. Przypuśćmy, że lud. No to mamy niecałe 40 mln suwerenów i co z tego?
Cytuj. Przypuśćmy, że lud. No to mamy niecałe 40 mln suwerenów i co z tego? Pytam z ciekawosci. Bo jezeli nie obywatele, to kto jest suwerenem?
Cytat: rysio w Lutego 09, 2019, 00:43:54 amCytuj. Przypuśćmy, że lud. No to mamy niecałe 40 mln suwerenów i co z tego? Pytam z ciekawosci. Bo jezeli nie obywatele, to kto jest suwerenem?Mafie, służby i loże
Cytat: Sławek125 w Lutego 09, 2019, 16:30:23 pmCytat: rysio w Lutego 09, 2019, 00:43:54 amCytuj. Przypuśćmy, że lud. No to mamy niecałe 40 mln suwerenów i co z tego? Pytam z ciekawosci. Bo jezeli nie obywatele, to kto jest suwerenem?Mafie, służby i lożeW praktyce mafie mogą rządzić ale nie są suwerenem. Formalnie to chyba...16 mln wyborców? Chyba, ze są jacyś namaszczeni przez przepisy prawa 'nadludzie'.
Cytat: rysio w Lutego 09, 2019, 18:54:26 pmCytat: Sławek125 w Lutego 09, 2019, 16:30:23 pmCytat: rysio w Lutego 09, 2019, 00:43:54 amCytuj. Przypuśćmy, że lud. No to mamy niecałe 40 mln suwerenów i co z tego? Pytam z ciekawosci. Bo jezeli nie obywatele, to kto jest suwerenem?Mafie, służby i lożeW praktyce mafie mogą rządzić ale nie są suwerenem. Formalnie to chyba...16 mln wyborców? Chyba, ze są jacyś namaszczeni przez przepisy prawa 'nadludzie'.W normalnych okolicznosciach, suweren to ten co go na piniondzach drukują albo biją, nie ma innej mozliwosci. U nas to Mieszko albo Waryński, nie pamiętam kto jest na piniondzach, bo mam rzadki kontakt.
Historycznie patrząc na ostatnie 100 lat, to suwerenami byli; towarzysz ziuk, kard.Wyszyński a potem JPII, teraz interregnum mamy.
Panie rysiu, nie za bardzo kumam o co z tym tatusiem sie rozchodzi ale reszte mysle, że zrozumiałem. Pewny jestem, że Polacy nie specjalnie róznią się swoim profilem psychologicznym od innych narodów. Fromm swoją książeczke napisał 80 lat temu i wcale nie bazował na antropologii katolickiej. Poczucie bezpieczeństwa jest zjawiskiem uniwersalnym i nie jest ta tęsknota przynalezna wybranym narodom. Ludzie są wszędzie tacy sami, a o ich miejscu w historii decydują elity władzy, które nimi kierują. Polskie elity zostały zlikwidowane tak jak czeskie po Białej Górze. Czesi w ramach Austro-Węgier powoli odbudowali swoje elity, my po rozbiorach tylko je traciliśmy, a po 1944 został tylko popiół. Potrzebujemy teraz jakies 2 mln ludzi przynajmniej z przedwojenną maturą i formacją, bez tego nie ruszymy.