Forum Krzyż
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Kwietnia 18, 2024, 23:26:30 pm

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj:     Szukanie zaawansowane
www.UnaCum.pl

Centrum Informacyjne Ruchu Summorum Pontificum
231947 wiadomości w 6630 wątkach, wysłana przez 1668 użytkowników
Najnowszy użytkownik: magda11m
Strona główna Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: !!DON CAMILLO!!
« poprzedni następny »
Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8 Drukuj
Autor Wątek: !!DON CAMILLO!!  (Przeczytany 18368 razy)
szczur.w.sosie
uczestnik
***
Wiadomości: 210

« Odpowiedz #75 dnia: Czerwca 25, 2009, 11:41:51 am »

Bo kapitalizm (szerzej: liberalizm) ma fałszywą wizję człowieka - z gruntu niechrześcijańską. Ta koncepcja człowieka jest ograniczona do wolności. Natomiast religijność jest jakimś dodatkiem, jak kapelusz na głowie, można go mieć bądź nie. Moralność katolicka nie wynika z liberalnej wizji człowieka (w sposób przyczynowy), takowa istnieje tylko w koncepcji człowieka realistycznej, gdzie nie redukuje się go do tego, co zje. A skoro nie ma powiązań między koncepcją natury człowieka a moralnością, wówczas możemy sobie dobierać przykazania i je dowolnie modyfikować.
Zapisane
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3722

« Odpowiedz #76 dnia: Czerwca 25, 2009, 11:43:20 am »

Bardzo ładnie i naukowo.
Ciekawe co na to zwolennicy super wolności gospodarczej?
Zapisane
szczur.w.sosie
uczestnik
***
Wiadomości: 210

« Odpowiedz #77 dnia: Czerwca 25, 2009, 11:47:00 am »

Bardzo ładnie i naukowo.
Ciekawe co na to zwolennicy super wolności gospodarczej?

Jak mawiał pan prof. M. Gogacz (choć mi bliższa jest szkoła KUL-owska), błędy w poznaniu wynikają z nieuctwa.
:P
Zapisane
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3722

« Odpowiedz #78 dnia: Czerwca 25, 2009, 11:55:20 am »

Ja mimo starczego wieku(36) dopiero zacząłem praktycznie wyższe kształcenie.
Zapisane
szczur.w.sosie
uczestnik
***
Wiadomości: 210

« Odpowiedz #79 dnia: Czerwca 25, 2009, 12:02:56 pm »

Ja mimo starczego wieku(36) dopiero zacząłem praktycznie wyższe kształcenie.

Dobre ;D Jak to się mówi - starość nie radość...
A cóż to Pan studiuje?
Zapisane
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3722

« Odpowiedz #80 dnia: Czerwca 25, 2009, 12:24:07 pm »

A ochronę dóbr kultury. Spec. zabezpieczenie dzieł sztuki.
Zapisane
Zygmunt
Gość
« Odpowiedz #81 dnia: Czerwca 25, 2009, 12:27:38 pm »

Przed działaniami modernistów?
Zapisane
Major
aktywista
*****
Wiadomości: 3722

« Odpowiedz #82 dnia: Czerwca 25, 2009, 12:43:06 pm »

Nie Panie Zygmuncie. Między innymi przed działaniami cwaniaków, złodziei itp.
Zapisane
Zet
rezydent
****
Wiadomości: 419

« Odpowiedz #83 dnia: Czerwca 25, 2009, 12:46:24 pm »

Ja mimo starczego wieku(36) dopiero zacząłem praktycznie wyższe kształcenie.
Chłe chłe- to ja powinienem juz nie żyć od dawna. Powyżej 50-tki.  ;D
Gratuluję decyzji. Na naukę nigdy za późno
Zapisane
szczur.w.sosie
uczestnik
***
Wiadomości: 210

« Odpowiedz #84 dnia: Czerwca 25, 2009, 14:18:18 pm »

A dlaczego każdy ma być wykształcony? A po co jakieś studia osobie, która w ogóle nie ma do tego predyspozycji? Dlaczego nie ma wyuczyć się w zakresie wymaganym przez zawód, do którego ma predyspozycje? Mnie tam przerażają dyplomy u wielu osób. Osób, które byłyby być może znakomitymi rzemieślnikami, a są beznadziejnymi lekarzami, prawnikami, inżynierami, polonistami. Taki okropny owoc przymusowej edukacji.

Pewnie, że nie każdy musi być wykształcony. Ważne, by nawet niewykształcony człowiek, dobrze i fachowo wykonywał swoją pracę. Jednak dziś problemem jest jakość kształcenia - dzisiejszy przeciętny magister reprezentuje sobą mniej niż przedwojenny maturzysta. I tu jest problem - na nic dyplomy, jak nie będzie kształcenia do mądrości. Ale to inny temat...

Co do pracy na Zachodzie. Sama pracowałam w UK - osobiście nie spotkałam się z taką postawą wobec pracy jak Pani Szmulka. Ale nie oznacza to, że takich sytuacji nie ma.
Zapisane
szczur.w.sosie
uczestnik
***
Wiadomości: 210

« Odpowiedz #85 dnia: Czerwca 25, 2009, 14:56:39 pm »

Tylko nie zapominajmy o tych, którzy naprawdę ciężko pracują lub pracowali, a teraz są na emeryturach, i jest im ciężko. Tak np. mój ojciec, pracował jako kierowca po 14 godzin dziennie i cóż - dorobił się chorób zawodowych.
Jest wielu, co pracują ciężko, nie mogą jednak wyżywić rodziny. Świadczy to o tym, że dzieje się źle. I dlatego przytoczyłam słowa Leona XIII, który przeciwstawiał się wyzyskowi - człowiek nie ma tylko pracować, bo człowiek ma też inne potrzeby - duchowe, intelektualne. Zaraz pojawi się zarzut, że takim ludziom to widowisk trzeba. Stąd tania rozrywka "dla ludu".
No, ale ryba psuje się od głowy - kto ma dać przykład, skoro nie ma elit, nie ma inteligencji...

A próżniactwo jest i po stronie tych dobrze zarabiających również - tylko tego tak się nie widzi. Bo kwestia zarobków nijak ma się do wykonanej pracy. Pieniądz jest jakąś fikcją, jego nie ma.
Zapisane
Gregorius
uczestnik
***
Wiadomości: 199


« Odpowiedz #86 dnia: Czerwca 25, 2009, 14:57:46 pm »

Nie bierzmy pracodawców za idiotów ideologów - jak trafiają na dobrego pracownika, nie chcą go stracić i motywują go dobrym wynagrodzeniem.
Twierdzi Pani, że w Polsce wszyscy pracobiorcy to niedobrzy pracownicy? Bo tego umotywowania odpowiednim wynagrodzeniem jakoś nie widać.
Zapisane
szczur.w.sosie
uczestnik
***
Wiadomości: 210

« Odpowiedz #87 dnia: Czerwca 25, 2009, 15:03:26 pm »

Co do tego motywowania - różnie to bywa. Jakieś wycieczki, imprezy, ale w zamian dyspozycyjność... :-\
Tu naprawdę trzeba wielkiej rozwagi, by być dobrym i uczciwym pracodawcą.
Zapisane
Kamil
aktywista
*****
Wiadomości: 1368


« Odpowiedz #88 dnia: Czerwca 25, 2009, 15:30:16 pm »

Ja również pracowałem (dosyć jednak krótko) w Wielkiej Brytanii (ale w Anglii a nie w Szkocji), i muszę stwierdzić że jeżeli chodzi o sumienność i pracowitość Polaków, to bili Anglików (i przedstawicieli wielu innych nacji które tam pracowały) na głowę... Choć oczywiście zdarzały się wyjątki, zarówno po jednej jak i po drugiej stronie.
Zapisane
szczur.w.sosie
uczestnik
***
Wiadomości: 210

« Odpowiedz #89 dnia: Czerwca 25, 2009, 17:21:09 pm »

W dyskusjach na temat społecznej sprawiedliwości czy niesprawiedliwości, skupiłabym się raczej na tym, że na naszych oczach ulega likwidacji ów popyt na usługi, do których świadczenia ma predyspozycje najwięcej osób. Zanika rynek pracy rzemieślniczej, rynek małych firm produkcyjno-handlowo-usługowych. Wg mnie ten zanik doprowadzi do największej niesprawiedliwości, najgorszego wyzysku, najniższej efektywności pracy, do jakiegoś molocha. Ale widać taka jest kolejność rzeczy na tym świecie.

Nie, nie taka. Za konkretnymi czynami stoją ludzie, a nie jakaś niewidzialna siła - czy to rynek, czy los, czy inne fatum...
Zapisane
Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8 Drukuj 
Forum Krzyż  |  Disputatio  |  Sprawy ogólne  |  Wątek: !!DON CAMILLO!! « poprzedni następny »
 

Działa na MySQL Działa na PHP SMF 2.0.19 | SMF © 2014, Simple Machines Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!