Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 28, 2024, 16:56:36 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231965 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Konserwatywny katolik,a świat ('świat')
« poprzedni następny »
Strony: [1] Drukuj
Autor Wątek: Konserwatywny katolik,a świat ('świat')  (Przeczytany 4688 razy)
Joker
uczestnik
***
Wiadomości: 216

« dnia: Października 13, 2009, 23:41:02 pm »

Z jednej strony świat został stworzony przez Boga i jako harmonijne,hierarchiczne dzieło jest "bardzo dobry",z drugiej Zły jest "księciem tego świata". Co dokładnie oznacza pojęcie świat w Piśmie? Jak świecki tradycjonalista powinien odnieść się do świata-czy udać się na wewnętrzną emigrację i ograniczyć kontakty do minimum,a zainteresowania do spraw religijnych?
 A może przeciwnie starać się doskonalić we wszystkich dziedzinach,brylować towarzysko,by dzięki korzystaniu z uroków życia docenił doskonałość i hojność Bogaoraz zyskał szacunek innych potrzebny do skutecznego apostolatu?
   Temat rozległy,a moje zagajenie niejasne,ale zachęcam Państwa do swobodnej kontynuacji wątku...
Zapisane
Adimad
aktywista
*****
Wiadomości: 1336

« Odpowiedz #1 dnia: Października 13, 2009, 23:55:55 pm »

Myślę, że zależy to trochę od temperamentu. Mówiąc Duginem - są ludzie ścieżki "lewej ręki" (przeinaczam to pojęcie, nie chodzi mi o jego magiczne znaczenie), postrzegający świat głównie od strony cierpienia, chaosu i lgnący do ucieczki, ascezy etc., - - - oraz tacy "praworęczni", raczej skłaniający się ku akcentowaniu ładu, potrzeby aktywizmu, działania, bycia tu i tam etc.

Rozpoznać powołanie i iść?
Zapisane
Murka
aktywista
*****
Wiadomości: 1289


« Odpowiedz #2 dnia: Października 14, 2009, 00:27:28 am »

Trzeba pamietac o grzechu pierworodnym. Swiat zostal stworzony dobry i harmonijny, ale oddany zostal w dzierzawe wygnancom o wypaczonej grzechem naturze.
Wg mnie swiecki tradycjonalista powinien starac sie przywracac zepsutemu swiatu te harmonie, ktora w dziele stworzenia przewidzial dla mieszkancow ziemi Pan Bog. Dla mnie wyrzec sie swiata, to wyrzec sie tego, co czlowiek w swiecie przerobil na bezbozna modle. Wiadomo, ze raju na ziemi zaden katolik nie stworzy i do konca swych ziemskich dni czlowiek bedzie gryzl ziemie i jeczal w bolach, ale Chrystus poprzez Wcielenie i swoje zycie na ziemi pokazal nam, jak te harmonie przywracac, by ludzie nie zyli jak dzicz pod panowaniem zlego, ale jak dzieci Boze pod opieka Ojca.
« Ostatnia zmiana: Października 14, 2009, 00:30:05 am wysłana przez Murka » Zapisane
Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka.
Fidelis
Gość
« Odpowiedz #3 dnia: Października 14, 2009, 09:44:27 am »

Swobodnie kontynuując wątek i mieszcząc się w temacie moim pierwszym spostrzeżeniem i odczuciem jest:

PUSILLUS GREX - mała trzódka. Mam poczucie przynależenia do małej trzódki. Mało nas a wokół zwariowany laicki i pogański świat się kręci, Kręcą się ruletki w kasynach, dziewczyny tańczą na rurze, dudni heavy metal, wszędzie sromota Sodoma i Gomora, wyścig szczurów, gwałt, wrzask i wojny, a my ........chorał gregoriański i próba znalezienia metafizycznego odniesienia.

Angielski pisarz Thomas Hardy napisał powieść "Far From The Madding Crowd". Już treści nie pamiętam - na studiach przerabialiśmy - ale polski przekład tytułu bardzo do mnie przemawia; "Z dala od zgiełku". Otóż właśnie, z dala od zgiełku chcę być. Może to swoisty eskapizm, ale mnie pomaga.
Tyle pokrótce.   
Zapisane
Krusejder
aktywista
*****
Wiadomości: 6651


to the power and the glory raise your glasses high

mój blog
« Odpowiedz #4 dnia: Października 14, 2009, 10:18:57 am »

Oczywiście, że nie należy udawać się na wewnętrzną emigrację. Kariera biznesowa i naukowa, kontakty towarzyskie, przyjemności kulturalne same w sobie nie są złe. Kto twierdziłby inaczej, nie byłby nawet jansenistą, lecz ponurym manichejczykiem.

p.s.


dudni heavy metal

a gdzie Pan słyszy heavy metal, hę ?? W ostatnich latach jedynym utworem heavy metalowym granym przez mainstreamowe media w Polsce było 40:1 Sabatonu. Heavy metal zszedł do podziemia kulturalnego jakoś około AD 1992
Zapisane
zapraszam na mój blog: http://przedsoborowy.blogspot.com/ ostatni wpis z dnia 20 IX 2022
Joker
uczestnik
***
Wiadomości: 216

« Odpowiedz #5 dnia: Października 14, 2009, 11:04:10 am »

Oczywiście, że nie należy udawać się na wewnętrzną emigrację. Kariera biznesowa i naukowa, kontakty towarzyskie, przyjemności kulturalne same w sobie nie są złe.

  Osobiście zgadzam się,ale w takim razie jak rozumieć biblijną i katolicką krytykę "świata"? Czy "świat" to ci co wspomniane rozkosze stawiają nad Boga? A może to po prostu ludzie niewierzący?
 Von Hildebrandt napisał kiedyś,że w myśli katolickiej są dwa nurty - jeden reprezentowany przez np Tomasza a Kempisa charakteryzujący się traktowaniem dóbr doczesnych jako głównie przeszkód w dojściu do Boga (stworzenie,dobra doczesne są same w sobie dobre,ale  z racji grzechu pierworodnego obecnie stanowią głównie zagrożenie ); i drugi reprezentowany przez św Tomasza i późnego Augustyna,charakteryzujący się pozytywnym stosunkiem do dóbr doczesnych jako pomocy w poznaniu Boga. Co Państwo o tym sądzą?
 
Zapisane
Fidelis
Gość
« Odpowiedz #6 dnia: Października 14, 2009, 12:02:05 pm »

Cytat: Krusejder link=topic=1640.msg54688#msg54688 date=1255508337

p.s.

[quote author=Fidelis link=topic=1640.msg54685#msg54685 date=1255506267

dudni heavy metal

a gdzie Pan słyszy heavy metal, hę ?? W ostatnich latach jedynym utworem heavy metalowym granym przez mainstreamowe media w Polsce było 40:1 Sabatonu. Heavy metal zszedł do podziemia kulturalnego jakoś około AD 1992
[/quote]


No, niech pan nie wymaga ode mnie orientacji w tej materii. :) Zatem wnoszę erratę; "muzyka oddalona od walczyka wiedeńskiego"  :)
Zapisane
Adimad
aktywista
*****
Wiadomości: 1336

« Odpowiedz #7 dnia: Października 14, 2009, 14:07:58 pm »

>>"muzyka oddalona od walczyka wiedeńskiego"

A czymżeż jest walczyk wiedeński?

Primo świeckie to i śfjatowe, secundo Mirosław Salwowski napisałby wręcz, że tańcować do tego to grzech i to być może niemały.
Zapisane
Adimad
aktywista
*****
Wiadomości: 1336

« Odpowiedz #8 dnia: Października 14, 2009, 14:09:15 pm »

>>Osobiście zgadzam się,ale w takim razie jak rozumieć biblijną i katolicką krytykę "świata"?

Łoj tam, normalnie: GNOSTIK FRONT! ---> http://dekadentodes.dyskutuj.com i http://ulvhel.110mb.com/
Zapisane
Krusejder
aktywista
*****
Wiadomości: 6651


to the power and the glory raise your glasses high

mój blog
« Odpowiedz #9 dnia: Października 14, 2009, 15:00:32 pm »


Von Hildebrandt napisał kiedyś,że w myśli katolickiej są dwa nurty - jeden reprezentowany przez np Tomasza a Kempisa charakteryzujący się traktowaniem dóbr doczesnych jako głównie przeszkód w dojściu do Boga (stworzenie,dobra doczesne są same w sobie dobre,ale  z racji grzechu pierworodnego obecnie stanowią głównie zagrożenie ); i drugi reprezentowany przez św Tomasza i późnego Augustyna,charakteryzujący się pozytywnym stosunkiem do dóbr doczesnych jako pomocy w poznaniu Boga. Co Państwo o tym sądzą?
 

Pierwsza z mozliwosci tez jest OK - przecież kazdy katolik moze zostal mnichem w zakonie kontemplacyjnym. Byloby jedynie niewlasciwe, gdyby ktos chcial narzucać tę mozliwość jako jedyny wybor dla wszystkich.
Zapisane
zapraszam na mój blog: http://przedsoborowy.blogspot.com/ ostatni wpis z dnia 20 IX 2022
Fidelis
Gość
« Odpowiedz #10 dnia: Października 14, 2009, 21:30:40 pm »

Sądzę, że w tym wątku rzeczą niezmiernie pożyteczną byłoby zadać sobie pytanie:

Co mnie (każdego z nas) najbardziej przeraża w otaczającym świecie?

Gdybym miał poważnie i szczerze odpowiedzieć na tak zadane pytanie, odpowiedź byłaby następująca:

Po pierwsze z racji wieku bliżej mi już do tamtego świata niż do tego i mniej już mi tym świecie zależy (choć niezbadane są wyroki i każdy "ma pisane") jednak mając na uwadze przyszłość moich kochanych wnuczek i świat w którym będą żyć, najbardziej przeraża mnie, przerażają mnie, zjawiska następujące:

- primo: globalizacja świata, (autocenzura) Unia Europejska, (Eurokołhoz), World goverment, islamizacja Europy i zbliżający się koniec cywilizacji białego człowieka, co
  intuicyjnie wyczuwam.
- secundo: ? nie ma secundo, zostaje primo.

Na razie tyle. a może Państwo odpowiedzą na zadane pytanie?.
Zapisane
Murka
aktywista
*****
Wiadomości: 1289


« Odpowiedz #11 dnia: Października 14, 2009, 22:01:51 pm »

Wszechobecny, typowy dla wygnancow strach, i jego konsekwencje. Zdaje mi sie, ze lezy on u podstaw wszelkiego zla. Ludzie wymyslaja straszne rzeczy zeby dodac sobie odwagi.
Zapisane
Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka.
Krusejder
aktywista
*****
Wiadomości: 6651


to the power and the glory raise your glasses high

mój blog
« Odpowiedz #12 dnia: Października 14, 2009, 22:09:09 pm »


Co mnie (każdego z nas) najbardziej przeraża w otaczającym świecie?

Na razie tyle. a może Państwo odpowiedzą na zadane pytanie?.

Jeśli cokolwiek mnie przeraża, to staly wzrost bezbożności i wrogości względem religij, ktory ciągle przybliza wprowadzenie kultu jawnie satanicznego we wspolczesnym swiecie.

Nieodmienną nadzieją na zatrzymanie tego procesu jest obietnica fatimska
Zapisane
zapraszam na mój blog: http://przedsoborowy.blogspot.com/ ostatni wpis z dnia 20 IX 2022
Józef
rezydent
****
Wiadomości: 347


« Odpowiedz #13 dnia: Października 14, 2009, 23:05:17 pm »



Nieodmienną nadzieją na zatrzymanie tego procesu jest obietnica fatimska

To przystąp Pan tak jak ja do Krucjaty 12 mln Różańców Świętych.
Zapisane
Ze śpiącym gada. który mądrość mówi głupiemu
Strony: [1] Drukuj 
Forum Krzyż  |  Traditio  |  Katolicki punkt widzenia  |  Wątek: Konserwatywny katolik,a świat ('świat') « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!