietnia, więc "nasi" też chcieliby tak zrobić, mimo mniejszej ilości zachorowań ("żółta strefa") i "rekordowej liczby szczepień". PiS nie ma pomysłu na takie oddolne "strajki" (jak strajk kobiet) i bardzo się ich boi. Sytuacja jest też inna niż wiosna 2020, są już precedensowe wyroki sądowe wskazujące na brak stanu wyjątkowego i nielegalność części przepisów covidowych. Z tego co orientuje się w kwestii Zakopanego, to popyt przerasta podaż, myślę że w Sudetach jest podobnie, Karpacz jest głównym głosem sprzeciwu.
Przy okazji: co Państwo sądzicie o akcji "góralskie veto"? Będzie coś z tego?
Nie bedzie zadnego goralskiego veta. Przewodzi temu czlowiek, ktory nie starcil dochodow, ktory nie poniesie zadnych konsekwnecji, na niego kary nakladane nie beda.
Nie, nie umarlibysmy, gdyby to bylo jedyne nasze zrodlo dochodu. Protestuja glownie wlasciciele kwater, ktorzy nie maja wielkich kosztow stalych. I zarabiali tez w sezonie letnim.
No i dobrze. Sanepid to organizacja pół-kryminalna. Mój bliski krewny prowadzi restaurację w południowej Polsce, i naopowiadał mi różnych historii o inspekcjach sanepidu, jakie go regularnie nękają. W niektóre aż trudno wierzyć. Nie chodzi już nawet o totalnie absurdalne wymagania, ale o to, że wyciągają od niego regularny haracz w formie mandatów, mniej więcej jak mafia. Tak było już przed wirusem.
Podobny układ przestępczy był za Sanacji.
Mateusz Krzywousty użyłby raczej określenia "narodowy".
To jest państwowy, polski reket!
Mateusz Krzywousty użyłby raczej określenia "narodowy".
To jest państwowy, polski reket!
Czyli góralskie veto i #otwieraMy raczej wielkiego buntu nie wznieciły, jakie są państwa obserwacje?Autentyczny bunt to chyba musi mieć więcej u podstawy niż oscypek z Krupówek
Autentyczny bunt to chyba musi mieć więcej u podstawy niż oscypek z Krupówek
Czyli góralskie veto i #otwieraMy raczej wielkiego buntu nie wznieciły, jakie są państwa obserwacje?
Swoją drogą ci pobożni bardzo górale, co wyśpiewywali tęskne piosnki największemu ze slowian i deklarowali że krzyża będą bronić od samiuśkich Tater jakoś się zamykaniem kościołów nie przejęli tak bardzo jak zamykaniem karczm.Trochę się Pan myli. Napisałbym coś więcej, ale Pawka Morozow czuwa, więc dam spokój.
że krzyża będą bronić od samiuśkich Tater jakoś się zamykaniem kościołów nie przejęli tak bardzo jak zamykaniem karczm.
Eeee, prędzej by kościoły pozamykali.Cytujże krzyża będą bronić od samiuśkich Tater jakoś się zamykaniem kościołów nie przejęli tak bardzo jak zamykaniem karczm.
No nie tylko krzyża ale i obiecywali, po śmierci JP II, że i agencje towarzyskie pozamykają.
Tutaj powinien pojawić się jeszcze jeden bunt: dzieci, młodzieży i ich rodziców w sprawie zdalnej "nauki". Nie logować się na lekcje ani do dzienników elektronicznych. Zero kontaktu ze zdalną "szkołą". Kilkanaście dni i Vateusz ogłosiłby powrót do szkół. Siłą trzeba tych łajdaków.
Powinni dać napis nad bramą "Quarantäne macht frei".
Słyszeli Państwo o SZPoN-ie? Nasz rząd przygotowuje państwową platformę do zdalnej "nauki", co zwać się ma Systemem Zdalnej Pracy oraz Nauki. To oznacza jedno, żadnego powrotu, ŻADNEGO, do nauki stacjonarnej w najbliższych latach nie będzie.
ŻADNEGO, do nauki stacjonarnej w najbliższych latach nie będzie.
Stowarzyszenie „Stop NOP” w odpowiedzi na drastyczne decyzje rządu związane z ogłoszeniem stanu epidemii i tzw. lockdownu, wysłało wniosek z listą pytań o ich uzasadnienie i dowody, że decyzję te są właściwe. Ministerstwo Zdrowia nie odpowiedziało na większość pytań. 13 stycznia 2021 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie stwierdził, że minister naruszył prawo i zobowiązał go do odpowiedzi, zasądzając zwrot kosztów dla stowarzyszenia.Skan orzeczenia: https://stopnop.com.pl/wp-content/uploads/2021/02/STOP-NOP-bezczynnos%CC%81c%CC%81-MZ-wyrok-II-SAB_Wa-483_20.pdf
Sąd zobowiązał Ministra Zdrowia do odpowiedzi na następujące pytania dotyczące testów, maseczek, ogłoszenia epidemii, przymusu bezpośredniego, testów na grypę w poprzednich latach oraz konsekwencji i kosztów lockdownu:
„2. Wnosimy o podanie listy producentów testów na Covid-19, wirusa SARS-CoV-2 dostępnych na terytorium Polski wraz ze specyfikacją tych testów i wskazaniem czy mogą one być używane do diagnostyki medycznej oraz diagnostyki chorób zakaźnych. Wnosimy również o podanie stopnia prawdopodobieństwa uzyskania wyniku pozytywnego, przy braku wirusa i prawdopodobieństwo uzyskania wyniku negatywnego, przy obecności wirusa w pobranym materiale z podziałem na poszczególne testy. Jak wiarygodne są oryginalne sekwencje genomu z chińskich laboratoriów, również biorąc pod uwagę 1495 mutacji wirusa z sześciu kontynentów?
6. Wnosimy o udostępnienie treści wniosku Głównego Inspektora Sanitarnego skierowanego do Ministra Zdrowia w sprawie ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego oraz stanu epidemii na terytorium Polski wraz z załącznikami.
9. Co było powodem zmiany przez Ministra Zdrowia stanowiska w sprawie obowiązku noszenia maseczek ochronnych (wypowiedź Ministra Zdrowia z dnia 26 lutego 2020 r. w rozmowie z redaktorem Robertem Mazurkiem wskazująca na ich bezużyteczność)? Czy maseczka ochronna zabezpiecza osobę ją noszącą przed zakażeniem koronawirusem SARS-CoV-2? Czy maseczka ochronna zabezpiecza inne osoby od zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 od osoby noszącej maseczkę? Czy były w tym przedmiocie przeprowadzone badania? Jeśli tak, to przez kogo i jakie są ich wyniki? Wnosimy o udostępnienie kopii tych badań. Jakie są zagrożenia dla zdrowia związane z ciągłym noszeniem maseczek?
10. Kto jest autorem procedury postępowania w stosunku do osoby podejrzanej o COVID-19 lub z potwierdzonym jej rozpoznaniem z dnia 13 marca 2020 r., zaakceptowanej przez Głównego Inspektora Sanitarnego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji na temat użycia przymusu bezpośredniego wobec osób podejrzanych o zachorowanie lub chrych? Czy była ona konsultowana z Ministerstwem Zdrowia? Jakie badania/raporty stanowiły podstawę jej wydania?
18. Ile testów w kierunku grypy wykonano w Polsce w latach 2016-2019 ?
19. Ile z wykonanych testów potwierdzono wirusa grypy oraz jaka jest skuteczność testu na grypę w porównaniu do skuteczności testu na COVID-19?
22. Jakie są szacowane przez Ministra Zdrowia koszty problemów zdrowotnych u całej polskiej populacji wynikających ze stresu, braku ruchu, braku przebywania na świeżym powietrzu, braku przebywania na słońcu, niedotlenienia i innych negatywnych skutków noszenia maseczek, braku dostępu do usług medycznych będących skutkiem powszechnej izolacji i kwarantanny oraz paraliżem systemu ochrony zdrowia? Ile osób już straciło i może wkrótce w związku z tym stracić zdrowie i życie?”
Wniosek i skargę przygotowała Kancelaria Adwokacka Arkadiusz Tetela.
ŻADNEGO, do nauki stacjonarnej w najbliższych latach nie będzie.
Ja zaczynam się tego poważnie obawiać. Trzeba się zebrać na odwagę i robić, co tylko możemy, aby zatrzymać to szaleństwo, i to natychmiast.
Społeczeństwa zachodnie, a stopniowo i inne, potrzebowały od dawna jakiegoś narkotyku strachu. Były to najpierw narkotyki miękkie: obawa przed przeludnieniem, groźba głodu, wyczerpanie zapasów ropy, globalne oziębienie (tak, tak było w latach 70-tych), dziura ozonowa, globalne ocieplenie. One przyniszczały nas trochę, ale nie za bardzo, stosunkowo łatwo było wyjść z tych nałogów.
Po miękkich narkotykach przyszedł jednak czas na heroinę: paraliżujący strach przed złowrogim wirusem, który zabija tu i teraz. To jest już nałóg śmiertelnie groźny. Jeżeli nie udamy się natychmiast na odwyk, czarno widzę przyszłość.
Mnie absolutnie nie przeszkadza, jeśli ktoś przestrzega nawet najbardziej idiotycznych reguł. Ale przeszkadza mi zmuszanie mnie do tego.
Kto chce, może nosić maskę nawet w prysznicu i w czasie snu. Ale państwo zmuszając do tego obywateli wykracza poza swoje prerogatywy, i nie poczuwam się do obowiązku przestrzegania takich zarządzeń. Noszenie maski to zabieg leczniczy (wg polityków - bo tak naprawdę badania kliniczne wykazują, że ma działanie praktycznie takie samo jak placebo). Nawet polski kodeks karny zabrania zmuszania do poddania się zabiegowi leczniczemu poprzez stosowanie przemocy lub groźby (Art. 192.).
Podobnie z "dystansem społecznym": kto chce może usunąć się ode mnie na milę lub dalej, nie mam z tym problemu. Ale jeśli ktoś chce być z dala ode mnie, to przykro mi, musi sam o to zadbać.
Przez pierwsze parę miesięcy wykazywałem dobrą wolę. Ale to już prawie rok, a śruba jest przykręcana coraz mocniej. Ani się obejrzymy, a będziemy musieli chodzić w szczelnych hełmach z filtrem powietrza (w Austrii już wprowadzono obowiązek noszenia masek medycznych N95, nawet na stokach narciarskich). Jeżeli teraz nie zdobędziemy sie na odwagę, by powiedzieć "nie" tym absurdom, to czarno widzę przyszłość.
Proszę Pana, nie wiem, o czym Panu mówi. Jakie "zmuszanie innych do wbiegania / wchodzenia na jezdnie"?? Jakie "ginięcie pod kołami samochodu"?? Czyżby Pan też cierpiał na histeria covidiana?
Jeżeli ja idę lub biegnę chodnikiem, a z przeciwka ktoś nadchodzi, to nie jest możliwe, żebyśmy się minęli zachowując 2 metry odległości - któryś z nas musi zejść z chodnika. W moim miasteczku wystarczy zejść na trawnik oddzielający jezdnię od chodnika, który oczywiście czasem jest mokry lub błotnisty. Są ludzie, którzy wejdą nawet w największe błoto, aby tylko uniknąć zbliżenia się do innej istoty ludzkiej - cóż, ich prawo, ja tego nie robię, i tyle. Natomiast na jezdnię nie trzeba schodzić, bo prawie zawsze jest dość miejsca na trawniku - ale mimo to niektórzy to robią, bo chcą się trzymać od innych nawet nie na dwa metry, ale na cztery albo i więcej. Są i tacy, którzy widząc nadchodzącego przechodnia natychmiast przechodzą na drugą stronę. Nie biegam po ruchliwych okolicach, raczej w miejscach, gdzie przejeżdża jedno auto na pół godziny, ale jeżeli ze strachu przede mną przechodząc na drugą stronę ulicy ktoś wpadnie pod auto, to naprawdę nie będzie to moja wina.
Szacunek, panie, szacunek do innych i ich przekonan, nawet blednych.Komentarz zbędny.
https://www.welt.de/politik/deutschland/article225864597/Interner-E-Mail-Verkehr-Innenministerium-spannte-Wissenschaftler-ein.html
Rząd Republiki Federalnej Niemiec prosił Instytut Kocha (i nie tylko ) o takie scenariusze "pandemii" które umożliwią wprowadzenie maksymalnych restrykcji.
Dostali scenariusze katastroficzne i zamknęli gospodarkę i społeczeństwo. Potrzebny był dobry, naukowy pretekst.
Mnie absolutnie nie przeszkadza, jeśli ktoś przestrzega nawet najbardziej idiotycznych reguł. Ale przeszkadza mi zmuszanie mnie do tego.Otóż to: wyznawcy religii kowidiańskiej żądają od innych stosowania się do rytuałów tejże religii.
W ostatnich dniach wyszło na jaw, że niemieccy naukowcy tworzyli na zlecenie rządu zmanipulowane ekspertyzy, aby legitymizować potrzebę restrykcji oraz ograniczania wolności obywateli.https://www.welt.de/politik/deutschland/article225864597/Interner-E-Mail-Verkehr-Innenministerium-spannte-Wissenschaftler-ein.html
Skandal o gigantycznych rozmiarach opisuje niemiecki dziennik „Welt am Sonntag”. W połowie marca 2020 roku w Niemczech wprowadzono pierwszy lockdown. Stało się tak po sugestiach ministra spraw wewnętrznych Horsta Seehofera, który kierował się radami Christiana Drostena oraz Lothara Wielera - szefa Instytutu Kocha.
Gdy lockdown został wprowadzony, Drosten i Wieler, podtrzymywali jedną wersję rozwoju wypadków: krajowi grozi katastrofa, jeśli nastąpi szybkie otwarcie i powrót do normalności. Obaj zalecali podtrzymanie lockdownu na Święta Wielkiej Nocy, czemu przeciwny był minister Seehofer.
Sprawę przejął sekretarz stanu w resorcie - Markus Kerber. Jego plan polegał na zgromadzeniu uznanych naukowców z instytutów badawczych oraz uniwersytetów. Ich zadaniem miało być opracowanie dokumentu, służącego jako instrukcja do dalszych restrykcji.
Uczeni przystali na prośbę Kerbera. W ciągu kilku dni dostarczyli niezbędne informacje w niejawnym artykule, którymi miało posługiwać się Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Artykuł miał w możliwie najbardziej dramatyczny sposób przedstawiać zagrożenie, jakie stwarza koronawirus. Powielano tę narrację we wszystkich mediach głównego nurtu.
W dokumencie nakreślony został między innymi „najgorszy scenariusz”, w którym, gdyby Niemcy nic nie zrobili, do końca mniemanej pandemii koronawirusa zginęłoby ponad milion ludzi w kraju.
Naukowcy zostali zatrudnieni do celów politycznych i z entuzjazmem wypełnili polecenie, jakim było zmanipulowanie niemieckiej opinii publicznej. Nie działali więc zgodnie z duchem nauki, lecz zgodnie z duchem propagandy, pracując nad z góry określonymi założeniami, dla określonego przez polityków celu, jakim było straszenie Niemców i zmuszanie ich do podporządkowania się nowym regułom życia społeczno-gospodarczego.
Można z dużą dozą pewności stwierdzić, że podobne instrukcje powstały w innych krajach, w tym, w Polsce. Sprawa ta udowadnia, że władze od początku pandemii bawią się z obywatelami w „kotka i myszkę”.
Firma YouTube opublikowała szczegółowy wykaz poglądów zakazanych na tej platformie. Wśród nich – zakazane jest głoszenie opinii, że szczepionka na koronawirusa może wywołać śmierć (mimo, że są na to dowody). Oto pełna treść indeksu poglądów nt. COVID-19 zakazanych przez YouTube. Poglądy niezgodne z cenzurą są dopuszczalne, jeśli są przedstawione w materiałach, które je krytykują. Pisownia oryginalna, od siebie dodaliśmy wypunktowania dla zwiększenia czytelności.https://wolnemedia.net/lista-pogladow-zakazanych-na-youtube/
ZASADY DOTYCZĄCE NIEPRAWDZIWYCH INFORMACJI MEDYCZNYCH NA TEMAT COVID-19
Bezpieczeństwo naszych twórców, widzów i partnerów jest dla nas najważniejsze, dlatego chcemy, by wszyscy dbali o ochronę tej wyjątkowej i aktywnej społeczności. Niezwykle istotne jest zapoznanie się z wytycznymi dla społeczności oraz zrozumienie tego, jaką rolę odgrywają one we wspólnej odpowiedzialności za bezpieczeństwo w YouTube. Poświęć chwilę, by dokładnie przeczytać poniższe zasady. Możesz też zajrzeć na tę stronę, gdzie znajdziesz kompletną listę naszych wytycznych.
YouTube nie zezwala na publikowanie treści o COVID-19, które mogą stanowić poważne zagrożenie.
YouTube nie zezwala na publikowanie treści rozpowszechniających nieprawdziwe informacje na temat choroby COVID-19, które są sprzeczne z opiniami ekspertów lokalnych instytucji zdrowia publicznego lub Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Odnosi się to do materiałów, które zaprzeczają informacjom pochodzącym od WHO lub lokalnych instytucji zdrowia publicznego na temat:
– leczenia,
– profilaktyki,
– diagnostyki,
– przenoszenia.
Uwaga: zasady YouTube dotyczące COVID-19 mogą się zmienić w zależności od zmian zaleceń światowych i lokalnych instytucji zdrowia publicznego dotyczących wirusa. Zasady te zostały opublikowane 20 maja 2020 r.
CO TE ZASADY OZNACZAJĄ DLA CIEBIE
Nie publikuj w YouTube treści, które odpowiadają któremukolwiek z tych opisów:
1. Nieprawdziwe informacje dotyczące leczenia: namawianie innych do niepodejmowania profesjonalnego leczenia poprzez zachęcanie do stosowania polecanych przez siebie lekarstw na COVID-19 i innych sposobów walki z tą chorobą.
– Treści zachęcające do stosowania leków domowej roboty zamiast leczenia, np. zamiast konsultacji z lekarzem albo wizyty w szpitalu.
– Treści namawiające do modlitwy lub odprawiania rytuałów zamiast podejmowania leczenia.
– Treści stwierdzające, że znaleziono skuteczne lekarstwo na COVID-19.
– Treści dotyczące szczepionki na koronawirusa, które są sprzeczne z opiniami ekspertów lokalnych instytucji zdrowia publicznego lub Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).
– Treści stwierdzające, że jakiekolwiek obecnie dostępne leki zapobiegają zarażeniu się koronawirusem.
– Inne treści zniechęcające do konsultacji z lekarzem lub zwrócenia się po pomoc medyczną.
2. Nieprawdziwe informacje dotyczące profilaktyki: treści promujące metody profilaktyki sprzeczne z zaleceniami WHO lub lokalnych instytucji zdrowia publicznego.
– Treści stwierdzające, że istnieje gwarantowana metoda zapobiegania chorobie COVID-19.
– Treści stwierdzające, że dopuszczona do użytku szczepionka na koronawirusa będzie powodować śmierć, bezpłodność albo zakażenie się innymi chorobami.
– Treści stwierdzające, że dopuszczona do użytku szczepionka na koronawirusa będzie zawierać substancje niewymienione na liście składników, na przykład tkanki pobrane z płodów.
– Treści stwierdzające, że dopuszczona do użytku szczepionka na koronawirusa będzie zawierać substancje lub urządzenia służące do śledzenia zaszczepionych nią osób.
– Treści stwierdzające, że dopuszczona do użytku szczepionka na koronawirusa spowoduje zmiany w informacji genetycznej osoby nią zaszczepionej.
– Treści stwierdzające, że jakakolwiek szczepionka powoduje zakażenie chorobą COVID-19.
– Treści stwierdzające, że konkretna grupa ludzi zostanie zmuszona (przez dowolny inny podmiot niż administracja rządowa) do wzięcia udziału w testach szczepionki lub do zaszczepienia się nią jako pierwsza.
3. Nieprawdziwe informacje dotyczące diagnostyki: treści promujące metody diagnostyczne sprzeczne z zaleceniami WHO lub lokalnych instytucji zdrowia publicznego.
4. Nieprawdziwe informacje dotyczące przenoszenia: treści przedstawiające informacje o przenoszeniu się wirusa, które są sprzeczne z tymi pochodzącymi od WHO lub lokalnych instytucji zdrowia publicznego.
– Treści stwierdzające, że choroba COVID-19 nie jest spowodowana infekcją wirusową.
– Treści stwierdzające, że choroba COVID-19 nie jest zaraźliwa.
– Treści stwierdzające, że choroba COVID-19 nie może rozprzestrzeniać się w pewnych strefach klimatycznych lub geograficznych.
– Treści stwierdzające, że pewne grupy lub osoby są odporne na wirusa i nie mogą go przenosić.
– Treści podważające skuteczność zaleceń WHO lub lokalnych instytucji zdrowia publicznego dotyczących zachowania odległości i samoizolacji w celu zmniejszenia ryzyka przenoszenia koronawirusa.
TREŚCI EDUKACYJNE, DOKUMENTALNE, NAUKOWE LUB ARTYSTYCZNE
Możemy zezwolić na publikowanie treści, które naruszają zasady dotyczące nieprawdziwych informacji wymienione na tej stronie, jeśli treści te zwracają taką samą lub większą uwagę na przeciwne stanowisko lokalnych instytucji zdrowia publicznego albo założenia medyczne lub naukowe. Możemy też dopuścić wyjątki, gdy treści mają na celu krytykę lub sprzeciw wobec nieprawdziwych informacji, które naruszają nasze zasady. Kontekst musi pojawić się w obrazie lub ścieżce dźwiękowej filmu. Podanie go w tytule lub opisie jest niewystarczające.
Oto kilka przykładów treści, które nie są dozwolone w YouTube:
– Zaprzeczanie istnieniu choroby COVID-19.
– Twierdzenie, że nikt nie umarł z powodu COVID-19.
– Twierdzenie, że jakakolwiek szczepionka jest gwarantowaną metodą zapobiegania chorobie COVID-19.
– Twierdzenie, że pewne sposoby leczenia lub lekarstwa są skuteczne w leczeniu COVID-19.
– Twierdzenie, że pewne osoby są odporne na koronawirusa ze względu na rasę lub narodowość.
– Zachęcanie, by w razie choroby stosować domowe lekarstwa, zamiast podejmować profesjonalne leczenie.
– Zniechęcanie do konsultowania się z lekarzem w przypadku zachorowania.
– Treści twierdzące, że wstrzymywanie oddechu może być sposobem na zdiagnozowanie COVID-19.
– Filmy sugerujące, że unikanie azjatyckiego jedzenia zapobiega zarażeniu się koronawirusem.
– Filmy sugerujące, że odpalanie ogni sztucznych może przyczynić się do oczyszczenia powietrza z wirusa i zapobiec jego rozprzestrzenianiu się.
– Twierdzenie, że choroba COVID-19 została spowodowana promieniowaniem pochodzącym z sieci 5G.
– Filmy sugerujące, że testy na koronawirusa są przyczyną wirusa.
– Twierdzenie, że w krajach o gorącym klimacie wirus się nie rozprzestrzeni.
– Filmy sugerujące, że zachowanie dystansu i samoizolacja nie są efektywnymi sposobami na ograniczenie rozprzestrzeniania się wirusa.
– Twierdzenie, że szczepionka na koronawirusa spowoduje śmierć osób, które ją przyjmą.
– Twierdzenie, że szczepionka na koronawirusa zostanie wykorzystana do zmniejszenia liczebności populacji.
– Filmy twierdzące, że szczepionka na koronawirusa będzie zawierać tkanki pobrane z płodów.
– Twierdzenie, że szczepionka przeciwko grypie powoduje zakażenie chorobą COVID-19.
– Twierdzenie, że szczepionka na koronawirusa powoduje zakażenie się innymi chorobami lub sprawia, że ludzie są bardziej podatni na takie zakażenie.
– Twierdzenie, że szczepionka na koronawirusa będzie zawierać mikroczip lub urządzenie śledzące.
CO SIĘ STANIE, JEŚLI TREŚĆ NARUSZA TE ZASADY
Jeśli Twój materiał narusza te zasady, usuniemy go i wyślemy Ci e-maila z powiadomieniem. Jeżeli po raz pierwszy zdarzyło Ci się naruszyć wytyczne dla społeczności, otrzymasz od nas upomnienie, ale na Twój kanał nie zostanie nałożona żadna kara. Jeśli taka sytuacja zdarzyła się już wcześniej, nałożymy ostrzeżenie na Twój kanał. Gdy otrzymasz 3 ostrzeżenia, Twój kanał zostanie usunięty. (…)
Źródło: YouTube.com
Czy to kolejny aftorytet który musi i może wszystko oceniać?
Czy to kolejny aftorytet który musi i może wszystko oceniać?
nie musi ale może oceniać.
To jest znakomite:
W groteskowym, ceremonialnym delirium nie brakuje nawet Notatki Świętej Kongregacji Kultu Bożego, która przy całkowitym stężeniu absurdu ogłasza nawet w kulejących łacińskich instrukcjach, jak nakładać Święty Popiół (nic dziwnego, że łacina też poszła się rypać): "Deinde sacerdos abstergit manus ac personam ad protegendas nares et os induit" [Wtedy kapłan umywa ręce i zakłada maskę by zasłonić nos i usta]. Oczyszczenie rąk detergentem i użycie maski są naukowo bezużyteczne, ale symbolicznie niezbędne do przekazania wiary wyrażonej przez obrzęd. I właśnie w tym rozumiemy, jak prawdziwe i ważne jest starożytne przysłowie Proroka z Akwitanii "Lex orandi, lex credendi", zgodnie z którym sposób, w jaki się modlimy, odzwierciedla to, w co się wierzy.
Do biedronki przyszedł Żuk
W okieneczko puk puk puk
Biedroneczko patrz - strzykawa
Hera? Super! Fajna sprawa!
Powiedziała, wzięła strzała
I czym prędzej odleciała.
Zejście miała już wieczorem
Jakby ją łamali kołem
Stąd nauka dla biedronki
Ty uważaj na "szczepionki"
Szczepią tylko dorosłych to do kogo jest skierowana ta reklama?
https://www.youtube.com/watch?v=AflXXA8-q90&fbclid=IwAR3_mXXVPCi3R3KW335ws82iorAD3rLScJUSPXDw6R7SGWJGMM5E3OtW4vU
Teraz chcą zakazać noszenia przyłbic i zakrywania się czymś innym, niż maseczka.https://streamable.com/yoku2x?fbclid=IwAR1ov9-iC1LEDJi9UVDz6sRgDsZ5-ZZ9VvGH2z6UU6LlMLNV6ATSK5EByLM
Miszcz. Ten facet jest MISZCZEM! ;D ;D ;D ;D ;DTeraz chcą zakazać noszenia przyłbic i zakrywania się czymś innym, niż maseczka.https://streamable.com/yoku2x?fbclid=IwAR1ov9-iC1LEDJi9UVDz6sRgDsZ5-ZZ9VvGH2z6UU6LlMLNV6ATSK5EByLM
Ten filmik doskonale pokazuje jakie zdanie o polskim społeczeństwie ma rząd i jego doradcy.
Dziś koronka ma w Polsce roczek."No i nieuchronnie idzie do pełnoletności." (C) Kazmirz Pawlak
Dziś koronka ma w Polsce roczek.
https://www.foxnews.com/us/catholic-bishops-johnson-janssen-coronavirus-vaccine.amp?__twitter_impression=true
A to ciekawe, amerykańscy biskupi radzą unikać nowej szczepionki Johnson&Johnson, podobnie jak AstraZeneca z racji wykorzystywania złych linii komórkowych. Bardziej moralne w opinii biskupów wydają się Pfaizer i Moderna. Wcześniej Watykan nie wprowadzał takiego podziału.
Dziś koronka ma w Polsce roczek.
Dziś koronka ma w Polsce roczek.
(https://images91.fotosik.pl/478/dfe4e5f94bc2ac87gen.jpg)
Z naukowego punktu widzenia wirusy nie żyją. 8)
... jak AstraZeneca z racji wykorzystywania złych linii komórkowych ...
Z naukowego punktu widzenia wirusy nie żyją. 8)
Z naukowego punktu widzenia więcej dystansu do siebie i do tego co się widzi 8)
a z nienaukowego punktu widzenia, to jebać plandemię
Z naukowego punktu widzenia wirusy nie żyją. 8)
Z naukowego punktu widzenia więcej dystansu do siebie i do tego co się widzi 8)
a z nienaukowego punktu widzenia, to jebać plandemię
Administrator czy moderator jest?
Mili Państwo,
reakcja przesadzona względem naszego prasłowiańskiego słowa.
Nauka Księdza Prałata o donosicielach:
https://www.youtube.com/watch?v=oE91bcdoqfo (https://www.youtube.com/watch?v=oE91bcdoqfo)
Podejrzane :)
Wschodni ryt szczepienny!
Co się stanie jeśli się użyje kilku różnych szczepionek?
[...] po co im maski?
Ale czy osoba zaszczepiona nie może emitować wirusa dalej?Szczepionka tylko ZMNIEJSZA transmisję wirusa, wg niektórych badań nawet 10-krotnie.
Znam osobę zaszczepioną której współmałżonek jest pod respiratorem, dziecię też zachorowało, a ta śmiga aż miło oczywiście w masce, żadna kwarantanna jej nie dotyczy i stąd moje pytanie.
Tak mówi diabeł w pudełku, ale czy tak jest naprawdę?Ale czy osoba zaszczepiona nie może emitować wirusa dalej?Szczepionka tylko ZMNIEJSZA transmisję wirusa, wg niektórych badań nawet 10-krotnie.
Znam osobę zaszczepioną której współmałżonek jest pod respiratorem, dziecię też zachorowało, a ta śmiga aż miło oczywiście w masce, żadna kwarantanna jej nie dotyczy i stąd moje pytanie.
Maski wiadomo - trudno byłoby zweryfikować czy chodzący bez, są zaszczepieni.
Ja bym tatuował na czole, albo na prawej ręce.Maski wiadomo - trudno byłoby zweryfikować czy chodzący bez, są zaszczepieni.
E tam, nie ma problemu, dać im opaskę "zaszczepiony" z hologramem gwarantującym autentyczność. Dla pewności można jeszcze wytatuować numer seryjny dawki szczepionkowej na przedramieniu.
Dopóki ich nie wyróżniają jest ok, jak zaczną skończy się zabawa. Wejścia na koncerty, stadiony itd. to będzie marchewka, ale kij też się znajdzie. Mnie w pracy już pytali na początku lutego czy jestem chętny. Myślę, że tak od 10 mln zaszczepionych zaczną fikać.
Kolega, który zaliczył koronawirusa i badanie wykazało obecność przeciwciał otrzymał informację, że będą się one utrzymywały przez pół roku. Nie widzę powodu dla którego przeciwciała poszczepienne miałyby się utrzymywać dłużej, raczej nawet krócej. Czyli, nie zdążą zaszczepić populacji a już trzeba zaczynać szczepienia od nowa. Co za cudowny samograj!
Kolega, który zaliczył koronawirusa i badanie wykazało obecność przeciwciał otrzymał informację, że będą się one utrzymywały przez pół roku. Nie widzę powodu dla którego przeciwciała poszczepienne miałyby się utrzymywać dłużej, raczej nawet krócej. Czyli, nie zdążą zaszczepić populacji a już trzeba zaczynać szczepienia od nowa. Co za cudowny samograj!
W tej chwili, gdy jest 30 tys. zakażeń dziennie, to trudno spodziewać się uniknięcia zachorowania. Raczej jest tak, że albo już przechorowałeś, albo przechorujesz zaraz. Często jeździmy do ludzi, którzy twierdzą, że nigdzie nie wychodzili. Wystarczyły zakupy, które ktoś im przyniósł i doszło do zarażenia – opowiada.
Bp Ignacy Dec: Nonsensem jest w okresie epidemii zamykanie źródła uzdrowień duchowych i fizycznych
(...)
https://www.rp.pl/Koronawirus-SARS-CoV-2/210329585-Bp-Ignacy-Dec-Nonsensem-jest-w-okresie-epidemii-zamykanie-zrodla-uzdrowien-duchowych-i-fizycznych.html
(https://pbs.twimg.com/media/ExZQv0rWEAAxXGc?format=jpg&name=900x900)
(https://pbs.twimg.com/media/ExZQv0rWEAAxXGc?format=jpg&name=900x900)
Niezły poziom odrealnienia.
Niewątpliwie u pana tak. Snuje się tu dywagacje co by gdyby Polska poszła na sowietów z Hitlerem a brak wyobraźni jak byśmy dziś wyglądali gdyby w 2015 komuniści nie poszli do wyborów w koalicji swoich partyjek.
(https://i.postimg.cc/5tRTSMsR/Zrzut-ekranu-2021-03-26-o-10-39-24.png)Tak samo jest w szpitalu uniwersyteckim w Prokocimu. Kapelan najpierw ubiera się pół godziny, a następnie rozbiera się pół godziny po wizycie na oddziale. Widocznie w Rydygiera "nie ma możliwości". Swoją drogą żeby dostać się do karmelitów trzeba dostarczyć zdjęcie rentgenowskie płuc. Czy to nie ironia losu?
Trochę się zdziwiłem, że kapelani w szpitalu im. L.Rydgiera w Krakowie nie mogą odwiedzać pacjentów na oddziałach covidowych oraz jedyną opcją jest rozgrzeszenie "na odległość". W innych szpitalach (np. Jana Pawła) księżą normalnie ubierają się w kombinezony i służą wiernym tak długo jak tego potrzebują (nawet po kilka godzin!).
Check this action:Przy czym ja to oceniam raczej pozytywnie. Rękami pogan zaniechana jest profanacja. No i nowy adwent pokornie się rozchodzi. Zuchy!
https://www.youtube.com/watch?v=aqOKm4k2Wcc (https://www.youtube.com/watch?v=aqOKm4k2Wcc)
Bilety wstępu na mszę już nie wystarczają. Maski i dystans też nie.
Z wielkim smutkiem przeczytałem informację o chorobie pani Anny w sąsiednim wątku. I tak się zastanawiam - w zasadzie jaką odpowiedź ma (tradycyjny) katolicyzm ma na covida? Na tym forum i gdzie indziej można poczytać wiele informacji o plandemii, Nowym Ładzie, bezużyteczności maseczek, niebezpiecznej ingerencji państwa w sferę Kościelną. A przecież wciągu minionego roku (od jednej Wielkanocy do drugiej) chyba każdy stracił kogoś - czy to bezpośrednio przez Covida, czy w skutek niewydolności służby zdrowia. Tradycyjni katolicy są nieufni wobec orzeczeń władz kościelnych, a co dopiero wobec decyzji władz państwowych. A jednak nadal wiele osób po prostu się boi, ogranicza aktywność społeczną i wierzy władzom. Czy można takich ludzi potępiać? Mam wrażenie że zbyt często zapomina się o takich osobach niejako a priori zakładając że wszyscy powinni od razu zauważyć niską śmiertelność wirusa i absurdalność obostrzeń. Wiele osób z tradisrodowiska wieszczy spisek i kapłani podzielają ten punkt widzenia lub idą jego śladem. Czy tradsi mają jakieś przesłanie dla tych, którzy naprawdę wierzą w globalny rozmiar pandemii , boją się o siebie i bliskich oraz postępują za wskazaniami oficjalnych władz kościelnych i państwowych? Czy może jak w tytule - "jeśli się boisz, już jesteś niewolnikiem?" i nie ma miejsca na wyłamanie się z linii?
Tematy wirusa oczywiście dominują również w rozmowach, więc każdą z nich zaczynam od zrozumienia i wsparcia obaw rozmówców mówiąc z powagą i strachem: "wszyscy umrzemy!". Ta oczywista prawda brutalnie wstawia w dyskusję jakiś układ odniesienia, bo po chwili konsternacji można w tym kontekście już trochę inaczej rozważać sprawę.
Potem można jeszcze postawić kilka pytań: o śmiertelność, o to gdzie podziała się grypa czy np. dlaczego szczepionki a nie lekarstwo. Można zapytać o biurokratyczne blokowanie np. amantadyny i inne.
Chcącemu nie dzieje się krzywda - to jasne, ale dobrze jednak przekazać im swoje wątpliwości albo przynajmniej swoje stanowisko - np.: "Ja się nie szczepię bo P to nie jest szczepionka tylko raczej terapia genowa, a poza tym nie wiem jak i czy w ogóle one działają. Poczekam, niech inne króliczki doświadczalne dobrowolnie to przetestują.
W sprawie lekarstwa bazuje się na przekazie medialnym i mówi się: "A to amantadyna, to dopiero muszą ją zbadać", "Pfizer ma 91% skuteczności, w Izraelu liczba zachorowań gwałtownie spadła, w Wielkiej Brytanii też spada", "Gdyby amantadyna działała, to by ją już stosowali na całym świecie i ludzie by nie umierali" itd.
Tematy wirusa oczywiście dominują również w rozmowach, więc każdą z nich zaczynam od zrozumienia i wsparcia obaw rozmówców mówiąc z powagą i strachem: "wszyscy umrzemy!". Ta oczywista prawda brutalnie wstawia w dyskusję jakiś układ odniesienia, bo po chwili konsternacji można w tym kontekście już trochę inaczej rozważać sprawę.
Teraz na "Wszyscy umrzemy" odpowiada się "Ale ja bym chciał/chciała jeszcze trochę pożyć, jeszcze ze 20 lub 40 lat".
Tak, oczywiście, że zdarzają się takie odpowiedzi, ale tu nie chodzi o same odpowiedzi ale o naruszenie monolitu spokoju duszy :-)
Ze śmiertelnością słyszałem odpowiedzi: "2-3%, ale teraz wariant brytyjski i jest bardziej zaraźliwy", "Ileś ludzi poumierało w domach i nikt ich nawet nie policzył" itd.
Z grypą powiedzą, że jej nie ma, bo "zrobili lockdown, są maseczki". Ale przecież nie zahamowało to covida. "A widzisz, jaki straszny jest covid? Nawet grypę zahamował, a covida nie. Powinni cały świat zamknąć na miesiąc, absolutnie, nikt nie wychodzi z domu". Dlaczego takiego czegoś nie robią? "Bo ludzie są chciwi".
W sprawie lekarstwa bazuje się na przekazie medialnym i mówi się: "A to amantadyna, to dopiero muszą ją zbadać", "Pfizer ma 91% skuteczności, w Izraelu liczba zachorowań gwałtownie spadła, w Wielkiej Brytanii też spada", "Gdyby amantadyna działała, to by ją już stosowali na całym świecie i ludzie by nie umierali" itd.
Można zapytać o testy PCR. Odpowiedź: "Testy działają, głupstwa gadasz", "A co, pracownicy laboratorium też są w tym spisku?", "A tutaj ktoś z rodziny jest pielęgniarką i ona chce się jak najszybciej zaszczepić czymkolwiek. A ona opowiada, jak to jest źle w szpitalu, jak to ktoś młody umarł" itd.
I teraz mam pytanie do Państwa: Czy uważacie Państwo, żeby teraz się nie szczepić, bo to terapia genowa i nie wiadomo, jak to działa, nie chcę być królikiem doświadczalnym, czy może: "Nie szczepię się, bo abortowane płody były wykorzystywane podczas testowania szczepionki"?
A jak Państwo zapatrujecie się na drugą skrajność - wizje apokaliptyczne, z osadzaniem w więzieniach i zakładach psychiatrycznych tych, którzy nie będą chcieli się zaszczepić? Wizje ze szczepieniami co pół roku, może co parę lat, paszporty szczepionkowe itd.
Niby człowiek wie a po wysłuchaniu potwornie smutno się zrobiło.
https://www.youtube.com/watch?v=D6EM7qQL6k8
EKSPERT WIRUSOLOG NALEGA: BĘDZIE TSUNAMI a nie 4-ta FALA (https://www.youtube.com/watch?v=WeiIPp-f9JM&t=202s)Wyłączyć merdia, włączyć myślenie.
I co o tym myśleć ???
Niby człowiek wie a po wysłuchaniu potwornie smutno się zrobiło.
https://www.youtube.com/watch?v=D6EM7qQL6k8
To, czy film jest ciekawy czy nie, i czy dźwięk dodano dla dramatyzacji, to zupełnie nieistotne.
Istotne jest czy ten ratownik mówi prawdę, czy nie.
Jeżeli mówi prawdę, to powinna z tego być afera na ogromną skalę. Za dużo mniejsze rzeczy leciały głowy ministrów i premierów.
EKSPERT WIRUSOLOG NALEGA: BĘDZIE TSUNAMI a nie 4-ta FALA (https://www.youtube.com/watch?v=WeiIPp-f9JM&t=202s)Wyłączyć merdia, włączyć myślenie.
I co o tym myśleć ???
Większość ludzi jest zaczadzona tą propagandą i nie potrafi racjonalnie myśleć. Dwa dni temu rozmawiałem z moim kumplem, który jest lekarzem psychiatrą. Powiedział mi, że ponad 40% ludzi, którzy przeszli chorobę ma zaburzenia neurologiczne i psychiczne. Tak oto propaganda stworzyła epidemią strachu. A strach zabija.
Niby człowiek wie a po wysłuchaniu potwornie smutno się zrobiło.
https://www.youtube.com/watch?v=D6EM7qQL6k8
Jakoś mnie to nie uspokoiło.Niby człowiek wie a po wysłuchaniu potwornie smutno się zrobiło.
https://www.youtube.com/watch?v=D6EM7qQL6k8
Spokojnie, tu wszystko się wyjaśnia:
https://www.youtube.com/watch?v=QF78BVtprS0 (https://www.youtube.com/watch?v=QF78BVtprS0)
Jako, ze w Germanistanie musze wykonywac sobie test 2 razy w tygodniu (jesli chce pracowac z biura a nie z domu), postanowilem powiedziec SPRAWDZAM.
Jako, ze w Germanistanie musze wykonywac sobie test 2 razy w tygodniu (jesli chce pracowac z biura a nie z domu), postanowilem powiedziec SPRAWDZAM.
Dwa razy w tygodniu pobierają Panu wymaz przez nos?
Co do tego, ze ten pan twierdzi, ze bada sie 90% pacjentow - moj ojciec ma nowotwor, z ktorym walczy od blisko roku, w szpitalu bywa regularnie (ostatnio wyszedl w poniedzialek, wraca do szpitala znowu w czwartek) i NIGDY nie mial wykonanego testu na COVID. Jedynie mierzy mu sie temperature na wejsciu.
CytujCo do tego, ze ten pan twierdzi, ze bada sie 90% pacjentow - moj ojciec ma nowotwor, z ktorym walczy od blisko roku, w szpitalu bywa regularnie (ostatnio wyszedl w poniedzialek, wraca do szpitala znowu w czwartek) i NIGDY nie mial wykonanego testu na COVID. Jedynie mierzy mu sie temperature na wejsciu.
Byłem przy zabieraniu pacjenta karetką z powodów pozacovidowych. W karetce przeprowadzili test i dopiero po wyniku negatywnym mogli ruszyć z miejsca i zabrać na oddział kardiologiczny.
To nie są przypadki anegdotyczne. Niemalże wszyscy, do których przyjeżdża karetka są testowani, takie są procedury.CytujCo do tego, ze ten pan twierdzi, ze bada sie 90% pacjentow - moj ojciec ma nowotwor, z ktorym walczy od blisko roku, w szpitalu bywa regularnie (ostatnio wyszedl w poniedzialek, wraca do szpitala znowu w czwartek) i NIGDY nie mial wykonanego testu na COVID. Jedynie mierzy mu sie temperature na wejsciu.
Byłem przy zabieraniu pacjenta karetką z powodów pozacovidowych. W karetce przeprowadzili test i dopiero po wyniku negatywnym mogli ruszyć z miejsca i zabrać na oddział kardiologiczny.
Zarowno przypadek mojego ojca jak i panski sa anegdotyczne. Z ta roznica, ze w Polsce wykonuje sie najmniej testow w Europie, wiec trudno zakladac, ze 90% pacjentow jest testowanych.
To nie są przypadki anegdotyczne. Niemalże wszyscy, do których przyjeżdża karetka są testowani, takie są procedury.CytujCo do tego, ze ten pan twierdzi, ze bada sie 90% pacjentow - moj ojciec ma nowotwor, z ktorym walczy od blisko roku, w szpitalu bywa regularnie (ostatnio wyszedl w poniedzialek, wraca do szpitala znowu w czwartek) i NIGDY nie mial wykonanego testu na COVID. Jedynie mierzy mu sie temperature na wejsciu.
Byłem przy zabieraniu pacjenta karetką z powodów pozacovidowych. W karetce przeprowadzili test i dopiero po wyniku negatywnym mogli ruszyć z miejsca i zabrać na oddział kardiologiczny.
Zarowno przypadek mojego ojca jak i panski sa anegdotyczne. Z ta roznica, ze w Polsce wykonuje sie najmniej testow w Europie, wiec trudno zakladac, ze 90% pacjentow jest testowanych.
No przecież ratownik powiedział, że ok 90% testują, dlatego moi znajomi czy bliscy, którzy mieli kontakt z ratownikami testowani byli.
Dlatego wlasnie moj ojciec nigdy testowany nie byl? A do szpitala jezdzi karetka (T).
Chazan Ryszarda - prof. dr hab. n. med
specjalizacje choroby wewnetrzne i i II stopnia, kardiologia, choroby płuc ,alergologia
Pandemia COVID-19 - najwyższy poziom lęku na świecie wśród Polaków.
Przyczyna stresu, lęku, depresji są przekazywane w mediach Informacje na temat COVID -19
19 marca 2021 w Nature ukazały się wyniki raportu dotyczące objawów COVID-19 i skutków zdrowia psychicznego u Amerykanów, Europejczyków i Azjatów. 4600 uczestników z 8 krajów wypełniło online kwestionariusze, które zawierały pytania dotyczące odczuwanych objawów, skale depresji, lęku i stresu (DASS-21) oraz potrzeby informacji zdrowotnych. Najczęściej zgłaszano bóle głowy (28% osób), kaszel (21%,) ból gardła (20%), trudności w oddychaniu , dreszcze, gorączka po 11%.
Wykazano wpływ pandemii na wystąpienie objawów przypominających zakażenie covid-19 i ich wpływ na stan zdrowia psychicznego . Polska i okazała się krajem o najwyższym poziomie lęku stresu i depresji.
Badacze uznali, że negatywny wpływ na społeczeństwo miały polskie media, które bardzo często informowały że służba zdrowia w Polsce jest nieprzygotowana do walki z pandemią(braki kadrowe, brakuje leków, środków ochrony, brakuje miejsc w szpitalach). Do pogorszenia kondycji psychicznej mógł przyczyniać się też brak dostępności do testów. Negatywny wynik u osób, które odczuwają objawy fizyczne może zmniejszać lęk.
Wyniki badania pokazały, że osoby które miały mniejszy dostęp do informacji zdrowotnych, miały niższy poziom leku, stresu i mniej martwiły się pandemią. Natomiast nadmiar informacji, zwłaszcza niespójnych, niedokładnych, był przyczyną niekorzystnych skutków dla zdrowia psychicznego.
Wirusy były, są i będę - musimy nauczyć się z nimi żyć i zachowując reżim sanitarny wrócić do szkoły, do pracy do relacji społecznych.
Ciekawy film, ale ja bym pozbył się tego dźwięku w tle, on jest jakoby od tego, by wzbudzać niepokój, lęk - dlaczego go wstawili?
fakenews.pl... ja bym im nie wierzył. Ciekawe, skąd biorą kasę na działalność. Jak znajdę trochę czasu to może poszukam ich fakenewsów, bo zapewne jest ich tam trochę.
edit:
pierwsze z brzegu: "Śmiertelność na COVID-19 „nie wynosi nawet 2%”
Według oficjalnych danych śmiertelność z powodu COVID-19 (CFR) wynosi w Polsce obecnie 2,31%. Dla świata jest to ok. 2,14%. Śmiertelność waha się w zależności od krajów i regionów."
Chyba powinno być promille, a nie procenty. To tak na początek. A źródło jest niepewne.
fakenews.pl... ja bym im nie wierzył. Ciekawe, skąd biorą kasę na działalność. Jak znajdę trochę czasu to może poszukam ich fakenewsów, bo zapewne jest ich tam trochę.
edit:
pierwsze z brzegu: "Śmiertelność na COVID-19 „nie wynosi nawet 2%”
Według oficjalnych danych śmiertelność z powodu COVID-19 (CFR) wynosi w Polsce obecnie 2,31%. Dla świata jest to ok. 2,14%. Śmiertelność waha się w zależności od krajów i regionów."
Chyba powinno być promille, a nie procenty. To tak na początek. A źródło jest niepewne.
Aby nas nastraszyć, zawsze podaje się największą ze znanych liczb,
Z kolei aby obliczyć śmiertelność (owe 2.14%),
Mój nauczyciel fizyki w liceum mawiał
Ja się pytam która godzina, a ty mi mówisz: "za pięć hektarów dziesiąta"
Cholerę cechuje śmiertelność około 1% (skrajnie do 20%) przypadków prawidłowo leczonych i 50% przy braku leczenia.
Nieformalny hymn antylockdownowy (https://www.youtube.com/watch?v=SyBEMRyt6Qg&t=23s)
Szkoda, że nie znam francuskiego :-[ . Ale może ktoś na forum? Pełny tekst w opisie nagrania.
Tomasz Terlikowski o paszportach szczepionkowych.
Tomasz Terlikowski o paszportach szczepionkowych. Szybko idzie:
Tomasz Terlikowski o paszportach szczepionkowych.
Zdziwienia ten człowiek już nie wywołuje, co najwyżej niesmak, albo raczej obrzydzenie.
Wałbrzych wprowadza obowiązek szczepień na COVID-19. Na razie bez kar za odmowę.
https://www.walbrzych24.com/artykul/31375/obowiazkowe-szczepienia-na-covid-19-w-walbrzychu-radni-zdecydowali
Wałbrzych wprowadza obowiązek szczepień na COVID-19. Na razie bez kar za odmowę.I od razu należy napisać do wałbrzyskiej prokuratury odmośnie popełnienia przestępstwa przez rzeczonych idiotów.
https://www.walbrzych24.com/artykul/31375/obowiazkowe-szczepienia-na-covid-19-w-walbrzychu-radni-zdecydowali
Prezydentem Wałbrzycha jest dr n. med. Roman Szełemej i można domniemywać jakiś prywatny interes
Wałbrzych wprowadza obowiązek szczepień na COVID-19. Na razie bez kar za odmowę.I od razu należy napisać do wałbrzyskiej prokuratury odnośnie popełnienia przestępstwa przez rzeczonych idiotów.
https://www.walbrzych24.com/artykul/31375/obowiazkowe-szczepienia-na-covid-19-w-walbrzychu-radni-zdecydowali
Postępy postępu:
Niemal cały Bundestag za segregacją obywateli na zaszczepionych i niezaszczepionych (https://m.pch24.pl/niemal-caly-bundestag-za-segregacja-obywateli-na-zaszczepionych-i-niezaszczepionych/)
Czyli u nas za niedługo będzie to samo...
A ja się właśnie wyszczepiłem :)
Zastrzyk z Moderny. U mnie dzień później delikatne zmęczenie i stan podgorączkowy, poza tym bez tragedii. Normalnie mogłem pójść do pracy.
Całość procedury poszła bardzo sprawnie, szybki wywiad, zastrzyk i 15 minut czekania.
Czyli u nas za niedługo będzie to samo...
Podążajmy z postępem - KATAKUMBY! Jak wygląda życie katolika w Niemczech (https://www.youtube.com/watch?v=ZNt9whQadLQ)
Kto jedzie do kraju Wieletów bezbożnie wymordowanych przez Sasów, kraju który potem by rdzeniem pruskiej autokracji, sercem narodowego socjalizmu a potem krajem sowieckim - ten sam wybiera szkodę na swoim chrześcijaństwie.Chociaż taka konstelacja ma ta zaletę, że wiadomo jak jest źle. Ja natomiast od 5 lat jako wierny w kaplicy FSSPX nie mam najmniejszych problemów ani z sakramentami, ani z katechezą.
Korzystanie z linij komórkowych pochodzących od zabitych (kiedyś) dzieci nie jest żadnym grzechem. Związek przyczynowo-skutkowy między ich śmiercią a jakimś lekiem jest znikomy. Znacznie większym problemem moralnym są przeszczepy organów, pochodzących od tylko trochę nieżywych ludzi.Jak rozumiem, jest to Pańska ocena, jako Krusejdera. Ocena osoby, którą można nazwać "lamerem" w kwestiach etyki, biologii i Bóg wie, czego jeszcze.
Pani Połtawska i inni szanowni podpisujący te apele po prostu nie wiedzą, jak działa medycyna, na czem testuje i jak. Większość leków jest testowania na liniach komórkowych pobranych tuż po śmierci ludzi, w tym - zabitych nienarodzonych. Ale nie w tym celu ich zabijano...
Szczepionkowy lekarz Fiałek podał listę przykładowych specyfików.Przynajmniej część z tych leków jest na tyle stara, że albo wprowadzono je do sprzedaży, albo opracowano je PRZED pojawieniem się linii komórkowych w ogólności, a linii komórkowych pochodzących z aborcji w szczególności.
Sam poszukaj informacyj o tym, jak testuje się współczesne leki. Wiedzę na te tematy mam od członków rodziny i przyjaciół, czyli lekarzy i farmaceutów, więc musiałbym przewertować sporo źródeł i je zweryfikować.Czyli informacja nierzetelna powtórzona 1000 razy staje sie prawdą. To tak jak ze słowami Hansa Klossa: "Nie ze mną te numery Brunner"...
Korzystanie z linij komórkowych pochodzących od zabitych (kiedyś) dzieci nie jest żadnym grzechemCzy jest to Twoja opinia, czy też powtarzasz ją po kimś? Analogicznie można zatem stwierdzić, że jeśli ktoś coś ukradnie, a inny to kupi, dostanie itp, to nie popełnia przestępstwa (paserstwo). Nieprawdaż? Taki jest logiczny ciąg Twojego rozumowania. Niestety jakoś KK (Kodeks Karny) mówi całkiem coś innego.
Nie chodzi o substancje, lecz o LEKI.Kwas acetylosalicylowy (substancja) został zsyntetyzowany w 1853 r.
Może to jest kwestia „talmudyczna”, ale wg mnie jest różnica między badaniem (np. na HEK-293) mającym na celu zatwierdzenie leku a różnorodnymi badaniami leku już zatwierdzonego.
Dyskusję o tych liniach komórkowych można porównać do sytuacji, kiedy ktoś nam chce wymierzyć 40 kijów, a my się zastanawiamy, czy kij, jakim nas będą okładać, nie został przypadkiem wyprodukowany z wykorzystaniem pracy niewolniczej, albo czy dostawca drewna na kij nie prowadził rabunkowej gospodarki leśnej.Mimo wszystko wydaje mi się, że nawet (dosyć umiarkowane) stanowisko KNW albo polskiego episkopatu budzi jakąś dziwnie przesadną zaciekłość albo złość u zwolenników szczepionek covidowych. Jakby bali się, że już samo podnoszenie kwestii etycznych może być istotną przeszkodą w jak najszerszym „wyszczepianiu”.
Ja to w ogóle nie wiem, czy szczepionki są celem, czy środkiem.
Jako osobnik legitymujący się doktoratem powinieneś umieć przeczytać ze zrozumieniem to zdanie: "Korzystanie z linij komórkowych pochodzących od płodów poronionych jest tolerowane w świetle orzeczenia KNW z 2008 r. oraz wcześniejszego stanowiska Papieskiej Akademii Życia z 2005 r." - po nich to powtarzam.
Nb. sam dałeś link:
https://wnet.fm/2021/04/14/dr-halina-bogusz-wszystkie-szczepionki-przeciwko-covid-19-w-polsce-korzystaja-z-linii-komorkowych-nienarodzonych-dzieci/
[Głos w tej sprawie zabrał także bp Józef Wróbel SCJ, przewodniczący Zespołu Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych, wyjaśniając się, że katolicy powinni w miarę możliwości korzystać z innych szczepionek- przyp. red.
Nb. sam dałeś link:
https://wnet.fm/2021/04/14/dr-halina-bogusz-wszystkie-szczepionki-przeciwko-covid-19-w-polsce-korzystaja-z-linii-komorkowych-nienarodzonych-dzieci/
Ta pani doktor najpewniej ma rację, właśnie dlatego, że "wszystkie lub prawie wszystkie" nowoczesne leki korzystają z linij komórkowych pochodzących od płodów poronionych. Absolutnie nie rozumiem, czemu według np. Ciebie firmy farmaceutyczne miałyby w inny sposób pracować nad wyszczepionkami, a odmienny nad pozostałymi lekami.
” (…) Oddajemy bez boju, tylko i wyłącznie pod wpływem propagandy, Ojczyznę naszą i zostawiamy Królową naszą dla panowania liberalnego świata, dla panowania unijnego rządu, czy też być może rządu światowego. Bardzo łatwo, zupełnie tak jak wtedy podczas panowania potopu szwedzkiego, wszystkie bastiony padają, wszystkie bramy są otwierane i nieprzyjaciel zajmuje umysły nasze, serca nasze zupełnie bez boju, praktycznie bez żadnego oporu. (…) Głupota ludzka nie zna granic. Jeżeli propaganda powiedziała nam, że mamy się szczepić i nawet jeżeli ci, którzy mówią, że mamy się szczepić od razu dodają, że to niewiele daje, bo to nie przebadane jeszcze, bo najwyżej na rok będziemy bezpieczni, nie zachorujemy, że później trzeba będzie znowu wrócić [powtórzyć szczepienie – przp. red.]. Słyszymy również o wszelkiego rodzaju powikłaniach, a oprócz tego, i to chyba najważniejsza i najgorsza rzecz, która jest u podłoża tego diabelskiego planu, pochodzenie tych szczepionek, czyli ten moralny problem, wzięcia komórek macierzystych z tych zamordowanych, poćwiartowanych dzieci (…) I katolicy potrafią stać całymi nocami w kolejkach (…), ażeby rano móc jak najszybciej się zaszczepić. Jakież to szaleństwo, że potrafimy wprowadzać do naszych organizmów różnego rodzaju świństwa bez żadnego zastanowienia, tylko dlatego, że zostało nam powiedziane, że tak będzie dobrze, że będziesz miał komfort. Jakiż to komfort? Przecież po tym wszystkim i tak maski zdjąć nie wolno. Zaszczepiłeś się, a i tak musisz zachować wszystkie normy sanitarne. Mówią: będziesz miał paszport szczepionkowy, będziesz mógł podróżować po świecie. Zobaczymy. Może efektem tej szczepionki będzie to, że już ci się nie będzie chciało podróżować, albo nie będziesz w stanie podróżować, albo odbędziesz ostatnią podróż na cmentarz. A gdzież są zasady moralne? (…) Biskupi się szczepią, papież jeden, drugi się zaszczepili, wszyscy możni tego świata się szczepią, wszyscy politycy, celebryci, są reklamy tego wszystkiego. I jak to się ma do tej strasznej rzeczywistości? Przecież nie ma jeszcze stanu konieczności. Gdyby jeszcze była sytuacja podbramkowa, gdyby nam powiedziano: albo się zaszczepisz, albo umrzesz z głodu, bo cię nie wypuścimy z domu, nie wpuścimy do sklepu, nie wpuścimy do pracy, nie będziesz miał środków do życia, to jeszcze byłoby to usprawiedliwione. Ta sytuacja jeszcze nie nadeszła, a szaleństwo jest pełną parą”.https://www.bibula.com/?p=125355
x. Konstantyn Najmowicz FSSPX
Przecież nie ma jeszcze stanu konieczności. Gdyby jeszcze była sytuacja podbramkowa, gdyby nam powiedziano: albo się zaszczepisz, albo umrzesz z głodu, bo cię nie wypuścimy z domu, nie wpuścimy do sklepu, nie wpuścimy do pracy, nie będziesz miał środków do życia, to jeszcze byłoby to usprawiedliwione. Ta sytuacja jeszcze nie nadeszła, a szaleństwo jest pełną parą”.
O obecnej sytuacji epidemiologicznej w Polsce - dr Zb. Hałat w RM:
[...] Życie doczesne NIE JEST NAJWAŻNIEJSZE.
Od początku tego wszystkie zastawiam sie czy w ogóle leczenie sie nie jest grzechem. [...]
Serio, mam z tym problemy.
Pospieszalski już nie w TVPiS.
https://www.youtube.com/watch?v=Y9ujPgTsdfg
Mam wrażenie, że pokolenie ludzi dzisiaj w okolicach czterdziestki jet mentalnie stracone. Widzę to w pracy - każden jeden aż nóżkami przebiera, żeby tylko astrę od Zenka załapać. A największy problem, to ten, że pić po przyjęciu którejś z tzw. szczepionek nie można.
Nie, nie pracuję w izbie wytrzeźwień. :P
@ Regiomontanus
Odrażające, ale w tym wypadku o którym Pan pisze (młodzi i podróże) nazwałbym to inaczej. Brzydko.
Młodym (i innym też) wydaje się, że nic nie tracąc zyskują. Ale do głowy nie dociera, że nie dość, że nic nie zyskują to jeszcze tracą. Przecież po przyjęciu wyszczepionki waadza zwraca im to, co mieli przed plandemią i co było im zagwarantowane jak przysłowiowa buda psu. To jest wygodnictwo i brak jakiegokolwiek myślenia perspektywicznego. Ale to takie pokolenie, hedonistyczne. Gorzej jak za czas jakiś przyjdzie im zapłacić za to dużą cenę.
To i tu warto poczytać:
https://fakenews.pl/zdrowie/szczepionki-nie-zapobiegaja-transmisji-wirusa-to-fake-news/
Powiem tak: Pani Mamo, nie poznaję Pani... To na pewno Pani?
Pani Mamo, ja też zostałem zaszczepiony naturalnie. I chyba nawet wiem, kto mnie zaszczepił :PPowiem tak: Pani Mamo, nie poznaję Pani... To na pewno Pani?
Tak to ja. To że podałam stronę, która wiele fake newsów obala i nie chodzi mi tylko o szczepionki, ale wystarczy popatrzeć o czym piszą. Niech Pan wejdzie na fb to zobaczy, co druga informacja puszczana i nie sprawdzana u źródeł. Odnośnie szczepionek po prostu ani nie promuję, ani nie zakazuję, każdy ma wolną wolę i swój rozum, a z drugiej strony na jakiej podstawie mam każdemu bezrefleksyjnie wierzyć? Idzie od tego dostać jobla i tym się wykańczać. Ja zostałam zaszczepiona naturalnie przez covida i tyle mam przeciwciał, że mi wszystkie szczepionki latają kolo nosa. Dziękuję Bogu że żyję, że mnie covid nie wykończył, a to co mi zafundował to moje.
Pani Mamo, ja też zostałem zaszczepiony naturalnie. I chyba nawet wiem, kto mnie zaszczepił :PPowiem tak: Pani Mamo, nie poznaję Pani... To na pewno Pani?
Tak to ja. To że podałam stronę, która wiele fake newsów obala i nie chodzi mi tylko o szczepionki, ale wystarczy popatrzeć o czym piszą. Niech Pan wejdzie na fb to zobaczy, co druga informacja puszczana i nie sprawdzana u źródeł. Odnośnie szczepionek po prostu ani nie promuję, ani nie zakazuję, każdy ma wolną wolę i swój rozum, a z drugiej strony na jakiej podstawie mam każdemu bezrefleksyjnie wierzyć? Idzie od tego dostać jobla i tym się wykańczać. Ja zostałam zaszczepiona naturalnie przez covida i tyle mam przeciwciał, że mi wszystkie szczepionki latają kolo nosa. Dziękuję Bogu że żyję, że mnie covid nie wykończył, a to co mi zafundował to moje.
Są szacunki, że liczba tzw. nadmiarowych zgonów z powodu nieudzielania pomocy lekarskiej chorym na inne choroby niż ta najbardziej reklamowana przekroczyła 100 tysięcy.
@Regiomontanus dnia: Maj 21, 2021, 22:21:09
(https://pbs.twimg.com/media/E1-VDcLXMAAp4RR?format=png&name=small)
Ś+P Sylwester vel Zbyszek zięć zmarłej sąsiadki (+2010), zachorował na raka płuc na który umarł. A wpisali mu Covid 19
Córka Sylwestra przeszła (ciężko) Covid jesienią i do dziś ma problemy z pamięcią.
Przecież to historie znane od lat.Córka Sylwestra przeszła (ciężko) Covid jesienią i do dziś ma problemy z pamięcią.
Covid uszkadza nie tylko płuca, ale i mózg i wszystkie układy jak mu podchodzą po drodze.
https://www.rp.pl/Covid-19/302159933-Po-covidzie-mozg-jak-sito.html
https://www.rp.pl/Covid-19/200929535-Czy-COVID-19-atakuje-mozg.html
Pani Mamo, ja też zostałem zaszczepiony naturalnie. I chyba nawet wiem, kto mnie zaszczepił :PPowiem tak: Pani Mamo, nie poznaję Pani... To na pewno Pani?
Tak to ja. To że podałam stronę, która wiele fake newsów obala i nie chodzi mi tylko o szczepionki, ale wystarczy popatrzeć o czym piszą. Niech Pan wejdzie na fb to zobaczy, co druga informacja puszczana i nie sprawdzana u źródeł. Odnośnie szczepionek po prostu ani nie promuję, ani nie zakazuję, każdy ma wolną wolę i swój rozum, a z drugiej strony na jakiej podstawie mam każdemu bezrefleksyjnie wierzyć? Idzie od tego dostać jobla i tym się wykańczać. Ja zostałam zaszczepiona naturalnie przez covida i tyle mam przeciwciał, że mi wszystkie szczepionki latają kolo nosa. Dziękuję Bogu że żyję, że mnie covid nie wykończył, a to co mi zafundował to moje.
Jak zaszczepił to proponuję zrobić sobie badanie na ilość przeciwciał i wiedzieć. Ja robiłam a ta liczba 2080 sama za siebie mówi jaki był covid.
(https://images91.fotosik.pl/503/e222f5c9a23ddebagen.jpg)
Tutaj po polsku:
https://altershot.tv/ze-swiata/popelnilismy-blad-bialko-kolca-samo-w-sobie-jest-toksyczne
Mógł się zaszczepić ale wolał wierzyć niepoważnym artykułom.Brakuje dopisku "Artykuł sponsorowany"
Ostatecznie umarł na Covid.
https://wiadomosci.wp.pl/nie-zaufal-mi-jako-lekarzowi-ani-synowi-dramatyczna-relacja-doktora-bujko-opisal-smierc-ojca-na-covid-6646617945565952a
1. Prawie 100 lat badań nad zakażeniami wirusem grypy pokazało, że wirus ten nie przenosi się przez dotyk. Koronawirus jest bardzo podobny do wirusa grypy. Dlaczego „eksperci” kazali nam często myć ręce i odkażać powierzchnie? Do tej pory nie było ani jednego przypadku opisanego w literaturze naukowej zakażenia się koronawirusem przed dotyk. Dlaczego w mediach nie pokazał się ani jeden „ekspert” kajający się za taki głupi dowcip, który wystraszył miliony?
2. Około 40 różnych wirusów i bakterii powoduje bardzo podobne w objawach infekcje dróg oddechowych, często kończące się śmiercią. Dlaczego chorych i zdrowych testuje się tylko na koronawirusa?
3. Technologia PCR została wynaleziona prawie 40 lat temu. Dlaczego od 2020 roku używa się jej do diagnozowania koronawirusa, choć wiadomo, że daje wyniki fałszywie pozytywne w prawie 95% przypadków?
4. Dlaczego nie stosowano technologii PCR do diagnozy chociażby groźnego wirusa grypy w przeszłości?
5. Testy PCR są bardzo drogie. Istnieją na rynku od dawna tak zwane szybkie testy na obecność antygenu (białka) koronawirusa, które kosztują około 12 złotych, przypominają w swoim formacie testy ciążowe, mogą być robione w domu, a wynik jest po 15 minutach. Dlaczego „eksperci” naciskają na stosowanie testów, które kosztują ponad 100 razy więcej?
6. W ciągu ostatnich 100 lat przebadano dokładnie czy noszenie maseczek zmniejsza zakażenia wirusem grypy. Ze wszystkich tych doskonale przeprowadzonych badań wynika, że noszenie maseczek absolutnie nie zmniejsza infekcje wirusem grypy. Dlaczego „eksperci” jednogłośnie wzywają do noszenia maseczek?
7. Pomimo dużej corocznej akcji szczepienia się przeciw grypie, dziennie w Polsce zapadało na ciężką grypę ponad 20 tysięcy osób. Nie spowodowało to wcale zamykania szpitali. Dlaczego koronawirus, który powoduje bardzo podobną chorobę do grypy, spowodował totalny kryzys służby zdrowia?
8. Kto jest winny temu, że chorzy na raka, po zawałach, czy po udarach mózgu boją się teraz pójść do szpitala?
9. Dlaczego płacono pracownikom rządowym za siedzenie w domu, skoro bardzo wiele rodzin znalazło się na bruku?
Mógł się zaszczepić ale wolał wierzyć niepoważnym artykułom.Brakuje dopisku "Artykuł sponsorowany"
Ostatecznie umarł na Covid.
https://wiadomosci.wp.pl/nie-zaufal-mi-jako-lekarzowi-ani-synowi-dramatyczna-relacja-doktora-bujko-opisal-smierc-ojca-na-covid-6646617945565952a
6. W ciągu ostatnich 100 lat przebadano dokładnie czy noszenie maseczek zmniejsza zakażenia wirusem grypy. Ze wszystkich tych doskonale przeprowadzonych badań wynika, że noszenie maseczek absolutnie nie zmniejsza infekcje wirusem grypy. Dlaczego „eksperci” jednogłośnie wzywają do noszenia maseczek?
Czy autor jest w stanie podać źródło swoich rewelacji?
Wystarczy spojrzeć na liczbę wykrytych zakażeń grypą w sezonie 2020/2021 i porównać z poprzednimi sezonami. Proponuję wziąć pod uwagę dane z krajów które masowo przeprowadzają testy na grypę. We wszystkich tych krajach liczba zakażeń grypą zmniejszyła się radykalnie, co nie powinno dziwić. Szczepy grypy charakteryzują się dużo mniejszym współczynnikiem R0 niż SARS-CoV-2. Autor tekstu zapewne nie wie co to jest R0.
Już nawet Muamara Kadafiego „pobożnego muzułmanina” wezwanego przez Boga do kontynuowania pracy Nasera " przywołują jako proroka, że przewidział wirusa ;D i bryka taki wpis w sieci i się podniecają. Ponad 500 osób udostępniło grafikę z rzekomym cytatem byłego libijskiego przywódcy. A jakie komentarze pod tym wpisem! ::) ::) ::)
Inni to sprawdzili:
https://sprawdzam.afp.com/te-slowa-luzna-interpretacja-wypowiedzi-kaddafiego
A jeżeli to nie prawda, to proszę wykazać, będę i ja piewcą pobożnego muzułmanina.
. W 2011 r. nie zgodził się oddać władzy podczas protestów społecznych. Doprowadziło to do wybuchu wojny domowej. Zginął od postrzału w głowę.
Już nawet Muamara Kadafiego „pobożnego muzułmanina” wezwanego przez Boga do kontynuowania pracy Nasera " przywołują jako proroka, że przewidział wirusa ;D i bryka taki wpis w sieci i się podniecają. Ponad 500 osób udostępniło grafikę z rzekomym cytatem byłego libijskiego przywódcy. A jakie komentarze pod tym wpisem! ::) ::) ::)
Inni to sprawdzili:
https://sprawdzam.afp.com/te-slowa-luzna-interpretacja-wypowiedzi-kaddafiego
A jeżeli to nie prawda, to proszę wykazać, będę i ja piewcą pobożnego muzułmanina.
Pani Anna skręciła w lewo. Wyrocznia stala się agencja AFP która jest na usługach cenzorskie ustawy we Francji.
Cytuj3. Technologia PCR została wynaleziona prawie 40 lat temu. Dlaczego od 2020 roku używa się jej do diagnozowania koronawirusa, choć wiadomo, że daje wyniki fałszywie pozytywne w prawie 95% przypadków?Czy autor tekstu ma cokolwiek na poparcie tej tezy? To jest podłe kłamstwo.
To, że maski mają zapobiegać roznoszeniu covida jest idiotyczną fantazją, calkowicie sprzeczną z prawami fizyki. Najgłupsza z nich jest fantazja, że wirus w sposób iście magiczny przenika w jedną stronę, a w drugą już nie ("maska nie chroni noszącego, ale chroni innych"). Wyznawcy wierzą, iz wirus wydychany z płuc jakimś cudownym sposobem jest obecny tylko na dużych kroplach wody, i jak się już taka duża kropla wody zatrzyma we włóknach materiału maski, to wirus w sposób iście czarodziejski przykleja się do powierzchni włókien, i przepływ powietrza nie jest go w stanie oderwać.Bo tu jest założenie (fałszywe), że wirus przenosi się wyłącznie (albo przede wszystkim) drogą kropelkową, a nie powietrzną (w aerozolu); że większe kropelki wody nie mogą się rozpadać na mniejsze, kiedy uderzają o maskę (zwłaszcza przy kaszlaniu czy kichaniu, ale też głośniejszym mówieniu); że można nie zwracać uwagi na aerozol przechodzący szczeliną między maską a twarzą.
Oto co zrobił wczoraj prokurator generalny stanu Ohio Dave Yost, po ogłoszeniu, żew Ohio przestają obowiązywać maski:
https://www.youtube.com/watch?v=HPpDW6vt9q4
Z Apelu Jasnogórskiego z 2 maja. Abp. przez maseczkę chce zgasić świeczkę, ale nie może. :)
https://www.youtube.com/watch?v=kmdXfl8q53Q&t=1411s
Z Apelu Jasnogórskiego z 2 maja. Abp. przez maseczkę chce zgasić świeczkę, ale nie może. :)
https://www.youtube.com/watch?v=kmdXfl8q53Q&t=1411s
Przecież on ją zapala.
Dwa dni temu rozmawiałem z moim kumplem, który jest lekarzem psychiatrą. Powiedział mi, że ponad 40% ludzi, którzy przeszli chorobę ma zaburzenia neurologiczne i psychiczne. Tak oto propaganda stworzyła epidemią strachu. A strach zabija.
Leczenie w szpitalu nie musi zapobiedz powikłaniom pokowidowym (a nawet: nie wiem, czemu miałoby być szczególnie pomocne!). Znacznie więcej może tu pomódz amantadyna, która nie dopuści na wczesnym etapie zakażenia do namnożenia się wirusa.
smiertelnosc wirusa to 1-2%
Cytujsmiertelnosc wirusa to 1-2%
osób w wieku 75 (z chorobami tow.) +
Wskaźnik śmiertelności dla osób 20 - 35 lat jest mniejszy niż oficjalna śmiertelność poszczepionkowa w tej samej grupie wiekowej
Apel o otwarcie to krok w dobrym kierunku.Widział Pan kiedyś przed sądem masona, który działa w interesie loży, a przeciwko profanom? Ja nie widziałem...
Ale teraz trzeba już zrobić znacznie więcej, niż tylko apelować do oprawców o litość.
Teraz trzeba zrobić wszystko, aby postawić ich przed sądem, aby odpowiedzieli za swoje kryminalne czyny.
Widział Pan kiedyś przed sądem masona, który działa w interesie loży, a przeciwko profanom? Ja nie widziałem...
Leczenie w szpitalu nie musi zapobiedz powikłaniom pokowidowym (a nawet: nie wiem, czemu miałoby być szczególnie pomocne!). Znacznie więcej może tu pomódz amantadyna, która nie dopuści na wczesnym etapie zakażenia do namnożenia się wirusa.
Ale widzial pan wyniki badan klinicznych cudownej amantadyny? Bo ja tylko tym wierze. Na jakiejs sensownej probie. Bo badnia Rejdaka (na 15 pacjentach) to smiech na sali. Podobnie jak badania pana Bondara - smiertelnosc wirusa to 1-2%, wiec to, ze na 80 pacjentow po uzyciu amantadyny nikt nie zmarl, nie jest jeszcze zadnym dowodem.
Ludzie, którzy to zrobili pozostają bezkarni tylko dlatego, że to my im na to pozwalamy.
Leczenie w szpitalu nie musi zapobiedz powikłaniom pokowidowym (a nawet: nie wiem, czemu miałoby być szczególnie pomocne!). Znacznie więcej może tu pomódz amantadyna, która nie dopuści na wczesnym etapie zakażenia do namnożenia się wirusa.
Ale widzial pan wyniki badan klinicznych cudownej amantadyny? Bo ja tylko tym wierze. Na jakiejs sensownej probie. Bo badnia Rejdaka (na 15 pacjentach) to smiech na sali. Podobnie jak badania pana Bondara - smiertelnosc wirusa to 1-2%, wiec to, ze na 80 pacjentow po uzyciu amantadyny nikt nie zmarl, nie jest jeszcze zadnym dowodem.
Doktór Bodnar z pewnością przyjął parę tysięcy pacjentów, ale nie ma żadnego interesu by to dokumentować, zwłaszcza że korzystał najpewniej z ukraińskiej amantadyny. Prócz tego nie wiem, czemu mielibyśmy od niego oczekiwać prowadzenia regularnych badań naukowych wbrew Gangowi Pinokia. Jak zapewne Pan wie, oznaczałoby to, że części potrzebujących pomocy pacjentów musiałby podawać placebo dla porównania z działaniem amantadyny. Jakby wtedy ktoś mu umarł, nie-rządni bandyci na 100% zamknęliby go do pierdla.
Zaś argument, jaki Pan podał, zastosujmy najprzód do ... szczepionki. Przynajmniej ja go zastosuję prywatnie. Zauważmy wszakoż, że akwizytorzy syfionki nie twierdzą, że zapobiegnie ona pokowidowem powikłaniom. Natomiast w odniesieniu do znanych mi pacjentów zażywających amantadynę (nawet jeśli zaczęli ją brać nie za wcześnie), nie znam przypadków utrzymywania się tych następstw. Kolega był oslabiony 2-3 tygodnie jak to po ciężkiej grypie, ale teraz jest 2 miesiące od zakażenia i wszelkie badania i ocena własna samopoczucia wskazują, że zdrowie znów ma klawe.
Pomysł na zwiększenie entuzjazmu do szczepień w amerykańskim stanie Washington: sklepy z marihuaną (tam działające legalnie) będą dawały darmowego jointa każdemu, kto się zaszczepił. Program nazywa się "Joints for Jabs".
https://www.telegraph.co.uk/global-health/science-and-disease/joints-jabs-washington-state-allows-free-cannabis-covid-19-vaccination/
To jest dopiero KPINA!To pułapka w ktora wpadli biskupi, gdy w marcu zeszłego roku nie protestowali przeciw zamykaniu kościołów, a w każdym razie oddali teren bez walki... Teraz no-name Niedzielski dyktuje obłożenie kościołów, a Morwiecki ma gdzieś swój elektorat. Długo uważałem restauratorów i właścicieli silowni za głównych zakładników pandemii, ale po dzisiejszym haniebnym komunikacie to Kościół zajął ich miejsce.
Podjęliśmy decyzję, żeby w kościołach od przyszłego tygodnia było więcej wiernych. Chcemy, żeby była wypełniona połowa miejsc. Szczegóły w czwartek - poinformował premier Mateusz Morawiecki.
https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/polska/news-limity-w-kosciolach-jest-decyzja-premiera,nId,5284313
POŁOWA! $@#$&%*\#$@ !!! Jaki hojny!
Zgony po zaszczepieniu w UE z podziałem na producentów. Dane oficjalne. Total: 13 868 osób zeszło. (Można dodać 5-10-% kreatywnych zapisów w kartach zgonu.)
Zatem od szczepionek zmarło w UE ca 15 000 czyli tyle samo co w ciągu roku na grypę we Francji (średnia z kilku lat)
PS ciekawostka: taka jest suma zgonów w UE. A w Polsce minister stwierdził, że zgonów nie odnotowano :-) Czyli tylko rząd PiS odniósł taki sukces ;)
(http://yvesdaoudal.hautetfort.com/media/02/02/4234320791.jpg)
Nie słyszał Pan nigdy "tak na oko? Na oko to chłop w szpitalu umarł". Zagadka rozwiązana :D
Zreszta - taka ciekawostka, do takich raportow zglasza sie kazdy zgon i hospitalizacje, ktora miala miejsce do 5 dni po przyjeciu szczepionki.
Taka ciekawostka: w 1976 r. w Stanach były początki epidemii świńskiej grypy, na którą błyskawicznie opracowano szczepionkę. Rząd (prezydent Ford panował wtedy) zakupił miliony szczepionek a Kongres uchwalił immunitet dla producentów (żeby ich nie można było sądzić w razie efektów ubocznych). Rozpoczęto masowe szczepienia, i zaszczepiono ok. 20% ludności Stanów.Cóż, to jest realizacja założeń Agendy 2030. Projekt depopulacji został wprowadzony w życie przy udziale Klausa nomen omen Schwaba
Wówczas wydarzył się incydent w Pittsburgu: 3 osoby zmarły nagle po otrzymaniu szczepionki. Wkrótce pojawiły się doniesienia o innych przypadkach śmiertelnych, dzisiaj mówi się o 25-45 zgonach w sumie.
Kiedy prasa rozdmuchała te śmiertelne przypadki, szczepienia wstrzymano w październiku 1976 r., w atmosferze skandalu.
Od tego czasu poczyniliśmy wielki postęp. W USA mają już ponad 4 tys zgonów i szczepią dalej. Przypuszczam, że nawet jak będzie 50 tys przypadków śmiertelnych, to i tak nie zatrzymają programu szczepień.
https://www.youtube.com/watch?v=lXjjOLhFnHA
Nie wiem, czy to nie jest fejk, ale wygląda ciekawie i niepokojąco
Może dostał Pan placebo ;Dhttps://www.youtube.com/watch?v=lXjjOLhFnHA
Nie wiem, czy to nie jest fejk, ale wygląda ciekawie i niepokojąco
Pan popyta 25 mln Polakow, czy ich magnesy nie dzialaja. Na przyklad moj po pfizerze nie dziala - nie przyciagam metali.
Na przyklad moj po pfizerze nie dziala - nie przyciagam metali.
Na przyklad moj po pfizerze nie dziala - nie przyciagam metali.
To Pan się zaszczepił mimo przejścia covida? Musi Pan być prawdziwym entuzjastą...
Na przyklad moj po pfizerze nie dziala - nie przyciagam metali.
To Pan się zaszczepił mimo przejścia covida? Musi Pan być prawdziwym entuzjastą...
Na przyklad moj po pfizerze nie dziala - nie przyciagam metali.
To Pan się zaszczepił mimo przejścia covida? Musi Pan być prawdziwym entuzjastą...
Jestem prawdziwym entuzjasta podrozy miedzynarodowych, restauracji i niegrzebania sobie patykiem w nosie. Czesto na tym forum rowniez piszecie panstwo, ze to nie zycie doczesne jest wartoscia, wiec nawet jakbym po tej szczepionce mial umrzec - to trudno, ale bede mogl sobie powiedziec, ze nie zylem jak niewolnik zamkniety we wlasnych 4-ch scianach.
Taka ciekawostka: w 1976 r. w Stanach były początki epidemii świńskiej grypy, na którą błyskawicznie opracowano szczepionkę. Rząd (prezydent Ford panował wtedy) zakupił miliony szczepionek a Kongres uchwalił immunitet dla producentów (żeby ich nie można było sądzić w razie efektów ubocznych). Rozpoczęto masowe szczepienia, i zaszczepiono ok. 20% ludności Stanów.
Wówczas wydarzył się incydent w Pittsburgu: 3 osoby zmarły nagle po otrzymaniu szczepionki. Wkrótce pojawiły się doniesienia o innych przypadkach śmiertelnych, dzisiaj mówi się o 25-45 zgonach w sumie.
Kiedy prasa rozdmuchała te śmiertelne przypadki, szczepienia wstrzymano w październiku 1976 r., w atmosferze skandalu.
Od tego czasu poczyniliśmy wielki postęp. W USA mają już ponad 4 tys zgonów i szczepią dalej. Przypuszczam, że nawet jak będzie 50 tys przypadków śmiertelnych, to i tak nie zatrzymają programu szczepień.
Liczby podane to zgony po zaszczepieniu poszczególnymi preparatami.Któré liczby i skąd Pan to wié?
Choroby wymienione po angielsku to choroby towarzyszące zaszczepionej i zmarłej osobie.
Ciekawe, że takiej dociekliwości nie okazuje pan wobec mainstreamowych danych :)
proszę o podanié źródła danych
Twórcze rozwinięcie zakładu Pascala: szczepienie daje szczęście na tym świecie, ewentualną śmierć otwiera bramy raju. Coś jak imperatyw kategoryczny Kanta w interpretacji Adolfa Eichmana: postepuj tak, aby twoje zachowanie moglo stac się prawem powszechnym, o ile nie sprzeciwia się woli Fuhrera.Na przyklad moj po pfizerze nie dziala - nie przyciagam metali.
To Pan się zaszczepił mimo przejścia covida? Musi Pan być prawdziwym entuzjastą...
Jestem prawdziwym entuzjasta podrozy miedzynarodowych, restauracji i niegrzebania sobie patykiem w nosie. Czesto na tym forum rowniez piszecie panstwo, ze to nie zycie doczesne jest wartoscia, wiec nawet jakbym po tej szczepionce mial umrzec - to trudno, ale bede mogl sobie powiedziec, ze nie zylem jak niewolnik zamkniety we wlasnych 4-ch scianach.
Twórcze rozwinięcie zakładu Pascala: szczepienie daje szczęście na tym świecie, ewentualną śmierć otwiera bramy raju. Coś jak imperatyw kategoryczny Kanta w interpretacji Adolfa Eichmana: postepuj tak, aby twoje zachowanie moglo stac się prawem powszechnym, o ile nie sprzeciwia się woli Fuhrera.Na przyklad moj po pfizerze nie dziala - nie przyciagam metali.
To Pan się zaszczepił mimo przejścia covida? Musi Pan być prawdziwym entuzjastą...
Jestem prawdziwym entuzjasta podrozy miedzynarodowych, restauracji i niegrzebania sobie patykiem w nosie. Czesto na tym forum rowniez piszecie panstwo, ze to nie zycie doczesne jest wartoscia, wiec nawet jakbym po tej szczepionce mial umrzec - to trudno, ale bede mogl sobie powiedziec, ze nie zylem jak niewolnik zamkniety we wlasnych 4-ch scianach.
fejknius.pl - strona robiona za Judaszowe srebrniki. Szkoda czasu na ten chłam.
Cóż, oby krytycy Bridle’a mieli rację, i oby on się mylił. Oby. Podeślę mu zresztą streszczenie tego artykułu.
Ale trochę mnie dziwią naukowcy, którzy na pytanie "czy wytwarzane przez nasze organizmy białko kolca (S) może nam zaszkodzić?" dają kategoryczną odpowiedź "nie".
Ludzki układ immunologiczny jest drugim co do komplikacji (po mózgu) układem w naszym organizmie. Ma dużą ilość sprzężeń zwrotnych działających z opóźnieniami w różnej skali czasowej (niektóre w skali lat), i większości są to mechanizmy jeszcze zupełnie niepoznane.
Podając covid-szczepionkę stymulujemy ludzkie komórki, aby wytwarzały nowy, nieznany wcześniej naszemu organizmowi rodzaj białka, nie wiemy dokładnie jak to białko się rozprzestrzenia i jakie to będzie miało skutki np. po 5 latach, i jednocześnie mówimy z arogancką pewnością, że "jest nieszkodliwe"? Naprawdę?
Układ immunologiczny (odpornościowy) myślę że już jest na tyle poznany, że naukowcy i różni specjaliści mogą dużo powiedzieć i dużo wiedzą.
Niech się eksperci, specjaliści i uczeni wypowiadają w tych zawiłych terminologiach, określeniach, etc ... którzy mają wiedzę.
Niech się eksperci, specjaliści i uczeni wypowiadają w tych zawiłych terminologiach, określeniach, etc ... którzy mają wiedzę.
Jest Pani niestety niepoprawną idealistką, eksperci, specjaliści i uczeni wypowiadają się niestety z reguły zgodnie ze swoim partykularnym interesem i istotnymi dla nich priorytetami. Jednego priorytetem może być zdobywanie tytułów i stopni naukowych a innego zdobywanie intratnych grantów krajowych czy europejskich. Najczęściej starają się łączyć jedno z drugim pamiętając zawsze o poprawnych relacjach z tymi co recenzują ich osiągnięcia a niekiedy i po prostu tzw. "osiągnięcia".
Jeden ze specjalistów w tej dziedzinie powiedział kiedyś, że układ immunologiczny jest jak mechanizm szwajcarskiego zegarka, a my podając szczepionkę uderzamy ten zegarek młotkiem mając nadzieje, że zareaguje on w spodziewany sposób.
A dokladniej ktory? Justyna Socha czy Jerzy Zieba?
Justyna Socha czy Jerzy Zieba?
A dziękuję bardzo i również szczerze zycze zdrowia na cały Boży Rok. Faktycznie argumentum ad Hitlerum jest pewna forma argumentum ad personam, doprowadzonym do extremum rozwinięciem pewnego zjawiska. Proszę wziąć jednak pod uwagę że 1)KPCh uznała operacje za całkiem udaną i planuje stworzenie ok 20-30 laboratoriów takich jak w Wuhan, 2) szczepionki nadal są w fazie testów oraz 3) GB zmaga się z 4 falą mimo rekordowych wskaźników wyszczepień.Twórcze rozwinięcie zakładu Pascala: szczepienie daje szczęście na tym świecie, ewentualną śmierć otwiera bramy raju. Coś jak imperatyw kategoryczny Kanta w interpretacji Adolfa Eichmana: postepuj tak, aby twoje zachowanie moglo stac się prawem powszechnym, o ile nie sprzeciwia się woli Fuhrera.Na przyklad moj po pfizerze nie dziala - nie przyciagam metali.
To Pan się zaszczepił mimo przejścia covida? Musi Pan być prawdziwym entuzjastą...
Jestem prawdziwym entuzjasta podrozy miedzynarodowych, restauracji i niegrzebania sobie patykiem w nosie. Czesto na tym forum rowniez piszecie panstwo, ze to nie zycie doczesne jest wartoscia, wiec nawet jakbym po tej szczepionce mial umrzec - to trudno, ale bede mogl sobie powiedziec, ze nie zylem jak niewolnik zamkniety we wlasnych 4-ch scianach.
Powoli dochodzimy do argumentum ad hitlerum. Ale dobrze. Ja nikogo do szczepien nie namawiam. Kazdy, we wlasnym sumieniu, musi podjac decyzje. Nie szczepilem sie szczepionka J&J ktora byla mi zaproponowana wczesniej, ze wzgledu na wykorzystanie komorek macierzystych uzyskanych z abortowanych plodow ludzkich. To moja, i tylko moja, decyzja, czy sie zaszczepie czy nie. Covid jest i jest choroba, ktora pomaga umrzec wielu ludziom. Pani Anna moze powiedziec jak to jest ja przechodzic. Nie wiem czy szczepienia pomoga. Ale nawet jak zaszkodza (mi osobiscie) to robie to dla wiekszego, potencjalnego dobra. To moj zaklad Pascala, panie Licht. Nie wiem, czy szczepionki dzialaja. Jesli dzialaja, to moge, swoja decyzja przyczynic sie do uratowania osob (glownie starszych i chorych, jak moj chory na chloniaka ojciec). Jesli zas zaszkodza - to grzechu nie zaciagnalem. To o podrozach i dodatkowej wolnosci to byla pewna hiperbola. Ale nie oczekuje tutaj zrozumienia. Pozdrawiam i zycze zdrowego weekendu.
A dokladniej ktory? Justyna Socha czy Jerzy Zieba?
No dobrze, pokonał mnie Pan, poddaję się. Chylę czoła przed Pańską przenikliwość i ciętym językiem, i nie mam już nic więcej do dodania w tej sprawie.
Talmudyczni wycięli Pani jedno zdanie:
Stare, podpatrzone ale jakże pasuje obecnie :)
https://www.facebook.com/TakDlaSzczepien/photos/a.148801565250266/821399434657139[/size]
(https://images91.fotosik.pl/510/edf5da5f8e70a758gen.png)
et statim gallus cantavit.
Czy ktoś bardziej uczony w prawie może mi wyjaśnić jak 1) Episkopat może akceptować limity w Kościołach oraz 2) znosić dyspensę na udział wiernych w niedzielnej/świątecznej Mszy sw. ?Jak już jest Pan zainteresowany kwestiami prawnymi, to tutaj Pan doczyta, że ten problem Pana nie dotoyczy, bo i tak Panu nie wolno tam chodzić.
Talmudyczni wycięli Pani jedno zdanie:
et statim gallus cantavit.
U mnie na przykład, po bezobjawowym przebiegu pojawiły sie problemy z erekcją i stolcem.Córka Sylwestra przeszła (ciężko) Covid jesienią i do dziś ma problemy z pamięcią.
Covid uszkadza nie tylko płuca, ale i mózg i wszystkie układy jak mu podchodzą po drodze.
https://www.rp.pl/Covid-19/302159933-Po-covidzie-mozg-jak-sito.html
https://www.rp.pl/Covid-19/200929535-Czy-COVID-19-atakuje-mozg.html
Uspokoił mnie Pan :DCzy ktoś bardziej uczony w prawie może mi wyjaśnić jak 1) Episkopat może akceptować limity w Kościołach oraz 2) znosić dyspensę na udział wiernych w niedzielnej/świątecznej Mszy sw. ?Jak już jest Pan zainteresowany kwestiami prawnymi, to tutaj Pan doczyta, że ten problem Pana nie dotoyczy, bo i tak Panu nie wolno tam chodzić.
(Denzinger 2101)
https://vk.com/doc548040872_603440431
W skrócie: w przypadku UZASADNIONYCH WĄTPLIWOŚĆI co do ważności sprawowanego sakramentu, nie wolno wychodzić a priori z założenia, że jest prawdopodobnie ważny i nie wolno go przyjmować.
To nie żadna sprzeczność Szanowny Panie dla tych, dla których "na rękę" i "nie na rękę" to dwie formy tego samego rytu.
Córka Sylwestra przeszła (ciężko) Covid jesienią i do dziś ma problemy z pamięcią.
Covid uszkadza nie tylko płuca, ale i mózg i wszystkie układy jak mu podchodzą po drodze.
https://www.rp.pl/Covid-19/302159933-Po-covidzie-mozg-jak-sito.html
https://www.rp.pl/Covid-19/200929535-Czy-COVID-19-atakuje-mozg.html
U mnie na przykład, po bezobjawowym przebiegu pojawiły sie problemy z erekcją i stolcem.
4) Jak skrypt skończy (trwa to parę minut), na samym dole wybieramy Export/Data, w formacie CSV. Zapsujemy plik jako np. moderna.csv
Mamy wtedy wszystkie raporty moderny w pliku moderna.csv i można go łatwo przeszukiwać. Będzie on miał 40434 linii - tyle jest wszystkich raportów. Teraz szukamy (ja użyłem linuxowego "grep") w ilu liniach występuje słowo "Fatal" (każdy rekord, który raportuje śmierć zawiera frazę "1d - Fatal - Results in Death"). Mnie wychodzi 2372.
$ for plik in * ; do echo $plik $(grep 'Fatal' $plik | wc -l) ; done
AstraZeneca.csv 1720
Janssen.csv 208
Moderna.csv 2496
Pfizer.csv 4087
Wydaje mi się, że autor tej tabelki popełnił błąd.
Może administracja, moderacja zwróci uwagę na takie zachowania, gdzie wprost prościuch upodobał sobie mnie tu non-stop atakować. [/size]Szkoda, ze nie rozumie Pani różnicy między atakowaniem głupoty, co kto pisze, od osoby, która to pisze.
Szkoda, ze nie rozumie Pani różnicy między atakowaniem głupoty, co kto pisze, od osoby, która to pisze.
U mnie na przykład, po bezobjawowym przebiegu pojawiły sie problemy z erekcją i stolcem.
„Zapoznaliśmy się z wywiadem lekarza Interu. Podkreślał, że Eriksen nie miał covida. Czy to prawda?” – zapytał dziennikarz przeprowadzający rozmowę z Marottą. „Tak, absolutnie. Nie był też zaszczepiony. Jest oczywiste, że musimy ustalić, co się stało” – odpowiedział dyrektor sportowy Interu Mediolan.
Cytuj„Zapoznaliśmy się z wywiadem lekarza Interu. Podkreślał, że Eriksen nie miał covida. Czy to prawda?” – zapytał dziennikarz przeprowadzający rozmowę z Marottą. „Tak, absolutnie. Nie był też zaszczepiony. Jest oczywiste, że musimy ustalić, co się stało” – odpowiedział dyrektor sportowy Interu Mediolan.
https://medianarodowe.com/2021/06/14/eriksen-mial-atak-serca-po-szczepionce-znamy-odpowiedz/ (https://medianarodowe.com/2021/06/14/eriksen-mial-atak-serca-po-szczepionce-znamy-odpowiedz/)
Widać, że Pani tutaj i za komentatora sportowego robi.
Cytuj„Zapoznaliśmy się z wywiadem lekarza Interu. Podkreślał, że Eriksen nie miał covida. Czy to prawda?” – zapytał dziennikarz przeprowadzający rozmowę z Marottą. „Tak, absolutnie. Nie był też zaszczepiony. Jest oczywiste, że musimy ustalić, co się stało” – odpowiedział dyrektor sportowy Interu Mediolan.
https://medianarodowe.com/2021/06/14/eriksen-mial-atak-serca-po-szczepionce-znamy-odpowiedz/ (https://medianarodowe.com/2021/06/14/eriksen-mial-atak-serca-po-szczepionce-znamy-odpowiedz/)
Widać, że Pani tutaj i za komentatora sportowego robi.
No to mamy podstawy "merytoryczne" państwa z dykty. Wszystko jak z "obrad rządu" kabaretu moralnego niepokoju: panowie! to co k. robimy? szarpniemy w gałę? Nie, najpierw ten wirus...
https://t.me/poufnarozmowa/161?single
No to mamy podstawy "merytoryczne" państwa z dykty. Wszystko jak z "obrad rządu" kabaretu moralnego niepokoju: panowie! to co k. robimy? szarpniemy w gałę? Nie, najpierw ten wirus...
https://t.me/poufnarozmowa/161?single
Jak w to wejść? Jak klikam to mi wyłącznie klonuje stronę w kolejnej zakładce.
Ciąg dalszy odpowiedzi to:
(https://img.joemonster.org/mg/albums/new/1001/nagape.jpg)
Za dużo mam już innych komunikatorów abym miał kolejne instalować :)
Przymus szczepień - wypowiedź ministraCzy Buda bierze odpowiedzialność za to co mówi, czy gada pod publiczkę? Redaktorek za swoją gadkę na pewno już dostał premię.
https://youtu.be/gttpgQKJ1cA
Nie wierzyłbym przesadnie w to, co piszą na niezalezna.pl
Niezalezna.pl oraz wyborcza.pl są jak dwa pejsy jednego starozakonnego
Singapur zdecydował żyć z Covid-19 jak z grypą, bez kwarantanny, testów i codziennej statystyki
https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/swiat/artykuly/8198498,sinagpur-koronawirus-bez-kwarantanny-testow-statystyki.html
https://forsal.pl/swiat/aktualnosci/artykuly/8198497,koronawirus-jak-grypa-singapur-koniec-kwarantanny-i-codziennej-statystyki.html
https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/aktualnosci/news-singapur-zdecydowal-traktowac-koronawirusa-jak-grype,nId,5320234
Wreszcie gdzieś się pojawił zdrowy rozsądek.
Singapur zdecydował żyć z Covid-19 jak z grypą, bez kwarantanny, testów i codziennej statystyki
https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/swiat/artykuly/8198498,sinagpur-koronawirus-bez-kwarantanny-testow-statystyki.html (https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/swiat/artykuly/8198498,sinagpur-koronawirus-bez-kwarantanny-testow-statystyki.html)
https://forsal.pl/swiat/aktualnosci/artykuly/8198497,koronawirus-jak-grypa-singapur-koniec-kwarantanny-i-codziennej-statystyki.html (https://forsal.pl/swiat/aktualnosci/artykuly/8198497,koronawirus-jak-grypa-singapur-koniec-kwarantanny-i-codziennej-statystyki.html)
https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/aktualnosci/news-singapur-zdecydowal-traktowac-koronawirusa-jak-grype,nId,5320234 (https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/aktualnosci/news-singapur-zdecydowal-traktowac-koronawirusa-jak-grype,nId,5320234)
Wreszcie gdzieś się pojawił zdrowy rozsądek.
"a osoby chore nie będą musiały się izolować"
No właśnie. To mnie zastanawia. Jak to właściwie jest w prawie polskim i nie chodzi tu tylko o epidemię. Czy jak przyjdę do kina zasmarkany i kichający to można mnie wyprosić? Czy pracodawca może takiego pracownika wysłać do domu? A czy lekarz "nie od kataru", np. okulista, albo stomatolog, może takiego pacjenta nieprzyjąć na "kontrolę" (czyli nie w zagrożeniu życia)?
Bo mnie kiedyś, ostro kaszlącego, polonistka wyrzuciła z lekcji. Miałem przynajmniej moralne prawo chować w domu do końca tygodnia.
A z drugiej strony pamiętam 2 - 3 przypadki kiedy mam dużą pewność, kto mnie zaraził i wiem że tego człowieka mogło tam nie być (tzn. mógł być w domu i chorować).
Dodatkowe „wakacje" za 1750 funtów:
https://www.facebook.com/KonradBerkowiczPL/videos/592791451701553/
Singapur zdecydował żyć z Covid-19 jak z grypą, bez kwarantanny, testów i codziennej statystyki
https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/swiat/artykuly/8198498,sinagpur-koronawirus-bez-kwarantanny-testow-statystyki.html (https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/swiat/artykuly/8198498,sinagpur-koronawirus-bez-kwarantanny-testow-statystyki.html)
https://forsal.pl/swiat/aktualnosci/artykuly/8198497,koronawirus-jak-grypa-singapur-koniec-kwarantanny-i-codziennej-statystyki.html (https://forsal.pl/swiat/aktualnosci/artykuly/8198497,koronawirus-jak-grypa-singapur-koniec-kwarantanny-i-codziennej-statystyki.html)
https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/aktualnosci/news-singapur-zdecydowal-traktowac-koronawirusa-jak-grype,nId,5320234 (https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/aktualnosci/news-singapur-zdecydowal-traktowac-koronawirusa-jak-grype,nId,5320234)
Wreszcie gdzieś się pojawił zdrowy rozsądek.
"a osoby chore nie będą musiały się izolować"
No właśnie. To mnie zastanawia. Jak to właściwie jest w prawie polskim i nie chodzi tu tylko o epidemię. Czy jak przyjdę do kina zasmarkany i kichający to można mnie wyprosić? Czy pracodawca może takiego pracownika wysłać do domu? A czy lekarz "nie od kataru", np. okulista, albo stomatolog, może takiego pacjenta nieprzyjąć na "kontrolę" (czyli nie w zagrożeniu życia)?
Bo mnie kiedyś, ostro kaszlącego, polonistka wyrzuciła z lekcji. Miałem przynajmniej moralne prawo chować w domu do końca tygodnia.
A z drugiej strony pamiętam 2 - 3 przypadki kiedy mam dużą pewność, kto mnie zaraził i wiem że tego człowieka mogło tam nie być (tzn. mógł być w domu i chorować).
W przypadku kazdej choroby bierzesz pan na siebie odpowiedzialnosc za zycie i zdrowie czlowieka. Czyli jak jestes pan chory, smarkasz i kichasz, masz grype (lub jej objawy), ospe czy grzybice i idziesz do ludzi, to bierze pan odpowiedzialnosc za tych, ktorych pan zarazisz. Jak pan zarazisz grypa 80-letnia babcie z chorobami ukladu immunologicznego i ona umrze - to bierze pan na siebie czesc winy za skrocenie jej zycia.
Na stronie GUS znalazłem informację, że w roku 2020 było mniej wyjazdów karetek pogotowia niż w roku 2019.
Na stronie GUS znalazłem informację, że w roku 2020 było mniej wyjazdów karetek pogotowia niż w roku 2019.
Źródło?
A inny uczony dr Peter Stoilov , profesor nadzwyczajny biochemii, który kieruje pracami nad sekwencjonowaniem wariantów SARS-CoV-2 w Zachodniej Wirginii, opisał argument Montagniera jako „całkowicie szalony”.Śmieszne. Facio który sekwencjonuje, sekwencjonuje i sekwencjonuje pod publiczkę śmie krytykować noblistę od hiv'a. Nauka stanęła na głowie.
https://www.healthline.com/health-news/no-vaccines-do-not-cause-new-sars-cov-2-variants
Chyba jednak użytkownik jwk się myli:
https://radiogra.pl/bez-rejestracji-i-dlugich-kolejek-juz-teraz-mozna-zaszczepic-sie-w-specjalnym-szczepciobusie.html
A inny uczony dr Peter Stoilov , profesor nadzwyczajny biochemii, który kieruje pracami nad sekwencjonowaniem wariantów SARS-CoV-2 w Zachodniej Wirginii, opisał argument Montagniera jako „całkowicie szalony”.Śmieszne. Facio który sekwencjonuje, sekwencjonuje i sekwencjonuje pod publiczkę śmie krytykować noblistę od hiv'a. Nauka stanęła na głowie.
https://www.healthline.com/health-news/no-vaccines-do-not-cause-new-sars-cov-2-variants
Pani Mamo, a co ma piernik do wiatraka?
Pani Mamo, a co ma piernik do wiatraka?
Czy zostanie w Polsce uruchomiony aparat przymusu?
http://zbigniew.martyka.eu/2021/07/04/czy-zostanie-w-polsce-uruchomiony-aparat-przymusu/?fbclid=IwAR11SLgNmFm0RIP4Jfbfv4hl0xGU5GCn7BsK7-Rj2h0EwDLqT8_WvD1dxu8
@Anna M @jwk
Proszę Państwa! Takie przepychanki, proszę wybaczyć, ale nie wydają mi się zbyt poważne. Czy ktoś z Państwa posiada specjalistyczną wiedzę z medycyny, biochemii czy czegoś tam jeszcze, żeby być w stanie ocenić wartość naukową treści kryjących się za podawanymi linkami? Jeśli tak to w porządku. Ja nie posiadam, więc mało to jest dla mnie interesujące. Widzę tu epatowanie jakimiś emocjami, a to zawsze jest niedobre.
"Powtórzę, każdy decyzję o zaszczepieniu się (lub nie) podejmuje sam, i najlepiej decyzji po prostu nie ujawniać - to prywatna sprawa."
https://biznes.radiozet.pl/News/Szczepienia-obowiazkowe-Kaczynski-od-tego-jest-panstwo-jako-organizacja-przymusu
Niech karakan pilnuje, aby budzić się przed oddaniem stolca, a nie na abarot. To zadanie dopasowane do jego możliwości
Od 2 do 8 maja 1990 roku w Warszawie nadawano okazjonalnie sygnał polskiej wersji Radio France Internationale, nadającej normalnie na falach krótkich. Ostatniego dnia emisji zapowiedziano, że 8 maja RFI podpisało umowę z wydawcą Gazety Wyborczej odnośnie do wspólnego przedsięwzięcia radiowego i otworzenia nowej stacji radiowej. Nowe radio powstało dzięki poparciu Adama Michnika, pomocy finansowej francuskiej organizacji Euro Libe oraz pomocy technicznej RFI – które użyczyło sprzęt nadawczy i studyjny na początkowy okres działalności.
Radio Zet rozpoczęło nadawanie pod nazwą „Radio Gazeta” 28 września 1990 roku.
Od 2 do 8 maja 1990 roku w Warszawie nadawano okazjonalnie sygnał polskiej wersji Radio France Internationale, nadającej normalnie na falach krótkich. Ostatniego dnia emisji zapowiedziano, że 8 maja RFI podpisało umowę z wydawcą Gazety Wyborczej odnośnie do wspólnego przedsięwzięcia radiowego i otworzenia nowej stacji radiowej. Nowe radio powstało dzięki poparciu Adama Michnika, pomocy finansowej francuskiej organizacji Euro Libe oraz pomocy technicznej RFI – które użyczyło sprzęt nadawczy i studyjny na początkowy okres działalności.
Radio Zet rozpoczęło nadawanie pod nazwą „Radio Gazeta” 28 września 1990 roku.
Nie ma mowy o przymusie, a raczej o zachętach. Prowadzący zadaje pytanie:Oko.press, gorsza gadzinówka niż GazWyb. Szmatławiec jak mix Fucktu z Szajsexpresem. Szkoda czasu na tę makulaturę. Pani to czyta, Pani Mamo?
"Jak ustaliło OKO.press, na wyjazdowym posiedzeniu klubu PiS prezes Jarosław Kaczyński dał do zrozumienia, że rząd rozważa przymus szczepień. "
... od tego miejsca posłuchać:
https://youtu.be/GyQ_0XFqLco?t=1460
Oko.press ustaliło i Oko.press tak to puściło dalej, a napisali tak: "Jeśli przekonywanie, zachęty i nagrody nie przekonają, to od tego jest państwo jako organizacja przymusu" - miał powiedzieć prezes PiS - ale czy tak powiedział? a może w innej formie była ta wypowiedź?
Oko.press, gorsza gadzinówka niż GazWyb. Szmatławiec jak mix Fucktu z Szajsexpresem. Szkoda czasu na tę makulaturę. Pani to czyta, Pani Mamo?
Oni nawet jak piszą prawdę to kłamią.
Właśnie bardzo zniechęcili ludzi do dobrowolnego wyszczepianiaAle Niedzielak mówi całkiem coś innego. Znowu ktoś wyszedł przed szereg? Tak sypie się ta wielka ściema, ale kowidki dalej ślepe
https://www.rp.pl/Koronawirus-SARS-CoV-2/210709703-Wariant-Delta-Kwarantanna-rowniez-dla-zaszczepionych.html
Wycofali się z kwarantanny dla wyszczepionychTo jest rząd? To są "eksperci"? To jest jakiś BURDEL. Burdel na trzech kółkach. W normalnym państwie za takie numery to premier z całym rządem z automatu podali by się do dymisji, ale nie u nas.
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/koronawirus-bez-kwarantanny-dla-zaszczepionych-po-kontakcie-z-wariantem-delta/njwyr6k,79cfc278
Nie ma mowy o przymusie, a raczej o zachętach. Prowadzący zadaje pytanie:Oko.press, gorsza gadzinówka niż GazWyb. Szmatławiec jak mix Fucktu z Szajsexpresem. Szkoda czasu na tę makulaturę. Pani to czyta, Pani Mamo?
"Jak ustaliło OKO.press, na wyjazdowym posiedzeniu klubu PiS prezes Jarosław Kaczyński dał do zrozumienia, że rząd rozważa przymus szczepień. "
... od tego miejsca posłuchać:
https://youtu.be/GyQ_0XFqLco?t=1460
Oko.press ustaliło i Oko.press tak to puściło dalej, a napisali tak: "Jeśli przekonywanie, zachęty i nagrody nie przekonają, to od tego jest państwo jako organizacja przymusu" - miał powiedzieć prezes PiS - ale czy tak powiedział? a może w innej formie była ta wypowiedź?
Oni nawet jak piszą prawdę to kłamią.
Rząd jednak bardzo szybko wycofał się z tego pomysłu. Jak donosi RMF24, powodem jest strach, że takie działanie mogłoby zniechęcić do podejmowania szczepień. Niektórzy mogliby zrezygnować z przyjmowania kolejnych dawek, ponieważ i tak nie uchroniłoby ich to przed obowiązkiem kwarantanny przy potencjalnym kontakcie z osobą zakażoną wariantem Delta.
U mienia w gałowie płan,
Sztob pajechat' w okiean.
Parachod nada kupit'
I na morie otprawit'.
Żoł- żoł- żoł- żoł- żoł- żołtyj parachod!
Żołtyj parachod,
na niom sierp, mołot.
Żoł- żoł- żoł- żoł- żoł- żołtyj parachod!
Padwodnyj parachod,
sowieckij parachod!
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.6435-9/213078643_4266652040021841_4490840562928878107_n.jpg?_nc_cat=106&ccb=1-3&_nc_sid=825194&_nc_ohc=OYZf940hrkIAX8o6Xqa&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=40e507a5a7032e751682b2a7352bac5b&oe=60E94657
żeby oni tak walczyli z homoseksualizmem i pedofilią kleru, jak chcą walczyć z covidem
Wycofali się z kwarantanny dla wyszczepionychTo jest rząd? To są "eksperci"? To jest jakiś BURDEL. Burdel na trzech kółkach. W normalnym państwie za takie numery to premier z całym rządem z automatu podali by się do dymisji, ale nie u nas.
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/koronawirus-bez-kwarantanny-dla-zaszczepionych-po-kontakcie-z-wariantem-delta/njwyr6k,79cfc278
No bo wicie, rozumicie...
Jeśli tak by się stało to wtedy nie będzie nawet burdelu.Wtedy nic już nie będzie.Wycofali się z kwarantanny dla wyszczepionychTo jest rząd? To są "eksperci"? To jest jakiś BURDEL. Burdel na trzech kółkach. W normalnym państwie za takie numery to premier z całym rządem z automatu podali by się do dymisji, ale nie u nas.
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/koronawirus-bez-kwarantanny-dla-zaszczepionych-po-kontakcie-z-wariantem-delta/njwyr6k,79cfc278
No bo wicie, rozumicie...
Dobra, dobra, już wielki Donald wrócił do gry i jak przejmą władze na pewno będzie lepiej.
Wycofali się z kwarantanny dla wyszczepionychTo jest rząd? To są "eksperci"? To jest jakiś BURDEL. Burdel na trzech kółkach. W normalnym państwie za takie numery to premier z całym rządem z automatu podali by się do dymisji, ale nie u nas.
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/koronawirus-bez-kwarantanny-dla-zaszczepionych-po-kontakcie-z-wariantem-delta/njwyr6k,79cfc278
No bo wicie, rozumicie...
Dobra, dobra, już wielki Donald wrócił do gry i jak przejmą władze na pewno będzie lepiej.
Dobra, dobra, <ironia>już wielki Donald wrócił do gry i jak przejmą władze na pewno będzie lepiej</ironia>.Jeśli tak by się stało to wtedy nie będzie nawet burdelu. Wtedy nic już nie będzie.
Osobiście uważam, że związki jednopłciowe w Polsce to jeszcze PiS przepchnie.
Osobiście uważam, że związki jednopłciowe w Polsce to jeszcze PiS przepchnie.
Dobra, dobra, <ironia>już wielki Donald wrócił do gry i jak przejmą władze na pewno będzie lepiej</ironia>.Jeśli tak by się stało to wtedy nie będzie nawet burdelu. Wtedy nic już nie będzie.
No pierwszy raz ktoś postawił jasno, to co mnie tu gnębi od początku. Jak już się Państwo pozbędziecie tego <ironia>nienawistnego PiS z jego koszmarnym Prezesem</ironia>, to jaką macie koncepcję układu politycznego, który da się przepchnąć przez urny wyborcze, żeby nie zapanował tu Czwarty Tęczowy Reich?
naszymi największymi wrogami nie są tęczowcy, tylko lockdownowcy.
Odpowiadając zatem bardziej wyczerpująco: na dziś naszymi największymi wrogami nie są tęczowcy, tylko lockdownowcy. Powrót do władzy podwładnych Tuska może spowodować to samo, co stało się w USA. Tak jak po porażce Trumpa część republikanów zaczęła walczyć z lockdownami bardziej zdecydowanie niż wcześniej, może i wtedy część pisiorów wróci do zdrowego rozsądku i choćby na poziomie samorządowym zacznie olewać otępienia.
Może poszczególne miasta a nawet województwa staną się strefami wolnymi od otępień reżymu warszawskiego? Czyli powiedzą: u nas teatry, pływalnie i szkoły będą działały niezależnie od tego, co tamte łajdaki chcą nam narzucić.
Jeśli przy władzy pozostanie gang Pinokia, nie widzę szans na takie zachowania ze strony samorządowców pisowskich.
Cytujnaszymi największymi wrogami nie są tęczowcy, tylko lockdownowcy.
Niech pan jeszcze napisze co według pana jest "naszym celem" to będzie można ocenić wypowiedź.
Zachowanie życia, zdrowia, wolności i godności ludzkiej w wymiarze ogólnospołecznym
A dzięki covidowi przynajmniej w publicznych WC nie ma problemu z mydłem i papierem toaletowym, co przed covdem wcale nie było taką oczywistością.
Osobiście uważam, że związki jednopłciowe w Polsce to jeszcze PiS przepchnie.
Pisałem o tym już 2, 3 lata temu. PiS to hiszpańska Partido Popular tylko za 10 lat - powiedziała w I Pr PR pewna pani prof. jeszcze za PO. Pytanie było o to, że PP jest za pedalskimi związkami a PiS (jeszcze wtedy) nie.
Z wykradzionych maili Dworczyka ze skrzynki wp.pl właśnie wrzucono poufny kwit Instytutu Studiów Wschodnich o młodym Landsbergisie - ministrze spraw zagranicznych Litwy. Gdyby pan JWK przeczytał ten kwit to może by co nieco pokapował w czom dzieło.
I, II czy III Rzesza pedalska stanie się faktem, gdy "słupki w badaniach" wskażą, że "już czas". Nie ma znaczenia czy rządzi PO, PiS czy Epidiaskop.
Pierwszy bodaj raz w tej sprawie skłonny jestem zgodzić się z p. Rysiem. Z jedną poprawką - nie będzie chodziło o żadne tam słupki, ale o "praworządność". Niech PE uzna "związki jednopłciowe" za jakieś "prawo człowieka" czy coś w tym stylu, to się pewien (krótki) czas "uleży" i nagle pojawi się mechanizm warunkowania, i "zagrożone jest 770 mld dla Rzeczypospolitej", już wszak odtrąbione jako wielki sukces. Mam wielką nadzieję, że to co piszę to durnoty jakieś...
Większość polityków to bezideowi politolodzy lub socjolodzy. Mogliby być w dowolnej partii, a tylko uklad towarzyski i odrobina przypadku sprawia, że są pod tym szyldem, pod którym aktualnie ich znamy. Ci ludzie nie znają się na niczym, więc chcą decydować o wszystkim. Dla każdego ze specjalistów pensje polskich polityków to ochłapy, przez które trzymają się z dala od tego bagna, a dla nich 3x większa kasa niż zarobiliby na kasie w Biedronce (nie licząc nielegalnych wziatek).
Oni kierują się tendencjami i płyną na fali. Dodajmy do tego, że w tzw. centroprawicy jest niemało osób prywatnie homoseksualnych. Tak jak wśród posoborowego kleru. Oni wszyscy odetchną z ulgą, jak ich koledzy "przestaną być dyskryminowani".
Przymus szczepień coraz bliżej. Francja wyznaczy standardy? [OPINIA] (https://pch24.pl/przymus-szczepien-coraz-blizej-francja-wyznaczy-standardy-opinia/)Stawiam na zamieszki, przy których działalność ruchu żółtych kamizelek to pikuś. Wszak Francja jest znana z ruchów rewolucyjnych.
Obstawiam "godziny dla niezaszczepionych" w sklepach z art. tzw. pierwszej potrzeby. Poza tymi godzinami - bezwzględny zakaz wstępu. Trzeba wszak chronić zaszczepionych...
Stawiam na zamieszki, przy których działalność ruchu żółtych kamizelek to pikuś. Wszak Francja jest znana z ruchów rewolucyjnych.
Ale skoro zaszczepieni są zaszczepieni, to czego mają się obawiać ze strony niezaszczepionych?
Ale skoro zaszczepieni są zaszczepieni, to czego mają się obawiać ze strony niezaszczepionych?
CytujAle skoro zaszczepieni są zaszczepieni, to czego mają się obawiać ze strony niezaszczepionych?
Otóż właśnie. Ale podobno myk jest taki, że: 1) po zaszczepieniu ryzyko złapania choroby jest mniejsze, ale w razie czego przebieg jest gorszy; 2) szczepionki dają gwarancję niby tylko rzędu 95 proc. (na przykład), a niezaszczepieni "bardziej" kumulują i przenoszą wirusa niż zaszczepieni - i przez to zwiększają częstotliwość spotkań zaszczepionych z wirusem.
Nie, żebym to kupował (wydaje mi się to dęte), cytuję tylko wyjaśnienia jakiegoś szczepienio-fana, które dziś czytałem.
Kopnął mnie dziś zaszczyt bycia zadzwonionym przez stręczycieli szprycy.Z jakiego numeru dzwonią?
I uprzedzając wasze plany - nie, nie będziecie mogli porozmawiać i zadać pytań, ponieważ... to dzwoni automat, który jedynie udaje interakcje. Zadaje pytanie a ignoruje zupełnie waszą odpowiedź.
Póki co jednej rzeczy nie umie jednak przeskoczyć - a mianowicie rozłączenia się rozmówcy. Ale kto wie, może już niedługo wprowadzą do telefonów taką funkcję, że nie będzie się dało przerwać ważnych rozmów?
Z różnych komórkowych. Mam dwa numery i na oba już miałem. Generalnie nic o was nie wiedzą a cała "rozmowa" opiera się o wyniki rzekomych statystyk szczepień (ble ble ble ble) i po pytaniu "rozumiem, że rozmawiam z mieszkańcem województwa...." się rozłączyłem.Kopnął mnie dziś zaszczyt bycia zadzwonionym przez stręczycieli szprycy.Z jakiego numeru dzwonią?
I uprzedzając wasze plany - nie, nie będziecie mogli porozmawiać i zadać pytań, ponieważ... to dzwoni automat, który jedynie udaje interakcje. Zadaje pytanie a ignoruje zupełnie waszą odpowiedź.
Póki co jednej rzeczy nie umie jednak przeskoczyć - a mianowicie rozłączenia się rozmówcy. Ale kto wie, może już niedługo wprowadzą do telefonów taką funkcję, że nie będzie się dało przerwać ważnych rozmów?
Saczka się zapomniał ...Pan wielki elektronik ma po prostu zwarcie na obwodach ;D
https://www.radiomaryja.pl/informacje/gis-na-razie-w-polsce-wariant-delta-wydaje-sie-stosunkowo-lagodny/
Najważniejsze wnioski:
- To nasze geny decydują o ciężkości przebiegu zakażenia (ciężkich powikłaniach), a wirus jest tyko "dodatkiem" (co świetnie wyjaśnia dlaczego w populacjach, gdzie na początku była znaczna śmiertelność teraz jest znikoma - po prostu osoby wybitnie podatne na ciężkie przebiegi COVID-19 w ogromnej większości już zmarły),
- Dla pozostałych osób (które nie mają genetycznie uwarunkowanych ciężkich przebiegów - śmiertelnych powikłań po COVID-19) szczepienie, czy jego brak jest bez istotnego znaczenia.
https://www.termedia.pl/koronawirus/Wplyw-uwarunkowan-genetycznych-na-przebieg-COVID-19-,43052.html
[...] Ktoś kto miał przelotny kontakt z osobą chorą będzie miał zapewne łagodniejszy przebieg niż gdyby był narażony na wirusa godzinami.
Co odpowiedzieć komiwojażerowi telefonicznemu, który próbuje nam wcisnąć nieprzebadany produkt?
Gdzieś w necie czytałem (podobno autentyczne) rozmowy licencjonowanych komiwojażerów z niewyszczepionym plebsem. Oczywiście stręczyciele narzekają na chamstwo i prostactwo niewyszczepionej biomasy. Ja zaś wymyśliłem, że gdy taki stręczyciel do mnie zadzwoni to odpowiem mu kulturalnie, żem wyszczepiony. Domyślam się jego reakcji, bo w jego rzeczywistości przed ekranem komputera będzie miał czarno na białym, żem niewyszczepiony. I na pewno mnie o tym poinformuje. Ja zaś dalej będę szedł w zaparte (a wyszczepiony jestem naturalnie, a nie przez jakiegoś injektora szpryc), żem wyszczepiony. Po słownej przepychance (do jakiej zapewne dojdzie, no bo przecież stręczyciel ma jedyne prawdziwe dane otrzymane od nierządu) skwituję to stwierdzeniem, że mają tam burdel i żeby mi głowy nie zawracali, co i Państwu polecam uczynić podczas rozmowy ze stręczycielem.
Ale to dzwonili do was ludzie? Bo mi tylko automat.
Przymus szczepień coraz bliżej. Francja wyznaczy standardy? [OPINIA] (https://pch24.pl/przymus-szczepien-coraz-blizej-francja-wyznaczy-standardy-opinia/)Stawiam na zamieszki, przy których działalność ruchu żółtych kamizelek to pikuś. Wszak Francja jest znana z ruchów rewolucyjnych.
Obstawiam "godziny dla niezaszczepionych" w sklepach z art. tzw. pierwszej potrzeby. Poza tymi godzinami - bezwzględny zakaz wstępu. Trzeba wszak chronić zaszczepionych...
W najnowszym numerze „Nature” opublikowano wyniki międzynarodowych badań z udziałem polskich specjalistów, które wykazują, jakie czynniki genetyczne mogą wpływać na podatność na zakażenie oraz ciężki przebieg COVID-19. Do międzynarodowego konsorcjum COVID-19 Host Genetics Initiative (HGI) należy prawie 200 ośrodków naukowych z całego świata. Publikacja w „Nature” opierała się na wynikach analiz z 50 ośrodków. Nad badaniami pracowało około 3 tys. naukowców. Polskim uczestnikiem projektu HGI jest Uniwersytet Medyczny w Białymstoku.
Najważniejsze wnioski:
- To nasze geny decydują o ciężkości przebiegu zakażenia (ciężkich powikłaniach), a wirus jest tyko "dodatkiem" (co świetnie wyjaśnia dlaczego w populacjach, gdzie na początku była znaczna śmiertelność teraz jest znikoma - po prostu osoby wybitnie podatne na ciężkie przebiegi COVID-19 w ogromnej większości już zmarły),
- Dla pozostałych osób (które nie mają genetycznie uwarunkowanych ciężkich przebiegów - śmiertelnych powikłań po COVID-19) szczepienie, czy jego brak jest bez istotnego znaczenia.
https://www.termedia.pl/koronawirus/Wplyw-uwarunkowan-genetycznych-na-przebieg-COVID-19-,43052.html
Reżim sanitarny u naszych wybrańców:
Właściwie to już nudne się robi...
Reżim sanitarny u naszych wybrańców:
Właściwie to już nudne się robi...
Pewnie szczepieni. Śmieszek niejednego tam szczepił.
Nawet szkoła podstawowa uczy dzieci, iż przechorowanie daje odporność, a ten kanon nauki jest obecnie łamany przez stwierdzenie, że to nie przechorowanie, ale szczepienie daje odporność. To kompletny absurd. Dodatkowo mamy sytuację, w której przyjęcie preparatu powoduje produkcję białka kolca w nieznanych ilościach i nie wiadomo jak długo. Wiadomo za to, że to chorobotwórcze białko osadza się m. in. w gonadach, więc uszkadza płodność i zagraża prokreacji oraz przyszłym pokoleniom – mówił dr Zbigniew Hałat, specjalista epidemiolog, w rozmowie z redakcją portalową Radia Maryja.
Droga do tego, by syfionki na C19 stały się obowiązkowe, nie jest aż taka daleka. Najpierw musiałyby wyjść z fazy testów. Ale ufam, że one po prostu mogą wcześniej przestać działać ;)
No comments ...Chyba Judaszowej.
https://wpolityce.pl/kosciol/562869-papiez-zaszczepienie-sie-przeciwko-covid-jest-aktem-milosci (https://wpolityce.pl/kosciol/562869-papiez-zaszczepienie-sie-przeciwko-covid-jest-aktem-milosci)
(https://media.wplm.pl/thumbs/ba8/OTYwL3VfMS9jY18yYjlhNy9wLzIwMjEvMDgvMTgvMTIwMC83NjAvZWJjMjkyNzU0MDRiNGVjZmE0OThjZjk4MDRiOWViMWQucG5n.png)
ŚP Ksiądz Arcybiskup Henryk Hozer zapadł na covida dopiero jak się zaszczepił.
Druk sejmowy numer 1449
Polecam przeczytać, co szykuje nam nasza władza za kulisami będącego na topie lexTVN
https://www.sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/druk.xsp?nr=1449
Proszę rozpowszechniać tę informację gdzie tylko się da.
(...)
Ostatnio rozmawiałam z siostrzenicą z Francji w temacie wirusa, nawet podesłała mi fragment z francuskiej gazety z 2013 roku:
(https://images90.fotosik.pl/526/8b3b715261a66ab0.jpg)
"W 2013 r to tez było to samo, z wirusem H1N1 i żadnych skutków z tego nie wyciągnęli rządzący.
To była grypa spowodowana wirusem H1N1 tez masowo szczepili na nią tutaj we Francji, ale nie było żadnych takich skutków jak teraz. Jakoś organizmy lepiej reagowały, chyba słabszy był ten wirus.
Po prostu tam w Chinach oni się zabawiają w laboratoriach aby stwarzać choroby, wirusy jakie jeszcze w naturze nie istnieją aby niby wyszukiwać na przód odpowiednie leki aby wyleczyć."
Trudno się z tym nie zgodzić, siedzą w laboratoriach tworzą różne hybrydy i eksperymentują! [/size]
Nie będzie Pan musiał faszerować się wymienionymi truciznami, jeżeli po prostu Pan się zaszczepi.To takie proste? Kamień spadł mi z serca...
Szczepionki w odróżnieniu od powyższych mają potwierdzoną skuteczność.
Nie będzie Pan musiał faszerować się wymienionymi truciznami, jeżeli po prostu Pan się zaszczepi.Rzeczywiście bardzo „skuteczne": https://www.facebook.com/profile.php?id=100068922816380
Szczepionki w odróżnieniu od powyższych mają potwierdzoną skuteczność.
Nie będzie Pan musiał faszerować się wymienionymi truciznami, jeżeli po prostu Pan się zaszczepi.Pan tu służbowo?
Szczepionki w odróżnieniu od powyższych mają potwierdzoną skuteczność.
Nowy projekt Ministerstwa Zdrowia:Ten koleś (Niedziele) chyba ma aspiracje, aby zostać pierwszym męczennikiem sekty covidiańskiej w Polsce.
https://www.rp.pl/Kadry/308269910-Nowy-projekt-rzadu-pracownik-bez-szczepienia-nie-dostanie-pensji.html
Chętnie obejrzałbym Dżastinka Trudo w roli Hitlerka. Podrzuci Pan jakiś film?
Czuję się jak w latach 30-tych w Niemczech. Rozważam na poważnie wyjazd z kraju.
To wszystko przyjdzie do Polski, mam tylko nadzieję, że nieco później i będzie nieco mniej gwałtowne.
W każdym razie, jak ktoś jest niezaszczepiony radzę zbierać oszczędności, zrobić plan na wypadek utraty pracy, itd. Wszystko, co jeszcze rok temu zdawało się fantazją wyznawców konspiracyjnych teorii staje się faktem na naszych oczach.
Czy nie taniej i prościej jest po prostu się zaszczepić?
Ale jednocześnie:Pytałem, czy Pan tu służbowo?
Taniej i prościej było zapisywać myśli za pomocą pisma niż trzymać je w pamięci,
Taniej i prościej było przewozić towary na wozach z kołem niż taszczyć je na własnych plecach,
Taniej i prościej było produkować towary za pomocą jednej maszyny parowej niż kilkudziesięciu pracowników fizycznych,
Taniej i prościej było operować ludzi pod narkozą, niż kroić na żywca.
Podobnie teraz. Taniej i prościej jest zaszczepić człowieka niż eksperymentować i narażać na działanie nowego chińskiego wirusa, który na dobrą sprawę nie wiadomo skąd uciekł. Bo narażenie na działanie groźnego, być może sztucznego wirusa to właśnie jest eksperyment...
Szczepionka kosztuje od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych. Koszy hospitalizacji chorego na Covid to kwoty rzędu kilkudziesięciu tysięcy. Stać nas?
Może czas uszanować wolność antyszczepionkowców i nakazać im zwracać koszty hospitalizacji.
Ale jednocześnie:
Taniej i prościej było zapisywać myśli za pomocą pisma niż trzymać je w pamięci,
Taniej i prościej było przewozić towary na wozach z kołem niż taszczyć je na własnych plecach,
Taniej i prościej było produkować towary za pomocą jednej maszyny parowej niż kilkudziesięciu pracowników fizycznych,
Taniej i prościej było operować ludzi pod narkozą, niż kroić na żywca.
Podobnie teraz. Taniej i prościej jest zaszczepić człowieka niż eksperymentować i narażać na działanie nowego chińskiego wirusa, który na dobrą sprawę nie wiadomo skąd uciekł. Bo narażenie na działanie groźnego, być może sztucznego wirusa to właśnie jest eksperyment...
Szczepionka kosztuje od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych. Koszy hospitalizacji chorego na Covid to kwoty rzędu kilkudziesięciu tysięcy. Stać nas?
Może czas uszanować wolność antyszczepionkowców i nakazać im zwracać koszty hospitalizacji.
Proszę tylko zauważyć, że nie ma już w tej chwili żadnych wątpliwości, że zaszczepieni mogą roznosić wirusa tak samo, jak i niezaszczepieni. Liczba zakażeń wśród zaszczepionych rośnie gwałtownie, przynajmniej w niektórych regionach świata. Stąd "trzecia dawka".
Chodzi mi tylko o jedną rzecz: nie jesteśmy własnością ani rządu, ani koncernów farmaceutycznych. Zmuszanie kogoś do wstrzyknięcia preparatu jest działalnością kryminalną.
Z jakiegoś powodu każde dziecko musi zaszczepić się na gruźlicę, odrę, polio, ospę.
Pańska wolnosć kończy się dokładnie tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka. Z jakiegoś powodu każde dziecko musi zaszczepić się na gruźlicę, odrę, polio, ospę. Właśnie dzięki szczepieniom może Pan zapomnieć o takich chorobach. Gdy latem 1963 roku wybuchła we Wrocławiu epidemia ospy, to momentalnie wyszczepiono całe miasto i o epidemii zapomniano.W Polsce liczba dzieci nieszczepionych wzrasta z roku na rok i także nie widać wzrostu zachorowań na te choroby.
Naprawde nie widzi Pan ilu ludzi ta straszna choroba doprowadziła do grobu, ilu wysłała do szpitali w ciągu ostatniego roku? Card. Burke pod respiratorem jest wystarczająco dobitnym przykładem.
CytujNaprawde nie widzi Pan ilu ludzi ta straszna choroba doprowadziła do grobu, ilu wysłała do szpitali w ciągu ostatniego roku? Card. Burke pod respiratorem jest wystarczająco dobitnym przykładem.
Z tego co wiem to już wyszedł, chyba, że mam nieaktualne informacje, można mnie poprawić. Jednak odzywam się dlatego (bo sam nie wejdę w sedno dyskusji o szczepieniach, odnoszę się tylko do stosowanych argumentów), że takie argumenty są nieładne.
„Badacze doszli do wniosku, że przyjęcie szczepionki może łagodzić objawy infekcji i jednocześnie prowadzić do sytuacji, w której te osoby roznoszą wokół siebie znacznie więcej wirusa niż osoby, które nie są zaszczepione, stając się tzw. superroznosicielami.
Badacze sugerują, że to zjawisko to może być przyczyną znacznych wzrostów zachorowań w społeczeństwach o wysokim wskaźniku wyszczepienia”.
https://dorzeczy.pl/amp/196470/badanie-dlaczego-osoby-zaszczepione-zarazaja-sie-wariantem-delta.html
Badanie nie skupiało się na przypadkach zaszczepionych i nieszczepionych, a dotyczyło czegoś innego. Badanie wykazało, że miano wirusa przełomowych przypadków COVID-19 wariantu Delta było o 251 wyższe w porównaniu z przypadkami z innymi wariantami wykrytymi między marcem a kwietniem 2020 r. Wszystko wyjaśnione, odnośniki dane i tylko czytać.Czyli ten artykuł z DR wprowadza w błąd co do tego, że nie porównywano zaszczepionych i niezaszczepionych.
https://www.reuters.com/article/factcheck-251-viral-idUSL1N2PX1HH
Badanie nie skupiało się na przypadkach zaszczepionych i nieszczepionych, a dotyczyło czegoś innego. Badanie wykazało, że miano wirusa przełomowych przypadków COVID-19 wariantu Delta było o 251 wyższe w porównaniu z przypadkami z innymi wariantami wykrytymi między marcem a kwietniem 2020 r. Wszystko wyjaśnione, odnośniki dane i tylko czytać.Czyli ten artykuł z DR wprowadza w błąd co do tego, że nie porównywano zaszczepionych i niezaszczepionych.
https://www.reuters.com/article/factcheck-251-viral-idUSL1N2PX1HH
Natomiast nie wprowadza w błąd co do tego, że zaszczepieni mogą nadal zarażać innych i sami ulegać zakażeniom (breakthrough infections).
Tak trochę obok: ten artykuł factcheckingowy stara się uniewinnić szczepionki, a zwalić winę na wariant Delta.
Ale coś tu jest nie tak: dlaczego, jeśli Delta jest tak zaraźliwa, to Polska nie doświadcza jakiegoś szczególnego wzrostu, jeśli chodzi o pozytywne testy, chorych, hospitalizacje i zgony, chociaż zaszczepionych jest mniej niż w Wielkiej Brytanii czy Izraelu — a tam nie jest już tak dobrze.
Mamy jakąś inną Deltę, inne szczepionki, inne lato?
Jestem absolutnie przeciwnikiem obowiązkowego szczepienia. Byłoby to przekroczeniem granicy, na które nie możemy sobie pozwolić, powodującym niepokoje społeczne - mówił prezydent Andrzej Duda na Radzie Gabinetowej, czyli obradach rządu pod przewodnictwem głowy państwa. Zdaniem Dudy przyjęcie preparatu przeciw COVID-19 lub niezrobienie tego jest "kwestią odpowiedzialności ludzi", którą "każdy powinien ponosić sam".
https://wydarzenia.interia.pl/polska/news-rada-gabinetowa-prezydent-andrzej-duda-jestem-przeciw-obowia,nId,5451686
Badanie nie skupiało się na przypadkach zaszczepionych i nieszczepionych, a dotyczyło czegoś innego. Badanie wykazało, że miano wirusa przełomowych przypadków COVID-19 wariantu Delta było o 251 wyższe w porównaniu z przypadkami z innymi wariantami wykrytymi między marcem a kwietniem 2020 r. Wszystko wyjaśnione, odnośniki dane i tylko czytać.Czyli ten artykuł z DR wprowadza w błąd co do tego, że nie porównywano zaszczepionych i niezaszczepionych.
https://www.reuters.com/article/factcheck-251-viral-idUSL1N2PX1HH (https://www.reuters.com/article/factcheck-251-viral-idUSL1N2PX1HH)
Natomiast nie wprowadza w błąd co do tego, że zaszczepieni mogą nadal zarażać innych i sami ulegać zakażeniom (breakthrough infections).
---
Tak trochę obok: ten artykuł factcheckingowy stara się uniewinnić szczepionki, a zwalić winę na wariant Delta.
Ale coś tu jest nie tak: dlaczego, jeśli Delta jest tak zaraźliwa, to Polska nie doświadcza jakiegoś szczególnego wzrostu, jeśli chodzi o pozytywne testy, chorych, hospitalizacje i zgony, chociaż zaszczepionych jest mniej niż w Wielkiej Brytanii czy Izraelu — a tam nie jest już tak dobrze.
Mamy jakąś inną Deltę, inne szczepionki, inne lato?
Mamy wzrosty rzedu 30% tydzien do tygodnia. Wzrost zachorowan jest wykladniczy, wiec w najblizszym czasie mocno przyspieszy.Prorok?
Mamy wzrosty rzedu 30% tydzien do tygodnia. Wzrost zachorowan jest wykladniczy, wiec w najblizszym czasie mocno przyspieszy.Prorok?
Ale Pan to widzial, czy tez pokazali to panu w televizji albo napisali na jakims portalu?Mamy wzrosty rzedu 30% tydzien do tygodnia. Wzrost zachorowan jest wykladniczy, wiec w najblizszym czasie mocno przyspieszy.Prorok?
Wystarczy obserwowac co dzieje sie na zachodzie Europy. W Niemczech bardzo dlugo utrzymywal sie poziom kilkuset zakazen (przy czym ich poziom testowania jest znacznie wyzszy niz w Polsce - bo darmowe testy robione sa na kazdym kroku i wymagane prawie wszedzie, szczegolnie dla niezaszczepionych). I wzrost byl wykladniczy. W poprzednich "falach" tez wzrost nastepowal wykladniczo. Stad teoria o tym, ze niebawem bedziemy mieli wzrosty idace w setki tygodniowo (wzrosty, nie liczba calkowita) a byc moze i tysiace.
Ale Pan to widzial, czy te pokazali to panu w televizji albo napisali na jakims portalu?Mamy wzrosty rzedu 30% tydzien do tygodnia. Wzrost zachorowan jest wykladniczy, wiec w najblizszym czasie mocno przyspieszy.Prorok?
Wystarczy obserwowac co dzieje sie na zachodzie Europy. W Niemczech bardzo dlugo utrzymywal sie poziom kilkuset zakazen (przy czym ich poziom testowania jest znacznie wyzszy niz w Polsce - bo darmowe testy robione sa na kazdym kroku i wymagane prawie wszedzie, szczegolnie dla niezaszczepionych). I wzrost byl wykladniczy. W poprzednich "falach" tez wzrost nastepowal wykladniczo. Stad teoria o tym, ze niebawem bedziemy mieli wzrosty idace w setki tygodniowo (wzrosty, nie liczba calkowita) a byc moze i tysiace.
Cóż, czyż zwykła grypa nie ma przypadków ciężkiego przebiegu?
Szanowny Panie. Podając jakiekolwiek informacje powinien Pan podać ich źródło. Informacje powinne być możliwe do zweryfikowania przez czytelnika. To po pierwsze. Po drugie niech Pan wyłączy emocje i niskie instynkty, bo ma Pan tu do czynienia nie z szarą biomasą, która ma zryte berety przez propagandę, tylko stara się jasno myśleć i wyciągać wnioski korzystając z wielu źródeł informacji. Ma pan wykształcenie medyczne? biologiczne? jest Pan wirusologiem? epidemiologiem? bierze Pan pieniądze za rozpowszechnianie niesprawdzonych i nieweryfikowalnych informacji? Nie rozumiem tego i zacytuję jeszcze raz sam siebie:Cóż, czyż zwykła grypa nie ma przypadków ciężkiego przebiegu?
Ma.
Teraz proszę porównać częstotliwość występowania ciężkiego przebiegu w przypadku grypy (i którego jej szczepu?) i jej zaraźliwości, z wirusem SARS-CoV-2.
Szczep H5N1 grypy charakteryzuje się CFR=50% ale jego wskaźnik R0<<1, także nie ma możliwości wybuchu epidemii.
Koronawirus MERS-CoV ma CFR=30%, ale R0<1
Klasyczne szczepy grypy mają CFR rzędu części procenta a R0 waha się w granicach 1-2.
SARS-CoV-2 w wariancie B.1.617.2 ma R0 około 5. Oraz CFR ok. 2-4%
Nie muszę pisać co to jest CFR ani IFR, bo przecież na tym forum są sami wirusolodzy. Tak samo nie muszę pisać o ciągu geometrycznym, czy funkcji wykładniczej. Przecież Państwo świetnie rozumieją jak to działa. Życzę tylko, żeby przez Państwa ignorancję nie zachorowali ani nie cierpieli Państwa bliscy.
Czasem mam nieodparte wrażenie, że osoby, które się wyszczepiły kierując się emocjami, bez rozeznania sytuacji mają potem wyrzuty sumienia, że może jednak popełniły wielki życiowy błąd i aby się usprawiedliwić przed samym sobą propagują te wyszczepionki, żeby w problemach nie być samemu. Zawsze lepiej ponarzekać kolektywnie i kolektywnie odejść z tego świata. To się nazywa społeczna odpowiedzialność. Takich przykładów mam na pęczki...A Pan jest jednym z nich.
Nie muszę pisać co to jest CFR ani IFR, bo przecież na tym forum są sami wirusolodzy.
Cóż, czyż zwykła grypa nie ma przypadków ciężkiego przebiegu?
Ma.
Teraz proszę porównać częstotliwość występowania ciężkiego przebiegu w przypadku grypy (i którego jej szczepu?) i jej zaraźliwości, z wirusem SARS-CoV-2.
Szczep H5N1 grypy charakteryzuje się CFR=50% ale jego wskaźnik R0<<1, także nie ma możliwości wybuchu epidemii.
Koronawirus MERS-CoV ma CFR=30%, ale R0<1
Klasyczne szczepy grypy mają CFR rzędu części procenta a R0 waha się w granicach 1-2.
SARS-CoV-2 w wariancie B.1.617.2 ma R0 około 5. Oraz CFR ok. 2-4%
Nie muszę pisać co to jest CFR ani IFR, bo przecież na tym forum są sami wirusolodzy. Tak samo nie muszę pisać o ciągu geometrycznym, czy funkcji wykładniczej. Przecież Państwo świetnie rozumieją jak to działa. Życzę tylko, żeby przez Państwa ignorancję nie zachorowali ani nie cierpieli Państwa bliscy.
Nowy wariant koronawirusa w Polsce. Ministerstwo Zdrowia potwierdza odmianę "Mu"https://wiadomosci.wp.pl/nowy-wariant-koronawirusa-w-polsce-ministerstwo-zdrowia-potwierdza-odmiane-mu-6678840165133152a
Druk sejmowy numer 1449Na razie spadła z obrad.
Polecam przeczytać, co szykuje nam nasza władza za kulisami będącego na topie lexTVN
https://www.sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/druk.xsp?nr=1449
Proszę rozpowszechniać tę informację gdzie tylko się da.
„Wszyscy się pomyliliśmy" https://www.facebook.com/watch?v=398930998449879
Liturgia maskowo-kowidowa:
Wygląda na to, że tu nie chodziło o maski. Człowiek w niebieskim miał zakaz pojawiania się na terenie parafii, ponieważ wcześniej groził księdzu. Chodzi o jakieś oskarżenia o "sexual abuse":
https://wherepeteris.com/the-story-behind-the-viral-church-brawl-video/ (https://wherepeteris.com/the-story-behind-the-viral-church-brawl-video/)
w którymś z tych "dziecięcych" szczepień - pamiętam z czasów dzieciństwa - były dwie dawki, mówiło się w szkole, że idzie się po drugą szczepionkę. :)
(https://pbs.twimg.com/media/FE5lXRPXIAgxNAN?format=png&name=small)
Hmm... Z dzieciństwa przypominam sobie szczepienia p-ko tężcowi, durowi brzusznemu, Heine-Medinie. Nie pamiętam, żeby którekolwiek trzeba było powtarzać, jakieś "dawki przypominające". P-ko grypie nie szczepiłem się nigdy, a ostatni raz chorowałem nań jeszcze w ub. stuleciu. (ba! nawet tysiącleciu ;D)
w którymś z tych "dziecięcych" szczepień - pamiętam z czasów dzieciństwa - były dwie dawki, mówiło się w szkole, że idzie się po drugą szczepionkę.
(https://pbs.twimg.com/media/FE5lXRPXIAgxNAN?format=png&name=small)
Hmm... Z dzieciństwa przypominam sobie szczepienia p-ko tężcowi, durowi brzusznemu, Heine-Medinie. Nie pamiętam, żeby którekolwiek trzeba było powtarzać, jakieś "dawki przypominające". P-ko grypie nie szczepiłem się nigdy, a ostatni raz chorowałem nań jeszcze w ub. stuleciu. (ba! nawet tysiącleciu)
Hmm... Z dzieciństwa przypominam sobie szczepienia p-ko tężcowi, durowi brzusznemu, Heine-Medinie. Nie pamiętam, żeby którekolwiek trzeba było powtarzać, jakieś "dawki przypominające". P-ko grypie nie szczepiłem się nigdy, a ostatni raz chorowałem nań jeszcze w ub. stuleciu. (ba! nawet tysiącleciu ;D)
Profesur Gut się wygadał:
https://twitter.com/i/status/1463497110410739714 (https://twitter.com/i/status/1463497110410739714)
Istnienie epidemii w interesie firm farmaceutycznych, polityków i grup wpływu.
Z czterech kościołów, które reporterzy agencji Reutera odwiedzili w niedzielę, tylko w jednym wolontariusz przeprowadził kontrolę, i to wśród parafian, którzy nie byli im znani.
A skąd nagle ten omikron wyskoczył?Z teczki Killa Gatesa i Klausa Szwaba.
Chyba powinien być epsilon teraz.
Osoby zaszczepione nie będą uwzględniane w ogłoszonych limitach.
I mamy pewne obostrzenia:
"Wszystkie obiekty z limitem zapełnienia do 75 proc. osób zostaną zmniejszone do 50 proc. – dotyczy to gastronomii, hoteli, instytucji kultury, kościołów, i obiektów sportowych. Limity te jednak nie dotyczą osób zaszczepionych – podał w poniedziałek minister zdrowia Adam Niedzielski na konferencji prasowej dotyczącej przywrócenia obostrzeń sanitarnych w związku z pojawieniem się nowego wariantu koronawirusa – Omikron."
(...)
https://www.ekai.pl/rzad-zaostrza-regulacje-sanitarne-w-kosciolach-50-proc-osob/ (https://www.ekai.pl/rzad-zaostrza-regulacje-sanitarne-w-kosciolach-50-proc-osob/)
W powyższym artykule czytamy:CytujOsoby zaszczepione nie będą uwzględniane w ogłoszonych limitach.
W ostatnią sobotę wróciłam z Włoch po tygodniowym tam pobycie i nie jestem zaszczepiona, ale od przechorowania covida co trzy miesiące robię sobie badanie na ilość przeciwciał po covidzie. Ostatnie badanie mam z 28 września i mam nadal bardzo dużo tych przeciwciał i to badanie tłumacz przysięgły mi przed wyjazdem przetłumaczył i z tym pojechałam do Włoch i NIGDZIE nie miałam problemu że mnie gdzieś nie wpuścili. Pierwsze wejście to chciałam wejść do Panteonu i wtedy przewodniczka podeszła ze mną tam na bramkę gdzie wpuszczali i sprawdzali i pokazała to moje tłumaczenie i pani na bramce poczytała, popatrzyła na drugą stronę na oryginał i powiedziała jak najbardziej! I wszędzie z tym weszłam, nie miałam żadnego problemu, a tu piszą tylko o zaszczepionych? Niech psa pod ogon pocałuja! aż mu ogon stanie!
W Niemczech obowiazuje w wiekszosci krajow zwiazkowych zasada 2G - nalezy na wejsciu udowodnic, ze jest sie zaszczepionym LUB ze sie przechorowalo covid
W Niemczech obowiazuje w wiekszosci krajow zwiazkowych zasada 2G - nalezy na wejsciu udowodnic, ze jest sie zaszczepionym LUB ze sie przechorowalo covid
A badanie przeciwciał to nic innego, jak to że się przechorowało covid. Taki kod też się otrzyma, ale tylko przez okres 180 dni od ostatniego dnia kwarantanny, a szczepionka chyba cały rok ważna. A dlaczego nie badają ilości przeciwciał po szczepieniach? Nie chcą się dowiedzieć ile jest tych przeciwciał po szczepieniu? bo jest ich dużo mniej od przechorowania. Wiem, że nawet dwie szczepionki nie dorównują przechorowaniu pod względem ilości tych przeciwciał.
W Austrii waznosc szczepienia skrocono do 9-ciu miesiecy i to jest skrajne swinstwo,
aż mu ogon stanie!Pani tylko o jednym.
ble,ble,ble
aż mu ogon stanie!Pani tylko o jednym.
A skąd nagle ten omikron wyskoczył?Z teczki Killa Gatesa i Klausa Szwaba.
Chyba powinien być epsilon teraz.
Powinien być wariant Xi, ale chiński przywódce ma tak na imię, więc chłopaki zrobili omikron, żeby nie podpaść ;)
Temat wątku to KoronawirusTo Pani zdradzi, co to takiego.
od 1 marca obowiązkowe szczepienia dla ...Pani zacznie czytać ze zrozumieniem
Rząd planuje ...Drobna różnica.
od 1 marca obowiązkowe szczepienia dla ...Pani zacznie czytać ze zrozumieniemCytujRząd planuje ...Drobna różnica.
Lisicki: To pierwszy przypadek w dziejach medycyny, gdzie winnym nieskuteczności lekarstwa jest osoba, która go nie stosuje (https://dorzeczy.pl/opinie/236767/covid-lisicki-masowe-szczepienia-okazaly-sie-nieskuteczne.html)
Paweł Lisicki podkreślił, że absurdy związane z Covidem są wytworem największej w dziejach kampanii medialnej. – Niektórzy dziennikarze przestali być dziennikarzami, a zostali propagandystami – mówi publicysta.
Wywiad red. PL dla WNET - Lisicki o obowiązku szczepień: Szczepienia okazały się niepowodzeniem. Polska tu nie jest suwerenna (https://www.youtube.com/watch?v=Me_tN0y_Ir0)
Nie pamiętam, od kiedy z Panią na "ty" jestem. To po pierwsze.
Poza tym powinna Pani wiedzieć, że powielanie kłamstw czy cytatów z kłamstwem nie jest katolicką cnotą. Że kai to antykatolicka agencja dezinformacyjna powinno być Pani z tytułu roztropności również wiadome.
Pani może to i nie z tytułu zamierzonej dezinformacji to powiela, ale raczej z tytułu, ze Pani też coś chce "chlapnąć" i z gupoooty "sugeruje", jakoby byłoby to jakiekolwiek prawo.
http://dakowski.pl/proces-sadowy-o-globalne-zbrodnie-norymberga-2-przeciwko-who-i-davos-group/
Pani może to i nie z tytułu zamierzonej dezinformacji to powiela, ale raczej z tytułu, ze Pani też coś chce "chlapnąć" i z gupoooty "sugeruje", jakoby byłoby to jakiekolwiek prawo.
Premier Rutte ogłosił wprowadzenie od jutra narodowego lockdownu w Holandii.
Według rządowych danych na covid-19 zaszczepiono w pełni 85,8 proc. dorosłej populacji.
Niestety, podlinkowany przez Panią artykuł zawiera dużo nieścisłości. Nie uwzględnia ryzyka powikłań po zachorowaniu versus ryzyka powikłań po szczepieniu. Ponadto, zawiera bardzo dużo błędów metodologicznych.
Najistotniejsze jest uniknięcie ciężkich powikłań.
A pisząc o odporności humoralnej, pomija Pani aspekt odporności komórkowej, nadal dyskutowanej.
Polecam na początek "Immunologię" prof. Jakóbisiaka, podręcznik dla 2 roku medycyny. Dobry punkt wyjścia dla dalszej dyskusji.
Cały artykuł jest o odporności humoralnej.
Dedykuję Pani bon mot: Nie znam się, ale się wypowiem.
Rzecz nie w tym, aby ludzie nie chorowali, tylko w tym, by nie umierali bądź zostawali inwalidami.
Contra negantem principia non disputandum est.
Pani Anno, proszę to potraktować jako braterskie napomnienie. Pani naprawdę nie rozumie, o czym Pani pisze. Przez to wprowadza Pani innych w błąd. I tu pojawia się Pani odpowiedzialność za słowa.
PS O rodzajach odpowiedzi immunologicznej, swoistej i nieswoistej, humoralnej i komórkowej poczyta Pani u prof. Jakóbisiaka. Wystarczy pierwsze 80 stron, będzie wtedy jaśniej.
Serdeczności 😉
Naprawdę Pani tego nie rozumie, droga Pani Anno. Naprawdę. Jak napisałem wcześniej - proszę tylko innych w błąd nie wprowadzać.
Życzę odrobinę mniej pychy, a krztę więcej pokory. I szacunku dla innych ludzi, bo i w innych dyskusjach miewa Pani z tym pewne trudności.
A przede wszystkim Pani, sobie i Forumowiczom życzę Wesołych Świąt Narodzenia Pańskiego. I dużo zdrowia!
Hiszpańskie Ministerstwo Zdrowia opublikowało ostatnio reklamę video zachęcającą dzieci do szczepień.
Film pojawił się na YouTube pod tytułem “Yo regalo vida”: La campaña de Sanidad para la vacunación de los niños en España (“Daję życie”: Kampania zdrowotna na rzecz szczepień dzieci w Hiszpanii”).
Tym, co zaskakuje jest obecność na video szczególnego, ledwo zauważalnego animowanego wzoru graficznego, który powtarza się w trakcie filmu. Wygląda on jak kontur, który podczas oglądania rysuje cyfrę «6» i powtarza się trzykrotnie, tworząc «666».
Panie Janku, źródło, bo p. Mama musi to zidentyfikować jako fake.
Panie Janku, źródło, bo p. Mama musi to zidentyfikować jako fake.
Panie Janku, źródło, bo p. Mama musi to zidentyfikować jako fake.
https://www.parlament.gv.at/PAKT/VHG/XXVII/SNME/SNME_146064/index.shtml?fbclid=IwAR0tfbOipn5VXJZddS6RT7GEid54M8_ZtxUzVmj0F1T330m1rQpCay4Gnz4# (https://www.parlament.gv.at/PAKT/VHG/XXVII/SNME/SNME_146064/index.shtml?fbclid=IwAR0tfbOipn5VXJZddS6RT7GEid54M8_ZtxUzVmj0F1T330m1rQpCay4Gnz4#)
Przeglądarka Microsoft Edge tłumaczy to na dowolny wybrany język.
No i "radość" wielka ;DJuż pędzę lecę co koń wyskoczy. Od razu cztery szpryce, będę miał na zapas ;D
Czym Nuvaxovid różni się od innych szczepionek na COVID-19?
"Nuvaxovid to piąta szczepionka zalecana w UE do zapobiegania COVID-19. Jest to preparat białkowy i wraz z już zatwierdzonymi szczepionkami będzie wspierać kampanie szczepień w państwach członkowskich UE w kluczowej fazie pandemii – poinformowała EMA.
Po dokładnej ocenie EMA stwierdziła, że dane dotyczące szczepionki są rzetelne i spełniają unijne kryteria skuteczności, bezpieczeństwa i jakości.
Pierwsze szczepionki tej firmy powinny trafić do Polski na początku 2022 roku.
„Dotychczas dostępne w Polsce szczepionki przeciw COVID-19 naśladowały pewien cykl replikacji wirusa. Ta szczepionka – białkowa – podaje gotowy produkt, podaje białko" – wskazał w rozmowie z PAP wirusolog prof. Gut.
Wskazał, że można ją porównać np. do szczepionki z acelularnym krztuścem. „To schemat – podawanie czystego białka – który był już od dość dawna stosowany w medycynie. Wygląda to tak, że produkujemy białko, oczyszczamy i dopiero wówczas podajemy" – wyjaśnił naukowiec.
Dodał, że w całym procesie szczepień – chodzi właśnie o indukcję odpowiedzi dla tego właśnie białka.
Zdaniem prof. Guta może być to preparat wykorzystywany zarówno w szczepieniu podstawowym jak i przypominającym. „Nie ma w tym zakresie większej różnicy" – ocenił.
We wtorek rzecznik MZ Wojciech Andrusiewicz powiedział na konferencji prasowej, że Polska uczestniczy „w zamówieniu, w przetargu unijnym na 100 mln szczepionek firmy Novavax". „Ten przetarg jest podzielony, można powiedzieć, na dwie transze. Jedna to jest transza początkowa, a druga transza początkowa, ale z możliwością płynnej reakcji na zamówienia" – powiedział rzecznik MZ.
Wyjaśnił, że „w ramach pierwszej transzy mamy zamówionych 1 mln 800 tys. dawek, a w ramach tej drugiej elastycznej transzy mamy zamówionych 2,5 mln dawek". „Oczywiście te dawki możemy zwiększać. Więc sumarycznie mówimy w tej chwili o zgłoszonym zapotrzebowaniu z Polski, o podpisanej umowie na ponad 4 mln dawek szczepionek" – powiedział Andrusiewicz.
https://opoka.org.pl/News/Polska/2021/prof-gut-nuvaxovid-to-szczepionka-w-ktorej-podawany-jest-gotowy
Ciekawe, jak to wszystko się zmienia. Mnie w szkole uczono, że grecka literka μ jest czytana jako mi, np. milimetr, a teraz jak ma być? Mylimetr? Mulimetr?
To samo tyczy się ni
Omikron nie chwycił?
https://www.bibula.com/?p=129366 (https://www.bibula.com/?p=129366)
Co Państwo o tym sądzą?
https://www.bibula.com/?p=129366 (https://www.bibula.com/?p=129366)
Co Państwo o tym sądzą?
— ...czyli mamy sektę do wykorzystania.
— Można tak powiedzieć. Wprawdzie wtrącać się może bezżenna kasta kapłańska, któréj infiltracja jest na chwilę obecną poza naszym zasięgiem, ale mają słaby punkt: ta kasta uzgadnia tylko brzmienié legend o czasach drugiéj dynastyi imperjalnéj, a o wszystkim, co dla nas ważné, decyduje redaktor naczelny "Zawsze Wiernych".
— Dobry styl, jak na białych. Zatwiérdzam kandydaturę Zawsze Wiernych na moich wyznawców. Ile czasu potrzebujecie, żeby powiesili nad ołtarzami moje portety?
— Łatwo nie będzie. Piérwszé efekty będzie widać dopiéro za 15-50 lat.
— (wstaje i wyciąga dłoń) Towarzyszu! Gratuluję wielkiégo zadania życiowégo!
Ja też wiem swoje i wiem że moja córka (w Anglii mieszka) przyjęła już trzy dawki szczepionki (pracuje w szpitalu) i wczoraj dostałam od niej informację, że złapała covida i mąż też, który też przyjął już trzy dawki, ostatnią 23 grudnia (ona wcześniej przyjęła). Dziś dostałam informację, że straciła smak, no gorączka towarzyszy, nie wiem co będzie dalej, póki co to się modlę o Boże miłosierdzie. Dzieci póki co ok!
Przypominam, że miało być raz (góra dwa) na całe życie. Pamiętacie? Prawie 100 proc. pewności, po zaszczepieniu 70 proc. społeczeństwa – odporność stadna czy tam społeczna i koniec zabawy.
Całość - Będziemy się szczepić co kwartał (https://dorzeczy.pl/opinie/246529/karwelis-bedziemy-sie-szczepic-co-kwartal.html)
Jak w google-newsach wpisało się "Raymond Burke" to pojawiał się rząd artykułów triumfalnie oznajmiających coś w stylu "kard. Burke pod respiratorem, patronował antyszczepionkowcom". Jeśli w google-newsach wpiszemy słowo "zmarł" to również pojawiają się tego typu doniesienia o różnych osobach typu "Negował pandemię, zmarł na Covid19". Jest to o tyle nieprzyzwoite, że robi wrażenie niemalże triumfowania nad czyjąś śmiercią. A niestety w drugą stronę też tak można. Wystarczy sięgnąć do rodzimego abpa Hosera. Popierał szczepienia (tutaj akurat rozumiałem sposób jego argumentowania, jakkolwiek nie rozwiewało to pewnych wątpliwości), zachorował (na covida) pomimo szczepienia (pierwszej dawki), a niedługo przed jego śmiercią (już późniejszą, ale podobno związaną z powikłaniami) prof. Horban mówił, że chce przez niego naciskać na episkopat. Jakoś nie widzę przejawów "triumfowania" z drugiej strony dyskusji.
Całe nagranie 8 min. 24 sek.
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-10-20/prof-kuna-mamy-slaba-odpornosc-i-nie-ma-sily-bedziemy-sie-zarazac/
Pierwsze przypadki jednoczesnego zakażenia koronawirusem oraz wirusem grypy potwierdzono w hiszpańskiej Katalonii. Takie jednoczesne zakażenie dwoma wirusami nazwano gryporoną lub fluroną.
Aż strach pomyśleć, jak kowid zacznie działać razem z rotawirusami - to dopiero będziemy mieć przekichane
[...]
Pytam ; kiedy to (wulgaryzm) wreszcie się skończy??? Kiedy?
Ważne głosy w sprawie ustawy segregacyjnej.
https://sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/PlanPosKom.xsp?view=2&unid=BB32A41BA1D4D201C12587B200425EE9&fbclid=IwAR3TtkB4xGUfqax6_UQQD02evEir8c_4M4SZXqBDQ6PjQLjvShegphOzENM
Prezydent Andrzej Duda chory na COVID-19. Wcześniej przyjął trzy dawki szczepionki.
https://dorzeczy.pl/kraj/247648/prezydent-duda-chory-na-covid-19-wczesniej-zaszczepil-sie-trzema-dawkami.html
[...]
A przy okazji; jest jedno zamieszkałe miejsce na Ziemi gdzie nie ma wirusa. Ale to już dla zainteresowanych. Ja wiem.
Za to Serb Novak Djoković jako antyszczepionkowiec nie przyjął żadnego preparatu, a zagra. Serb został zwolniony z obowiązku szczepienia przeciw Covid-19 z powodów medycznych, ale nie wiadomo dokładnie, o co chodzi.
https://sport.interia.pl/tenis/news-novak-djokovic-nie-szczepil-sie-i-gra-ona-zaszczepila-sie-i-,nId,5749089#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
Nie zaprzeczam istnieniu tego wirusa ani temu, że dla wielu ludzi może on być groźny. Nie zgadzam się ze środkami, jakie zastosowano w celu opanowania tej epidemii, nie zgadzam się z przymusem szczepień, nie zgadzam się, żeby jakieś Big Pharmy wydawały licencje na prawa obywatelskie.
Powtórzę - nie zaprzeczam istnieniu tego wirusa ani temu, że dla wielu ludzi może on być groźny. Nie zgadzam się ze środkami, jakie zastosowano w celu opanowania tej epidemii, nie zgadzam się z przymusem szczepień, nie zgadzam się, żeby jakieś Big Pharmy wydawały licencje na prawa obywatelskie.Moim zdaniem to najrozsądniejsze podejście w całym tym wariactwie.
Ogólnie z tych różnych historii wynika taki wniosek, że w ciężkich czasach trzeba mieć odwagę i taką wiarę (religijną lub nie), że trzeba opór złu stawiać i, że zło nie ma ostatniego słowa.
Tu pisałam o przyjętych trzech dawkach:Pięknie wyszczypani preparatami genetycznymi po badaniach z wyabortowanych dzieci. A Pani się martwi, że temperaturkę mają... tfu moderniści. Niech Pani już przestanie się kompromitować z rozpowszechnianiem plandemicznych bajek.
http://krzyz.nazwa.pl/forum/index.php/topic,10143.msg237880.html#msg237880
... ale sam przebieg choroby bez porównania do osób bez żadnego szczepienia. Wiem co ja przeszłam i wiem jak oni to przechodzą.
... ale sam przebieg choroby bez porównania do osób bez żadnego szczepienia. Wiem co ja przeszłam i wiem jak oni to przechodząA to akurat g***o prawda. Żeby to była prawda, to KAŻDY z osobna musiałby przejść tą chorobę raz bez, a raz po "szczepionce". Wtedy jest mozliwość weryfikacji twierdzenia, aby było ono prawdziwe.
Niech Pani już przestanie się kompromitować z rozpowszechnianiem plandemicznych bajek. ble, ble, ble
Biskup Atanazy Schneider też ściemnia, że na "szczepionkach" jest krew zabitych dzieci?
Kara Boża przyjdzie, zwłaszcza na tych pseudo-katolików, którzy swoją edukację opiearją na g+++o-TV no i na sprzedajnych hierarchów Kościoła.
https://www.youtube.com/watch?v=aWVm8oBkNmQ
Może niech poszuka wyników badań przeprowadzonych przez setki uniwersystetów, szpitali. Niech wejdzie w dyskusję z osobami które całe życie zawodowe zjadły na nauce/rozwoju medycyny, farmacji czy mikrobiologii...
Przykłady, co jest dobre dla obywateli, i co w różnych miejscach wprowadzono za radą autorytetów medycznych:
- w Kanadzie nie ma w tej chwili możliwości wyjazdu z kraju bez przyjęcia covid-sczepionki. Miliony ludzi stało się więźniami we własnym kraju.
- pewien znany mi młody człowiek nie chciał przyjąć szczepionki ze względu na niezdiagnozowane problemy z sercem. Został skreślony z listy studentów (w prowincji Ontario nie ma w tej chwili możliwości studiowania bez przyjęcia preparatu). Takich przypadków jest tysiące.
- w tymże Ontario rodzina, jeżeli jest niezaszczepiona, nie może zobaczyć zwłok zmarłej bliskiej osoby, bo domy pogrzebowe nie wpuszczają niezaszczepionych.
Bardzo słuszne rady dla p. DarPiusa, bardzo słuszne. Należy bezwzględnie słuchać naukowców i autorytetów, oni wiedzą lepiej, co dla nas dobre.
Wszystkie powyższe przepisy zostały wprowadzone za radą "najwyższej klasy ekspertów medycznych". Niech żyje nauka!
Stręczysz pan tu szprycę nie podając żadnych NAUKOWYCH dowodów na jej skuteczność. Zachowujesz się pan co najmniej jak Jehowiec pukający do drzwi.
To NIE JEST szczepionka tylko modyfikacja genetyczna o nieznanych długofalowych działaniach. Nazywając to coś szczepionką nie sprawisz ani pan, ani reszta sprzedajnych judaszy, że stanie się to szczepionką (proponuję przeczytać definicję szczepionki) Nie zrobisz pan z szamba perfumerii.
Vaccine: A preparation that is used to stimulate the body’s immune response against diseases. Vaccines are usually administered through needle injections, but some can be administered by mouth or sprayed into the nose.
Vaccination is a simple, safe, and effective way of protecting you against harmful diseases, before you come into contact with them. It uses your body’s natural defenses to build resistance to specific infections and makes your immune system stronger.
Vaccines train your immune system to create antibodies, just as it does when it’s exposed to a disease. However, because vaccines contain only killed or weakened forms of germs like viruses or bacteria, they do not cause the disease or put you at risk of its complications.
Abp Schneider może mieć swoje zdanie, jak każdy "specjalista" tu na forum. Akurat w tym temacie panu przypasował, bo w innym gdzie ja cytowałam tego biskupa już panu nie pasowałNajwyższy czas zrozumieć, Pani Anno, jak funkcjonuje Kościół: jak pasterz mówi treści katolickie, to się go słucha, jak głosi treści antykatolickie, to po udowodnieniu tego [co jest obowiązkiem oskarżyciela - czyli moim w tym przypadku], to się go omija.
Warto też zaglądać na stronę The National Catholic Bioethics Center (Międzynarodowe Centrum Bioetyczne) - ciekawa strona, ciekawe pytania i odpowiedzi w temacie m. in. szczepionek i w temacie covida, różne dokumenty Kościoła podane:Acha, i to coś ma status Urzędu Nauczycielskiego Kościoła? Nawet, gdy cytowane tu są "notki" i "biuletyny" watykańskie, to po ich wydrukowaniu wartość może ograniczać się do zastosowania jako papier toaletowy.
https://www.ncbcenter.org/magisterial-documents
i wiele, wiele innych tematów.
13. On the moral responsibility of undergoing vaccination (also on the basis of what has been said in n. 3), it is necessary to reiterate how this issue also involves the relationship between personal health and public health, showing their close interdependence. In the light of this connection, we consider it important that a responsible decision be taken in this regard, since refusal of the vaccine may also constitute a risk to others. This also applies if, in the absence of an alternative, the motivation is to avoid benefiting from the results of a voluntary abortion. In fact, in these cases, as the Congregation for the Doctrine of Faith states, it can be considered “morally acceptable”, under precise conditions, “to receive Covid-19 vaccines that have used cell lines from aborted fetuses in their research and production process.”[16] This is a matter of material passive cooperation (as opposed to formal cooperation), since it is indirect and remote,[17] particularly given the intention underlying the decision, the contingency with respect to the accused immoral event, and the current circumstances in which we find ourselves. Therefore, the criteria that would make ethically illicit the decision to vaccinate are non binding. For this reason, such refusal could seriously increase the risks for public health.[18] In fact, on the one hand, those categories of people who cannot be vaccinated (e.g. immunosuppressed) and who can thus only rely on other people’s vaccination coverage (and herd immunity) to avoid the risk of infection, would be more exposed. On the other hand, becoming ill leads to an increase in hospitalizations, with subsequent overload for health systems, up to a possible collapse, as has happened in various countries during this pandemic. This hinders access to health care which, once again, affects those who have fewer resources. The Bishops of England and Wales have recently reaffirmed that “individuals should welcome the vaccine not only for the sake of their own health but also out of solidarity with others, especially the most vulnerable”.[19]
3. Podstawowym powodem dla uznania za godziwe moralnie stosowania tych szczepionek jest to, że współdziałanie (bierna współpraca materialna) w złu aborcji, z której pochodzą wspomniane linie komórkowe, ze strony osób, które używają powstałych z nich szczepionek, jest odległe. Moralny obowiązek unikania takiej biernej współpracy materialnej nie jest wiążący, jeśli istnieje poważne zagrożenie, takie jak niepohamowane w inny sposób rozprzestrzenianie się groźnego patogenu: w tym przypadku pandemiczne rozprzestrzenianie się wirusa SARS-CoV-2, który powoduje Covid-19. Należy zatem uważać, że w tym przypadku można używać wszystkich szczepionek uznanych za klinicznie bezpieczne i skuteczne z sumieniem pewnym, że ich stosowanie nie oznaczałoby formalnej współpracy przy aborcji, z której pochodzą komórki do ich produkcji. Należy podkreślić jednakże, że godziwe moralnie używanie tego typu szczepionek, ze względu na szczególne warunki czyniące go takim, nie może stanowić samo z siebie legitymizacji, również pośredniej, dla praktyki aborcji, i zakłada sprzeciw wobec tej praktyki ze strony tych, którzy te szczepienia stosują.
4. Istotnie, dozwolony użytek takich szczepionek nie zakłada i nie może zakładać w żaden sposób moralnej akceptacji dla użycia linii komórkowych pochodzących z abortowanych płodów4. Zachęca się zatem zarówno firmy farmaceutyczne jak i rządowe agencje ochrony zdrowia o to, aby „produkowały, zatwierdzały, rozprowadzały i oferowały szczepionki etycznie akceptowalne, które nie stworzą problemów sumienia”, ani dla pracowników ochrony zdrowia, ani dla samych osób szczepionych.
Terapia genowa
25. W powszechnym rozumieniu określenie terapia genowa oznacza zastosowanie wobec człowieka technik inżynierii genetycznej w celach terapeutycznych, czyli innymi słowy, by leczyć choroby genetyczne, choć ostatnio próbuje się stosować terapię genową w leczeniu chorób niedziedzicznych, a zwłaszcza w leczeniu raka.
Teoretycznie możliwe jest stosowanie terapii genowej na dwóch poziomach: w komórkach somatycznych i w komórkach zarodkowych. Celem terapii genowej komórek somatycznych jest wyeliminowanie lub ograniczenie wad genetycznych występujących w komórkach somatycznych, czyli nie rozrodczych, lecz tworzących tkanki i narządy ciała. W tym przypadku są to zabiegi wykonywane na określonych grupach komórek i przynoszące efekt ograniczony do jednego osobnika. Celem terapii genowej komórek zarodkowych jest natomiast korygowanie wad genetycznych, występujących w komórkach zarodkowych, aby efekty terapeutyczne, osiągnięte u danego osobnika, przenosiły się na jego ewentualne potomstwo. Taka terapia genowa, zarówno w zakresie komórek somatycznych, jak i zarodkowych, może być przeprowadzana na płodzie przed urodzeniem – mówi się wtedy o wewnątrzmacicznej terapii genowej, lub po urodzeniu, na dziecku albo dorosłym.
26. Osąd moralny musi uwzględnić te rozróżnienia. Zabiegi na komórkach somatycznych w celach ściśle terapeutycznych są z zasady moralnie godziwe. Zabiegi te mają na celu przywrócenie normalnej konfiguracji genetycznej człowieka lub usunięcie uszkodzeń spowodowanych przez anomalie genetyczne bądź też inne związane z nimi patologie. Zważywszy na fakt, że terapia genowa może pociągać za sobą znaczne ryzyko dla pacjenta, należy przestrzegać głównej zasady deontologii, według której przed podjęciem zabiegu terapeutycznego należy upewnić się, że wiążące się z nim ryzyko dla zdrowia pacjenta lub dla jego zasadniczej integralności nie będzie nadmierne lub nieproporcjonalne w stosunku do zagrożeń związanych z patologią, którą zamierza się leczyć. Potrzebna jest również zgoda poinformowanego o wszystkim pacjenta lub jego prawnego opiekuna.
Artykułów potwierdzających skutecznosć szczepionek jest pełno.To jest akurat nieistotne, czy jakieś szczepionki są skuteczne. Istotne jest, czy są moralne czy nie.
To jest akurat nieistotne, czy jakieś szczepionki są skuteczne. Istotne jest, czy są moralne czy nie.
(...)(...)
po trzecie stosowanie narracji adekwatnej do sytuacji i planów jej rozwoju (ilości szekli, które można zarobić) świadczy o co najmnie mega manipulacji, po czwarte, ja wyzywam od Judaszy, a co robią ci, którzy są tzw. ekpertami, ministrami i innymi decydentami?twarde szekle :P
News z Kanady z 7 stycznia 2022 i pisze, że nie ma obowiązkowych szczepień. Prowincje powinny rozważyć wprowadzenie szczepionek na COVID-19, mówi federalny minister zdrowia, ale póki co nie ma żadnego przymusu.Pani Anna jak zwykle na bieżąco z mediami głównego nurtu :)
Ma pan syndrom osoby, która wie, że mogła popełnić błąd, ale przyznać się nie potrafi, więc idzie w zaparte. To znany schemat. Proszę nie przerzucać swoich decyzji na innych. Przyjął pan szprycę? Przyjął. Miały być dwie, teraz już trzecia, potem czwarta i piąta. Za darmo. Za szóstą już pan zapłacisz. I jak ćpun za każdą następną coraz częściej przyjmowaną. Proponuję panu poszukać informacji na temat VAIDS. Też nie będzie pan w stanie tego zweryfikować, ale proszę to przyswoić i potraktować tak samo jak informacje o cudowności eliksiru w szprycy.
News z Kanady z 7 stycznia 2022 i pisze, że nie ma obowiązkowych szczepień. Prowincje powinny rozważyć wprowadzenie szczepionek na COVID-19, mówi federalny minister zdrowia, ale póki co nie ma żadnego przymusu.Pani Anna jak zwykle na bieżąco z mediami głównego nurtu :)
(https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/5/5c/Jordan_Peterson_by_Gage_Skidmore.jpg/160px-Jordan_Peterson_by_Gage_Skidmore.jpg)link (https://twitter.com/TPostMillennial/status/1458494104497573892?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1458494104497573892%7Ctwgr%5E%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.washingtonexaminer.com%2Fpolitics%2Fjordan-peterson-said-he-was-lied-to-ill-get-the-vaccine-you-f-ing-leave-me-alone-and-did-that-work-no)
News z Kanady z 7 stycznia 2022 i pisze, że nie ma obowiązkowych szczepień. Prowincje powinny rozważyć wprowadzenie szczepionek na COVID-19, mówi federalny minister zdrowia, ale póki co nie ma żadnego przymusu. Jak pisze w tym artykule to dużo jest tam ludzi zaszczepionych:
"Według najnowszych danych federalnych ponad 87 procent Kanadyjczyków w wieku 12 lat i starszych jest w pełni zaszczepionych. Jednak miliony Kanadyjczyków zdecydowały się nie otrzymywać ani jednej dawki COVID-19."
"W piątek premier Alberty, Jason Kenney, szybko odrzucił wszelkie możliwości, by jego rząd zszedł na sugerowaną przez Duclos ścieżkę nakazu szczepień.
„Ustawodawstwo Alberty usunęło moc obowiązkowych szczepień z ustawy o zdrowiu publicznym w zeszłym roku i nie będzie wracało do tej decyzji, kropka”, napisał na Twitterze. „Chociaż mocno zachęcamy tych, którzy kwalifikują się do zaszczepienia, jest to ostatecznie osobisty wybór, którego muszą dokonać poszczególne osoby”.
https://www.ctvnews.ca/health/coronavirus/provinces-should-consider-mandating-covid-19-vaccines-federal-health-minister-says-1.5731666
https://twitter.com/jkenney/status/1479525797526335488
Mam znajomą w Kanadzie w Toronto, ale nie zagłębiałyśmy się w covid.
@ szkielet --> proszę mi podpowiedzieć, gdzie tu się klika żeby się z tego bagna usunąć, bo patrzę ale nie widzę. I dziękuję!
Dodam, że poniższa tabela obejmuje okres od 1 września, kiedy dominował już wariant delta a liczba osób zaszczepionych przeciwko Covid-19 jest z grubsza stała. Wzrosła z 49 do 54%.
P. Natanael, z drugiej strony, raczy popełniać błąd innego typu - obarcza niezaszczepionych "winą" za brak operacji swojego Taty. W ten sam sposób można by obarczać "grubych z wyboru" (jedzących nadmiernie) za obłożenie diabetologów, albo jeżdżacych za szybko/uprawiających sport za obłożenie SORów (wypadki), palących papierosy za obłożenie onkologów etc. etc.
W każdym z tych przypadków, wystarczyłoby
a) się zaszczepić - nie blokowałbyś miejsca OIOM jako chory covidowiec,
b) nie jeść tyle - nie blokowałbyś diabetologa, internisty, nefrologa jako cukrzyk, powikłany z cukrzycy,
c) jechać ostrożnie/nie uprawiać sportu ekstremalnego - nie blokowałbyś chirurgii etc. etc. etc.
d) nie palić - nie blokowałbyś kardiologii/pulmunologii/onkologii/hospicjium
i byłoby miejsce dla innych, którzy "nie zawinili".
Nie mam wątpliwości, ze te inne <<pandemie>> - cukrzyca, niewydolnosci sercowe, "zawinione" raki etc. etc. są skali podobnej do covid, i generują bardzo duże obłożenie publicznej służby zdrowia. Dlaczego wyrózniać niezaszczepionych chorych na covid? Dlaczego niezaszczepiony ale ZDROWY, nie ma prawa studiować? odwiedzić chorego w domu opieki? wyjechać z kraju?
Jestem chyba jedynym "znawcą" tej wyspy w kraju. Frapowała mnie od samej młodości. Posiadłość brytyjska, zamieszkana przez około 250 osób, 8 rodzin, (znam wszystkie ich nazwiska i rodzinne losy.). Żyją sobie spokojnie w jednej osadzie (stolica Edynburg) , pasą krówki, uprawiają ziemniaki, łowią rybki . . . . Dostać się tam można tylko statkiem, który raz na parę miesięcy wypływa tam z Kapsztadu. Długo by można, ale teraz w dobie internetu wchodzę co parę dni na ich stronę internetową i śledzę . . .
I wirusa nie mają! Poważnie. Sporadyczny kontakt ze świtem. Splendid isolation.
Raz jeszcze: mamy robic wszystko, co w naszej mocy, zeby pozostac zdrowymi.
Raz jeszcze: mamy robic wszystko, co w naszej mocy, zeby pozostac zdrowymi.
To dla mnie nowość. Czy to może jakieś nowe przykazanie, które wprowadził Franciszek?
Jeżeli mamy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby dbać o zdrowie, to w takim razie ci wszyscy
święci z zeszłych wieków, którzy umartwiali swoje ciało, byli w potwornym błędzie.
Posty sa zdrowe, a biczowan od wiekow Kosciol nie pochwala. Jesli umartwienie powoduje to, ze zablokuje pan miejsce w szpitalu dla kogos, kto trafia tam nie z wlasnej winy - z pewnoscia umartwienie nie jest chwalebne.Św. Wiktoryn. Podjął pokutę, która polegała na tym, że rozszczepił klinami pień drzewa, w szczelinę włożył swoje dłonie i kazał wyciągnąć kliny. Jego umartwienie też nie było chwalebne? Jego zachowania też Kościół nie pochwala? Toć gdyby w dzisiejszych czasach zasłabł, trafiłby niechybnie do szpitala i zająłby miejsce kogoś, kto by tam trafił nie z własnej winy.
Posty sa zdrowe, a biczowan od wiekow Kosciol nie pochwala. Jesli umartwienie powoduje to, ze zablokuje pan miejsce w szpitalu dla kogos, kto trafia tam nie z wlasnej winy - z pewnoscia umartwienie nie jest chwalebne.Św. Wiktoryn. Podjął pokutę, która polegała na tym, że rozszczepił klinami pień drzewa, w szczelinę włożył swoje dłonie i kazał wyciągnąć kliny. Jego umartwienie też nie było chwalebne? Jego zachowania też Kościół nie pochwala? Toć gdyby w dzisiejszych czasach zasłabł, trafiłby niechybnie do szpitala i zająłby miejsce kogoś, kto by tam trafił nie z własnej winy.
@Hubertos:
Nie chce mi się już dyskutować o szczepieniach, bo wiem, że Pana nie przekonam - mania szczepień przybrała już formę kultu i racjonalna dyskusja nie jest możliwa, więc szkoda naszego czasu.
Ale dorzucę jeszcze coś o zdrowiu. Niezależnie od szczepień i covida, zdrowie nie jest i nigdy nie było jakąś główną wartością dla chrześcijan. Teza, że "mamy zrobić wszystko dla zdrowia" jest dla mnie nie tylko sprzeczna z wiarą katolicką, ale również absurdalna. Sprzeczna gdyż nasze królestwo nie jest z tego świata, a cierpienie jest czymś, co powinniśmy pokornie przyjąć i cierpliwie nieść swój krzyż. Nie jest niczym złym pragnienie ulżenia sobie w cierpieniu, ale i nie ma obowiązku się leczyć jeśli ktoś nie chce.
Natomiast jest absurdalna gdyż nie wiemy, co tak naprawdę będzie dobre dla naszego zdrowia. Archiwa czasopism medycznych pełne są artykułów zalecających różne rzecz, które okazały się z czasem zupełną pomyłką. A nawet jeżeli coś jest dobre dla naszego zdrowia, to wcale nie musi być dobre dla naszego zbawienia - a to jest przecież nadrzędny cel naszej ziemskiej wędrówki.
@Hubertos:
Nie chce mi się już dyskutować o szczepieniach, bo wiem, że Pana nie przekonam - mania szczepień przybrała już formę kultu i racjonalna dyskusja nie jest możliwa, więc szkoda naszego czasu.
Ale dorzucę jeszcze coś o zdrowiu. Niezależnie od szczepień i covida, zdrowie nie jest i nigdy nie było jakąś główną wartością dla chrześcijan. Teza, że "mamy zrobić wszystko dla zdrowia" jest dla mnie nie tylko sprzeczna z wiarą katolicką, ale również absurdalna. Sprzeczna gdyż nasze królestwo nie jest z tego świata, a cierpienie jest czymś, co powinniśmy pokornie przyjąć i cierpliwie nieść swój krzyż. Nie jest niczym złym pragnienie ulżenia sobie w cierpieniu, ale i nie ma obowiązku się leczyć jeśli ktoś nie chce.
Natomiast jest absurdalna gdyż nie wiemy, co tak naprawdę będzie dobre dla naszego zdrowia. Archiwa czasopism medycznych pełne są artykułów zalecających różne rzecz, które okazały się z czasem zupełną pomyłką. A nawet jeżeli coś jest dobre dla naszego zdrowia, to wcale nie musi być dobre dla naszego zbawienia - a to jest przecież nadrzędny cel naszej ziemskiej wędrówki.
Ręce opadają... Skoro Pan Pisze, że Kościół mówi to, nie pochwala tamtego, to może jakieś źródło? Bo z jednej strony mamy przykłady świętych, których jeden przykład przytoczyłem, których życie KK daje nam za przykład drogi do zbawienia, a z drugiej Pańskie weto.Nie, Kosciol od wiekow takich umartwien nie pochwala. Post, pokuta, jalmuzna.Posty sa zdrowe, a biczowan od wiekow Kosciol nie pochwala. Jesli umartwienie powoduje to, ze zablokuje pan miejsce w szpitalu dla kogos, kto trafia tam nie z wlasnej winy - z pewnoscia umartwienie nie jest chwalebne.Św. Wiktoryn. Podjął pokutę, która polegała na tym, że rozszczepił klinami pień drzewa, w szczelinę włożył swoje dłonie i kazał wyciągnąć kliny. Jego umartwienie też nie było chwalebne? Jego zachowania też Kościół nie pochwala? Toć gdyby w dzisiejszych czasach zasłabł, trafiłby niechybnie do szpitala i zająłby miejsce kogoś, kto by tam trafił nie z własnej winy.
Drodzy Państwo,10/10
czasem Was czytuję, sam nie mając ochoty, by i tu jeszcze pisać. Ale niezależnie od wszelkich różnic nt specyfiku apeluję: SZANUJMY SIĘ. Łączy nas niemal wszystko, a zwłaszcza miłość do Mszy i Kościoła. Nie pozwólmy, by cokolwiek nas podzieliło. Proszę, abyśmy o tem pamiętali.
Serdecznie pozdrawiam Współforumowiczów
Drodzy Państwo,
czasem Was czytuję, sam nie mając ochoty, by i tu jeszcze pisać. Ale niezależnie od wszelkich różnic nt specyfiku apeluję: SZANUJMY SIĘ.
Łączy nas niemal wszystko, a zwłaszcza miłość do Mszy i Kościoła. Nie pozwólmy, by cokolwiek nas podzieliło. Proszę, abyśmy o tem pamiętali.
Serdecznie pozdrawiam Współforumowiczów
Wczoraj wieczorem 11 stycznia na Sejmowej Komisji Zdrowia poprawka dotycząca obowiązku szczepień posłów i senatorów została odrzucona.No to chyba już widać jak na dłoni o co tu chodzi.
Głosowało 33 posłów, 16 było za 16 było przeciw, jeden się wstrzymał.
Wczoraj wieczorem 11 stycznia na Sejmowej Komisji Zdrowia poprawka dotycząca obowiązku szczepień posłów i senatorów została odrzucona.No to chyba już widać jak na dłoni o co tu chodzi.
Głosowało 33 posłów, 16 było za 16 było przeciw, jeden się wstrzymał.
Plebs ma być wyszczepiony, bo to plebs, niewolnicy, a elita nie musi. Eksperyment niech trwa, a oni sobie popatrzą.
Elita się pchała? Oj panie szanowny, dziwi mnie to, że wierzy pan w medialny przekaz i ustawki pod publikę. Któryś z elit powiedział, że wygenegują zapotrzebowanie wśród biomasy na szprycę. To jedna z ich sztuczek. Ale cóż, pan chyba tego nie rozumie. Za młody pan jesteś.Na jakies podstawie pan piszesz, ze "elita nie musi"? To wlasnie elita sie wpychala w kolejke, zeby szczepionke przyjac pierwszymi.Wczoraj wieczorem 11 stycznia na Sejmowej Komisji Zdrowia poprawka dotycząca obowiązku szczepień posłów i senatorów została odrzucona.No to chyba już widać jak na dłoni o co tu chodzi.
Głosowało 33 posłów, 16 było za 16 było przeciw, jeden się wstrzymał.
Plebs ma być wyszczepiony, bo to plebs, niewolnicy, a elita nie musi. Eksperyment niech trwa, a oni sobie popatrzą.
Elita się pchała? Oj panie szanowny, dziwi mnie to, że wierzy pan w medialny przekaz i ustawki pod publikę. Któryś z elit powiedział, że wygenegują zapotrzebowanie wśród biomasy na szprycę. To jedna z ich sztuczek. Ale cóż, pan chyba tego nie rozumie. Za młody pan jesteś.Na jakies podstawie pan piszesz, ze "elita nie musi"? To wlasnie elita sie wpychala w kolejke, zeby szczepionke przyjac pierwszymi.Wczoraj wieczorem 11 stycznia na Sejmowej Komisji Zdrowia poprawka dotycząca obowiązku szczepień posłów i senatorów została odrzucona.No to chyba już widać jak na dłoni o co tu chodzi.
Głosowało 33 posłów, 16 było za 16 było przeciw, jeden się wstrzymał.
Plebs ma być wyszczepiony, bo to plebs, niewolnicy, a elita nie musi. Eksperyment niech trwa, a oni sobie popatrzą.
Prezydent Brazylii klepal te same bzdury, az do czasu, kiedy prawie sam zszedl byl z tego swiata. Czego nawet i panu nie zycze.
A pan dalej swoje jak buddysta mantrę. Żyj człowieku zatem w swoim matriksie, szprycuj się co 3 miesiące i bądź "wolnym" człowiekiem, ale...
Jakby elity i cwelebryci powiedzieli i poparli dowodami "naukowymi", że jedzenie ekskrementów jest dobre dla zdrowia to by je pan jadł?
Wydaje się panu. Pan wali komunałami, a ja pana staram się punktować zgodnie z pańskim tokiem myślenia. Pan nie ma argumentów poza tym co ktoś powiedział.
Pan masz inne argumenty? Bo dowody naukowców nie przemawiają.
Pan masz inne argumenty? Bo dowody naukowców nie przemawiają.
Nauka potwierdza te hipotezy za którymi stoją większe pieniądze.
Typowa wkodowana narracja kowidianina - a ziemia jest płaska...I ziemia jest oczywiście płaska! Więc nie ma tam żadnego jądra. Bo za kulistością ziemi idą większe pieniądze.Pan masz inne argumenty? Bo dowody naukowców nie przemawiają.
Nauka potwierdza te hipotezy za którymi stoją większe pieniądze.
Typowa wkodowana narracja kowidianina - a ziemia jest płaska...I ziemia jest oczywiście płaska! Więc nie ma tam żadnego jądra. Bo za kulistością ziemi idą większe pieniądze.Pan masz inne argumenty? Bo dowody naukowców nie przemawiają.
Nauka potwierdza te hipotezy za którymi stoją większe pieniądze.
Strzel sobie pan małpkę, albo i dwie i będzie gitarra, o czwartej dawce szprycy nie wspomnę. Jest za darmo, za następną trzeba będzie zabecalować.
Nauka potwierdza te hipotezy za którymi stoją większe pieniądze.
Szczepionki są jak objawienia Zjawy z Międzygórza - wciąż pozostają w fazie testowej, więc ciężko, by ktoś z ich dysponentów publikował niekorzystne dla siebie wnioski.
Ważne głosy w sprawie ustawy segregacyjnej.
https://sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/PlanPosKom.xsp?view=2&unid=BB32A41BA1D4D201C12587B200425EE9&fbclid=IwAR3TtkB4xGUfqax6_UQQD02evEir8c_4M4SZXqBDQ6PjQLjvShegphOzENM (https://sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/PlanPosKom.xsp?view=2&unid=BB32A41BA1D4D201C12587B200425EE9&fbclid=IwAR3TtkB4xGUfqax6_UQQD02evEir8c_4M4SZXqBDQ6PjQLjvShegphOzENM)
Jest już także na YT - https://www.youtube.com/watch?v=BleW8wYVX3E&t=3s (https://www.youtube.com/watch?v=BleW8wYVX3E&t=3s)
PS P. Godek budzi we mnie mieszane uczucia, ale wystąpienie na tym wysłuchaniu rewelacyjne!Prezydent Andrzej Duda chory na COVID-19. Wcześniej przyjął trzy dawki szczepionki.
https://dorzeczy.pl/kraj/247648/prezydent-duda-chory-na-covid-19-wczesniej-zaszczepil-sie-trzema-dawkami.html (https://dorzeczy.pl/kraj/247648/prezydent-duda-chory-na-covid-19-wczesniej-zaszczepil-sie-trzema-dawkami.html)
Panie @jwk - dodatni wynik testu jeszcze nie oznacza zakażenia (doczytałem się, że test PCR jako niedostatecznie odróżniający covida od zwykłej grypy traci rekomendację) a tym bardziej choroby.
(https://pbs.twimg.com/media/FIXRqZuXoAgYDh2?format=png&name=small)
PS Dla anglojęzycznych - https://www.cdc.gov/csels/dls/locs/2021/07-21-2021-lab-alert-Changes_CDC_RT-PCR_SARS-CoV-2_Testing_1.html (https://www.cdc.gov/csels/dls/locs/2021/07-21-2021-lab-alert-Changes_CDC_RT-PCR_SARS-CoV-2_Testing_1.html)
zboczenca "virginologa" Hałata i jemu podobnych.
O to:zboczenca "virginologa" Hałata i jemu podobnych.Już drugi raz pan o tym wspomina. O co chodzi?
Dyrektor generalny firmy Pfizer przyznaje: „Wiemy, że dwie dawki szczepionki dają bardzo ograniczoną ochronę jeśli w ogóle jakąkolwiek”
https://www.bibula.com/?p=130695
https://www.cda.pl/video/9656157d4
Fakenews, to jak GW, albo NIE. Ale co tam, ważne, że dementują i robiom mindfuck.
Tu i ówdzie przestają już podawać ilu niezaszczepionych jest w szpitalach, bo liczba zaszczepionych pacjentów przewyższa niezaszczepionych, więc takie dane mają "zły wpływ na opinie publiczną" - lepiej ich nie podawać. Na moim podwórku w prowincji Ontario liczba tzw. "przypadków" na 100k mieszkańców jest już wyższa wśród niezaszczepionych, i dysproroporcja ciągle rośnie.Najjaskrawszym przykładem jest Australia, gdzie zaszczepionych jest ok. 80% populacji, a chorych przybywa na kopy. I najlepsze w tym wszystkich są komentarze ekspertów, którzy mówią: "wiemy, że jest dużo zachorowań, ale to nic w porównaniu z tym, co by było, gdyby ludzie się w ogóle nie zaszczepili".
To nasi, rodzimi „eksperci": https://vk.com/id679130678?z=video679130678_456239017%2Fdde8eb2ba0502c5f48%2Fpl_wall_679130678Wielce ubolewam, że choć o metodzie naukowej dziatki są nauczane w klasie 4 szkoły podstawowej, nie wraca się do tego co roku. No i z rozumieniem słowa pisanego i mówionego w narodzie różnie bywa. Nie dziwota, że potem ludziska folię sobie na głowę zakładają.
A ile zgonów tam, Panie, mają? Na dobę i w przeliczeniu na 100 tys. ? A jaki mają dług zdrowotny?Ale mi teraz głupio. Nie wiem nawet co powiedzieć. Bo widzi Pan, ja jestem człowiek jednak prosty, tylko zgrywam "eksperta", i tu ma Pan rację. Ale jako prosty człowiek, widzę rzeczy dwojako. Albo jest się naiwnym albo nieufnym. Ja jestem raczej sceptyczny, i nie potrafię zrozumieć, że na początku najtęższe umysły świata zapewniały, że szczepionki zakończą ten koszmar, a teraz widzę, że nie jest tak, jak mówili. Kłamali czy nie wiedzieli? A jeśli nie wiedzieli, to dlaczego mówi się o nich eksperci? A jak kłamali, to dlaczego nie mówi się o nich kłamcy? Ludzie się szczepią, a jednak chorują. I dlatego, jak Pan wspomniał, teraz nie liczy się ilość zachorowań a zgonów. Ale miały się skończyć zarówno zachorowania jak i zgony. A jak jest? Jak jest w najbardziej zaszczepionych państwach? Jak mam to rozumieć?
A Pan ekspert z jakiej branży? Czy po medycynie, czy po zdrowiu publicznym? A może epidemiolog?
A może z Pana matematyk, specjalizujący się w statystyce?
Błyszczy Pan, błyszczy. Nieledwie jak Pani Anna, specjalistka immunolożka, wakcynolożka, prowadząca research i data mining na renomowanych portalach naukowych.
A ile zgonów tam, Panie, mają? Na dobę i w przeliczeniu na 100 tys. ? A jaki mają dług zdrowotny?
A Pan ekspert z jakiej branży? Czy po medycynie, czy po zdrowiu publicznym? A może epidemiolog?
A może z Pana matematyk, specjalizujący się w statystyce?
Błyszczy Pan, błyszczy. Nieledwie jak Pani Anna, specjalistka immunolożka, wakcynolożka, prowadząca research i data mining na renomowanych portalach naukowych.
Co to je dług zdrowotny?
Co to je dług zdrowotny?
Pani Mamo, może zrobi sobie Pani przerwę?Pan pokaże, gdzie ten guzik, żeby się mogła wyłączyć.
https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/581254-czy-zniechecajac-do-szczepien-nie-pozbawilem-kogos-zycia
Pani Mamo, może zrobi sobie Pani przerwę?Pan pokaże, gdzie ten guzik, żeby się mogła wyłączyć.
Co trzeba brać, żeby wierzyć w takie brednie ze ścieku?
Wokalistka czeskiego zespołu folkowego Asonance, Hana Horka, zmarła w niedzielę w wieku 57 lat z powodu COVID-19. Została celowo zakażona koronawirusem, aby uniknąć szczepienia i uzyskać status ozdrowieńca.
Wokalistka czeskiego zespołu folkowego Asonance, Hana Horka, zmarła w niedzielę w wieku 57 lat z powodu COVID-19. Została celowo zakażona koronawirusem, aby uniknąć szczepienia i uzyskać status ozdrowieńca.
Czy jak Żyd uciekał z Auschwitz i zginął przechodząc przez podłączone do prądu ogrodzenie, to winny był on sam, czy ci, co go tam zamknęli?
Głównymi winowajcami w tej sprawie są terroryści sanitarni, którzy wprowadzili "paszporty covidowe".
Tym czasem Anglia od 27 stycznia 2022 r. znosi prawny obowiązek noszenia masek, obowiązek weryfikacji paszportów szczepionkowych, koniec z rekomendacją pracy zdalnej.
Głównymi winowajcami w tej sprawie są terroryści sanitarni, którzy wprowadzili "paszporty covidowe".
System, na który płaci 9% pensji NIC MU NIE DA.
I pierwsza na forum, na apel papieża, zareagowała Anna em. Wojującą papistka?
Papież Franciszek: Bycie „odpowiednio poinformowanym” o szczepionkach COVID-19 jest „prawem człowieka”
Pseudo-papież Franciszek Bergoglio ściągnął na siebie wielokrotną klątwę (przekleństwo) od Boga za wielokrotne głoszenie antyewangelii covid.
W ten sposób wykluczył się z Kościoła. Słowo Boże ostrzega: "Jeśli ktoś głosi inną ewangelię, to zasiądź – niech będzie przeklęty – wypędzony". (List do Galacjan 1:8-9)
Covidowska anty-ewangelia promuje eksperymentalne szczepienia RNA posłańca, a tym samym zbrodnie przeciwko podstawowym prawdom wiary i moralności.
Dzisiaj, 8 stycznia 2022 r., w imię Trójjedynego Boga, Ojca, Syna i Ducha Świętego, poprzez autorytet funkcji apostolskiej i prorockiej, niniejszym publikuję Bożą klątwę przeciwko pseudopapieżowi Franciszkowi Bergoglio.
Poddanie się pseudopapieżowi, który publicznie sprzeciwia się Jezusowi Chrystusowi i Jego ewangelii, jest przeszkodą na drodze do zbawienia.
Zgodnie z bullą dogmatyczną Cum Ex Apostolatus Officio, wszystkie działania ekskomunikowanego pseudopapieża były i są duchowo nieważne. Osoba ekskomunikowana jest zobowiązana do opuszczenia najwyższego urzędu kościelnego.
Katolicy są zobowiązani w sumieniu, pod groźbą grzechu śmiertelnego, do oddzielenia się od heretyckiego i odstępczego arcyheretycznego Bergoglio i jego apostazji.
W związku z powyższym
+ Eliasz
Patriarcha Bizantyjskiego Patriarchatu Katolickiego
ogłosił co następuje:
Stolica Apostolska: hierarchowie grupy z Podhorców nie są katolickimi biskupami
Kongregacja Nauki Wiary wypowiedziała się w sprawie tradycjonalistów obrządku bizantyjskiego, określających siebie nazwą „Ukraiński Prawowierny Kościół Greckokatolicki”. Watykańska dykasteria wydała deklarację, datowaną 22 lutego, ale dopiero teraz opublikowaną, o statusie kanonicznym czterech samozwańczych biskupów stojących na czele tej grupy. Nie są oni biskupami katolickimi. Kongregacja nie uznaje ważności ich święceń biskupich, stwierdzając, że są ekskomunikowani na mocy kan. 1459 § 1 Kodeksu Kanonów katolickich Kościołów Wschodnich. Przewiduje on taką karę dla konsekrowanych bez upoważnienia kompetentnej władzy. Ponadto dykasteria zwraca uwagę, że wspomniana grupa, określając siebie jako „katolicką”, czyni to bezprawnie.
Dokument Kongregacji Nauki Wiary dotyczy czterech duchownych, z których trzej to byli bazylianie: Eliáš Dohnal, Metoděj Špiřík i Markian Hitiuk. Czwartym jest ksiądz diecezjalny Robert Oberhauser. Grupa stworzyła główny ośrodek w Podhorcach koło Lwowa, a poza Ukrainą związana jest też z Czechami i Słowacją. Wspomniani duchowni utrzymują, że zostali przed kilku laty, w 2008 r., potajemnie wyświęceni na biskupów. Usiłowali bezskutecznie zarejestrować się u władz państwowych jako „Ukraiński Prawowierny Kościół Greckokatolicki”. Watykańska dykasteria zwraca uwagę, że grupa wywołała podziały wśród wiernych, a próby nakłonienia samozwańczych biskupów, by wrócili do pełnej kościelnej komunii, okazały się daremne. Stąd na prośbę greckokatolickiego arcybiskupstwa większego kijowsko-halickiego, a także innych dykasterii Kurii Rzymskiej, kongregacja wydała niniejszą deklarację. Obok ekskomuniki stwierdza w niej kilka poważnych wykroczeń wspomnianych duchownych przeciw wschodniemu prawu kanonicznemu. Dotyczą one także fałszywych oskarżeń i szerzenia nienawiści do katolickich hierarchów.
http://www.archivioradiovaticana.va/storico/2012/03/29/stolica_apostolska_hierarchowie_grupy_z_podhorc%C3%B3w_nie_s%C4%85_katolickimi/pol-575821
(...) 29 marca Kongregacja Nauki Wiary ogłosiła, że czterej byli bazylianie, którzy samozwańczo ogłosili się biskupami i kierujący tzw. Ukraińskim Prawowiernym Kościołem Greckokatolickim, zostali ekskomunikowani. Wyjaśniono przy tym, że grupa ta bezprawnie używa określenia „katolicki” i ostrzeżono wiernych przed przynależnością do niej.
Według dokumentu watykańskiego „Stolica Apostolska z głębokim niepokojem śledziła działalność prowadzoną przez wielebnego Eliaša A. Dohnala OSBM, Markijana V. Hitiuka OSBM, Metoděja R. Špiřika OSBM i Roberta Oberhausera, których usunięto z Zakonu Bazylianów św. Jozafata, a którzy następnie samozwańczo ogłosili się biskupami UKGK. Przypomniano też bezskuteczne próby odciągnięcia wspomnianych duchownych od zachowań, szkodzących wiernym i nadzieje na to, że w duchu skruchy powrócą oni do pełnej jedności z Kościołem katolickim.(...)
https://papiez.wiara.pl/doc/1119939.Biskupi-wezwali-do-modlitw-za-dohnalowcow
Zgodnie z bullą dogmatyczną Cum Ex Apostolatus Officio, wszystkie działania ekskomunikowanego pseudopapieża były i są duchowo nieważne. Osoba ekskomunikowana jest zobowiązana do opuszczenia najwyższego urzędu kościelnego.
Odkryliśmy nowego koronawirusa – NeoCoV, który jest blisko spokrewniony z wirusem MERS; na razie NeoCoV szerzy się między nietoperzami, ale jeśli zmutuje, może przenieść się na ludzi i wywoływać śmiertelną chorobę – ostrzegają naukowcy z Uniwersytetu w Wuhanie i Chińskiej Akademii Nauk.
Ciekawy wywiad z wirusologiem noblistą w dziedzinie medycyny.Bez jaj. To jest prawie 90-letni dziadek z demencją. Już powagę stracił jak sugerował że wirus jest laboratoryjnej produkcji, co masa zespołów na świecie obaliła. Nobel nie jest mianowaniem kogoś wszechwiedzącym. No chyba że foliarze równie gorliwie wierzą np. w Olgę Tokarczuk czy Lecha Wałęsę.
https://psnlin.pl/artykuly,odmawiam-poddania-sie-szczepieniu-luc-montagnier-noblista-w-dziedzinie-medycyny,17,175.html (https://psnlin.pl/artykuly,odmawiam-poddania-sie-szczepieniu-luc-montagnier-noblista-w-dziedzinie-medycyny,17,175.html)
(https://psnlin.pl/storage/uploads/szczepionki-przeciwcovid/szczepienia-przeciw-covid-19-psnlin-odmawiam-poddania-sie-szczepieniu-luc-montagnier.jpg)
Bez jaj. To jest prawie 90-letni dziadek z demencją. Już powagę stracił jak sugerował że wirus jest laboratoryjnej produkcji, co masa zespołów na świecie obaliła. Nobel nie jest mianowaniem kogoś wszechwiedzącym. No chyba że foliarze równie gorliwie wierzą np. w Olgę Tokarczuk czy Lecha Wałęsę.I tu się bardzo mylisz. Mój szef ma tyle samo lat i jego wiedza oraz doświadczenie jest tak duże, że do dnia dzisiejszego, gdy coś złego się dzieje w pewnych "przedsiębiorstwach" to potrafi podjechać samochód pod firmę i wiozą go do Centrali z hasłem przewodnim "Panie, ratuj!"
O Panu Luc Montagnier też już tu było, zwolennik teorii pamięci wody. Pamięć wody - pseudonaukowa, niepotwierdzona w recenzowanych czasopismach naukowych hipoteza dotycząca rzekomego gromadzenia i przechowywania informacji przez wodę. Pierwszą osobą, która a priori uznała istnienie pamięci wody, był Samuel Hahnemann (1755–1843), który uchodzi za ojca homeopatii.Nasze Horbany, Simony, Pyrcie i inne „autorytety naukowe" zmieniające zdanie o 100% to dopiero godne zaufania są, ale jak ktoś chce to kto mu zabroni?
(...)
Konwój Wolności 2022 Kanada (https://www.youtube.com/watch?v=jesVtD7FhLk)
(https://pbs.twimg.com/media/FKQ4IRxWUAM0oAM?format=jpg&name=small)
Odrobinę spóźniona informacja, ale z pewnością wkrótce da się znaleźć na YT.
@jwkDlaczego PIS? To proste... Szmal, układy, haki itd. Czyli tzw. koryto.
Słyszałem (a nie że słuchałem) w radio gdy byłem u Mamy tak jakieś 2 m-ce temu (Mama słucha tylko RM). Pomyślałem wtedy, że przecież media o. Rydzyka też przytuliły trochę kasy za promowanie szczepień.
@szkielet
Też się dokopałem tej informacji (https://www.independent.co.uk/news/world/americas/justin-trudeau-trucker-convoy-protest-canada-b2003458.html dla anglojęzycznych). Mam nadzieję, że to Kanadyjczycy, a nie nasi rodacy słynni ze słomianego zapału.
Z restrykcji rezygnują Wlk. Brytania, Dania i Irlandia. Już albo w najbliższych dniach. Miejmy madzieję, że "trynd" się utrzyma. Zatem dlaczego u nas PiS wymyśla a to #lexHoc, a to (jak już to nazwano) #LexKonfident?
@jwkW RM wypowiadał się również dr Hałat, więc zdaje się, że dopuszczali przekaz zróżnicowany.
Słyszałem (a nie że słuchałem) w radio gdy byłem u Mamy tak jakieś 2 m-ce temu (Mama słucha tylko RM). Pomyślałem wtedy, że przecież media o. Rydzyka też przytuliły trochę kasy za promowanie szczepień.
Przepraszam, to nie był Grzesiowski, tylko dr M. Sutkowski. Z tej samej strony barykady. I były to "Rozmowy niedokończone" - https://www.youtube.com/watch?v=hB_9bry0K2w (https://www.youtube.com/watch?v=hB_9bry0K2w). Od ok. 48 min. zaczyna się wypowiedź o. Rydzyka, w której m.in. zapowiada dzisiejsze sympozjum i przypomina, że sam się zaszczepił.
Do Pani Mamy - wypowiedzi dra Hałata już dawno przestały mi się podobać. Zbyt emocjonalne, wyczuwalne elementy wręcz szurii. Tak nie powinien wypowiadać się naukowiec, a zwłaszcza lekarz. Wiarygodności sobie przez to nie przysparza. Raczej przeciwnie.
/.../Dlaczego PIS? To proste... Szmal, układy, haki itd. Czyli tzw. koryto.
Z restrykcji rezygnują Wlk. Brytania, Dania i Irlandia. Już albo w najbliższych dniach. Miejmy madzieję, że "trynd" się utrzyma. Zatem dlaczego u nas PiS wymyśla a to #lexHoc, a to (jak już to nazwano) #LexKonfident?
W sobotę 29 stycznia 2022 roku w murach toruńskiej Akademii Kultury Społecznej i Medialnej odbyło się sympozjum „Oblicza pandemii”. Jednym z prelegentów był redaktor Jan Pospieszalski.https://nczas.com/2022/01/31/pospieszalski-ujawnia-kancelaria-premiera-otrzymala-5-mln-dolarow-od-firmy-google-na-kampanie-i-promocje-szprycy-video/
Były dziennikarz TVP wskazał, że w obecnych czasach istotną rolę zaczęło odgrywać dziennikarstwo obywatelskie. Przywołał tutaj m.in. osobę Grzegorza Płaczka. – Młody fotografik, instruktor fotografii, były członek akademii Nikona w Polsce, człowiek, który miał wykłady w Stanach Zjednoczonych itd. – przybliżył słuchaczom tę postać Pospieszalski.
– (Płaczek – przyp. red.) Zaczął zadawać pytania. Pytanie, które zadał – i to jest to dziennikarstwo obywatelskie, które zadziałało – (…) Ministerstwu Zdrowia, to był wrzesień 2020 roku, czyli już mieliśmy pierwszą falę za sobą, trochę zelżało: pytał, ile umarło w Polsce ludzi na Covid – na sam Covid, bez chorób współistniejących. 6 września otrzymał odpowiedź, że zmarło ich 297 osób. Po pół roku totalnej blokady, zamykania świata, rujnowania gospodarki, rozrywania więzi społecznych, niszczenia tkanki społecznej, zamykania kościołów itd. – zaznaczył Jan Pospieszalski.
Jak podkreślił, od tej pory Płaczek „bombardował” KPRM, Kancelarię Prezydenta, ministra zdrowia pytaniami. Powołując się na dane z odpowiedzi uzyskanych przez Płaczka, Pospieszalski przytaczał koszty pandemicznej propagandy.
– (Płaczek – przyp. red.) Zapytał, jaki jest koszt, jaki poniosła Kancelaria Premiera na kampanię społeczną zapobiegania, przeciwdziałania i zwalczania Covid-19 i promowania szczepień. Stan na 24 czerwca 2021 roku, czyli pół roku temu, to było 44 869 425, 33 zł – 45 mln prawie – ujawnił Pospieszalski.
Dziennikarz odniósł się też do kwestii internetowych cenzorów pandemicznych. Jak się okazuje, jeden z tych podmiotów dostał pieniądze od Kancelarii Premiera.
– W mediach funkcjonują te facebookowe ORMO – ci, którzy donoszą, którzy banują albo zgłaszają tzw. naruszenie zasad społeczności. Ale oprócz tego działają firmy pt. Demagog, Fake Hunter i fakenews.pl. Wszystkie te firmy są finansowane sowicie z różnych miejsc. Firma Fake Hunter dostała od Kancelarii Premiera 98 257,12 zł, a partnerem firmy Fake Hunter jest Polska Agencja Prasowa oraz akademia firmy Pfizer – powiedział Pospieszalski.
– Kancelaria Premiera wydała również 361 tys. dla tzw. influencerów, tzw. youtuberów. Otrzymaliśmy te informacje, jacy to są youtuberzy (…). Oni wzięli 361 tys. zł na to, żeby promować szczepienia i namawiać młodych ludzi na TikToku, na Instagramie, na Facebooku, na YouTubie. Jednocześnie 9 marca (2020 roku – przyp. red.) (…), 5 dni po ogłoszeniu pandemii Kancelaria Premiera Rzeczypospolitej Polskiej otrzymała 5 mln dolarów od firmy Google na kampanię i promocję szczepień i przeciwdziałaniu Covid – ujawnił dziennikarz.
– Nie było to w formie żywego grantu, nie była to gotówka, nikt nie przyjechał tam z walizką hajsu i położył Morawieckiemu, tylko było to 5 mln kredytu bezzwrotnego na umieszczanie we wszystkich nośnikach Googla treści, które mają promować, które mają przeciwdziałać Covid-19 itd. – 9 marca (2020 roku – przyp. red.), kiedy w Polsce mamy dwóch zarażonych, czy trzech – wyjaśnił Jan Pospieszalski.
Ale to nie jeest kwestia przerzucania się przykładami. Ten dziadek od lat niczego nie publikuje, a to jednoznacznie pokazuje w jakim jest stanie. Normalnie nobiści do końca publikują, bo wielu podsyła im swoje prace z prośbą o komentarze w zamian za współautorstwo.Bez jaj. To jest prawie 90-letni dziadek z demencją. Już powagę stracił jak sugerował że wirus jest laboratoryjnej produkcji, co masa zespołów na świecie obaliła. Nobel nie jest mianowaniem kogoś wszechwiedzącym. No chyba że foliarze równie gorliwie wierzą np. w Olgę Tokarczuk czy Lecha Wałęsę.I tu się bardzo mylisz. Mój szef ma tyle samo lat i jego wiedza oraz doświadczenie jest tak duże, że do dnia dzisiejszego, gdy coś złego się dzieje w pewnych "przedsiębiorstwach" to potrafi podjechać samochód pod firmę i wiozą go do Centrali z hasłem przewodnim "Panie, ratuj!"
Polecam szczególnie Pani Mamie z Jej miłości do serwisów typy fakenews, fakehunter itd:
Transmisja z pierwszego czytania Lex Konfident.A Kraska udał się na kwarantannę, bo go WIRUS dopadł
https://www.facebook.com/Tarnogorski.info/videos/4901178143258245/
Ostatnio na UW był wielki wał w wykonaniu pewnej Pani Profesor. Jak ją słusznie wypierdzielono, przyniosła w swojej obronie list podpisany przez 7 noblistów. I co? Co to oznacza? Nic.
(https://pbs.twimg.com/media/FKV46jzWQAIaX6C?format=png&name=small)
Media "karnowskie" jednak zamieściły:
https://wpolityce.pl/swiat/583744-tysiace-ludzi-i-setki-ciezarowek-blokowalo-centrum-ottawy (https://wpolityce.pl/swiat/583744-tysiace-ludzi-i-setki-ciezarowek-blokowalo-centrum-ottawy)
Radio Maryja:
https://www.radiomaryja.pl/informacje/kanada-tysiace-ludzi-i-setki-ciezarowek-blokuja-centrum-ottawy-protestujac-przeciwko-restrykcjom-pandemicznym/ (https://www.radiomaryja.pl/informacje/kanada-tysiace-ludzi-i-setki-ciezarowek-blokuja-centrum-ottawy-protestujac-przeciwko-restrykcjom-pandemicznym/)
No tak, znoszą obostrzenia, ale trzeba zobaczyć jaki jest tam procent ludzi zaszczepionych.A co ma piernik do wiatraka? Szpryca nie chroni przed niczym. W Issraelu mamy kolejny Holokaust https://nczas.com/2022/02/02/cztery-dawki-nie-pomogly-izrael-bije-rekordy-zgonow-i-hospitalizacji/
"W Danii od połowy grudnia obowiązywały surowe restrykcje w związku z szybkim wzrostem zakażeń wariantem Omikron. Obecnie Dania jest trzecim najlepiej wyszczepionym przeciw COVID-19 krajem UE. " Jedne źródła podają 71, inne 86 (chyba trzeba wypośrodkować).
https://pulsmedycyny.pl/dania-nie-wystraszyla-sie-rekordowej-liczby-zakazen-znosi-wszystkie-obostrzenia-1140079
Podobnie Hiszpania, Portugalia ok. 90% zaszczepionych - jak podają źródła. Finlandia ponad 80% (te dane z listopada 2021 r.)
"Obecnie we Francji z większości miejsc publicznych mogą korzystać wyłącznie osoby legitymujące się certyfikatem szczepień przeciwko COVID-19. W pełni zaszczepionych jest 92,2 proc. populacji tego kraju."
https://m.fronda.pl/a/francja-wraca-do-normalnosci-restrykcje-odchodza-do-przeszlosci,173087.html
A co ma piernik do wiatraka? Szpryca nie chroni przed niczym. W Issraelu mamy kolejny Holokaust https://nczas.com/2022/02/02/cztery-dawki-nie-pomogly-izrael-bije-rekordy-zgonow-i-hospitalizacji/
Świat głupieje . . .
Domine, salva nos!
Wyginiemy. 17-letni chłopak nie potrafi powiedzieć, która jest godzina na zegarze ze wskazówkami.https://twitter.com/i/status/1488475779759550470
Ale zna się na zegarku w telefonie!
Słowami Macieja Boryny zacznę i rzeknę;
Ludziska kochane! Narodzie katolicki! Kryzys Kościoła jakiego nie zcierpieć! Coraz mniej ludzi na mszach świętych, coraz mniej młodzieży, ośmieszane są lekcje religii, ośmieszana jest wiara w tego "magika co chodził po wodzie" . . . zcinane są krzyże przydrożne, przerywane są msze, gryzmoły na murach kościelnych, ateistyczna hydra wali w nas jak w bęben, . . . a wy tu o koronawirusie???
Kościół się wali. Wiara zanika. Świat głupieje . . .
Domine, salva nos!
... ale nie wolno mieć odmiennego zdania, bo ....
... ale nie wolno mieć odmiennego zdania, bo ....
Pani Anno,
Naprawdę bardzo mocno się staram aby nie komentować Pani wpisów (choć czasem ręka mnie mocno świerzbi), ale zrobię jeszcze wyjątek.
No więc proszę sobie wyobrazić, że ja przeważnie nie wiem, jakie Pani ma zdanie. Pani tylko wkleja linki, i czasami naprawdę bardzo trudno zgadnąć, po co te linki są, ani co mają przekazać. Jeżeli Pani ma jakiś pogląd na daną sprawę, to czemu nie walnąć prosto z mostu: "myślę tak i tak". Bez linków, bez "sprawdzaczy faktów", bez zasłaniania się autorytetami.
Innymi słowy: niechże Pani napisze coś rzeczowego tak całkiem od siebie. No przynajmniej od czasu do czasu.
Ciekawe...
https://pch24.pl/katolicki-fakt-czekker-z-blogoslawienstwem-watykanu-w-tle-fundusz-google-i-pieniadze-gatesa/
Problem tego wątku polega na tym, że w dużej mierze idzie z każdej strony barykady o wklejanie linków i cytatów, które nie są zazwyczaj wiarygodne tak jakby intersubiektywnie i działają zazwyczaj na "przekonanie przekonanych".Prawie się z Ojcem zgadzam. Prawie ;)
Zdaje się, że polskie władze zastanawiają się, czy nie oddać zarządzania przyszłymi (ewentualnymi) pandemiami WHO. Fundacja Kai Godek zbiera podpisy żeby tak się nie stało:Nuale kogo to obchodzi. Teraz jest WOJNA. Wojna jest najważniejsza. Trzeba ludzi straszyć, a nie zastanawiać się co tam z pandemiami. Mamy żyć w permanentnym strachu, reszta jest nieważna.
https://twojepetycje.pl/petycja/nie-dla-traktatu-pandemicznego-who/ (https://twojepetycje.pl/petycja/nie-dla-traktatu-pandemicznego-who/) .
Andrew Bridgen został zawieszony przez Partię Konserwatywną, po tym jak publicznie porównał szczepionki na COVID-19 do Holokaustu (...) W ostatnich tygodniach poseł stał się głośnym krytykiem programu szczepień Brytyjczyków przeciwko COVID-19.
Zamieszczając link do artykułu o szczepionkach w internecie, Bridgen opatrzył go komentarzem, że "jeden kardiolog powiedział mu, iż (program szczepień przeciw COVID) jest największą zbrodnią przeciwko ludzkości od Holokaustu". We wcześniejszym wpisie przekonywał, że szczepionki na COVID-19 są szkodliwe, a "wielu ludzi zachorowało po zaszczepieniu".
Jak ujawniła Najwyższa Izba Kontroli, co najmniej 117 tys. szczepionek miało wadę klasy II. Oznacza to, że te szczepionki mogły wywoływać choroby. Ale również były partie z wadami klasy I, czyli zagrażającymi życiu lub zdrowiu. Według raportu NIK wszystkie te szczepionki trafiły do obrotu. Czyli wszystkie te szczepionki przyjęli pacjenci. Główny Inspektorat Farmaceutyczny wiedział rok wcześniej o istnieniu wadliwej partii szczepionek, jednak nie zgłosił tego. Dlatego szczepionki nie zostały wycofane i seria wadliwych szczepionek została podana pacjentom.[MN]https://wolnemedia.net/sprawdz-czy-zaszczepiles-sie-wadliwa-szczepionka/
Pomimo skali tego zjawiska media głównego nurtu oraz politycy tzw. opozycji nie podejmują tego tematu. Jedynie Konfederacja zainteresowała się tematem i podjęła konkretne działania. Chce pomóc w sprawdzeniu jaką serię szczepionki przyjęli pacjenci. I czy przypadkiem nie były to serie wadliwych szczepionek. Na stronie Konfederacja.pl pojawiła się prosta instrukcja, jak to można sprawdzić.[MN]
„Według raportu Najwyższej Izby Kontroli przez zaniechania rządzących i Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego kilkaset tysięcy dawek szczepionek przeciwko COVID-19, które powinny zostać wycofane z użycia jako zagrażających zdrowiu lub życiu, zostało podanych pacjentom. Być może Tobie lub Twoim bliskim. Wadliwe serie szczepionek: Moderna Spikevax – seria nr 000190A, Johnson&Johnson Jenssen – seria nr XD955” – poinformowano.[MN]
„Sprawdź, czy dostałeś dawki serii szczepionek, które mogą zagrażać Twojemu zdrowiu i życiu. Jak to zrobić? Sprawdź dokumenty, które otrzymałeś w punkcie szczepień. Jeżeli nie możesz ich odnaleźć lub ich nie otrzymałeś, zaloguj się profilem zaufanym do swojej historii szczepień na Internetowym Koncie Pacjenta: https://pacjent.gov.pl/ikp/profilaktyka/szczepienia/historia-szczepien. Tam znajdziesz informację o serii dawek szczepionek, które Tobie podano” – poinstruowano.[MN]
Z kolei Jacek Wilk z Konfederacji zamieścił na swoim profilu krótkie wideo, w którym wskazał, że to, o czym mówili wszyscy wyzywani od „szurów i foliarzy” stało się faktem. Przytoczył raport NIK. „Znów potwierdziło się to, o czym ostrzegaliśmy od samego początku, jeśli chodzi o skutki działań tzw. szczepionek przeciwko COVID-19” – wskazał Jacek Wilk.[NCz]
Polityk Konfederacji przytoczył raport NIK, z którego wynika, że „w Polsce dopuszczono całą ogromną partię szczepionek, która po prostu mogła i najprawdopodobniej zaszkodziła bardzo wielu Polakom”. Podkreślił, że „polski rząd całkowicie zignorował” alert Europejskiej Agencji Leków. „Ogromna partia tych szkodliwych potencjalnie szczepionek została Polakom podana” – zaznaczył. „To już nie jest żadna teoria spiskowa, to jest wynik raportu i kontroli NIK. To zostało oficjalnie potwierdzone” – wskazał. Jak podkreślił, stwierdzenie, że „mamy do czynienia z jednym wielkim eksperymentem medycznym na ludziach jest faktem”. „Tak się rzeczywiście stało” – ocenił. „W Polsce zmarnowało się 13 milionów dawek szczepionek przeciwko COVID-19. To są ciężkie miliardy złotych. To się wydarzyło” – wskazał Wilk.[NCz]
„Prezes NIK-u był bardzo wpływowym członkiem rządu Prawa i Sprawiedliwości. To, że w tej chwili wam nie sprzyja i wyświetla niewygodne dla was fakty, no to pech, trafiliście na uczciwego człowieka, który nie przystąpił do waszej mafijnej kliki” – powiedział w telewizji Polsat News w stronę pisowców Krzysztof Bosak. „Natomiast dobrze, że wiemy w tej chwili, że straty poszły w miliardy. Nie wiem, jak można się pomylić o kilkadziesiąt milionów dawek. To jest jakiś kosmos. Niedzielski powinien skończyć, w najlepszym wypadku, w więzieniu. Morawiecki to samo, bo za to odpowiada. Minister Dworczyk prawdopodobnie również” – dodał polityk Konfederacji. „My byliśmy jedyną formacją, która głosowała w Sejmie przeciwko specuprawnieniom dla Niedzielskiego i która zgłosiła na piśmie uwagi do Narodowego Programu Szczepień, że był dziurawy jak sito” – przypomniał.[NCz]
Nagrodę Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny otrzymali w 2023 roku Katalin Karikó i Drew Weissman
"za odkrycia dotyczące modyfikacji zasad nukleozydowych, które umożliwiły opracowanie skutecznych szczepionek mRNA przeciwko COVID -19".
Komitet Noblowski wzmocnił swoją decyzją wiarygodność technologii mRNA, która będzie szeroko wykorzystywana – nie tylko do produkcji nowych szczepionek, ale również do tworzenia leków przeciwnowotworowych – mówili w poniedziałek w Centrum Współpracy i Dialogu UW naukowcy, komentując przyznanie Nagrody Nobla w dziedzinie medycyny.
"Pierwotnym założeniem pracy nad technologią mRNA było opracowywanie nowych terapii – czyli leków, a nie szczepionek"
"Największy problem dotyczył stabilności tej cząsteczki. Bo normalnie RNA i mRNA są cząsteczkami dość niestabilnymi i trudno byłoby na ich podstawie wyprodukować taką ilość białka, która mogłaby wywołać reakcję immunologiczną w organizmie. Ta nagroda jest za to, że udało się ustabilizować cząsteczki mRNA, podać do organizmu i wywołać odpowiedź immunologiczną" – mówiła Tońska.
Badaczka pytana o to, dlaczego naukowcy zajęli się wykorzystaniem technologii mRNA do produkcji szczepionki, skoro starsze technologie oparte o wprowadzanie do organizmu zdezaktywowanego wirusa też były skuteczne, powiedziała, że nowa technologia była szybsza, tańsza i bardzo skuteczna.
"Wprowadzenie do organizmu zdezaktywowanego wirusa było bardzo proste, ale rodziło ryzyko dość intensywnej reakcji układu odpornościowego. Następnie, w ramach uproszczenia, do tworzenia szczepionek wykorzystywano nośnik, w którym znajdował się fragment DNA, który kodował interesujące nas białko. Wirus musiał dostać się do komórki, potem następowało odczytanie wiadomości genetycznej z DNA na mRNA i następnie na białko. I to białko miało za zadanie wywołać pożądaną reakcję odpornościową" – tłumaczyła kolejne procesy Tońska. I dodała, że w przypadku technologii mRNA omija się wirusa jako nośnik szczepionki – czyli omijana jest też konieczność przepisania informacji z DNA na mRNA. To jest duże uproszczenie procesu.
Jak ujawniła Najwyższa Izba Kontroli, co najmniej 117 tys. szczepionek miało wadę klasy II. Oznacza to, że te szczepionki mogły wywoływać choroby. Ale również były partie z wadami klasy I, czyli zagrażającymi życiu lub zdrowiu. Według raportu NIK wszystkie te szczepionki trafiły do obrotu. Czyli wszystkie te szczepionki przyjęli pacjenci. Główny Inspektorat Farmaceutyczny wiedział rok wcześniej o istnieniu wadliwej partii szczepionek, jednak nie zgłosił tego. Dlatego szczepionki nie zostały wycofane i seria wadliwych szczepionek została podana pacjentom.
Pfizer pozywa Polskę na ogromną kwotę. Miliardy złotych kary za nieodebranie szczepionek
Firma farmaceutyczna Pfizer pozwała Polskę za zamówione i nieodebrane szczepionki przeciw COVID-19. Kwota, jaką wskazuje amerykański koncern, to aż 6 miliardów złotych.
Jak informują media, sprawa dotyczy 60 milionów szczepionek, które Ministerstwo Zdrowia zamówiło, a następnie nie odebrało i nie zapłaciło, pomimo zobligowania umową.
Pozew wobec Polski został złożony w sądzie w Brukseli, ponieważ umowa dotycząca zakupu szczepionek podpisywana była przez Komisję Europejską i podlega tamtejszemu prawodawstwu.
Zawieszenie umowy z Pfizerem
W połowie kwietnia 2022 roku ówczesny minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował, że Polska zgłosiła się do Komisji Europejskiej i firmy Pfizer z informacją o rezygnacji z odbioru kolejnych dawek preparatu przeciw COVID-19. Jednocześnie podkreślono, że nasz kraj odmawia płatności za szczepionki.
Jak wówczas tłumaczono, powodem podjęcia takiej decyzji był spadek zainteresowania szczepieniami oraz nowe okoliczności dla budżetu kraju w związku z wojną w Ukrainie i napływem ukraińskich uchodźców. Zdaniem ówczesnego ministra istniała możliwość skorzystania z klauzuli znajdującej się w umowie wskazującej na tzw. siłę wyższą.
Złoty środek na koronawirusa? Piwo zainteresowało uczonych
Niemieccy naukowcy zbadali substancje znajdujące się w słynnym złotym trunku i odkryli, że niektóre z nich hamują rozprzestrzenianie się koronawirusa w organizmie. Znajdują się one w chmielu. Specjaliści przestrzegają jednak przed piciem w nadmiernych ilościach.
Liczba osób, u których od 2019 roku wykryto zakażenie SARS-CoV-2 zbliża się do 700 milionów. Chociaż spora część populacji została zaszczepiona, to wirus cały czas mutuje i omija nasze immunologiczne "zabezpieczenia".
Z tego względu w nocy z wtorku na środę polskie Ministerstwo Zdrowia wystawiło skierowania na szczepienia preparatem Nuvaxovid, który zaktualizowany jest dla podwariantu koronawirusa XBB.1.5., znanego jako Kraken. Uczeni nie ustają jednak w wysiłkach, by znaleźć inne sposoby, jak uchronić się przed covidem lub przynajmniej złagodzić skutki choroby.
Do niecodziennych wniosków doszli naukowcy z Niemiec, a dokładniej z Tybingi i Hohenheim, zajmujący się szukaniem leków na COVID-19. Przyjrzeli się piwu i odkryli, iż znajdują się w nim substancje hamujące rozprzestrzenianie się koronawirusa w organizmie - czytamy na stronie t-online.de.
Chodzi zwłaszcza o ksantohumol oraz jego pochodną, 6-prenylonaringeninę. Specjaliści stwierdzili, że nawet ich niewielkie ilości stopują SARS-CoV-2, gdy zamierza on nas zainfekować. Nie zalecają jednak picia piwa w ramach covidowej "prewencji", bo znajdujący się w nim alkohol jest dla nas jednak szkodliwy.
Dodatkowo stężenie antykoronawirusowych substancji w napoju z pianką może nie być wystarczająco wysokie, aby uchronić nas przed covidem. Odkrycie rodem z Niemiec może jednak poszerzyć listę potencjalnych leków na zakażenie SARS-CoV-2. Autorzy badania nie wykluczają, że w tym samym celu przyjrzą się też innym produktom spożywczym.
Podpis pod tą tabelą brzmi: „PEI zasadniczo nie uważał badania nieszkodliwych „żółtych partii” za konieczne”.
Jak ujął to Dyker z zauważalną powściągliwością, „potwierdzałoby to początkowe podejrzenie, że być może w rzeczywistości są one czymś w rodzaju placebo”.
Krótko mówiąc, parafrazując ustalenia niemieckich naukowców dotyczące zmienności partii produktów firmy Pfizer-BioNTech, mogłoby się wydawać, że dobro było złe, zło było bardzo złe, a bardzo dobre był roztwór soli.