Grupa ok. 30 wrocławian przez półtorej godziny zamalowywała wczoraj napis "Jezus jest królem", który widniał na murze Nowego Cmentarza Żydowskiego przy ul. Lotniczej. Ich praca poszła na marne, bo w nocy ktoś znów wymalował to samo hasło."Nie dość, że to przejaw bezmyślności oraz dewastacji, to była to w mojej i nie tylko mojej ocenie niepotrzebna próba zaognienia sytuacji pod względem religijnym i światopoglądowym. Uznaliśmy jako mieszkanki i mieszkańcy Wrocławia, że w naszym mieście nie ma miejsca na takie wybryki dlatego w niedzielne popołudnie usunęliśmy kontrowersyjny napis" – napisał na Facebooku Robert Wagner.Praca kilkudziesięciu osób na nic się jednak zdała, bo w nocy na murze cmentarza żydowskiego ktoś znowu namalował hasło "Jezus jest królem". Na Facebooku Robert Wagner zaapelował już do prezydenta Wrocławia oraz jego społecznego doradcy ds. tolerancji i przeciwdziałania ksenofobii o podjęcie działań, które doprowadzą do usunięcia napisu i schwytania sprawców.Napis "Jezus jest królem" na murze zabytkowego cmentarza żydowskiego przy ul. Lotniczej we Wrocławiu po raz pierwszy pojawił się w nocy z 13 na 14 lutego.Kilka dni później Robert Wagner, wrocławski społecznik, apelował na Facebooku, by w niedzielę wrocławianie spotkali się przed wejściem na cmentarz i zmyli napis z muru. I tak też się stało. W akcji zamazywania hasła uczestniczyło wczoraj ok. 30 osób.Bartłomiej Ciążyński, społeczny doradca prezydenta Wrocławia ds. tolerancji i przeciwdziałania ksenofobii, podkreślił, że jeszcze dziś napis zniknie z muru cmentarza żydowskiego."Dzięki Wrocławskiemu Centrum Integracji podopieczni WCI usuną napis jeszcze dziś. Ponadto, murem »zaopiekuje« się również Miejski Konserwator Zabytów, ponieważ ta budowla jest zabytkiem. Służby podległe Konserwatorowi dokonają dodatkowego, specjalistycznego czyszczenia. Wszystko w porozumieniu i za zgodą zarządcy, czyli Gminy Żydowskiej. Mieszkańcom, pracownikom WCI, WCRS, Biura Miejskiego Konserwatora Zabytków dziękuje za zaangażowanie" – napisał na Facebooku Bartłomiej Ciążyński[/quote]https://wroclaw.onet.pl/jezus-jest-krolem-ktos-znow-pomalowal-mur-cmentarza-zydowskiego-we-wroclawiu/3mtdndf
Ale na tym zdjęciu to kto usuwa napis, ci obrażeni?
Przejdźmy z Polski do Francji. Naziści sprofanowali około 80 grobów na cmentarzu żydowskim we wschodniej Francji . https://www.aljazeera.com/news/2019/02/jewish-cemetery-desecrated-anti-semitic-attacks-rise-france-190219152249559.htmlW Polsce musi być bardziej antysemicko - dlatego wymyślono od razu fake newsa by pokazać, że w Polsce też niszczą antysemici cmentarze..”Zdewastowany cmentarz żydowski w Świdnicy? Tak powstają fake newsy” https://opinie.wp.pl/makowski-zdewastowany-cmentarz-zydowski-w-swidnicy-tak-powstaja-fake-newsy-opinia-6351465777285249a
We Wrocławiu akceptują, nie jeden marsz tam był i przez różne grupy organizowany i przez zielonoświątkowców i "introniazatorów". Tylko w tym przypadku widać, że to było zrobione jakby na złość na to wszystko co się ostatnio obserwuje po tej słynnej konferencji. To był taki odwet na zasadzie prawa Hammurabiego, oko za oko, ząb za ząb. Ale po co to było zrobić taki napis na murze ich cmentarza? Czy to coś pomogło? - uważam że nie. A jakby ktoś przyszedł i na murze naszego katolickiego cmentarza wysmarował napis np. "Mahomet jest naszym prorokiem" czy coś innego, to nie wiem czy bylibyśmy zadowoleni i nie było by usuwane.
Tak się składa, że "oko za oko, ząb za ząb" to Prawo Starego Testamentu, "Prawo Mojżeszowe", u Hammurabiego większość kar za cokolwiek, to kara śmierci... natomiast rzecz jasna "mazganie" po cmentarzach czegokolwiek jest zasadniczo sprzeczne z zasadami naszej cywilizacji...
Pomijając fakt, ze malowanie po zabytkowych murach to barbarzyństwo, to wydaje mi się, ze aktualnie "jest zapotrzebowanie" ( nie tylko na terenie Polski) na akty antysemickie.Polakom, tym którzy byli karmieni piersią, nalezy przykleić twarz antysemicką, zwlaszcza gdyby zażądali wglądu do podpisanych przez rząd zobowiązań wobec Zydow. We Francji przeciwko ubozejacej ludnosci, odpornej na kule kauczukowe, wyprowadzono teraz broń masowego razenia - oskarzenie o antysemityzm. I zupełnie przypadkowo zbiega się to z dorocznym, dzisiejszym bankietem Crif.
Cytat: rysio w Lutego 20, 2019, 14:57:40 pmPomijając fakt, ze malowanie po zabytkowych murach to barbarzyństwo, to wydaje mi się, ze aktualnie "jest zapotrzebowanie" ( nie tylko na terenie Polski) na akty antysemickie.Polakom, tym którzy byli karmieni piersią, nalezy przykleić twarz antysemicką, zwlaszcza gdyby zażądali wglądu do podpisanych przez rząd zobowiązań wobec Zydow. We Francji przeciwko ubozejacej ludnosci, odpornej na kule kauczukowe, wyprowadzono teraz broń masowego razenia - oskarzenie o antysemityzm. I zupełnie przypadkowo zbiega się to z dorocznym, dzisiejszym bankietem Crif.Życie pokazuje, że nie ten antysemita kto antysemita, tylko ten, którego żydzi wskażą.Tak się staraliśmy w czasie wojny a Węgrze nie. Nas nazywają genetycznymi antysemitami a Węgrów nie.To może raz jeden się nie starajmy i zobaczymy co się wydarzy. Gorzej nie będzie.