Trochę mieszam, fakt
by uświadomić państwu (przypomnieć), że nie tylko Paweł VI liturgię i Kościół zmieniał.
Jakby to ludzie rządzili kościołem, jakby to był ich kościół, a nie Kościół Jezusa Chrystusa, w którym wszystko jest pod natchnieniem Ducha Świętego.
Zadam przewrotne pytanie: Czy abp Marcelem Lefebvrem kierował Duch Święty w momencie podjęcia decyzji i wyświęcając biskupów bez zgody biskupa Rzymu?
IBP, FSSP - zwolennicy Vaticanum II
Tacy tradycjonaliści jak FSSPX ( i podzielających ich poglądy) głównie skupiają się na nie akceptacji. posoborowej liturgii i dialogu z chrześcijanami nie-katolikami i innymi religiami.
Ludzie, którym najłatwiej przychodzi mnie osądzać i oskarżać na tym forum chcą ciągle żyć w 1899 r. Uważają, że Kościół od tego czasu nic nie powinien się zmienić, może tylko troszkę. Jakby to ludzie rządzili kościołem, jakby to był ich kościół, a nie Kościół Jezusa Chrystusa, w którym wszystko jest pod natchnieniem Ducha Świętego.
Wprowadzenie języków narodowych to wyjście do ludzi, do którego zachęcił Duch Święty. Nie zapominajmy, ze do Soboru Trydenckiego mamy przynajmniej 1400 lat Kościoła.
Ja jestem za dialogiem w wydanie Benedykta XVI. Np. z protestantami: Wierzymy w tego samego Boga. Uznajemy Chrystusa, wzajemnie uznajemy Chrzest, ale np. jeśłi chodzi o Sakramenty i kult świętych nasza nauka jest taka i taka.
Cytat: Izi87 w Lipca 25, 2009, 09:35:22 amIBP, FSSP - zwolennicy Vaticanum IIMusze powiedziec znajomym ksiezom z FSP i IDP. Szkoda, ze sami o sobie wiedza mniej niz pan Izi
Kiedyś słyszałem, że angielski to współczesna łacina.Dlaczego łacina językiem Kościoła i liturgii? Bo była językiem Rzymu, Państwa Kościelnego. Był to najpopularniejszy język, najbardziej uniwersalny. Dzisiaj już taką rolę stracił. Więc jeśli Msza w jednym języku to np. po angielsku (choć mi brzmienie się nie podoba). Jeśli chodzi o język taki międzynarodowy, elitarny, to na początku XX w. był to francuski, ale The Beatles czy Elvis sprawili, że ludzie młodzi zaczęli się masowo uczyć angielskiego. Nadto USA czy Australia, dawne kolonie w Afryce - wiele krajów rożnymi odmianami angielskiego się posługiwała.Pan Bóg każdy język rozumie i mu nie przeszkadza Msza po polsku. A np. w rycie ukraińsko-bizantyjskim nie odprawiano nigdy po łacinie, tylko w staro-cerkiewnosłowiańskim. A to wspólnota w pełnej łączności z Rzymem.